Mam ja i jest niezawodna, szczupaki wyciągała po 90cm i karpie na metodę po 5kg lecz z karpie bałem się o kołowrotek na nim plecionka i szło super, cieszę się że ja kupiłem 😜
O konca gimnazjum lowilem na okume z targu mysle ze ta sama klasa co na filmie i lowilem na wszystkie wtedy znane mi metody na splawik z gruntu na zywca na spining i wspominam suepr zabawe. Proponuje jeszcze zrobic test samego kija uzbroic go w dobry kolowrotek i sprawdzic ja bedzie sie zachowywal podczas bardziej profesjonalnego lowienia
Mój ojciec rocznik 1963 łowił na kij z leszczyny zamiast wędki, silną nić zamiast żyłki i jakieś ruskie grube haki, rozmiar nieznany. Do tego spławik z pióra łabędzia albo kory. (Mam jeden taki spławik z pióra do dziś) ołów w paskach jako odciążenie. I faktycznie kogo nie zapytam to tak właśnie łowili. Polska, miasteczko w byłym woj. Toruńskim, lata 70'. I nie byli biedni, po prostu nie było czym tego zastąpić. Jeśli wędka się trafiła, jakaś bambusowa to w ogóle kosmos. Lepsze wędki kupił już w latach 80', spinning z kołowrotkiem rodem z NRD, jakieś radzieckie ciężkie wędki teleskopowe, więcej było już tego na rynku, do dzisiaj ten spinning jest w użytku, kołowrotek rozpadł się 3 lata temu. A jakie ryby łowili na te kije z leszczyny... Lokalna mleczarnia spuszczała do jeziora serwatkę jako odpad, ryby dostawały szału brań, płocie po pół kilo to był standard. No ale było tej ryby od groma, węgorze na rosówkę, liny i leszcze na ziemniaki... A dziś widziałem jakiś dokument z lat 60' PRL gdzie nastolatek podpłynął krypą pod trzciny, miał linkę, na końcu blacha wahadłówka i ręcznie "spinningował" oczywiście po paru rzutach złowił szczupłego tak z 70 cm. To nie kwestia sprzętu, ok nowoczesny sprzęt pozwoli złowić więcej ryb niż kij z leszczyny czy linka z blachą na końcu ale teraz po prostu nie ma ryb!!! W jeziorach kiedyś jak zanęciłeś, użyłeś tyczki 4 metry, nałowiłeś takich ryb, że głowa mała. A teraz? Karłowate glapy, małe płocie i wzdręgi. Większych ryb jest mało i są mega ostrożne. Jeziora nie dość, że przeciągnięte sieciami rybaków i kłusowników to jeszcze presja wędkarska jest serio duża. A zarybianie? Jezioro 80 ha rok temu wpuścili 26 kilo lina kroczka XD XD XD Opłaca się tą kartę co roku i jeździ na te przetrzebione łowiska ale co zrobić jak lokalna komercja to łowienie w bagnie lub stawie, a jakieś prywatne sensowne jezioro jest w innym województwie?
też mam przygody z leszczyną za sobą i jestem młodszy od Twojego taty :) to były piękne czasy, spławiki robiło się jeszcze z korkiem od wina :) chyba do dziś mam sentyment do tamtych czasów bo uwielbiam łapać na bata.
powiem ci szczerze te tanie wędki czasem serio zaskakują, mój szwagier kupił spinningówkę z action też bodajże za jakoś 50zł, i kołowrotek to akurat tragedia przy większej rybie mu jebła korbka i to w taki sposób że nic z tego nie szło zmontować, ale założył na to porządny kołowrotek shimano z dobrze nawiniętą żyłką i ciągał na to wymiarowe szczupaki, ja miałem okazję łowić na tej jego wędeczce i serio jest sztos, bardzo miło leży w ręce i wytrzymałością też zaskakuje, a ja sam aktualnie latam na daiwa 576m-360 czyli stara bazarówka za jakieś 20zł po dziadku która swoje nałowiła, i nie będę ukrywał że jest to bardzo porządna wędeczka, c.w bodajże 80-120g, wytrzymałościowo nie wiem, ale nie miała problemu żeby utrzymać na sobie karpia ok 4kg, jak na spławik to średnia wędka bo jednak jest to prawie 4 metrowy toporny kaban, to na method mega przyjemna, koszyczek do metody 30g czyli deczko za lekki do tej wędki, na spokojnie leci do 30m a nawet szukając informacji na temat tej wędki widziałem gościa co nią na spinning leciał, i co najlepsze długość transportowa to ok. 45cm więc to też idealna wędka na niedzielny wypad rowerkiem na ryby, dodatkowo wagowo nie ma tragedii, chociaż potrafi trochę zmęczyć ręce. Także co jak co mozna się smiac z takich tanich wędek ale mi osobiście niektórymi tanimi łowiło się lepiej niż kongerem za grubą kasę
Ja polecić mogę zeztawy z Lidla.Nie wiem jak teraz z tym,ale sprzęt marki Crivit.Kupiłem kiedyś i powiem,że daje radę nawet.Chociaż taki zestaw kosztowałokoło 100 zł.Ale kołowrotki w zestawach były całkiem spoko.Mam do dzisiaj te zestawy,chociaż nieco przerobione z orginalnych ze względu co na żyłce jest.Z zestawu spławikowego zrobiłem sobie gruntowy.Chociaż na spławik też idzie fajnie połapać,a zawsze wolałem spławik.Jednak gruntowy lepszy do takiego siedzenia w jednym miejscu na większym stawie.Obecnie nie łowię,bo licencja roczne kosztuje,a i tak średnio mam czas i chęci dreptać nad staw.Z racji zmiany pracy,dodatkowo jeżdżenia do szkoły w weekendy,egzaminy,nowa praca i zawód to sobie odpuściłem na razie z takimi wypadami.I tak chodziłem z wędkami nie po ruby,bo nie lubię babrać się z ośćmi,a bardziej dla posiedzenia,odpoczynku i spoko jak się coś dzieje,są brania,czasami jakaś życiówka.Spoko tak sobie posiedzieć z wędką.Kurde,szkoda,że karta pamięci z telefonu mi przepadła,bo miałem na niej zdjęcia z wypadów na ryby i zdjęcia ryb,które wypuszczałem.Wkładka zawsze czysta mimo sukcesów.Raz koledze wziąłem jedną na swoją wkładkę.A teraz podobno mają remontować u nas mieszkania i będziemyprzyniesieni na inne miasto sąsiednie być może na długo.Może coś kupi się w okolicy i zrezygnuje z mieszkaniówki.To tak w przeciągu około 3 lat,ale nie wiadomo dokładniej.Trochę lipa wykupić licencję roczną,która jest na jeden staw i mieć tak daleko,że nie problemem będzie wybrać się na ryby specjalnie.Zastanawiałem się nad nagrywaniem takich wypadów,ale to nie mam pojęcia jakby to miało wyglądać.Raczej głupio byłoby nagrywać telefonem jedną ręką branie i hol ryby,a drugą jakoś holować rybę.
Też mam spinig czerwony z dekatlona za 35zl i mam jigi Shimano, daiva zestawy po 1000zl ale ten spinig malutki daje radę zwłaszcza na szczupłym i grubszym okoniowatych byłem w szoku ze da się na to łowic kołowrotek tandeta i odrazu wyleciał i nie jest to chłam jak obecnie 90prc sprzętu zwłaszcza tego 200-400zl
Kiedyś na wiejskim targu kupiłem taki zestaw bodajże za 50 zł wtedy ale z kołowrotkiem i pojedynczymi innymi akcesoriami i służyła mi bardzo długo aż do pewnego raz kiedy przerobiłem na spining i uderzył ją nia około 70/80 cm szczupak i ją połamał ale była warte swojej ceny
zmiana kołowrotka i żyłki wystarczy dla kogoś kto łowi okazjonalnie; dla wyczynowca, który chodzi regularnie i chce łowić mega ryby, logiczne, że taki zestaw to za mało; największym plusem wędziska jest rozmiar i kompaktowość i jak pisałem - zmiana kołowrotka i żyłki i można się bawić, a o to przecież chodzi, żeby to dawało radochę
W przypadku leszcza? Poprostu bierzesz, ja nie biorę akurat ryb to tez do końca nie wiem jak ze wszystkimi gatunkami ale wiem ze karpia nie mozna a np sandacza jest imit dzienny bodajże 2, musisz doczytac na necie:)
Jakbym miał kupować w action za 20€ to chyba faktycznie lepiej poprosić kogoś doświadczonego i podobnych pieniądzach coś nam doradzi i złoży. Ja sprzęty z marketu traktuję bardziej jako ciekawostkę.
Powiem tak kupiłem ją wędka jako pierwszą wedke w życiu używałem ją do spinningu mialem ją trzi dni. Trzeciego dnia jak wyciągałem małego okonia to się złamała prznyneta miała 6 gramów. Żylka sie płacze ciagle. Nie polecam lepiej wydać troche wiecej pieniędzy na lepszy sprzęt. Ten kolowrotek znalazlem na Aliexpres za 10zl
GDY ZACZYNAŁEM SWOJĘ PIERWSZE PRZYGODY Z RYBKAMI, TO ZACZYNAŁEM OD ZESTAWU ZA 70zł. MOŻECIE MI WIERZYĆ LUB NIE ALE ŁOWIŁEM NA TĄ WĘDKĘ DUŻE LESZCZE I LINY.
wędka z sportdirect :D xD bo miałem podobny kołowrotek i identycznie działał ile ja ryb straciłem na tym... w koszu już dawno leży, a leszcze piekne bo z kanału..
Tylko w polsce walą wszystko w łeb i ciach na patelke xD ostatnio na pzw byłem to same ,,wydry ,, po 50/60 lat i gadają ze tera nie złapali nic od tygodnia ale po zarybieniu to przejeść nie szło xD jak złapałem karpika z 35/40 cm to prawie płakali ze wyrzucam xD
@@kamilw6030 i co w tym złego znawco? Ze nie stac mnie jeszcze na kij? ale mialem na kołowrotek to kupilem bo jest wazniejszy niz kołowrotek w którym praktycznie nie dziala hamulec? Z czego sie tu smiac?
@@ALECY zauważ że wszyscy profesjonaliści mają odwrotnie, kołowrotek za 50 zł ma całkiem dobry hamulec już i wędka za 150 zł też może być ja tam mam luz bez spiny po prostu jestem zdziwiony troszkę (znawco)
@@kamilw6030 no to powiedz mi gdzie kupic kołowrotek zdolny wyciągac 9kg karpie za 50zł XD, a kij za 50 zł pod takim obciązeniem nie powinien sie zlamac, przynajmniej moj bo mój rekord na kiju za 50zl to 9kg i nic sie z nia nie stalo.
@@kamilw6030 moze to mój okaz kija jest taki wytrzymaly, ale jak miałem na tej wędce karpia pierwszego to hamulec nie dawał rady, więc za pieniądze ktore uzbierałem wymieniłem kołowrotek i do teraz z takiej kożystam i jako 1 wędka sie sprawuje dobrze, przy okazji zbieram sobie na lepszy kij i w najbliższym czasie go wymienie.
Ale ktoś się nie zna najwidoczniej mam wędkę z acion i kołowrotek mam tak zajebiście ustawiony że ryba jest silniejsza po wyżej 1,5 kg to wyciąga żyłkę normalnie xd
ruclips.net/video/9hJvuf1O2zo/видео.htmlsi=w7MyJVmLu58PKHLV
Test wędki z lidla, zapraszam do oglądania!
Spoko wędki oraz inne akcesoria w dobrej cenie mają także w takim markecie chińskim o nazwie B&M
teraz by sie przydal test wedki spiningowej z action :)
podpinam sie pod to
ta akurat fajna bo sam korzystam
@@igorbike3917 tą z większym ciężarem wyrzutu czy z mniejszym?
Tez korzystam z niej ta do 70g ale kolowrotek polecam zmienic
Mam ja i jest niezawodna, szczupaki wyciągała po 90cm i karpie na metodę po 5kg lecz z karpie bałem się o kołowrotek na nim plecionka i szło super, cieszę się że ja kupiłem 😜
O konca gimnazjum lowilem na okume z targu mysle ze ta sama klasa co na filmie i lowilem na wszystkie wtedy znane mi metody na splawik z gruntu na zywca na spining i wspominam suepr zabawe. Proponuje jeszcze zrobic test samego kija uzbroic go w dobry kolowrotek i sprawdzic ja bedzie sie zachowywal podczas bardziej profesjonalnego lowienia
Mój ojciec rocznik 1963 łowił na kij z leszczyny zamiast wędki, silną nić zamiast żyłki i jakieś ruskie grube haki, rozmiar nieznany. Do tego spławik z pióra łabędzia albo kory. (Mam jeden taki spławik z pióra do dziś) ołów w paskach jako odciążenie. I faktycznie kogo nie zapytam to tak właśnie łowili. Polska, miasteczko w byłym woj. Toruńskim, lata 70'. I nie byli biedni, po prostu nie było czym tego zastąpić. Jeśli wędka się trafiła, jakaś bambusowa to w ogóle kosmos. Lepsze wędki kupił już w latach 80', spinning z kołowrotkiem rodem z NRD, jakieś radzieckie ciężkie wędki teleskopowe, więcej było już tego na rynku, do dzisiaj ten spinning jest w użytku, kołowrotek rozpadł się 3 lata temu. A jakie ryby łowili na te kije z leszczyny... Lokalna mleczarnia spuszczała do jeziora serwatkę jako odpad, ryby dostawały szału brań, płocie po pół kilo to był standard. No ale było tej ryby od groma, węgorze na rosówkę, liny i leszcze na ziemniaki... A dziś widziałem jakiś dokument z lat 60' PRL gdzie nastolatek podpłynął krypą pod trzciny, miał linkę, na końcu blacha wahadłówka i ręcznie "spinningował" oczywiście po paru rzutach złowił szczupłego tak z 70 cm. To nie kwestia sprzętu, ok nowoczesny sprzęt pozwoli złowić więcej ryb niż kij z leszczyny czy linka z blachą na końcu ale teraz po prostu nie ma ryb!!! W jeziorach kiedyś jak zanęciłeś, użyłeś tyczki 4 metry, nałowiłeś takich ryb, że głowa mała. A teraz? Karłowate glapy, małe płocie i wzdręgi. Większych ryb jest mało i są mega ostrożne. Jeziora nie dość, że przeciągnięte sieciami rybaków i kłusowników to jeszcze presja wędkarska jest serio duża. A zarybianie? Jezioro 80 ha rok temu wpuścili 26 kilo lina kroczka XD XD XD Opłaca się tą kartę co roku i jeździ na te przetrzebione łowiska ale co zrobić jak lokalna komercja to łowienie w bagnie lub stawie, a jakieś prywatne sensowne jezioro jest w innym województwie?
Mówimy o dzisiaj
Fajny wyczerpujący kom :D
@@mitrax_palacze czytaj ze zrozumieniem całość ;)
też mam przygody z leszczyną za sobą i jestem młodszy od Twojego taty :) to były piękne czasy, spławiki robiło się jeszcze z korkiem od wina :) chyba do dziś mam sentyment do tamtych czasów bo uwielbiam łapać na bata.
WABRZEZNO???
Fajny odcinek miło to się ogląda ale jak w 8:10 jak to jest wzdręga to ja jestem sumem olimpijczykiem ^^
Alke siadł odcinek. No to powodzonka dalej :D
5:22 - dziki śledz :) . Wędka chyba dobra na start
Jakie tu pokrzywy!? Podobno to na zdrowie 🤣🤣🤣🤣 Dobre.
powiem ci szczerze te tanie wędki czasem serio zaskakują, mój szwagier kupił spinningówkę z action też bodajże za jakoś 50zł, i kołowrotek to akurat tragedia przy większej rybie mu jebła korbka i to w taki sposób że nic z tego nie szło zmontować, ale założył na to porządny kołowrotek shimano z dobrze nawiniętą żyłką i ciągał na to wymiarowe szczupaki, ja miałem okazję łowić na tej jego wędeczce i serio jest sztos, bardzo miło leży w ręce i wytrzymałością też zaskakuje, a ja sam aktualnie latam na daiwa 576m-360 czyli stara bazarówka za jakieś 20zł po dziadku która swoje nałowiła, i nie będę ukrywał że jest to bardzo porządna wędeczka, c.w bodajże 80-120g, wytrzymałościowo nie wiem, ale nie miała problemu żeby utrzymać na sobie karpia ok 4kg, jak na spławik to średnia wędka bo jednak jest to prawie 4 metrowy toporny kaban, to na method mega przyjemna, koszyczek do metody 30g czyli deczko za lekki do tej wędki, na spokojnie leci do 30m a nawet szukając informacji na temat tej wędki widziałem gościa co nią na spinning leciał, i co najlepsze długość transportowa to ok. 45cm więc to też idealna wędka na niedzielny wypad rowerkiem na ryby, dodatkowo wagowo nie ma tragedii, chociaż potrafi trochę zmęczyć ręce. Także co jak co mozna się smiac z takich tanich wędek ale mi osobiście niektórymi tanimi łowiło się lepiej niż kongerem za grubą kasę
Ja polecić mogę zeztawy z Lidla.Nie wiem jak teraz z tym,ale sprzęt marki Crivit.Kupiłem kiedyś i powiem,że daje radę nawet.Chociaż taki zestaw kosztowałokoło 100 zł.Ale kołowrotki w zestawach były całkiem spoko.Mam do dzisiaj te zestawy,chociaż nieco przerobione z orginalnych ze względu co na żyłce jest.Z zestawu spławikowego zrobiłem sobie gruntowy.Chociaż na spławik też idzie fajnie połapać,a zawsze wolałem spławik.Jednak gruntowy lepszy do takiego siedzenia w jednym miejscu na większym stawie.Obecnie nie łowię,bo licencja roczne kosztuje,a i tak średnio mam czas i chęci dreptać nad staw.Z racji zmiany pracy,dodatkowo jeżdżenia do szkoły w weekendy,egzaminy,nowa praca i zawód to sobie odpuściłem na razie z takimi wypadami.I tak chodziłem z wędkami nie po ruby,bo nie lubię babrać się z ośćmi,a bardziej dla posiedzenia,odpoczynku i spoko jak się coś dzieje,są brania,czasami jakaś życiówka.Spoko tak sobie posiedzieć z wędką.Kurde,szkoda,że karta pamięci z telefonu mi przepadła,bo miałem na niej zdjęcia z wypadów na ryby i zdjęcia ryb,które wypuszczałem.Wkładka zawsze czysta mimo sukcesów.Raz koledze wziąłem jedną na swoją wkładkę.A teraz podobno mają remontować u nas mieszkania i będziemyprzyniesieni na inne miasto sąsiednie być może na długo.Może coś kupi się w okolicy i zrezygnuje z mieszkaniówki.To tak w przeciągu około 3 lat,ale nie wiadomo dokładniej.Trochę lipa wykupić licencję roczną,która jest na jeden staw i mieć tak daleko,że nie problemem będzie wybrać się na ryby specjalnie.Zastanawiałem się nad nagrywaniem takich wypadów,ale to nie mam pojęcia jakby to miało wyglądać.Raczej głupio byłoby nagrywać telefonem jedną ręką branie i hol ryby,a drugą jakoś holować rybę.
Mam ta sama w action tez kupowana
Mam teraz ten sam zestaw w Holandii hehe
Skąd masz plecak Atlas Copco? Pytam bo pracuje w tej firmie 😅
Ja też mam taką wędkę i się dobrze sprawdza na spławik
Potrzebna recenzja 👍🏻
Witam. Zrobisz jakiś odcinek , jak próbujesz zlowić rybę na krówkę z wedla? będzie spoko.
Ciekawy pomysl, mysle ze da sie zrobic! 🔥
8:07 To jest Płotka
to na pewno nie jest płotka , raczej mały kleń , płotka ma czerwoną tęczówkę, po tym najłatwiej ja rozpoznać.
Ja od 5 lat używam tą wędkę na żywca i daje radę
Też mam spinig czerwony z dekatlona za 35zl i mam jigi Shimano, daiva zestawy po 1000zl ale ten spinig malutki daje radę zwłaszcza na szczupłym i grubszym okoniowatych byłem w szoku ze da się na to łowic kołowrotek tandeta i odrazu wyleciał i nie jest to chłam jak obecnie 90prc sprzętu zwłaszcza tego 200-400zl
a lepiej wymienic kolowrotek czy wedke???
To i to
Jakbym mial wybierac to zdecydowanie kolowrotek
@@Krzychu335 ok dzieki
@@KanalHuga spk dzieki za porade
Ja mam kołowrotek za 50zł i jest bardzo dobry nic nie lata nie skrzypi a łowie na niego do kilku lat i nic niegdy mu się nie stało
super odcinek . co to za łowisko?
To kanał w Holandii:)
Fajne miejsce na rybki :)
Kiedyś na wiejskim targu kupiłem taki zestaw bodajże za 50 zł wtedy ale z kołowrotkiem i pojedynczymi innymi akcesoriami i służyła mi bardzo długo aż do pewnego raz kiedy przerobiłem na spining i uderzył ją nia około 70/80 cm szczupak i ją połamał ale była warte swojej ceny
zmiana kołowrotka i żyłki wystarczy dla kogoś kto łowi okazjonalnie; dla wyczynowca, który chodzi regularnie i chce łowić mega ryby, logiczne, że taki zestaw to za mało; największym plusem wędziska jest rozmiar i kompaktowość i jak pisałem - zmiana kołowrotka i żyłki i można się bawić, a o to przecież chodzi, żeby to dawało radochę
Na upartego to nawet i kołowrotek można zostawić i bawić sie nawet z 2 kg leszcza by wychował :-)
A co sądzisz o tej wędce za 100 zł z actiona?
mam tą wędkę od roku i jest gitem na poczontek
ja mam wędke spiningową z action i jest w miare profeska i podchaczylym na nią wczoraj karpi 15 kg
jak bys chcial taka rybke wziasc to jak to wyglada ?
W przypadku leszcza? Poprostu bierzesz, ja nie biorę akurat ryb to tez do końca nie wiem jak ze wszystkimi gatunkami ale wiem ze karpia nie mozna a np sandacza jest imit dzienny bodajże 2, musisz doczytac na necie:)
to moze byc rozpior 5:32
Fajna wedka wycignalem na nia mojego największego okonia a parę dni później przy zarzucie splawikiem 2g polamala sie w pół
ja na tą wędkę złowiłem amura 63cm 3kg równo ale wymieniałem żyłke tylko i łowiłem na zestaw spławikowy też z action
W action jest jeszcze wędka za 20€ też możesz przetestować, ja miałem kiedyś i nawet spoko .. a przynajmniej dużo lepsza niż ta za dychę😊
Jakbym miał kupować w action za 20€ to chyba faktycznie lepiej poprosić kogoś doświadczonego i podobnych pieniądzach coś nam doradzi i złoży. Ja sprzęty z marketu traktuję bardziej jako ciekawostkę.
Hybryda płoci z krąpiem. Wszystkie ryby karpiowate, jaz, boleń, kleń, krąp, płoć, ukleja itd może się krzyżować i powstają hybrydy
Też kupiłem z action i po 5 rzutach kołowrotek do wyrzucenia żyłka splątana że szok
Powiem tak kupiłem ją wędka jako pierwszą wedke w życiu używałem ją do spinningu mialem ją trzi dni. Trzeciego dnia jak wyciągałem małego okonia to się złamała prznyneta miała 6 gramów. Żylka sie płacze ciagle. Nie polecam lepiej wydać troche wiecej pieniędzy na lepszy sprzęt. Ten kolowrotek znalazlem na Aliexpres za 10zl
Wszystko fajnie, ale jak zobaczyłem zadzior na haczyku to juz nie ma co pisac
siedzisz w Holandii?
Tak
Ja mam ten zestaw i nic mi sie ni luzuje, dobrze mi sie lowi
5:25 rozpior chyba
GDY ZACZYNAŁEM SWOJĘ PIERWSZE PRZYGODY Z RYBKAMI, TO ZACZYNAŁEM OD ZESTAWU ZA 70zł. MOŻECIE MI WIERZYĆ LUB NIE ALE ŁOWIŁEM NA TĄ WĘDKĘ DUŻE LESZCZE I LINY.
Ja rozpoczołem przygodę z wędkarstwem z tą wędką w action jest od ok 3-4 lat
Ja mam i sobie chwalę tylko kołowrotek zmieniłem czasem do ciężarówki zabieram ją
wędka z sportdirect :D xD bo miałem podobny kołowrotek i identycznie działał ile ja ryb straciłem na tym... w koszu już dawno leży, a leszcze piekne bo z kanału..
Mialem ją i się niestety zlamala na 2 sekcji od dołu. A potem rozlecial sie kołowrotek a zylka paskudnie sztywna.
Gdzie jest ten staf
Ja tej wędki uzywam nawet git Ogółem ją kupiłem bo potrzebowałem na szybko wędki na grunt niedługo ją zmieniam na coś lepszego
0,20 i tak duzo ja lowie na 0.16 na feederku pod węgorza przyponik 0,12 z trabuco
co to za stawek? prywatny ze sie takie ryby uchowały?
Bo to nie polska
W Holandii łowię:)
Tylko w polsce walą wszystko w łeb i ciach na patelke xD ostatnio na pzw byłem to same ,,wydry ,, po 50/60 lat i gadają ze tera nie złapali nic od tygodnia ale po zarybieniu to przejeść nie szło xD jak złapałem karpika z 35/40 cm to prawie płakali ze wyrzucam xD
Wyholowany Szczupak na 98cm w Holandii na tą wędkę :P
Ale ta pierwsza rybą na metodę to płoć a nie wzdręga
8:22 to jest płotka
Poczytaj o budowie pletw zanim wydasz werdykt 😀
@@KanalHuga pewnie tak 🤗
Zanęta i robaki więcej kosztują niż ta wędka😅
byłem dzis w action ta wędka kosztuje chyba 29zł
w polsce z czego się orientuje to kosztuje kolo 90 zł
Ten model kosztuje 40zl w Actionie:)
Poradnik jak zaciąć rybę na słabym kołowrotku trzymać palcami szpulę, ale wiem że nie jestem takim dobrym wędkarzem niż ty😊
Moja pierwsza wędka
Jak ryby biorą to na samą żyłkę haczyk i spławik byś złowił łowiłem tak na wiśle jak byłem mały.
W Lidlu też sie pojawiły takie fikuśne sety, polecam zbadać temat :v
Nie polecam
8:07 to płoć
połamałem taką jak mi sie na drzewie przynęta zaczepiła
ja kupilem taka za 50 zl, kupilem do niej kolowtorek 3000 za 150 zl i smiga zajebiscie, nic sie z nia nie dzieje.
Czy ja dobrze zrozumiałem masz wędkę za 50 zł a kołowrotek za 150? 😂
@@kamilw6030 i co w tym złego znawco? Ze nie stac mnie jeszcze na kij? ale mialem na kołowrotek to kupilem bo jest wazniejszy niz kołowrotek w którym praktycznie nie dziala hamulec? Z czego sie tu smiac?
@@ALECY zauważ że wszyscy profesjonaliści mają odwrotnie, kołowrotek za 50 zł ma całkiem dobry hamulec już i wędka za 150 zł też może być ja tam mam luz bez spiny po prostu jestem zdziwiony troszkę (znawco)
@@kamilw6030 no to powiedz mi gdzie kupic kołowrotek zdolny wyciągac 9kg karpie za 50zł XD, a kij za 50 zł pod takim obciązeniem nie powinien sie zlamac, przynajmniej moj bo mój rekord na kiju za 50zl to 9kg i nic sie z nia nie stalo.
@@kamilw6030 moze to mój okaz kija jest taki wytrzymaly, ale jak miałem na tej wędce karpia pierwszego to hamulec nie dawał rady, więc za pieniądze ktore uzbierałem wymieniłem kołowrotek i do teraz z takiej kożystam i jako 1 wędka sie sprawuje dobrze, przy okazji zbieram sobie na lepszy kij i w najbliższym czasie go wymienie.
5:35 krąp
rozpior
Ciekawe ile kg rybe by wytrzymała😅
Akurat rozglądam się za wędką i mam na oku coś z jaxona lub mikado
Mi tata kupił taką wędke😊
Zanęty po ile były acion
2euro
a to ja polecam wendke ranger za 85zł i tam masz rzyłke i polecam a wentka jest 3ćenściowa a do tego kipiłem 2 blachy za 15zł
🙈
Jak można tak pisać XDDD
jest jeszcze tańsza w Action za 27 zł :P
fajny odcinek
Ja na tą węske łowiłem na metode i złowiłem amura 3kg
Wygląda trochę jak u mnie w okolicy
Ja to w Niemczech ją kupiłem
Ja kupiłem tą droższa. Po 4 h nawet żyłka w miarę się wyprostowała xD
Moja córka na nią łowi, wędka nie najgorsza aczkolwiek wymieniłem kołowrotek
10:26 piękna łopata
jakie jeziorko sam bym przyjechał
To kanał okolice Utrechtu
@@KanalHuga wielkie dzięki:)
Utrecht jest w Holandi
?
@@Czaro.RybaMaster tak:)
@@KanalHuga to se nie pojande :(
leszcz z płotkom lub krąp z płotkom
Pierwszy raz widzę srebrna wzdręgę
ja jom kupiłem
JAK TY TE PRZELOTKI ROZLOZYLES NA POCZATKU XD
Ale ktoś się nie zna najwidoczniej mam wędkę z acion i kołowrotek mam tak zajebiście ustawiony że ryba jest silniejsza po wyżej 1,5 kg to wyciąga żyłkę normalnie xd
Widocznie twój kolowrotek był inny, mój nie działał jak powinien
Miałem ją w reku ale szkoda mi było na to kasy😂 wolalem kupic te gumowe robaki z action
Podejrzewam ze nic nie straciłeś 😂
8.10 to płoć jakby co XD
Ale to nie wzdrega ta druga ryba tylko płoć
Ja kupiłem i nie do się zwijać
W zasadzie to nie sprzęt czyni zawodnika.
ta wędka kosztuje 90 zł w polsce
Po 8 minucie to nie wzdrega a płoć
czesc mam wielki problem z zylka i nie wiem bo mi sie calt czas rozpltuje jak to zrobic
Hej, jak zwija Ci się żyłka, spróbuj ściągnąć szpule i polac ciepłą woda po żyłce, jak nie pomoże to wymień żyłkę:)
Jak się łapie 1 rybę na sezon to ja takie wędki mam po 20 lat hahah😅
Wydajesz 400+ na kartę to nie kupujesz najtańszego badziewia za. 40zł.
na tą wędkę złowiłem karpia 5/6 kilo 😅
Mi sie w plecaku z bluzà zlamala
sam mam tą wędke kupilem wczoraj, na plocie kupilem , zylka do dupy reszta git
rozpiór
kleń chyba
brat sie nie zna na rybach
Na taka wendke złowiłem . Szczupaka 60cm
dawaj tą drozsza za 80pls
Dobry pomysł:)
Nie polecam 😂 Miałem kilka lat temu 🤣Strata pieniędzy.
Nie opłaca się kolega kupił i złamała się jak robiłem zestaw (chwyciłem ją)ale wcześniej wyciągaliśmy na nią mini karasie