Serial niby głupkowaty (bynajmniej taki się zawsze wydawał) a jednak zagrać taką komedię to nie lada sztuka. Rozśmieszyć widza i nadać specyficzny klimat nie jest łatwo. Ekipa aktorów wraz z pierwszym reżyserem osiągnęli szczyt w swoim fachu. Miło się do tego wraca ponieważ dużo ludzi ogarnia nostalgia i wspomnienia z naszej młodości która rozwijała się wraz z serialem. Czasy były po prostu lepsze, ludzie byli ze sobą zżyci i kierowały nami pozytywne emocje teraz mamy przesyt wszystkiego, ocenianie, porównywanie się, zazdrość, fałszywość. Tylko czekać aż to wszystko pierdolnie.
Nie, czasy nie były lepsze a ludzie nie byli ze sobą zżyci Kłamstwa, zazdrość, porównywanie się, patologia i zawiść były większe wtedy niż dzisiaj A mówisz tak z powodu głupiej nostalgii, dziękuje
Arcydzieło przez duże A w mordę jeża, brak słów aby to opisać, genialny serial oskarowe rolę, życiówki. Nie znam słów aby opisać to mistrzowskie dotknięcie.
Pierwsze odcinki były fajne bo nie chciano w nich przekazywać mądrości i morałów jak pod koniec a jakie mądrości może mieć telewizja to każdy wie - smród i upadek.
Na początku prawdziwe dzieciaki i prawdziwa dzielnica. Prawdziwe czasy i prawdziwi ludzie po prostu. Jestem przed 30, mam rodzinę, żonę, dziecko i za kazdym razem gdy sprzątam w domu lub gotuje obiad jak mam na południową zmianę i lecą stare odcinki na Polsat film czy jakoś tak to nie wiem co mi jest.. tak tęsknię za ta starą obsrana polska w której się wychowywałem, moi rodzice zapier*alali jak tylko mogli żeby nas utrzymać ale zawsze widziałem że byli szczęśliwi, widziałem w ich twarzach prawdziwe szczęście jak mieli wolne i odpoczywali. Teraz, gdy wszystkim się popierdoliło w głowach mam wrażenie że każdy ma wszystko a nie potrafi być szczęśliwy z tego co mam. Jestem wdzięczny ze się wychowałem w czasach gdzie były wartości i kult pracy. Zawsze gdy lecą odcinki z prawdziwego mieszkania (jakoś do 80), całe dzieciństwo staje mi przed oczami. Coś czuję że nie tylko ja tak mam...
ciężko żeby wtedy nie było "kultu" pracy. W latach 90 problemy z robotą były tak wielkie, że nie było mowy o L4 i nawet z grypą się chodziło do roboty. No i ja jakoś za tym nie tęsknię...
Ja się od dawna zastanawiałam kto i w jakim stanie i pod wpływem jakich substancji ten ktoś pisał scenariusze do tego serialu? Bo nie raz z tatą oglądamy powtórki i się zastanawiamy i rozmawiamy co ten ktoś brał czy pił i w jakich dawkach bo wątpię że na trzeźwa to było pisane zwłaszcza jak słyszało się niektóre teksty w tym serialu😂😂
Nic nie trzeba było brać, scenariusze powstawały na podstawie tego, co scenarzyści słyszeli na co dzień w swoich kamienicach, podobnych do tej kiepskiej.
Ftedy to byli prawdziwe czasy i prawdziwe seriale a nie to co dzisiaj
Tera to takie durne seriale, że normalne chamstwo i kicz. A robić to ni ma komu!
Serial niby głupkowaty (bynajmniej taki się zawsze wydawał) a jednak zagrać taką komedię to nie lada sztuka. Rozśmieszyć widza i nadać specyficzny klimat nie jest łatwo. Ekipa aktorów wraz z pierwszym reżyserem osiągnęli szczyt w swoim fachu. Miło się do tego wraca ponieważ dużo ludzi ogarnia nostalgia i wspomnienia z naszej młodości która rozwijała się wraz z serialem. Czasy były po prostu lepsze, ludzie byli ze sobą zżyci i kierowały nami pozytywne emocje teraz mamy przesyt wszystkiego, ocenianie, porównywanie się, zazdrość, fałszywość. Tylko czekać aż to wszystko pierdolnie.
Bynajmniej?? Chyba przynajmniej... Naucz się ojczystego języka a potem z niego korzystaj bo wstyd to mało powiedziane
Nie, czasy nie były lepsze a ludzie nie byli ze sobą zżyci
Kłamstwa, zazdrość, porównywanie się, patologia i zawiść były większe wtedy niż dzisiaj
A mówisz tak z powodu głupiej nostalgii, dziękuje
@@montgomeryclift4520 Dziękuję za wykład języka polskiego. Dowartościowałeś się ? Może nauczycielem zostań.
@@abbfilmann3735 Każdy ma swoje zdanie . Nie szanując czyjegoś sam pokazujesz że jesteś ignorantem.
@@montgomeryclift4520 prosiłbym o milszą atmosferę w komentarzach, dziękuję
Najlepszy serial Polski tylko te stare odcinki 🍻a i dodam jeszcze 13 posterunek 😀nie można o nim zapomnieć
Arcydzieło przez duże A w mordę jeża, brak słów aby to opisać, genialny serial oskarowe rolę, życiówki.
Nie znam słów aby opisać to mistrzowskie dotknięcie.
Mój ulubieny serial z dzieciństwa, zawsze go oglądałam z babcią
ulubieny xD
@@patrickwro ten kto wie to wie 😁
Fajne. Nie widziałem tego wcześniej :-)
RIP
Krystyna Zofia Feldman (1916-2007)
Kazimierz Ostrowicz (1921-2002)
Jerzy Feliks Cnota (1942-2016)
Bohdan Smoleń (1947-2016)
Roman Jan Kłosowski (1929-2018)
Zofia Czerwińska (1933-2019)
Dariusz Gnatowski (1961-2020)
Ryszard Czesław Kotys (1932-2021)
Krzysztof Mieczysław Kiersznowski (1950-2021)
Marzena Kipiel-Sztuka (1965-2024)
W niebie już całkiem niezła ekipa żeby kontynuować serial :D
Krystyna Feldman nie Zofia
Jako dziecko "Matrixa" cieszę się że ktoś to wrzucił mogę zobaczyć jak było na początkach
Pierwsze odcinki były fajne bo nie chciano w nich przekazywać mądrości i morałów jak pod koniec a jakie mądrości może mieć telewizja to każdy wie - smród i upadek.
Na początku prawdziwe dzieciaki i prawdziwa dzielnica. Prawdziwe czasy i prawdziwi ludzie po prostu. Jestem przed 30, mam rodzinę, żonę, dziecko i za kazdym razem gdy sprzątam w domu lub gotuje obiad jak mam na południową zmianę i lecą stare odcinki na Polsat film czy jakoś tak to nie wiem co mi jest.. tak tęsknię za ta starą obsrana polska w której się wychowywałem, moi rodzice zapier*alali jak tylko mogli żeby nas utrzymać ale zawsze widziałem że byli szczęśliwi, widziałem w ich twarzach prawdziwe szczęście jak mieli wolne i odpoczywali. Teraz, gdy wszystkim się popierdoliło w głowach mam wrażenie że każdy ma wszystko a nie potrafi być szczęśliwy z tego co mam. Jestem wdzięczny ze się wychowałem w czasach gdzie były wartości i kult pracy. Zawsze gdy lecą odcinki z prawdziwego mieszkania (jakoś do 80), całe dzieciństwo staje mi przed oczami. Coś czuję że nie tylko ja tak mam...
ciężko żeby wtedy nie było "kultu" pracy. W latach 90 problemy z robotą były tak wielkie, że nie było mowy o L4 i nawet z grypą się chodziło do roboty. No i ja jakoś za tym nie tęsknię...
Myślałem że tylko ja to dostrzegam że coś się w tym kraju "zepsuło".
Tęsknisz za młodością a nie za obsraną Polską. Kult pracy, zwłaszcza takiej która Cię odczłowiecza to jeden z większych raków rzeczywistości.
Dziekujemy panu za garść tych cennych informacji ale my w dupie to mamy
@@mateuszm.1354 To możesz sobie tam zajrzeć.
Nie wiem jak to ubrać w słowa, ale no w mojej rodzinie to 3 pokolenia się tego doczekały. Rany, a odcinki z Babką i Smoleniem to najlepsze.
komentarz dla statystyk.
Trzeba pobierać bo mendy polsatowe zaraz zdejmą❤
Menda to śp pazddioch
jest to tak zrobione że nie zdejmą :) obecnie materiał w oryginalnej wersji byłby blokowany na całym świecie
Kiedyś to leciało zamiast odcinka na polsacie
ostatnio w kwietniu 2021 jeśli dobrze pamiętam
@@KiepskieKulisy tak, dokładnie 4 albo 5 kwietnia 2021 roku
Świat według Kiepskich ❤❤❤
Ostał się tylko ferdek i paździochowa.
Są jeszcze Waldek, Jolasia i Mariola.
@@annakoodziej9097 chodzi myślę szkodnikowi o "starą (wiekowo) gwardię" : )
Jełop wszystkich przeżyje.
@@dadehotrends W końcu wygrał ze śmiercią 50 lat.
Koniec lat 90.... Ostatni normalny okres w naszym kraju....
A teraz udajemy że jest normalnie 😅😅
Co to znaczy normalny? Biedę i wysoką przestępczość uważasz za coś normalnego?
Zyłeś w tych czasach, czy nasłuchałeś sie opowieści starych dziadów?
@@Sonic_Ogorhog Żyłem
Ja się od dawna zastanawiałam kto i w jakim stanie i pod wpływem jakich substancji ten ktoś pisał scenariusze do tego serialu? Bo nie raz z tatą oglądamy powtórki i się zastanawiamy i rozmawiamy co ten ktoś brał czy pił i w jakich dawkach bo wątpię że na trzeźwa to było pisane zwłaszcza jak słyszało się niektóre teksty w tym serialu😂😂
Nic nie trzeba było brać, scenariusze powstawały na podstawie tego, co scenarzyści słyszeli na co dzień w swoich kamienicach, podobnych do tej kiepskiej.
Kiepscy to najlepsza komedia w mordę jeża
Panie jak Pan normalnie dobrze mówisz w mordę jeża
dokładnie :)
Jak nie, jak tak? 😁