A jeżeli podobał Ci się ten materiał to nie zawahaj się postawić nam ciepłą i pachnącą kawę, bo ona da nam na pewno sporo energii do tworzenia kolejnych, tego typu filmów :) buymeacoffee.com/Historiapodostrymkatem
W sumie jak się chciało szybko i relatywnie tanio zmotoryzować piechotę to BTR-152 był doskonałą konstrukcją. Czego mi tu brakuje to nośnik moździerza mogącego prowadzić ogień z przedziału desantowego.
Witam. Doceniam kolejną odsłonę historii ale nie byłbym sobą gdybym się nie przypier ..... . Jak żona. Gniazdo anteny a nie radiostacji. Dalej. 2 wlewy paliwa. Znając ruskie i poruskie myślenie, domyślam się że był 2 oddzielne zbiorniki sterowane przez kierowcę zaworem z kabiny. Vide np UAZ 469. Jeżeli tak, to jest spore niedopowiedzenie. Dalej. Centralne Uzupełnienie Powietrze w Kołach zazwyczaj nazywane było Centralnym Pompowaniem Kół. W skrócie CPK. Nie czepiam się, z tym się często spotykałem. Było to sterowane przez kierowcę w zależności od zastanego terenu. Dalej. Tu odezwał się polonista. 7,62 milimetra. Dopełniacz. Kogo, czego? Milimetra. Te setne. Tutaj mam ból doopy o "niekoszerność" języka polskiego u twórców. Wszystkich krzewiących swoje przekazy. Szanujmy się jako Polacy. Szanujmy chociaż swój język Ciągle mam w głowie wypowiedzi oficerów WP, czyli teoretycznie ludzi z wykształceniem wyższym, takich jak : tapicerz czy ewelement. Pozdrawiam i dziękuję za kolejną porcję historii.
Bardzo dziękuję za konstruktywne uwagi. Dokładamy wszelkich starań by nasze materiały były jak najlepsze, a tego typu komentarze tylko nam w tym pomagają, równocześnie pokazując, że sporo pracy jeszcze przed nami. Serdecznie pozdrawiam.
Uwaga! Będzie czepialstwo! 4:28 sześciocylindrowy jak i pięciobiegowy piszemy łącznie, więc skróty powinny wyglądać odpowiednio 6-cylindrowy i 5-biegowy Wybaczcie, musiałem..
Oglądając programy o historycznych pojazdach wojskowych i biorąc pod uwagę mizerię sprzętową współczesnego WP, myślę że nasze siły zbrojne nie pogardziłyby tego typu pojazdami gdyby były nowe🤭
A to nie działało z mocą wsteczną do wcześniejszych maszyn? Rosyjskie peryskopy czołgowe miały chyba specjalnie takie same mocowania jak wcześniejsze peryskopy dzienne. Jedyną różnicą było podciągnięcie zasilania do nich o ile się nie mylę. Nie uaktualniono we wcześniejszych pojazdach takiej możliwości?
@@kub998 W większości pojazdów które miałem okazję poznać, to urządzenia dzienne można było wymienić na nocne. Więc jest dokładnie jak napisałeś. Natomiast nic mi nie wiadomo o tym, by pojazdy wcześniejszych wersji były podnoszone do nowszych standardów. Ostatecznie "życie" BTR-152 w jednostkach pierwszoliniowych było stosunkowo krótkie, bo już w 1959 r. do służby wchodzi BTR-60 wypierając BTR-152, który w dużych ilościach sprzedawany jest do Azji i Afryki.
Nie bardzo mogę się zgodzić z twierdzeniem, że użycie transportera BTR-152 w Poznaniu było użyciem bojowym. Tam miała miejsce brutalna pacyfikacja bezbronnej ludności cywilnej. Jakie to bojowe użycie skoro "wróg" nie miał jak przeciwdziałać? Co innego na Węgrzech. Tam ruskie miały za przeciwników uzbrojonych powstańców, a także niektóre oddziały armii Węgierskiej.
Dzień dobry Czy w ramach serii bylibyście wstanie zrobić bardzo krótki odcinek o radiostacjach. Może też być być schort. Albo choć wspomnieć (oczywiście jeśli dysponujecie lub możecie pozyskać taką wiedzę) czym się różniły poszczególne modele używane w pojazdach. Pytam z perspektywy kompletnego laika. Zawsze podajecie jaki model/modele radiostacji które były w danych pojazdach ale brak dodatkowych informacji jakie były różnice lub co dała zmiana. Zapewne chodzi o zasięg, może też pasmo czy co tam jeszcze może być innego. Domyślam się że muszą być jakieś różnice bo wozy dowodzenia miały jednocześnie różne radiostacje które nie mogły przecież zakłócać się wzajemnie i były najprawdopodobniej dedykowane do różnych zadań. ale to są domysły a nie pewność. Pozdrawiam.
Nie ukrywam, że w dziedzinie radiotechniki również jestem laikiem, ale może faktycznie udałoby się taki odcinek stworzyć, zwłaszcza, że na kanale na razie królują wozy z Układu Warszawskiego, i systematyzacja tego tematu faktycznie byłaby wskazana. Serdecznie pozdrawiam.
Bardzo imponuje mi fakt, że aż 17 chłopa siedziało z tyłu. Z jednej strony wielka bestia, a z drugiej, obnaża to podejście sowietów do konfortu "zasobów ludzkich"
A co ma być komfortem zasobów ludzkich? Po prostu na 3 drużynowy pluton przypadało dwa wozy. Tak samo było z naszymi Skotami dopóki nie dostały wieżyczek z karabinami i już nie były tak pojemne.
Mnie bardziej zastanawia jak przy takim ścisku byli wstanie walczyć z wnętrza transportera przez te otwory strzelnicze. Nawet strzelanie z nad krawędzi burty przy tulu chłopa musiało być problemem.
@@uzi1832 No normalnie. Trzech ludzi zamiast siedzieć wstaje, zamiast siedzieć i może strzelać z jednego boku przez otwory strzelnicze. Z transportera opancerzonego nie powinno się prowadzić walk bo nie od tego on jest.
3:40.. jeśli napis Volkspolizei jest orginalny na wozie NRD, to km w części górnej nie pasuje. 🤔 12:01... jeśli otwierane przez żołnierzy, to nie wóz Volkspolizei. 🤑 Szczegóły małe ale smucą..
A jeżeli podobał Ci się ten materiał to nie zawahaj się postawić nam ciepłą i pachnącą kawę, bo ona da nam na pewno sporo energii do tworzenia kolejnych, tego typu filmów :)
buymeacoffee.com/Historiapodostrymkatem
Na dobre rzeczy warto poczekać. Materiał jak zwykle merytoryczny i ciekawie zaprezentowany. Miodzio.
Nooooooo w końcu coś nowego i jak zwykle ciekawie opowiedziane. Bardzo długo czekałem :)
Dziękuję.
Jak zwykle dawka dobrej wiedzy.
Zdrowia i powodzenia życzę.
Super ciekawy material, dzieki
W sumie jak się chciało szybko i relatywnie tanio zmotoryzować piechotę to BTR-152 był doskonałą konstrukcją. Czego mi tu brakuje to nośnik moździerza mogącego prowadzić ogień z przedziału desantowego.
A co szkodziło po prostu wnieść moździerz i ustawić go na pace?
Mozna dodac Ze te BTR byly bardzo czesto widoczne w filmach wojennych gdzie wcielaly sie w role niemieckich transporterow.
Niechcący udało nam się i to pokazać. Proszę rzucić okiem na 17:51 ;)
Bo jet bardzo podobny do sdkfz 251. Może i tym razem wzorowano sie na wojennych zdobyczach.
Super ze znow zaskakujecie swietnym pojazdem! Pozdrawiam I dziekuje!
Dzień dobry. Wspaniały materiał. Pozdrawiam.
Dziękujemy. Również pozdrawiamy.
Co to spacery, no w końcu główny bohater, pozdro
Zajebiście👍🤙
Witam. Doceniam kolejną odsłonę historii ale nie byłbym sobą gdybym się nie przypier ..... . Jak żona. Gniazdo anteny a nie radiostacji. Dalej. 2 wlewy paliwa. Znając ruskie i poruskie myślenie, domyślam się że był 2 oddzielne zbiorniki sterowane przez kierowcę zaworem z kabiny. Vide np UAZ 469. Jeżeli tak, to jest spore niedopowiedzenie. Dalej. Centralne Uzupełnienie Powietrze w Kołach zazwyczaj nazywane było Centralnym Pompowaniem Kół. W skrócie CPK. Nie czepiam się, z tym się często spotykałem. Było to sterowane przez kierowcę w zależności od zastanego terenu. Dalej. Tu odezwał się polonista. 7,62 milimetra. Dopełniacz. Kogo, czego? Milimetra. Te setne. Tutaj mam ból doopy o "niekoszerność" języka polskiego u twórców. Wszystkich krzewiących swoje przekazy. Szanujmy się jako Polacy. Szanujmy chociaż swój język Ciągle mam w głowie wypowiedzi oficerów WP, czyli teoretycznie ludzi z wykształceniem wyższym, takich jak : tapicerz czy ewelement. Pozdrawiam i dziękuję za kolejną porcję historii.
Język polski nie jest dla debili... czasem skóra cierpnie jak się słucha "wyksztalconych"
Bardzo dziękuję za konstruktywne uwagi. Dokładamy wszelkich starań by nasze materiały były jak najlepsze, a tego typu komentarze tylko nam w tym pomagają, równocześnie pokazując, że sporo pracy jeszcze przed nami. Serdecznie pozdrawiam.
Dodałbym do tej listy "hispano" (suiza) zamiast "hipsano" - i znacznie, znacznie więcej komplementów dla Autora tego wspaniałego materiału!!!
Jak masz taką wiedzę i taki jesteś "naumiany" to zrób swój materiał zamiast się pałować w komentarzach.
Ta konstrukcja z wyglądu bardzo przypomina mi Sdkfz. 251
super
Ojj pamietam jak filmy na historie oglądałem a teraz z pamięci pisze :)
W latach 50 ruski zrobiły taki prototyp MRAPa i to całkiem dobry. ;) W muzeum Międzyrzeckiego Regionu Umocnionego mają taką taksówkę! :D
W 1990r. mieliśmy takiego w OPP na demonstrację tylko miał dorobiony spadzisty dach.
Użyłem przedniego zderzaka z takiego pojazdu do swojego Muscela. Pasował idealnie . Dlaczego brak przedniego wału napędowego ?
brak cześci albo niedziałająca skrzynia rozdzielcza.
Nareszcie! Nie wiem dlaczego ale nie pokazało mi powiadomienia...
🤔dziwne. Może proszę sprawdzić czy dzwoneczek się nie odklikał 😉. Pozdrawiamy
👍👍👍👍👍
Co z przegubami w przednim moście ? Czy były tak nędzne jak w naszych starach 660 ?
Moc pięciu ton brzmi trochę dziwnie
Uwaga! Będzie czepialstwo!
4:28 sześciocylindrowy jak i pięciobiegowy piszemy łącznie, więc skróty powinny wyglądać odpowiednio 6-cylindrowy i 5-biegowy
Wybaczcie, musiałem..
@@Zultar_Gachelet To konstruktywne uwagi, więc nie ma za co przepraszać :)
Przepraszam za czepialstwo.. nawet nie obejrzałem do końca, a już się czepiam 😅
Calkiem fajny, moglby sie przydac do akcji ratowniczych podczas powodzi.
Oglądając programy o historycznych pojazdach wojskowych i biorąc pod uwagę mizerię sprzętową współczesnego WP, myślę że nasze siły zbrojne nie pogardziłyby tego typu pojazdami gdyby były nowe🤭
Najlepsza p-lotka w ruskim drzewku 😅 ale mobilnosc i ochrona zalogi taka sobie 😅 wersja 4 x 14mm najlepsza
Dzięki za odcinek 😊
Czy peryskop dla kierowcy był tylko dzienny czy też z możliwością zamontowania peryskopu ze wzmacniaczem obrazu do jazdy nocnej?
Dopiero od wariantu BTR-152K przy stanowisku kierowcy pojawiła się możliwość zamontowania urządzenia noktowizyjnego TWN-2.
A to nie działało z mocą wsteczną do wcześniejszych maszyn?
Rosyjskie peryskopy czołgowe miały chyba specjalnie takie same mocowania jak wcześniejsze peryskopy dzienne.
Jedyną różnicą było podciągnięcie zasilania do nich o ile się nie mylę.
Nie uaktualniono we wcześniejszych pojazdach takiej możliwości?
@@kub998 W większości pojazdów które miałem okazję poznać, to urządzenia dzienne można było wymienić na nocne. Więc jest dokładnie jak napisałeś. Natomiast nic mi nie wiadomo o tym, by pojazdy wcześniejszych wersji były podnoszone do nowszych standardów. Ostatecznie "życie" BTR-152 w jednostkach pierwszoliniowych było stosunkowo krótkie, bo już w 1959 r. do służby wchodzi BTR-60 wypierając BTR-152, który w dużych ilościach sprzedawany jest do Azji i Afryki.
Aż za bardzo przypomina niemieckie Sd.Kfz. czyżby "inspiracja" i przejęci inżynierowie , plany i fabryka....
Nie bardzo mogę się zgodzić z twierdzeniem, że użycie transportera BTR-152 w Poznaniu było użyciem bojowym. Tam miała miejsce brutalna pacyfikacja bezbronnej ludności cywilnej. Jakie to bojowe użycie skoro "wróg" nie miał jak przeciwdziałać? Co innego na Węgrzech. Tam ruskie miały za przeciwników uzbrojonych powstańców, a także niektóre oddziały armii Węgierskiej.
Dzień dobry
Czy w ramach serii bylibyście wstanie zrobić bardzo krótki odcinek o radiostacjach. Może też być być schort. Albo choć wspomnieć (oczywiście jeśli dysponujecie lub możecie pozyskać taką wiedzę) czym się różniły poszczególne modele używane w pojazdach. Pytam z perspektywy kompletnego laika. Zawsze podajecie jaki model/modele radiostacji które były w danych pojazdach ale brak dodatkowych informacji jakie były różnice lub co dała zmiana. Zapewne chodzi o zasięg, może też pasmo czy co tam jeszcze może być innego. Domyślam się że muszą być jakieś różnice bo wozy dowodzenia miały jednocześnie różne radiostacje które nie mogły przecież zakłócać się wzajemnie i były najprawdopodobniej dedykowane do różnych zadań. ale to są domysły a nie pewność. Pozdrawiam.
Nie ukrywam, że w dziedzinie radiotechniki również jestem laikiem, ale może faktycznie udałoby się taki odcinek stworzyć, zwłaszcza, że na kanale na razie królują wozy z Układu Warszawskiego, i systematyzacja tego tematu faktycznie byłaby wskazana. Serdecznie pozdrawiam.
W takim razie liczę na to że się uda. Powodzenia.
moc wyciągarki 5 ton, kurwa, człowiek sie całe życie uczy
Bardzo imponuje mi fakt, że aż 17 chłopa siedziało z tyłu. Z jednej strony wielka bestia, a z drugiej, obnaża to podejście sowietów do konfortu "zasobów ludzkich"
A co ma być komfortem zasobów ludzkich?
Po prostu na 3 drużynowy pluton przypadało dwa wozy.
Tak samo było z naszymi Skotami dopóki nie dostały wieżyczek z karabinami i już nie były tak pojemne.
Mnie bardziej zastanawia jak przy takim ścisku byli wstanie walczyć z wnętrza transportera przez te otwory strzelnicze. Nawet strzelanie z nad krawędzi burty przy tulu chłopa musiało być problemem.
@@uzi1832 No normalnie. Trzech ludzi zamiast siedzieć wstaje, zamiast siedzieć i może strzelać z jednego boku przez otwory strzelnicze.
Z transportera opancerzonego nie powinno się prowadzić walk bo nie od tego on jest.
Pierwsze użycie bojowe to było w czasie drugiej wojny światowej. Oglądało się Czterech Pancernych ;-)
Proszę nie być zlosliwym
@@krzysztofmalicki1059 To żart, a nie złośliwość. Pozdrawiam.
@@johntomala8154 żartowałem 😁
@@johntomala8154i to bardzo fajny żart, bo trafnie i zabawnie. Serial czterej pancerni też świetny, świetne historyczne fantasy
W czasie strzelania tego SGMB by pan tak nie przeniósł, poparzył by pan ręce
Czy ten model nie grał filmie polskie drogi?
Nie, to nie narkotyki.
3:40.. jeśli napis Volkspolizei jest orginalny na wozie NRD, to km w części górnej nie pasuje. 🤔
12:01... jeśli otwierane przez żołnierzy, to nie wóz Volkspolizei. 🤑
Szczegóły małe ale smucą..
👊📡⚓️🇵🇱✌️
Jeżeli dam Tobie korepetycje z języka polskiego to kupisz mi taki?
W promieniu 360 stopni też brzmi dziwnie
Działający komentarz taktyczny na minimum siedem słów
Zerżnięnty z Amerykańskiego halftrucka.
zaspawać w środku psa czyli po kaszubsku tuska i wrzucić do odry niech spływa do niemiec
wygląda jak kopia niemieckiego transportera
👍👍👍