Majsterklepka się trafił. Kombinowanie, puszczanie rur nad głową, łączenie beczek wężem, uszczelnianie klejem na gorąco beczek które stoją na dworze i narzekanie na aspekt zimowy zbieracza deszczówki - który na zimę powinno się chować :) No chyba że ktoś myje auto na mrozie, albo podlewa trawnik w styczniu...
Na moje połączenie beczek powinno być w miejscu gdzie masz kran, a kran na samym dole. Przy takim połączeniu jak masz teraz raz ze napełniasz jednocześnie 2 zbiorniki, co przy rzadszych i niewielkich opadach sprawia że uzyskanie takiego poziomu wody, ktore pozwala napełnić konewkę, musi długo trwać. Po drugie przy takim umiejscowieniu kranu nigdy nie opróżnisz pojemników. A pojemniki postaw wyżej niż bezpośrednio na ziemi. Poza tym używanie gorącego kleju na zewnątrz to chyba nienajlepszy pomysł. Lepszym byłoby użycie silikonu lub elastycznej masy uszczelniającej.
No tak, można różnie kombinować. Żeby postawić wyżej to trzeba mieć jakiś podest pod beczkę i to dość wysoki żeby z dołu napełniać konewkę. Ja mam kilka beczek w różnych miejscach i wody mi nie brakuje a do grubszego podlewania to wrzucam do beczki pompę. Na zimę i tak trzeba wszystko opróżnić.
kup klej "Mamut" i się nie upierdo.i dodatkowo wodoszczelny jest, a jak nie mamut to są inne "500kg coś tam napisane na tubie będzie" proponuje zużyć cały bo ciężko go przechowywać (twardnieje) chyba że w wodzie trzymasz.
łapacz powinien być zamontowany wyżej dlatego że przy większym opadzie wody słup wody będzie zasysał wodę z łapacza łapacz powinien posiadać zaślepkę na okres zimy moim zdaniem łapacze bardzo kiepskiej jakości
Majsterklepka się trafił. Kombinowanie, puszczanie rur nad głową, łączenie beczek wężem, uszczelnianie klejem na gorąco beczek które stoją na dworze i narzekanie na aspekt zimowy zbieracza deszczówki - który na zimę powinno się chować :) No chyba że ktoś myje auto na mrozie, albo podlewa trawnik w styczniu...
tak umiejscowione pojemniki powinno się napełniać i opróżniać stosując zasadę lewara hydraulicznego proste i genialne
Na moje połączenie beczek powinno być w miejscu gdzie masz kran, a kran na samym dole. Przy takim połączeniu jak masz teraz raz ze napełniasz jednocześnie 2 zbiorniki, co przy rzadszych i niewielkich opadach sprawia że uzyskanie takiego poziomu wody, ktore pozwala napełnić konewkę, musi długo trwać. Po drugie przy takim umiejscowieniu kranu nigdy nie opróżnisz pojemników. A pojemniki postaw wyżej niż bezpośrednio na ziemi.
Poza tym używanie gorącego kleju na zewnątrz to chyba nienajlepszy pomysł. Lepszym byłoby użycie silikonu lub elastycznej masy uszczelniającej.
No tak, można różnie kombinować. Żeby postawić wyżej to trzeba mieć jakiś podest pod beczkę i to dość wysoki żeby z dołu napełniać konewkę. Ja mam kilka beczek w różnych miejscach i wody mi nie brakuje a do grubszego podlewania to wrzucam do beczki pompę. Na zimę i tak trzeba wszystko opróżnić.
kup klej "Mamut" i się nie upierdo.i dodatkowo wodoszczelny jest, a jak nie mamut to są inne "500kg coś tam napisane na tubie będzie" proponuje zużyć cały bo ciężko go przechowywać (twardnieje) chyba że w wodzie trzymasz.
Tak trzeba zrobić
Czy ten zbieracz wody cała wodę zbiera czy dołem rynny też leci podczas deszczu?
Jak bardzo pada to dołem też leci, nie złapie wszystkiego
A chciałam to kupić 🤔
łapacz powinien być zamontowany wyżej dlatego że przy większym opadzie wody słup wody będzie zasysał wodę z łapacza łapacz powinien posiadać zaślepkę na okres zimy moim zdaniem łapacze bardzo kiepskiej jakości