Mamy finał! Mieszkanie 44m2 też skończone | M2 Kuby Kochanowskiego #12 | Mirella i Marcin
HTML-код
- Опубликовано: 29 сен 2024
- Przedstawiamy Wam mieszkanie, które zaprojektowaliśmy i wykończyliśmy dla Kuby Kochanowskiego. Mieszkanie ma 44 m2, salon z kuchnią, sypialnię i łazienkę.
Między salonem i kuchnią wyburzyliśmy ścianę, aby z małego zamkniętego salonu i wąskiej kuchni zrobić dużą otwartą przestrzeń. Dzięki temu udało nam się wykonać dużą wyspę w kuchni, która jednocześnie stała się ścianką telewizyjną.
Zobaczcie jak ciekawie prezentują się lamele do sufitu z wieszakami między nimi i lamele przy stole, które wchodzą na sufit. Świetnym zabiegiem, żeby optycznie zaznaczyć przestrzeń jest zastosowanie betonu na ścianach i suficie. Zobaczcie, czy nam się to udało. Miłego oglądania :-) 
Хобби
Poza projektem i jego wykonaniem, które jest świetne, otwarte na zamówienie klienta, podoba mi się Wasz opis mieszkania. Bez napuszenia , sympatycznie i lekko a jednocześnie profesjonalnie potraficie omówić styl, szczegóły, ze zwróceniem uwagi na ewentualne problemy i metody ich uniknięcia. Brawo Wy!
Dziękujemy za miłe słowa 😘
Lustra robią robotę. Początkowo w ogóle nie byłam do nich przekonana, no bo chcąc nie chcąc ciągle trzeba się w nich oglądać, ale po obejrzeniu zdjęć i filmów zmieniłam zdanie zupełnie. I tutaj też się to potwierdza. Także ostatecznie zaprojektowałam ich mnóstwo w mieszkaniu 😀
Super. Jedyny minus luster, to konieczność ich mycia 🙈 i niestety jak są do sufitu w 3m mieszkaniu, to to już nie jest przetarcie w 2 minuty przed przyjściem gości 😂 Ale robotę robią. To prawda 👌👍
Rewelacja!Gratuluję i życzę zdrowia i dużo nowych pomysłów w Nowym Roku.
My również życzymy wielu cudownych dni! Niech ten rok będzie normalniejszy od poprzedniego 🤗
Super projekt
Pozdrawiam serdecznie
Sciana granatowa extra ❗❗❗
Bardzo się cieszymy, że przypadła Ci do gustu 😘
❤️
Pięknie zaprojektowane mieszkanie bravo 👍👌pozdrawiam serdecznie
Dziękujemy 😘 Pozdrawiamy również 😁
doceniam trud, ale nie rozumiem tego trendu. Skandynawski? w PRLu w latach 70. tak wyglądały klubokawiarnie. Pusto, obco, mało przytulnie
Niestety tak jest, że trendy wracają. Jak w ubraniach. Ja też nie rozumiem dzwonów i przykrótkich bluzeczek, ale to co dziś wydaje nam się ładne, w następnym sezonie będzie paase, a to w czym nasi rodzice się wychowali dziś jest w modzie. 🤷🏻
@@MirellaiMarcin Modne jest to w czym się ładnie wygląda. Nie każdemu ładnie w dzwonach, albo biodrówkach, mini, czy martensach. Z mody trzeba umiejętnie wybierać. W wystroju wnętrz podobnie, bo nie urządza się i nie maluje mieszkania co roku. Niestety ludzie nabici w modne wnętrze jak w butelkę, zostają w nim na długo. Serio uważacie że ta sofa to świetne miejsce do czytania? Dobrze się czyta i ogląda tv w czymś co ma przynajmniej zagłówek by się wygodnie oprzeć, a tu można oprzeć głowę jedynie o ścianę. Meble w kuchni wyglądają jak paczkomaty, i nie jest to przytulne miejsce gdzie chce się posiedzieć. A wielki zegar zmniejsza optycznie pomieszczenie, które miało być takie przestrzenne.
@@tomjeery2741 krytykowanie jest bardzo proste. Można sobie poopowiadać co się nie podoba. Trudniej jest zaproponować coś co będzie lepsze od krytykowanego. Tak więc zaręczamy, że mały zegarek wyglądałby tu źle. To są podstawowe błędy jakie widać na pierwszy rzut oka. Duża ściana, a na niej mały zegarek i mały obrazek. Z jednej strony krytykuje Pan/Pani sofkę bez zagłówków a z drugiej mówi o zbyt dużych gabarytach jak na taką przestrzeń. Proszę też zwrócić uwagę, że to nie jest duża przestrzeń, tylko z małego mieszkania wykrojona jak największa przestrzeń, jaką można byłoby osiągnąć. Doceniamy poświęcony czas na krytykę, ale nie zgadzamy się z nią 🤷🏻
@@MirellaiMarcin Dziękuję za kulturalną odpowiedź. Jeśli chcemy powiększyć przestrzeń to nie wieszamy dużego zegara bo ją pomniejszy. Małego też nie wieszamy, bo jako jedyny przedmiot na ścianie, tylko podkreśli brak pomysłu na nią. Wieszamy lustro lub obraz odpowiednich rozmiarów, z np, jasnym krajobrazem/pejzażem lub martwą naturą na jasnym tle, czyli coś co zwiększy poczucie przestrzeni. Sofy wygodne, zachęcające do odpoczynku wcale nie są wysokie, a jedynie odpowiednio miękkie i odpowiednio głębokie, na których można zarówno usiąść "na sztywno" jaki i nieco przesunąć pupę do krawędzi by znaleźć się w komfortowej pozycji półleżącej.Obecna sofa nie daje aż takiego komfortu, choć oczywiście też można się uprzeć i "wyłożyć", ale będzie to trochę na siłę. Całe wnętrze jest trochę jak pytanie z tezą. W tym wypadku ową "tezą" jest robi wszystko by małe wydało się większe. Takie forsowanie "tezy" sprawia, że rzeczywiście osiąga się taki efekt, ale kosztem przytulności i wygody. W efekcie wychodzi pomieszczenie, w którym nie ma się ochoty zaszyć i nie wychodzić z domu. A czasem każdy lubi się tak zachować.
No i nie czarujmy się, bo nikt nie przeskoczy takich banałów jak ten że nic tak nie powiększa pomieszczenia jak jasne kolory, żywe dodatki i lustra.
Moja dziewczyna lubi ten i inne Wasze projekty i muszę przyznać że i ten ma trochę duszy aczkolwiek z Waszych usług nie skorzystam. Ceny za metr kwadratowy mieszkań rosną w szalejącym tempie i nie lubię głupiego gadania że Polacy lubują się w małych mieszkaniach tylko po prostu ich na większe nie stać a do tego w Waszym projekcie w 44m2 pomimo że może wygląda to dobrze to co z tego kiedy jak to się pani Mirella wyraziła "wynajmujący nie będzie korzystał z miksera bądź tostera" więc rozumiem że potrzebuje parę garnków do odgrzewania gotowego jedzenia z miejskiej restauracji w piekarniku i na tym koniec "funkcjonalności" całej kuchni. Jeśli Wasz projekt polegał na celowym wykluczeniu czynności jaką jest gotowanie to gratuluję. Dlatego nie wiem kto wynajmie to mieszkanie ale jeśli przeczyta ten komentarz to niech wie żeby nie podpisywać umowy na długi termin bo pewnie jeszcze parę ukrytych "funkcji" tego mieszkania wyjdzie a nigdy nie będzie omówione.
OMG 😂 Że chciało się Panu tyle pisać o tym, że kuchnia nie ma górnych szafek 😂 Poza naszym wyobrażeniem o tym co możnabyłoby zmieścić w takim mieszkaniu jest jeszcze budżet klienta i jego oczekiwania. Jeśli ktoś przyjeżdża do mieszkania na tydzień, a nawet miesiąc, to raczej nie przyjeżdza z KitchenAidem i frytkownicą, choć i te zmieściłyby się bez problemu w tej kuchni. Nie należymy do projektantów, którzy projektują po swojemu nie słuchając klienta. Ale szanujemy, że są ludzie, którzy nie skożystaliby z naszych projektów. Nawet nigdy nie mieliśmy pragnienia, aby się wszystkim podobać. To nieosiągalne i niepotrzebne. Pozdrawiamy serdecznie i dziękujemy za pozostawienie komentarza pod naszym filmikiem. Wszystkiego dobrego 😊
OMG 😅🙈
@@MirellaiMarcinTo Pani "się naprodukowała" tą odpowiedzią. A wystarczyłoby zamiast tych już trącących myszką, robionych na zamówienie, sufitowych, nie do znalezienia na Allegro, itd lameli wykonać dwie, wyraźnie podnoszące funkcjonalność kuchni wiszące szafki.
I na tych szafkach ozdobne kinkiety? Ciekawie by było 😂 Obawiam się, że wtedy w komentarzach pojawiłyby się uwagi, że nie robi się kinkietów na frontach szafek. I pewnie byłyby słuszne 😂 A lamele trącone myszką? Cóż. Komentuje Pan filmik, który został zamieszczony dwa lata temu. Może powinniśmy tam wrócić i je zerwać 🤭 Pozdrawiamy serdecznie :-)
@@MirellaiMarcin Nie wiem czemu po dwóch latach znowu państwo odpowiadają ale podejrzewam że to tylko dla zasięgu więc śmiało. Moja opinia się nie zmieniła. Projekt ma wady i trzeba z niego wyciągnąć wnioski i to wszytko w tym temacie. A jeżeli wypisują państwo nawet w formie żartu elementy do poprawy już po dwóch latach a tak naprawdę okaże się że to zrobicie to również jakość Waszej usługi stoi pod znakiem zapytania.