Видео

Dziękuję w imieniu swoim i wszystkich pozostałych.

Ale kabiny to są dwie, jedna zwykła i druga z drzwiami automatycznymi - od Leonarda. Tylko że z przyczyn logistycznych rozkręcone. Jak będzie miał mi ktoś silny czas i chęć pomóc to może i wiosną zacznie się to na powrót składać... tylko nie wiem którą wiosną! Sama makieta to jest mało estetyczna - tam wiernie (po za brakiem rygli) to działa tylko jej wpływ na sterowanie, ale wierność estetyczna czy wyglądowa - to jest tylko na poziomie takim no... powiedzmy... no żeby było widać że to jest winda 🤣 A co do tej centralki, no cóż, robiłem z tego co miałem. Jak bym miał stos przekaźników siemensowskich albo jakiś RAC, to bym z takich robił.

Polecam się na przyszłość!

Te mam poskanowane, ale wrzucę jak się archive do końca ogarnie, bo jeszcze nie do końca upload działa jak powinien.

A jak ktoś chce fizyczną kopię, można wygooglować coś jak Tezeusz WKŁ - zwykle to Wydawnictwa Komunikacji i Łączności publikowały takie dobrodziejstwa.

@@almikkus79 na tezeuszu to się może i znajdzie książkę-książkę. np. Urbanowicza i Piątkiewicza - bo to była pozycja powiedzmy "biblioteczna". A już konkretne mięso - instrukcje, schematy, dokumenty ZREMB/ZUD, tu jest ciężko.

A "dziadkowie" potrafią zadzwodzić nawet bez kręcenia tarczą (kto wie ten wie ;) )

@@wlocek369 chyba nawet wiem

Chodzi o numeracje telefonów? Na tą chwilę skrosowałem na numery 1-6 dla pierwszej cyfry i 7-9 dla drugiej.

od 2 do 20, zależy jakie sterowanie, w tym na filmie 4 sztuki

O! Jest i nasz maestro! Niniejszym rzucam rękawicę, czy następna kronika będzie wierszem?

@@Przekaznikownia Oj wysoko Kolega stawia poprzeczkę!

O wiele rzeczy można mnie posądzać ale nie o jakiekolwiek wykształcenie humanistyczne. Próbowałem właśnie doczytać o co chodzi z tymi częstochowskimi, do tej pory myślałem że to po prostu rymy. Ważne że się podobają, o!

Wpadaj wiosną, jak ciepło będzie!

Chodzi o jakiś konkretny moment w filmie, trochę czasu minęło już nie pamiętam co tam było, więc proszę wypunktuj konkretnie sekundy. Ale odpowiadając ogólnikowo: - drzwi mają kilka stopni prędkości - pod koniec spowalniają żeby nie przywalić - po limicie czasu następuje wymuszone zamykanie na wolnej prędkości - brud syf i sprężyny w spiratorach drzwi szybowych może stawiać różny opór w zależności od piętra.

​@@Przekaznikownia Moment od 25:20

@@misiek2460 No tu widać ładnie przejście na wolny bieg. Swoją drogą, dodajmy fakt że tu jest zmodernizowane sterowanie drzwiami - w bliżej nie znany mi sposób bierze info "z przekaźników" ale na kabinie była skrzyneczka z elektroniką która sterowała silnikiem drzwi a na górnej prowadnicy wstawione 2 czujniki - zapewne żeby spowalniać pod koniec itp.

Trochę wredna i stronnicza, jęzor mam niewyparzony. Cieszy mnie że się podoba, jestem miło zaskoczony!

Skoro tak twierdzisz, no to niech będzie. Polecam się na przyszłość!

@@Przekaznikownia Człowieku ! Więcej wiary w siebie!

@@tomkesz1 ale to nie wiara, to statystyki ;)

@@Przekaznikownia nikt na siłe cie nieuszczesliwi, jak chcesz czuc sie luzerem , to twoj wybor

@@tomkesz1 wiem, dlatego ja zawsze na luzie 💪🤩

Jejku, jest nas więcej 💪 A dopchał się szanowny kolega do EP07?

@@Przekaznikownia nawet jak bym chciał to bym się nie dopchał. Kiedys miałem mieć okazję być w EP07, więc jakoś specjalnie mi nie zależało mi stać w tym tłumie

Zgadza się, bo właściwy Poznań Główny o ile dalej stoi centralnie po środku stacji to jest zamknięty na cztery spusty.

Bez kitu, całe życie w kłamstwie - u mnie mi utarli że to jest "gzika" a faktycznie jak teraz patrzę w słownik to jest "gzik". Podobnie jak "puf" a nie "pufa", dobrze mówię? ps. według papierów z porodówki też jestem Poznaniakiem, ale osobiście tego nie pamiętam więc nie potwierdzę ;) ps2: Na wiki piszą: _w południowej Wielkopolsce także: pyry z gziką[1]_ - czuję się rozgrzeszony.

@Przekaznikownia Spotkałem się z formą "gzika" już wcześniej, ale niezmiennie reaguję niczym pies Pawłowa :P. Z kolei (KOLEJ!) formy "puf", chyba nigdy nie słyszałem. Komentarz był delikatnie prowokacyjny, jak ktoś jest nauczony mówić gzika, to luzik ;)

@@damianborowczyk2046 No co ja mogę powiedzieć, po prostu CAŁE życie w kłamstwie, z tym pufem (nie "pufą"), to też wiem dużo krócej niż żyję... Ale całkiem możliwe że to takie nasze regionalizmy. Podobnie jak "do góry" - co tez na filmie się pojawia i KAŻDY u mnie mówi że idzie po schodach DO góry. I za komentarz jak najbardziej serdecznie dziękuję, bo się czegoś nowego dowiedziałem. A przecież o to chodzi, nie?

​@@PrzekaznikowniaSam lubię regionalizmy, także regionalizmy od regionalizmów też są spoko. Chociaż nie umiem ich "odsłyszeć" :) Gwara poznańska, jako że zawsze była "tylko" gwarą, nie została nigdy sformalizowana. Przez co zarówno wymowa, jak i znaczenie poszczególnych słów, różni się zależnie od regionu Wielkopolski.

A chciałem bimby zobaczyć

​@@BendyCodZombies A pisałem, a mówiłem, ty wolałeś pograć w gry. Niech cię teraz boli pupa, hokus pokus raz da trzy!

@Przekaznikownia mówie ,że pyry musiałem obrać

@@BendyCodZombies Na MAKO też nie poszedłeś... grrr!

@Przekaznikownia PYRY ARTURZE.PYRY!!

Mnie też zaskoczyło że nie wszyscy mniejsi tylko się do kabiny w szynobusie pchali. Wręcz aż w szoku jestem! A co do kabli... moim amatorskim okiem to te suwaki to są do wyprucia i okablowania od nowa.

@@Przekaznikownia te suwaki trzymają się siłą socjalizmu, ja bym tam nic nie ruszał

​@@jedras2548 🤣ciicho, bo ktoś uwierzy że to prawda!

Zostawiam w w kolejce do obejrzenia (a jeżeli kiedys obejrzałem to do obejrzenia ponownie!). A przy okazji mam jedno arcygłupie pytanie... Czy to nie jest też trochę tak, że w przypadku takiego RTC jednak "prestiż" obiektu gwarantował stałą obsadę fachowców którzy obudzeni w środku nocy wyrecytują schematy i wymienią wadliwy układ. Podczas gdy na dźwigach, których jednak było bez porównania więcej i wszędziej, po prostu nie było możliwości by każdy konserwator miał skończoną magisterkę z TTL z wyróżnieniem, stąd sterowania do dźwigów musiały być "dostosowane" do kwalifikacji montera, który i tak już musiał posiadać pełen zakres umiejętności jeżeli chodzi o pozostałą częśc branży - mechanika, wymiania lin, kół, smarowanie, uwalnianie i nie wiem sam co jeszcze bo się nie znam? 💪A przy okazji widzę że szanowny Pan się mocno wciągnął w te moje youtubowe dyrdymały, aż mi normalnie jest bardzo miło i pozdrawiam, bo dużo takich co nie z przypadku a z chęci obejrzą - nie ma!

@@Przekaznikownia Prawda zawsze mnie fascynowaly ZREMBy ja naprawde majac teraz wyksztalcenie elektroniczne nie wierzylem ze to dzialalo na przekaznikach>A masz racje - przekaznikow nie mozna bylo tak latwo spalic a w RCN w Gabinie elektryk do TTL podlaczyl zamiast 5 V 230 V i uwczesny wszechstronny Inż. Witold Czowgan wszystkie uklady musial zastapic nasza produkcja CEMI!.To byly czasy ze wszyscy bali sie jeszcze procesorow jak napisalem wczesniej nawet eekspres do kawy mozna zrobic na przekaznikach.Widze ze masz wrzechstronna wiedze od wymiany kola pasowego do logiki dzialania tego usrojstwa.

I też Ryjek taki pusty jechał, a wszyscy do kowbojki poszli?

@@Przekaznikownia o 11 było inaczej, do zwierzyńca większość była w ryjku, a w drugą stronę już w wagonie ogrzewanym

> Ale mam prośbę zainwestuj w końcu w mikrofon Taaaak? To pa teraz! - ruclips.net/video/clc7sP99T6s/видео.html

żadne tulejki, przewód należy odpowiednio zalutować cyną ołowiową.

@Przekaznikownia ???

Jeżeli mógł bym załatwić to załatwił bym dla siebie ;)

Wszystko co w kabinie połączone jest kablem łączy się przez ten kabel. Żył jest co najmniej tyle ile jest potrzebnych - tzn. jak trzeba dużo to zud wkładał kilka kabli równolegle. A potrzebnych jest bardzo różnie, zależy jaki dźwig, ile pięter, czy ma piętrowskazywacz itp.

@@Przekaznikownia To takie kable musiały mieć dobrą wytrzymałość na zginanie i dźwiganie własnego ciężaru. To dopiero były urządzenia. Instalatorzy w tamtych czasach mieli dużo pracy , żeby to dobrze podłączyć, zainstalwoać. Dzięki za odpowiedź. Trochę jeszcze popytałem sztucznej inteligencji w międzyczasie, ale dowiedziałem się skrajnych wiadomości, o dźwigach ale do budowania bloków, więc bardzo dziękuję za odpowiedź.

@@Piotr_Kowalewski ja co prawda też próbowałem wypytywać SI o dźwigi, ale wyłącznie dla śmichu, gada bzdury, to na pewno.

A w której kolejce, pod EU07 czy pod te nowe szroty?

@Przekaznikownia znaczy na nagraniu nie ma mnie ale byłem wtedy w poznaniu

@@Kolejowy_Marcel. Nie o to pytałem, po prostu jestem ciekaw czy jesteś bardziej za klasykami czy bardziej za szynobusami. 🤣

@Przekaznikownia aa, za klasykami bardziej jestem

@@Kolejowy_Marcel. A to git majonez. To szanuje się.

No w sumie to nawet 2 tygodnie ;)

I w drugą stronę, wielki szacun dla skromnej grupy tych, którzy świadomie i z własnej chętnej woli taki materiał oglądają. A tematyka jest delikatnie mówiąc, mało popularna!

No były były, jestem świadkiem, widziałem je i w ruchu i w kontenerze pod blokiem ;)

Tez mi to wpadło na myśl. Moze tego typu awarie wychodzą dopiero teraz

Oby jak najdłużej! A po za tym z takim pytaniem proponuję udać się np. właśnie do UDT lub specjalistów mających wiedzę formalno-prawną w tym zakresie.

Obniżone napięcie, ciągłe świecenie (brak szoków termicznych), żarówka "samochodowa", to jest kilkaset... dni co najmniej?

Pozwoliłem sobie to przeliczyć, przy założeniu żywotności 2000h, żywotność przy 19V wyniesie pomiędzy ~1300 a 3500 dni. To jest inaczej mówiąc - raz na kilka lat. Przydało by się zasięgnąć opinii jakiegoś konserwatora który może do potwierdzić/sprostować lub obalić swoim doświadczeniem.

Można więcej szczegółów prosić?

Taaa, a teraz to żelastwo nazad skręcić jeszcze...

@@Przekaznikownia Życzę powodzenia w dalszej pracy.

@@PogromcaKebabożerców A nie nie, to wszystko tutaj to charytatywnie i po pracy ;)

@@Przekaznikownia Życzę wytrwałości w pracy.

Yes. All elevators from PRL era have either this system of vanes or plain floor switches. But sometimes the sensor is magnetic or infrared instead of lightbulb. Magnetic requires ferromagnetic and a bit longer vanes. other than that they are replaceable. And yes, if the bulb blows the elevator is blind. But this is standard Ba15d bulb, commonly used in car rear lights, so it is shake-resistand, and here it is powered from a lowered voltage. The photodiodes or phototransistors are also sensitive to the infrared emmision from bulb so it does not need to be white-bright like for us, humans.