Panie Tomaszu, freonu jako propellenta w aerozolach nie używa się już od końca lat 80, kiedy zorientowaliśmy się jakie szkody niesie on dla warstwy ozonowej. Obecnie są to nieszkodliwe pod tym względem (przynajmniej wg. nowoczesnego stanu wiedzy) mieszaniny gazów technicznych (propan, n-butan, izobutan), CO2 lub N2O w przypadku żywności, a w wielu nowych przypadkach HFO - zamienników CFC o niskiej szkodliwości dla środowiska.
Jeżeli chodzi o odzież stosowanie się do etykiety to podstawa. W temacie butów dodam, że zawsze suszylem buty po powrocie ze stoku wyciagajac wklad i dodatkowo wkładkę. Po nocy wszystko suche jak pieprz. W tym sezonie bylem w ośrodku wyposażonym w najnowsza austriacka suszarke i namietnie z niej korzystalem. Zakladajac rano cieplutki but myslalem że wszystko jest ok, w teorii tak bylo. W podróż powrotna do domu zapakowałem swoje hedy z w/w suszarki i na miejscu - niespodzianka okazalo się że byly mokre w środku cala wilgoc spod skorupy wchlonela się w kapeć i musiałem je osuszyć w klasyczny sposób. Rozbierajac wszystko na części pierwsze. Myślę że warto o tym pamiętać. Pozdrawiam.
Witam Panie Tomku, czy można w jednym z kolejnych odcinków przybliżyć Nam temat ,jak samemu zrobić serwis narciarski .Na jakim sprzęcie ,jak go uzyc i czy to się opłaca…Pozdrawiam serdecznie
Polecam wkłady poddać ozonowaniu - ozonatory to niedrogie urządzenia (ok.300zł), ale za to bardzo skutecznie i bez niszczenia wkładów zabijają bakterie
Panie Tomaszu fajna bluza to po pierwsze :) Materiał jak zawsze ciekawy, ale po filmie o serwisie nart gdzie z Panem Michałem Panowie "rozwalili system" trudno to będzie szybko przebić:) Co do suszenia to ja polecam suszarki do butów polskiej firmy z funkcją ozonowania lub UV (ja mam i ozon i UV i jedna i druga jest bardzo dobra), polecam suszyć nie tylko buty narciarskie, bo przecież nasze nogi oddają pot w każdych butach. Te suszarki moim zdaniem sprawdzają się świetnie i zabijają bakterie co oczywiście likwiduje wszelkie zapachy i niedogodności, oczywiście suszą i poprawiają komfort użytkowania wszelkich butów. Pozdrowienia dla Panów jak i społeczności regularnie oglądających i czytających. PS: Panie Tomaszu z niejednego pieca narciarskiego chleb Pan jadł, jakie są Pana przewidywania co do rozwoju narciarstwa na np. najbliższe 20 lat?, Jestem bardzo ciekaw Pana opinii, wiem że pewnie mało kto nad tym rozmyśla, ale to może być ciekawe zagadnienie do omówienia, Czy może być coś co może diametralnie zrewolucjonizować tę formę sportu i rekreacji (piszę rekreacji nieprzypadkowo wszak zdecydowana, ale to zdecydowana większość spędza czas na nartach w formie rekreacji)
@@mszyplinski Panie Michale dzięki za poruszanie tematu i dzięki za interakcję, to jest właśnie to co jest ogromnym "+" waszej działalności i to bardzo cenię w waszej "robocie", że jesteście rzeczywiście blisko zainteresowanych czytelników i widzów. Szacunek, za wartościowe treści i ciekawe oraz rzeczowe omawianie tematów w serii "zapytaj eksperta". Pozdrawiam
Szkoda ,że za późno oglądam ten film , rok temu kupiłam śliczne biale spodnie ,a jako początkująca narciara jeszcze nie wiedziałam, że spodnie biale na początek to duży błąd gdyż częste upadki , smary i inne czynności powodują że z białego robi się coś plamiadtago . I tak moje śliczne spodnie brudne po razie wrzuciłam do pralki z proszkami, płynami i na super gorąca temperaturę...po wyjęciu wyglądały ochydnie gdyż miały dwie warsty gdzie między nimi było coś jak ocieplina czy wata i to wszystko super się zbrylilo ,potworzyło placki waty to tu i ówdzie. Oczywiście spodnie wyrzuciłam gdyż fakt wyglądały ochydnie a i ocieplina fruwająca nieregularnie wogole już by nie grzała. A zatem lekcje dbania o sprzęt trzeba przerobić przed ...
Witaj Tomaszu mam takie malutkie pytanko , a mianowicie, kupiłem narty rossignol pursuit 600 ,wiem tylko tyle że są to narty dla narciarzy dobrze radzących sobie na stoku. czy jest taka szansa ,żebyś co nieco powiedział w krótkim wlogu na temat tych desek ?. chciał bym usłyszeć opinię fachowca. pozdrawiam.
Nie od razu traci się warstwę DWR. Ale po kilku praniach na pewno. Nie można przesadzać z ilością płynu do prania. Także warto znaleźć balans pomiędzy brudem na kurtce a możliwością straty warstwy impregnującej
Panie Tomaszu, freonu jako propellenta w aerozolach nie używa się już od końca lat 80, kiedy zorientowaliśmy się jakie szkody niesie on dla warstwy ozonowej. Obecnie są to nieszkodliwe pod tym względem (przynajmniej wg. nowoczesnego stanu wiedzy) mieszaniny gazów technicznych (propan, n-butan, izobutan), CO2 lub N2O w przypadku żywności, a w wielu nowych przypadkach HFO - zamienników CFC o niskiej szkodliwości dla środowiska.
Jeżeli chodzi o odzież stosowanie się do etykiety to podstawa. W temacie butów dodam, że zawsze suszylem buty po powrocie ze stoku wyciagajac wklad i dodatkowo wkładkę. Po nocy wszystko suche jak pieprz. W tym sezonie bylem w ośrodku wyposażonym w najnowsza austriacka suszarke i namietnie z niej korzystalem. Zakladajac rano cieplutki but myslalem że wszystko jest ok, w teorii tak bylo. W podróż powrotna do domu zapakowałem swoje hedy z w/w suszarki i na miejscu - niespodzianka okazalo się że byly mokre w środku cala wilgoc spod skorupy wchlonela się w kapeć i musiałem je osuszyć w klasyczny sposób. Rozbierajac wszystko na części pierwsze. Myślę że warto o tym pamiętać. Pozdrawiam.
Witam Panie Tomku, czy można w jednym z kolejnych odcinków przybliżyć Nam temat ,jak samemu zrobić serwis narciarski .Na jakim sprzęcie ,jak go uzyc i czy to się opłaca…Pozdrawiam serdecznie
Krótko, ale rzeczowo! Zdrówka!👍❤
Dzisiejsze pralki mają systemy do prania odzieży sportowej, ale wiedzy nigdy za wiele :)
Jakie preparaty do impregnacji Pan poleca?
Polecam wkłady poddać ozonowaniu - ozonatory to niedrogie urządzenia (ok.300zł), ale za to bardzo skutecznie i bez niszczenia wkładów zabijają bakterie
Panie Tomaszu fajna bluza to po pierwsze :)
Materiał jak zawsze ciekawy, ale po filmie o serwisie nart gdzie z Panem Michałem Panowie "rozwalili system" trudno to będzie szybko przebić:)
Co do suszenia to ja polecam suszarki do butów polskiej firmy z funkcją ozonowania lub UV (ja mam i ozon i UV i jedna i druga jest bardzo dobra), polecam suszyć nie tylko buty narciarskie, bo przecież nasze nogi oddają pot w każdych butach. Te suszarki moim zdaniem sprawdzają się świetnie i zabijają bakterie co oczywiście likwiduje wszelkie zapachy i niedogodności, oczywiście suszą i poprawiają komfort użytkowania wszelkich butów.
Pozdrowienia dla Panów jak i społeczności regularnie oglądających i czytających.
PS: Panie Tomaszu z niejednego pieca narciarskiego chleb Pan jadł, jakie są Pana przewidywania co do rozwoju narciarstwa na np. najbliższe 20 lat?,
Jestem bardzo ciekaw Pana opinii, wiem że pewnie mało kto nad tym rozmyśla, ale to może być ciekawe zagadnienie do omówienia,
Czy może być coś co może diametralnie zrewolucjonizować tę formę sportu i rekreacji (piszę rekreacji nieprzypadkowo wszak zdecydowana, ale to zdecydowana większość spędza czas na nartach w formie rekreacji)
Dywagacje na temat przyszłości narciarstwa już wkrótce...
@@mszyplinski Panie Michale dzięki za poruszanie tematu i dzięki za interakcję, to jest właśnie to co jest ogromnym "+" waszej działalności i to bardzo cenię w waszej "robocie", że jesteście rzeczywiście blisko zainteresowanych czytelników i widzów.
Szacunek, za wartościowe treści i ciekawe oraz rzeczowe omawianie tematów w serii "zapytaj eksperta".
Pozdrawiam
Szkoda ,że za późno oglądam ten film , rok temu kupiłam śliczne biale spodnie ,a jako początkująca narciara jeszcze nie wiedziałam, że spodnie biale na początek to duży błąd gdyż częste upadki , smary i inne czynności powodują że z białego robi się coś plamiadtago . I tak moje śliczne spodnie brudne po razie wrzuciłam do pralki z proszkami, płynami i na super gorąca temperaturę...po wyjęciu wyglądały ochydnie gdyż miały dwie warsty gdzie między nimi było coś jak ocieplina czy wata i to wszystko super się zbrylilo ,potworzyło placki waty to tu i ówdzie. Oczywiście spodnie wyrzuciłam gdyż fakt wyglądały ochydnie a i ocieplina fruwająca nieregularnie wogole już by nie grzała. A zatem lekcje dbania o sprzęt trzeba przerobić przed ...
Wystarczyłoby przeczytać metkę
Witaj Tomaszu mam takie malutkie pytanko , a mianowicie, kupiłem narty rossignol pursuit 600 ,wiem tylko tyle że są to narty dla narciarzy dobrze radzących sobie na stoku.
czy jest taka szansa ,żebyś co nieco powiedział w krótkim wlogu na temat tych desek ?. chciał bym usłyszeć opinię fachowca.
pozdrawiam.
Tylko dodam od siebie że warto jest używać płynu pół czące go do bielizny od NIKwaxa. Bielizna fajnie potem pachnie.
Zasada jest prosta. Wypierzesz kurtkę tracisz impregnat - bezpowrotnie.
Ten fabryczny może. Kurtkę można zaimpregnować na nowo.
Nie od razu traci się warstwę DWR. Ale po kilku praniach na pewno. Nie można przesadzać z ilością płynu do prania. Także warto znaleźć balans pomiędzy brudem na kurtce a możliwością straty warstwy impregnującej
Kurtkę narciarska piore max 2x w sezonie i to wystarcza.
@@debumcykcyk ja może raz a może raz ma 2 lata ale .... mam kilka kurtk akurat snowbordowych :)
Ja mam jedną,.bo nie jeżdżę dużo, ale jak zaczyna śmierdzieć to piorę 😂