Tkz. bocznica do Pszowa, to oddzielna linia kolejowa o nr. 192. Warto by zrobić o niej oddzielny materiał. Do 1975 jeździły do Pszowa pociągi osobowe. Od Bluszczowa była do niej łącznica (używana do 1986, rozebrana 1993), tak że składy z Pszowa mogły jechać do Olzy bez zmiany kierunku w Syrynii. Za przystankiem Brzezie Dębicz i wyremontowanym przejazdem (w stronę Olzy), odbijała jeszcze kiedyś w lewo bocznica do zakładów Ema-Brzezie. Była praktycznie nie używana, bo to mały zakład i ciężarówki załatwiały sprawę; jednakże był to zakład strategiczny produkujący topniki dla hutnictwa, więc na wypadek wojny zakładano ewakuację całej fabryki koleją. Wiadukt w Bluszczowie jest oddany do użytku, ale tnąc koszty spieprzono odwodnienie - wszystko idzie na tory, które teraz stoją pod wodą i szlamem.
Pamiętam jeszcze końcowy okres ruchu pasażerskiego na tej linii. Byla para pociągów na tej linii. Z Markowic wyjeżdżał parę minut po 17 tej. Stonka i jeden wagon. Ale nigdy nie jechałem tą linią.
Czytałem gdzieś w prasie, że PKP chcę w przyszłości remontować trasę z Markowic do Olzy. Teraz jest spór między m. Racibórz a koleją o ten przejazd kolejowy w Brzeziu. Miasto robiąc plany na remont drogi krajowej nie robiło konsultacji. Droga z Rydułtów do Raciborza jest już prawie ukończona tylko ten przejazd jest jeszcze rozkopany.
Piękny film. Bardzo bym się ucieszył, gdybyś nakręcił film o linii 254 z Elbląga do Braniewa, tak zwanej kolei nadzalewowej. Wiem, że to nie Twoje rejony, ale może kiedyś... Piękna linia kolejowa, niestety nieczynna. Pozdrawiam...
Może kiedyś takie linie lokalne kolejowe powrócą do życia. Może rozwój techniki w tym pomoże. Bo przecież można sobie wyobrazić szynobus na tej linii jadąc do Olzy miejscowości atrakcyjnej turytycznie. Taki nie zbyt duży szynobus, ekologiczny napędzany bez emisyjnym wodorem. Nie trzeba by budować trakcji. Pieśń przyszłość??? Pozdrawiam Radosław z Górnego Śląska.
Tkz. bocznica do Pszowa, to oddzielna linia kolejowa o nr. 192. Warto by zrobić o niej oddzielny materiał. Do 1975 jeździły do Pszowa pociągi osobowe. Od Bluszczowa była do niej łącznica (używana do 1986, rozebrana 1993), tak że składy z Pszowa mogły jechać do Olzy bez zmiany kierunku w Syrynii. Za przystankiem Brzezie Dębicz i wyremontowanym przejazdem (w stronę Olzy), odbijała jeszcze kiedyś w lewo bocznica do zakładów Ema-Brzezie. Była praktycznie nie używana, bo to mały zakład i ciężarówki załatwiały sprawę; jednakże był to zakład strategiczny produkujący topniki dla hutnictwa, więc na wypadek wojny zakładano ewakuację całej fabryki koleją. Wiadukt w Bluszczowie jest oddany do użytku, ale tnąc koszty spieprzono odwodnienie - wszystko idzie na tory, które teraz stoją pod wodą i szlamem.
Pamiętam jeszcze końcowy okres ruchu pasażerskiego na tej linii.
Byla para pociągów na tej linii.
Z Markowic wyjeżdżał parę minut po 17 tej.
Stonka i jeden wagon.
Ale nigdy nie jechałem tą linią.
Super Video 👍
Dzięki. Pozdrawiam
Czytałem gdzieś w prasie, że PKP chcę w przyszłości remontować trasę z Markowic do Olzy. Teraz jest spór między m. Racibórz a koleją o ten przejazd kolejowy w Brzeziu. Miasto robiąc plany na remont drogi krajowej nie robiło konsultacji. Droga z Rydułtów do Raciborza jest już prawie ukończona tylko ten przejazd jest jeszcze rozkopany.
To jedyne miejsce gdzie trasa jest przerwana. Przepraszam przed Olzą jeszcze brakuje szyn, ale tak to na całej trasie szyny są i drezyny TEK jezdzą
4:20 przejazd jest przejezdny dla pociągów
Piękny film. Bardzo bym się ucieszył, gdybyś nakręcił film o linii 254 z Elbląga do Braniewa, tak zwanej kolei nadzalewowej. Wiem, że to nie Twoje rejony, ale może kiedyś... Piękna linia kolejowa, niestety nieczynna. Pozdrawiam...
Kiedyś tam pojadę. Pozdrawiam
Zrobił byś film o loni kolejowej Praszka-Olesno Śląskie?
Tak. W najbliższym czasie zrobię. Pozdrawiam
Może kiedyś takie linie lokalne kolejowe powrócą do życia. Może rozwój techniki w tym pomoże. Bo przecież można sobie wyobrazić szynobus na tej linii jadąc do Olzy miejscowości atrakcyjnej turytycznie. Taki nie zbyt duży szynobus, ekologiczny napędzany bez emisyjnym wodorem.
Nie trzeba by budować trakcji. Pieśń przyszłość??? Pozdrawiam Radosław z Górnego Śląska.
Jak najbardziej mogłyby takie składy pomykać po tego typu trasach. Jestem za. Pozdrowionka
Są tory jeszcze na całe szczęście, to może zreaktywuja???
Możliwe. Pozdrawiam
Nie wyparowało tylko zostało sprywatyzowane przez miłośników nie swojego