Z tym odrabianiem za dzieciaka lekcji to wcale nie jest taka wesoła sprawa. Zazwyczaj polega to na późniejszym szantażowaniu danej osoby, że powie się jej nauczycielom/rodzicom że to on odrabia za nią lekcje jeśli ta.... Tu wpisz dowolną rzecz jaką chcesz od takiego dziecka wymusić. Np nagie zdjęcia (które zresztą mogą posłużyć do dalszych szantaży). Bardzo niebezpieczna zagrywka pedofilów nierzadko doprowadzająca do samobójstwa.
ło. nie spodziewałem się że aż tak daleko można się posunąć. tym bardziej przydałoby się przypiąć komentarz, nawet po roku myślę że ludzie znajdują/wracają do tych filmów
Ten typ co tak chciał planować spotkanie, to w sumie mu się nie dziwie. Sam pewnie planowałbym tego typu spotkanie żeby uniknąć niezręcznej ciszy. Co i tak nie zmienia faktu, że pisanie do obcych ludzi i podrywanie w ten sposób jest creepy.
Jest to trochę crindżowe ale nie creepy, też bez przesady. Śmianie się z tego gościa to już lekka przesada, nic coomerskiego ani obleśnego nie napisał tak naprawdę.
W sumie to trochę taka randka w ciemno z tindera, ale od razu masz wyłożone wszystko. Pewnie ponegocjonowałabym i zaplanowała trochę inaczej, czy dodała jakieś tam szczegóły, ale uważam całkiem spoko 👍🏼
Dla mnie też byłoby to ok. Jestem super niezręczną osobą która nie lubi niespodzianek więc jakby typ do mnie napisał z takim planem pewnie bym na to poszła. Może nie jakby była to nasza pierwsza rozmowa ale w sumie kto wie. Gdyby zaproponował tematy rozmów takie, jak potem Fangotten wymienia, to bym szła na tę randkę jak popierdolona, brzmi jak ciekawy człowiek który ma coś we łbie a nie tylko kluskę
Trochę bez sensu takie planowanie. Jeżeli na pierwszej randce raz czy dwa pojawi się niezręczna cisza to absolutnie normalne. Od tego są właśnie pierwsze randki żeby sprawdzić czy jest chemia, czy rozmowa się klei czy nie.
Za każdym razem kiedy oglądam Twoje filmiki z tej serii, kwestionuje nasze społeczeństwo oraz mam ból istnienia. Dziękuje Fanggottenie za Twój content, trzymaj tak dalej! :D
Story time. Mając 14 lat kolegowałam się z gościem, który miał może 20 parę lat, ale był na poziomie małego dziecka. Starałam mu się pomagać w codziennych trudach i takie tam. Po krótkim czasie wyznał mi miłość, a ja go odrzuciłam. Wtedy zaczął mnie wyzywać, groził mi pobiciem i gwałtem. Zablokowałam typa. Po paru dniach skontaktował się z naszym wspólnym kolegą, twierdząc, że chce przeprosić. Stwierdziłam, nook, dam mu szansę, poniosło go, jest chory, więc pewnie inaczej wszystko odczuwa. Przeprosił, jednak w kolejnym zdaniu 2 raz wyznał mi miłość. 2 raz dostał kosza i 2 raz mi groził. Teraz mnie to trochę bawi, ale wtedy byłam śmiertelnie przerażona i bałam się sama wychodzić z domu przez parę miesięcy :v.
10:00 fanggotten Ty się śmiejesz, ale ja jestem serio tak aspołeczny, że zawsze przed spotkaniem z kimś myślę przez jakiś czas o tym o czym pogadać, bo kurde inaczej jest cisza, bo nie jestem zbyt spontaniczny w takich sytuacjach Mam 17 lat i nie umiem gadać z ludźmi, pomocy
Ja tam nie widzę w planowaniu rozmowy nic złego, ba mam zawsze milion opcji kto jak może odpowedzieć i co ja dalej na to. A jak ktoś się wyrwie z konwencji to mam problem. Planowanie rozmów jest spoko bo nie czuję się osaczona, ale planowanie rozmów i mówienie komuś wprost o tym (jak było na filmie) to jest lekko creepy. Byłabym wniebowzięta gdybym poszła na zaplanowaną randkę, ale równocześnie też chce miec coś do poiedzenia, a tam wyżej było zaplanowane wszystko bez możliwości dogadania się.
Zamiast planowania rozmowy lepiej myśleć o rzeczach albo słowach i komentować je w myślach. Mówić do siebie a nie do osoby której nie ma, bo prawdziwa rozmowa morze się okazać gorsza. Można planować ale jak podczas planowania pojawia zbyt wiele pytań to ten sam problem pojawia się w rozmowie. Sam jednak mam spory problem z dogadaniem się czy z powiedzeniem czegokolwiek więc mogę się mylić.
@@ahaaha5349 mi z reguły planowanie wychodzi na dobre. Osoba z którą rozmawiam jest zadowolona że przywiązuje uwagę, ja nie muszę się stresować co odpowiedzieć. Minus jest taki że dużo rozmów jest dla mnie lekko nudnych bo w głowie przeprowadziłam już te rozmowę
Że oni nie mają wstydu, żeby tak pisać... Edit: ale tego, co napisał ten plan randki jest mi szkoda. Prawda, że wysłanie czegoś takiego jako pierwszej wiadomości nie jest najlepszym pomysłem, ale przynajmniej się postarał. No i chyba faktycznie próbował nawiązać jakąś relację, zamiast zachowywać się jak trzmiel.
W sumie myślę, że nowych ludzi najłatwiej (i najmniej niezręcznie) można poznać na jakimś discordzie zwyczajnie dołaczając do rozmowy. Sam fakt, że pomija się wtedy tę niewygodną dla tzw. Przegrywów barierę w postaci zainteresowania i chęci poznania tylko z jednej strony, pomaga w takiej sytuacji. Ponadto osoba, która jest w tej nieprzyjemnej a nawet przykrej społecznie sytuacji może rozwinąć swoje umiejętności komunikacji. Pozostaje tylko pytanie jak szybko ci smutni ludzie odkryją, że medium ułatwiajace poznanie ludzi to już nie socialmedia takie jak Facebook tylko bardziej przystępne w tym celu komunikatory takie jak discord czy ts.
9:49 gościu ma cały plan podrywu i pierwszych dni związku przygotowany i jeszcze jest w tym planie ps5 xD, to z ps5 na pewno sprawi że jakieś 20% kandydatek przyjdzie z tego powodu
Ojej, co do ostatniej sytuacji. W mojej klasie w gimnazjum był sobie taki nieśmiały Pan co cicho się odzywał, przed lekcjami pod klasą stał w marmurowej pozycji ze spuszczoną głową, raczej sam nie rozpoczynał jakiejkolwiek konwersacji. Z czasem wraz ze znajomymi zaczęliśmy próbować nawiązać z nim zwyczajnie kontakt, jakąś więź.. sprawić żeby nie czuł się wyobcowany... ponieważ przez swoje usposobienie był zwyczajnie arogancki i toksyczny, utrudniał sprawę ale czasami dawało radę do niego dotrzeć. Z czasem zrozumieliśmy że nawet jeśli jest opryskliwy, to w głębi jest jemu przykro i potem w samotności w domu będzie musiał to odchorować ( nie używał do tego żyletek, ale czasem alkoholu co nam zdradzał nieśmiale od czasu do czasu). Z tej deskrypcji można wywnioskować, że Rodzice pracujący w korporacjach, jeden z nich za granicą - mieli go w poważaniu, po zajęciach szkolnych raczej nie doświadczał ciepła domowego ogniska. W pewnej chwili jedna z moich koleżanek zaczęła z nim rozmawiać każdego dnia jak gdyby nigdy nic, przez co zaczął się bardziej angażować w sprawy szkolne ( ogółem rzecz biorąc bardzo inteligentny gość, no ale poza szkołą nad książkami nie spędzał czasu) oraz społeczne, stawał się bardziej otwarty względem naszej klasy i naszych prób. Jednakże, nie wiele potrzebował aby wejść na grząski grunt względem tej dziewczyny o której była mowa, tej której chciała jemu pomóc. W jej obecności czuł się nieco zbyt śmiale, wręcz zaczął ją traktować jak kogoś więcej, zaczał składać podarki. Niby nic, ale robił to pomimo ciągłego dania jemu do zrozumienia że nie taki był cel. No ale co z tego, skoro napierał na messengerze, innych komunikatorach... no i szkole... chorobliwie jej szukał po korytarzach, ona stała się jego celem. W każdej luce znajdował sobie dla niej miejsce ...no chłop się zakochał, ale jednocześnie przez brak asertywności koleżanki - robił jej krzywdę... miarka się przebrała, gdy na wycieczce szkolnej został przyłapany na masturbowaniu do jej zdjęcia... w dodatku bardzo głośno dając tego znaki, chcąc zwrócić na siebie uwagę. Kiedy zdał sobie sprawę z tego co uczynił, z powrotem zamknął się w sobie ale do stopnia, że nie był w stanie się odzywać do nikogo... oprócz owej koleżanki... kontynuował swój wyimaginowany z nią związek pisząc do niej jak gdyby nigdy nic. Po incydencie została końcówka roku szkolnego, które spędził u szkolnego psychologa po tym jak koleżanka zgłosiła całą sytuację, oraz że się po prostu boi. Ostatnia klasa gimby, sprawa ucichła ,ale nasz bohater postanowił rozpocząć rok szkolny na rauszt, to znaczy przyszedł lekko wstawiony do szkoły, a w butelce pepsi którą dzierżył miał pepsi z whisky. Robił to cały tydzień, aż postanowił pójść na całość i dać swój popis w klasie waląc 0,5 litrową butelkę na środku klasy, na pierwszej lekcji krzycząc KOCHAM CIĘ "imię dziewczyny" .... . Po tym trafił w nieco inne miejsce, będąc pod okiem specjalisty, jednocześnie jego rodzice postanowili zareagować. Wrócił po 2 miesiącach do szkoły, został przez nas ciepło przyjęty, rozmawiał z nami o całej sytuacji otwarcie oraz przeprosił koleżankę w bardzo odważny sposób. Nie omijał psychologa, poddał się terapii.Historia ludzi piszących niektóre z tych wiadomości brzmi jak to czego ja byłem świadkiem. U tego kolegi sądząc po tym co u niego i jak się jemu wiedzie, oraz z faktem że ma dziewczynę, poszedł na studia oraz stale uczęszcza do psychologa... pozwala mi zrozumieć że dobrze postąpiłem wraz z kolegami, wyrywając go do tej codziennej konwersacji, próby nawiązania kontaktu i zareagowaniu wtedy kiedy była potrzeba.. Nie piję również dziś alkoholu i nie pali petów. Na tym świecie jest mnóstwo smutnych ludzi, a w związku z tym że niektórzy nie szukają pomocy, a desperacja doprowadza ich do różnego rodzaju patologii ( wysyłanie tej cholernej "kluski" chociażby ) - chyba warto szybko odpierać konwersacje, blokować, nie dawać pola popisu... im dalej zabrnął, tym oni się coraz bardziej prowokują, pogrążają ... a wystawianie ich prób na światło dzienne w skrajnych sytuacjach może doprowadzać do katastrofy. Uzależnienia są przykładem łagodnym . Zmierzam do tego że warto potępiać takie zachowania, piętnować, zapobiegać oraz leczyć, ale mieć w tym wyczucie i jeśli sprawa tego wymaga to bez wyrzutów sumienia zgłaszać takiego typu zapędy... ( mam na myśli pedofilię na przykład, napastowanie, znęcanie się, stalkowanie, nieugiętość w wypisywaniu z nowoutworzonych kont itd. ) . Część ludzi z takimi problemami i zapędami niesie za sobą szereg traumatycznych przeżyć, więc zaprzestańmy ich cierpieniu oraz zapobiegajmy sytuacji z ich rąk skrajnych, niebezpiecznych oraz karalnych które mogłyby spowodować nieodwracalne uszczerbki na ich zdrowiu oraz ich nieświadomych ofiar. Dla tych co przeczytali, dzięki ... Jest to ważne zważając na fakt iż najbardziej powszechnymi chorobami są te psychiczne i czasami ich geneza rozpoczyna się od rzeczy mikroskopijnych, pozornie niewinnych, które z biegiem miesięcy/lat napędzają jakieś schorzenia i problemy ze zdrowiem psychicznym. Dbajmy o siebie nawzajem, szczególnie gdy mowa o ludziach z naszego otoczenia które wyglądają na przytłoczone otaczających ich światem.
Od początku Twojej historii czuć jak patrzysz na niego z góry, zanim jeszcze zrobił cokolwiek creepy i traktujesz go jak akcję charytatywną a nie jak kolegę, który jest Wam równy. Ok, niby doceniłeś, że był inteligentny, ale cała ta otoczka i interpretacja, że koleżanka 'rozmawiała z nim bo chciała mu pomóc'? Sorki, ale to chujowe podejście, jak masz się nad kimś litować i patrzeć na niego z góry to daj sobie spokój. Może nie miał rozwiniętych umiejętności społecznych ale jak wam to tak przeszkadzało to trzeba było dać mu spokój . Ta Wasza 'pomoc' pewnie wyglądała z jego perspektywy jak zakupienie z niego zwłaszcza gdy ta koleżanka rozmawiała z nim codziennie. Po co? Żeby poczuć się lepszą od niego, bo mu 'pomaga'? Sorki, sama jestem kobietą ale takie patrzenie na innych z góry jak na swój eksperyment jestem wg mnie okrutne i podłe. Spodziewałam się wholesome story jak zaczęłam czytać a tu kompleks boga widzę mieliście i wyszło wam to bokiem.
ta historia ma inne zakończenie... ktoś odrabia za was lekcje, nie przyswajacie wiedzy, źle zdajecie maturę, nie dostajecie się na studia i trafiacie pod most... gdzie nagle swoim golfem dwójką, a jak kolega mu pożyczy to trójką - podjeżdża wybawiciel, który wcześniej latami rozwiązywał wasze prace domowe i musicie go przyjąć jako sponsora. Ten plan został opracowany 9 lat temu w Biedronce, w kolejce do kasy. Tak było, nie zmyślam:)
Uśmiałem się po szczere łzy. W nagrodę dostanie zwiędłą różę a nawet mu chate odkurzę. Kontent dobry, całkiem jary. Niech już znikną te poczwary; Ludźmi się nazywające, i swe szambo pokazujące. W każdym z nas jest siła, Miłość i szlachetność serca. Game Over jednak jak zło nam się do środka wwierca. Jednak te jebane nieogary, muszą dostać dużo kary. Tyle.
Drogi Fangottenie, Twój dzisiejszy outfit jest... Cudem. Turkus i oranż podkreślają egzotykę Twej urody. Wyciągają lodowaty błękit Twych oczu na ląd, żebyśmy mogli się nim napawać. Ah.. Tonę. Płaczę. Coś niesamowitego. Z wyrazami szacunku, Twój fangottenator. (no ficior wykurwisty w chui pozdr0 ZIOMMM)
Rozszyfrowałem program prawdziwych chadów internetowych 1. Napisz do dziewczyny. 2. Gdy dziewczyna ci odpisze, dzwoń do skutku. 3. gdy dziewczyna nie odbierze, rozpocznij rozmowę. 4. jak rozmowa się nie klei, awaryjnie wyślij zdjęcie kluchy. 5. jak cie zablokowała, poszukaj innej i wróc do kroku 1.
Szczerze nie sądzę że powinno się z takich osób naśmiewać, sam znam osobę która ma podobnie i myślę że lepiej byłoby zrozumieć ten problem niż tylko wyśmiewać publicznie.
Problem czy nie żyjemy w społeczeństwie, w którym należy przestrzegać norm społecznych. Jeśli usprawiedliwieniem takiego zachowania nie jest niepełnosprawność, to nic nie łagodzi czegoś takiego. Nikt nie chciałby dostawać takich wiadomości, bo to niestety jest szkodliwe (często dla obu stron)
Sama jestem w stanie zrozumieć taką osobę, ale nie akceptuje tego zachowania xd Najlepiej by poszły na terapie czy do psychologa, bo to do niczego nie prowadzi a jedynie bardziej się pogrąża xd Moim zdaniem też, najlepiej by też pomógł inny facet im mimo wszystko Jak próbowałam sama to i tak zataczało to wszystko koło, oraz zaczęto mi wpychać związek czy błednie odbierano moją chęć pomocy xd
Nie jestem creepem (ta powiedziałby każdy creep) ale mam pamięć do liczb i chcąc nie chcąc zapamiętuję te numery. Ludzie, nie zapominajcie karty Moja Biedronka, bo zaśmiecacie mi pamięć. Pozdrawiam.
Z tym planowaniem spotkań to rel - sam najpierw planuję spotkanie, potem planuję to, jak zaprosić tę drugą osobę i to, jak mi odmawia, więc ostatecznie nawet nie muszę pisać xD
"Te osoby nie istnieją"... Na świecie mamy prawie 8 miliardów ludzi i średnio jakoś co 70 lat wszyscy Ci ludzie umrą i zostaną zastąpieni nowymi. Zakładając że tak "współcześnie" wyglądający ludzie są na świecie od (strzelam) 4000 lat, to daje nam to około 450 miliardów ludzi. Przy tak dużej liczbie istnieje spora szansa, że ta komputerowo wygenerowana twarz jest identyczna do twarzy kogoś kto żyje lub żył.
Mój kolega ze studiów poznał swoją żonę na gg, za czasów, kiedy jeszcze nie było zdjęć profilowych. Czasem jakimś cudem ludzie się odnajdują, nawet przez internet.
Po latach wróciłem na GG żeby odzyskać swój pierwotny numer ale prócz jednej osoby sprzed lat to jakoś nikogo nie ma. Zresztą GG to chyba ma teraz wąską "specjalizację". !)
@@lubomirpetrowpahuta ja odpuściłam już dawno GG, ale wszędzie są ludzie, którzy "chcą się poznać" i tą samą "specjalizację" mamy i na Facebooku i na Instagramie. Chciałabym żeby było jakieś miejsce, gdzie zwyczajnie można popisać o zainteresowaniach, a nie od razu przechodzić do "bliższego" poznawania się.
Film jak zawsze dobry. Odnośnie poznawania ludzi w internecie. Może nie na GG, ale na czaterii na którą wchodziłam robić sobie jaja ze stulejarzy poznałam mojego męża :D także da się, choć tutaj trzeba mieć po prostu szczęście
Problem takiego spermiarstwa jest zdecydowanie bardziej złożony, niż ludzie to widzą. Geneza takich zachowań jest dużo bardziej rozbudowana i nie chodzi tu po prostu o spaczenie pojedynczej osoby. Dziwi mnie, że ktoś taki jak Fanggotten w ogóle nie porusza tego tematu z tej strony. Beka beką, ale problem jest na serio poważny.
@@beneficier3432 Nie zgodzę się podam jedną statystykę. W 2008 procent mężczyzn w wieku 18-30 lat którzy nigdy nie uprawiali seksu wynosił 8%, za to już w 2018 roku wynosił 27%. Jak widać jest to rosnący problem dotyczący w pewnym stopniu dużej części mężczyzn i moim zdaniem jest to trochę przerażające.
@@MrMariannnooo a może też chociaż trochę tego, że w 2018 roku więcej osób mogło udzielić odpowiedzi w anonimowej ankiecie w sieci, bo w 2008 nie każdy jeszcze miał komputer na chacie, a co dopiero stały dostęp do sieci?
Oglądam pańskie filmy od jakiegoś czasu i uważam, że sa całkiem niezłe-ale ta seria, to jest wysoki level...,a juz text "na ps5 sam bym sie skusił" wycisnąl mi wieczorną herbate z przełyku. Musze to zapamiętać-zabłysne humorem przed chłopakimi...🤭
9:59 - Może mam jakiś nieuświadomiony, ukryty autyzm, ale jak dla mnie to całkiem fajne spotkanie mogłoby być Może trochę niestandardowe, mało spontaniczne i nie takie typowo rozrywkowe - ale rozmowa o zmianach klimatycznych i debata w formacie oxfordzkim na istotne dla ludzkości kwestie i poszukiwanie konstruktywnych wniosków wydaje się intelektualnie rozwijającym, fajnie spędzonym czasem. Przyjemna odmiana od jakiegoś tam zwykłego pierdololo. Chętnie bym się na takie doświadczenie pisał.
Co do tego, że da się znaleźć partnera przez internet, to ja dokładnie tak poznałam swojego chłopa XD zaczęliśmy rozmawiać na 6obcy (to było ponad 7 lat temu), przerzuciliśmy się na gadu gadu, parę lat to trwało jako przyjaźń, a od dwóch lat mieszkamy razem, od trzech jesteśmy razem. I tak się żyje 😄
O proszę :P mam podobną historię. Też poznałem swoją lubą na 6obcy a jesteśmy już razem 2,5 lata. Mieszkać ze sobą jeszcze nie mieszkamy ale to kwestia czasu
no no no ! z tą maturą to też nie przesadzaj i z tymi studiami panie kolego :) nie każdy bez studiów czy matóry idzie pod most yntelygencja inaczej sie wyraża w obyciu i zaradnosci,i mówie to ja po zawodówce spod mostu który pół świata zjedżił pracował w kilku krajach językami włada kilkoma a pod mostem nie spał ani razu, no ! chyba że u mnie na wsi to tak :) nawalony zasnąłem raz bo lato było a żaby tak pięknie śpiewały.......pozdrawiam!
Też planowałem rezerwowe tematy rozmów na randki z moja obecna żona. Uważam, że to nic dziwnego. Jesteśmy już 10 lat razem, więc warto było się przygotować. 😄
Śmieszki śmieszkami znajoma raz poszła z facetem na kawę a ten wyciągnął zeszyt zapisany tematami do rozmowy i pytaniami, potem jak nie chciała go pocałować zwyzywał ją od czego się dało i poszedł 🤣
ja jestem zdania że przegryw != uległy piesek. to dla mnie dwie różne osoby. przegryw nawet by nie odzywał się do dziewczyny, piesek zaś jak widać na załączonym obrazku, domaga się wszelkiego rodzaju degradacji. jak to mówił klasyk "nawet gówno by spod siebie zjod"
Gdzieś kiedyś widziałem filmik na yt wyjaśniający fenomen wysyłania zdjęcia kluski. W skrócie: praktycznie zerowy wysiłek, wysyłasz do 100 lasek i jest spora szansa, że jedna z nich akurat będzie tej kluski potrzebować xD
Zgadzam się że można poznawać ludzi przez internet. Ja jestem tego przykładem. Poznałem swoją dziewczyną na uwaga 6obcy. Kto wie co to jest ten wie. A jesteśmy już ze sobą 2,5 lata. Więc nawet na najbardziej boomerskiej platformie można poznać kogoś zajebistego
Miałam podobną sytuację z typem z Indonezji.....Typ wysyłał mi zdjęcia nie powiem czego swojego....Zdjęcia porno i zaczął później do mnie wydzwaniać i go po prostu zablokowałam...Rada na przyszłość nie zapraszajcie znajomych na fb osoby, które o to proszą w grze bo nigdy nie wiesz na co trafisz.
Z jednej strony się pośmiejemy, ale z drugiej strony zdając sobie sprawę jak bardzo samotni muszą być Ci ludzie, żeby próbować szukać kogoś dosłownie wszędzie (nawet w kolejce w biedronce), żeby irytować się po kolejnej już odmowie i zrzucać wszystko na kobietę, aby nie obniżyć pewnie i tak już niskiego poczucia własnej wartości. Jak sobie to uświadamiam to robi mi się jakoś tak przykro :
11:33 Tutaj pomyliłeś tekst.. Powinno być: "Gdzie gość już na Was czeka i jak ciemny charakter z komiksów zaczyna Wam zdradzać niecny plan, śmiejąc się na lewo i prawo, oraz tłumacząc, że to on jest tym gościem co odrabiał za Ciebie lekcje. Jednakże teraz już jest dobrze i on Ciebie zabierze do siebie." Czegoś takiego się spodziewałem, ale ok.
04:14 pamiętam jak miałam parę razy taka sytuację, oni myślą, że jak wyślą w dm to nic się nie stanie. Jak postraszy się wysłaniem do jego znajomych screena lub wstawienia go na profil to wpadają w panikę. Jeden nie wpadł w panikę bo myślał, że blefuje, ofc niechcianego nudesa trochę ocenzurowałam co by innych nie gorszyć i wstawiałam na stories mojego fejka jak i na jego profil. Ojej jaki był płacz i błagania by usunąć i obietnice, pewnie puste, że on już tak nie będzie.
Sie człowiek naczekał, ale trylogia jest juz w komplecie
Czekamy na drugą. Mam nadzieję, że zostaną rozwinięte wątki postaci pobocznych.
@@jakubpodles538 dokładnie
W komplecie to by znaczyło że jest skończone. A zapytaj siebie czy chcesz żeby to był koniec a nie zaledwie początek serii 😉
Bez kitu. Tetralogia za rok.
To co? Nowa trylogia?
11:20 te wiadomości to prowokacja MEN żeby przyłapać uczniów migających się od obowiązku szkolnego
Hahaha piękne
Z tym odrabianiem za dzieciaka lekcji to wcale nie jest taka wesoła sprawa. Zazwyczaj polega to na późniejszym szantażowaniu danej osoby, że powie się jej nauczycielom/rodzicom że to on odrabia za nią lekcje jeśli ta.... Tu wpisz dowolną rzecz jaką chcesz od takiego dziecka wymusić. Np nagie zdjęcia (które zresztą mogą posłużyć do dalszych szantaży). Bardzo niebezpieczna zagrywka pedofilów nierzadko doprowadzająca do samobójstwa.
Aż bym ten komentarz przypiął, żeby nikt go nie przeoczył.
Racja
To jest słuszna uwaga.
Przerażające
ło. nie spodziewałem się że aż tak daleko można się posunąć. tym bardziej przydałoby się przypiąć komentarz, nawet po roku myślę że ludzie znajdują/wracają do tych filmów
Ten typ co tak chciał planować spotkanie, to w sumie mu się nie dziwie. Sam pewnie planowałbym tego typu spotkanie żeby uniknąć niezręcznej ciszy. Co i tak nie zmienia faktu, że pisanie do obcych ludzi i podrywanie w ten sposób jest creepy.
Jest to trochę crindżowe ale nie creepy, też bez przesady. Śmianie się z tego gościa to już lekka przesada, nic coomerskiego ani obleśnego nie napisał tak naprawdę.
W sumie to trochę taka randka w ciemno z tindera, ale od razu masz wyłożone wszystko. Pewnie ponegocjonowałabym i zaplanowała trochę inaczej, czy dodała jakieś tam szczegóły, ale uważam całkiem spoko 👍🏼
Dla mnie też byłoby to ok. Jestem super niezręczną osobą która nie lubi niespodzianek więc jakby typ do mnie napisał z takim planem pewnie bym na to poszła. Może nie jakby była to nasza pierwsza rozmowa ale w sumie kto wie. Gdyby zaproponował tematy rozmów takie, jak potem Fangotten wymienia, to bym szła na tę randkę jak popierdolona, brzmi jak ciekawy człowiek który ma coś we łbie a nie tylko kluskę
Zaplanowanie spoko bo i tak wyjdzie inaczej XD
Trochę bez sensu takie planowanie. Jeżeli na pierwszej randce raz czy dwa pojawi się niezręczna cisza to absolutnie normalne. Od tego są właśnie pierwsze randki żeby sprawdzić czy jest chemia, czy rozmowa się klei czy nie.
Kupiłem wódkę, zamówiłem pizze.
I nie spodziewałem się że Fanggotten urządzi mi dzień jeszcze bardziej
No tak środowa noc to wódy czas
@@Samuraji Niechaj ten magiczny czas L4 nie będzie zmarnowany 😉
Nieźle.
jaka pizzunia wariacie
@@mermer2053 Mordeczko zapisz se. Duża wegetariańska a do tego szynka i boczek.
Za każdym razem kiedy oglądam Twoje filmiki z tej serii, kwestionuje nasze społeczeństwo oraz mam ból istnienia. Dziękuje Fanggottenie za Twój content, trzymaj tak dalej! :D
fajne profilowe
@@rosalettero9719 Twoje również Niczego
Sobie.
star walker
Najlepsze jest to, że tego typu teksty i osoby istnienie ją co najmniej od 15 lat.
PS. Podróże w czasie sponsoruje Alphabet Inc.
Story time. Mając 14 lat kolegowałam się z gościem, który miał może 20 parę lat, ale był na poziomie małego dziecka. Starałam mu się pomagać w codziennych trudach i takie tam. Po krótkim czasie wyznał mi miłość, a ja go odrzuciłam. Wtedy zaczął mnie wyzywać, groził mi pobiciem i gwałtem. Zablokowałam typa. Po paru dniach skontaktował się z naszym wspólnym kolegą, twierdząc, że chce przeprosić. Stwierdziłam, nook, dam mu szansę, poniosło go, jest chory, więc pewnie inaczej wszystko odczuwa. Przeprosił, jednak w kolejnym zdaniu 2 raz wyznał mi miłość. 2 raz dostał kosza i 2 raz mi groził. Teraz mnie to trochę bawi, ale wtedy byłam śmiertelnie przerażona i bałam się sama wychodzić z domu przez parę miesięcy :v.
uh
@@Fanggotten uh oh monke
@@Fanggotten harambe
bruh mialem mega podobna sytuacje 😬✌
Normalny typ nie pedofil nie bedzie sie zadawał z dziecmi
10:00 fanggotten Ty się śmiejesz, ale ja jestem serio tak aspołeczny, że zawsze przed spotkaniem z kimś myślę przez jakiś czas o tym o czym pogadać, bo kurde inaczej jest cisza, bo nie jestem zbyt spontaniczny w takich sytuacjach
Mam 17 lat i nie umiem gadać z ludźmi, pomocy
Mam tak samo, nawet wiek sie zgadza,
strasznie glupio sie poczulem po tym fragmencie
Same bro. Same af.
Ja tam nie widzę w planowaniu rozmowy nic złego, ba mam zawsze milion opcji kto jak może odpowedzieć i co ja dalej na to. A jak ktoś się wyrwie z konwencji to mam problem. Planowanie rozmów jest spoko bo nie czuję się osaczona, ale planowanie rozmów i mówienie komuś wprost o tym (jak było na filmie) to jest lekko creepy. Byłabym wniebowzięta gdybym poszła na zaplanowaną randkę, ale równocześnie też chce miec coś do poiedzenia, a tam wyżej było zaplanowane wszystko bez możliwości dogadania się.
Zamiast planowania rozmowy lepiej myśleć o rzeczach albo słowach i komentować je w myślach. Mówić do siebie a nie do osoby której nie ma, bo prawdziwa rozmowa morze się okazać gorsza. Można planować ale jak podczas planowania pojawia zbyt wiele pytań to ten sam problem pojawia się w rozmowie. Sam jednak mam spory problem z dogadaniem się czy z powiedzeniem czegokolwiek więc mogę się mylić.
@@ahaaha5349 mi z reguły planowanie wychodzi na dobre. Osoba z którą rozmawiam jest zadowolona że przywiązuje uwagę, ja nie muszę się stresować co odpowiedzieć. Minus jest taki że dużo rozmów jest dla mnie lekko nudnych bo w głowie przeprowadziłam już te rozmowę
Naprawdę dziwne rzeczy to piszą ludzie odpowiedzialni za tworzenie pasków w TVP Info.
Że oni nie mają wstydu, żeby tak pisać...
Edit: ale tego, co napisał ten plan randki jest mi szkoda. Prawda, że wysłanie czegoś takiego jako pierwszej wiadomości nie jest najlepszym pomysłem, ale przynajmniej się postarał. No i chyba faktycznie próbował nawiązać jakąś relację, zamiast zachowywać się jak trzmiel.
Fangotten musi wejść na sekcja rekinów biznesu tam to się dzieje dopiero
W sumie myślę, że nowych ludzi najłatwiej (i najmniej niezręcznie) można poznać na jakimś discordzie zwyczajnie dołaczając do rozmowy. Sam fakt, że pomija się wtedy tę niewygodną dla tzw. Przegrywów barierę w postaci zainteresowania i chęci poznania tylko z jednej strony, pomaga w takiej sytuacji. Ponadto osoba, która jest w tej nieprzyjemnej a nawet przykrej społecznie sytuacji może rozwinąć swoje umiejętności komunikacji. Pozostaje tylko pytanie jak szybko ci smutni ludzie odkryją, że medium ułatwiajace poznanie ludzi to już nie socialmedia takie jak Facebook tylko bardziej przystępne w tym celu komunikatory takie jak discord czy ts.
9:49 gościu ma cały plan podrywu i pierwszych dni związku przygotowany i jeszcze jest w tym planie ps5 xD, to z ps5 na pewno sprawi że jakieś 20% kandydatek przyjdzie z tego powodu
7:30 ta dziewczyna była pewnie za stara dla tych creepów
9:09 - 10:34 chyba jestem dziwny, bo to było dla mnie total sexi i totalnie dałbym się tak poderwać xD
co kto lubi
Przynajmniej wyszło najlepiej z tych wszystkich
Komentarze be like:
Ale heca nie ma mnie
Ojej, co do ostatniej sytuacji. W mojej klasie w gimnazjum był sobie taki nieśmiały Pan co cicho się odzywał, przed lekcjami pod klasą stał w marmurowej pozycji ze spuszczoną głową, raczej sam nie rozpoczynał jakiejkolwiek konwersacji. Z czasem wraz ze znajomymi zaczęliśmy próbować nawiązać z nim zwyczajnie kontakt, jakąś więź.. sprawić żeby nie czuł się wyobcowany... ponieważ przez swoje usposobienie był zwyczajnie arogancki i toksyczny, utrudniał sprawę ale czasami dawało radę do niego dotrzeć. Z czasem zrozumieliśmy że nawet jeśli jest opryskliwy, to w głębi jest jemu przykro i potem w samotności w domu będzie musiał to odchorować ( nie używał do tego żyletek, ale czasem alkoholu co nam zdradzał nieśmiale od czasu do czasu). Z tej deskrypcji można wywnioskować, że Rodzice pracujący w korporacjach, jeden z nich za granicą - mieli go w poważaniu, po zajęciach szkolnych raczej nie doświadczał ciepła domowego ogniska. W pewnej chwili jedna z moich koleżanek zaczęła z nim rozmawiać każdego dnia jak gdyby nigdy nic, przez co zaczął się bardziej angażować w sprawy szkolne ( ogółem rzecz biorąc bardzo inteligentny gość, no ale poza szkołą nad książkami nie spędzał czasu) oraz społeczne, stawał się bardziej otwarty względem naszej klasy i naszych prób. Jednakże, nie wiele potrzebował aby wejść na grząski grunt względem tej dziewczyny o której była mowa, tej której chciała jemu pomóc. W jej obecności czuł się nieco zbyt śmiale, wręcz zaczął ją traktować jak kogoś więcej, zaczał składać podarki. Niby nic, ale robił to pomimo ciągłego dania jemu do zrozumienia że nie taki był cel. No ale co z tego, skoro napierał na messengerze, innych komunikatorach... no i szkole... chorobliwie jej szukał po korytarzach, ona stała się jego celem. W każdej luce znajdował sobie dla niej miejsce ...no chłop się zakochał, ale jednocześnie przez brak asertywności koleżanki - robił jej krzywdę... miarka się przebrała, gdy na wycieczce szkolnej został przyłapany na masturbowaniu do jej zdjęcia... w dodatku bardzo głośno dając tego znaki, chcąc zwrócić na siebie uwagę. Kiedy zdał sobie sprawę z tego co uczynił, z powrotem zamknął się w sobie ale do stopnia, że nie był w stanie się odzywać do nikogo... oprócz owej koleżanki... kontynuował swój wyimaginowany z nią związek pisząc do niej jak gdyby nigdy nic. Po incydencie została końcówka roku szkolnego, które spędził u szkolnego psychologa po tym jak koleżanka zgłosiła całą sytuację, oraz że się po prostu boi. Ostatnia klasa gimby, sprawa ucichła ,ale nasz bohater postanowił rozpocząć rok szkolny na rauszt, to znaczy przyszedł lekko wstawiony do szkoły, a w butelce pepsi którą dzierżył miał pepsi z whisky. Robił to cały tydzień, aż postanowił pójść na całość i dać swój popis w klasie waląc 0,5 litrową butelkę na środku klasy, na pierwszej lekcji krzycząc KOCHAM CIĘ "imię dziewczyny" .... . Po tym trafił w nieco inne miejsce, będąc pod okiem specjalisty, jednocześnie jego rodzice postanowili zareagować. Wrócił po 2 miesiącach do szkoły, został przez nas ciepło przyjęty, rozmawiał z nami o całej sytuacji otwarcie oraz przeprosił koleżankę w bardzo odważny sposób. Nie omijał psychologa, poddał się terapii.Historia ludzi piszących niektóre z tych wiadomości brzmi jak to czego ja byłem świadkiem. U tego kolegi sądząc po tym co u niego i jak się jemu wiedzie, oraz z faktem że ma dziewczynę, poszedł na studia oraz stale uczęszcza do psychologa... pozwala mi zrozumieć że dobrze postąpiłem wraz z kolegami, wyrywając go do tej codziennej konwersacji, próby nawiązania kontaktu i zareagowaniu wtedy kiedy była potrzeba.. Nie piję również dziś alkoholu i nie pali petów. Na tym świecie jest mnóstwo smutnych ludzi, a w związku z tym że niektórzy nie szukają pomocy, a desperacja doprowadza ich do różnego rodzaju patologii ( wysyłanie tej cholernej "kluski" chociażby ) - chyba warto szybko odpierać konwersacje, blokować, nie dawać pola popisu... im dalej zabrnął, tym oni się coraz bardziej prowokują, pogrążają ... a wystawianie ich prób na światło dzienne w skrajnych sytuacjach może doprowadzać do katastrofy. Uzależnienia są przykładem łagodnym . Zmierzam do tego że warto potępiać takie zachowania, piętnować, zapobiegać oraz leczyć, ale mieć w tym wyczucie i jeśli sprawa tego wymaga to bez wyrzutów sumienia zgłaszać takiego typu zapędy... ( mam na myśli pedofilię na przykład, napastowanie, znęcanie się, stalkowanie, nieugiętość w wypisywaniu z nowoutworzonych kont itd. ) . Część ludzi z takimi problemami i zapędami niesie za sobą szereg traumatycznych przeżyć, więc zaprzestańmy ich cierpieniu oraz zapobiegajmy sytuacji z ich rąk skrajnych, niebezpiecznych oraz karalnych które mogłyby spowodować nieodwracalne uszczerbki na ich zdrowiu oraz ich nieświadomych ofiar. Dla tych co przeczytali, dzięki ... Jest to ważne zważając na fakt iż najbardziej powszechnymi chorobami są te psychiczne i czasami ich geneza rozpoczyna się od rzeczy mikroskopijnych, pozornie niewinnych, które z biegiem miesięcy/lat napędzają jakieś schorzenia i problemy ze zdrowiem psychicznym. Dbajmy o siebie nawzajem, szczególnie gdy mowa o ludziach z naszego otoczenia które wyglądają na przytłoczone otaczających ich światem.
Od początku Twojej historii czuć jak patrzysz na niego z góry, zanim jeszcze zrobił cokolwiek creepy i traktujesz go jak akcję charytatywną a nie jak kolegę, który jest Wam równy. Ok, niby doceniłeś, że był inteligentny, ale cała ta otoczka i interpretacja, że koleżanka 'rozmawiała z nim bo chciała mu pomóc'? Sorki, ale to chujowe podejście, jak masz się nad kimś litować i patrzeć na niego z góry to daj sobie spokój. Może nie miał rozwiniętych umiejętności społecznych ale jak wam to tak przeszkadzało to trzeba było dać mu spokój . Ta Wasza 'pomoc' pewnie wyglądała z jego perspektywy jak zakupienie z niego zwłaszcza gdy ta koleżanka rozmawiała z nim codziennie. Po co? Żeby poczuć się lepszą od niego, bo mu 'pomaga'? Sorki, sama jestem kobietą ale takie patrzenie na innych z góry jak na swój eksperyment jestem wg mnie okrutne i podłe. Spodziewałam się wholesome story jak zaczęłam czytać a tu kompleks boga widzę mieliście i wyszło wam to bokiem.
11:33 i gdy jesteście pod tym mostem to przychodzi on i proponuję wam dom i inne luksusy w zamian za chodzenie z nim. Plan genialny.
Od paru dni ogladalem stare 2 czesci xd lubie ogladac po pare razy i smiałem jak CH*J a tu zaraz patrze a tu NUWKA SZTUKA XD propsy fangotten
Dostajesz się pod most, gdzie czeka na Ciebie creep, który to zaplanował
Na GG poznałem moją obecną małżonkę. Dla chcącego nit trudnego :) pozdrawiam
Ciekawe kiedy to było. Lata temu gdy GG było najpopularniejszym komunikatorem czy może niedawno.
Ja poznałem moją obecną dziewczyna na badoo pozdro 😉
Też znam małżeństwo, które poznało się na GG :) w czasach świetności GG
moja kuzynka tez tak sie poznala ze swoim lata temu
@@FireJach ja poznałem żonę w World od Warcraft.
ta historia ma inne zakończenie...
ktoś odrabia za was lekcje, nie przyswajacie wiedzy, źle zdajecie maturę, nie dostajecie się na studia i trafiacie pod most... gdzie nagle swoim golfem dwójką, a jak kolega mu pożyczy to trójką - podjeżdża wybawiciel, który wcześniej latami rozwiązywał wasze prace domowe i musicie go przyjąć jako sponsora.
Ten plan został opracowany 9 lat temu w Biedronce, w kolejce do kasy. Tak było, nie zmyślam:)
ludzie mnie przerażają.
jezeli to cie przeraza, to nie ogladaj serialu kryminalnego pt Mindhunter
Uśmiałem się po szczere łzy. W nagrodę dostanie zwiędłą różę a nawet mu chate odkurzę.
Kontent dobry, całkiem jary.
Niech już znikną te poczwary;
Ludźmi się nazywające,
i swe szambo pokazujące.
W każdym z nas jest siła,
Miłość i szlachetność serca.
Game Over jednak jak zło nam się do środka wwierca.
Jednak te jebane nieogary,
muszą dostać dużo kary.
Tyle.
Drogi Fangottenie,
Twój dzisiejszy outfit jest...
Cudem.
Turkus i oranż podkreślają egzotykę Twej urody.
Wyciągają lodowaty błękit Twych oczu na ląd,
żebyśmy mogli się nim napawać.
Ah..
Tonę. Płaczę. Coś niesamowitego.
Z wyrazami szacunku,
Twój fangottenator.
(no ficior wykurwisty w chui pozdr0 ZIOMMM)
Rozszyfrowałem program prawdziwych chadów internetowych
1. Napisz do dziewczyny.
2. Gdy dziewczyna ci odpisze, dzwoń do skutku.
3. gdy dziewczyna nie odbierze, rozpocznij rozmowę.
4. jak rozmowa się nie klei, awaryjnie wyślij zdjęcie kluchy.
5. jak cie zablokowała, poszukaj innej i wróc do kroku 1.
9 lat czekałem na ten odcinek...
Ludzie do mnie głupoty piszą, tak powinna nazywać się ta seria XDDD
Szczerze nie sądzę że powinno się z takich osób naśmiewać, sam znam osobę która ma podobnie i myślę że lepiej byłoby zrozumieć ten problem niż tylko wyśmiewać publicznie.
Problem czy nie żyjemy w społeczeństwie, w którym należy przestrzegać norm społecznych. Jeśli usprawiedliwieniem takiego zachowania nie jest niepełnosprawność, to nic nie łagodzi czegoś takiego. Nikt nie chciałby dostawać takich wiadomości, bo to niestety jest szkodliwe (często dla obu stron)
@@apocalypticaldeconde1050 Nie popieram tego typu zachowań chcę tylko chociaż odrobiny zrozumienia i empatii
@@apocalypticaldeconde1050 to sa ludzie chorzy psychicznie, takich to przydaloby sie zgarniac na jakies leczenie bo nie uwierze ze to sa zdrowi ludzie
Sama jestem w stanie zrozumieć taką osobę, ale nie akceptuje tego zachowania xd
Najlepiej by poszły na terapie czy do psychologa, bo to do niczego nie prowadzi a jedynie bardziej się pogrąża xd
Moim zdaniem też, najlepiej by też pomógł inny facet im mimo wszystko
Jak próbowałam sama to i tak zataczało to wszystko koło, oraz zaczęto mi wpychać związek czy błednie odbierano moją chęć pomocy xd
Nie jestem creepem (ta powiedziałby każdy creep) ale mam pamięć do liczb i chcąc nie chcąc zapamiętuję te numery. Ludzie, nie zapominajcie karty Moja Biedronka, bo zaśmiecacie mi pamięć.
Pozdrawiam.
Zajebis*y odcinek!!!! Uśmiałam się, takiego Cię najbardziej lubię!!!
zdjęcie kluski xD
Co naczekane to moje :D Tęskniłam za serią
Otwieram winko, kręcę co trzeba i przystępuję do seansu D:
Z tym planowaniem spotkań to rel - sam najpierw planuję spotkanie, potem planuję to, jak zaprosić tę drugą osobę i to, jak mi odmawia, więc ostatecznie nawet nie muszę pisać xD
"Te osoby nie istnieją"...
Na świecie mamy prawie 8 miliardów ludzi i średnio jakoś co 70 lat wszyscy Ci ludzie umrą i zostaną zastąpieni nowymi. Zakładając że tak "współcześnie" wyglądający ludzie są na świecie od (strzelam) 4000 lat, to daje nam to około 450 miliardów ludzi. Przy tak dużej liczbie istnieje spora szansa, że ta komputerowo wygenerowana twarz jest identyczna do twarzy kogoś kto żyje lub żył.
Mój kolega ze studiów poznał swoją żonę na gg, za czasów, kiedy jeszcze nie było zdjęć profilowych. Czasem jakimś cudem ludzie się odnajdują, nawet przez internet.
Po latach wróciłem na GG żeby odzyskać swój pierwotny numer ale prócz jednej osoby sprzed lat to jakoś nikogo nie ma. Zresztą GG to chyba ma teraz wąską "specjalizację". !)
@@lubomirpetrowpahuta ja odpuściłam już dawno GG, ale wszędzie są ludzie, którzy "chcą się poznać" i tą samą "specjalizację" mamy i na Facebooku i na Instagramie. Chciałabym żeby było jakieś miejsce, gdzie zwyczajnie można popisać o zainteresowaniach, a nie od razu przechodzić do "bliższego" poznawania się.
Film jak zawsze dobry. Odnośnie poznawania ludzi w internecie. Może nie na GG, ale na czaterii na którą wchodziłam robić sobie jaja ze stulejarzy poznałam mojego męża :D także da się, choć tutaj trzeba mieć po prostu szczęście
Bywają chwilę kiedy wstydzę się, że jestem facetem. Tutaj było ich wiele.
4:20
Właśnie oplułem się zupą ze śmiechu
Problem takiego spermiarstwa jest zdecydowanie bardziej złożony, niż ludzie to widzą. Geneza takich zachowań jest dużo bardziej rozbudowana i nie chodzi tu po prostu o spaczenie pojedynczej osoby. Dziwi mnie, że ktoś taki jak Fanggotten w ogóle nie porusza tego tematu z tej strony. Beka beką, ale problem jest na serio poważny.
Moim zdaniem główną przyczyną tego typu zachowań jest powszechny dostęp do pornografii i uzależnienie
@@MrMariannnooo Tacy ludzie zawsze istnieli, a internet tylko sprawił, że stali się bardziej widoczni
@@beneficier3432 Nie zgodzę się podam jedną statystykę. W 2008 procent mężczyzn w wieku 18-30 lat którzy nigdy nie uprawiali seksu wynosił 8%, za to już w 2018 roku wynosił 27%. Jak widać jest to rosnący problem dotyczący w pewnym stopniu dużej części mężczyzn i moim zdaniem jest to trochę przerażające.
@@MrMariannnooo a może też chociaż trochę tego, że w 2018 roku więcej osób mogło udzielić odpowiedzi w anonimowej ankiecie w sieci, bo w 2008 nie każdy jeszcze miał komputer na chacie, a co dopiero stały dostęp do sieci?
Nic, nikt:
Język ryb: 8:21
grzyby i drzewa mają swój internet, tylko nie wiadomo co tam wypisują
POV: Nie jesteś pierwszy
W zasadzie jestem 4143
Plox nauczcie się używać tego mema poprawnie
O kurka mój post w filmie, pozdrawiam cieplutko 💕
Kiedyś przede mną w Biedrze stał burmistrz naszego miasta i podawał swój numer na kartę Twoja Biedra i se pomyślałem, że trzeba było zapisywać XD
Oglądam pańskie filmy od jakiegoś czasu i uważam, że sa całkiem niezłe-ale ta seria, to jest wysoki level...,a juz text "na ps5 sam bym sie skusił" wycisnąl mi wieczorną herbate z przełyku.
Musze to zapamiętać-zabłysne humorem przed chłopakimi...🤭
poznalam swojego chlopa trzy lata temu na gg i jestesmy juz razem ponad pol roku takze ez B)
9:01
Aż mi się przypomniała ta gra, Super Seducer xD
9:59 - Może mam jakiś nieuświadomiony, ukryty autyzm, ale jak dla mnie to całkiem fajne spotkanie mogłoby być Może trochę niestandardowe, mało spontaniczne i nie takie typowo rozrywkowe - ale rozmowa o zmianach klimatycznych i debata w formacie oxfordzkim na istotne dla ludzkości kwestie i poszukiwanie konstruktywnych wniosków wydaje się intelektualnie rozwijającym, fajnie spędzonym czasem. Przyjemna odmiana od jakiegoś tam zwykłego pierdololo. Chętnie bym się na takie doświadczenie pisał.
Drzewa "wymyśliły" internet,nazywa się to internet of trees nagrał o tym dawid myśliwiec polecam filmik
Nareszcie!
Co do tego, że da się znaleźć partnera przez internet, to ja dokładnie tak poznałam swojego chłopa XD zaczęliśmy rozmawiać na 6obcy (to było ponad 7 lat temu), przerzuciliśmy się na gadu gadu, parę lat to trwało jako przyjaźń, a od dwóch lat mieszkamy razem, od trzech jesteśmy razem. I tak się żyje 😄
O proszę :P mam podobną historię. Też poznałem swoją lubą na 6obcy a jesteśmy już razem 2,5 lata. Mieszkać ze sobą jeszcze nie mieszkamy ale to kwestia czasu
6:41 OOOO nieeeee, szkoda że tego nie przeczytałeś Adasiu :
Czy mi się wydaje czy masz trochę wgnieciony mikrofon
myślę, że to dobry moment, by podesłać wiadomości, jakie otrzymuję na gg, tam niektórzy to zupełnie inny gatunek ludzi
Boze jest to moja ulubiona seria a twój creeperski głos - jak miod
10:20 nie no zarabisty pomysl na randke w stylu a'la posiedzenie parti lub wykład na uczelni hihi ja to biore
3:12 no o ty w koszuli w krate to ma branie normalnie :D
W tym przygotowywaniu rozmów nie ma nic dziwnego XD Sam wole jak wiem o czym mam rozmawiać, łatwiej się do tego mentalnie przygotować
Jedną z najlepszych serii na yt
i tak nie ma lepszego miejsca na memy niz ogłoszenia o pracę :V
Warto było czekać 🙂
Czekałem na to miłego oglądania
czekałam na odcinek z udziałem tej grupki.
pozdrawiam grupe dagoba.
UwU
Wiem co zrobię... Będę zapisywał numery ludzi w Biedronce a potem przeprowadzał z nimi debilne ankiety i wrzucał na RUclips'a
Ten twój udawany głos jak czytasz te wiadomości to złoto
You made my day. Więcej tego dawaj
no no no ! z tą maturą to też nie przesadzaj i z tymi studiami panie kolego :) nie każdy bez studiów czy matóry idzie pod most yntelygencja inaczej sie wyraża w obyciu i zaradnosci,i mówie to ja po zawodówce spod mostu który pół świata zjedżił pracował w kilku krajach językami włada kilkoma a pod mostem nie spał ani razu, no ! chyba że u mnie na wsi to tak :) nawalony zasnąłem raz bo lato było a żaby tak pięknie śpiewały.......pozdrawiam!
Też planowałem rezerwowe tematy rozmów na randki z moja obecna żona. Uważam, że to nic dziwnego. Jesteśmy już 10 lat razem, więc warto było się przygotować. 😄
Niestety nie dam rady oglądnąć uczucie żenady mnie przerosło :/ wytrzymałem 2:18
Spędziłam 4 lata na tinderze męża poznałam w synagodze 🤣🤣🤣
Teraz się nie mówi kuska tylko kundalini
kiedy jakis facet wysyla przypadkowej dziewczynie zdjecia swojego nagiego krocza, automatycznie powinno sie takowe wrzucic na jego główną
W jednym miejscu spadła ci z koszyka na mikrofon linka, Fanggoten. Piszę w trosce o mikrofon, bo szkoda by było, gdyby spadł. Pozdrawiam.
czekam na wiecej :--)
Skaczcie do góry ❤❤❤❤❤
Hehehe bedzie wiecej tego?
Hehehe ah te wyrywanie lasek na gadu gadu za malolata :P
Śmieszki śmieszkami znajoma raz poszła z facetem na kawę a ten wyciągnął zeszyt zapisany tematami do rozmowy i pytaniami, potem jak nie chciała go pocałować zwyzywał ją od czego się dało i poszedł 🤣
ja jestem zdania że przegryw != uległy piesek. to dla mnie dwie różne osoby. przegryw nawet by nie odzywał się do dziewczyny, piesek zaś jak widać na załączonym obrazku, domaga się wszelkiego rodzaju degradacji. jak to mówił klasyk "nawet gówno by spod siebie zjod"
wiecej coomer contentu!
Gdzieś kiedyś widziałem filmik na yt wyjaśniający fenomen wysyłania zdjęcia kluski. W skrócie: praktycznie zerowy wysiłek, wysyłasz do 100 lasek i jest spora szansa, że jedna z nich akurat będzie tej kluski potrzebować xD
Ooo tez byłam moderatorem na zdane i cyyyk podryw gotowy.
Dzięki za filmy fangotten
Ehh przypomniałem sobie działanie na grupie FB Gang zajebistych reaktywacja, co tam się działo😂😂😂🙈🙈🙈
5:44 ten awatar wygląda jak hełm stormtroopera z Gwiezdnych Wojen
czy komuś się to skojarzyło pod koniec z kanałem Szopdemaskuje ?? :D
Zgadzam się że można poznawać ludzi przez internet. Ja jestem tego przykładem. Poznałem swoją dziewczyną na uwaga 6obcy. Kto wie co to jest ten wie. A jesteśmy już ze sobą 2,5 lata. Więc nawet na najbardziej boomerskiej platformie można poznać kogoś zajebistego
Największa trylogia w polskiej kulturze
"Pereł się nie wydobywa kilofem"
Tymczasem Metin: X D
Zajefajne okularki
fangotten made my day xD
Miałam podobną sytuację z typem z Indonezji.....Typ wysyłał mi zdjęcia nie powiem czego swojego....Zdjęcia porno i zaczął później do mnie wydzwaniać i go po prostu zablokowałam...Rada na przyszłość nie zapraszajcie znajomych na fb osoby, które o to proszą w grze bo nigdy nie wiesz na co trafisz.
W końcu jest co oglądać
Bois we got this FUNNI NUMBA
8:04 - 1337
Z jednej strony się pośmiejemy, ale z drugiej strony zdając sobie sprawę jak bardzo samotni muszą być Ci ludzie, żeby próbować szukać kogoś dosłownie wszędzie (nawet w kolejce w biedronce), żeby irytować się po kolejnej już odmowie i zrzucać wszystko na kobietę, aby nie obniżyć pewnie i tak już niskiego poczucia własnej wartości. Jak sobie to uświadamiam to robi mi się jakoś tak przykro :
11:33 Tutaj pomyliłeś tekst.. Powinno być: "Gdzie gość już na Was czeka i jak ciemny charakter z komiksów zaczyna Wam zdradzać niecny plan, śmiejąc się na lewo i prawo, oraz tłumacząc, że to on jest tym gościem co odrabiał za Ciebie lekcje. Jednakże teraz już jest dobrze i on Ciebie zabierze do siebie." Czegoś takiego się spodziewałem, ale ok.
Pozdrawiam jako mod grupy ❤️
smacznej KAWUSI życzę każdej osobie, która to czyta :)
Jebać kapusi
oraz smacznej wody smutnym ludziom, którzy kawusi nie mogą :v
04:14 pamiętam jak miałam parę razy taka sytuację, oni myślą, że jak wyślą w dm to nic się nie stanie. Jak postraszy się wysłaniem do jego znajomych screena lub wstawienia go na profil to wpadają w panikę. Jeden nie wpadł w panikę bo myślał, że blefuje, ofc niechcianego nudesa trochę ocenzurowałam co by innych nie gorszyć i wstawiałam na stories mojego fejka jak i na jego profil. Ojej jaki był płacz i błagania by usunąć i obietnice, pewnie puste, że on już tak nie będzie.