Видео

Prosze o porade co zrobic jesli dziecko placze 8-10 godz w przedszkolu :(

Bardzo wartościowa rozmowa! Dziękuję!

Piękny webinar ❤️

Super 😊 Ja teraz zaczęłam adaptację... Pierwsza placówka odpadła po 2 dniach...Syn miesiąc pozniej poszedł ze mną do innej placówki i widzę lepszy kontakt...próbujemy 😊😊😊 Przed przeprowadzką niestety ciężko było chodzić do przedszkola 100 km dalej...za to w nowym domku był od samej budowy i swój pokoik zna na pamięć 😊 Prywatne placówki czasem się zgadzają na dzieci z pieluchą ....

Wspaniale się Was slucha❤ z nadzieją patrzę jak w Polsce tworzy się coraz więcej placówek opartych na nvc, czy podejściu bliskosciowym do dzieci. Temat jest dla mnie osobiście bardzo trudny, bo adaptacja (a raczej jej brak) mojego 3 letniego synka zakończyła się jego trauma i lekiem separacyjnym, i dlatego tak ważne było dla mnie to co zostało podkreślone przez Was, że należy słuchać intuicji. Jesli cos nas niepokoi, to naprawdę nie trzeba dziecka "testować" tygodniami, wystarczy się w nie i w siebie wsłuchać. W tym roku, po 2 latach wychodzenia z traumy, w której nadal trochę jesteśmy, zapewne będziemy probowac znowu, ale w pięknym miejscu, z ludźmi pełnymi empatii. Choć teraz jestem pełna napięcia, wiem, że dzięki temu trudnemu doświadczeniu odnalazłam wspaniale ścieżki, na które wczesniej nie zwróciłabym uwagi.

Jakie szczęście że trafiłam na ten filmik! Dwa dni temu właśnie byłam przekonana że mój syn robi mi na złość, w sumie to często mam takie wrażenie. Postaram się zmienić swoje myślenie, nastawienie i pewnie jeszcze do tego filmiku wrócę. Dziękuję!

Super super 😍

Super 😍 więcej takich nagrań

Może to głupie, ale na końcu popłynęły mi łzy... chyba potrzebowałam usłyszeć, że wreszcie ktoś mnie rozumie... dzięki, Magda, ogromnie się cieszę, że Cię znalazłam 💕

Dzięki za live , może więcej live na instagramie i youtube? To co mówisz jest dla nas ważne i wartościowe 😘🥰

Często łapie się na takich myślach, że moje dziecko przyszło na ten świat, (zupełnie niespodziewanie) żeby utrudnić moje życie i zamienić je w koszmar... Że to wręcz forma mojej kary.. klątwa która moja mama na mnie rzuciła, kiedy sobie ze mną nie radziła, mówiąc mi że kiedyś jak będę miała dziecko to zobaczę, że Bóg mnie pokarze.. no i dostałam mega trudny model...

Świetny film.

Dowiedziałam się o Was dzisiaj - dziękuję, że jesteście!❤

Dziewczyny wspaniale ze o tym mówicie. Rezonuje to ze mną w 100%. Już czas przywrócić dzieciom (i dorosłym) godność do odczuwania swoich uczuć :)

Dziękuję, że jesteście :)

Dziękuję Magdalena za treść tego filmiku❤

Jak zwykle bardzo wspierający live. A co w sytuacji, kiedy my nie, ale osoby bliskie z zewnątrz chwalą (na to nie mamy wpływu)? Czy dziecko nie poczuje się nieakceptowane przez rodziców, smutne i będzie wolało np. pokazywać rysunki, nowe umiejętności innym, bo wtedy będzie chwalone?

<3

To cudowne, że tworzycie takie podcasty i dzielicie się swoją jakże cenną wiedzą, która pozwoli nam, rodzicom, lepiej rozumieć nasze dzieci, ich emocje, zachowania. Jakże dużo jest osób, które kultywują „stare” wychowanie oparte na karach, nie noszeniu, bo się przyzwyczai, że jak babcia chce buziaka, to dziecko musi się podporządkować itp. Dzięki rodzicielstwu bliskości, wiem, że zachowania które były dla mnie już wcześniej nieakceptowalne, mają swoją podstawę i są właściwe ❤️ Dziękuje Wam! Moc serdeczności ❤️

Jeju ❤️ jak dobrze, że są takie miejsca w internecie i tacy ludzie jak Wy! Bardzo dziękuję! Przesyłam duuużo uśmiechu!

Dziękujemy🙏👏🤙👩‍❤️‍💋‍👩👩‍👦‍👦

Zaciekawiłaś mnie tym oknem sensytywnym. Gdzie mogę dowiedzieć się więcej o tym, lub kiedy o tym opowiesz? A jak wspierać dzieci które są jeszcze niemowlętami, zelaszcza wowczas gdy okazują złość? Mam 4 miesięcznego synka. Ps. Bardzo wspierające są Twoje filmy i szkolenia. Webinar o złości słucham wciąż i wciąż, aż przyswoje sobie i będę stosowała w życiu, tym bardziej że nie przychodzi mi to łatwo, ze względu na fakt iż w moim domu rodzinnym tej złości był ogrom.

Mi jest dobrze, a moim synkom chyba jeszcze lepiej. Żeby tak wszyscy już wiedzieli co wiesz Ty Magdunia

Magda dziękuję, że jesteś i robisz to co robisz, że udostępniasz :) Pięknie opowiadasz o tych tak ważnych kwestiach, bardzo mnie to wspiera - i udostępniam zaraz rodzinie :) Czy będziesz miała jakieś warsztaty w tym temacie albo w temacie złości? Chętnie bym się wybrała. Uściski!

Od kiedy odkryłam twoja twórczość jest mi lepiej. Jeszcze muszę pracować nad sobą i nad swoją złością w pewnych momentach, głownie w zmęczeniu ale jest mi coraz łatwiej

To zrobiłaś mi aktualizację systemu🤔🤗

Parę słów do tematu ze strony trenera piłki nożnej. Ja używał pochwał na treningach. Wynika to z metodologii nauczania jaką przyjęliśmy w klubie. Szkoleni przeze mnie zawodnicy nie dostają przed zajęciami tematu więc nie wiedzą, co będziemy trenować. Kreuję im warunki odpowiednio budując gry, aby stwarzały problemy. Dzieciaki muszą same (wspierane przez pytania trenerów) odnaleźć rozwiązania, aby je rozwiązać. Jeśli tak się stanie, muszę im jakoś zakomunikować, że osiągnęły zakładany przeze mnie cel. Do tego służy mi właśnie pochwała. Kolejna sprawa, to ilość pochwał. Jeśli uczymy się czegoś nowego, to liczba pochwał jest z mojej strony większa. Gdy dana rzecz staje się powszednia, wtedy nie chwalę. Jedyny wyjątek jest wtedy, kiedy zawodnik popełnia kilka błędów pod rząd. Wtedy znajduję nawet drobną rzecz, żeby dodać mu otuchy. Myślę, że często to właśnie nie same pochwały, ale ich ilość stanowią problem. Słowo "podoba" używam ponieważ chcę, żeby zawodnik powtarzał dane zachowanie na boisku jeśli jest ono zgodne z tym, czego chcę go nauczyć. I być może jest to motywacja zewnętrzna, ale jeśli będzie je stosować, to sam zauważy, że ułatwi mu ono grę, będzie dzięki niemu bardziej skuteczny. A to przełoży się na jego motywację wewnętrzną. Wychowując córkę często po prostu cieszę się z nią jeśli zrobi coś nowego. Jest to świetny sposób na wzmocnienie procesu nauczania. Potwierdzam zatem, to co mówi Pani w filmie :) Serdeczności życzę.