Stąd imię Szczepan. W dniu imienin Szczepana Kościół czci męczennika, którego imię po łacinie to Stephanus, czyli Stefan. Szczepan został wszczepiony do polszczyzny wcześniej i nasi przodkowie, skoro nie umieli wymówić "f", wymawiali to imię Śtiepan (tylko "ś" w staropolszczyźnie było w brzmieniu bliższe miękkiemu "s" jak u Białorusinów albo Ukraińców, względnie niektórych Rosjan). Dalsze zmiany fonetyki w języku polskim doprowadziły do brzmienia Szczepan. Słowa "pieniądz" i niemiecki "fenig" też są kognatami. Starsza forma "feniga" to "fening". Dźwiękowi "f" odpowiada nasze "p", germańskie "e" jest jotowane, czyli poprzedzone głoską "j" co jest bardzo typowe dla języków słowiańskich, zbitka "ing" przez naszych przodków została przekręcona na "ęg", czyli "pienięg" (stąd "pieniężny"), a potem wskutek dalszych przemian fonetycznych mamy "pieniądz". Fascynujące rzeczy się działy.
@@zrodlaslow no Paulina Mikuła to twórczyni Mówiąc Inaczej. A mikułki to takie jej wierne pieski, które jedyne co kiedykolwiek słyszały o języku, to że jakaś tam forma jest niepoprawna, bo tak powiedziała Pani Mikuła.
O proszę, nauczyłem się nowego słowa 😂 też nie lubię takiego podejścia do języka, że jest forma poprawna, niepoprawna i koniec. Najciekawsze jest to, co jest pomiędzy 😎
@@zrodlaslow to znaczy zagwarantować mogę tylko że ja tak mówię xd Inni to nie wiem. No powiedziałbym że deskryptywizm to jest, generalnie, zdrowe podejście.
🎉💪🏻👍🏻
To o dźwięku "f" w językach słowiańskich zaskoczyło mnie najbardziej
Stąd imię Szczepan. W dniu imienin Szczepana Kościół czci męczennika, którego imię po łacinie to Stephanus, czyli Stefan. Szczepan został wszczepiony do polszczyzny wcześniej i nasi przodkowie, skoro nie umieli wymówić "f", wymawiali to imię Śtiepan (tylko "ś" w staropolszczyźnie było w brzmieniu bliższe miękkiemu "s" jak u Białorusinów albo Ukraińców, względnie niektórych Rosjan). Dalsze zmiany fonetyki w języku polskim doprowadziły do brzmienia Szczepan.
Słowa "pieniądz" i niemiecki "fenig" też są kognatami. Starsza forma "feniga" to "fening". Dźwiękowi "f" odpowiada nasze "p", germańskie "e" jest jotowane, czyli poprzedzone głoską "j" co jest bardzo typowe dla języków słowiańskich, zbitka "ing" przez naszych przodków została przekręcona na "ęg", czyli "pienięg" (stąd "pieniężny"), a potem wskutek dalszych przemian fonetycznych mamy "pieniądz".
Fascynujące rzeczy się działy.
@@sebastiankozowski8140 dzięki za te ciekawostki
Może kiedyś zabłysnę przed polonistką
@@sebastiankozowski8140 Stefan to to samo co Szczepan, a Maciej to taki wcześniej zapożyczony Mateusz.
Dobre.
Z f typowo polskie słowo - to znalazłam tylko dźwiękonaśladowcze "fruwać" i modyfikowane z "upwać" - "ufać"
Jest jeszcze sfora, również wynik asymilacji
Jak szawsze Fajny kontent 🤜🤛👏🇵🇱🇵🇱🙂
Liczę że polonistki będą puszczać taki kontent na lekcjach, a nie jakieś mikułki
Mikułki też są ważne. Ale ciekawostek bardzo brakuje w polskich szkołach.
Dziękuję za komentarz, ale muszę zapytać: czym są całe te mikułki!!??
@@zrodlaslow no Paulina Mikuła to twórczyni Mówiąc Inaczej. A mikułki to takie jej wierne pieski, które jedyne co kiedykolwiek słyszały o języku, to że jakaś tam forma jest niepoprawna, bo tak powiedziała Pani Mikuła.
O proszę, nauczyłem się nowego słowa 😂 też nie lubię takiego podejścia do języka, że jest forma poprawna, niepoprawna i koniec. Najciekawsze jest to, co jest pomiędzy 😎
@@zrodlaslow to znaczy zagwarantować mogę tylko że ja tak mówię xd Inni to nie wiem. No powiedziałbym że deskryptywizm to jest, generalnie, zdrowe podejście.
Kary - ciekawe
Super kontent