Zaprzestańcie zabaw z tworzeniem programów i weźcie się za ich realizację. Przed II Wojną Światową też mieliśmy mnóstwo pomysłów, a w magazynach broni i amunicji wielkie nic.
Polskie rozwiazania wojskowe sa uwalane, Polska ma nie produkowac swojego sprzetu, tylko zamawiac i kupowac u innych. Polska musi byc slaba , aby byla kontrolowana i rozgrywana na szachownicy.
Polsce nie jest potrzebny lekki czołg na gąsienicach, a produkowanie go tylko z myślą o eksporcie, to niepotrzebne zmniejszanie mocy produkcyjnych, które powinny zostać użyte do produkcji sprzętu dla polskiej armii. Przydałby się natomiast lekki czołg na kołach jako wzmocnienie (wsparcie ogniowe) oddziałów zmotoryzowanych, ale tutaj podwoziem powinien być bazowy rosomak, tak jak w przypadku KTO i Raków.
Nie ma czegoś takiego jak lekki czołg na kołach. Oddziały zmotoryzowane to piechota w transporterach opancerzonych. Pojazdy nie będące czołgami, ale posiadające większą siłę ognia to bojowe wozy piechoty i one stanowią wojsko zmechanizowane. Natomiast czołgi to wojska pancerne.
@@rafalnowak9382 Centauro to BWP, na bazie którego robi się różne inne pojazdy. Przecież tak samo u nas na podwoziu Rosomaka zrobiono samobieżny możdzierz Rak. Ani jedno, ani drugie nie jest czołgiem.
@@mlody969BWP służy do przewożenia desantu i jest zwykle uzbrojony w w dzialko 30-40 mm. RAK zbudowny jest na podwoziu rosomaka, ale to nie znaczy, że jest BWP czy KTO, bo jest samobieżnym moździeżem. Podwozie może być uniwersalną platformą służącą do budowy specjalistycznych pojazdów i nie oznacza, że wszystkie pojazdy zbudowane na tym podwoziu są BWPami. Centauro ma czteroosobową załogę i działo 105-120mm, w zależności od wersji i nie jest żadnym BWP.
"Spalanie czołgu może być kilkaset litr... " - nie może być, ale jest 700 - 800. Po co bujać w obłokach, nie potrafimy, nie możemy nie mamy potencjału, pieniędzy i nie mamy 50 lat czasu, by gadać o nowym czołgu. Musimy kupować i to najlepsze wyjście. "Rodzima zbrojeniówka.." itd. co możemy to róbmy, a czego nie potrafimy to kupujmy. Armia nie jest dla zbrojeniówki, tylko przemysł obronny dla armii, skoro .nasz jest niewydolny niektóre elementy trzeba kupować, a nie ględzić wiecznie o "programach". Gdyby nie zakup podwozia do kraba, którego nie potrafiliśmy porządnie pospawać do dziś by o nim tylko mówiono. Nowego czołgu nie stworzymy, skoro niemcy francja zrezygnowały z europejskiego czołgu, a co najwyżej badziew, wiec dajmy sobie spokój.
panie prezesie, lekki czołg to powinniście już kończyć robić tak jak to się robi w innych krajach i gdzie na takich projektach się zarabia a nie gadać głupoty że może kiedyś, chociaż podobno nadzieja umiera ostatnia
Bartłomiej Michałowski widać kumaty gość. Problem polega na tym, że słabo finansowany jest B&R w Polsce. Dlatego kupujemy z Koreii co ma uzasadnienie strategicznej dywersyfikacji łańcucha dostaw. Jednak z całą pewnością samodzielnie jesteśmy stworzyć program Wilk i wyprodukować najlepszy czołg świata. Mowa o połaczeniu tego co najlepsze z Leoparda / Abramsa / K2 / Andersa.
Gdzie 5 koncepcji czołgu ciężkiego 60...65 t na miarę realiów roku 2050 i 5 koncepcji czołgu średniego 43...48 t? Gdzie schematy szczegółowo rozrysowane?
OBRUM jak niemal cały PGZ ma manie opowiadania bajek, co by to oni nie produkowali gdyby tylko wojsko nie bało się zamawiać ich produktów. Mija już ponad 30 lat od przełomu ustrojowego, a OBRUM nadal właściwie nie ma wielu produktów gotowych do masowej produkcji i sprzedaży na świecie. Ciągle liczy na zamówienia z WP, bo kto inny chciałby te niby innowacyjne wyroby kupić?
Przecież mosty ostatnio eksportowali np do Wietnamu. Może warto zrobić research przed pisaniem takich bredni? Problemem Obrumu tak jak każdej firmy w PGZ czy tych prywatnych jest brak zamówień ze strony polskiego wojska. W wielu kategoriach produkujemy naprawde światowej klasy sprzęt ale MON ma to gdzieś, nie składa zamówień. Wolą grające ławeczki.
@@albertkowalski5629 Zatem sam zrób lepszy research, zauważ jak małe ilości sprzedano tych mostów do Wietnamu. Przy okazji zobacz ile ta firma eksportowała kiedyś. Dostrzeż również, że prywatna Grupa WB mimo kłopotów z zamówieniami z polskim MON potrafiła realizować eksport swoich produktów. Zamówienia z WP nie powinny być przeszkodą dla sprzedaży produkcji. Niestety w państwowych firmach zbrojeniowych brakuje odpowiednich umiejętności pozyskiwania nabywców z rynków zagranicznych. Dlatego ich eksport jest mizerny.
Rzecz w tym że nie są to bajki. OBRUM jako zakład państwowy jest uzależniony od widzimisie polityków. Jeszcze w latach 90 mieli gotowy projekt modernizacji T-72 do standardu PT-97 i robili przymiarki do zaprojektowania nowego czołgu co nie było łatwe ponieważ decydenci co chwilę zmieniali zdanie co do specyfikacji. A na koniec opcięto finansowanie twierdząc że nowe czołgi nie są potrzebne ponieważ kupują leopardy.
@@cacaroto8731 Jakoś państwowe FB, HSW, PIT Radwar, PCO potrafiły wprowadzać nowe produkty, a OBRUM picował T72. Nie dziwi, że politycy dostrzegli nonsens pudrowania trupa T72 w postaci PT91. PT97, PT16, PT17, PT91A2, ale OBRUM niestety wciąż odsmażał ten stary kotlet. Zmiany specyfikacji czołgu nic by nie przeszkodzili gdyby ich projekty choć trochę zbliżyły się do nowoczesnych MBT. Zakup Leopardów był pokazaniem niemotom, że nawet stary Leo 2 A4 jest lepszy od ich PT97!
Obrum zatracił zdolności do produkcji uzbrojenia w postaci czołgów, nawet podwozia nie jesteście w stanie zaprojektować więc o czym tutaj mowa? Wolne żarty
Co za baran, proponuję mu aby tym "samym cyfrowym systemem" obronił wschodnią granice. Od przemian ustrojowych mija 30 lat a wy prawie nic nie robicie.
Ten prezes zamist opowiadać bajki to zrobił by nie makiety i demonstratory tylko pojazd który strzela i jest gotowy do testów! Anders jest gotowy zamiast dać go na testy jako BWP ciężej opancerzony, pt16 zrobić z dwie sztuki i dać go również na testy oczywiście z nową wieżą spawaną nowym automatem i lufą 120 a nie demonstrator! I zacząć produkcję, przyśpieszyło by to wymiane BWP 1 bo na produkcje Borsuka jeszcze poczekamy, a pt16 z nową jednostką wieżą i lufą dało by czas na projekt Wilka. Dwa pt91twardy także modernizować do pt17, i jest czas na nowy czołg dla wojska Polskiego. Nie rezygnował bym z p01 Concept pracował bym dalej nad tym projektem by w przyszłości mieć czołg lekki nad jakim pracują Chińczycy, Jankesi i Niemcy. Tyle w temacie zrobić dać na testy i produkować i ruszyć dupy w Bumarze Łabędy! Co do jednostek napędowych zaczoł bym się rozglądać za jednostkami Ukrainskimi czy Włoskimi iveco vektor. Lub zaczoł produkować t84 opłot i sprzedawał go Ukrainie czy Pakistanowi, Malezji, Tajlandii bo Ukraincy w życiu nie wyprodukują z ich kontrolą jakości i korupcją. Pozdrawiam
Anders to też demonstrator. BWP jest w postaci Borsuka, a już jest od roku zapowiadana wersja z większym opancerzeniem. MON nie był zainteresowany Andersem.
@@bratbrata4974 w takim tępie to Borsuk będzie w roku 2025 w ilości 50 sztuk czyli z 25 lat? A Anders był by dobrą alternatywą na wymiane w szybszym tępie BWP-1 i ruszyło by Bumar Łabędy w produkcje którą utracili za kadencji nieudolnych rządów RP.
@@lukaskania6879 O czym tu dyskusja. MON potrzebował BWP który pływał. Anders nie spełniał oczekiwań. Dodatkowo produkcja może być prowadzona nie tylko w HSW. To kwestia woli rządu.
@@bratbrata4974 no tak tylko Anders miał być produkowany od 2016 raku takie były plany? A Borsuk jak dobrze pójdzie w 2025? Zobaczymy czy będzie, a tak apropo mam takie przeczucie że rząd promuje HSW? Tyle w temacie pizdrawiam
Nie można było stworzyć pl 01 jako czołg ciężki? Czołg lekki niema u nas zastosowania to takie borsuki rosomaki z mocniejszą giwerką łatwy łup dla rosyjskich kolosów
Lekki czołg świetny pomysł... to dlaczego ZAORALIŚCIE projekt sprzed kilku lat Anders???!!!! "No mamy fajnych i fajnych co robią fajne" Pan "specjalista" czy k..a licealista? Wstyd...
Jest jeden zajebisty problem panowie obrónowcy Polsce nie potrzeba lekkiego czołgu bo Czesi/Słowacy nie zaatakują nas od poołudnia gdzie on by się przydał tylko czekają nas ewentualnie ciężkie walki o utrzymanie granicy z litwą, przejęcie Królewca a potem sprint na Białoruś. To znaczy potrzebny nam jest ciężki pancerz i bezpieczeństwo załogi a nie lekka masa i duża mobliność w każdym terenie. Czytajcie bartosiaka głupcy! To wojsko wyznacza doktrynę a ona sprzęt a nie wy jełopy. Dobry czołgista jest na wagę waszych spasłych brzuchów w złocie! A na pewno więcej warta niż wasze ulepione z gówna i tektury futu-bzdury-styczny kuncept na szwedzkim podwoziu. Zamiast mierzyć wysoko mierzycie sobie w chuja!
Produkuja badziewie,a export mniejszy niz w Serbii.Przemysl zbrojeniowy powinien byc prywatny,a nie panstwowy do ktorego sie doplaca-przyklad Bumar Gliwice.
@@wiktorglass4418 Jezeli prywatny ma dobry produkt tak jak Solaris,maszyny gornicze itp.nie martwi sie o zbyt,tylko o zwiekszenie zatrudnienia.Panstwowy ma na glowie zwiazki zawodowe,ktore chamuja rozwoj i technologie firmy-gornictwo,sluzba zdrowia,PKP.
Super prezentacja. Odważne podejście do tematu.
Ale się cieszę, ze mamy takie firmy. Powodzenia !!!
Zaprzestańcie zabaw z tworzeniem programów i weźcie się za ich realizację. Przed II Wojną Światową też mieliśmy mnóstwo pomysłów, a w magazynach broni i amunicji wielkie nic.
Polskie rozwiazania wojskowe sa uwalane, Polska ma nie produkowac swojego sprzetu, tylko zamawiac i kupowac u innych. Polska musi byc slaba , aby byla kontrolowana i rozgrywana na szachownicy.
bardzo fajnie
Zanim wejdzie do linii w ilości kilkuset szt. To będzie na bank przestarzały.
Często się zastanawiam czemu nie wyprodukują nowej wersji Wzt 3 czy Mid tylko je modernizują.
@@arturwagner2199 to ciekawe, myślałem że mają prawo do Andersa.
Polsce nie jest potrzebny lekki czołg na gąsienicach, a produkowanie go tylko z myślą o eksporcie, to niepotrzebne zmniejszanie mocy produkcyjnych, które powinny zostać użyte do produkcji sprzętu dla polskiej armii. Przydałby się natomiast lekki czołg na kołach jako wzmocnienie (wsparcie ogniowe) oddziałów zmotoryzowanych, ale tutaj podwoziem powinien być bazowy rosomak, tak jak w przypadku KTO i Raków.
WWO Wilk.
Nie ma czegoś takiego jak lekki czołg na kołach. Oddziały zmotoryzowane to piechota w transporterach opancerzonych. Pojazdy nie będące czołgami, ale posiadające większą siłę ognia to bojowe wozy piechoty i one stanowią wojsko zmechanizowane. Natomiast czołgi to wojska pancerne.
@@mlody969 Mylisz się, zobacz sobie czym jest, do czego służy i jakie ma działo włoski centauro.
@@rafalnowak9382 Centauro to BWP, na bazie którego robi się różne inne pojazdy. Przecież tak samo u nas na podwoziu Rosomaka zrobiono samobieżny możdzierz Rak. Ani jedno, ani drugie nie jest czołgiem.
@@mlody969BWP służy do przewożenia desantu i jest zwykle uzbrojony w w dzialko 30-40 mm. RAK zbudowny jest na podwoziu rosomaka, ale to nie znaczy, że jest BWP czy KTO, bo jest samobieżnym moździeżem. Podwozie może być uniwersalną platformą służącą do budowy specjalistycznych pojazdów i nie oznacza, że wszystkie pojazdy zbudowane na tym podwoziu są BWPami. Centauro ma czteroosobową załogę i działo 105-120mm, w zależności od wersji i nie jest żadnym BWP.
👍🇵🇱🇵🇱🇵🇱👍👍🇵🇱🇵🇱🇵🇱👍
"Spalanie czołgu może być kilkaset litr... " - nie może być, ale jest 700 - 800. Po co bujać w obłokach, nie potrafimy, nie możemy nie mamy potencjału, pieniędzy i nie mamy 50 lat czasu, by gadać o nowym czołgu. Musimy kupować i to najlepsze wyjście. "Rodzima zbrojeniówka.." itd. co możemy to róbmy, a czego nie potrafimy to kupujmy. Armia nie jest dla zbrojeniówki, tylko przemysł obronny dla armii, skoro .nasz jest niewydolny niektóre elementy trzeba kupować, a nie ględzić wiecznie o "programach". Gdyby nie zakup podwozia do kraba, którego nie potrafiliśmy porządnie pospawać do dziś by o nim tylko mówiono. Nowego czołgu nie stworzymy, skoro niemcy francja zrezygnowały z europejskiego czołgu, a co najwyżej badziew, wiec dajmy sobie spokój.
panie prezesie, lekki czołg to powinniście już kończyć robić tak jak to się robi w innych krajach i gdzie na takich projektach się zarabia a nie gadać głupoty że może kiedyś, chociaż podobno nadzieja umiera ostatnia
NIE MA czołgu bez SŁABEGO PUNKTU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ZAPAMIĘTAJCIE RAZ na ,,nigdy'' !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ruclips.net/video/VM4hxDiTWCQ/видео.html ...zobaczcie jaki sprzęt w 21wieku posiada nasza armia
BEWUPE
Bartłomiej Michałowski widać kumaty gość. Problem polega na tym, że słabo finansowany jest B&R w Polsce. Dlatego kupujemy z Koreii co ma uzasadnienie strategicznej dywersyfikacji łańcucha dostaw. Jednak z całą pewnością samodzielnie jesteśmy stworzyć program Wilk i wyprodukować najlepszy czołg świata. Mowa o połaczeniu tego co najlepsze z Leoparda / Abramsa / K2 / Andersa.
Gdzie 5 koncepcji czołgu ciężkiego 60...65 t na miarę realiów roku 2050 i 5 koncepcji czołgu średniego 43...48 t? Gdzie schematy szczegółowo rozrysowane?
OBRUM jak niemal cały PGZ ma manie opowiadania bajek, co by to oni nie produkowali gdyby tylko wojsko nie bało się zamawiać ich produktów. Mija już ponad 30 lat od przełomu ustrojowego, a OBRUM nadal właściwie nie ma wielu produktów gotowych do masowej produkcji i sprzedaży na świecie. Ciągle liczy na zamówienia z WP, bo kto inny chciałby te niby innowacyjne wyroby kupić?
Przecież mosty ostatnio eksportowali np do Wietnamu. Może warto zrobić research przed pisaniem takich bredni? Problemem Obrumu tak jak każdej firmy w PGZ czy tych prywatnych jest brak zamówień ze strony polskiego wojska. W wielu kategoriach produkujemy naprawde światowej klasy sprzęt ale MON ma to gdzieś, nie składa zamówień. Wolą grające ławeczki.
Lekkimi czołgami się wojny nie wygra.
@@albertkowalski5629 Zatem sam zrób lepszy research, zauważ jak małe ilości sprzedano tych mostów do Wietnamu. Przy okazji zobacz ile ta firma eksportowała kiedyś. Dostrzeż również, że prywatna Grupa WB mimo kłopotów z zamówieniami z polskim MON potrafiła realizować eksport swoich produktów.
Zamówienia z WP nie powinny być przeszkodą dla sprzedaży produkcji. Niestety w państwowych firmach zbrojeniowych brakuje odpowiednich umiejętności pozyskiwania nabywców z rynków zagranicznych. Dlatego ich eksport jest mizerny.
Rzecz w tym że nie są to bajki. OBRUM jako zakład państwowy jest uzależniony od widzimisie polityków. Jeszcze w latach 90 mieli gotowy projekt modernizacji T-72 do standardu PT-97 i robili przymiarki do zaprojektowania nowego czołgu co nie było łatwe ponieważ decydenci co chwilę zmieniali zdanie co do specyfikacji. A na koniec opcięto finansowanie twierdząc że nowe czołgi nie są potrzebne ponieważ kupują leopardy.
@@cacaroto8731 Jakoś państwowe FB, HSW, PIT Radwar, PCO potrafiły wprowadzać nowe produkty, a OBRUM picował T72.
Nie dziwi, że politycy dostrzegli nonsens pudrowania trupa T72 w postaci PT91. PT97, PT16, PT17, PT91A2, ale OBRUM niestety wciąż odsmażał ten stary kotlet.
Zmiany specyfikacji czołgu nic by nie przeszkodzili gdyby ich projekty choć trochę zbliżyły się do nowoczesnych MBT. Zakup Leopardów był pokazaniem niemotom, że nawet stary Leo 2 A4 jest lepszy od ich PT97!
Obrum zatracił zdolności do produkcji uzbrojenia w postaci czołgów, nawet podwozia nie jesteście w stanie zaprojektować więc o czym tutaj mowa? Wolne żarty
Co za baran, proponuję mu aby tym "samym cyfrowym systemem" obronił wschodnią granice. Od przemian ustrojowych mija 30 lat a wy prawie nic nie robicie.
PRAWIE - nie znaczy WCALE , a POza tym , LEPIEJ nie ,,POmagajcie'' . hihihiiiii
Mosty mobilne nie strzelają to pewnie wejda do produkcji jak 6 holowników w MW .
Korea Pd chce w Cegielskim budować całą nową linię do budowy K2PL, którego moglibyśmy sami produkować! Po co więc pudrować trupa i wydawać kasę?
Kurwa co ty pierdolisz nasz przemysł leży już lepiej kupować niż produkować u nas
A w rozwój czołguw nic nie widać
Ten prezes zamist opowiadać bajki to zrobił by nie makiety i demonstratory tylko pojazd który strzela i jest gotowy do testów! Anders jest gotowy zamiast dać go na testy jako BWP ciężej opancerzony, pt16 zrobić z dwie sztuki i dać go również na testy oczywiście z nową wieżą spawaną nowym automatem i lufą 120 a nie demonstrator! I zacząć produkcję, przyśpieszyło by to wymiane BWP 1 bo na produkcje Borsuka jeszcze poczekamy, a pt16 z nową jednostką wieżą i lufą dało by czas na projekt Wilka. Dwa pt91twardy także modernizować do pt17, i jest czas na nowy czołg dla wojska Polskiego. Nie rezygnował bym z p01 Concept pracował bym dalej nad tym projektem by w przyszłości mieć czołg lekki nad jakim pracują Chińczycy, Jankesi i Niemcy. Tyle w temacie zrobić dać na testy i produkować i ruszyć dupy w Bumarze Łabędy! Co do jednostek napędowych zaczoł bym się rozglądać za jednostkami Ukrainskimi czy Włoskimi iveco vektor. Lub zaczoł produkować t84 opłot i sprzedawał go Ukrainie czy Pakistanowi, Malezji, Tajlandii bo Ukraincy w życiu nie wyprodukują z ich kontrolą jakości i korupcją. Pozdrawiam
Anders to też demonstrator. BWP jest w postaci Borsuka, a już jest od roku zapowiadana wersja z większym opancerzeniem. MON nie był zainteresowany Andersem.
@@bratbrata4974 w takim tępie to Borsuk będzie w roku 2025 w ilości 50 sztuk czyli z 25 lat? A Anders był by dobrą alternatywą na wymiane w szybszym tępie BWP-1 i ruszyło by Bumar Łabędy w produkcje którą utracili za kadencji nieudolnych rządów RP.
@@lukaskania6879 O czym tu dyskusja. MON potrzebował BWP który pływał. Anders nie spełniał oczekiwań. Dodatkowo produkcja może być prowadzona nie tylko w HSW. To kwestia woli rządu.
@@bratbrata4974 no tak tylko Anders miał być produkowany od 2016 raku takie były plany? A Borsuk jak dobrze pójdzie w 2025? Zobaczymy czy będzie, a tak apropo mam takie przeczucie że rząd promuje HSW? Tyle w temacie pizdrawiam
@@bratbrata4974 pozdrawiam sorry pisze z telefonu
Pewnie i tak nic z tego nie będzie
Nie można było stworzyć pl 01 jako czołg ciężki? Czołg lekki niema u nas zastosowania to takie borsuki rosomaki z mocniejszą giwerką łatwy łup dla rosyjskich kolosów
no zajebiste te ruskie czołgi. Nie oglądaliście filmów z Syrii lub z Czeczeni?
PL 01 w ogóle nie był stworzony. To tylko makieta była i design od grafików komputerowych.
Lekki czołg świetny pomysł... to dlaczego ZAORALIŚCIE projekt sprzed kilku lat Anders???!!!! "No mamy fajnych i fajnych co robią fajne" Pan "specjalista" czy k..a licealista? Wstyd...
Zorali bo taka była wola polityczna.
SZYBKO i cicho .....
zabawne niektóre te komentarze
Jest jeden zajebisty problem panowie obrónowcy Polsce nie potrzeba lekkiego czołgu bo Czesi/Słowacy nie zaatakują nas od poołudnia gdzie on by się przydał tylko czekają nas ewentualnie ciężkie walki o utrzymanie granicy z litwą, przejęcie Królewca a potem sprint na Białoruś. To znaczy potrzebny nam jest ciężki pancerz i bezpieczeństwo załogi a nie lekka masa i duża mobliność w każdym terenie. Czytajcie bartosiaka głupcy! To wojsko wyznacza doktrynę a ona sprzęt a nie wy jełopy. Dobry czołgista jest na wagę waszych spasłych brzuchów w złocie! A na pewno więcej warta niż wasze ulepione z gówna i tektury futu-bzdury-styczny kuncept na szwedzkim podwoziu. Zamiast mierzyć wysoko mierzycie sobie w chuja!
Sprint na Białoruś? Co za bzdury!
Tylko PRYWATYZACJA uzdrowi Polski przemysl zbrojeniowy.
Produkuja badziewie,a export mniejszy niz w Serbii.Przemysl zbrojeniowy powinien byc prywatny,a nie panstwowy do ktorego sie doplaca-przyklad Bumar Gliwice.
Prywatny musi mieć zamówienia i produkować. Państwowy może robić nie wiele i całymi latami prezentować makiety z dykty.
@@wiktorglass4418 Jezeli prywatny ma dobry produkt tak jak Solaris,maszyny gornicze itp.nie martwi sie o zbyt,tylko o zwiekszenie zatrudnienia.Panstwowy ma na glowie zwiazki zawodowe,ktore chamuja rozwoj i technologie firmy-gornictwo,sluzba zdrowia,PKP.