Видео

Co wy pierdolicie że Niemcy to chory człowiek Europy,jakbyście trochę tylko pracowali w biznesie to byście wiedzieli kto przewodzii gospdarczo w Europie, Najlepiej to widać w logistyce ,jak w Niemczech są dni świąteczne to większośc firm transportowych nie ma co robić

Pozdrawiam Panią i redaktora oraz sympatyków - SERDECZNIE

No, jak Niemcy obudzą się z apatii, tak jak chce Merz, to z Europy nie zostanie kamień na kamieniu. Na szczęście są to tylko jego urojenia.

❤

Cy tyn chłop je z tzw konfederacji 😅

Pierwszy! Pozdrowienia dla Pana redaktora; wszystkiego dobrego w Nowym Roku 2025 🎉

dla zasięgów, będzie słuchane na spacerze

Witam. Miło Pana widzieć

Polexit.

Odnośnie końcowego pytania o to co robić, polecę klasykiem - "szczęść Boże, ratuj się kto może" 😂

Witam Pana! Dziękuję za ten program. Fascynatem Pan jesteś! Patrząc na to, co Pan gawiedzi powiadasz, renesansu człowuekiem Pan jesteś. Leonardo, z ucznia dumny zapewne jest! Andrzej Bielski.

Jestem pewien, że te wszystkie problemy dzisiejszego świata wywodzą się w zarządzania centralnego, które coraz to bardziej nabiera rozmachu. Przecież te wszystkie zakazy, nakazy, certyfikaty, obostrzenia, regulację to nic innego jak kotwica w rozwoju gospodarczym. By znaleźć rozwiązanie, należy wypunktować listę za i przeciw UE i następnie położyć ją na wadze. Wskazówka szybko pokażę w jakim kierunku zmierzać. Ja nie widzę SILNYCH ARGUMENTÓW ZA, w przeciwieństwie do argumentów PRZECIW. Za nie widzę, więc wymienie kilka bardzo rozległych, zwłaszcza pierwszy, przeciw: Zielony ład. "Kolorowa"rewolucja Multikulti Nasza gospodarka jako samowystarczalna przestała istnieć(wiem była słabo zarządzana, ale była, łatwiej było ją naprawić niż teraz zbudować od nowa) Energetyka oparta na naszym węglu, nikt nie marzł, nikt się nie zastanawiał ile będzie razy robił pranie, jakiej mocy żarówkę wsadził, i czy włączyć farelkę, bez względu na status materialny. Tego jest tyle, i są to tak rozległe tematy, odciskające swoje piętno na tylu aspektach Naszego wspólnego istnienia, że najwyższy czas dzwonić w dzwon i stawiać sprawę jasno, czym się różni UE od ZSRR?

Z przyjemnością pozytywnie oceniam ten materiał licząc na wiecej

Super materiał.

Bardzo lubię te posty historyczne w Pana wykonaniu czekam na więcej.Chylę czoła przed wiedzą P. Łukasza , bardzo serdecznie pozdrawiam.

Pzdr.

Zostawiam pozytywny komentarz

Super opisy, tylko ja nie pojadę do kalifatu francuskiego.

Świetna historia

W erze 30-sekundowych filmików 2-godzinny felieton wyróżnia się i robi wrażenie. Miła odmiana i poczucie, że jest to jednak inna jakość w otaczającym świecie. Jakkolwiek może to być dla wielu zbyt długi materiał, ja to naprawdę doceniam.

Panie Łukaszu, niesamowicie ciekawy materiał. Ogrom informacji, spokojnie może Pan pisać przewodniki. Pozdrawiam.

W miejscowości obok Mont-Saint-Michel czyli w Pontorson, jest polski mechanik. Gdyby ktoś się wybierał autem. Ta informacja może okazać się przydatna ;)

Pozdrawiam serdecznie...znam historię...Z blogu pana Warzechy,gdyż wysłuchałem od deski do deski

Bravo! ❤ Piękna historia.

Panie Łukaszu, poleca Pan jakieś poradniki do obsługi DaVinci Resolve? Pamiętam, że mówił Pan, że używa tego programu do edycji filmów na vloga

Ciekawa jaka część Francuzów faktycznie ma dobre zdanie o rewolucji. Samo państwo propaguje to wydarzenie jako święto więc nie wiem czy krytyka jest w ogóle dopuszczona (oprócz internetu i akademickich dyskusji).

Symbol walczących Wandejczyków, czyli serce ze znakiem krzyża, na czerwonej chusteczce z Cholet, jest również symbolem Bractwa Świętego Piusa X 1:40:39

Aż się prosi zorganizować dyskusje w TV lub w jakimś studiu internetowym aby punkt po punkcie przeanalizować te trendy unijne plany, perspektywy itp. Obawiam się jednak, że będzie to dyskusja ,nie na argumenty ale na "niepodważalne paradygmaty" trącające religią klimatyczną na wzór jakiegoś sekciarstwa.

Gratuluję podróży. W zeszłym roku pierwszy raz w życiu byłem we Francji na pielgrzymce do Chartres. Chętnie kiedyś tam wrócę.

Dość często bywam w Mont St. Michele, latem wiosna i jesienią zawsze jest tłum, natomiast już w grudniu z reguły ciężko jest o tłumy😁canicattinese.blogspot.com/2017/04/mont-stmichell.html

Daj Boże!!

W dzisiejszych zagonionych czasach nikt nie chce "umierać" za wolność

Dziwi mnie, że pierwszy odcinek był tak mało popularny. Niestety długie reklamy sprawiają, że takie formaty tracą. Pana film będę oglądał z dwa tygodnie, zapowiada się ciekawie.

Pan Cukiernik lepiej wypada na żywo ale generalnie się zgadzam: jak nie zaoramy Zielonego ładu to POLexit! Zielone do dołu :)!

Muszę szczerze pogratulować wspaniałej wyprawy. Po obejrzeniu części 1 długo czekałam na tę część i bardzo się cieszę, że dokończył Pan swoją opowieść. Mont Saint Michel jest dla mnie kolejnym, niezwykłym i wielce spektakularnym dowodem genialności ludzi średniowiecza i jednocześnie ich wizjonerstwa i wielkiej odwagi. Miałam kiedyś okazję zobaczyć dokument o tym opactwie, o jego historii, etapach powstania i architektonicznych kruczkach, które pozwoliły osiągnąć ten niesamowity efekt. Serdecznie dziękuję i czekam na kolejne Pana podróżnicze opowieści. Pozdrawiam Magdalena 🤗

Brniemy w paranoję! Rolują nas i zarabiają na pseudoekologii! Nie słuchają rozumu i nic logicznego nie robią! Więc zmierzamy ku katastrofie. A mądrych coraz mniej. Głupi sterują światem i rządzą!

Chciałem tylko tak przez chwilę zobaczyć o czym będzie Pan Warzecha opowiadał i ani się nie obejrzałem minęło 2 godziny. Bardzo fajna opowieść.

Dzięki, super materiał !

Mam pytanie, czy zaproszenie żeby się zaciągnąć na statek w inscenizacji kończy się tylko na zaproszeniu czy jeżeli ktoś się zgodzi odgrywa jakąś rolę ?

Osoby, które głosują na złodziei, zdrajców, nieudaczników lub kłamców nie są ich ofiarami. Oni są ich żyrantami i wspólnikami!

Czekałam z niecierpliwością i bardzo bardzo dziękuję za ten materiał! Wykonał Pan gigantyczną pracę. Znam i La Rochelle i Mont St.Michel - byłam tam wielokrotnie, a i tak dowiedziałam się kilku nowych rzeczy. Szczególnie dziękuję Panu za wyciągnięcie z cienia historii temau wojen i Powstania Wandejskiego - zainspirował mnie Pan bardzo i już wiem co będę zwiedzać we Francji następnym razem 😃