Witam, czy herbatkę kompostowa mogę przechowywać np. W sloikach i użyć jej dopiero wiosna w ogrodzie? I nurtuje mnie jeszcze jedno, mianowicie czy dżdżownice nie rozmnażają się? Czy w tym wiaderku nie jest ich ,,ogrom’’? Czy ja dobrze zrozumiałam, ze przez rok nie zebrała Pani ziemi kompostowej?
dżdżownice się rozmnażają, ale nie jest ich jakieś straszne zatrzęsienie, co do przechowywanie herbatki kompostowej w słoiku to przyznam się szczerze, że nie wiem, bo ja od razu rozlewam ją po doniczkach. Myślę że jest to dobre pytanie do Łukasza Nowackiego (można znaleźć Łukasza na fanpagu Łukasz Nowacki - Permakultura dla każdego). Wydaje mi się, że tej herbatce nic się nie powinno stać. Jeśli chodzi o ziemię to tak, głównym produktem takiego kompostowania jest herbatka, chociaż żeby odwlec czas zbierania tej ziemi to założyliśmy 2 taki sam kompostownik.
Jak kompostownik się sprawuje? Bardzo mnie interesuje jak szybko narasta kompost - czy w końcu trzeba będzie pojemnik opróżnić czy dżdżownice zjedzą wszystko? :-)
Tak w końcu trzeba kompostownik opróżnić, wszystko zależy od tego jak dużo obierków produkujesz. ale jeszcze tego nie robiliśmy, my mamy takie dwa kompostowniki jak na filmie.
@@WdrodzedoZeroWaste Czy to oznacza, że jak wiadro się zapełni ( ja mam chyba 35 litrów więc znacznie mniej niż wy) to co z zawartością? Wywozi się do kogoś na działkę tą przerobioną materię a robaki jakoś wybiera? Ja mam swój kompost od 3 tygodni i chyba nie doczytałam bo myślałam, że dżdżownice zjedzą wszystko.
@@agnieszkacyganek3310 można użyć do kwiatków to jest zwyczajny nawóz, ale powiem Ci że tego stałego kompost jest tak mało, że ja jeszcze nie oddzielalam kompost od dzdzownic. Mam 2 takie duże wiadra. Głównym produktem wermikompostownika jest hummusu, czyli herbatka kompostowa, która trzeba regularnie zlewac.
@@agnieszkacyganek3310 Napisz proszę po jakim czasie uzyskałaś kompost i ile go było. Nie zależy mi na kompoście, wolę, żeby dżdżownice zjadały jak najwięcej :-)
Miesiąc temu kupiłem kalifornijskie na allegro. 100sztuk. Chce je wypuścić do kompostownika , ktory stoi na zewnatrz. Narazie trzymam je w domu aż przymrozki sie nie skoncza. Dzieki za filmik. Informacje zawarte w nim były bardzo przydatne :)
Cieszę się, że film się przydał. Weź pod uwagę, że 100 sztuk to bardzo mało jak na kompostownik (chociaż o ile trzymasz je w warunkach które im pasują to pewnie masz już 2 razy tyle) także na efekty trzeba będzie poczekać trochę dłużej. Pamiętam jak zamawiałam swoje to koleżanka mi mówiła, że ona zaczęła od 500 i to było trochę za mało.
Masz racje, że to troszkę mało ale zamawiałem je zimą i bałem się, że do wiosny zbyt się namnożą. Na szczescie kompostownik tez nowy więc będą się rozmnażały wraz z przybywaniem kompostu. Przynajmniej beda mialy komfortowe warunki ;)
Czy do tych dwóch wiader dokładasz odpadków w jakimś systemie zmianowym? w sensie zapełniasz jeden i dajesz dżdżownicom działać i przerzucasz się na drugi? Czy równolegle dokładasz do obydu?
Cześć Sylwia. Też byłam na warsztacie z kompostowania u Łukasza Nowackiego. Chciałam ciebie się zapytać jak dalej ten kompostownik się sprawuje. Ja swój założyłam kilka tygodni temu i już widzę minusy takiej kostrukcji, że ciężko się dostać do hummusu. Też raz mi dobrze działa, a raz widzę że tym dżdżownicom nie jest za fajnie.
U nas na razie jest ok, dżdżownice w końcu trafiły do piwnicy, żeby normalny kosz wrócił na swoje miejsce pod zlew. Na początku też się martwiłam o dżdżownice, bo się zachowywały jakby chciały ucieać ale po tygodniu było już ok. Z tego co pamiętam Łukasz na warsztatach mówił, że one się muszą przestawić na inne pożywienie. Co do hummusu to u nas długo trwało zanim pierwszy raz zebraliśmy - chyba 3-4 tygodnie.
skad macie takie wiadro z kranikiem? ilu litrowe? jak ogladalam yt angielskie na ten temat to slyszalam ze czasem dzwow nie przezywaja, a to dlatego zr pryzma sie nagrzewa podczas rozkladu i jak maja za malo ziemi to sie ugotuja... wy daliscie malutko ziemi.. do ilu stopni na balkonie moga zyc dzdzwonice? ja chetnie bym wystawila na balkon ale zbliza sie jesien zima i sie zastanawiam
Wiadro jest z olx'a (udało mi się kupić używane), dokładnie jest to wiadro fermentacyjne, z tego co pamiętam pojemność to 60l, na pewno można zamówić na allegro. Jeśli chodzi o temperaturę na balkonie to w zimie jest za zimno niestety, bo dżdżownice muszą mieć przynajmniej kilka stopni na plusie, ale polecam zadać to pytanie na grupie 'Wielkie kompostowanie' na fb, może ktoś ma jakiś ciekawy patent na zabezpieczenie takiego kompostownika. U mnie balkon odpadł, bo w lato nagrzewa się do strasznie wysokich temperatur i nic z tym nie mogę zrobić
Jak tam dzisiaj po 5 latach projekt działa?
Bardzo pomocny film. Dziękuje :)
Witam, czy herbatkę kompostowa mogę przechowywać np. W sloikach i użyć jej dopiero wiosna w ogrodzie? I nurtuje mnie jeszcze jedno, mianowicie czy dżdżownice nie rozmnażają się? Czy w tym wiaderku nie jest ich ,,ogrom’’? Czy ja dobrze zrozumiałam, ze przez rok nie zebrała Pani ziemi kompostowej?
dżdżownice się rozmnażają, ale nie jest ich jakieś straszne zatrzęsienie, co do przechowywanie herbatki kompostowej w słoiku to przyznam się szczerze, że nie wiem, bo ja od razu rozlewam ją po doniczkach. Myślę że jest to dobre pytanie do Łukasza Nowackiego (można znaleźć Łukasza na fanpagu Łukasz Nowacki - Permakultura dla każdego). Wydaje mi się, że tej herbatce nic się nie powinno stać.
Jeśli chodzi o ziemię to tak, głównym produktem takiego kompostowania jest herbatka, chociaż żeby odwlec czas zbierania tej ziemi to założyliśmy 2 taki sam kompostownik.
W drodze do Zero Waste bardzo dziękuje za błyskawiczna odpowiedz.
Jak często opróżniasz kompostownik z gotowej ziemi? Nie ma z tym problemu?
Lekki problem jest, bo trzeba kompost oddzielić od dżdżownic, dlatego mamy 2 kompostownik i robimy to dosyć rzadko (raz na kilka miesięcy)
Jak kompostownik się sprawuje? Bardzo mnie interesuje jak szybko narasta kompost - czy w końcu trzeba będzie pojemnik opróżnić czy dżdżownice zjedzą wszystko? :-)
Tak w końcu trzeba kompostownik opróżnić, wszystko zależy od tego jak dużo obierków produkujesz. ale jeszcze tego nie robiliśmy, my mamy takie dwa kompostowniki jak na filmie.
@@WdrodzedoZeroWaste Czy to oznacza, że jak wiadro się zapełni ( ja mam chyba 35 litrów więc znacznie mniej niż wy) to co z zawartością? Wywozi się do kogoś na działkę tą przerobioną materię a robaki jakoś wybiera? Ja mam swój kompost od 3 tygodni i chyba nie doczytałam bo myślałam, że dżdżownice zjedzą wszystko.
@@agnieszkacyganek3310 można użyć do kwiatków to jest zwyczajny nawóz, ale powiem Ci że tego stałego kompost jest tak mało, że ja jeszcze nie oddzielalam kompost od dzdzownic. Mam 2 takie duże wiadra. Głównym produktem wermikompostownika jest hummusu, czyli herbatka kompostowa, która trzeba regularnie zlewac.
@@agnieszkacyganek3310 Napisz proszę po jakim czasie uzyskałaś kompost i ile go było. Nie zależy mi na kompoście, wolę, żeby dżdżownice zjadały jak najwięcej :-)
@@WdrodzedoZeroWaste Czy możesz nakręcić film o tym jak wygląda kompostownik po jakimś czasie i jak go opróżniasz?
Miesiąc temu kupiłem kalifornijskie na allegro. 100sztuk. Chce je wypuścić do kompostownika , ktory stoi na zewnatrz. Narazie trzymam je w domu aż przymrozki sie nie skoncza. Dzieki za filmik. Informacje zawarte w nim były bardzo przydatne :)
Cieszę się, że film się przydał. Weź pod uwagę, że 100 sztuk to bardzo mało jak na kompostownik (chociaż o ile trzymasz je w warunkach które im pasują to pewnie masz już 2 razy tyle) także na efekty trzeba będzie poczekać trochę dłużej. Pamiętam jak zamawiałam swoje to koleżanka mi mówiła, że ona zaczęła od 500 i to było trochę za mało.
Masz racje, że to troszkę mało ale zamawiałem je zimą i bałem się, że do wiosny zbyt się namnożą. Na szczescie kompostownik tez nowy więc będą się rozmnażały wraz z przybywaniem kompostu. Przynajmniej beda mialy komfortowe warunki ;)
Najważniejsze żeby warunki miały komfortowe :)
Czy do tych dwóch wiader dokładasz odpadków w jakimś systemie zmianowym? w sensie zapełniasz jeden i dajesz dżdżownicom działać i przerzucasz się na drugi? Czy równolegle dokładasz do obydu?
Raczej tak, tzn najczęściej dorzucamy na zmianę, ale nie zawsze. Z tego powodu mamy dwa wiadra, bo jedno na 4 osobowa rodzinę to było za mało.
Gdzie znajdę informację ile kompostu z jakiej ilości odpadków {1kg odpadków + dżdżownice= x kg kompostu}?
Najlepiej zapytać na grupie na fb 'Wielkie kompostowanie'
Cześć Sylwia. Też byłam na warsztacie z kompostowania u Łukasza Nowackiego.
Chciałam ciebie się zapytać jak dalej ten kompostownik się sprawuje. Ja swój założyłam kilka tygodni temu i już widzę minusy takiej kostrukcji, że ciężko się dostać do hummusu. Też raz mi dobrze działa, a raz widzę że tym dżdżownicom nie jest za fajnie.
U nas na razie jest ok, dżdżownice w końcu trafiły do piwnicy, żeby normalny kosz wrócił na swoje miejsce pod zlew. Na początku też się martwiłam o dżdżownice, bo się zachowywały jakby chciały ucieać ale po tygodniu było już ok. Z tego co pamiętam Łukasz na warsztatach mówił, że one się muszą przestawić na inne pożywienie. Co do hummusu to u nas długo trwało zanim pierwszy raz zebraliśmy - chyba 3-4 tygodnie.
A jak zbieraliscie hummus?
zbieraliśmy hummus tym kranikiem który jest na dole wiaderka
w jakiej temperaturze dżdżownice mieszkają w piwnicy?
Nie mierzyłam tam temperatury, ale tam jest jakieś kilkanaście stopni, w każdym razie zimno nie jest.
czytałem , że najlepsza temperatura dla nich to pokojowa
w nizszej tez sobie radza ale wolniej sie mnoza i maja wolniejszy metabolizm
Czy wy macie 1000sztuk w tym kompostowniku?
Ja używam kompostu na 3, ale do tego jest potrzebna duża działka.
Ja niestety mam małe mieszkanie, więc takie dwa kompostowniki muszą mi wystarczyć
Wszystko ok, tylko lepiej zrezygnować z gazet bo farba drukarska jest toksyczna, lepiej użyć szarej tektury albo papieru niechlorowanego.
gazety wrzuciliśmy tylko raz, bo gazet u nas w domu nie ma, teraz wrzucamy tylko torebki z takiego szarego papieru, w których kupuję mąkę :)
Ja swoje dżdżownice zakupiłem w sklepie internetowym na stronie dzdzownice.eu
Jakiś równo? Ciekawa konstrukcja.
Gazety z drukiem i kolorowymi farbami? Masakra, sama trucizna....
pierwsze 5 minut mozna wyciac -szkoda czasu ogladajacych. A skad dzdzownice brac ? Chyba za duze, jak ze Sklepu Wedkarskiego (?)
Zamówiłam na allegro. To są dżdżownice kalifornijskie.
Sylwia SN a ile ich dokladnie zamowilas? wydawalo mi sie czy 1000?
skad macie takie wiadro z kranikiem? ilu litrowe? jak ogladalam yt angielskie na ten temat to slyszalam ze czasem dzwow nie przezywaja, a to dlatego zr pryzma sie nagrzewa podczas rozkladu i jak maja za malo ziemi to sie ugotuja... wy daliscie malutko ziemi.. do ilu stopni na balkonie moga zyc dzdzwonice? ja chetnie bym wystawila na balkon ale zbliza sie jesien zima i sie zastanawiam
tak 1000szt
Wiadro jest z olx'a (udało mi się kupić używane), dokładnie jest to wiadro fermentacyjne, z tego co pamiętam pojemność to 60l, na pewno można zamówić na allegro. Jeśli chodzi o temperaturę na balkonie to w zimie jest za zimno niestety, bo dżdżownice muszą mieć przynajmniej kilka stopni na plusie, ale polecam zadać to pytanie na grupie 'Wielkie kompostowanie' na fb, może ktoś ma jakiś ciekawy patent na zabezpieczenie takiego kompostownika. U mnie balkon odpadł, bo w lato nagrzewa się do strasznie wysokich temperatur i nic z tym nie mogę zrobić
Gazeta z farbą drukarską tego nie powinno tam być tylko czysta tektura papier , ogólnie pomysł fajny ja tak choduje robaki na ryby