Witaj Ikonko, bardzo ciekawa jest ta twoja opowieść, słyszę,że sporo w życiu przeszłaś i nie było Ci łatwo. Poniekąd, jeśli chodzi o nadwagę to też znam ten ból .... Przykre jest to ,że ludzie zbyt szybko,powierzchownie i pochopnie nas oceniają, a czasem nie wiedzą,jaki ciężar nosimy na swoich barkach i w sercu. Pozdrawiam Cię i cieszę się,że opowiedziałaś o sobie ,o swoim problemie jaki miałaś. Buziaki.😘
Cześć Ilonka :) film jak dla mnie, wiem co to znaczą nadprogramowe kg z ktorymi walczę nie wiem już który raz, 20 juz za mną i jeszcze trochę zostało, ale teraz robie to mądrze i z glową kiedys tylko glodowki i jojo. Rzuciłam papierosy 11.02 czyli miesiąc temu i doskonale wiem o czym mówisz, ta chęć chrupania czegokolwiek..Faktycznie miałaś cieżki okres w tej Holandii, najwazniejsze, że teraz wszystko dobrze:) Pozdrawiam serdecznie, cudownego dnia :) Iza
Hey 😊 jak ja Cię rozumiem 👍 również rzuciłam palenie ale z 10 lat temu, od tamtej pory przytyłam ok 30kg, Dramat! Mam problem żeby to zrzucić mimo, że pracuję po 11godzin codziennie... metabolizm bardzo zwolnił. Pająki to dla mnie również fobia, tak jak węże, zaskrońce, brrrr okropieństwo. Czekam na dalsze historie z Twego życia 👍💐 pozdrawiam 💐
Witaj kochana Ilonko No powiem Ci, że Twoje przejść utwierdzają mnie tylko w przekonaniu, że,, co nas nie zabije, to nas wzmocni,,. Pamiętam jak mówiłaś o tym wypadku w którym udusiłabys się w tej odzieży. Jak nagrasz filmik o papierosach to odrazu wyślę go siostrze, bo miała już tyle prób pozbycia się tego nałogu, ale jednak nie udało się Mnie kiedyś bratowa chciała nauczyć palić, a skończyło się tym, że tak się zakaszlałam jak mi pokazywała jak się zaciągnąć, że już od tej pory nawet nie spojrzałam w ich stronę, bo tak mi ta nauka je obrzydzila. Stres to dosłownie zżera człowieka, bo ja kiedyś jak miałam dołująca sytuację to w ciągu 2 tygodni schudłam 8 kilo i jedzenie to mi dosłownie stało w gardle. Jak mówisz o tych pająkach to jakbym moja córka słyszała, a jak musi jakiegoś zabic to dosłownie cała,, uzbrojona,, Tak słucham o tym ile za ten strych płaciłaś i o tym paliwie za które defscti koleżanka miała zwrot też pewnie, to przypomniało mi się jak mój brat opowiadał o swoich poczatsch we Włoszech, że właśnie tam to bardziej Polak Polaka potrafił wykorzystać niż obcokrajowiec. Pozdrawiam serdecznie Ilonko i do kolejnego nagrania.
Tak,to o ten wypadek chodziło,o mało się nie udusilam ,w tym baku z kurtkami 😕 Dobrze Bogusiu że się nie nauczyłaś palić ,to paskudny nałóg.Pozdrawiam Cię kochana, miłego dnia 😘
Hej, bardzo ciekawa historia. Osobiście uważam, że w życiu wszystko dzieje się po coś. Twoja historia choć przykra i wiele Cię kosztowała myśle, że wiele dobrego Ci przyniosła. Nadwaga niestety z czasem wiąże się z różnymi chorobami z których ciężko później wyjść. Może gdybyś była w innych warunkach nie udało by Ci się schudnąć. Kto wie. Mam nadzieję, że teraz już wszystko dobrze u Ciebie i żyjesz sobie w miarę spokojnie😁
Jako była palaczka i dziecko osób palących, bardzo cieszę się z każdej osoby która zostawiła ten nałóg za sobą i gratuluję :) Ja akurat miałam prosto, odrzuciło mnie po pewnych przejściach życiowo-zdrowotnych. Teraz nie mogę znieść tego smrodu. Jednak wcześniej, próbowałam kilkukrotnie i zawsze wracałam przy jakimkolwiek stresie... Błędy młodości za które później się płaci :(
Cześć Ilonko. Cieszę się, że wyszłaś z uzależnienia jakim jest palenie papierosów. Brawo! Ja co prawda nigdy nie paliłam, ale mam wokół siebie osoby, które nie potrafią rzucić fajek. Do twarzy Ci w tej miętowej koszuli i kolczykach awokado, wydaje mi się, że blondynkom ogólnie pasują jasne kolory. Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę miłego dnia 😘
Dziękuję ❤️ Rzucenie palenia to jedna z najlepszych ale i najtrudniejszych decyzji w moim życiu 🙂Mam nadzieję że i z nałogiem slodyczowym też się kiedyś uporam
O,filmik dla mnie:) Przejmująca historia,faktycznie ciężki okres. Szkoda,że warunki były kiepskie. Bardzo Pani gratuluję. A te spojrzenia ludzi,no coz... ja po ciąży miałam niedowagę i niestety,w drugą stronę też to dziala. Szczupłość też drażni ludzi jak się okazuje.Teraz wygląda Pani bardzo dobrze! Prowadziłam sporo osób, które jadły niewiele, ale zaczynały tyc po rzuceniu palenia. Bardzo często okazywało się,że klienci "zapominali" o : garsci orzeszków (400 kcal-tyle,co burger), słodka cola,paluszki właśnie. Podliczając miesięczna nadwyżkę kalorii okazało się,że mamy 4 tys.kalorii nadwyżki. A 9 tysięcy kalorii niespalonych to 1 kilogram tłuszczu. Średni bilans kalorii dla kobiety nie pracującej fizycznie to 1500-1800 kcal.Ale żeby się tego trzymać,to lubiąc jeść wiem,że jest ciężko. Znam też sporo przykładów,że otyli ludzie szli do pracy fizycznej jako terapia odchudzająca. Polecam. Uważam,że to najlepszy sposób,jeśli ktoś ma możliwość zmiany zatrudnienia.
Miałam podobne przejścia z tyciem. Schudłam na surowym weganiźmie, zaczęłam uprawiać jogę i pilates; smutno się słuchało o tej Holandii, Palak Polakowi wilkiem, też kiedyś wyjeżdżałam zarobkowo, do Niemiec i Hiszpanii, i też różnie bywało, wyjeżdżałam w młodości, na zbiór warzyw do Bawarii i do pracy w restauracji w Hiszpanii, typowo fizyczna i ciężka praca...Myślę, że obecnie wygladasz bardzo ładnie i kobieco. Dziękuję za podzielenie się swoimi doświadczeniami. Pozdrawiam serdecznie
@@montura_avon staram się trzymać tej zasady i widzę rezultaty 😄 schudłam już 4 kg. Jeszcze raz bardzo dziękuję za informację i życzę Pani dużo uśmiechu ☀️❤️
Witaj kochana, rzeczywiście tak łatwo z tym rzucaniem palenia, moja mama palenie rzuciła po sześćdziesiatce, pamiętam, że zrobiła się bardzo nerwowa, a już nie daj Boże, żeby ktoś przy niej zapalił, u mnie z chudnięciem jest tak, że wystarczy jakiś większy stres od razu czuję, że chudnę, nie trzeba żadnych diet, pozdrawiam Cię gorąco kochana❤️💋❤️
@@montura_avon Ale w sumie to normalne, teraz jak mama już minęło parę lat, to nie da nikomu zapalić w jej obecności, bo po co to palić, takie drogie, szkoda pieniędzy, to ją pytam, a dawniej to tanie były? Buziaczki kochana💋💋💋💋💋💋💋💋🌹🌼🌸💮🌺🌷
Bardzo ciekawy filmik😍
Dziękuję 🙂❤️
Pozdrowionka. Miło. Jak oglądałem końcówkę 😊
Pozdrowionka 🙂
Hej, hej pozdrawiam cię serdecznie 😘 dziękuję za twoją historię,🤗🤗
🙂❤️❤️❤️
Witaj Ikonko, bardzo ciekawa jest ta twoja opowieść, słyszę,że sporo w życiu przeszłaś i nie było Ci łatwo. Poniekąd, jeśli chodzi o nadwagę to też znam ten ból .... Przykre jest to ,że ludzie zbyt szybko,powierzchownie i pochopnie nas oceniają, a czasem nie wiedzą,jaki ciężar nosimy na swoich barkach i w sercu.
Pozdrawiam Cię i cieszę się,że opowiedziałaś o sobie ,o swoim problemie jaki miałaś. Buziaki.😘
Cześć kochana,oj tak , naprawdę sporo w życiu przeszłam ...Mam nadzieję że teraz przede mną jest ta dobra część mojego życia 🙂❤️
Super filmik😊❤
❤️❤️❤️
❤️pozdrawiam 😘😘😘
Hej, pozdrawiam 🙂❤️🍀
Super Vlog Pozdrawiam 😘🤗
❤️❤️❤️
Super filmik.
❤️❤️❤️
bardzo ciekawa historia chetnie wyslucham wiecej o tym sortowaniu i nie tylko
Nagram o tym filmik 🙂
Witaj 🥰 Super filmik 👍 Pozdrawiam cieplutko ❤️
Pozdrawiam,buziaki ❤️🍀
Cześć Ilonka :) film jak dla mnie, wiem co to znaczą nadprogramowe kg z ktorymi walczę nie wiem już który raz, 20 juz za mną i jeszcze trochę zostało, ale teraz robie to mądrze i z glową kiedys tylko glodowki i jojo. Rzuciłam papierosy 11.02 czyli miesiąc temu i doskonale wiem o czym mówisz, ta chęć chrupania czegokolwiek..Faktycznie miałaś cieżki okres w tej Holandii, najwazniejsze, że teraz wszystko dobrze:) Pozdrawiam serdecznie, cudownego dnia :) Iza
Trzymam mocno kciuki żeby Twój nałóg jak najszybciej odszedł w zapomnienie , wiem że na początku jest ciężko ale teraz będzie już coraz lepiej 🙂❤️
Hey 😊 jak ja Cię rozumiem 👍 również rzuciłam palenie ale z 10 lat temu, od tamtej pory przytyłam ok 30kg, Dramat! Mam problem żeby to zrzucić mimo, że pracuję po 11godzin codziennie... metabolizm bardzo zwolnił.
Pająki to dla mnie również fobia, tak jak węże, zaskrońce, brrrr okropieństwo. Czekam na dalsze historie z Twego życia 👍💐 pozdrawiam 💐
Odkrywamy nadal nasze podobieństwa 🙂Ja też nie lubię tych innych gadów,ale właśnie pająki to jest dla mnie najgorsze co może być .
Witaj kochana Ilonko No powiem Ci, że Twoje przejść utwierdzają mnie tylko w przekonaniu, że,, co nas nie zabije, to nas wzmocni,,. Pamiętam jak mówiłaś o tym wypadku w którym udusiłabys się w tej odzieży. Jak nagrasz filmik o papierosach to odrazu wyślę go siostrze, bo miała już tyle prób pozbycia się tego nałogu, ale jednak nie udało się Mnie kiedyś bratowa chciała nauczyć palić, a skończyło się tym, że tak się zakaszlałam jak mi pokazywała jak się zaciągnąć, że już od tej pory nawet nie spojrzałam w ich stronę, bo tak mi ta nauka je obrzydzila. Stres to dosłownie zżera człowieka, bo ja kiedyś jak miałam dołująca sytuację to w ciągu 2 tygodni schudłam 8 kilo i jedzenie to mi dosłownie stało w gardle. Jak mówisz o tych pająkach to jakbym moja córka słyszała, a jak musi jakiegoś zabic to dosłownie cała,, uzbrojona,, Tak słucham o tym ile za ten strych płaciłaś i o tym paliwie za które defscti koleżanka miała zwrot też pewnie, to przypomniało mi się jak mój brat opowiadał o swoich poczatsch we Włoszech, że właśnie tam to bardziej Polak Polaka potrafił wykorzystać niż obcokrajowiec. Pozdrawiam serdecznie Ilonko i do kolejnego nagrania.
Tak,to o ten wypadek chodziło,o mało się nie udusilam ,w tym baku z kurtkami 😕 Dobrze Bogusiu że się nie nauczyłaś palić ,to paskudny nałóg.Pozdrawiam Cię kochana, miłego dnia 😘
Hej, bardzo ciekawa historia. Osobiście uważam, że w życiu wszystko dzieje się po coś. Twoja historia choć przykra i wiele Cię kosztowała myśle, że wiele dobrego Ci przyniosła. Nadwaga niestety z czasem wiąże się z różnymi chorobami z których ciężko później wyjść. Może gdybyś była w innych warunkach nie udało by Ci się schudnąć. Kto wie. Mam nadzieję, że teraz już wszystko dobrze u Ciebie i żyjesz sobie w miarę spokojnie😁
Ja też bardzo wierzę w to że wszystko dzieje się po coś... Pozdrawiam Cię serdecznie, miłego dnia 🙂❤️
💛❤️💛💚💕
Jako była palaczka i dziecko osób palących, bardzo cieszę się z każdej osoby która zostawiła ten nałóg za sobą i gratuluję :) Ja akurat miałam prosto, odrzuciło mnie po pewnych przejściach życiowo-zdrowotnych. Teraz nie mogę znieść tego smrodu. Jednak wcześniej, próbowałam kilkukrotnie i zawsze wracałam przy jakimkolwiek stresie... Błędy młodości za które później się płaci :(
To paskudny nałóg,mam nadzieję że już nigdy do mnie nie wróci 🙂
Cześć Ilonko. Cieszę się, że wyszłaś z uzależnienia jakim jest palenie papierosów. Brawo! Ja co prawda nigdy nie paliłam, ale mam wokół siebie osoby, które nie potrafią rzucić fajek.
Do twarzy Ci w tej miętowej koszuli i kolczykach awokado, wydaje mi się, że blondynkom ogólnie pasują jasne kolory. Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę miłego dnia 😘
Dziękuję ❤️ Rzucenie palenia to jedna z najlepszych ale i najtrudniejszych decyzji w moim życiu 🙂Mam nadzieję że i z nałogiem slodyczowym też się kiedyś uporam
Część Ilonko.Czy możesz zdradzić czym teraz zajmujesz się zawodowo.Serdecznie pozdrawiam 🙂
Właśnie jestem w trakcie zmiany mojej drogi zawodowej i niedługo zrobię o tym filmik 🙂❤️
@@montura_avon Dziękuję 🙂❤️
O,filmik dla mnie:) Przejmująca historia,faktycznie ciężki okres. Szkoda,że warunki były kiepskie. Bardzo Pani gratuluję. A te spojrzenia ludzi,no coz... ja po ciąży miałam niedowagę i niestety,w drugą stronę też to dziala. Szczupłość też drażni ludzi jak się okazuje.Teraz wygląda Pani bardzo dobrze! Prowadziłam sporo osób, które jadły niewiele, ale zaczynały tyc po rzuceniu palenia. Bardzo często okazywało się,że klienci "zapominali" o : garsci orzeszków (400 kcal-tyle,co burger), słodka cola,paluszki właśnie. Podliczając miesięczna nadwyżkę kalorii okazało się,że mamy 4 tys.kalorii nadwyżki. A 9 tysięcy kalorii niespalonych to 1 kilogram tłuszczu. Średni bilans kalorii dla kobiety nie pracującej fizycznie to 1500-1800 kcal.Ale żeby się tego trzymać,to lubiąc jeść wiem,że jest ciężko. Znam też sporo przykładów,że otyli ludzie szli do pracy fizycznej jako terapia odchudzająca. Polecam. Uważam,że to najlepszy sposób,jeśli ktoś ma możliwość zmiany zatrudnienia.
Nie warto patrzeć na spojrzenia innych ludzi, ważne żebyśmy się czuły dobrze same ze sobą 🙂❤️
@@montura_avon Tak. Przede wszystkim ćwiczyć codziennie nawyk nie oceniania innych. Pozdrawiam!
Wysłałam do Pani maila:)
Dziękuję, odpisałam 🙂❤️
Miałam podobne przejścia z tyciem. Schudłam na surowym weganiźmie, zaczęłam uprawiać jogę i pilates; smutno się słuchało o tej Holandii, Palak Polakowi wilkiem, też kiedyś wyjeżdżałam zarobkowo, do Niemiec i Hiszpanii, i też różnie bywało, wyjeżdżałam w młodości, na zbiór warzyw do Bawarii i do pracy w restauracji w Hiszpanii, typowo fizyczna i ciężka praca...Myślę, że obecnie wygladasz bardzo ładnie i kobieco. Dziękuję za podzielenie się swoimi doświadczeniami. Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję 🙂❤️Też kiedyś próbowałam surowego weganizmu,ale ciągle byłam głodna 🙈🙂
@@montura_avon ja mam dnę moczanową i boję się bólu, to mnie motywuje, czasami też miewam chwile rozterek.
Czyli mniej jedzenia + praca fizyczna + stres i kilogramy lecą w dół 🙂 Bardzo dziękuję ♥️
🙂❤️
@@montura_avon staram się trzymać tej zasady i widzę rezultaty 😄 schudłam już 4 kg. Jeszcze raz bardzo dziękuję za informację i życzę Pani dużo uśmiechu ☀️❤️
Gratuluję utraty wagi , pozdrawiam serdecznie i życzę słonecznej niedzieli ❤️
Witaj kochana, rzeczywiście tak łatwo z tym rzucaniem palenia, moja mama palenie rzuciła po sześćdziesiatce, pamiętam, że zrobiła się bardzo nerwowa, a już nie daj Boże, żeby ktoś przy niej zapalił, u mnie z chudnięciem jest tak, że wystarczy jakiś większy stres od razu czuję, że chudnę, nie trzeba żadnych diet, pozdrawiam Cię gorąco kochana❤️💋❤️
Cześć Jolu, ja też przy rzuceniu palenia byłam bardzo nerwowa 🙂
@@montura_avon Ale w sumie to normalne, teraz jak mama już minęło parę lat, to nie da nikomu zapalić w jej obecności, bo po co to palić, takie drogie, szkoda pieniędzy, to ją pytam, a dawniej to tanie były? Buziaczki kochana💋💋💋💋💋💋💋💋🌹🌼🌸💮🌺🌷
Mam tak samo, chociaż staram się nie komentować 😀
@@montura_avon Wiem, kochana jak jest, rzecz ludzka poprostu, ja bez słodyczy też życia nie widzę i kropka, 💖🍀💖
@@jolantamaj3887 I ja też
💪❤️
🙂❤️
Jesteś silna babka
❤️❤️❤️
Hej😊
Hej, pozdrawiam 🙂❤️
😘😘😘😘💖💖💝🤎🤎🖤🖤💙💙💙💜💜💜💜❣️❣️💖💖💖💝💝💝💝💝💝💝💝💝🤎🤎🤎🤎🤎🤎
🙂🌺