Miałem taki silniczek! Japoński Z MECHANICZNYM REGULATOREM PREDKOSCI! co ciekawe, miałem rosyjski przenośny radio - gramofon , i tam też było takie rozwiązanie. Pozdrawiam serdecznie Robert Fryczkowski.
Fajne że chce się Panu jeszcze bawić tymi starymi wynalazkami , co do układu stabilizacji silnika , przed układami UL1901 robiło się to na tranzystorach i diodzie zenera , było tak między innymi w magnetofonie MK122 na licencji Thomson . Co do nawijania transformatorów , to drut 0,08 jest spoko kłopot zaczyna się dopiero przy 0,05 , już kilka razy się męczyłem z takim nawijaniem .
fajowe :) ale jeszcze fajniej było by zrobić płytkę kompatybilną wymiarowo z płytką od Grundiga MK232 i zrobić normalnokasetowy magnetofon lampowy, żeby można było normalnych kaset słuchać :) a poza tym to tam by się to wszystko zmieściło :)
Ciekawe filmy Pan tworzy, samemu posiadając duża wiedzę o radiokomunikacji, zwłaszcza na tematy związanym ze stacjami numerycznymi, jak i z tym Panem, pasjonatem lamp. Jeśli mogę coś doradzić, warto byłoby wymienić kamerę na coś lepszego, bo rozdzielczość jest niska i po prostu obraz jest nieostry na dzisiejsze czasy. Za niewielkie pieniądze można kupić używane starsze bezlusterkowce typu Lumix GX80 czy A6000 od Sony ktore zapewnią nieporównywalnie wyższą jakość video. Dodać przebitki na detale elektroniki, trochę historii o przytaczanych przedmiotach uzupełniając zdjęciami, screenami, gazetami i artykułami, coś na wzór Techmoana. Wydaje mi się że macie potencjał na coś więcej. Byle tylko był zapał. Pozdrawiam i czekam na więcej.
Wątpię że widikon dałby taka jakość obrazu, tym bardziej że widać że kamera ma optyczna stabilizację obrazu co tym bardziej napiewa wątpliwością. A poza tym lepiej oglądać zabytki techniki w jakości takiej które pozwolą dostrzec wszelkie szczegóły, taki materiał jest bardziej wartościowy niż trzymając jakość zgodnie z epoka sprzętu, może to ma i jakaś wartość artystyczna, ale praktyczna i edukacyjną żadną bo niska jakość wpływa negatywnie na odbiór.
Szkoda tylko, że teraz tak trudno o mikro kasety w rozsądnych cenach. Używam do teraz do nagrywania głównie lekcji od kiedy pewnego pięknego dnia padła mi karta SD w cyfrowym rejestratorze przez co straciłem kilka nagranych istotnych rzeczy. Korzystam naprzemiennie z Walkmanem z wejściem na mikrofon potrafiącym nagrywać Sony FXG(Dokładnego modelu nie pamiętam).
Pamiętam UL1901 , miałem magnetofon KAPRAL B-113 . Układ był w środku obudowy silniczka . Zasilanie z baterii było chyba 7,5V ,nie miałem kłopotów z regulacją obrotów. Poziom wysterowania na magicznym oku w dyktafonie to fullwypas.
Chodziło mi o to, by nie używać więcej niż 4 ogniw do całego tego dyktafonu. Teraz jest 1 ogniwo dla toru zapisu/odczytu i 3 dla napędu. Z UL1901 niie udałoby się to.
Po wojnie atomowej z impulsem elekromagnetycznym, ostana sie w wiekszosci lampy.....są niesmiertelne.....wystarczy umysł i zarowka zmodyfikowana, krzem to dodatek niekonieczny..........można bez niego przezyc......ale i tak ostana sie maszyny proste 8 bit (starej technologi).......................................
Jestem w szoku jak skutecznie zadziałał ten głośnik jako mikrofon i jak wyraźnie to się nagrało. Czy jest tam obwód kompresji? Jak to jest zrobione że wypełnia cały zakres, czy po prostu duży stopień wzmocnienia jest i jakby się głośniej mowiło to byłoby przester?
Tu nie ma kompresji, jest prosty wzmacniacz m.cz. Jakby sie mówiło głośniej to będzie przester, choć w pewnym zakresie działa tutaj dość szczególna charakterystyka wzmocnienia.
@@Marcin_Marciniak Możliwe że samo zastosowanie lamp w preampie powoduje naturalną kompresjię wynikającą z samych właściwości lamp, ale mogę się mylić bo się na lampach nie znam.
Pan powinien być nauczycielem techniki czy innego zpt w szkole podstawowej. Może niektórzy zapałali by miłością do elektroniki i szerzej pojętej techniki, mielibyśmy może więcej inżynierów niż absolwentów nikomu niepotrzebnych kierunków. Z doświadczenia wiem, że nawet nietechniczny tłuk, którego nic nie interesuje, jak mu podać w odpowiedniej formie taki temat, to zmienia się o 180 stopni.
UL1901 przekleństwo? Każdy stabilizator musi być zasilany napięciem wyższym od napięcia stabilizowanego. Zróbcie lepszy, też z kompensacją temperaturową. Ciągle narzekacie...
Bardziej chodzi o nikłe parametry i niezawodność tych układów. Praktycznie każdy dalekowschodni zamiennik poprawiał kulturę pracy polskich magnetofonów.
Gość jest niesamowity mogę go słuchać godzinami pozdrowienia dla pana.
Dokładnie ja tak samo mogę go słuchać,masa wiedzy
Dokładnie, mądry człowiek, specjalista w tej dziedzinie.😇
Ja mam tak samo
Świetny pomysł i realizacja odcinka 😇
Panie Marcinie dziękuję za ciekawy film
Ech, to były czasy. Oporniczki z kropkami, kondensatory rurkowe. Nie to co dzisiaj - SMD, DSP
,jakieś smutne te dzisiejsze urządzenia elektroniczne.
Super fuzja oldschool klasyki lampowej, ukł. scalonego+ odrobina mechanicznego wątku. Rozwija to kreatywność i myślenie.
Miałem taki silniczek! Japoński Z MECHANICZNYM REGULATOREM PREDKOSCI! co ciekawe, miałem rosyjski przenośny radio - gramofon , i tam też było takie rozwiązanie. Pozdrawiam serdecznie Robert Fryczkowski.
Nareszcie spotkałem wybitnego konstruktora !!! pozdrawiam Cię serdecznie i zapraszam do siebie na kanał
Fajne że chce się Panu jeszcze bawić tymi starymi wynalazkami , co do układu stabilizacji silnika , przed układami UL1901 robiło się to na tranzystorach i diodzie zenera , było tak między innymi w magnetofonie MK122 na licencji Thomson . Co do nawijania transformatorów , to drut 0,08 jest spoko kłopot zaczyna się dopiero przy 0,05 , już kilka razy się męczyłem z takim nawijaniem .
fajowe :) ale jeszcze fajniej było by zrobić płytkę kompatybilną wymiarowo z płytką od Grundiga MK232 i zrobić normalnokasetowy magnetofon lampowy, żeby można było normalnych kaset słuchać :) a poza tym to tam by się to wszystko zmieściło :)
Super! Nie myślałem że dokonczysz ten właśnie projekt. Gratuluję i pozdrawiam!
Muszę jeszcze zrobić obudowę.
Nic nie rozumiem ale będę śledził kanał ;D Pozdrawiam
Ciekawe filmy Pan tworzy, samemu posiadając duża wiedzę o radiokomunikacji, zwłaszcza na tematy związanym ze stacjami numerycznymi, jak i z tym Panem, pasjonatem lamp. Jeśli mogę coś doradzić, warto byłoby wymienić kamerę na coś lepszego, bo rozdzielczość jest niska i po prostu obraz jest nieostry na dzisiejsze czasy. Za niewielkie pieniądze można kupić używane starsze bezlusterkowce typu Lumix GX80 czy A6000 od Sony ktore zapewnią nieporównywalnie wyższą jakość video. Dodać przebitki na detale elektroniki, trochę historii o przytaczanych przedmiotach uzupełniając zdjęciami, screenami, gazetami i artykułami, coś na wzór Techmoana. Wydaje mi się że macie potencjał na coś więcej. Byle tylko był zapał. Pozdrawiam i czekam na więcej.
z jednej strony może jakość nagrania niska jak na nasze czasy ale proszę pamiętać że te filmiki są nagrywane na widikonie ;)
Wątpię że widikon dałby taka jakość obrazu, tym bardziej że widać że kamera ma optyczna stabilizację obrazu co tym bardziej napiewa wątpliwością. A poza tym lepiej oglądać zabytki techniki w jakości takiej które pozwolą dostrzec wszelkie szczegóły, taki materiał jest bardziej wartościowy niż trzymając jakość zgodnie z epoka sprzętu, może to ma i jakaś wartość artystyczna, ale praktyczna i edukacyjną żadną bo niska jakość wpływa negatywnie na odbiór.
Panie, poziom wiedzy i merytoryki felietonu przewyższa poziom techniki wspólczesnej. A nawet pańskiego ucha. I oka.
Szkoda tylko, że teraz tak trudno o mikro kasety w rozsądnych cenach.
Używam do teraz do nagrywania głównie lekcji od kiedy pewnego pięknego dnia padła mi karta SD w cyfrowym rejestratorze przez co straciłem kilka nagranych istotnych rzeczy.
Korzystam naprzemiennie z Walkmanem z wejściem na mikrofon potrafiącym nagrywać Sony FXG(Dokładnego modelu nie pamiętam).
Nie no szacun i super pomysł.
Lekkie szaleństwo, ale popieram! A regulacja obrotów można zrobić na mech odśrodkowym i styku
Pamiętam UL1901 , miałem magnetofon KAPRAL B-113 . Układ był w środku obudowy silniczka . Zasilanie z baterii było chyba 7,5V ,nie miałem kłopotów z regulacją obrotów. Poziom wysterowania na magicznym oku w dyktafonie to fullwypas.
Chodziło mi o to, by nie używać więcej niż 4 ogniw do całego tego dyktafonu. Teraz jest 1 ogniwo dla toru zapisu/odczytu i 3 dla napędu. Z UL1901 niie udałoby się to.
Po wojnie atomowej z impulsem elekromagnetycznym, ostana sie w wiekszosci lampy.....są niesmiertelne.....wystarczy umysł i zarowka zmodyfikowana, krzem to dodatek niekonieczny..........można bez niego przezyc......ale i tak ostana sie maszyny proste 8 bit (starej technologi).......................................
Fajny pomysł i realizacja. Kiedy obudowa?
Jestem w szoku jak skutecznie zadziałał ten głośnik jako mikrofon i jak wyraźnie to się nagrało. Czy jest tam obwód kompresji? Jak to jest zrobione że wypełnia cały zakres, czy po prostu duży stopień wzmocnienia jest i jakby się głośniej mowiło to byłoby przester?
Tu nie ma kompresji, jest prosty wzmacniacz m.cz. Jakby sie mówiło głośniej to będzie przester, choć w pewnym zakresie działa tutaj dość szczególna charakterystyka wzmocnienia.
@@Marcin_Marciniak Możliwe że samo zastosowanie lamp w preampie powoduje naturalną kompresjię wynikającą z samych właściwości lamp, ale mogę się mylić bo się na lampach nie znam.
@@krystiannowakowski1379 Można też śledzić wskazanie magicznego oka i wyregulować zakres dynamiki tak, aby nie przesterowywać.
Pan powinien być nauczycielem techniki czy innego zpt w szkole podstawowej. Może niektórzy zapałali by miłością do elektroniki i szerzej pojętej techniki, mielibyśmy może więcej inżynierów niż absolwentów nikomu niepotrzebnych kierunków. Z doświadczenia wiem, że nawet nietechniczny tłuk, którego nic nie interesuje, jak mu podać w odpowiedniej formie taki temat, to zmienia się o 180 stopni.
👍
Wyjales mi to z ust. Stabilizator odsrodkowy...
😉
Działa słabo, wygląda na dziadostwo:D dyby nie drukarka można was podejrzewać o teleport z przeszłości.
UL1901 przekleństwo? Każdy stabilizator musi być
zasilany napięciem wyższym od napięcia stabilizowanego. Zróbcie lepszy, też z kompensacją temperaturową. Ciągle narzekacie...
Bardziej chodzi o nikłe parametry i niezawodność tych układów. Praktycznie każdy dalekowschodni zamiennik poprawiał kulturę pracy polskich magnetofonów.