Видео

Co do książek z patologia to mogę jedynie polecić *Elanora i Park* gdzie główna bohaterka wywodzi się z przemocowego i biednego domu oraz ma 3 rodzeństwa. Większość fabuły jest o powolnym zakochiwaniu się i jej zmaganiach w życiu w takim domu. Ogólnie książka całkiem ok, relacja i to jak patologia została opisana nie wydawało mi się przesadzone. Jedyne co mi przeszkadzało to ciągle wspominanie o bardzo starych utworach czy aktorek czy Bóg wie czego, bo praktycznie nic nie kojarzyłam XD oraz jedna scena, gdzie typ podniecił się bo zobaczył dziewczynę w zwykłym stroju na wf, który ustala odgórnie szkoła, aż mi się niedobrze zrobiło. Nie książka a mangą, może ci się spodoba jest "pokój w kolorach szczęścia" generalnie zaczne od tego że to była moja pierwsza pierwsza manga ever, dużo osób miało podobnie. Opowiada ona o dziewczynie która pochodzi w domu z którego aż wylewa się przemoc, w szkole też ją męczą, nikt nigdy nie reaguje. Postanawia odebrać sobie życie ale zatrzymuję ją gościu który jak się okazało wcześniej się nią zainteresował, trochę stalkował, trochę robił zdjęcia ją i postanawia "porwać" by zaznała szczęścia . Generalnie manga broń boże nie jest żadnym romansem, bardziej dramat psychologiczny, obie postacie przechodzą przemiane, ta dziewczyna jakoś od połowy zaczęła mnie strasznie wkurzać swoim zachowaniem (zrozumiałe bo to wszystko jej na łeb siadło) (ale nadal). Na plus że pojawiają się z czasem kolejne postacie, które przypominają trochę wątek tego policjanta to co opowiadałaś, ale nie kończy się tak szybko i ma duże znaczenie Generalnie polecam tak 50/50. Sam wątek patologii u dziewczyny wydawał mi się tak stereotypowo nierealny, u chłopa patologiczne backstory wyszło znacznie lepiej. Manga ma 11 tomów głównej serii, jeszcze 4 pobocznej niezwiązanej bezpośrednio ale wyszła ona lepiej

NIE CZYTAJ HELL NIE RÓB SOBIE TEGO!!!

jeśli jeszcze nie oglądałaś to polecam „skins”, może i nie ma tylu rozbudowanych wątków jak shameless ale klimatem dorównuje

Obejrzałam pierwsze kilka sezonów Shameless i chyba wrócę go dokończyć, bardzo mi się podobało, chociaż ilość sezonów mnie przeraża... Wayne dawno temu obejrzałam i bardzo mnie zasmuciło brak kontynuacji, a fabuła miała potencjał do rozwinięcia...

Czy pani książka nadaje się dla uczniów podstawówki?

Co jak co ale ten Tromba na ułamek sekundy z zaskoczenia to mnie rozwalił xDD

Ja mogę polecić serie Boys of Tommen, bardziej 2 seria opowiadająca o Joey'u, który musi opiekować się 4 młodszego rodzeństwa. Ojciec jest alkoholikiem lubujący się w egzekwowaniu swojego zdania pięścią, Matka idealnie prezentuje osobę współuzależnioną. Cała ta seria jest pełna dramatów, bólu, "patologia" jak się patrzy. Uwielbiam jakkolwiek to źle nie brzmi 😅

Po obejrzeniu tego filmu oraz długiego obserwowania twojej twórczości (nie tylko tej książkowej, ale jeszcze za czasów HP) naprawdę podoba mi się fakt, jak mocno odcinasz grubą kreską rzeczy, które nie powinny być romantyzowane w literaturze czy również w produkcjach filmowych, co jest ostatnio rzadkością np. na booktoku czy bookstagramie, na których widzę, że co raz więcej osób ma z tym problem. Teraz przez ciebie mam dwa dodatkowe seriale do obejrzenia i zostałam zmuszona, abym w końcu dokończyła czytać drugą część twojej dylogii (mam zastój od lipca, but I'll try). Również czekam z niecierpliwością na filmik o Hell.🎀

Dla mnie Shameless to serial on top jeśli chodzi o takie klimaty. Pokazuje jasne i ciemne strony w sposób gdzie oglądający wciąga się w to, a nie jak w książkach lub serialach gdzie są dosłownie wszędzie i każdy poleca, co jest to romantyzowane lub przedstawione jako coś dobrego i łatwego do przeżycia

może nie na temat, ale 22:40 czy to jakiś cytat z piosenki?

32:24 uważam ze ludzie po prostu na książki patrza przez pryzmat parenezy i oczekują wartości dydaktycznych a na seriale patrzy sie jak na zwykla rozrywke i zabicie czasu

Co do końcówki, to wydaję mi się, że w książce mamy te sceny bardziej opisane i też musimy się bardziej skupić na tym co widzimy, gdzie na ekranie to może być szybka scena, która nie dotrze do nas tak bardzo, albo nawet ją przeoczymy przez nieuwagę

Shamless to byl mój ukochany serial. Uwielbiałam go oglądać. I ogladałam nawet kilka razy. Najbardziej lubiłam Lipa i Fione.

Jeśli podobało ci się Wayne obejrz The end of the fxxxing world!!

Jaka słodka w tym wstępie 🥺

widziałam fragmenty tego wayne i jest mi tak przykro że nie ma tego po polsku

Lip, czy jak mu tam było. Chłopak z Shameless, którego fotę pokazałaś. Tak sobie Toma z MITS wyobrażałam. Tylko może z czystą twarzą

Btw moj pan od doradztwa zawodowego w podstawówce puszczał nam ten serial

Jak zaczęłaś mówić o serialu "Wayne", to przypomniał mi się inny serial. "The end of the f***ing world" mega mnie zachwycił. Nie jest to serial dla wszystkich, ale jeśli interesuje Cię podobna tematyka i czarny humor, to zdecydowanie polecam!!

32:00 Ksiazki od wieków są postrzegane jako wyższa forma kultury. Kiedyś czytać mogli tylko wysoko wykształceni ludzie, a w szkołach też omawiamy wielkie dzieła kultury, które mają jakiś głęboki przekaz, sceny są analizowane pod każdym kątem. W przeciwieństwie do filmów i seriali, które są w społeczeństwie uznane za rozrywkę. Filmy i seriale są też "prostsze" w odbiorze: siadasz, włączasz np. Netflixa i oglądasz, kiedy skupienie się na książce (szczególnie, że długotrwałe skupienie uwagi jest coraz trudniejsze przez wszelkie krótkie formy tiktoki czy reelsy) i pobudzenie wyobraźni jest trudniejsze dla ludzkiego umysłu. Podsumowując: łatwiej jest zobaczyć i nie zastanawiać się nad tym niż przeczytać i sobie wyobrazić, pewnie dlatego wobec książek są większe wymagania

„wayne sezon drugi jeszcze kiedys powstanie” krzyczę, kiedy ciągną mnie do psychiatryka

Ten tekst, który cytujesz powiedział prawdopodobnie ten bogaty dzieciak A. do Sky

31:39 Może chodzić o to, że książka ma zazwyczaj jednego, góra dwóch autorów i kiedy jest tam pokazane coś takiego, to pierwszą myślą jest "Jezu, co TA OSOBA ma w głowie, że to wymyśla..". Za seriale jest zazwyczaj odpowiedzialne więcej osób więc nie ma jednej konkretnej na której można by się skupić, a poza tym może też po prostu podświadomie wydawać się, że skoro nikt podczas nagrywania, montażu i wszystkiego innego przez co musi taka scena przejść aż do emisji nie miał z tym problemu, to nie jest wcale takie złe. Tak mi się wydaje

Motyw ciężkiego, przemocowego domu jest obecny też w serii książek Chloe Walsh "Boys of Tommen". Nie przeczytałam jeszcze całej serii, ale myślę, że jeżeli nie zrazisz się na początku pierwszej książki (Binding 13) to może Ci się spodobać 😅

mega polecam skins jako taki „pato” serial

Akurat nie miałam czego oglądać 😁

Nie przegięłaś z Clicbaitem! Bo zachęca mnie do kliknięcia każdy film z Twoją Twarzą! ❤

Shameless?! O mój Boże jesteśmy bratnimi duszami ha ha❤

juz sie nie moglam doczrkac nowego filmu✌️ akurat do sniadania

Pierwsza !❤

Super nie zesraj się ja to czytałem i to jest mega fajne i tak w ogule to sama masz 5 lat XD

Widzę że troszkę umarłaś podczas czytania tego tworu XD

18:57 nie było pokazyywania internetu

Ten film to coś czego nie wiedziałam, że potrzebuje XD

Ten filmik: *istnieje* Ludzie którzy czytali omegaverse w komentarzach:

Ta okładka coś mi przypomina gdzieś już widziałem 5 mężczyzn i jedną dziewczynę 🤔

nagraj 2 czesc

Musisz nagrać 2 część. Zdecydowanie

1:12 SUM GUROM

To może przeczytaj Spirit Animals(to jest fantasy)😊

Jeśli chodzi o dramę z Sarcią, to ja jej absolutnie nie bronię, bo zachowała się ujowo, ale czasami jest tak, że zgłaszasz się do naboru i nie dostajesz żadnej odpowiedzi i nagle znajdujesz książkę w skrzynce. Może zgłosiła się, nie dostała odpowiedzi, więc zgłaszała się dalej i nagle dostała 19 książek. Ale to wystarczyło skontaktować się z wydawnictwem 🤷🏻 nie robią raczej problemu z przesunięcia terminu.

Od jakiegoś czasu oglądam twoje recenzje i doszedłem do następujących wniosków: * Chyba absolutnie nic mnie już nie zaskoczy jeśli idzie o romanse, nawet jeśli jakaś pisarka stworzy miłość pomiędzy kobietą a naukowcem zaklętym w bombę atomową, która będzie miała kształt i rozmiary solidnego, różowego dildo. * Mam wrażenie, że autorki tego typu romansów postawiły sobie za cel prześcignąć najbardziej odklejone anime z podgatunku hentai (a serio, są tam ostro poryte rzeczy). * Papier wszystko przyjmie, zatem nie ma granic, których się nie przekroczy. * Jako pisarz fantasy/SF czuję, że moja wyobraźnia jest bardzo mało kreatywna przy autorkach tych romansów. Z niecierpliwością czekam na kolejne twoje recenzje takich książek. W sumie są dla mnie ciekawą inspiracją przy tworzeniu gagów sytuacyjnych :D

Jeszcze nie dotarłem do końca filmiku, czy ktoś może mnie potrzymać za rękę, bo się boję co będzie dalej 😭

zocharett dowiadująca sie czym jest omegaverse dzięki książce o balonowych fiutach nie było na mojej bingo liście w 2025 but i love it XDDDD

nie mam serca prosić cię o drugą część tej książki

Ktoś z rodziny: no to co tym tam w tych internetach robisz? Zocharett: to skomplikowane...

Aż musiałam na chwilę zatrzymać film i to przetrawić...Ał, mój biedny mózg 🥲 Współczuję czytania tego czegoś

Poppy była też w Harrym Potrerze (w Hogwarckim szpitalu leczyła Poppy Pomfrey, chyba pełne imię to Pomena)

Powiem krótko: srogie piguły, milordzie

Co do tych książek ktorych temat opiera sie na toksycznym facecie i sub kobiecie mysle ze to po prostu wina psychiki (opieram sie na swoim przypadku) dzieciństwo gra tu bardzo wielka role, najczęściej ojciec jest ale jest np agresywny lub po prostu go nie ma, matka rowniez podobnie albo nie umie nic powiedzieć i sama słucha bez sprzeciwu. Niestety to zostaje w głowie i dorosla kobieta nie widzi ze to jest zle, ze takie marzenia nie powinny nigdy sie pojawić w glowie. Sama potrzebowalam na zrozumienie tego 6 lat a i tak nadal wracam do takich książek bo tylko to mnie potrafi az tak podniecić. Jeżeli ktos ma taki sam problem polecam udac sie do psychoterapeuty i poprawić swoje zdrowie psychiczne, nie czekajcie az znajdziecie takiego czlowieka na swej drodze bo później mozecie juz z tego nie wyjsc.