Jak po konsultacji z Panią, dołożyliśmy już nad i tak wysokim drapakiem właśnie półkę pod sufit ze sklepu internetowego dla zwierząt to nasz kot od razu pokochał to miejsce. Ma widok na całe mieszkanie a z drugiej strony miejsce, żeby się schować przed wszystkimi:) kotyfikacja jest mega ważna :)
Zgadzam sie, ze bardzo dużą krzywfe kotom wyrzadza opinia, ze sa to zwierzeta niewymagające. I rady w stylu "nie masz czasu na psa, spraw sobie kota". Pozdrawiam z dwoma aktywnymi i wymagającymi kotami 😉
Super materiał, właśnie jesteśmy po komplecie badań, także u specjalistów jak dermatolog (był trądzik), okulista u seniora, ortopeda u bardzo drobnej kotki no i opieka zoodietetyka, polecam ❤
Z tego wynika , że dla kota trzeba poświęcić więcej czasu i pieniędzy, niż dla siebie, męża, czy domu. Ortopeda , dermatolog, ,okulista, zootechnik iiii kto jeszcze??? . Specjalne drapaki pod sam sufit, specjalne meble itd ,itd , Nie dajmy się zwariować . Mam dwa koty i psiaka, dbam przede wszystkim o świeże , wartościowe jedzenie , czyste kuwety, i oczywiście szczepienia , odrobaczanie . Śpią razem , bawią się wspaniale ze sobą i ze mną . Balkon zabezpieczony w poziomie i pionie. Uważam , że one są szczęśliwe , a ja z nimi. Jeśli chodzi o filmik, to uważam , że pani dużo naopowiadała , a konkretnie nic nie pokazała. Poza tym , jest to filmik dla ludzi bogatych, nie liczącymi się z pieniędzmi A co z emerytami , ludźmi samotnymi.. a
Na dobre zniechęciła mnie Pani do adopcji drugiego kotka ze schroniska. W małym mieszkaniu dobrostan kota nie istnieje. Mam mały drapak, mały tunel i osiatkowane okna na parterze. Kotek śpi na krześle, bo nie chce na legowisku na podłodze i raczej nie ma gdzie pobiegać czy skoczyć pod sufit. Kot niewychodzący, który mieszka w bloku, to kot niewolnik zamkniętych drzwi i okien. Przykre ale prawdziwe!
Tak, w małym mieszkaniu jest trudniej. Sama mieszkam w kawalerce, mam 2 koty. Mam mało mebli i mininalistyczny wystrój, właśnie po to, by zmieścił się duży drapak i wiele akcesoriów dla kotów. Ale rozumiem, że nie każdy tak chce/może. Lepiej mierzyć siły na zamiary.
Rozmawiałam o tym kiedyś z właścicielką fundacji i pierwsze co powiedziała "A jak Pani myśli, w jakich warunkach one żyją w schronisku lub dt? Każdy kochający i odpowiedzialny dom będzie lepszy dla kota niż schronisko, nawet jeśli to kawalerka". I sama miałam 2 koty w kawalerce z jednym wyższym drapakiem przy oknie i koty byly zadowolone. Lubily spędzać na nim czas i obserwować otoczenie. Oprócz tego zawsze udostępniam też moim kotom parapety, więc nawet w malutkim mieszkaniu mają przestrzeń. Teraz dorobilam również półki, ale i tak wybierają drapak.
Plus gwarantuje, że kochany kot z odpowiedzialnymi właścicielami, mieszkający w bloku jest dużo bardziej szczęśliwy niż ten z właścicielami, którzy puszczają go samopas, nie interesują się kotem, nie zapewniają mu często nawet podstawowych rzeczy, jak regularne badania, ochrona przed kleszczami itp. Mieszkałam za dzieciaka ma wsi i tam na jakieś 30 kotów które się przewinęło, tylko 1 przekroczył 10 lat i może z 2 dożyły 5 lat +, takie to były "szczęśliwe" i niezniewolone, ale dziwnym trafem zawsze chciały wejść do domu, poleżeć z człowiekiem na kanapie.
moje koty znosza mi wszystko co moga. myszy szczóry ptaki jaszczórki robaki krety nornice i wszystko to co tylko moga. 3 z 4 moich kotów sa kotami w pełni wychodzacymi przynajmniej przez 9 miesiecy w roku. koty maja po 13-14 lat. najmłodsza kotka ma 4 miesiace. i została uratowana kilka dni temu aktualnie jest na etapie adaptacjii z kotka. nie wiem czy bede w stanie wprowadzic do jej zycia 2 kocury które sa bardzo terytorialne i pomimo wieku działaja stadnie podczas odpedzania potecjalnych intruzów ze swojego terenu. czy w przypadku tak terytorjalnych i bojowych kotów (5/6 kg sztuka) jest wogóle mozliwe wprowadzenie kolejnego osobnika do stada? Pozdrawiam.
Aż żałuję, że nie znalazłam Pani kanału wcześniej, ogrom wiedzy! Chciałabym się tylko upewnić, mamy 8 miesięczną kotkę, która w zasadzie toleruje mnie i męża. Fakt nie ma zbyt dużego kontaktu z innymi ludźmi przez co komfort ma głównie z nami, obcych się boi. Kicia jak to mąż mówi za mną najbardziej tęskni, ze mną śpi, ale też mnie najbardziej gryzie (bez pazurków). Widać, ze jest to dla niej zabawa w trybie combo. Mnie to jednak często boli bo im większa kicia tym więcej siły ma w szczękach. Czy jest możliwe, że to z nudy? Za mało zapewniam kici atrakcji? Kicia jest raczej indywidualistką, przychodzi do nas na swoich warunkach, kiedy ona ma ochotę się przytulić. W drugą stronę to nie działa 😅 i jeszcze jedno pytanie, co mogłabym zrobić żeby złagodzić ten strach przed obcymi. Nikt nigdy jej krzywdy nie zrobił, jednak kotka była zaadoptowana z domu tymczasowego w wieku 2 miesięcy... I przyznaje, że była wtedy odważna i niczego się nie bała a wraz z wiekiem poziom zaufania do tego co obce bardzo spadł... Jedynie inne koty to dla niej mega atrakcja i wręcz do nich lgnie.
Ja mam pytanie w jaki sposób przeprowadzić zabawę wechową u kota który nie dostaje smaczków???czym mogę mu je zastąpić??pozdrawiam Panią serdecznie z moim kochanym kotkiem Leonkiem i czekam na odpowiedź.😻
Gdzie mogłabym kupić porządniejszy drapak? proszę o polecenie strony do takich wyższych i grubych drapaków, allegro i olx ma naprawdę kiepskie, marne ma drapaki a mojemu już się zużył drapak i jeszcze się chwieje mimo dokręcania :(
Ja właśnie na olx zakupiłam wysoki (ok 180 cm) drapak, z grubymi słupkami, hamakiem, półkami. Wtedy jeszcze były dwa kotki, teraz tylko jeden:( Syn dla swojego kotka też po dwóch latach przyglądania znalazł tego wykonawcę.
My zrobiliśmy już pełną kotyfikację z półkami pod sufitem w salonie na 2 ścianach, łącząc 3 wysokie szafki i w kuchni, a mojej Rusałce ciągle mało. Bawimy się, ale ona jest kotem podsufitowym, no ale ciężko zrobić kotyfikację w każdym pomieszczeniu. W sypialni mają wyższe półki bliżej okna, a ona szuka po drugiej stronie szafek wiszących kolejnych. Ma też drzewo do wspinania się i drapania. Bawiąc się wykorzystuje naszą kociostradę, jak i do szukania smaczków. Nie wiem co jeszcze mogę zrobić ❤
![Czy kot musi wychodzić na dwór [i jak spacerować z kotem]?](/img/1.gif)
Jak po konsultacji z Panią, dołożyliśmy już nad i tak wysokim drapakiem właśnie półkę pod sufit ze sklepu internetowego dla zwierząt to nasz kot od razu pokochał to miejsce. Ma widok na całe mieszkanie a z drugiej strony miejsce, żeby się schować przed wszystkimi:) kotyfikacja jest mega ważna :)
Super wieści, dzięki :).
Dziękuję.Wlasnoe się edukuje przed przybyciem kotka 😊pozdrawiam
Dziękuję za świetny wykład :-)
Słowo "durnostojki" zrobiło mi dzień ❤
Polecam odpalić prędkość x2
Dzięki za ten filmik 💪
Bardzo cenne informacje. Dzięki!
super filmik
Super!
Zgadzam sie, ze bardzo dużą krzywfe kotom wyrzadza opinia, ze sa to zwierzeta niewymagające. I rady w stylu "nie masz czasu na psa, spraw sobie kota". Pozdrawiam z dwoma aktywnymi i wymagającymi kotami 😉
Dzięki 🥰
Super materiał, właśnie jesteśmy po komplecie badań, także u specjalistów jak dermatolog (był trądzik), okulista u seniora, ortopeda u bardzo drobnej kotki no i opieka zoodietetyka, polecam ❤
Najlepiej :).
Z tego wynika , że dla kota trzeba poświęcić więcej czasu i pieniędzy, niż dla siebie, męża, czy domu.
Ortopeda , dermatolog, ,okulista, zootechnik iiii kto jeszcze??? . Specjalne drapaki pod sam sufit,
specjalne meble itd ,itd , Nie dajmy się zwariować .
Mam dwa koty i psiaka, dbam przede wszystkim o świeże , wartościowe jedzenie , czyste kuwety,
i oczywiście szczepienia , odrobaczanie . Śpią razem , bawią się wspaniale ze sobą i ze mną . Balkon
zabezpieczony w poziomie i pionie.
Uważam , że one są szczęśliwe , a ja z nimi.
Jeśli chodzi o filmik, to uważam , że pani dużo naopowiadała , a konkretnie nic nie pokazała.
Poza tym , jest to filmik dla ludzi bogatych, nie liczącymi się z pieniędzmi
A co z emerytami , ludźmi samotnymi..
a
Na dobre zniechęciła mnie Pani do adopcji drugiego kotka ze schroniska. W małym mieszkaniu dobrostan kota nie istnieje. Mam mały drapak, mały tunel i osiatkowane okna na parterze. Kotek śpi na krześle, bo nie chce na legowisku na podłodze i raczej nie ma gdzie pobiegać czy skoczyć pod sufit. Kot niewychodzący, który mieszka w bloku, to kot niewolnik zamkniętych drzwi i okien. Przykre ale prawdziwe!
Tak, w małym mieszkaniu jest trudniej. Sama mieszkam w kawalerce, mam 2 koty. Mam mało mebli i mininalistyczny wystrój, właśnie po to, by zmieścił się duży drapak i wiele akcesoriów dla kotów. Ale rozumiem, że nie każdy tak chce/może. Lepiej mierzyć siły na zamiary.
Rozmawiałam o tym kiedyś z właścicielką fundacji i pierwsze co powiedziała "A jak Pani myśli, w jakich warunkach one żyją w schronisku lub dt? Każdy kochający i odpowiedzialny dom będzie lepszy dla kota niż schronisko, nawet jeśli to kawalerka". I sama miałam 2 koty w kawalerce z jednym wyższym drapakiem przy oknie i koty byly zadowolone. Lubily spędzać na nim czas i obserwować otoczenie. Oprócz tego zawsze udostępniam też moim kotom parapety, więc nawet w malutkim mieszkaniu mają przestrzeń. Teraz dorobilam również półki, ale i tak wybierają drapak.
Plus gwarantuje, że kochany kot z odpowiedzialnymi właścicielami, mieszkający w bloku jest dużo bardziej szczęśliwy niż ten z właścicielami, którzy puszczają go samopas, nie interesują się kotem, nie zapewniają mu często nawet podstawowych rzeczy, jak regularne badania, ochrona przed kleszczami itp. Mieszkałam za dzieciaka ma wsi i tam na jakieś 30 kotów które się przewinęło, tylko 1 przekroczył 10 lat i może z 2 dożyły 5 lat +, takie to były "szczęśliwe" i niezniewolone, ale dziwnym trafem zawsze chciały wejść do domu, poleżeć z człowiekiem na kanapie.
@@kotki_dwa_koci_behawiorysta Dziękuję za odpowiedź.
Dzięki za odpowiedź.😀
moje koty znosza mi wszystko co moga. myszy szczóry ptaki jaszczórki robaki krety nornice i wszystko to co tylko moga. 3 z 4 moich kotów sa kotami w pełni wychodzacymi przynajmniej przez 9 miesiecy w roku. koty maja po 13-14 lat. najmłodsza kotka ma 4 miesiace. i została uratowana kilka dni temu aktualnie jest na etapie adaptacjii z kotka. nie wiem czy bede w stanie wprowadzic do jej zycia 2 kocury które sa bardzo terytorialne i pomimo wieku działaja stadnie podczas odpedzania potecjalnych intruzów ze swojego terenu. czy w przypadku tak terytorjalnych i bojowych kotów (5/6 kg sztuka) jest wogóle mozliwe wprowadzenie kolejnego osobnika do stada? Pozdrawiam.
Aż żałuję, że nie znalazłam Pani kanału wcześniej, ogrom wiedzy! Chciałabym się tylko upewnić, mamy 8 miesięczną kotkę, która w zasadzie toleruje mnie i męża. Fakt nie ma zbyt dużego kontaktu z innymi ludźmi przez co komfort ma głównie z nami, obcych się boi. Kicia jak to mąż mówi za mną najbardziej tęskni, ze mną śpi, ale też mnie najbardziej gryzie (bez pazurków). Widać, ze jest to dla niej zabawa w trybie combo. Mnie to jednak często boli bo im większa kicia tym więcej siły ma w szczękach. Czy jest możliwe, że to z nudy? Za mało zapewniam kici atrakcji? Kicia jest raczej indywidualistką, przychodzi do nas na swoich warunkach, kiedy ona ma ochotę się przytulić. W drugą stronę to nie działa 😅 i jeszcze jedno pytanie, co mogłabym zrobić żeby złagodzić ten strach przed obcymi. Nikt nigdy jej krzywdy nie zrobił, jednak kotka była zaadoptowana z domu tymczasowego w wieku 2 miesięcy... I przyznaje, że była wtedy odważna i niczego się nie bała a wraz z wiekiem poziom zaufania do tego co obce bardzo spadł... Jedynie inne koty to dla niej mega atrakcja i wręcz do nich lgnie.
Warto się przyjrzeć zabawie. Czy kot na pewno ma możliwość realizowania łańcucha łowieckiego.
Bardzo dziękuję!
Ja mam pytanie w jaki sposób przeprowadzić zabawę wechową u kota który nie dostaje smaczków???czym mogę mu je zastąpić??pozdrawiam Panią serdecznie z moim kochanym kotkiem Leonkiem i czekam na odpowiedź.😻
Kawałki surowego mięsa lub nawet odrobina mokrej karmy, którą kot je na codzień.
Gdzie mogłabym kupić porządniejszy drapak? proszę o polecenie strony do takich wyższych i grubych drapaków, allegro i olx ma naprawdę kiepskie, marne ma drapaki a mojemu już się zużył drapak i jeszcze się chwieje mimo dokręcania :(
www.drapaki.pl ; MAria drapaki dla kotów (mają fanpage na Facebooku), seria Natural Paradise na Zooplusie jest ok.
Ja właśnie na olx zakupiłam wysoki (ok 180 cm) drapak, z grubymi słupkami, hamakiem, półkami. Wtedy jeszcze były dwa kotki, teraz tylko jeden:(
Syn dla swojego kotka też po dwóch latach przyglądania znalazł tego wykonawcę.
My zrobiliśmy już pełną kotyfikację z półkami pod sufitem w salonie na 2 ścianach, łącząc 3 wysokie szafki i w kuchni, a mojej Rusałce ciągle mało. Bawimy się, ale ona jest kotem podsufitowym, no ale ciężko zrobić kotyfikację w każdym pomieszczeniu. W sypialni mają wyższe półki bliżej okna, a ona szuka po drugiej stronie szafek wiszących kolejnych. Ma też drzewo do wspinania się i drapania. Bawiąc się wykorzystuje naszą kociostradę, jak i do szukania smaczków. Nie wiem co jeszcze mogę zrobić ❤
Można próbować robić kociostrady na suficie, proszę zerknąć na inspirujące zdjęcia na stronie Praska.shop.
🎥👍
A co z zimą? Mam go w coś ubierać i też z nim wychodzić?
Myślę, że należy przynajmniej próbować. Nie każdy kot będzie chciał w zimę wychodzić, ale niektórym nie będzie to przeszkadzać.
Jakie drapaki Pani poleca? Jakich firm?
www.drapaki.pl, MAria drapaki dla kotów [mają fanpage na Fb], seria Natural Paradise na Zooplusie.
Dziękuję 😊
Ja wstaje o 4 rano, żeby z kotem spacerować przez godzinę
Co to za drapak ? Jaka firma ?
www.drapaki.pl
Proszę zdradzić, gdzie Pani nabyła taki drapak
www.drapaki.pl