Przez ostatnie kilkanaście lat nigdy nie żyliśmy wygodniej, pierwszy raz było więcej osób chorych z otyłości niż niedożywionych. Więc... dobrze to już było, czas zaciskać pasa :D
Wspaniały sposób na przeżycie Nowego Ładu,w połączeniu z ekologią! Powyjadamy rodacy wszystkie pałki, trzciny i tataraki! Potem się za pokrzywy i mlecze weźmiemy! A na deserek dzika koniczyna,zagryziona liśćmi brzozy!!
Po co wyjadać? Lepiej wyciąć/wykosić, a najlepiej razem razem z lasem. Ostatnio widziałem w lesie rozjechane stanowisko czosnku niedźwiedziego, ciężkimi maszynami, przy okazji karczowania lasu. Wokół wody też żadne drzewo niepotrzebne, tylko słońce zasłania. Sam beton, kostka, asfalt, ewentualnie trawa, najlepiej wykoszona do podeszwy. "No bo my, no bo my nie spoczniemy na pewno. Póki lasy nie uschną, póki kwiaty nie zwiędną. I dopóki w lesie choć jedna sowa. Taka jest nasza misja dziejowa!'.
@@piotromir1991 Czekaj, czekaj, zaraz przeliczę, ile wróbli na szaszłyk potrzeba? Gdzieś z 10 na solidny......To że 3 dni łapać będzie trzeba! Myślę, że bardziej się opłaci ze 3 wrony w miejsce wróbli upolować. ....... Mięsko się zje, a na kościach i piórach rosołek ugotuje! Smacznego! Pozdrawiam!
Ja pomietam, że jako dzieci jeden raz jedliśmy stożki wzrostu trzciny, były miekkie , słodkie i pachnace. Duzo tego nie było, było dużo roboty z wyrwaniem kłączy .Wskazał nam to ktoś z dorosłych . Potem już przez całe życie tego nie próbowałem. Ale widziałem film o gorylach w wilgotnym tropiku, które brodziły w wodzie , wyrywały kłącza i poszukiwały tych miekkich i słodkich części wodnej trzciny. Stary
Dziękuję za informację. Mam ją na swojej działce. Kiedyś mieliśmy małe oczko wodne i nie wiadomo skąd wyrosła nad nim pałka wodna. Po latach zasypaliśmy to oczko bo przeszkadzało sąsiadom. Twierdzili ze za dużo komarów jest od tego. Oczka już nie ma ale pałka pozostała i ma się dobrze. Ładnie się rozrasta . W tym roku musiałam wręcz wyrywać część młodych pędów gdyż zagrażały innym roślinom. U mnie na ziemi torfowej chyba ma dobre warunki mimo że nie jest zbyt mokro. Już teraz będę wiedziała co z nią zrobić wiosną. Zamiast wyrzucić to ją zjem 😊
Brawo. Podziwiam osoby które chcą i przedstawiają walory naszej przyrody i do tego jadalnej :) Pokłon Panie Łukaszu :) I zaraz jutro po pracy lecę spróbować bo przyznaję pałki nigdy nie próbowałem. Wiedza i przyroda ciągle nas zaskakuje.
Super sprawa Łukasz u mnie nad stawem pełno tej pałki nawet nie wiedziałem że można jeść poza tym jeszcze rośnie Kaczeniec Żywokost biały trzcina oczywiście
W młodości oparzyłam sobie rękę. Pokazalam dorosłym, gdy była już ropa. Lekarz polecił przykładać na rany puch z palek wodnych z olejem. Do dzisiaj nie ma znaku po oparzeniu
Dzisiejsi lekarze nie chcą być "wczorajszy" I oczywiście jak ktoś mi powie na trzy zdrowaśki do pieca na leczenie kołtuna, to wiem, że z kołtunem mam do czynienia. Ale wycinanie/picie "zielska" ma dla mnie sens, pod warunkiem, że wie się co to za "zielsko". I dlatego, kciuk w górę.
@@mr.cogito7167 Dziś to prawie nie ma lekarzy są zazwyczaj truciciele i wprowadzający w błędy medyczne. Tyle ludzi się zaszczepiło diabelskimi szczepieniami przeciwko covid a te szczepienia odbierają odporność na wirusy a mówili, że to przed tym chroni hahha.
@@mr.cogito7167 Co do wkładania do pieca, to nie wiem, czy Pan wie, ale wysoka temperatura jest do dzisiaj jedyną metodą zabijającą wirusy. Stąd pojawienie się gorączki przy infekcji. Stosuje się ją nadal w szkółkarstwie, przy produkcji drzewek, gdyż na choroby wirusowe u roślin nie ma żadnego oprysku. Zasada działania jest taka sama jak przy chemioterapii. Trujemy całego człowieka w nadziei, że człowiek przeżyje, a rak obumrze. Śmiertelność tych dwu metod leczenia zapewne byłaby podobna.
Dziękuję za cenne wskazówki na przetrwanie nadchodzących czasów, ale proszę jeszcze o informację, jak je odróżnić od tataraku, gdy takie małe i nie ma jeszcze pałki?
Tatarak poznasz po zapachu, mają ciut inne liście, jest niższy, liście mają ciemniejszy kolor od pałki. Jednak zdecydowanie łatwo poznać po zapachu, jest bardzo intensywny. Klacze tataraku również jest jadalne, dlatego Tatarzy zasiedlali nią podbite tereny. Przepisy znajdziesz w internecie
Super wiedza Podziwiam Panie Łukaszu jak oczyścić nerki? Bolą mnie nerki Byłam w szpitalu na izbie przyjęć w Holandi zrobili mi tylko badanie moczu nic nie stwierdzili, kazali brać 8 tabletek paracetamolu Porażka tej pseudo służby zdrowia. Oni nas dobijają.
Oni dobijają tych, co chcą być dobici... To jest służba Big Pharmie i mamonie inaczej zwanej pieniądzem, ze zdrowiem nie ma co nic wspólnego, chyba że jego psucie... Proszę poczytać o psychobiologii czy Totalnej Biologii, może tam znajdzie Pani podpowiedzi. Powodzenia i zdrowia życzę 🙂
Panie Łukaszu, składam zamówienie i prośbę o cykl filmów o roślinach trujących w Polsce i z czym można je pomylić. Np. filmik o szczywole plamistym był bardzo pouczający!
Czy ma duże znaczenie, gdzie zbieramy pałkę? Chodzi mi o jakość wód, czy bliskość hałd. Czy takie rośliny akumulują jakieś zanieczyszczenia? Może metale ciężkie? I na jakiej wysokości ścinać pędy? Pozdrawiam.
Bardzo cenię wiedzę pana Łuczaja, oglądam jego filmy z zainteresowaniem, ale po dzisiejszym odcinku pomyślałam sobie, że jak ludzie zaczną próbować, czy jeszcze pałka miękka, czy już nie itd., to tej naszej przyrody, niszczonej w wielu miejscach, będzie jeszcze mniej:(
Co to dopiero będzie jak ludzie się o grzybach dowiedzą i zaczną zbierać, albo o pokrzywach. Wszystko wytną, wyzbierają i po tej naszej przyrodzie nic nie zostanie.
Staw mi zarósł pałką, na początku się cieszyliśmy, że jakaś roślinka wyrosła. Pewnie przyniesiona przez czaplę. Potem zajął 300m kwadratowych stawu. Troche tego rozdaję, resztę zjem :D
Ja pamietam z dzieciństwa kiedy w polu przy wypasaniu bydla głód nam dokuczal , potrafiliśmy z rodzeństwem i kolegami z sasiedztwa wiele różnych roslin wykorzystac zeby zaspokoić głód . Uczylismy sie od siebie nawzajem roznych sposobow.
Taaaaa oby więcej lekcji by mr Łukasz Ł. i by mr Adolf K. żebyśmy ten nowy polski ład przeżyli ha ha ha:-) no i tatarak :-) jak serce palmy tylko rośnie szybciej:-) trzcina u góry zawsze ma kawałek miękki w górnym liściu wyciąga się jak liść z ananasa i na dole miękki kawałek jak szparag:-)
Super filmik ja w tym roku już chyba się nie załapie na pałkę. :-( Ma pan wyłożone pałki na ziemię, to zacząłem się zastanawiać z czego robili strzechy czy aby nie z pałek? ;-)
To ciekawe, natomiast ostatnio obserwując rośliny w rowie melioracyjnym zauważyłam dziwny osad biały na liściach. Zastanawiam się, czy to może osad z nawozów sztucznych z pól i łąk?
Jako dziecko jedliśmy takie małe w porównaniu do pałki takie wysokie na 15 , 20 cm wysokie na podmokłym terenie przy stawie i też jedliśmy te białe odcinki , mówiliśmy na to ... masło , nie wiedzieć czemu . Chciałbym wiedziec co to było , liście podobne do pałki ale były tylko dwa tak mi się teraz wydaje , bo wszak było to około 45 lat temu .
Panie, Łuczaj. Pałka jest trzebiona przez ryby. Amur- bo o nim mowa jest wielkim koneserem flory wodnej. Jest to ryba silnie roślinożerne i obok tołpygi często zasiedlana w stawach i jeziorach, by trzebić narastającą roślinność wodną. Sam łowiłem amury na kukurydzę, kulki proteinowe,mirabelki,śliwki, i inne owoce. Słyszałem o technice połowu tołpygi na pomolidory ale sam nie próbowałem tego.
Jak będziesz jadł z zasyfionego stawu to pewnie tak. Jednak ja bym się nie przejmował znając środki chemiczne jakimi pryska się normalne uprawy, które dodatkowo rosną przy drogach.
Jak tak dalej pójdzie to wszyscy będziemy po pałkę chodzić nad wodę....
I po szczaw i mirabelki:)
Przejdziem Wisłę, przejdziem Wartę żywiąc się pałkami. Dał nam przykład Niesiołowski jak my jadać mamy.
pod ochroną
Chrust, pokrzywy, mirabele - damy radę.
Przez ostatnie kilkanaście lat nigdy nie żyliśmy wygodniej, pierwszy raz było więcej osób chorych z otyłości niż niedożywionych. Więc... dobrze to już było, czas zaciskać pasa :D
Wspaniały sposób na przeżycie Nowego Ładu,w połączeniu z ekologią!
Powyjadamy rodacy wszystkie pałki, trzciny i tataraki! Potem się za pokrzywy i mlecze weźmiemy! A na deserek dzika koniczyna,zagryziona liśćmi brzozy!!
Ciekawe co będziemy jedli, kiedy juź wygryziemy wszystko do gołej ziemi?Igliwie sosen i jałowca może być trudniejsze do przeźucia!
Po co wyjadać? Lepiej wyciąć/wykosić, a najlepiej razem razem z lasem. Ostatnio widziałem w lesie rozjechane stanowisko czosnku niedźwiedziego, ciężkimi maszynami, przy okazji karczowania lasu. Wokół wody też żadne drzewo niepotrzebne, tylko słońce zasłania. Sam beton, kostka, asfalt, ewentualnie trawa, najlepiej wykoszona do podeszwy.
"No bo my, no bo my nie spoczniemy na pewno. Póki lasy nie uschną, póki kwiaty nie zwiędną. I dopóki w lesie choć jedna sowa. Taka jest nasza misja dziejowa!'.
@@bollo.3254 Na szpaki polować, albo wróble
@@piotromir1991 Czekaj, czekaj, zaraz przeliczę, ile wróbli na szaszłyk potrzeba?
Gdzieś z 10 na solidny......To że 3 dni łapać będzie trzeba! Myślę, że bardziej się opłaci ze 3 wrony w miejsce wróbli upolować. .......
Mięsko się zje, a na kościach i piórach rosołek ugotuje!
Smacznego! Pozdrawiam!
@@bollo.3254 😂
Ja pomietam, że jako dzieci jeden raz jedliśmy stożki wzrostu trzciny, były miekkie , słodkie i pachnace. Duzo tego nie było, było dużo roboty z wyrwaniem kłączy .Wskazał nam to ktoś z dorosłych . Potem już przez całe życie tego nie próbowałem. Ale widziałem film o gorylach w wilgotnym tropiku, które brodziły w wodzie , wyrywały kłącza i poszukiwały tych miekkich i słodkich części wodnej trzciny.
Stary
Dziękuję za informację. Mam ją na swojej działce. Kiedyś mieliśmy małe oczko wodne i nie wiadomo skąd wyrosła nad nim pałka wodna. Po latach zasypaliśmy to oczko bo przeszkadzało sąsiadom. Twierdzili ze za dużo komarów jest od tego. Oczka już nie ma ale pałka pozostała i ma się dobrze. Ładnie się rozrasta . W tym roku musiałam wręcz wyrywać część młodych pędów gdyż zagrażały innym roślinom. U mnie na ziemi torfowej chyba ma dobre warunki mimo że nie jest zbyt mokro. Już teraz będę wiedziała co z nią zrobić wiosną. Zamiast wyrzucić to ją zjem 😊
Coś mi się zdaje, że jak tak dalej pójdzie to na zalewie nie uświadczysz żadnej pałki.
👍 😀 Jak zwykle pożyteczne informacje!
Brawo. Podziwiam osoby które chcą i przedstawiają walory naszej przyrody i do tego jadalnej :) Pokłon Panie Łukaszu :) I zaraz jutro po pracy lecę spróbować bo przyznaję pałki nigdy nie próbowałem. Wiedza i przyroda ciągle nas zaskakuje.
Super sprawa Łukasz u mnie nad stawem pełno tej pałki nawet nie wiedziałem że można jeść poza tym jeszcze rośnie Kaczeniec Żywokost biały trzcina oczywiście
Witam, jadłem juz ją jak byłem dzieckiem, lekcja od ojca jak ryby nie brały a w brzuchu burczalo pozdrawiam
dziękuję Panie Łukaszu pozdrawiam
W młodości oparzyłam sobie rękę. Pokazalam dorosłym, gdy była już ropa. Lekarz polecił przykładać na rany puch z palek wodnych z olejem. Do dzisiaj nie ma znaku po oparzeniu
Dzisiejsi lekarze nie chcą być "wczorajszy" I oczywiście jak ktoś mi powie na trzy zdrowaśki do pieca na leczenie kołtuna, to wiem, że z kołtunem mam do czynienia. Ale wycinanie/picie "zielska" ma dla mnie sens, pod warunkiem, że wie się co to za "zielsko". I dlatego, kciuk w górę.
@@mr.cogito7167 Dziś to prawie nie ma lekarzy są zazwyczaj truciciele i wprowadzający w błędy medyczne.
Tyle ludzi się zaszczepiło diabelskimi szczepieniami przeciwko covid a te szczepienia odbierają odporność na wirusy a mówili, że to przed tym chroni hahha.
Wspaniala porada !!!!
@@mr.cogito7167 Co do wkładania do pieca, to nie wiem, czy Pan wie, ale wysoka temperatura jest do dzisiaj jedyną metodą zabijającą wirusy. Stąd pojawienie się gorączki przy infekcji. Stosuje się ją nadal w szkółkarstwie, przy produkcji drzewek, gdyż na choroby wirusowe u roślin nie ma żadnego oprysku. Zasada działania jest taka sama jak przy chemioterapii. Trujemy całego człowieka w nadziei, że człowiek przeżyje, a rak obumrze. Śmiertelność tych dwu metod leczenia zapewne byłaby podobna.
@Ariel Blumenstein a skąd wiesz? Ja mam już taką bliznę dluzej niz 60 lat.
Kłącza jadłem pieczone w żarze i są super smaczne jak na rośliny dzikie. Pozdrawiam
Takie nasze Polskie palmito. Nie miałem pojęcia... Trzeba będzie spróbować.
Dziękuję i pozdrawiam.
Dziękuje za kolejną wspaniałą lekcje. Pozdrowienia z Oleśnicy
@Przemo to ziomal koło Wrocławia
Może się nam to nie długo przydać .👏👏👏👏
Panie Łukaszu w latach 60 u babci na walacjach jadalam i popijałam kozim klekim pozdrawiam
Dziękuję za cenne wskazówki na przetrwanie nadchodzących czasów, ale proszę jeszcze o informację, jak je odróżnić od tataraku, gdy takie małe i nie ma jeszcze pałki?
Tatarak poznasz po zapachu, mają ciut inne liście, jest niższy, liście mają ciemniejszy kolor od pałki.
Jednak zdecydowanie łatwo poznać po zapachu, jest bardzo intensywny.
Klacze tataraku również jest jadalne, dlatego Tatarzy zasiedlali nią podbite tereny.
Przepisy znajdziesz w internecie
Tatarak pachnie jak mandarynka W czerwcu wyrasta kotek z boku liścia
Nie potrafię odróżnić tataraku.
@@aztekiumbot5189 sprawdź pierw w Googlach będzie łatwiej.
Lub użyj Google Lens
@@aztekiumbot5189 Wygląda na oko tak samo...
Ale jedzenia mamy wokół🌹🌷🥀
Super wiedza Podziwiam
Panie Łukaszu jak oczyścić nerki? Bolą mnie nerki Byłam w szpitalu na izbie przyjęć w Holandi zrobili mi tylko badanie moczu nic nie stwierdzili, kazali brać 8 tabletek paracetamolu Porażka tej pseudo służby zdrowia. Oni nas dobijają.
Pietruszka natka i korzeń czyszczą nerki.korzen ugotować i pić a natkę jeść surową.Czolem Narodowej Wielkiej Polsce.
Oni dobijają tych, co chcą być dobici...
To jest służba Big Pharmie i mamonie inaczej zwanej pieniądzem, ze zdrowiem nie ma co nic wspólnego, chyba że jego psucie...
Proszę poczytać o psychobiologii czy Totalnej Biologii, może tam znajdzie Pani podpowiedzi.
Powodzenia i zdrowia życzę 🙂
Dziękuję super się ogląda i zachęcił mnie pan 😋
Panie Łukaszu, składam zamówienie i prośbę o cykl filmów o roślinach trujących w Polsce i z czym można je pomylić. Np. filmik o szczywole plamistym był bardzo pouczający!
Fajnie sie pana slucha . Nie dlugo bede miala okazje sprobowac 🤗
Czy ma duże znaczenie, gdzie zbieramy pałkę? Chodzi mi o jakość wód, czy bliskość hałd. Czy takie rośliny akumulują jakieś zanieczyszczenia? Może metale ciężkie? I na jakiej wysokości ścinać pędy?
Pozdrawiam.
Bardzo cenię wiedzę pana Łuczaja, oglądam jego filmy z zainteresowaniem, ale po dzisiejszym odcinku pomyślałam sobie, że jak ludzie zaczną próbować, czy jeszcze pałka miękka, czy już nie itd., to tej naszej przyrody, niszczonej w wielu miejscach, będzie jeszcze mniej:(
Nie martw się, takich zakręconych jak my jest niewielu, reszta woli biedry
Co to dopiero będzie jak ludzie się o grzybach dowiedzą i zaczną zbierać, albo o pokrzywach. Wszystko wytną, wyzbierają i po tej naszej przyrodzie nic nie zostanie.
@@tomaszk8229 no no pokrzywy wyginą, aj waj, ratujmy pokrzywy
Pozdrawiam P Lukaszu , ciekawe jak zawsze , Zbyszek. Canada ,najlepszego zycze powodzenia
no to trzeba będzie spróbować jak kalafiora jak znajdę 😄👍za zachętę
U mnie w domu tez wyplata sie z pałki (woj. łodzkie).
NIE zatracic tej umiejetnosci
Super, że podtrzymuje Pani tą tradycję.
Pozdrawiam serdecznie z Wielkopolski ale pochodzę z Łodzi :)
Świetny odcinek, jak zawsze z resztą😅
💚 💚 💚
Dziękuje i pozdrawiam 🙂🙂🙂
Dziękuję za ciekawe informacje 👍🌹♥️
Dziękuję Panie Łukaszu
Staw mi zarósł pałką, na początku się cieszyliśmy, że jakaś roślinka wyrosła. Pewnie przyniesiona przez czaplę. Potem zajął 300m kwadratowych stawu. Troche tego rozdaję, resztę zjem :D
Jutro jadę nad Wisłok zajadać się pałką
Ja pamietam z dzieciństwa kiedy w polu przy wypasaniu bydla głód nam dokuczal , potrafiliśmy z rodzeństwem i kolegami z sasiedztwa wiele różnych roslin wykorzystac zeby zaspokoić głód . Uczylismy sie od siebie nawzajem roznych sposobow.
Taaaaa oby więcej lekcji by mr Łukasz Ł. i by mr Adolf K. żebyśmy ten nowy polski ład przeżyli ha ha ha:-) no i tatarak :-) jak serce palmy tylko rośnie szybciej:-) trzcina u góry zawsze ma kawałek miękki w górnym liściu wyciąga się jak liść z ananasa i na dole miękki kawałek jak szparag:-)
O proszę, warto wiedzieć takie rzeczy. Dzieki za ten materiał ;)
taka inflacja w polsce że trzeba jeść pałkę wodną
A jak pałka rośnie w zapaskudzonym stawie, gdzie wędkarze - pijaki wrzucają puszki po piwie i rozmaite śmieci, to też można ją jeść?
Super filmik ja w tym roku już chyba się nie załapie na pałkę. :-(
Ma pan wyłożone pałki na ziemię, to zacząłem się zastanawiać z czego robili strzechy czy aby nie z pałek? ;-)
Pałka to ulubiony pokarm amurów, 50 cm ryba potrafi wyrwać ją z korzeniami ;)
Panie Łukaszu pozdrawiam z Gdańska
Dziękuję bardzo
Jeszcze jedliśmy jak byliśmy dziećmi te kwiaty pałki tylko jak były jeszcze zielone 🙂były bardzo dobre
Ja sie zastanawiam... bo u nas rowy i kanały są bardzo zanieczyszczone, muł szary.. czy to zdrowo takie pałki czy jeżówki jeść?
Ugotowana pałka wygląda podobnie jak szparagi białe. Ciekawe jak smakuje :) Można by z bułką tartą jeść.
Polane maselkiem 😘😋👍
@@grasiaw.1464 Muszę to spróbować :) Poszukiwania tej roślinki czas zacząć.
To ciekawe, natomiast ostatnio obserwując rośliny w rowie melioracyjnym zauważyłam dziwny osad biały na liściach. Zastanawiam się, czy to może osad z nawozów sztucznych z pól i łąk?
Panie Łukaszu prosze podzas opisywania drzew wspominać też jak wygląda system korzeniowy .
Jako dziecko jedliśmy takie małe w porównaniu do pałki takie wysokie na 15 , 20 cm wysokie na podmokłym terenie przy stawie i też jedliśmy te białe odcinki , mówiliśmy na to ... masło , nie wiedzieć czemu . Chciałbym wiedziec co to było , liście podobne do pałki ale były tylko dwa tak mi się teraz wydaje , bo wszak było to około 45 lat temu .
Panie, Łuczaj.
Pałka jest trzebiona przez ryby.
Amur- bo o nim mowa jest wielkim koneserem flory wodnej.
Jest to ryba silnie roślinożerne i obok tołpygi często zasiedlana w stawach i jeziorach, by trzebić narastającą roślinność wodną.
Sam łowiłem amury na kukurydzę, kulki proteinowe,mirabelki,śliwki, i inne owoce.
Słyszałem o technice połowu tołpygi na pomolidory ale sam nie próbowałem tego.
Amury i tołpygi chętnie zżerają rzęsę.
Niedługo żywność będzie tak droga że tylko takie jedzenie dla nas będzie to co natura w lasach dala
Dlatego zamykali lasy
dzięki... 💚
Pyszna na grila podobnie się robi jak szparagi. Folia aluminiowa, masło czosnkowe i sól gruboziatnista
A jak rozbić taką pałkę? To nie trzeba będzie kroić?
Dziękuję Lukaszu
A części niejedzone można do pieca (po wysuszeniu coby dymu za dużo nie robiły), na kompost albo wysuszyć i do czegoś się przydadzą
Koszyki pleść, super sprawa. 🌝👍
cielaki uwielbiają pałki, w tym roku wyczyściły cały staw, w przyszłym roku musze spróbować :)
Dziekuje za przekaz
bardzo ciekawa sprawa z tymi plotącymi Paniami!
Chetnie pozbieram ale dopiero w nastepnym sezonie🌺
Zainspirowała, jutro idę na poszukiwania.
Owszem juz testuje ale uwaga na to z jakiej wody!!najlepiej do jedzenia stworzyc wlasny mijiaturowy zbiornik..
Witam.Czy tatarak to palka wodna?
Nie.
Pozdrawiam serdecznie
Kajk, Przyjacielu, cudnego wieczorku :)
Czy można zakazić/zainfekować się jakimiś patogenami jedząc te rośliny?
Można ,jeśli będziesz spożywał przez inny otwór jak gębowy...
Można oczywiście nawet Przez oddychanie
Jak będziesz jadł z zasyfionego stawu to pewnie tak. Jednak ja bym się nie przejmował znając środki chemiczne jakimi pryska się normalne uprawy, które dodatkowo rosną przy drogach.
@@Yes-hf6cw potwierdzam!!!!
8:55 aż chce się powiedzieć: o kotek
Ooo cholllleraaa
Choooolera jasna oooo
Do gotowania w późniejszym stadium jak bardziej stwardnienie również się nie nadaje?
nie, bo jest twarde
Może zmielić na make albo cos?
@@SteelM4chine To sobie miel...ja nie będę na pewno mielił zdrewniałej pałki...
No ja dzisiaj poraz pierwszy próbowałem i naprawdę to jest dobre chrupkiego jak por bardzo zjadliwe nawet na sałatkę
przyda sie to niebawem
Bo straszą w mediach propagandowych?
Spróbuję Pozdrawiam serdecznie
Jeśli wciąga Pan również rzęsę wodną to ja wysiadam z tego pociągu .... 😀
Na surowo trzeba dobrze umyc i z niewiadomych wod lepiej przegotowac..
W dzisiejszych czasach szczególnie warto znać alternatywne źródła pożywienia 😐
0:49 Kosiarze już tu byli :(
niestety
A mi po pałce lekko niedobrze, widać mojemu żołądkowi nie służy
pozdrawiam mi od was szły grzyby halucynogenne pozdrawiam
Na suwalszczyźnie piecze się chleb na kalmusie, tzn.na spód kładzie się pędy tataraku
Czy te pałki są smaczne?
szczególnie gotowane
Na surowo smakują jak świeży ogórek. Jeszcze ich nie gotowałem, więc nie wiem jak po gotowaniu.
Czy można jakoś wykorzystać żółte kosaćce? U mnie przy stawach jest ich mnóstwo i wyparły kaczeńce
jeszczexnie mam patentu
Dobry kanal :)
Słowiańskie palo santo. Sznurki z liści można wić i palić jak kadzidła
1:40 trzcina jest ok tylko trzeba obrac
Koszmar, jezioro otoczone wiezowcami!
tak wygląda polityka byłego prezydenta tego miasta
..Pałka zapałka..😉
Pozdrawiam
Trzeba przetestować.
4:17 Czy to stokrotka?
❤🇵🇱🇵🇱🇵🇱♥️🍀
A to co zostało to zielone wrzucić do wody jako smaczny pokarm dla AMURÓW
😘😘😘❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Wyglądają jak szparagi
witam i pozdrawiam
👍👍👍
Trzcina tez jest dobra
Na strzechę.
😁😁👍👍🤭😘😘😎😎
🤠
Moja Babcia zbierała tatarak na sałatkę ale on był lekko fioletowy
Na pewno woda w okolicy aglomeracji jest czysta.... Ja bym się nie odważył
Zrzut ścieków z alomeracji jest za zalewem.
@@dnawloka w dodatku ludzie robią kupe gdzie popadnie i to splywa do wody.
Toż to polski bambus!
Ciekawe
😋