dla tych co maja układy i pieniądze i serce przygotowane na przeszczep i nie marudzą -- to tak gorzej jak to wszystko zagra a potem i tak trup bo mistrzowi drgnęła raz ręka albo mimo wszystko MISTRZ wiedział że organizm jest słaby i to nic nie da ale kasę wziął -- bo jak to mówią błędy lekarzy kryje ziemia
Zapomniał dodać, że na stanowisko Koordynatora Oddziału Kardiochirurgii mianował go jego tata prof. Marian Zembala, który pomimo wieku ponad 70 lat dalej jest dyrektorem Śląskiego Centrum Chorób Serca. Spowodowało to konflikt w zespole i odejście wielu wspaniałych kardiochirurgów jak i kardiologów, którzy nie mogli pogodzić się z autorytarną polityką familii Zembalów. Nepotyzm w czystej postaci i działanie na szkodę szpitala, ale przede wszystkim na szkodę pacjentów.
Och , ta zazdrosc...wszechobecna!!!......A gdzie respekt dla tak Wielkiego czlowieka?? Od razu konflikt........,bo p. prof. zarzadzil tak jak chcial......
Andrzej mało wiesz o chirurgach, młody Zembala był tam najlepszy !!! Żaden ordynator szpitala nie wskaże na następce człowieka, który nie ma wiedzy i autorytetu ...(nawet swojego syna)
Wielki człowiek...MISTRZ
dla tych co maja układy i pieniądze i serce przygotowane na przeszczep i nie marudzą -- to tak gorzej jak to wszystko zagra a potem i tak trup bo mistrzowi drgnęła raz ręka albo mimo wszystko MISTRZ wiedział że organizm jest słaby i to nic nie da ale kasę wziął -- bo jak to mówią błędy lekarzy kryje ziemia
Szkoda, wielka szkoda że nie pracuje w SCCS
Człowiek wspaniały..
Wielką klasą profesora Tomasza zembali
Zapomniał dodać, że na stanowisko Koordynatora Oddziału Kardiochirurgii mianował go jego tata prof. Marian Zembala, który pomimo wieku ponad 70 lat dalej jest dyrektorem Śląskiego Centrum Chorób Serca. Spowodowało to konflikt w zespole i odejście wielu wspaniałych kardiochirurgów jak i kardiologów, którzy nie mogli pogodzić się z autorytarną polityką familii Zembalów. Nepotyzm w czystej postaci i działanie na szkodę szpitala, ale przede wszystkim na szkodę pacjentów.
Och , ta zazdrosc...wszechobecna!!!......A gdzie respekt dla tak Wielkiego czlowieka?? Od razu konflikt........,bo p. prof. zarzadzil tak jak chcial......
Andrzej mało wiesz o chirurgach, młody Zembala był tam najlepszy !!! Żaden ordynator szpitala nie wskaże na następce człowieka, który nie ma wiedzy i autorytetu ...(nawet swojego syna)