Myślenie obrazem - Jolanta Rycerska
HTML-код
- Опубликовано: 21 сен 2022
- Oglądając fotografie Joli Rycerskiej odnosi się wrażenie, że zawsze związane są one z człowiekiem. W kolejnych projektach artystycznych z namysłem analizuje ludzką egzystencję i duchowość.
Już ponad 10 lat temu pisała o swoich pracach: "Interesuje mnie ciało jako punkt wyjścia do szukania poezji, czyli niematerialności w materii siebie. Przyglądanie się własnym granicom - powierzchni ciała jako mistycznego styku pomiędzy mną, a wszechświatem."
Cykl zdjęć "Bajki niczyje" są jak karty tarota, z których można wiele powiedzieć o każdym z nas. W "Iluminacjach" dotyka światłem materię ciała ludzkiego, a w pracy doktorskiej "Wnętrze zewnętrza" skany swojej skóry przenosi w obszar sztuki.
Na tym Live Fotoforma nie spodziewajcie się tylko rozmowy o fotografii. Sięgniemy głębiej, ponieważ aby dobrze fotografować należy najpierw poczuć potrzebę tworzenia. I jak ten stan osiągnąć zapytam mojego gościa, Jolę Rycerską.
Jolanta Rycerska - fotograf, filozof, wykładowca, kurator wystaw. Doktorat na wydziale grafiki ASP. Prezes Zarządu Głównego Związku Polskich Artystów Fotografików oraz Zarządu Okręgu Warszawskiego ZPAF. Autorka licznych wystaw fotograficznych. Pomysłodawczyni i dyrektor pięciu edycji festiwalu Warsaw Photo Days, VIII edycji Festiwalu Fotografii Artystycznej oraz dwóch edycji Dni Fotografii Alternatywnej. Jurorka licznych konkursów i przeglądów portfolio. Stypendystka Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, laureatka nagrody specjalnej Ministra Kultury za osiągnięcia w zakresie twórczości i promocji fotografii.
Nadrabianie zaległości bo jak się okazało, nieco ich jest ;P
Chce dobrze zrozumiec proces twórczy w członkach ZPAF.
W sktorcie jest to swoistego rodzaja reporterka. Spotykacie się i wspólnie fotografujecie chodząc gdzieś tam. Dobrym przykładem jest tutaj historia z Islandii. Gdzie zostało wykonane zdjecia i w końcowym procesie postprodukcji dopiero była decyzją czy będą kolorowe czy nie. Które bardziej podobają się autorowi. Reporterka to przypadek, idziesz, czekasz na chwilę i robisz zdjecie (tutaj opowieść ze ilością zdjęć z Islandii). Reporterka ale taka specjalna, czyli używając bardziej wyrobionych tricków na patrzenie (historia o tym ze ktos zobaczył to samo ale inaczej).
To samo mówił prowadzacy w wywiadzie z Panem Taichmanem. Ze myśli kilka dni nad projektem a potem wykonuje go w 3h. I że jest to zasługa 20 lat praktyki. Czyli mozna domniemywać ze jest to ten sam proces twórczy, a wiec mega dużo przypadku.
Czyli przypadek jest potrzebny, jak w przypadku projektu Nokia, bo tam były różne zdjecia i dopiero na końcu dobierano które do siebie pasyja. Czyli to wyjaśnia dlaczego polscy fotografowie nie używają symboliki koloru czy rzeczy, kompletnie inaczej niż środowisko malarzy i rzeźbiarzy.
Czyli najprościej rzecz biorąc artysta fotograf w Polsce, to patrzący w pewien sposob, szukający kadru i ideanego momentu Repoter.
ZPAF to organizacja fotografików (czyli artystów). A wiemy że Identyfikacja i pewne aspekty filozoficzne są zawsze mega istotne dla artystów Mam wiec pytanie: Jaki styl/kierunek w sztuce reprezentujecie?
Z tym ze trzeba podkreślić lub oddzielić ze reportaż to nie sztuka. Może tutaj jest problem w odnalezieniu siebie. Byłem w wielu galeriach sztuki ale reportażu tam nie widziałem.
Zresztą sama definicja sztuki go wyklucza.
czołowe fotografy robią teraz bez wizjera