Видео

Ooo dziękujemy za pierwszy komentarz tej treści! :)

Bardzo dziękuję i zapraszam też na inne filmy na kanale :)

No bliziutko mieliśmy :)

Hmm... nie pamiętam, z jakich map wtedy korzystaliśmy... najczęściej z google, ale wtedy mogliśmy eksperymentować z innymi. Korzystaliśmy kiedyś z aplikacji SeeMap An - tam kupujesz takie zwykłe mapy papierowe z wydawnictwa Compass i masz na nich nałożoną niebieską kropkę. Mogła być to też aplikacja Bikemap. Niestety, teraz już sobie nie przypomnę... :)

A tak niektórzy na Basię mówią i się przyjęło także tutaj ;)

bo ta wislana trasa to nawet po 2 stronie wisly ma oznaczenia wiec niewiem czemu wam pokazywalo zeby jechac solcem

Teraz to już nie pamiętamy... nie wiem też, czy ta przez las była nadwiślańska - pewnie niekoniecznie, bo ostatnio nią jechaliśmy między Bydgoszczą a Gdańskiem i była całkiem niezła, tzn. nie zawierała odcinków nieprzejezdnych... możliwe więc, że to była jakaś inna ścieżka.

No łatwo nie było! :)

Pewnie można to załatwić trasą nadwiślańską - zrobiliśmy ją niedawno od Bydgoszczy do Gdańska. Ale wtedy o tym nie wiedzieliśmy :) dziękujemy za wizytę, może będzie szansa przejechać się ponownie ;)

No szansa mała, ale historia ciekawa ;) dziękujemy za wizytę i komentarz! :)

Dokładnie tak!

Trudno to tak jednoznacznie oszacować - cytując za wiki.czarnobyl.pl/wiki/Dawki_promieniowania wychodzi, że około 1000 godzin - tam było o ile pamiętam koło 1mSv/h, a choroba popromienna zaczyna się od 1 Sv - stąd 1000 godzin. Natomiast na pewno nie jest to takie zero-jedynkowe.

Bardzo dziękujemy :) zapraszamy na oba kanały;)

Dziękujemy za trafne uwagi:) staramy się z tym światłem, ale jak się samemu chodzi, kręci i świeci, to trudno to ogarnąć w czasie rzeczywistym ;)

Dziękujemy nasz przewodniku :)

Legnica to klasyk, ale wygląda coraz gorzej. Mam nadzieję, że uda mi się kiedyś zobaczyć prawdziwy opuszczony szpital, taki z zachowanym wyposażeniem.

W piątek pełna wersja! Oby okazała się jeszcze ciekawsza ;)

Na pewno! Zresztą w Sokółce też nam się kiedyś zdarzyło być ;) pozdrawiamy :)

Dokładniej to u dziadka. Tak. Niestety, nie mogliśmy go tam wziąć ze sobą :(

@@KanapowcyYT no tak

Bardzo dziękujemy! Trochę poszperałem, bo pewne sprawy bardzo mnie ciekawiły i czułem pewien niedosyt. Szczególnie w kwestii kopalń...

A Misiuniu był w tym czasie z dziadkami :)

Już dziękuję! Ale obejrzyj do końca;)

My lecieliśmy z biurem podróży alienatours.pl - cała wycieczka koło 10 tys. złotych za osobę, a loty jak potem sprawdzaliśmy koło 3 tys. złotych. Leci się Warszawa -> Oslo, a potem Oslo -> Longyearbyen przez Tromso.

To bardzo zależy od pory roku, ale latem, w niższym sezonie i w promocji, myślę ze da radę zmieścić się w 2-3 k PLN. Mowa oczywiście o biletach lotniczych. Drogi jest sam w sobie Svalbard, ale gdyby spać w namiocie, to też mocno zredukuje budżet

Super! To musiały być czasy, jak tam wszystko było na świeżo ;)

@@KanapowcyYT wiem i znam takich co po 93 tam byli :)

Dziękuję:)

Drugoplanową! Zaraz po Kasi! :) dziękujemy za wystąpienie i cenne informacje :)

Rzeczywiście, robi wrażenie :) dziękujemy za wizytę i pamięć! :)

Dziękujemy :)

Zdecydowanie!

Niestety, chyba w najbliższym czasie nic z tego... ale byłem na turystycznej z synem - a to też coś;)

@@KanapowcyYT Trochę w sztolnie też się bawię polecam główna kowary

Byłem, choć filmu stamtąd nie mam... ale może kiedyś ;)

@@KanapowcyYT Ta tutaj to komercja czy na dziko?

Oczywiście na dziko!​@@pawcioGW

Tak, oczywiście to prawda :)

A to nie jest takie proste, bo wtedy i tak w ręce trzeba mieć światło ;) ale dziękuję za poradę :)

Super! I jak się mieszkało? Zwyczajnie, czy czułeś się częścią "czegoś większego"?

Niestety, wolałem te czasy... ale przynajmniej dewastacja jest mniejsza. Znajdźmy jakieś plusy... choć ja nadal wolałbym wchodzić tam sobie swobodnie ;)

30 zł? Ciekawe kiedy tak było! My płaciliśmy 330 zł i to prawie 4 lata temu! Oczywiście, że mogłem pokazać parę innych miejsc, aczkolwiek ani pokoje, ani stołówka (poza swoją wielkością), nie wzbudziły u nas większego zainteresowania... byliśmy zawiedzeni tym hotelem i częściowo daliśmy temu upust w filmie. A bywałem w paru miejscach, gdzie mimo słabej pogody jest tłoczno... może będziemy mieć powód, aby wybrać się tam ponownie i będziemy mogli zrewidować swoją opinię ;) dziękujemy za wizytę i zapraszamy ponownie :)

Dziękuję, że dotarłeś aż do tego miejsca! A tekst z panami policjantami był oczywiście trochę żartobliwy ;) oglądaj więcej naszych filmów, może przyzwyczaisz się do naszego poczucia humoru. Do zobaczenia :)

W filmie to jest częściowo wyjaśnione. Czy nie? :)

Tak, oczywiście, po prostu weryfikowaliśmy tutaj miejską legendę, która mówi o wieżach kościołów, a nie cerkwi :) dziękujemy za komentarz i zapraszamy na inne filmy :)

Wtedy jeszcze nie mieliśmy dzieci, ale teraz musimy trochę zweryfikować to, gdzie jeździmy i co zwiedzamy, bo są pewne bariery, których z wózkiem się nie pokona ;)

Niemcy mieli rozmach ;) a najśmieszniejsze, że w czasie II wojny światowej, fortyfikacje te były już przestarzałe! :)

Niestety. Też tego nie rozumiemy. Są różne potrzeby, ale w najgorszym wypadku można to po prostu posprzątać i wynieść na górę. Przecież wiadomo, że tego tam nikt nigdy nie sprzątnie.