Zgadzam sie z panem kosiarka rok czasu działała idealnie ! Natomiast dzisiaj jade zawiesc ją do serwisu. Kosiarka sie "zakleszcza" nie da sie szarpnac linką czasami trzeba okrecic nozem od dołu. W dodatku na małej trawie ok 6 cm ona nie ma mocy !!!!!!!! Dławi sie jak stara ... Dodam ze moja kosiarka wyglada jak nowa, dbam o nią, miała wymieniony 3 razy olej zgodnie z instrukcją. Tez czasami ma nierówne obroty jak u pana na filmie. Zobaczymy co powiedzą w serwisie. Model MacAlister 500 140 CC ma 2800obr/min 1,9KW. Dawniej miałem kosiarke Alko 4KW wytrzymała 12 lat :)
Zanim ją oddasz do serwisu zdejmij noż i sprawdz czy coś ci się nie nakrecilo na wałek typu duża trawa sznurek lub coś innego mnie raz sie zskleszczyla jak na wałek zawinął sznurek do podwiązywania pomidorów pzd
No to powiem przykrą pewną prawdę o tym silniku i ogólnie silnikach współcześnie produkowanych przez b&s. Nie kupujcie, nie sugerujcie się doradcami castoramy bo ostatnimi dobrymi silnikami briggsa były te charakterystyczne z aluminiowym bakiem i pompką - sam jestem zadowolony bo ma 13 lat i trzyma formę. Z każdą wyższą nowszą generacją są tragiczne. W tym konkretnie na filmie nie zdąży się filtr nawet zamulić czy się coś uszkodzić przy zespole gaźnika a przy ciut wyższej tawie nie ma mocy i blok z gównolitu pęka. Wszystko w tym silniku jest na plastikowych zatrzaskach nawet szarpak!!!!!!! Oszczędność na jakości i wykonaniu z każdej strony…… teraz bardzo ludzie chwalą sobie Loncina i jak mi klęknie to się zainteresuję
Dzis po 2 tygodniach odebrałem kosiarke z serwisu. Podobno naprawili. Wmawiali mi, że niby kosiłem bez filtra i silnik stracił gwarancje ! A to oczywiscie nie prawda bo zawsze kosiłem czysciutką z filtrem. Podobno była tak zabrudzona w srodku ze stwierdzili ze kosiłem bez filtra. Te kosiarki są jednoroczne - absolutnie nie polecam !!!! Oczywiscie zastanawiam sie czy nie napisac do producenta albo jakiegos rzecznika praw konsumenta. Kosiarka moze nie jest droga ale wmawianie klientowi czego co nie zrobił i tym samym utrata gwarancji to zwykła podłosc i oszustwo !!!
Przed uruchomieniem po zimie, trzeba sprawdzić poziom oleju i jego jakość. Stan filtra powietrza też.
+paliwo dlatego pewnie tak chodziła nie równo
Ona ma napęd na 2 koła czy jedno ?
Zgadzam sie z panem kosiarka rok czasu działała idealnie ! Natomiast dzisiaj jade zawiesc ją do serwisu. Kosiarka sie "zakleszcza" nie da sie szarpnac linką czasami trzeba okrecic nozem od dołu. W dodatku na małej trawie ok 6 cm ona nie ma mocy !!!!!!!! Dławi sie jak stara ... Dodam ze moja kosiarka wyglada jak nowa, dbam o nią, miała wymieniony 3 razy olej zgodnie z instrukcją. Tez czasami ma nierówne obroty jak u pana na filmie. Zobaczymy co powiedzą w serwisie. Model MacAlister 500 140 CC ma 2800obr/min 1,9KW. Dawniej miałem kosiarke Alko 4KW wytrzymała 12 lat :)
Zanim ją oddasz do serwisu zdejmij noż i sprawdz czy coś ci się nie nakrecilo na wałek typu duża trawa sznurek lub coś innego mnie raz sie zskleszczyla jak na wałek zawinął sznurek do podwiązywania pomidorów pzd
No to powiem przykrą pewną prawdę o tym silniku i ogólnie silnikach współcześnie produkowanych przez b&s. Nie kupujcie, nie sugerujcie się doradcami castoramy bo ostatnimi dobrymi silnikami briggsa były te charakterystyczne z aluminiowym bakiem i pompką - sam jestem zadowolony bo ma 13 lat i trzyma formę. Z każdą wyższą nowszą generacją są tragiczne. W tym konkretnie na filmie nie zdąży się filtr nawet zamulić czy się coś uszkodzić przy zespole gaźnika a przy ciut wyższej tawie nie ma mocy i blok z gównolitu pęka. Wszystko w tym silniku jest na plastikowych zatrzaskach nawet szarpak!!!!!!! Oszczędność na jakości i wykonaniu z każdej strony…… teraz bardzo ludzie chwalą sobie Loncina i jak mi klęknie to się zainteresuję
witam mam problem koszona była bardzo wysoka trawa po oczyszczeniu kosza nie da sie odpalic tzn pociagnac za sznurek zaciał sie
Przechyl kosiarkę i wyciągnij trawę która się wkręciła między nóż a silnik pzd
Kupiłem wczoraj ten model ma.troszke inne koła teraz.
Stare paliwo
Dzis po 2 tygodniach odebrałem kosiarke z serwisu. Podobno naprawili. Wmawiali mi, że niby kosiłem bez filtra i silnik stracił gwarancje ! A to oczywiscie nie prawda bo zawsze kosiłem czysciutką z filtrem. Podobno była tak zabrudzona w srodku ze stwierdzili ze kosiłem bez filtra. Te kosiarki są jednoroczne - absolutnie nie polecam !!!! Oczywiscie zastanawiam sie czy nie napisac do producenta albo jakiegos rzecznika praw konsumenta. Kosiarka moze nie jest droga ale wmawianie klientowi czego co nie zrobił i tym samym utrata gwarancji to zwykła podłosc i oszustwo !!!
Ja swoją kosiarkę zarzynam trzeci sezon i nic kompletnie się nie dzieje pzd