Signature scent czyli moje ulubione perfumy
HTML-код
- Опубликовано: 3 янв 2016
- Co to jest signature scent i jak odnalazłam swój zapach.
Mój nowy kanał : / @scentstylistlifestyle...
Instagram: / scent_stylist
Oznaczajcie zdjęcia ze wszystkimi rzeczami zakupionymi z mojego polecenia: #scentstylistzakupy
Będę wybierać jedną osobą każdego ostatniego dnia miesiąca i wysyłać jej jakiś mały upominek za najfajniejsze zdjęcie :)
FB: / scentstylist
Blog: sylwiasmialkowska.pl/
------------------------------------------------------------
Do zobaczenia! :)
♥
Do obejrzenia: Recenzja perfum Trussardi My Name • Recenzja perfum Trussa...
Do poczytania: 10 najbardziej seksownych damskich perfum działających na mężczyzn: sylwiasmialkowska.pl/ranking/n...
Do pooglądania: Instagram: / scent_stylist
----------------------------------------------------------------------------
Uwielbiam sluchac o perfumach w Twoim wydaniu:)
+Czikaalokaa cieszy mnie to bardzo :)
Jak ja się cieszę, że natknęłam się na Twój kanał! Cudo!! Dziękuję, proszę o więcej! Pozdrawiam z Australii.
Również się cieszę :) Pozdrawiam ciepło.
Jesteś fantastyczna. Uwielbiam słuchać Twoich rad :) opinii, bajkowych, sensualnych pogadanek :)
Cieszę się :)
Wszystko co fioletowe jest piękne i magiczne :)) Czarna porzeczka w perfumach to jest to. Lata temu mój ukochany zapach (wycofany) Devotion Gabrieli Sabatini też miał czarną porzeczkę. Ahh co ty były za perfumy.
Niespodziewalem się! Bardzo mnie zaskoczył twoj wybor (w pozytywnym sensie) 😊
+Allyou37 cieszę się, że to dla Ciebie miłe zaskoczenie :)
Przepięknie opowiadasz o zapachach. :D
+slonecznikrudzielec bardzo Ci dziękuję :)
swietny filmik - jak zwykle. Ja - Amber - Prada - uzywam wtedy kiedy go potrzebuje:)))
kupiłam ostatnio te perfumy po przecenie. Fajne ale to chyba nie mój signature scent. Mam pytanie do ciebie. Jakie nuty w perfumach odpowiadaja za mydlany zapah? wyjątkowo niecierpie tej nuty właśnie. Często jest tak ,że perfumy podobaja mi się ale po jakimś czasie czuję ta irytującą nutę. Coś takiego jest np. w DKNY, Guerlain fresca(?), michael kors coral...
Kupiłam w ciemno ten zapach po Twojej pięknej recenzji. Na mojej skórze stworzył bardzo nieprzyjemną mieszankę. Czułam starą szafę, stęchliznę itp. Oto, jak zapach indywidualnie rozkłada się na każdej skórze.
Mój SS to od kilku lat ÈCLAT D'arpège od Lanvin. Ten zapach dosłownie mnie obudził pewnego ranka w hotelu (szkolenie😊). Moja koleżanka robiła poranną toaletę i "ubrała się " w ten cudowny zapach. Po powrocie do domu oczywiście kupiłam te perfumy i są ze mną już chyba na zawsze 😄😄😄
Kupiłam niedawno te perfumy. Jestem zakochana, moja skóra wyciąga takie ciepłe nuty tego zapachu. Ale mam coś takiego, że po chwili prawie ich na sobie nie czuję. Mam nadzieję, że to wynik właśnie tego, o czym mówisz, tego idealnego dopasowania.
Bardzo lubię jak opowiadasz o zapachach 😊 Dziś przyszedł do mnie Lalique Amethyst i pierwsze wrażenie jest bardzo pozytywne . Możesz powiedzieć co sądzisz o Lalique Perles Lalique ?
Perły są mocno kontrowersyjne. Na jednych będą pachnieć świeżym praniem, a na innych kamforą. Ja niestety należę do tej drugiej grupy osób, więc nigdy nie miałam swojego flakonu. Musisz przetestować na swojej skórze i sprawdzić, jaki efekt dla u Ciebie :)
Mam podobnie do Ciebie z Lalique Encre Noir, że nie czuję go u siebie po krótkim czasie.
Bardzo lubię Twoje opisy perfum
wow, pięknie, w końcu zaspokoilam swoją ciekawość. od dawna przymierzałam się do kupna tego zapachu, gdyż mnóstwo pochwał się o nim naczytalam ale Twoja recenzja mnie przekonała :-) pozdrawiam serdecznie :-)
kiedyś mąż powiedział, że nina ricci premier jour pachną mną i to jest mój SS, :-)
+Edyta Kowalczyk przetestuj najpierw na swojej skórze, gdyż mimo iż są to piękne perfumy, to są również dość "specyficzne" ;) Pozdrawiam Cię!
+Edyta Kowalczyk kto może wiedzieć lepiej, jak Twój mąż ;-)
Hey szukam bardzo trwalych perfumy. Co polecisz? 😁Tak zebym jak przechodzila to czuli wszyscy❤️
Uwielbiam sposób w jaki opowiadasz o zapachach, coś niesamowitego!
Dziękuję :) Pozdrowienia
Mój signature scent to perfumy Nobile 1942 La Danza Delle Libellule. Po recenzji Olfaktoriii kupiłam próbkę i przepadłam kompletnie.
Gucci Guilty ;) ! Który dostalam kiedys od siostry na urodziny, kupiony w ciemno przez nią, w którym zakochałam się od razu
Hej,może skusisz się na recenzje klasyków typu Kenzo Jungle bądź Shalimar Guerlain?Bardzo lubię Cię słuchać,jakbym słuchała powieści😉Pozdrawiam
Słoń będzie na pewno, ale nie potrafię określić kiedy. Pozdrowienia :)
Mój SS to Ghost Deep Night. Wyjątkowy zapach. Bardzo polecam. Fioletowy i tajemniczy.
Amethyst MUSZĘ przetestować. Przyciągają mnie fioletowe flakoniki :D
Filmik jak zawsze bardzo ciekawy! Pozdrawiam serdecznie:)
+rosslyn1985 miałam kiedyś Ghost Deep Night i bardzo mi się podobał :) Pozdrowienia!
Przetestowałam ten zapach i dzwoniło....oj dzwoniło przez jakąś godzinę zanim sobie przypomniałam z czym mi się kojarzy. Zapach baaaaardzo podobno do zapachy peelingu z joanny:czarna porzeczka. Od razu wiedziałam że skądś się znamy ;)
Prawda! Wąchałam i również wczuwam podobny klimat :)
Mam pytanie odnośnie Lalique de perles. Czy znasz i co o nich myslisz ? Ponoc kamfora, piwnica , plesn. Tak bylo z angelem , tez sie naczytalam o piwnicach a teraz go kocham wrecz...
+Marta Karpinska na mojej skórze wychodzi niestety kamfora, ale znam osoby, na których pachnie pięknie, czysto, z elementem zapachu świeżej pościeli... Perły lubią sobie dobierać właściciela, więc najlepiej, jakbyś sprawdziła na swojej skórze, gdyż w przypadku tych perfum jest duża rozbieżność.
+Scent Stylist Wlasnie to mnie zaintrygowalo - to dobieranie wlasciciela. Musze dorwac gdzies probke. Wielkie dzieki za odpowiedź :)
przypadkowo ponownie wpadłam na Twój filmik o SS i zamówiłam sobie Amethyst Lalique😉...
Przyjemnego pachnienia :)
Amethyst to piękny zapach, ale szczerze - nie spodziewałam się akurat takiego wyboru :) To SS mojej Mamy i przepięknie się na niej układa - na mnie niestety sto razy gorzej i płasko :) U Mamy są takie ogoniaste i głębokie... Zazdroszczę i Jej i Tobie :)
+anna- rozalia pozdrowienia dla Ciebie i dla Mamy :)
nie mam jeszcze signature scent ale jestem przekonana, że znajdę je wśród różowych perfum, zauważyłam, że w 70% perfumy które mi się podobają, i jakie mam przez lata, są właśnie różowe :)
+BedytaN od siebie z różowych polecam Bright Crystal Versace oraz Euphorię Blossom i Flowerbomb :)
Pamiętam jak pracowałam w sklepie z odzieżą i pojawiali się panowie pachnący cudnymi perfumami, ktore przypominaly mi cynamon, nie wiem czy byl on w skladzie, ale ja chcac z czyms je skojarzyc najbardziej kojarzylam z cynamonem. Biegalam za kazdym takim klientem nie mogac przestac wdychac tego zapachu. Nigdy nie mialam smialosci by podejsc i zapytac o perfumy, jestem pewna ze uznaliby to za podryw :) Pamietam tez sytuacje w tramwaju, wsiadl chlopak i przeszedl obok mnie i usiadl kilka siedzeń dalej- pachnial oblednie, tym razem nic z cynamonem, ale byly to tak piekne perfumy ze nei moglam przestac na niego patrzec i chlonąc zapach, takie to bylo przyjemne. Żałuję że nigdy nie pytalam co to za perfumy.
+UlissesDeLaHeniu kiedyś, jak jeszcze nie znałam tylu zapachów i coś mnie zaintrygowało, to zawsze podchodziłam i pytałam - ciekawość była silniejsza :) Nie ważne, czy kobieta, mężczyzna czy nastolatka. Tak właśnie poznałam Versace Crystal Noir. Pewna kobieta pachniała tak cudownie w jednej z sieciówek odzieżowych, że szłam za nią chyba z 5 minut, bo szukałam odpowiedniego momentu, aby ją zaczepić i spytać, co to za zapach ;)
hahaha czyli nei tylko ja szpieguję ludzi kiedy uwodzi mnie ich zapach :D
strasznie się cieszę że trafiłam na Twój kanał, będę nadr
abiać zaległości, na pewno dużo się dowiem. Pozdrawiam :)
UlissesDeLaHeniu również się cieszę. Pozdrawiam :)
Nadal to twój SS w 2019 ?
Miałam flakon Amethyst, ale coś właśnie kwaśnego pobrzmiewało po zetknięciu zapachu z moją skórą. Z trudem zużyłam małą częsc, resztę oddałam znajomej. Moją zapachową wizytówką jest klasyczny Addict Diora w granatowym flakonie. Cudo, które tak jak Ty, przestaję czuć na sobie, ale otoczenie czuje je zawsze:) oczywiście najbliższe, bo to nie jest zapach, którym można się kolokwialnie mówiąc "spsikać":) Drugą pozycję zajmuje Sahara Noir TF wraz z Poison Diora. Kolekcję mam o wiele bogatszą, ale te trzy pozycje muszą być na stałe w mojej toaletce.
+JaSzamanka Saharę podziwiam pod względem konstrukcji zapachowej, jest genialna. Sama jednak nie jestem w stanie nosić tego zapachu :)
Świetny filmik :) Polecasz jakieś perfumy do 150 zł, słodkie, kobiece, może lekko owocowe?
+TMM jeśli chodzi o pojemność 30 ml to przeważnie cena większości kształtuje się w okolicach tych 150 zł. Bardzo dobry niedrogi zapach łączący to wszystko to Beyonce Midnight Heat z nutą soczystej śliwki lub jeśli wolisz odrobinę cięższe zapachy, to So Elixir Purple Yves Rocher, moja recenzja : ruclips.net/video/Q3PlP2p63cM/видео.html&lc=z13jxhkpryvixpjja04cihhzxobthjmip3s
Witam :) Jestem bardzo ciekawa co Pani uważa o perfumach Lancome Tresor Midnight Rose oraz Cartier La Panthere , pozdrawiam :)
+MagduniaMakeUp witam :) Tresor Midnight Rose to bardzo dobry zapach z przepięknie wyeksponowanym aromatem malin i liści porzeczki. Moja recenzja Cartier La Panthere jest tutaj sylwiasmialkowska.pl/recenzje-perfum/recenzja-panthere-pewnosci/ Pozdrawiam!
Bardzo dziękuje za odpowiedź :)
wlasnie zakupilam w douglas przez internet amethysta tylko 30 ml ponieważ chcialam tylko poznac ten zapach.po otwarciu stwierdzilam ze lekko mi przypomina koci mocz ale to byl tylko pierwszy strzal a potem na skórze poczulam ten zapach zupelnie inaczej przyjemnie..uzywam od czasu do czasu.
To przez tę czarną porzeczkę, póżniej już jest ok. Baza jest najpiękniejsza.
witaj, moim długoletnim, jedynym ulubieńcem był zapach Niny Ricci, Ricci Ricci... teraz jestem pod wielkim wrażeniem D&G Anthology L´Imperatrice 3. myślę, że z powodu podobnego składu obu wód...napewno Ricci Ricci jest bardziej intensywnym zapachem...ciekawa jestem Amethyst'u bo nigdy nie miałam przyjemności ;) a skład wydaje się być zbliżony do moich ulubieńców. . wszystkiego dobrego życzę
L´Imperatrice 3 będzie super na wiosnę, mnie kojarzy się odrobinę z jakimś owocowym szamponem ;)
Od 1,5 roku czytam recenzję Perles De Lalique i noszę się z zamiarem kupna. Znasz je może? :) Jestem bardzo ciekawa jak byś je opisała :)
Po przeczytaniu wszystkich recenzji, mam w głowie ich zapach, czuję go. Uwielbiam ten moment, gdy po przeczytaniu wielu recenzji, danego zapachu, mam w końcu możliwość go powąchać.
Niektórzy ten zapach opisują jako "pieprzowa maść" haha - jestem bardzo ciekawa!
+AnnaMagdalena perły Lalique potrafią pokazać dwa oblicza. Albo pachną przepiękną czystością prania połączonego ze świeżym. nieco ostrym powietrzem albo maścią kamforową. Na mojej skórze niestety pokazuje się ta druga, gorsza strona. To połączenie róży i pieprzu przypomina mi subtelnie akcent z Elle YSL, tylko bez tej kamforowej otoczki. Jeśli jesteś tą osobą, na której Perles De Lalique potrafi ułożyć się w innym kierunku, to jesteś szczęściarą :) Ten zapach lubi sobie wybierać odpowiedniego właściciela i wtedy pokazuje, to co w nim najpiękniejsze.
Dziękuję Ci bardzo za tą wiadomość
Mój kochany naj naj to Lolita Lempicka SI edt💓
Nie wierzę (!) Sztuką dedukcji trafiłam praktycznie w sedno :) (skomentowałam poprzedni Twój filmik, odnosząc sie między innymi do Signature Scent...) Szkoda, że po czasie :(
Lalique, Amethyst - rewelacyjny typ (!) Ja sama osobiście o nim marzę ( znam go tylko z testów) i gdy tylko go dostrzegłam tak stojącego na obrzeżu stolika z imponującą kolekcją Twoich perfum, od razu chciałam poprosić o jego recenzję. To najpiękniejsze czarne porzeczki i jagody, jakie miałam okazję poczuć w perfumach! Skoro tak bardzo przypadły Ci do gustu owoce leśne, jeżyny, czarne porzeczki ( ja ubóstwiam) polecam Ci wobec tego Sylwiu, byś przetestowała trwałe i lekko słodko paczulowe porzeczki w wydaniu Diesel Fuel For Life oraz piękne jeżyny w Burberry London (choć ponoć nie ma ich w składzie) i jeżyny a konkretniej maliny od Armaniego w perfumach Diamonds, podsycone wyraźną nutą paczuli z wanilią. Co do Lancome Miracle, który został zdegradowany przez Ametyst - to mam pytanie odnośnie nowszej wersji tych perfum - Miracle So Magic! - z bazą charakterystyczną dla klasyka, ale w nutach głowy i serca z dominujacą nutą dzikiej róży, fiołków i narcyza - znasz je? :) To tyle jeśli chodzi o mainstream. Powtórzę się i pod tym filmikiem - cieszę się, że Jesteś na RUclips. I nawet nie wiesz jak ucieszyła mnie Twoja obietnica z komentarzu poniżej:
"... i tak, postaram się już nagrywać częściej :)". Trzymam za słowo! Perfumiarstwo to jedna z moich największych pasji. Wciąż poszukuję kanałów, blogów, stron o tej tematyce. I na prawdę martwiło mnie, że nagrywasz vlogi ze zbyt małą częstotliwością - jak dla mnie :) Z niecierpliwością czekam na więcej! Pozdrawiam Cię ciepło :)
+Sylvi, Sylwia Złotucha Hej, cieszę się, że się odzywasz i że łączy nas sympatia do Amethystu :) Wymienione zapachy znam, szczególnie lubię Armani Diamonds. Co do Miracle So Magic to dla mnie osobiście słaba kompozycja nieporównywalna do klasycznego Miracle, trochę im ta wersja nie wyszła i nie bez przyczyny ją wycofali.
Bardzo dziękuję Ci za tak miłe słowa. Pozdrawiam serdecznie :)
+Scent Stylist Dziękuję Ci za odpowiedź :) Byłam bardzo ciekawa tej nowszej wersji Miracle, a Twoje zdanie jest dla mnie cenne. Czekam zatem z niecierpliwością na kolejne vlogi :) Pozdrawiam ciepło. Sylvi
Każdy powinien znaleźć swój zapach. Ja lubię kupować nowe, ale 212 Caroliny Herrery to moje signature scent :) Ja obstawiałam, że Twoim zapachem jest Givenchy Le Secret Elixir ;)
+Agnieszka TCH masz piękny, cielesny signature scent, lubię wracać do tych perfum, kojarzą mi się z taką kobiecą, mydełkową czystością :)
Mam.
Kupiłam.
Perfumy godne polecenia .
Dziękuję.
A jak z projekcją? I czy nadal jest twój SS?
Niestety nie znam tego zapachu, ale z Twojego opisu wnioskuję, że mógłby mi się spodobać. Po obejrzeniu Twojej recenzji kupiłam La Petite Robe Noir Guerlain i nie mogę wyjść z podziwu, jakie to cudowne perfumy. Gdyby nie Ty, to nigdy nie zwróciłabym na nie uwagi.
+Ania Bąk cieszę się :) A kupiłaś edp czy edt?
+Scent Stylist edp :)
Na dzień dzisiejszy moim signature scent jest Lanvin Oxygene :) Uwielbiam go zwłaszcza w końcowych nutach ale nadal szukam swojego idealnego "czystego" zapachu :)
+catmeow94 do Oxygene mam duży sentyment, jeśli nigdy nie miałaś to sprawdź 212 Carolina Herrera. A może spodoba Ci się recenzowany przeze mnie My Name Trussari? Light Blue na koniec też uwalnia takie nutki czystości :)
Dziękuję za wskazówki :) Przy najbliższej okazji sprawdzę w perfumerii. Co do Oxygene (może są jakieś fanki na sali) to Estee Lauder Sensous pachnie w podobny sposób lecz bardziej zmysłowo,wieczorowo i elegancko :)
Ja mam. Nie są to perfumy z wysokiej półki. Ale.... Mam jedne ukochane na lato,a drugich używam gdy nadchodzi jesień i zima. Pierwsze to Desirable Faberlic,a drugie Renata też z Faberlic.
Fiolet jest to mój ulubiony kolor, mam pokój w odcieniach fioletu, całą kolekcję cieni do powiek, różne gadżety... ametyst - kojarzy mi się z minerałem o przepięknym fioletowym odcieniu. Ale zapachu tego, który pokazujesz nie znam. Mam na półce wodę perfumowana c-thru amethyst ;) jedyny zapach c-thru, który przypadł mi do gustu. Pozdrawiam
+Aga Sasanka faktycznie lubisz fioletowy :) Ja z kolei kocham biel.
Muszę poznać ten zapach!!!! Zgadlam tylko kolor flakonu ;)
+Kasiunia K-P koniecznie poznaj :)
Mój to. Opium YSL (klasyczny) i kenzo jungle.. Długo był nim fendi donna ale wycofali i niestety już nie jest
Mówisz, że gdy nie czujemy danego zapachu na sobie to jest do nas dobrze dobrany? Ja strasznie ubolewam bo nie czuję ani Si ani Opium Black a oba uwielbiam ;)
+Ola N (Potwor Bagienny) to muszą do Ciebie dobrze pasować, zgrywać się z Twoim zapachem lub nie jesteś wrażliwa sensorycznie na niektóre nuty zapachowe, które są w nich zawarte. Ale obstawmy tę pierwszą opcję ;)
Ja z kolei Black Opium wyczuwam na sobie intensywnie, a Si praktycznie wcale :)
+Scent Stylist tak pięknie opisałaś Amethyst, że mam ogromną chęć pobiec do perfumerii i powąchać ;)
Ola N:) ciekawe, czy by Ci się spodobał. Zachęcam to testów :)
ach zapomniałam Twój kanał jest bardzo wyjątkowy nie ma na polskim Yt drugiego takiego kanału;-) mam nadzieję że w Nowym Roku będziesz jeszcze więcej nagrywać :-)
+Anna M dziękuję :* i tak, postaram się już nagrywać częściej :)
Zamówiłam próbkę tych perfum. Rzeczywiście ładne. Pachną latem i dżemem porzeczkowym, liśćmi maliny i jeżynami. Nie dziwię się, że go lubisz. Pasuje chyba na każdą porę roku
To wyjątkowy zapach:). Pasuje do Ciebie:).
PS. Kojarzysz mi się z fioletem i bielą:).
+Iwona Gold ametyst, to podobno mój szczęśliwy kamień. A w bieli, po prostu czuję się szczęśliwa ;)
sa piękne:)
+trooskawa5 oj tak
Słuchając Ciebie dotarło do mnie, że chyba znalazłam swój SS i nawet nie miałam o tym pojęcia. Mówię o perfumach Lancôme La Nuit Trésor. Zapach bardzo spodobał mi się w perfumerii, pięknie pachnie na skórze, ale niestety tylko przez jakąś 1h maksymalnie... potem nie czuję go kompletnie! Stwierdziłam więc, że jest to bardzo słaba pozycja i nie kupiłam flakonu. Wracałam do niego jednak kilkakrotnie, zamówiłam próbkę i bardzo mnie do niego ciągnie, ale ciągle dzieje się to samo - 1h i nie czuję nic :( Dodam, że inne perfumy wyczuwam na sobie bardzo długo, nawet zapach odżywek do włosów, czy balsamów do ciała potrafię na sobie wyczuć przez jakiś czas. Czy to oznacza, że może być zbliżony do mojego naturalnego zapachu i mógłby być moim SS?
Tak ;) Jeśli Ci się podoba, to kupuj, są trwałe i otoczenie będzie wyczuwać.
Przedwczoraj zajrzałam do Douglasa aby powąchać Amethyst ale niestety nie było :/ był Amethyst Eclat. Próbowałam na skórę i czułam trochę za dużo kwiatów i jakby łodygi, "zielsko" jak to nazywam (zupełnie nie negatywnie tylko "zielsko" i "trawiaste zapachy" mogą mi się podobać na kimś, na sobie nie lubię). Za to wpadł mi w oko, a właściwie w nos L'Amour Lalique :)
+Aga Sasanka szkoda, że nie było, może następnym razem ud Ci się go poznać, a może w innej perfumerii ;)
+Scent Stylist Na pewno powącham jak będzie okazja :)
To ja na razie w swoim życiu miałam 2 takie zapachy ;-] Pierwszy to był gucci (nie wiem czy on miał nazwę ), taki w kwadratowej butelce z okrągłym korkiem , ciężka masywna butelka (nie wiem czy wiesz o czym piszę , on byl koloru brązowego a butelka przezroczysta, taki ciężki, korzenny . Wiem, że była też dostępna, w takiej samej butelce, wersja różowa, ale to zupełnie co innego ;-0 ) niestety przestali go produkować ;-( . Do tej pory nie znalazłam drugiego takiego zapachy albo choć trochę mi go przypominającego (a może to kwestia wspomnień ;-] ) . A drugi to ultraviolet paco rabanne z którym większość znajomych mnie kojarzy. Niestety też zakończyli jego produkcję . Teraz jestem na etapie szukania kolejnego . Jest wiele pięknych zapachów , ja zawsze mam po kilka , kilkanaście zapachów w domu więc trochę już przeszłam ;-] ale nadal nie znalazłam tego kolejnego , jedynego . Ale liczę że się w końcu znajdzie ;-]
No to faktycznie nieciekawie, zakończyli produkcję dwóch Twoich zapachów. Hmmm pamiętam brązowe klasyczne Gucci, teraz już ciężko o takie kompozycje niestety. Ale próbuj, testuj, z pewnością pojawią się interesujące opcje :)
Jak to się szybko zmienia ;-] W ciągu tych 4 tygodni zakupiłam 3 nowe a w zasadzie 4 nowe zapachy (jeden dla męża ;-] ) i 2 z nich mają szansę być "moimi " zapachami ;-] Zakochałam się na lato w Bottega Veneta "Eau Legere " . Idealny dla mnie na teraz . Trochę męski ale ja takie lubię . Ma szanse być jednym z moich ulubionych ;-] Drugi to Tom Ford "Noir" . Fantastyczny, kojarzy mi się z czekoladkami z alkoholem ;-] hehe nie wiem czemu . Boski zwłaszcza na jesień zimę ;]. Jest jeszcze zapach męża . Nie powiem sama się nim chętnie bym perfumowała ;-] Tom For "OUD WOOD " , uwielbiam ten zapach . To taki "mój " zapach ;-] . Mam jeszcze pytanie , czy znasz Farina 1709 ? My z mężem razem uwielbiamy go ;-] Na pewno będziemy zamawiać kolejny (wspólnie ) flakon ;-] . To niby taka typowa męska woda kolońska ale ja ją uwielbiam i na sobie ;-] . A jeszcze cała historia i otoczka że Napoleon jej używał powoduje taki fajny klimat z nią związany ;-] Nie wiem jak to wytłumaczyć hehe ;-] Pozdrawiam
to byly moje pierwsze perfumy
Mój SS to L'Imperatrice D&G choć podobnie jak Ty, nie używam ich codziennie :)
+likeeff najładniejszy z całej antologii D&G :)
Scent Stylist szczerze mówiąc to chyba jedyny z tej serii, który mi się podoba :))
Wytypowałam dawny signature scent ... i tak jestem z siebie dumna :)
+fleurtropicalle miałaś niezłego nosa ;)
ja obecnie używam Kenzo by Flower;-) ale niebawem kupie kolejny flakon kusi mnie amor amor ;-)
+Anna M maki kenzo są piękne, Amor Amor również i bardzo podobają się mężczyznom... ;)
Wiem o czym möwisz, ja jestem zakochana w Cloé ,tym z beżową kokardką,Zawsze do nich wracam.Kiedys idäc z siostrą zalecialo nam od przechodzącej kobiety wlasnie Cloé i siostra do mnie powiedziala:Boże ale mi tobą zapachnialo!To piekny Komplement.
Niektóre zapachy potrafią robić wrażenie.
pamiętam że jako nastolatka opiekowała sie dzieckiem cioci i miała u Siebie Kenzo Jungle...które pokochałam do szaleństwa..pamiętam że dostałam od niej Swój pierwszy oryginalny flakon wlasnie za "opiekę"...ta miłość trwa do dzisiaj czyli dobre 10 lat i bedzie mi ta miłość towarzyszyła do końca życia,moi znajomi w większości twierdzą że "znowu nimi cuchniesz" Ale przynajmniej utożsamiają mnie z tym właśnie zapachem :-)
+Anna Slowinska słoń kenzo - zapachowa petarda! Kiedyś się nie lubiliśmy, potem odkryłam go na nowo. Czuje w nim przepiękny cynamon i zapach maciejki w letnie wieczory... I z pewnością pięknie nim pachniesz :)
Moje ulubione perfumy to Armani Acqua di GIOIA i My Burberry . Trafilam na Twoj kanal i jestem zachwycona w jaki sposob opowiadasz o zapachach.Dziekuje za cenne wskazowki bede testowac i szukac nowego zapachu :)
❤
Ja jestem żywym dowodem na to, że idealny zapach nie musi być wysoko półkowy i kosztować majątku, bo mój zapach do którego najczęściej wracam, z którym kojarzą mnie inni, który na mnie trzyma się bardzo długo, to Attraction Avon. Uwielbiam go, dodaje mi pewności siebie.
Olga Miałkowska przetestowałam dość dużą ilość perfum Avon i nie ukrywam że są bardzo dobre :) natomiast wprost nienawidzę perfum Oriflame. po krótkiej chwili każdy jeden przetestowany zapach pachnie mydłem
Olga Miałkowska przetestowałam dość dużą ilość perfum Avon i nie ukrywam że są bardzo dobre :) natomiast wprost nienawidzę perfum Oriflame. Po krótkiej chwili każdy jeden przetestowany zapach pachnie mydłem
Dokładnie, cena nie zawsze idzie w parze z jakością i z tym, jak zapach wybrzmiewa ostatecznie na skórze.
Tundra od Rouge Bunny Rouge no i Armani z serii Prive ale niestety męski :-/ Czy kobieta może używać męskich perfum?
+dagilovesireland ależ oczywiście, że może :) Niedługo zrobię o tym filmik.
+Scent Stylist och, fajnie by było :-)))))
Ostatnio dzięki yt wciągnęłam się w swiat zapachów właśnie. jakoś nigdy mnie to nie interesowało, po prostu ma coś ładnie pachnieć i tyle. I choc ten temat jest mi zupełnie obcy będę nadrabiać. Na początek zamówiłam sobie 8 próbek które bede testować w spokoju. Moim najwiekszym problemem jest to, iż jestem baardzo wybredna, i nie mówię tu o snobizmie czy błękitnej krwi w żyłach ;-) po prostu php mojej skóry jest tak dziwne, i powoduje że większość zapachów na mnie tak jakby kwaśnieje. Najpiękniejsze popularne zapachy po prostu mi smierdzą. Jedynie shiseido zen darzę głębszym uczuciem :-)
+ankalabor wiele osób ma problem z tym, że zapachy na nich kwaśnieją. Z doświadczenia wiem, że każda skóra gorzej reaguje na niektóre składniki zawarte w perfumach. Odkrycie jakie to składniki i unikanie ich w przyszłości umożliwi usunięcie tego niechcianego "efektu ubocznego". Trzeba testować, porównywać składy i wykluczać poszczególne typy.
+Scent Stylist
No właśnie będę testować. A czy moj sposób aby unikać nut cytrusowych (bo kwaśne) jest dobry, czy to nie ma znaczenia każdy składnik nawet wanilia moze się komuś "popsuć" na skórze? :-)
***** nie do końca tak jest, na przykład cytrusy mogą występować w połączeniu z innym składnikiem, który "neutralizuje "ich" kwaskowatość. Ale często jednak na skórze mają tendencję, do stawania się takimi, więc lepiej ich unikać.
Co do wanilii - zależy w jakim połączeniu występuje, niestety nie ma reguły. Wszystko zależy od chemii ciała.
Dla Ciebie proponuję zapachy drzewno - kwiatowe, piżmowe, orientalne. Wybieraj takie z cedrową, sandałową lub piżmową bazą, bo wtedy kompozycja jest ciepła. Z cytrusów najlepsza będzie pomarańcza.
+Scent Stylist
ok ok. zapamiętam. ślicznie dziękuję :-D
Mój signature scent to perfumy Dhalia Divin - Givenchy :) Znasz?
+jjjjjjj znam, znam i bardzo lubię. Masz piękny signature scent :)
Dziękuję! Przyznam się szczerze, że popełniłam grzech i zamówiłam w ciemno Amethyst. Zobaczymy, co to za cudo. Jak się nie sprawdzi, to pójdzie w świat. Jestem wielką fanką jaśminu Aliena i praktycznie wszystkich zapachów Givenchy. Anioły, demony nie są mi straszne, choć ten typowy Demon Givenchy na początku ma dla mnie trupią nutę :) Obecnie testuję Sexy Amber - Michaela Korsa, no i...jestem oczarowana.
jjjjjjj
Takie grzechy są zawsze rozgrzeszane ;) Amethyst jest "specyficzny" mam nadzieję, że Ci się spodoba, a jeśli nie, to tak jak napisałaś, ucieszy najwyżej kogoś innego :)
Lubie je bardzo ale na mnie tez one szybko znikaja, tak samo Serge Lutens Laine en verre a to moje dwa ulubione zapachy.
+groxsii czasem tak niestety jest, że perfumy szybko z nas uciekają
+Scent Stylist Zastanawia mnie to czy to zalezy od kompozycji, czy jakies nuty sa bardziej trwale czy chodzi moze o jakosc albo poprostu to taka zgadywanka. Np. Nobile Danza delle Libellule trzyma sie ponad 12 godzin, a taki Amethyst moze 3-4 :(
+groxsii to zależy od wielu czynników, niektóre substancje zapachowe są trwalsze od innych, niektóre nuty są wybijane przez skórę, inne bardziej wchłaniane. Sama skóra, w zalezności od swojej chemii również indywidualnie reaguje na poszczególne kompozycje.
moje love to emporio armani 😘😘😘😘😘
+Aleksandra HALA mam, choć dawno nie używałam :)
Hugo Boss bottled intense 😍
Mniam
A mi się marzy taka moja własna zapachowa wizytówka, gdy wchodząc do jakiegoś pomieszczenia bliscy rozpoznają mnie własnie po tym moim własnym zapachu
+Ania1990. to fantastyczna sprawa mieć taki "swój" zapach, z którym kojarzą nas inni. Myślę, że jak najbardziej jest to do zrobienia, kwestia testowania i cierpliwości w szukaniu :)
Ciekawy komentarz. Dziękuję. Osobiście, podziwiam kobiety, które mają taki zapach. Mnie niestety cechuje patologiczna niewierność w tym zakresie. Pięknych zapachów jest tak wiele, że nie potrafię pozostać z jednym, wykluczając wszystkie inne. Podobnie, nie mam ulubionego koloru, kwiatu, instrumentu, utworu muzycznego czy dzieła sztuki. Kocham je wszystkie (zakładając, że na to zasługują).
Ja mam 3 zapachy, które uwielbiam ponad inne na sobie. Jeden z nich nie zawsze, ale może dlatego że troszkę się zmienilam, a nadal kojarzy mi się bardzo dobrze. Wiosna, lato ale na dzień Valentino V (podstawowa wersja, niestety już niedostępne, i strasznie mi żal tego zapachu, najchetniej kupilabym kilka zapachow zeby miec na lata, ale kiedy zorientowalam sie ze sa niedostepne, bylo juz za pozno). Wiem od innych osób, że pięknie w nich pachnę.
Na wieczór o ciepłych porach roku Enigma z Oriflame- po prostu dla mnie boskie, idealnie Moje. Wadą jest to że nie utrzymują sie na mnie dlugo, zbieralam mnostwo komplementow od panów, ale kiedy jestem świeżo po aplikacji- pozniej są niewyczuwalne. Wiem że niektore perfumy z oriflame są inspirowane mocno konkretnymi zapachami z luksusowej marki ale niestety nie wiem czy Enigma to tanszy odpowiednik- jesli ktos wie, prosze o info :) Jesienią i tylko jesienią lubię perfumy z Avonu Christian Lacroix Rouge. Trochę męsko wg mnie pachną, ale jesienią na mojej skorze dostaja slodyczy i dają pewien pazur.
+UlissesDeLaHeniu w Enigmie wyczuwam jaśmin zbliżony nieco do tego, co jest w Alienie Muglera + delikatne połączenie Euphorii CK. Całkiem przyzwoita mieszanka im wyszła. Jeśli lubisz Enigmę, to mogą Ci się spodobać Givenchy Ange ou Demon Le Secret Elixir lub Yves Rocher, So Elixir Purple.
sprawdzę, dziękuję :)
ps. Enigma ma w sobie czarną różę, bieluń i drzewo sandałowe- w katalogu to właśnie zaznaczają, ja czuję tam tez wanilię, ale nie jest dusząca pewnie przez orientalny składnik, (w cudnym Valentino V także była wanilia, najwyrazniej moja skóra ją lubi). Jaśminu nie wyczuwam, a perfumy, w których wyczuwałam jaśmin zwykle mi się nie podobały. To jest fascynujące, że każdy inaczej czuje i inaczej pachnie
Ja już wole nie wybierac swoich signature scent bo ile razy to robie to zostaja wycofane :( Moja najwieksza miloscia perfumiarska byla Escada Signature. Wiem ze to jedne z gorszych kompozycji escady, na mnie pachnialy BOSKO. Pamietam kiedys na powitanie przytulilam kolege a on tylko kiwnal glowa, zamknal oczy i powiedzial "tak, oj tak". Kolejnym moim zapachem byly Midnight Poison Diora.... hyh.... oczywiscie - są wycofane :( Obydwa okazy to jedyne do tej pory zapachy ktorych zuzylam wiecej niz 4flakony(esady zuzylam dokladnie 7).... inne podobaja mi sie owszem ale jak wymorduje to już nie wracam.
Reakcja kolegi - bezcenna ;) W klimacie Midnight Poison będzie Euphoria Deep, możesz sprawdzić, choć głębia już nie ta. I polecam potestować zapachy Toma Forda - szczególnie Velvet Orchid i Black Orchid.
Właśnie nie znalazłam jeszcze godnego zastępcy Midnighta :( Euphorie wszystkie mnie odrzucaja heh. Toma Forda nie próbowałam jeszcze, muszę podniuchać. Póki co balansuje miedzy czarnym Narciso, Gucci by Gucci i Bluemarine innamorata - ale na żaden nie mam takiego szału. Odkryłam nawet "odpowiednik" MPoison który kosztuje grosze. Nie pachnie jak oryginał ale zaaaawsze jak mam go na sobie to się mnie pytają czym pachnę. Trochę smieszne bo to perfumy za 14 zł -_-
Moj najukochańszy zapach to Naomi Campbell cat delux at day ! Boski zapach
+Adusia Owsiak pamiętam, że go lubisz :) Całkiem mocna pozycja wśród zapachów celebryckich.
Mój zapachowy podpis to Versace Eros
A dlatego fiolet bo mi ten kolor do Ciebie pasuje:)
+Madamor już to słyszałam od paru osób, a ja nie mam w swojej szafie nic fioletowego :)
+Scent Stylist
Ale wybrałaś zapach fioletowych owoców.
A mój zapach to Kelly Caleche Hermesa:)
Madamor Kelly Caleche bardzo mi się podoba na innych osobach, na mnie pachnie niestety okropnie :)
Nie zgadłam i szczerze powiem, że tego flakonu i zapachu nie znam. Muszę sie im bliżej przyjrzeć. Serdecznie pozdrawiam.
+M Czar zachęcam do przetestowania :) Pozdrawiam ciepło!
Ojej Amethyst jest śliczny! U mnie absolutnie nie była to miłość od pierwszego wejrzenia, ale ostatnio myślę o nim intensywnie i planuję sprawić sobie z nadejściem wiosny.Tym filmikiem zachęciłaś mnie jeszcze bardziej :)
+rose and vanilla cieszę się bardzo :)
Dziś odebrałam w empik amethyst.... Kupiłam znów w ciemno 😁jest boski ♥️♥️♥️♥️
Cieszę się, że Ci się podoba :)
Moj ss to dolce&gabbana liight blue, chociaż ostatnio polublam sie z black opium oraz perfumami marca jacobsa decadence. Dziś od mamy dostałam hugo bosaa nuit por famme. Po urodzeniu córeczek przerzuciłam sie na Juicy Couture La La oraz viva la juicy le fleur. Kocham też zapachy calvina kleina miałam prawie wszystkie jednak euphorie i to w kązdym możliwym wydaniu biją wszystko na głowie. Piękną masz kolekcję prefum. Kanał genialnyyyy.
+Anna Kozak-Dziurzyński bardzo dziękuję :)
Amethyst jest faktycznie przepiekny ale moja zapachowa wizytowka juz Chyba na zawsze bedzie Lolita Lempicka, First fragrance ... Mmmhhhmmm
Upojna słodycz :)
gdybym miała masę pieniędzy na kupno Dior Jadore i używania tego codziennie, to tak, używałabym tego......czasem wymiennie z Gucci Eau de Perfum II i na lato versace, ralp lauren
+j sz perfumy Jadore zawładnęły sercem wielu osób.
Kocham Lalique "Reve d´Infini"... nawet kobiety (Wloszki o dziwo, bo zapach jest subtelny ale trwaly) pytaly mnie co nosze... Dziekuje za material :)
:)
Zawsze pytam jak mi się zapach podoba. Ostatnio zaczepilam kobietę bo miała przepiękny zapach który po całym sklepie się rozniósł. Okazało się ze to jakieś perfumy z oriflame ale pani nazwy nie pamiętała. Czasami jak rozpoznaje zapach u kogoś pytam czy to taka a taka perfuma 😆zawsze potwierdzają moje przypuszczenia wiec chyba mam nosa😅
Ja tak mam z lolita ( fioletowe jabluszko). W ogole ich nie czuje- tez doslownie po kilku dniach przestalam. Teraz ida do mnie Si Lolita edt kupione w ciemno. Zobaczymy...
+Marta Karpinska fioletowe jabłuszko lolity mimo iż ogromnie słodkie kojarzy mi się nieco tajemniczo, ma w sobie coś, co wyróżnia je na tle pospolitych słodkich ulepków. Si Lolita na początku potrafi odrzucić nieco ziołowym wstępem, później jest już lepiej.
+Scent Stylist Wlasnie dostalam Si Lolite. ( edt) .Bardzo czysty, lekko drzewny ,delikatny. Nieinwazyjne. Czyste cialo po prysznicu. Mysle jednak ze nie sa trwale, ale zobaczymy...
nie zgadłam ;p ... ale fiolet faktycznie to ciebie pasuje ;)
+Dok GoJin będę i kolejne okazje :)
Mam te perfumy, dostałam w prezencie, niestety są one dla mnie całkowicie nietrafione. Lubię owocowe zapachy, i orientalne, uwielbiam Aliena. Ametyst dla mnie pachnie mydłem :-( , do tego owocowe aromaty w tych perfumach są dla mnie strasznie sztuczne. Wiadomo każdy ma swoje preferencje zapachowe :-) niestety ten flakon u mnie zalega....
+Żaneta St. dokładnie, każdy inaczej odbiera każdy zapach, Aliena też bardzo lubię, ale używam tylko od czasu do czasu, bo pofrafi mnie zmęczyć :)
Wylałam cały Amethyst na siebie I kupię kolejny flakon
U mnie przez wiele lat był zapach Bolero Gabrieli Sabatini, nawet jak nie był już produkowany to zamawiałam go na allegro ;) Pierwszy raz dostałam te perfumy na 18 urodziny, i tak przez wiele lat ciągle do niego wracałam, obecnie mam 35 lat ;) Zużyłam wiele buteleczek o różnych pojemnościach... Obecnie taki zapach, który świetnie do mnie pasuje, w którym czuję się po prostu sobą to Gucci Guilty... tylko ta nazwa ;/ nie pasuje
+Aga Sasanka Guilty poznałam pierwszy raz jak mieszkałam w Anglii i bardzo mocno kojarzy mi się z tamtym okresem. A nazwa nie pasuje mi ani do koncepcji marketingowej tych perfum, ani do samego zapachu.
Bolero Gabrieli Sabatini - szkoda, że wycofali :(
+Scent Stylist Szkoda, ja na samą myśl mam miłe wspomnienia, ten zapach kojarzy mi się z moją młodością, ze spotkaniami z moim chłopakiem, który jest od nastu lat moim mężem :)
+Aga Sasanka Przywróciłaś mi wspomnienia Aga :) jako nastolatka wygrałam w krzyżówce "Dziewczyny" Bolero GS. Miałam tą mikro buteleczkę przez wiele lat - i tylko na specjalne okazje. Taki powiew luksusu dla nastolatki :) ehhh kiedy to było....
+Magdalena G Ja też najpierw dostałam taką maleńką buteleczkę bez atomizera, od bliskiej koleżanki z LO, jako dodatek do prezentu na osiemnastkę. Coś wspaniałego, zauroczył mnie wtedy ten zapach a mój chłopak swoją reakcją utwierdził mnie w przekonaniu, że to jest to. Później zbierałam pieniądze żeby znów kupić, różnie bywało, raz miałam taki deo w szkle ale jakoś mi nie pasował, rozwodnione bolero ;) Tak naprawdę ten zapach miałam jeszcze kilka mies. temu ale chyba zbyt długi czas upłynął od kiedy przestali produkować bo nie nadawały się już do użytku, mimo to na allegro można kupić, dosyć drogo.
Haha. Byłam blisko bo typowałam fioletową butelkę
+Madamor hehe :)
+Madamor ja też byłam blisko bo typowałam Miracle :) chyba jeszcze bliżej, skoro to był poprzedni signature scent, zdradzony :)
+Madamor Też typowałam coś fioletowego :)
Mój zapach to Innocent.
+archerpol miałam kiedyś i bardzo miło wspominam.
moja wizytówka jest perfum Halloween J.Pozo
+kate 71k :)