Cześć, ta torba jest również dostępna w wersji dla Canyona (Apidura X Canyon). Ma dostosowane rozstawy śrub pod gravela Grizl, którego właśnie kupuje. Możesz mi powiedzieć jak ta torba jest stabilna bez paska (przymocowana tylko na śrubach)? Wersja dla Canyona go nie ma i zastanawiam się którą kupić, czy brak stabilizacji paskiem nie będzie powodował że torba będzie latać na boki. Jest niestety droga ale kupuje takie rzeczy na tyle rzadko że szybki dostęp, waga i odporność na wodę są warte zakupu. Pozdrawiam.
Sprytne rozwiązania. Rozumiem skąd tak wysoka cena. Jednak dla moich potrzeb o wiele lepsza torba jest Płetwa od JackPack, która ma więcej praktycznych kieszonek. Nawet jeśli w czasie deszczu muszą ja przykrywać tym kapturkiem :D
Kurczę, sam nie wiem co myśleć o tej torebce... z jednej strony widać, że zaprojektował ją ktoś naprawdę znający się na rzeczy: łatwe do obsługi jedną ręką i w pełni wodoszczelne zamknięcie magnetycze - ktoś inny oferuje coś podobnego? Zgrzewane łączenia - no, to już zdarza się częściej. JASNE WNĘTRZE gdzie widać wszystkie drobiazgi - rzecz niespotykana u innych, a czy tak trudna do zrobienia? Wewnętrzna wkładka z wgłębieniami na łby śrubek - przecież można było dać prosty kawałek materiału, a że wystające łebki zrobią nam ślady na obudowie powerbanka - kto by się tym przejmował. A spece w Apidurze i o tym pomyśleli. Z drugiej strony za 230 zł kupiłem dwie 15-litrowe sakwy Crosso - ile więcej materiału i pracy włożonej w wyprodukowanie ich, nie wspominając o użyteczności.... Może taką Apidurę kupuje się jak biżuterię na rower :)
Jeszcze warto dodać, że kilka miesięcy po tym jak kupiłem tę torebkę, Decathlon wypuścił swojego klona - design mocno zerżnięty od Apidury, za to kosztuje połowę jej ceny. Apidura jest świetna, ale dziś bez zastanowienia brałbym torebkę z Decathlonu.
Witam, torba fajna ale za droga jednak. Mam pytanie dotyczące uchwytu na tel. Telefon jest ściskany w uchwycie ale producent dodaje czasami dodatkowe gumowe zabezpieczenie coś ala gumowa siatka łapiąca tył uchwytu i narożniki telefonu. Czy uchwyt sprawdza się bez tej "siatki"?
Siemanko. Film konkretny, rzeczowy i zwięźle w swej formie i treści. Niestety sorry ale wydać trzy stówki za taką torbę, to, jak dla mnie "lekka" przesada. Ja za swoją podsiadlowke z Tomica, z regulowana długością torby kilka lat temu dalem ponad 60.00 zł, za co żoną mnie ochrzaniła, że drogą kupiłem. W topicku też nigdy nie miałem wody, a zdążyło mi się jechać nie raz i nie dwa w porządnej, kilkugodzinnej ulewie. Do tej torby wiele się nie zapakuje. Faktycznie..., tylko power bank+ ewentualnie karta bankomatowlub ewentualnie niezbyt wielki smartfon i może jakieś kluczyki, np.do kłódki rowerowej i tyle. Jak dla mnie ta torba to nic innego jak drogi bajer dla lansiarzy, którzy nie wiedzą na co mają kasę wydać. Swoją drogą...Tak drogą torbę bał bym się trzymać na ramię nowego.
Całkowicie się zgadzam.. 100zł za taką torbę, to dla mnie osobiście górna i nieprzekraczalna granica, choćby nie wiem jakie patenty tam były zastosowane.. za 300 to dwie tylne sakwy można kupić i ciorać je przez lata.. A ta torebka to jakoś na wysoką jakość też nie wygląda - czas oczywiście zweryfikuje, ale ścianki i wnętrze jak z papieru, śrubki z jakiegoś szajsmetalu.. no nie wiem, no nie wiem..
Cześć, ta torba jest również dostępna w wersji dla Canyona (Apidura X Canyon). Ma dostosowane rozstawy śrub pod gravela Grizl, którego właśnie kupuje. Możesz mi powiedzieć jak ta torba jest stabilna bez paska (przymocowana tylko na śrubach)? Wersja dla Canyona go nie ma i zastanawiam się którą kupić, czy brak stabilizacji paskiem nie będzie powodował że torba będzie latać na boki. Jest niestety droga ale kupuje takie rzeczy na tyle rzadko że szybki dostęp, waga i odporność na wodę są warte zakupu. Pozdrawiam.
i jak? nie otwiera się ten zamek na wybojach? zastanawiam się nad jej zakupem
I don't speak your language but whatever you said I like the bag.
Sprytne rozwiązania. Rozumiem skąd tak wysoka cena. Jednak dla moich potrzeb o wiele lepsza torba jest Płetwa od JackPack, która ma więcej praktycznych kieszonek. Nawet jeśli w czasie deszczu muszą ja przykrywać tym kapturkiem :D
Ja się pytam gdzie Marin Four Corners 😳?
Przeszedł na emeryturę
@@zyciewnamiocie Dlaczego?
Kurczę, sam nie wiem co myśleć o tej torebce... z jednej strony widać, że zaprojektował ją ktoś naprawdę znający się na rzeczy: łatwe do obsługi jedną ręką i w pełni wodoszczelne zamknięcie magnetycze - ktoś inny oferuje coś podobnego? Zgrzewane łączenia - no, to już zdarza się częściej. JASNE WNĘTRZE gdzie widać wszystkie drobiazgi - rzecz niespotykana u innych, a czy tak trudna do zrobienia? Wewnętrzna wkładka z wgłębieniami na łby śrubek - przecież można było dać prosty kawałek materiału, a że wystające łebki zrobią nam ślady na obudowie powerbanka - kto by się tym przejmował. A spece w Apidurze i o tym pomyśleli. Z drugiej strony za 230 zł kupiłem dwie 15-litrowe sakwy Crosso - ile więcej materiału i pracy włożonej w wyprodukowanie ich, nie wspominając o użyteczności.... Może taką Apidurę kupuje się jak biżuterię na rower :)
Jeszcze warto dodać, że kilka miesięcy po tym jak kupiłem tę torebkę, Decathlon wypuścił swojego klona - design mocno zerżnięty od Apidury, za to kosztuje połowę jej ceny. Apidura jest świetna, ale dziś bez zastanowienia brałbym torebkę z Decathlonu.
Witam, torba fajna ale za droga jednak. Mam pytanie dotyczące uchwytu na tel. Telefon jest ściskany w uchwycie ale producent dodaje czasami dodatkowe gumowe zabezpieczenie coś ala gumowa siatka łapiąca tył uchwytu i narożniki telefonu. Czy uchwyt sprawdza się bez tej "siatki"?
W ogóle z tej siatki nie korzystam, jedyne co robi to komplikuje zakładanie telefonu :)
Siemanko.
Film konkretny, rzeczowy i zwięźle w swej formie i treści.
Niestety sorry ale wydać trzy stówki za taką torbę, to, jak dla mnie "lekka" przesada.
Ja za swoją podsiadlowke z Tomica, z regulowana długością torby kilka lat temu dalem ponad 60.00 zł, za co żoną mnie ochrzaniła, że drogą kupiłem.
W topicku też nigdy nie miałem wody, a zdążyło mi się jechać nie raz i nie dwa w porządnej, kilkugodzinnej ulewie.
Do tej torby wiele się nie zapakuje.
Faktycznie..., tylko power bank+ ewentualnie karta bankomatowlub ewentualnie niezbyt wielki smartfon i może jakieś kluczyki, np.do kłódki rowerowej i tyle.
Jak dla mnie ta torba to nic innego jak drogi bajer dla lansiarzy, którzy nie wiedzą na co mają kasę wydać.
Swoją drogą...Tak drogą torbę bał bym się trzymać na ramię nowego.
Całkowicie się zgadzam.. 100zł za taką torbę, to dla mnie osobiście górna i nieprzekraczalna granica, choćby nie wiem jakie patenty tam były zastosowane.. za 300 to dwie tylne sakwy można kupić i ciorać je przez lata..
A ta torebka to jakoś na wysoką jakość też nie wygląda - czas oczywiście zweryfikuje, ale ścianki i wnętrze jak z papieru, śrubki z jakiegoś szajsmetalu.. no nie wiem, no nie wiem..
Tak to jest jak się jest gołodupcem z cyklu „ Tylko nie za miliony monet"🤣