Kiedy psychoterapia? Kiedy szpital psychiatryczny? | 7 metrów pod ziemią

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 20 июл 2022
  • Gościem odcinka jest dr n. med. Piotr Wierzbiński.
    Materiał powstał w ramach kampanii „Powrót z depresji”. Więcej na: powrotzdepresji.pl
    Pierwszą część wywiadu z dr. Wierzbińskim znajdziesz tutaj:
    • PSYCHIATRA: 15 proc. p...
    - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
    Mój Instagram: / rafal_gebura
    Mój Facebook: / 7metrowpodzi. .
    Mój TikTok: www.tiktok.com/@rafal_gebura?...
    🎬 Zostań Patronem kanału i pomóż mi zrealizować film dokumentalny o pracy seksualnej w Polsce 👉 patronite.pl/7MPZ
    - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
    „7 metrów pod ziemią” w formie podcastów:
    🎙Spotify 👉 spoti.fi/2UsCz7w
    🎙Apple Podcasts 👉 apple.co/2Ksv7ER
    - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
    „7 metrów pod ziemią” to internetowe wywiady o tematyce społecznej. Zaciszna atmosfera garażu sprawia, że rozmówcy wyznają prawdę, na którą nie zdobyliby się w telewizyjnym studiu. Rozmawia Rafał Gębura.
    🎥 Wideo: Grzegorz Skonecki
    🎵 Oprawa muzyczna: Nice Guys Studio
    🎞Produkcja: Press Play

Комментарии • 986

  • @marta8427
    @marta8427 Год назад +1592

    Kto za 3 częścią, zostawia łapkę w górę 🙂

    • @sandrakowalkowska6845
      @sandrakowalkowska6845 Год назад +18

      Jestem za moim zdaniem cały cykl warto zrobić.

    • @nataliarybarczyk2858
      @nataliarybarczyk2858 Год назад +11

      Ja bym mogła cały temat psyhiatrii przerobić i słuchać dowiadywać się jestem za 3 częścią i kolejnymi....wszystko co tyczy się psychiki mnie w tej kwestii interesuje...

    • @sandrakowalkowska6845
      @sandrakowalkowska6845 Год назад +6

      Popieram

    • @689marcinchyzy
      @689marcinchyzy Год назад +4

      ​@@nataliarybarczyk2858 Dla wszystkich którzy lubują się w psychologii, psychiatrii i nie tylko polecam książki: "Twój psychologiczny autoportret" John M. Oldham, Lois B. Morris, "Zakochane w psychopatach" Brown Sandra L., "Inteligencja emocjonalna" Daniel Goleman ❤

    • @kubawas2002
      @kubawas2002 Год назад +2

      marta, prsestan rzucsc glupkowate pomysly

  • @strazakosp6074
    @strazakosp6074 Год назад +550

    Mógłby Pan zrobić odcinek z psychiatrą o zaburzeniach lękowych uogólnionych. Dużo ludzi się z tym boryka.

    • @lunaluvia2455
      @lunaluvia2455 Год назад +26

      Prawda, bardzo dużo osób się z tym zmaga a bardzo mało się o tym mówi

    • @justynamoskevic8470
      @justynamoskevic8470 Год назад +11

      To prawda, dopiero po rozpoczeciu farmakoterapii zrozumialam ze jeden z glowych problemow sa to stany lekowe. W trakcie terapii nie doszlismy do tego wniosku. Malo o tym sie mowi.

    • @hehe8529
      @hehe8529 Год назад +19

      @@justynamoskevic8470 Zgadzam się, dopiero lecząc się zdałem sobie sprawe z chociażby tego że paraliżujący ból brzucha przed każdym wydarzeniem nie jest normalny.

    • @ktostam3288
      @ktostam3288 Год назад +4

      Popieram

    • @ktostam199
      @ktostam199 Год назад

      @@justynamoskevic8470 zdradzisz prosze objawy?

  • @Oleweczka
    @Oleweczka Год назад +389

    A może wywiad z Panem doktorem o zaburzeniach lękowych, atakach paniki? To też szeroki i bardzo ciekawy i potrzebny dla wielu ludzi temat :)

  • @rybzz
    @rybzz Год назад +770

    Po obejrzeniu poprzedniej części tego wywiadu zacząłem leczyć depresję farmakologicznie. Sprawił, że przestałem się oszukiwać, że wszystko jest ok i przyznałem sam przed sobą, że od kilku lat po prostu mam depresję.
    Różnica jest ogromna.

    •  Год назад +175

      Patryk, dzięki za ten komentarz. Dobrze wiedzieć, że te wywiady mają jakiś sens. Powodzenia! 🙌

    • @Noname55625
      @Noname55625 Год назад +4

      Jaka to dokładnie różnica? Co dokladniej się zmieniło? Jak bylo wczesniej a jak jest teraz?

    • @michawojcik9802
      @michawojcik9802 Год назад +8

      @@Noname55625 zapewne cieżko dobrze wyjaśnić. Chodzi o samopoczucie.

    • @rybzz
      @rybzz Год назад +68

      @@Noname55625 byłem na takim etapie, że nawet jedzenie nie sprawiało mi żadnej przyjemności, okresy 2-3 dni motywacji były przeplatane miesiącami, w których nie byłem w stanie nawet pójść sobie zrobić zakupów i przygotować posiłku. Jedyne co robiłem, bo musiałem aby przeżyć to chodzenie do pracy. Też w sumie bezmyślne, każdy dzień był taki sam, przepełniony obojętnością.
      Teraz czasami znajdę przypływ motywacji, żeby pójść na siłownię, robię sobie większość posiłków. Bywają gorsze tygodnie, ale poprawa jest znacząca.

    • @annaiwanow929
      @annaiwanow929 Год назад +19

      Powodzenia Patryku!

  • @Paulina-mg9jh
    @Paulina-mg9jh Год назад +699

    Filmy z lekarzami są tak kosmicznie ciekawe. Więcej więcej więcej ❤️

    • @iwochmura1162
      @iwochmura1162 Год назад +6

      Racja

    • @aleksandrakolber91
      @aleksandrakolber91 Год назад +4

      Taaaak! Lekarza i to co robią, jest niesamowite

    • @KJEXYT
      @KJEXYT Год назад +3

      tak! proszę o więcej wywiadów z lekarzami!

    • @maciej5578
      @maciej5578 Год назад +2

      Tak. Tkwiłem w niej latami.
      Problem w tym ze psychologia rozładowywuje napiecie a nie zajmuje się Duchowoscią
      Problem w tym, że psycholodzy leczą na podstawie artykułów, książek, które ktoś wydaje w Oxfrod, Cambridge... Przepisują leki, których sami nie biorą, a nawet czesto mowia o czymś, o czym sami nie mają do konca pojęcią...
      Diagnozuja zgodnie z testami - stygmatyzują Cię, etykietyzują, a potem kolejny psycholog, czas ucieka i od nowa... przepisuja jakies tabletki...diagnozują. Ba, mi nawet kolejny powiedział, że ten 5 ty, to mógł panu zaszkodzić tymi lekami...
      Problem w tym że żyjemy w systemie, który swą nauką, książkami, filmami...
      robi nam z głów pranie mózgu. Problem w tym że wyznajemy zasady Autorytetów.
      Problem w tym że nie zadajemy sobie pytań - skąd naprawdę pochodzimy i dokąd zmierzamy.
      No i problem też w tym, że nikt z Autorytetów nie mówi Ci o ŁASCE.
      Mnie nikt z ludzi nie wyleczyl z hazardu, nerwicy ani depresji. Tylko JEZUS :)
      Czy chcesz być naprawdę uleczony? - pyta JEZUS
      Od założenia świata mówi to samo ( Nie mylić z Watykanem!), O NOWONARODZENIU Z DUCHA ŚWIĘTEGO, O UZDROWIENIA I ŁASCE.
      Bez psychologicznych trików.
      Polecam przejrzeć kanal, oraz zobaczyć krótkometrazowe filmy
      1) Dusidło
      ruclips.net/video/duz4Oh07NA8/видео.html
      2) Ostatnia kropla.
      ruclips.net/video/zwKbSKes17U/видео.html

    • @MegPatyczakPlowman
      @MegPatyczakPlowman Год назад +4

      a na dodatek to jest wyjątkowy lekarz i wyjątkowy człowiek. Jestem jego pacjentką z powodu zaburzeń lękowych. Nikt nie potrafił mi tak pomóc jak dr Wierzbiński. Do tego jest miły, inteligentny i nietuzinkowy. To lekarz - sportowiec i naukowiec w jednej osobie.

  • @koprolity
    @koprolity Год назад +369

    Życzę wszystkim zdrowia w tych depresyjnych czasach.

    • @kalinquest
      @kalinquest Год назад +15

      nie ma czegoś takiego. czasy zawsze były ciężkie. teraz to jest nagłaśniane.

    • @Jola1175
      @Jola1175 Год назад +1

      Wzajemnie

    • @b.k.2804
      @b.k.2804 11 месяцев назад +2

      Koprolity nie wdaje sie w dyskusje ale wszedzie zostawiacswoj slad

  • @rysuje_noca
    @rysuje_noca Год назад +457

    Pan doktor ma rzadki i niesamowity dar tłumaczenia z żargonu naukowego na zwykły język. Świetnie się słuchało obu części, chętnie widziałabym kolejne :-)

    • @8starsAND
      @8starsAND Год назад +3

      A mnie on wkurwia....

    • @agula76ify
      @agula76ify Год назад +2

      ​@@8starsAND 😂

    • @stanislawkazimir6465
      @stanislawkazimir6465 11 месяцев назад +1

      na żargon

    • @gamrotmocarny5093
      @gamrotmocarny5093 10 месяцев назад

      Jakbyś była mądra to byś zrozumiała bez tłumaczenia ❤

    • @rysuje_noca
      @rysuje_noca 10 месяцев назад +1

      @@gamrotmocarny5093 jakbyś był mądry to byś się nie wypowiadał, mam wykształcenie medyczne 🖤

  • @dorotas9578
    @dorotas9578 Год назад +178

    Może kolejny odcinek z lekarzem na temat zaburzeń lękowych, które są równie częste jak depresja..

  • @LifelessChaos
    @LifelessChaos Год назад +230

    Do wszystkich, którzy zdecydowali się na terapię/farmakoterapię, bądź wizytę u psychologa: JESTEM Z WAS MEGA DUMNA! Trzymajcie się słoneczka

    • @malgosiavogel3561
      @malgosiavogel3561 Год назад +4

      Dziękuję♥️

    • @kalinquest
      @kalinquest Год назад +1

      spoko dzięki

    • @nitexozo
      @nitexozo Год назад

      Nie dziękuje :)

    • @krzaczekkiwi9988
      @krzaczekkiwi9988 11 месяцев назад

      @@nitexozo cringe

    • @user-qe3yd1wk9u
      @user-qe3yd1wk9u 7 месяцев назад +1

      Po miesiącach walki namowy syn20lzdecydowall sie na leczenie jakiekolwiek chociaz dochodzano mimo ze ma skierowannie na stacjonarne tak naprawdę,sama jako matka jestem wypalona sama jadę na lekach by nie oszalec,.otoczenue w ktorym mieszkamy tez nie ulatwia...

  • @lucynadorf
    @lucynadorf Год назад +68

    Przydałby się odcinek o zaburzeniach lękowych. Tego jest więcej niż depresji, a i z depresja bardzo sie wiąże.

  • @brek2413
    @brek2413 Год назад +60

    Dziękuję że cały świat dowie się jak straszna i podstępna jest ta choroba to jak rak duszy. Człowiek nosi maski pozoru a w środku gnije że smutku i bezsilności

  • @PaVuLoN09
    @PaVuLoN09 Год назад +158

    Kurde ale ten typ jest kompetentny. Czysta przyjemność posłuchać

    • @kalinquest
      @kalinquest Год назад +8

      to chyba Pan a nie typ

    • @maciej5578
      @maciej5578 Год назад

      Tak. Tkwiłem w niej latami.
      Problem w tym ze psychologia rozładowywuje napiecie a nie zajmuje się Duchowoscią
      Problem w tym, że psycholodzy leczą na podstawie artykułów, książek, które ktoś wydaje w Oxfrod, Cambridge... Przepisują leki, których sami nie biorą, a nawet czesto mowia o czymś, o czym sami nie mają do konca pojęcią...
      Diagnozuja zgodnie z testami - stygmatyzują Cię, etykietyzują, a potem kolejny psycholog, czas ucieka i od nowa... przepisuja jakies tabletki...diagnozują. Ba, mi nawet kolejny powiedział, że ten 5 ty, to mógł panu zaszkodzić tymi lekami...
      Problem w tym że żyjemy w systemie, który swą nauką, książkami, filmami...
      robi nam z głów pranie mózgu. Problem w tym że wyznajemy zasady Autorytetów.
      Problem w tym że nie zadajemy sobie pytań - skąd naprawdę pochodzimy i dokąd zmierzamy.
      No i problem też w tym, że nikt z Autorytetów nie mówi Ci o ŁASCE.
      Mnie nikt z ludzi nie wyleczyl z hazardu, nerwicy ani depresji. Tylko JEZUS :)
      Czy chcesz być naprawdę uleczony? - pyta JEZUS
      Od założenia świata mówi to samo ( Nie mylić z Watykanem!), O NOWONARODZENIU Z DUCHA ŚWIĘTEGO, O UZDROWIENIA I ŁASCE.
      Bez psychologicznych trików.
      Polecam przejrzeć kanal, oraz zobaczyć krótkometrazowe filmy
      1) Dusidło
      ruclips.net/video/duz4Oh07NA8/видео.html
      2) Ostatnia kropla.
      ruclips.net/video/zwKbSKes17U/видео.html

    • @simonozerq
      @simonozerq Год назад +2

      @@maciej5578 Jezus mi nigdy nie pomógł.

    • @krzaczekkiwi9988
      @krzaczekkiwi9988 11 месяцев назад +2

      @@maciej5578 co ty pierdolisz

    • @hienasmietnikowa7795
      @hienasmietnikowa7795 11 месяцев назад

      TYP TO TY JESTEŚ - PO GIMNAZJUM...

  • @kamilanikoniuk3737
    @kamilanikoniuk3737 Год назад +61

    Pragnęła bym aby było więcej odcinków z tym psychiatrą na temat chorób psychicznych innych niż depresja. Bardzo ciekawie opowiada a wiedza którą się dzieli jest poprostu niesamowicie interesująca i przydatna.

  • @marika2209
    @marika2209 Год назад +275

    2 części z tym Panem nie spodziewałam się - szczerze.
    Warto mówić o zdrowiu psychicznym, cieszę się że tematy zostały poruszone na kanale.

  • @zowsik
    @zowsik Год назад +97

    Okej, lekcja biologii trwa 45 min, odcinek 53. Niemniej, uważam, że ten (jak i pierwszy z tej serii) odcinek, powinien zostać odtworzony w każdej klasie. To byłaby edukacyjnie, mega dobra sprawa. I może psychiatria w Polsce, mogłaby zacząć być odczarowywana. Świetne dwa odcinki. Pozdrawiam.

  • @mrk9253
    @mrk9253 Год назад +732

    Zakończyłem psychoterapię rok temu. Uczęszczałem na nią przez 1.5 roku, wizyty raz w tygodniu z jedną przerwą przez miesiąc. Psychoterapeuta po studiach psychologicznych, psycholog kliniczny, uczył się na psychoterapeutę w nurcie systemowym. Na terapię zdecydowałem się sam, bez sugestii otoczenia bo nie mogłem już wytrzymać dłużej w naprawdę obiektywnie beznadziejnej sytuacji. Nie miałem ochoty na żadną aktywność, miałem myśli samobójcze, każdego dnia od rana do wieczora. Myślałem, że jeszcze trochę i żeby sobie ulżyć pójdę na przejazd kolejowy położyć głowę na szyny- podobno bardzo egoistyczna metoda samobójstwa. Moje złe samopoczucie, że tak to nazwę było karmione od dziecka przez patologiczne środowisko w którym przyszło mi dojrzewać. Ojciec alkoholik, kryminalista, znęcał się nad całą rodziną, nikogo to nie obchodziło, wyroki za każdym razem w zawiasach. Różne straszne rzeczy się działy w 'domu' od zawsze. Matka choruje na schizofrenie, jest mocno ugodowa, dostosowała się do destrukcyjnej sytuacji i nie obchodziło jej to, że jej dzieci przeżywają piekło. Do tego bieda, brak pieniędzy na książki do szkoły, dwa komplety ubrań na zmianę tak by jak jedne się suszą to chodzi się w drugich. Nie raz zdarzyło się, że nie szedłem do szkoły bo ubrania jeszcze nie wyschły a te co nosiłem na bieżąco były już zbyt brudne, szczególnie zimą bo jeden piec kaflowy nie był w stanie ogrzać wszystkich pomieszczeń. W trakcie szkoły jakoś to leciało rok za rokiem do technikum ekonomicznego. Pod koniec gimnazjum zacząłem mieć czasami dość życia, zacząłem już wtedy opuszczać szkołę. Chodziłem tylko tyle żeby zdać, problemów z nauką nie miałem więc łatwo mi było zaliczyć zaległe testy. W średniej szkole już był problem z moimi nieobecnościami, nauczyciele nie godzili się żebym przy tylu nieobecnościach miał być klasyfikowany. W 3 klasie przesadziłem i dostałem kilka NKL przez co nie przeszedłem dalej. Nowego roku nie chciałem zaczynać nawet, miałem dość. Żeby jakoś żyć poszedłem do pracy na produkcji, bardzo męcząca robota. Skończyłem średnią szkołę już zaocznie, maturę zdałem ale nawet nie myślałem iść na studia, nikt z rodziny nie studiował, z tyloma deficytami to było coś nieosiągalnego. Nie mówię tu o braku zdolności bo nie jesteśmy głupi, mówię o sobie i rodzeństwie. Ja przykładowo bardzo lubiłem fizykę i matematykę, stąd średnia szkoła z rozszerzoną matmą. Nieskromnie powiem, że mimo wielu nieobecności z matematyki na poziomie rozszerzonym miałem praktycznie same 5,czasem jakaś 4 się jedna zdarzyła, najlepsza średnia w klasie jeśli chodzi o ten przedmiot bo z resztą było różnie. Teraz mnie to tylko dobija bo mam poczucie, że przez dzieciństwo zmarnowałem swój cały potencjał. Teraz mam 26 lat, pracuję w sklepie rowerowym od 5 i o ile na początku lubiłem tę pracę. Pewnie z tego powodu, że polubiłem atmosferę tam, mały rodzinny biznes i ja. To właśnie jakieś pół roku po tym jak zacząłem tam pracować pojawiły się myśli samobójcze co jakiś czas, można powiedzieć chyba, że nawet plany. Rozwalił mnie ten kontrast, jak ja miałem w domu a jak żyją dzieci mojego szefa, są w podobnym wieku co ja i zawsze mogli liczyć na wsparcie. Rozwijali swoje mocne strony, byli zachęcani do nauki, chodzili na korepetycje, mieli spokój w domu, wakacje, nie musieli się martwić o jedzenie, ubrania, o to, że w domu jest kilkanaście kotów, dwa psy i śmierdzą im ubrania. Wpadłem w dołek, byłem w tym okresie bardzo płaczliwy. W pracy, w domu, na przystanku, w autobusie, sklepie zdarzało mi się, że musiałem przecierać oczy bo bez przerwy chciało mi się wyć. Tak jak pisałem wyżej w te dni bez przerwy myślałem o zakończeniu życia. Nie miałem pomysłu co zrobić żeby się tak nie czuć. Do tego samotność, niektórzy mają wsparcie od bliskich jednak mimo, że nie każdy jest w stanie sobie to wyobrazić nawet, że rodzice mogą chcieć źle dla swoich dzieci, rodzeństwo zajęło się swoim życiem i kontakt jest słaby, znajomych nie ma przez ciągłe niskie poczucie wartości, wstyd itd. Do tego po tylu latach takiego życia duże deficyty w relacjach, szkodzące schematy reakcji, działania itd. Podczas terapii dodatkowo zauważyłem, że w pracy w której jestem tak naprawdę jestem wykorzystywany, byłem skłonny na to przymknąć oko bo po tylu latach wysłuchiwania obelg, gróźb dobrze było usłyszeć coś dobrego. Poświęcałem się, robiłem zdecydowanie więcej niż określała umowa o pracę, chodziłem w soboty praktycznie za dobre słowo krótko pisząc. Na początku terapii na szczęście ojciec dostał kolejny wyrok i ma zakaz zbliżania się przez co w domu zrobiło się spokojniej. Na drugiej wizycie u terapeuty powiedziałem, że chyba popełnię samobójstwo, właściwie poszedłem tam żeby powiedzieć to na głos, zobaczyć czy mój tok rozumowania faktycznie jest racjonalny bo takie mimo tych myśli i objawów depresji miałem wrażenie. Nawet dziś myślę, że depresja jest objawem, przynajmniej takie mam wrażenie w mojej sytuacji. Życie nie staję się złe bo zaczyna się chorować na depresję tylko choruje się na depresję przez to, że żyje się źle. Tak to widzę. Podczas terapii mówiłem szczerze o wszystkim mimo wstydu i o ile przez pierwsze miesiące nadal śmierć wydawała mi się lepszym rozwiązaniem to mówiłem sobie w głowie, że nie muszę się śpieszyć. Zabić można się zawsze, nie zawsze da się odratować kogoś po próbie, zresztą jak już się zabijać to tak żeby nie dało się odratować więc lepiej jeszcze zobaczyć co będzie dalej bo co mam do stracenia. Zacząłem więcej czytać książek z dziedziny psychologii, samorozwoju. Oglądałem nagrania na yt i chodziłem na terapię ze swoimi przemyśleniami. Czasem było lepiej czasem gorzej. Zacząłem stawiać granice w pracy, domu bo obiektywnie rzecz biorąc byłem wykorzystywany. Na początku naprawdę nie było łatwo, wszystko stopniowo. Kończąc terapię czułem się lepiej jednak nie mógłbym powiedzieć, że byłem szczęśliwy. Miałem wrażenie, że już wszystko jest 'przegadane' i teraz muszę zacząć więcej działać. Jest to dość częsty mechanizm- zamykanie się w swojej strefie komfortu by nie narazić się na dyskomfort, problem pojawia się gdy ta strefa jest bardzo ograniczona i tylko potęguje dysfunkcyjne schematy. Zacząłem chodzić w góry co jakiś czas, uczę się grać na pianinie, staram się jeździć na rowerze bo przecież sport to zdrowie ;) Faktycznie po porządnym zmęczeniu się można się lepiej poczuć, docenić drobne sprawy, nawet takie jak szklanka wody czy prysznic. Dziś gdybym miał szczerze powiedzieć czuje się gdzieś pomiędzy jakąś życiową satysfakcją a depresją- nie jest tragicznie ale też nie jest jakoś super. Nie myślę notorycznie o samobójstwie, choć czasem pojawią się w głowie taka opcja 'zawsze można się zabić', jest to dość uspokajające wbrew pozorom. Z drugiej strony nadal mam dość kiepską pracę, mam duży problem z poczuciem, że zmarnowałem potencjał i tak naprawdę nic nie umiem, do niczego się nie nadaję. Nigdy też nie miałem sprecyzowanego co chciałbym w życiu robić i nadal nie wiem. Jest to aktualnie najbardziej frustrująca część mojego życia. Jest we mnie dużo zazdrości do tych, którzy w moim wieku dostali np. mieszkanie albo pracują na dobrym stanowisku u rodziców. Zaczynam wtedy myśleć, że każdy tak ma tylko ja jestem pokrzywdzony. Mam nadzieję, że sobie z tym jakoś poradzę choć nie jest lekko. Chciałbym jednak kiedyś móc powiedzieć, że jestem po prostu szczęśliwy, że lubię życie i jest dobrze tak jak jest ;)

    • @paulinatomaszek1713
      @paulinatomaszek1713 Год назад +115

      Podziwiam za takie rozwinięcie tematu. Mam nadzieję że przyjdzie taki czas gdy będziesz czuł się dobrze. Być może powinieneś kontynuować spotkania z psychoterapeutą aby uzyskać lepszy efekt. Życzę ci szczęścia ☺️

    • @ronjacorkazbojnika8163
      @ronjacorkazbojnika8163 Год назад +117

      Wielki szacunek dla Ciebie, bardzo inspirujące jest to, co piszesz! Mnóstwo już osiągnąłeś, a to piekielnie trudne, kiedy człowiek ma tak trudne (żeby nie napisać: chujowe) warunki startowe, i masz ogromną samoświadomość, co wcale nie takie częste :) Trzymam za Ciebie mocno kciuki!!!

    • @jagab3754
      @jagab3754 Год назад +50

      Tak osoby wyżej uważam, że masz ogromną samoświadomość. Poza tym piszesz w bardzo fajny, zrozumiały sposób a to bardzo ważna umiejętność. Może spróbuj pójść w tym kierunku, może spróbuj pisać...może załóż bloga. Co do myśli samobójczych i ogólnie życia, mi też kiedyś nie chciało się żyć...przez problemy w szkole, ogromną nieśmiałość i zamknięcie w sobie. W szkole byłam tzw. kozłem ofarnym i jak to określam tą osobą w klasie, z której zawsze można było się pośmiać, przezwac i takie tam...szkoda gadać. Trwało to latami. Obecnie jestem innym człowiekiem. Potrafię nawiązywać znajomości, mam 2 dzieci, męża (z którym ostatnio często się kłócę ale to oddzielny temat). On pochodzi z rozbitej, nieco konserwatywnej rodziny, z tego co się domyślam miał w domu niemały rygor...i myślę, że dlatego, że nie zna innego życia chce wprowadzić taki styl wychowania również w naszej rodzinie, ale ja nie chcę się na to zgodzić i to jest często główny temat naszych kłótni. Szkoda, że dzieci muszą tego słuchać😟 ogólnie jest nad czym pracować ale wierzę, że kiedyś może coś się poprawi. To taka dygresja, chyba też lubię się rozgadywać na różne tematy- z założenia mój komentarz miał być krótki...🙃 Wracając do tematu, obecnie uważam, że pomimo tego wszystkiego jestem szczęśliwym człowiekiem. Tak czuję. Pomimo tego wszystkiego... Kilka lat temu natrafiłam na YT na znany w kręgu internetowych katolików kanał o wierze i Bogu...i popłynęłam😉. To On sprawia, że chce mi się żyć i że czuję, że mimo trudności jest dobrze tak jak jest... Może spróbuj pójść w tą stronę

    • @karo7864
      @karo7864 Год назад +84

      Hej Mr K, chciałam Ci napisać, że nie jesteś w tym wszystkim sam, choć doskonale wiem, że na co dzień lub w trakcie nawrotu epizodu depresji i tak ma się właśnie takie poczucie, ostamotnienia w całym tym g*wnie. Mam wrażenie, że czuję się bardzo podobnie, choć u mnie było trochę inaczej. Zawsze byłam bardzo wrażliwym i artystycznym dzieckiem, z dużymi pragnieniami i marzeniami. Gdy byłam mała, czułam, że chcę iść przez życie swoją, inną, wrażliwą i artystyczną drogą. Kiedy miałam 7 lat, u mojej mamy zdiagnozowano niezłośliwego guza mózgu, jednak dość dużego, mama przeszła dwie operacje usunięcia go. Przez parę lat było całkiem normalnie, mama wróciła w miarę możliwości do pracy, choć już na inne stanowisko, powiedzmy, że jakoś wróciliśmy w rodzinie do życia. Z czasem jednak wszystko zaczęło się zmieniać, zmiany w mózgu mamy po operacjach powodowały również duże zmiany w jej zachowaniu, niekontrolowaną agresję(choć na początku rzadko w moją stronę lub w stronę mojego rodzeństwa), nielogiczne zachowania, z upływem lat trudności w poruszaniu się. Pamiętam to wszystko trochę jak pędzący pociąg, którego nie dało się zatrzymać. Rodzice zaczęli się kłócić, dochodziło między nimi do przemocy, tata nie radził sobie z nerwami i wpadł w alkoholizm. Nieraz próbowaliśmy z rodzeństwem rozdzielać ich w trakcie kłótni, czasami dostawało się też za to nam. Tata wyprowadził się, gdy byłam na studiach, więc mama została pod opieką moją i mojego rodzeństwa, co było dla nas wręcz ciężarem nie do uniesienia, bo nikt nie jest przygotowany na taką odpowiedzialność, a co dopiero ktoś, kto dopiero wchodzi w dorosłość... Dopiero od dwóch lat mama mieszka w ośrodku, gdzie ma stałą opiekę. Jestem po terapii, długo zajęło mi to, żeby w jakimś stopniu zaakceptować to, że sytuacja jest taka, jaka jest, ale wiem, że nigdy nie będę w stanie w pełni zaakceptować tego, że nie wychowałam się w szczęśliwej rodzinie. Gdy widzę szczęśliwe rodziny, ludzi, którzy dostali od swoich rodziców tak wiele, mam łzy w oczach. Nie przez zazdrość, ale przez ból, poczucie, że mimo wszystko zawsze gdzieś we mnie jest i będzie cząstka odczuwająca brak tego, co powinno być podstawowe, naturalne, a jednak nie było - wspierający i kochający rodzice. Odkąd pamiętam, miałam ataki paniki i stany lękowe. Gdy byłam mała, myślałam, że po prostu boję się duchów i ciemności do stopnia wpadania w panikę przez to, że naooglądałam się za dużo horrorów, myślałam, że to przejdzie, gdy będę dorosła. Gdy stałam się dorosła, te same ataki paniki i lęki powróciły pod postacią hipochondrii. Na terapii zrozumiałam, że w zasadzie odkąd pamiętam, mierzę się z lękiem, poczuciem braku bezpieczeństwa, odcinaniem się od własnych potrzeb i uczuć, z depresją. W zeszłym roku radziłam sobie całkiem dobrze, na początku tego roku zmarła nam babcia, która zawsze wspierała nas w tej całej, trudnej sytuacji, była dla mnie i rodzeństwa poczuciem bezpieczeństwa. Od tego czasu jestem znowu na lekach, choć musiałam je ostatnio zmienić i od kilku miesięcy czuję, że już nic nie daje mi radości, że nie wiem, dokąd zmierzam w życiu, że wszystkie artystyczne rzeczy, które robiłam kiedyś i które kochałam, nie mają dla mnie już żadnego znaczenia. Po raz pierwszy pojawiły się myśli, że czasem łatwiej by było to wszystko po prostu zakończyć, choć wcale nie chcę się poddawać. Czuję, że cały potencjał, jaki miałam w sobie kiedyś, został zmarnowany przez sytuację w domu, przez depresję, przez brak chęci do czegokolwiek, przez wiecznie wmawiane mi "na tym nie zarobisz pieniędzy, idź do pracy na pełny etat". Planuję wrócić na terapię i przerobić czasy nastoletnie, które wyparłam z głowy myśląc, że większość problemów bierze się głównie z dzieciństwa, a powoli widzę, że nie tylko. Czasem jest bardzo trudno, a czasem powraca iskierka, którą miałam w sobie, gdy byłam dzieckiem i wierzyłam, że poukładam sobie wszystko kiedyś po swojemu. Nie jest łatwo składać części, które w dzieciństwie, czasach dojrzewania i wchodzenia w dorosłość zostały zupełnie zniszczone. Ale mam też poczucie, że skoro już tu jestem, na tej planecie, to nie chcę się po prostu poddawać, choć często brakuje sił i chęci do dalszego naprawiania wszystkiego, co kiedyś się zepsuło. Czasami żałuję, że takie historie spotyka się gdzieś właśnie w komentarzach na YT, bo to tylko chwila, kiedy można poczuć, że nie jest się w czymś samemu. Ale też doceniam, że w taki prosty sposób można nawet przez tę chwilę wiedzieć, że inni też przechodzą przez podobne rzeczy, też walczą. Depresja wydziera z życia, ale chyba warto walczyć, nawet dla takiej chwilowej iskierki, która przypomina, że jest też w życiu coś więcej, oprócz tej walki... Dużo dobrego życzę.

    • @soniadr3346
      @soniadr3346 Год назад +29

      Też mam ochotę napisać o sobie, też się mierzę z depresją i przy zaostrzeniach mam lęk wolnopłynący. Ale nie będę chyba pisać o sobie bo za długo by było. Biorę leki już od lat, chodzę na terapię, czy mi pomaga? Pewnie trochę tak chociaż przy zaostrzeniach muszę brać więcej leków...A w sumie poszłam na terapię po to żeby mi terapeuta pomógł z nieradzeniem sobie z problemami życiowymi, że zbytnim przeżywaniem, denerwowaniem się, od razu się pojawiają problemy ze snem, dawniej potrafiłam nie spać bardzo długo przez nerwy z powodu jakiegoś problemu, przez nerwicę... niby nie mam najgorszego życia i nie miał najgorszego dzieciństwa a jednak... przez nieradzenie sobie emocjonalne z problemami myślę właśnie ze nie jestem przystosowana do rzeczywistości, bo jakoś niektórzy ludzie mają większe a czasem naprawdę duże problemy życiowe, ale aż tyle się nie denerwują, nie wiem jak to zmienić

  • @koricca7674
    @koricca7674 Год назад +64

    cztery miesiące temu, po obejrzeniu tego wywiadu zgłosiłam się do psychologa, i jest naprawdę super. DZIĘKUJĘ

  • @lazarowski
    @lazarowski Год назад +163

    Po pierwszej części zdecydowałem, że to czas zapisać się po raz kolejny na terapię...zaczynam 4tego sierpnia. Biorę się za oglądanie kolejnej części bo ten Pan zdecydowanie wie co mówi :)

    • @alexroxy8406
      @alexroxy8406 Год назад +1

      Pozdrawiam serdecznie

    • @vixen8052
      @vixen8052 Год назад +5

      @@alexroxy8406 Wspaniale. Ja jestem na koncoweczce mojej drugiej terapii. Zeszlam z lekow miesiac temu. Czuje sie dobrze. Zycze powodzenia i trzymam za ciebie kciuki. Dasz rade.

    • @lazarowski
      @lazarowski Год назад +2

      @@kk-vq9eu Nie oglądałem tego filmiku od razu po premierze. Wyświetlił mi sie w proponowanych kilka tygodni temu. Nie NFZ, a NHS. Odpowiednik służby zdrowia w UK. Ogólnie wstępny czas oczekiwania to 36 tygodni...jednakże jako, że mój przypadek był "emergancy" czekał będę około 6 tygodni od momentu zgłoszenia się do lekarza rodzinnego. Pozdrawiam

    • @majawalczak7782
      @majawalczak7782 Год назад +1

      Trzymaj kciuki za ciebie!:)

  • @barbarazachwieja6544
    @barbarazachwieja6544 Год назад +35

    Sama choruję na depresję już od czasów szkoły. Dziękuję za ten wywiad,który daje trochę otuchy i większej odwagi do walki

  • @brek2413
    @brek2413 Год назад +36

    Wspaniały człowiek cudowny lekarz. Duża wiedza empatia. Panie Doktorze jeśli Pan to teraz czyta. To chcę podziękować. Choruję na Depresję Dwubiegunową od 20. Lat. Pozdrawiam Beata z Poznania

  • @p0lak987
    @p0lak987 Год назад +66

    Tak jak mówiliście. Ja poszedłem do lekarza po waszym pierwszym filmie. Od tamtego czasu biorę leki i zacząłem żyć. Także dziękuję oni wam

    • @Pabloo1987
      @Pabloo1987 Год назад +1

      Można wiedzieć jakie leki bierzesz?

  • @AUGmetionina
    @AUGmetionina Год назад +68

    Przesłuchałam dopiero 4 minuty i już chcę bardzo podziekowac Panu Panie doktorze za te słowa o lekarzach rodzinnych!!! Jest bardzo dużo depresji, leczymy jak tylko umiemy najlepiej ;) a jak sobie nie radzimy to kierujemy do Was! Pozdrawiam- lekarz rodzinny

    • @szymonk1741
      @szymonk1741 Год назад +3

      U mnie rodzinny wlaczyl lek ktory psychiatra wyrzucił bo mnóstwo skutkó ubocznych wykazywał niestety ale mieć dobrego rodzinnego to skarb ;)

    • @nadiav.1549
      @nadiav.1549 Год назад

      @@szymonk1741 niestety lub stety są takie wytyczne dla lekarzy rodzinnych co do pierwszej linii leków przeciwdepresyjnych, większość z których jest bardzo dobrze przebadaną i w większości przypadków dość skuteczną,ale przy okazji mają też prawie każdy jakiś efekt uboczny. Z kolei te nowsze leki, część z których faktycznie ma nieco mniej działań ubocznych są zarezerwowane dla depresji opornej na leki pierwszej linii. Pozdrawiam i dużo zdrowia życzę)

  • @axlhyvonen461
    @axlhyvonen461 Год назад +17

    Pochodzę z Finlandii, ale już w Polsce jestem od kilku lat a według ONZ Finlandia jest najszczęśliwszym narodem na świecie od pięciu lat z rzędu, a nie wiem o tym, a chociaż nie wiedział bym, gdybym nie przebywał tam przez cztery miesiące dwa lata temu, skoro ogólnie wydawało mi się, że ta sytuacja tam znacznie się poprawiła od lat mojej młodości. Zresztą, koniec końców to nieważne, ponieważ najlepiej jest mi tutaj, tak po prostu, a co najważniejsze kocham, kocham Polskę, gdzie jest serce tam jest dom🤗🥰🇵🇱😊

  • @rafamacko305
    @rafamacko305 Год назад +47

    czekam na 3 wydanie bo świetnie się to ogląda.

  • @eksploracje1326
    @eksploracje1326 Год назад +23

    Największym depresantem jest moja najbliższa tzw "rodzina"....

  • @nataliadabrowska5821
    @nataliadabrowska5821 Год назад +94

    Super ze powstała następna cześć, zabieram się za oglądanie :)

  • @monikakrolikowska4536
    @monikakrolikowska4536 Год назад +25

    Wspaniale, że odczarowujecie psychiatrię. Czas przestać szpital psychiatryczny nazywać "domem wariatów". Ja od lat kilkunastu leczę się na stany depresyjno - lękowe i nie wstydzę się o tym mówić, bo wiem , że warto pójść się leczyć i w reszcie przestać się męczyć. Świat, który się widzi jako szaro-bury dzięki leczeniu staje się kolorowy. Polecam!

  • @cherylblossom8668
    @cherylblossom8668 Год назад +11

    Teraz prosimy o kolejny film z psychiatrą o depresji młodzieży, dzieci! Bo to ważny problem który był poruszony w filmie, ale wydaje mi się że poza tym w dzisiejszym świecie często jest bagatelizowany

  • @magii2272
    @magii2272 Год назад +17

    Pierwszy epizod miałam rok temu, zlekceważyłam go. Teraz kilka dni temu znowu mnie dopadł taki że nie mogłam się dźwignąć z łóżka kilka dni. Oglądając pierwsza cześć wiedziałam że muszę zacząć szukać pomocy. I dwa dni temu rozpoczęłam psychoterapię! Super odcinek ❤️ Otwieracie oczy

    • @nitexozo
      @nitexozo Год назад +2

      polecam udać się do lekarza. Sam się zmagałem z tą decyzją bardzo długo. Nie czekaj.

  • @dominikakozdron2458
    @dominikakozdron2458 Год назад +46

    Jeden z najlepszych wywiadów! Dziekuje za druga cześć, pierwsza była genialna! Chciałabym trafić na tak kompetentnego lekarza!

  • @krolllowa
    @krolllowa Год назад +12

    ALE SUPER ŻE JEST DRUGA CZĘŚĆ Z TYM LEKARZEM, jest świetny!!!

  • @violettakosierkiewicz3587
    @violettakosierkiewicz3587 Год назад +5

    Mój syn 10 lat chorował z czego 5 lat o różnym nasileniu psychoz.Ogólnie stan ciężki, na początku roku decyzją sądu trafił na przymusowe leczenie .Po szpitalu dalsze leczenie prowadzi dr Piotr .Minęło dziewięć miesięcy , poprawa zdrowia taka , że nie widać po nim aby się leczył a nawet kiedykolejek był tak ciężko chory. Jestem bardzo wdzięczna , to mało powiedziane. Polecam dr Piotra , ale pomoże tym pacjentom , którzy będą chcieli podjąć leczenie i postępować wedle wskazań doktora.

  • @martynatysiaczna
    @martynatysiaczna Год назад +9

    Gdy pojawił się pierwszy film, poszłam na terapie na oddział dzienny psychiatryczny z powodu depresji. Dziś oglądając ten film jest dużo lepiej

  • @magda1309
    @magda1309 Год назад +29

    Bardzo lubię ten kanał. Uważam, że ma wiele świetnych treści. Nie mniej jednak wywiad z Panem doktorem jest dla mnie na tym kanale TOP 1. Szczególnie w obecnych czasach. Pan doktor pokazuje, że psychiatra może być naprawdę człowiekiem pełnym empatii oraz wiedzy. To ogromnie ważne. Dziękuję ❤️

  • @Moo0nika
    @Moo0nika Год назад +22

    Sympatyczny lekarz z wiedzą, dużo informacji. Bardzo ważne jest, żeby część ludzi przestała się bać psychiatrów i uznawała ich, po prostu, za lekarzy - tyle, że "od głowy". Na pewno ten wywiad w tym pomaga. Super!

  • @alaz846
    @alaz846 5 дней назад +1

    Najwięcej depresji samotnie mieszkających młodych ludzi wynika z braku kontaktu, rozmowy z kimkolwiek a leczy się ich prochami, rozmowami zamiast zorganizować im podobnie jak seniorom wspólne wyjścia na spacery, zajęcia sportowe, zwiedzanie okolicy itd.

  • @emiliax1410
    @emiliax1410 Год назад +9

    Miałam niedosyt Pana doktora, wchodzę na RUclips… i nie dowierzam! Moje modły zostały wysłuchane! Genialny odcinek 🫶🏻

  • @ewakusiak3286
    @ewakusiak3286 Год назад +110

    Super, że jest drugi wywiad. Po pierwszym zrozumiałam, że mam depresję i chodzę do psychoterapeuty. Mam nadzieję, że będzie lepiej. Oglądam drugą część i bardzo dziękuję za wywiad. Pozdrawiam

    • @komentator0
      @komentator0 Год назад

      Weź się w garść. Inni mają gorzej.

    • @Anecik1989
      @Anecik1989 Год назад +4

      ​@@komentator0 ale pierdolenie

    • @komentator0
      @komentator0 Год назад

      @@Anecik1989 Ale że co?

    • @Anecik1989
      @Anecik1989 Год назад +4

      @@komentator0 nie mówi się chorym na depresję weź się w garść, to nie zadziala

  • @amaterasu-rc1dy
    @amaterasu-rc1dy Год назад +15

    Bliska mi osoba chorowała (i być może dalej choruje na depresję) i nie mogła pójść do specjalisty, bo nie było miejsc (wówczas wolny był za kilka miesięcy, a prywatnie za drogo). Chciałbym zwrócić uwagę na problem depresji u osób starszych (ok. 35+), bo mam wrażenie (choć może niesłusznie), że ich się "spycha na bok"/bagatelizuje, bo są już starsi. Choć oczywiście, problem depresji u nastolatków ciągle rośnie i jest to przerażające. Ale równocześnie może obok nas żyć osoba, która sobie kompletnie nie radzi psychicznie od wielu lat i nikt o tym nie wie (lub co gorsza nie reaguje).
    I teraz tak sobie pomyślałem, że skoro żyjemy w "czasach wojny" i imigrantom daje się przywileje takie jak służba zdrowia, w tym właśnie opiekę psychologiczną, to może być tylko gorzej.

  • @sabinarogoz4059
    @sabinarogoz4059 Год назад +16

    Temat dla mnie ciężki bo mój syn choruje na depresję. Pierwszy wywiad dał mi dużo informacji i bardzo czekałam na ten drugi.
    Dziękuję za powrót do tematu

  • @hadzif
    @hadzif Год назад +8

    Ja również po poprzednim materiale postanowiłam pójść do lekarza. Objawy były bardzo dziwne, w moim życiu od wielu miesięcy czułam obojętność, nie potrafiłam odczuwać przyjemności, byłam wycofana, nie miałam energii. Zrzucałam to na zmęczenie, ale ten stan trwał zbyt długo. Leczę się farmakologicznie pół roku, efekty są widoczne, włączyłam do tego psychoterapię. Bardzo dziękuję za te materiały, depresja to nie zawsze smutek.

    • @magdacieplak1662
      @magdacieplak1662 Год назад

      U mnie było tak samo! Ciągła obojętność, apatia, brak jakiejkolwiek przyjemności, jednak przez stereotypowe myślenie, że depresja = smutek nie wzięłam tych objawów na powaznie..

  • @miroslawabogusaw8733
    @miroslawabogusaw8733 Год назад +5

    Kupiłam ogródek zeszłym roku i tam czuję się nareszcie dobrze ,ten ogród mnie uszczęśliwił.Jade rowerem ,nie spinam się tak i przechodzi smutek ,depresja .Rozmawiam z sąsiadami ,dokarmiam koty ,przechodzi ta beznadzieja

  • @magdalena6465
    @magdalena6465 Год назад +6

    Ktoś bardzo mi bliski choruje na depresję,zaczęło się od lęków,braku chęci do czegokolwiek.Bał się wyjść do ludzi,bo kręciło mu się w głowie.Oczywiscie diagnoza,leki itd.Niestety zaczynam widzieć skutki uboczne brania leków.Przede wszystkim duże rozkojarzenie,czasami muszę dać mu chwilę zanim dotrze do niego o czym mówię.Czesto muszę powtarzać po dwa razy.Dlaczego nikt nie mówi o szkodliwości tych leków,tylko o tym jak są wspaniałym lekarstwem?

  • @julliestime1880
    @julliestime1880 Год назад +38

    Pierwszą część oglądałam jeszcze nie wiedząc, że mam depresję. Nawet jej nie podejrzewałam. Poszłam do psychiatry. Obecnie leczę depresję już trzeci miesiąc. Dziękuję, Doktorze, Rafale i cały zespole 🙏🏻🙏🏻🙏🏻💙💙💙

  • @dzoana3399
    @dzoana3399 Год назад +15

    U mnie najgorsze objawy to była bezsenność. Potrafiłam nie spać 2 noce z rzędu nawet przez minutę. A potem chodzić do pracy. Jeśli usypiałam, to budziłam się nad ranem z ogromnym lękiem. Czułam się okropnie. Nie mogłam się na niczym skupić. Same czarne myśli w głowie. Na dodatek nie miałam w ogóle apetytu, co też potęgowało wyczerpanie. W końcu się poddałam i poszłam po leki i na zwolnienie, bo myślałam, że się wykończę. To nie jest zwykły smutek, jak się niektórym wydaje. Że można sobie samemu z tym poradzić. Ta choroba wpływa też w dużym stopniu na fizyczność. U mnie miało miejsce pewne bardzo nieprzyjemne wydarzenie w rodzinie. A depresja wystąpiła jakieś pół roku od tego wydarzenia, kiedy myślałam, że już mnie to nie rusza i pogodziłam sie z tym. Także to nie jest tak, że da się wziąć w garść. Ja sie wzielam, a mimo to ona przyszła, bo nie da się oszukać psychiki.

    • @arerrera3612
      @arerrera3612 Год назад

      Mam identyczne objawy. Praktycznie po całości się pokrywa opis.Jestem świeżo po wizycie u specjalisty. Z ciekawości, jakie leki bierzesz/brałaś i czy pomogły(dużo)?

    • @monikarybicka5569
      @monikarybicka5569 Месяц назад

      Miałam identyczną sytuację rok temu. Tylko ze nie spałam 3 noce,więc do tego jeszcze doszły omamy. Jestem pod opieką psychiatry,przyjmuje leki i w końcu funkcjonuje normalnie.

    • @WiesawaWietuszynska-ld8yr
      @WiesawaWietuszynska-ld8yr Месяц назад

      Głowa do góry.Napewno będzie lepiej.Podeprzyj się jeszcze modlitwą za siebie i za tego lekarza, u którego się leczysz.Kocham Cię kimkolwiek jesteś. Z Panem Bogiem zostań.

  • @cynthiaoneonewan3505
    @cynthiaoneonewan3505 Год назад +5

    Można by tego Pana Doktora słuchać godzinami, prawdziwy fascynata swoim zawodem, jak trafić do psychiatry, to tylko do takiego... Super Panie doktorze, pozdrawiam :)

  • @Ania_a
    @Ania_a Год назад +8

    Kolejna, interesująca rozmowa z panem doktorem, mam nadzieję, że będzie więcej wywiadów może nawet jakiś cykl z Panem Piotrem- umie otworzyć oczy na problemy związane z depresją nie tylko dla osób chorujących ale również dla bliskich tej osoby.

  • @szakal702
    @szakal702 Год назад +6

    Dzięki za ten reportaż walczę z tym dziadostwem kupę lat miło się ogląda

  • @z.j4071
    @z.j4071 Год назад +8

    po obejrzeniu tamtego odcinka, kilka tygodni spedzilam nad mysleniem, czy to o mnie i czy warto sie udac do specjalisty. bylam na kilku spotkaniach z psychologiem a nastepniw udalam sie do psychiatry. dziekuje wam za to, ze w koncu moge czuc sie ze soba okej. za to, ze nie leze bezczynnie w lozku i mysle, co ze mna nie tak.

  • @mariamagdalena4460
    @mariamagdalena4460 Год назад +14

    Dziękuję ❤️ dzieki pierwszemu wywiadowi poszlam do specjalisty. Biorę leki juz kilka miesięcy. Aktualnie szukam terapeuty, ktory mi pomorze

  • @asta9126
    @asta9126 Месяц назад +2

    Kurczę, jestem zmieszana i to bardzo. Otoczenie często radzi osobie która mówi że nie ma siły żyć, żeby wyszła na spacer, uprawiała sport. Skąd zwykli ludzie mają odróżnić czy dana osoba ma lekki, średni czy ciężki stan depresyjny? Jak zadbać o bliską osobę depresją? Często obecnie czyta się w internecie ze aktywność fizyczna nie ma wpływu na depresję. Z drugiej strony nawet w szpitalach aktywizuje się pacjentów.

  • @1997blackhorse
    @1997blackhorse Год назад +7

    Bardzo mądry lekarz widać z jaka pasja opowiada super się słucha więcej takich odcinków może o nerwicy lekowej

  • @paradigmatik
    @paradigmatik Год назад +9

    Tego człowieka mógłbym słuchać bez końca 🖤

  • @olka12321010
    @olka12321010 Год назад +5

    Prosimy o kolejną część , bardzo mi pomogły te wywiady

  • @turcjazpolski4489
    @turcjazpolski4489 Год назад +8

    Widziałam pierwszą część. Przekazałam ją bliskiej mi osobie, która unika leczenia u psychiatry. Czytam komentarze i aż się rozpłakałam jak bardzo JEDEN film może zmienić życie tylu ludzi 😶 trzymam kciuki za Was wszystkich 💙

  • @wojtekboso9822
    @wojtekboso9822 Год назад +5

    Pierwszą część oglądałem chyba z 5 razy , porównywałem opisane objawy do swojego stanu. Zdecydowałem się na wizytę u psychiatry i chyba po części to mnie uratowało. Leczę się już parę miesięcy i jestem mega zadowolony. Przy pierwszych dniach miałem stany w których autentycznie widziałem świat w lepszych mocniejszych kolorach. Nie uczęszczam na psychoterapię , wystarczy mi rozmowa z moim psychiatrą podczas wizyt. Nie umiem już "wymyślić" sobie tych negatywnych myśli które miałem przed leczeniem. Jest super! :)

  • @Silver_Orchid
    @Silver_Orchid Год назад +7

    Ogromne podziękowania dla obu Panów. Wiem, że proszę o dużo, ale bardzo chciałabym zobaczyć (pokazać bliskim) jeszcze trzeci odcinek z Panem doktorem lub odcinek z psychoterapeutą. Tym razem taki dotyczący nieco innych problemów psychicznych (dystymii, dda, lęków, uzależnień, prokrastynacji itd). Chodzi mi o odcinek poruszający temat problemów czy zaburzeń, które pozwalają na funkcjonowanie w społeczeństwie, ale jednocześnie przez to, że nie są przepracowane niszczą człowieka w środku i to "normalne" życie mu utrudniają. Znam osoby, które borykają się z wymienionymi przeze mnie problemami latami. One jak same mówią wiedzą, że coś z nimi albo z ich głową jest nie tak, ale nic z tym nie robią bo "przecież zazwyczaj jest ok", bo "nie będą głowy zawracać lekarzowi głupotami", bo "nie będą zabierać miejsc w kolejce do lekarza, komuś kto go faktycznie potrzebuje", bo "nie wiem gdzie iść, jak zacząć i się boję". Wydaje mi się, że taki film pomógłby osobom negującym i umniejszającym swoje problemy odnaleźć się i może przekonałby je, że ich problemy też są ważne i można je razem z pomocą odpowiedniej osoby z czasem okiełznać.

  • @patrycjaszlachta9603
    @patrycjaszlachta9603 Год назад +3

    Cztery lata temu miałam ostry nawrót depresji który skończył się miesięcznym pobytem w szpitalu. Po wyjściu ze szpitala zapisałam się na terapię i dopiero teraz się dostałam - w idealnym momencie bo jestem w trakcie ostrego nawrotu. Znakomita terapeutka trzyma mnie w pionie. Na leki czekam bo wizyta dopiero za 2 tygodnie. Teraz staram się rozładowywać stres medytacja, afirmacjami, codziennymi ćwiczeniami oraz inspirującymi materiałami na You Tube. Fantastyczny wywiad❤️

  • @piotrbiaecki8555
    @piotrbiaecki8555 2 месяца назад +1

    Pan Piotr wyciagnal mnie z mojej pierwszej depresji. Jego ogrom wiedzy i kompetencji jest godny podziwu

  • @ameliam2417
    @ameliam2417 Год назад +3

    52 minuty rozmowy na temat mojej choroby. Dziękuję. Za ten wywiad i za ten poprzedni. Moje otoczenie, szczególnie rodzina, odrzuca moją chorobę. Myślą, że choroba, to jedynie przypadłość fizyczna, a nie psychiczna. Cieszę się, że mogę posłuchać kogoś, kto bierze moje, i milionów innych ludzi, problemy "na serio". Ja, z ciężką depresją, nawrotem, na lekach i od niedawna na terapii.

  • @wlosownictwo
    @wlosownictwo Год назад +6

    Świetny wywiad. Po ostatnim zapisałam się na terapię i obecnie jestem na prostej do wyjścia z depresji.

  • @kubagit002
    @kubagit002 Год назад +17

    Ooo, fajnie, że powstała 2 część :D

  • @ans.8628
    @ans.8628 Год назад

    Bardzo potrzebne są takie rozmowy. Dziękuję.

  • @lizardqueen7713
    @lizardqueen7713 10 месяцев назад +2

    Cieszę się i dziękuję bardzo za uświadamianie ludziom czym jest depresja 😊 sama cierpię na nerwicę natręctw od wielu lat, czego efektem jest depresja od czasów szkolnych i nikt nie widział, albo uważał że sama sobie poradzę.. dopiero w wieku 24 lat, kiedy byłam na takim dnie, że wszystko mi było obojętne i nie chciałam istnieć resztkami sił podjęłam ostatnią walkę o siebie. Trafiłam na cudowną panią doktor, która tak naprawdę postawiła mnie na nogi. Wiem że jeszcze długa droga przede mną, ale wierzę, że dzięki farmakoterapii i psychoterapii w końcu wyjdę z tego bagna😊

  • @Maateuusz-kf8kp
    @Maateuusz-kf8kp Год назад +8

    Mam nadzieje że będzie więcej odcinków z ponownie tymi samymi goścmi ogląda się fenomenalnie dziękuje

  • @abuniaa
    @abuniaa Год назад +3

    Bardzo cieszę się, że ukazał się drugi film na ten temat. Wszystko przekazane konkretnie. Dziękuję ❤

  • @tomaszrykwa2693
    @tomaszrykwa2693 Год назад +31

    Zabrakło informacji, że powstało mnóstwo badań na temat nieskuteczności i szkodliwości długoterminowych efektów terapii psychofarmakologicznych - im dłużej tym gorzej dla mózgu. W Niemczech np. istnieje gastroneurologia, czyli leczenie zaburzeń psychicznych odpowiednimi szczepami bakterii jelitowych, które to poprzez np. odpowiednią produkcję enzymów zmieniają biochemię mózgu na prawidłową..

    • @whiteraven996
      @whiteraven996 Год назад +5

      Jelita to "drugi mózg" mają wpływ na wytwarzanie serotoniny.

    • @stefannowacki53
      @stefannowacki53 Год назад

      U nas też to jest. Może nie tak zaawansowane.

    • @mektheblack
      @mektheblack 4 месяца назад +1

      Taka informacja się pojawiła w pierwszym wywiadzie

  • @ewasuder1907
    @ewasuder1907 Год назад +4

    Bardzo fajnie, że lekarz wspomniał o przebadaniu na inne choroby. Często alergie, nietolerancje, problemy z tarczycą odbierają energię i niesamowicie ważne, żeby podchodzić do swojego zdrowia holistycznie. Widać, że rozmowa z bardzo dobrym specjalistą.
    Edukujmy, odczarowujmy strach przed rozmowami na tematy zdrowia psychicznego.
    Rafale, jesteś niesamowitym dziennikarzem. Poruszasz wartościowe tematy, nie przerywasz gosciom, zadajesz pytania uzupełniające, o które samemu chciałoby się zapytać lub nawet się o nich nie pomyśli, a są ważne.
    Mam nadzieję, że temat zdrowia psychicznego będzie mocniej poruszany w mediach, szkołach.
    Dostępność do specjalistów jest bardzo ograniczona. Nawet prywatnie na wizytę można czekać bardzo długo, a psychiatria to tak delikatna dziedzina, że trafienie na nieodpowiedniego lekarza może kosztować życie.
    Dziękujemy za tę rozmowę i prosimy o kolejne ❤
    Może kampania na temat zdrowia psychicznego ? Osoby takie jak Ty czy dzisiejszy gość, zaangażowane, robią wiele dobrego.
    Zdrowia dla Wszystkich. Dbajcie o siebie ! 💪

  • @LittleRubyBunny
    @LittleRubyBunny Год назад +49

    Ja nie raz chciałam udać się do specjalisty, bo notuje u siebie bardzo niepokojące objawy. Problem w Polsce jest taki, że jak zadzwoniłam na NFZ do mojej przychodni to do psychiatry/psychologa potrzebne jest skierowanie to po 1. Po 2 od razu mi babka powiedziała że terminów nie mają na razie wcale i ogólnie bez szans się dostać. W takim razie chciałam iść po pomoc do lekarza specjalisty (prywatnego), bo NFZ to wiadomo że nie liczyłam na wiele... jednakże za jedno spotkanie chcą 140-170zł. Takich spotkań powinno być kilka w miesiącu więc policzcie sobie te kwoty. Niestety ja nie mam takich możliwości finansowych... Aktualnie nie ma mi kto pomóc. Człowiek sam się zgłasza, bo nie daje rady (a to bardzo ważne że ktoś sam chce iść po pomoc) ale mimo chęci nie mam się do kogo zwrócić ani jak sobie pomóc. To jest bardzo smutne...

    • @paulamroczek5826
      @paulamroczek5826 Год назад +6

      Na początku może i się da, ale jak robi się poważniej potrzebna jest pomoc i jest to ok.

    • @Dzagi17
      @Dzagi17 Год назад +4

      Mam ten sam problem. Nie stać mnie było na prywatną terapię, a publiczna służba zdrowia mnie bardzo źle potraktowała.

    • @oliwiaziutowicz4009
      @oliwiaziutowicz4009 Год назад +4

      Ja mam tak ze raz miałam przyjść po 2 tygodniach testowania leku a potem jak powiedzialam że git to babka powiedziała ze mam sie umówić za 3 miesiące 😗 więc chyba zależy. Możesz sie przejść i dowiedzieć czy faktycznie będziesz musiała tyla razy w miesiącu tam łazić bo może niekoniecznie

    • @paulamroczek5826
      @paulamroczek5826 Год назад +3

      @Karolina Koper z tego co piszesz rozumiem, że masz złe doświadczenia z psychoterapią. Rzeczywiście jest wielu psychoterapeutów, którzy powinni wycofać się z zawodu. Wielu też wykonuje zawod mimo braku odpowiedniego przygotowania. W Polsce brakuje przepisów prawnych , które regulowały by zawód psychologa. Specjaliści są, ale jest ich niewielu i stąd problem wspomniany w głównym wpisie :/

    • @UglyJoe92
      @UglyJoe92 Год назад +2

      Nie wiem, gdzie mieszkasz i jak duża jest to miejscowość, ale ze skierowaniem wprowadzono Cię w błąd - nie jest wymagane i nie musisz iść do swojej przychodni, możesz iść do dowolnej poradni, w której psychiatra przyjmuje na NFZ - ja tak poszedłem w Krakowie i najbliższy wolny termin na fundusz był za 6 tygodni.

  • @kaaasia
    @kaaasia Год назад +1

    Niesamowicie potrzebne i pomocne to co można tu słyszeć . Dziękuje Rafał

  • @zelzuniapryst-chalska2444
    @zelzuniapryst-chalska2444 Год назад +2

    Bardzo jestem wdzięczna za te odcinki. I wdzięczna jestem sobie samej, że x lat temu nie miałam obaw, by iść się leczyć

  • @lenabozen
    @lenabozen Год назад +19

    Dziękuję, za nagłaśnianie tematu

  • @zvzv88
    @zvzv88 Год назад +5

    Dziękuję zarówno Panu doktorowi jak i Tobie Rafale! Jutro moja pierwsza wizyta u psychiatry, rozwialiście wiele moich wątpliwości i obaw.

  • @alexroxy8406
    @alexroxy8406 Год назад +2

    51:01 Trafiliscie w punkt. Dziekuje Wam za wywiad, mam nadzieje, ze bedzie czesc 3.

  • @akum123
    @akum123 Год назад +1

    Dziękuję za nagranie ❤️

  • @kjx3307
    @kjx3307 Год назад +4

    Mistrzowski wywiad i mega potrzebny dla ludzi. ,👌

  • @magdadabrowska5804
    @magdadabrowska5804 Год назад +6

    Muszę powiedzieć,że to chyba najlepszy i najciekawszy twój odcinek. Niesamowity lekarz z ogromem wiedzy.

  • @ladyloungealot5119
    @ladyloungealot5119 3 месяца назад +1

    Dziekuje za wyjasnienie. Od lat walczylam ze stresem w zwiazku z praca, pozniej z bezrobociem (z powodu starego wieku juz mi nikt nie da pracy do ktorej mam kwalifikacje) a pozniej z rakiem i smiercia w rodzinie. Kiedy sie to wszystko skonczylo, przestaly mnie bolec ramiona, plecy, nogi etc. problemy ze snem, wysokie cisnienie, palpitacje. Teraz wiem, co sama podejrzewalam, ze to byl nadmiar kortyzolu.

  • @vylanell8519
    @vylanell8519 Год назад +9

    Świetny odcinek! Z pewnością pomoże wielu osobom w depresji, ale jest też zwyczajnie ciekawy. Myślę, że fajnie byłoby dalej iść z tę stronę i może porozmawiać z Panem dr. Wierzbickim, albo z kimś innym, o innych chorobach czy zaburzeniach, np. chad lub schizforenii.

  • @martynapawlak6574
    @martynapawlak6574 Год назад +4

    Miałam jedną panią lekarkę rodzinną, która dała mi zwolnienie z powodu depresji i bardzo się interesowała moim epizodem. Pierwszy raz się z tym spotkałam się z tym. Leczyłam się psychiatrycznie również, ale ważne to było dla mnie, że interesowała się mną i rozumiała.

  • @NiepoprawnyKomentator
    @NiepoprawnyKomentator Год назад +7

    Świetny odcinek z tym Panem!
    Chcemy więcej (albo kontynuacja tematu jeżeli będzie dużo nowych zagadnień albo jakieś inne popularne zaburzenia)
    Łapkujcie żeby widział że zainteresowanych jest dużo

  • @ymh576
    @ymh576 Год назад +7

    Moja 13 letnia siostra trafiła do psychiatryka, rodzice juz nie dawali sobie sami rady z tym i tez nie wiedzieli co robic i wyszla w gorszym stanie niż tam trafiła. Ja uwazam ze personel w takich placowkach jest jednak zacofany, uwazam ze mlodsze spoleczenstwo i nasze pokolenie "Z" pochlania teraz znacznie wiecej wiedzy, ma wieksze doswiadczenie i empatię, ktora kiedys pozwoli nam poprawic wizerunek takich miejsc i ludzie nie beda sie bali tam uczeszczac bo w niektorych szpitalach tej depresji mozna tam dostac niz jej się pozbyc, pozdrawiam i dziekuje za ten wywiad.

    • @trocheinna7434
      @trocheinna7434 Год назад

      Bardzo zależy od placówki.

    • @tigerxd2563
      @tigerxd2563 11 месяцев назад

      Ja tez uwazm ze leczenie w szpitalu to jest zadne rozwiazanie, zwlaszcza gdy opieka jest naprawde slaba np w Kaliszu. Kradna na potege, i naprawde strach tam isc. A pielęgniarki maja to w dupie. Niech sie robi co chce. Ja sie nie moge nadziwic ze tylu ludzi jest na RUclips co sa zadowoleni

  • @ukaszszydowski8927
    @ukaszszydowski8927 Год назад +1

    Genialnie, kanał wspaniały , a temat który poruszono w tak profesjonalny sposób, świadczy o jednym ... milion subskrypcji, ciężko wypracowanych ,ale ten milion to ludzie, gratuluje!

  • @orbi613
    @orbi613 Год назад +10

    Proponuję wywiad z stomatologiem(dentystą). Dużo ludzi ma zrazę z przeszłości z powodu przeszłości a taki lekarz napewno bardzo dużo będzie mieć ciekawych historii. Zwiększyć to wiedzę Polaków o próchnicy

    • @soniadr3346
      @soniadr3346 Год назад

      O czym by tu ze stomatologiem mógłby rozmawiać?

  • @Julia-dy9or
    @Julia-dy9or Год назад +27

    Drugi odcinek tak samo ciekawy i potrzebny jak poprzedni. Może wreszcie więcej ludzi dowie się czym jest ta choroba i nie będzie ona tak bagatelizowana.

  • @agnieszkapilarczyk7796
    @agnieszkapilarczyk7796 Год назад +2

    Wspaniały specjalista i cudowny człowiek! Znam doktora osobiście, podniósł mnie z kolan w najgorszym momencie życia. Wybitnie potrafi odczytać problem i dobrać farmakoterapię. Obecnie jestem w nawrocie ( co niestety się zdarza) ale w takich sytuacjach zawsze zgłaszam się do doktora Piotra Wierzbinskiego. Połączenie wiedzy, profesjonalizmu i empatii na niespotykanym poziomie. Autorytet dla pacjentów i " branży" medycznej. Kocham i dziękuję, bo dzięki Panu żyje 🙂

  • @monikamonia2858
    @monikamonia2858 Год назад +1

    Dziękuję za drugą część ...wspaniały lekarz pozdawiam

  • @izabelagasior3734
    @izabelagasior3734 Год назад +11

    Depresja boli. Zmagam się z nią i ze stanami lekowymi od dwóch lat, tyle też biorę leki. Chodzę nawet do fizjoterapeuty, bo mam ściśnięte mięśnie stresu. Trzymajcie się wszyscy ciepło z tą choroba

  • @kinga3889
    @kinga3889 Год назад +3

    Będzie III część? ☺️ Super się słucha pana doktora, jako osoba która się leczy na ciężką depresję cieszę się że taka wiedza jest rozpowszechniania, bo temat jest złożony i naprawdę super się tego słucha jak ktoś tłumaczy to wszystko tak dobrze ☺️

  • @katjja
    @katjja Год назад

    Przedwczoraj oglądałam ponownie pierwszą część rozmowy z panem doktorem Piotrem Wierzbińskim i bardzo cieszę się, że powstała kontynuacja. Dziękuję.

  • @just.sil3nc3
    @just.sil3nc3 Год назад

    Poprzednią część obejrzałam z kilka razy. Bardzo podobał mi się wywiad, dotyczył wieku tematów związanych z depresją i na pewno uświadomił wielu ludziom jak ważne jest zdrowie psychiczne oraz jak różne potrafią być objawy depresji. Odcinek zapowiada się super, zabieram się za oglądanie całości :) Pozdrawiam

  • @annaiwanow929
    @annaiwanow929 Год назад +4

    Ważny temat. Świetny wywiad 💜. Dziękuję. Te programy mają ogromny sens! Super, że "odczarowujesz" temat psychiatrii oraz higieny psychicznej. To dotyczy nas wszystkich, naszych bliskich. Depresja ma wiele twarzy. Warto o tym mówić.

  • @olhaatamanchuk8054
    @olhaatamanchuk8054 Год назад +5

    To był mój ulubiony wywiad, dziękuję za kolejny 😍

  • @katarzynafraczyk8896
    @katarzynafraczyk8896 Год назад +1

    Za takie wartościowe rozmowy uwielbiam ten kanał i jako medyk jestem dumna, że wykorzystujecoe You tube by zwiększać świadomość o czym świadczą komentarze niżej, chociażby o tym ile osób po 1 rozmowie zdecydowało się na szukanie pomocy. Braaaawo :)

  • @Mmagdalena_
    @Mmagdalena_ Год назад +2

    Super, że jest druga część 😊 bardzo mnie to cieszy, bo świetnie się słuchało 1wszej to był mój ulubiony odcinek 🙂

  • @agaagnieszka8549
    @agaagnieszka8549 Год назад +3

    Doskonałe i bardzo potrzebne wywiady z Panem Doktorem.

  • @InfiMii
    @InfiMii Год назад +93

    Szkoda, że nie ma napisów dla niesłyszących, też mamy prawo się dowiadywać... :(

    • @daleesunshine
      @daleesunshine Год назад +19

      Może zostaną "dopisane" 🙂 większość tych wywiadów napisy posiada :)

    • @jolla8719
      @jolla8719 Год назад +1

      Słuszna myśl 👍👍👍👍👍❣️

    • @arnoldbiernat536
      @arnoldbiernat536 Год назад +4

      twórca nie ma obowiązku ’dawania’ napisów. To również jego prawo!

  • @jaykaykay
    @jaykaykay Год назад +4

    Bardzo wartościowy odcinek. Przydałby się może odcinek o radzeniu sobie ze schizofrenią i o tym, jak pomagać osobom chorujących, jak zmotywować je do leczenia, jakie są możliwości jeśli ktoś nie chce się leczyć, itd.

  • @mazurrrr_3934
    @mazurrrr_3934 Год назад +1

    Bardzo dziękuję za 2 cześć czekałam na to! ❤️

  • @mateusz1978
    @mateusz1978 Год назад +5

    Dwa tygodnie temu wrocilem ze szpitala psychiatrycznego, brakowalo ludzi takich jak Pan doktor... dobrze mowi 😊😊