Droga TYLKO dla rowerów XLI
HTML-код
- Опубликовано: 8 сен 2024
- Powrót serii :) dlaczego nie było odcinków? wyjaśnienie - • JLCPCB - Prototypowani...
W odcinku wykorzystano na prawach cytatu fragment programu "Jedź bezpiecznie: odc 747 - • Jedź bezpiecznie odc. ...
![Uwaga! Zwierzęta na drodze [Nie dla wrażliwych +18]](http://i.ytimg.com/vi/TmDzXFOrZWA/mqdefault.jpg)
Co racja to racja, warto jechać koleiną a nie tuż przy krawężniku narażając siebie i innych na niebezpieczeństwo. Sam jeżdżę do szkoły rowerem po ulicy i wiem jak potrafią się przeciskać, natomiast wiadomo nie można być burakiem i jak jest możliwość ta zjadę nawet przekraczając ciągłą by wpuścić autobus.
📯🚲BIP BIP
Wróciła ulubiona seria😁
No w końcu powrót tej serii 😊 Z jednej strony fajnie, a z drugiej nie, bo to oznacza, że dalej jest dużo idiotów na ścieżkach...
Cieszę się z tej kolejnej odsłony tej serii :) Dawno tego nie było
Też się nie zgadzam z p. Dworakiem - on zwyczajnie nie rozumie że sam sobie przeczy. Zjeżdżanie w luki stwarza poważne niebezpieczeństwo potrącenia rowerzysty kiedy ten będzie wracał na prawidłowy tor. Być może pierwszy wyprzedzający kierowca będzie go widział, ale drugi ma juz małe na to szanse.
Poza tym jak doskonale widać na filmach kierowcy bagatelizują obowiązek utrzymania 1m odstępu i jechanie zbyt blisko krawężnika zwyczajnie ich prowokuje.
Super że wróciłeś do nagrywania filmów z jazdy rowerem :)
Jak rowerzysta znajdzie sie w tej luce to może poczekać, zwolnić, zatrzymać się.... rozwiązań mnóstwo. Trzeba tylko chcieć.
@@danielwrotny jak kierowca jedzie za rowerzystą to również może poczekać, zwolnić lub nawet zaparkować w takiej luce - trzeba tylko chcieć.
@@danielwrotny o filmiku pana Dworaka było już dużo mowy. Pan Dworak nie ma zielonego pojęcia o jeździe rowerem po jezdni - po prostu zero wiedzy i doświadczenia w tym temacie. Proponuję posadzić Pana Dworaka na rower, wysłać na takie uliczki i życzyć powodzenia w "usuwaniu się w luki". Jak Pan Dworak postoi sobie w tych lukach puszczając kolejne pomykające samochody, to może do łepetyny jakaś myśl złota mu wskoczy. O ile oczywiście nikt go nie zabije gdy będzie próbował z luki wyjeżdżać, albo gdy "zrobi więcej miejsca" ktoś nie przyłoży mu nagle otwartymi drzwiami wrzucając go pod wyprzedzający na żyletkę samochód.
@@Edi_J poczytaj kilka postów wyżej moją dyskusje :) Wszystko co piszesz było poruszone.
Od dawna robię, tak jak Dworak mówi. Chejtujecie, że do dupy itd, ale to nie ja stękam, że mnie wyprzedzają na zapałki, bo mnie nie wyprzedzają. Więc, ja pozostane przy swoim a Wy płaczcie dalej :)
temu mądrali z końca filmiku co się tak tworzy życzę by jadąc rowerem (tak jak sam mówi) ktoś otworzył drzwi tuż prezd nim i rozwalił mu tym gębę.
wtedy była by wina kierowcy, prawko do odebrania i mandat za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym
@@Kuchta2024 Tak, ale gęba rozwalona.
Fajnie, że jesteś z powrotem! Brakowało nam Twoich filmików 😊
Super,że powróciła ta seria bo brakowało mi tego titka, reakcji ludzi no i parę innych szczegółów, a co do kamery i klaksonu to zmieniło się coś czy wszystko to samo ? bo klakson wydaje inny dźwięk niż przedtem ale być może wiąże się to z inną kamerą i jej mikrofonem stąd moje odczucia.
na temat kamery odpowiedź wyjaśnienie - ruclips.net/video/wX6ZUCwaCFk/видео.html
a co do klaksonu, to faktycznie w tym roku wydaje inny dźwięk. Może zima tak na niego wpłynęła, bo to ten sam.
Czekamy na dalsze części
Nie mogę uwierzyć że ludzie są aż tak tępi że nie widza ścieżki rowerowej i nie spodziewają się na niej rowerzysty. Też chce taki klakson.
Fajnie, wielki powrót mojej ulubionej serii :)
Dworak, obok Hołowczyca największymi szkodnikami polskich dróg.
Mam nadzieję,że jeździsz w kasku rowerowym przy tej prędkości i w tak niebezpiecznych sytuacjach aż włosy stają dęba.
TOLERANCJA I RESPEKT.
życie mamy tylko jedno.
Nie, nie jeżdżę w kasku, za bardzo mi przeszkadza, i nie wierzę w jego skuteczność, przeważnie w czasie upadku te kaski spadają z głowy.
@@ammorapl Kask ma być dobrze dopasowany i zapięty tak żeby podczas upadku nie spadł. To że niektórzy mają z tym problem to już inna sprawa.
@@namedescription320 kaski rowerowe nie mają dobrego trzymania.
warto bylo czekac :D
Super film
Często gdy jade rowerem to ktoś mi wyjdzie przed nos a jak nie daj boże zadzyńdzam lub zwrócę uwagę to zaraz krzyk i wyzywanie od gówniarza ... :/
Szanowny Pan Marek Dworak to silący się na mądry ton zjeb pierwszej kategorii XDDD
Chwała za tą serię :)
co do tej akcji z "jedź bezpiecznie" warto nadmienić, że tam jest obok ścieżka rowerowa. Co nie zmienia faktu, że rowerzysta i kierowcy nie wspierają się wzajemnie.
And you're back!
Dokładnie @ammorapl - jeśli są luki, w które da się bez szkody zjechać, to należy to zrobić.
Ale szybko w powiadomienie kliknąłem
0:35 Trochę nie ogarniam. Za co Ci w tej sytuacji dziękował kierowca autobusu?
Ogólnie obserwuję od dawna całą serię i naprawdę świetna robota :D Fajnie się to ogląda, chociaż szczerze mówiąc taka seria w ogóle nie powinna mieć miejsca, no ale uczestnicy ruchu drogowego (piesi, rowerzyści, kierowcy itd.) sami się o coś takiego proszą. Niestety.
Za co mi dziękował? Trudno powiedzieć, może za przepisową jazdę, bo z tego co tam widuję to nikt tak nie jeździ.
@@ammorapl Ano tak. Może inni rowerzyści zbyt często korzystają z buspasa czy coś w tym stylu...
@@ToomcioZioomcio tak właśnie jest
REWELACJA, CO ZA NIESPODZIANKA, POZDRAWIAM :D
Szanuje za samokontrolę, w niektórych sytuacjach należytym byłoby użycie jakże prostego "kurwa" :D Pozdrawiam !
Zainwestuj w dobrą latarkę do roweru. Będzie troszkę bezpieczniej w nocy. pozdrawiam.
Mam bardzo dobre oświetlenie. Osobiście uważam że latarki do roweru się nie nadają, mają nieprawidłowe kierowanie wiązki światła.
@@ammorapl co to znaczy nieprawidłowo kierowana wiązka światła?
@@freeatheist4072 to znaczy, że dookólnie, często bardzo wąska. Do roweru najlepsze są światła przeznaczone do rowerów. Zwłaszcza takie które są przeznaczone na rynek niemiecki.
Akurat hulajnogi powinny jeździć drogą rowerową, bo stwarzają dla kierowców takie samo zagrożenie jak rowerzyści. No chyba że takowej nie ma, to wtedy ewentualnie jezdnią.
Dobrze znów Cię widzieć!
Oglądając Twoje filmy wpadłem w inspiracje na klakson i stworzyłem taki:
ruclips.net/video/O6Tga6aSqUM/видео.html
Efekt robienia ścieżek z kostki.
Podziwiam,że masz odwagę, jednak zawsze chroni ,mój zięć miał wypadek i uratował mu życie. Sama jeżdżę co dziennie do pracy i w pracy oraz prywatnie , mieszkam w Danii i trochę inna kultura.
Mimo wszystko trzeba bardzo uważać .
Wbrew pozorom jeżdżę bardzo ostrożnie, zwłaszcza w sytuacjach ja VS samochód.
@ammorapl
4:37 czlyi pieszy na sie obracac co chwile za siebie i patrzeć czy ktoś nie jedzie rowerem? mądre "mógłby czasami spojrzeć" czasami czyli ile raz na minute ? dwie ? 5 moze akurat spojrzeli minute czy te pięć temu i akurat Ciebie tam nie było ? co wtedy zinterpretujesz czasowo co ile pieszy powinien obracać się za siebie ?
5 minut to za mało. Oczywiście obowiązku nie ma, ale ja np tak właśnie robię.
@@ammorapl rozumiem ale jednak wspomniałeś, że "mogliby czasami spojrzeć " dany fragment ma kilka sekund i obstawiam, że moment kiedy ty ich dostrzegłeś do momentu kiedy do nich podjechałeś trwał podobnie w granicach kilkudziesiacu sekund co za tym idzie według Pana powinni się oglądać co kilkadziesiat sekund lub po czym Pan twierdzi , że nie rozgladali sie np 1 minute temu ? bo dla nich minuta jest odpowiednikiem tego odpowiedniego momentu do rozejrzenia sie ? a może mentalność ludzka w naszym kraju nie jest zmieniona aby piesi pojazdy silnikowe oraz rowery ze sobą wspólnie egzystowały ? co do tego fragmentu iż pieszy mimo ze ma pierwszenstwo powinien sie obejrzec co jakis czas mozna rownież podpiąć iż rowerzysta który wjezdza na przejazd rowerowy powinien się upewnic czy jakis samochod nie jedzie mimo ze ma pierwszenstwo ? bo dlaczego nie ? skoro według pana pierwszenstwo daje na tyle bezpieczenstwo i swobode ze mozna wjedzac bez upewnienia sie ( nie bede teraz uzywac zwrotu wiekszosc rowerzystow bo nie jestem pewny co do statystyk ) ale napewno znaczna ich część ?
@@Budastyxdxd Nie powinni a mogliby by. Tak jak pisałem ja tak robię w takich miejscach gdzie ruch jest wspólny a brakuje szerokości. Nie ma nic o tym w przepisach, to zwykła uprzejmość i współpraca w takich miejscach. Nie wyobrażam sobie żebym miał iść w grupie całą szerokością a niech sobie rowerzysta za mną się wlecze, bo ja mam tu pierwszeństwo.
Oczywiste jest że rowerzysta powinien się upewnić wyjeżdżając na przejazd rowerowy, nawet jak przepisy tego nie nakazują to rozsądek jak najbardziej.
I pomyśleć że wg. nowych przepisów te hulajnogi bez wspomagania, rolki i inne G będą mogły jeździć DDR.
Najbardziej to mnie piesi wkurzają, a potem mówią w tv ze niby to rowerzysta stwarza zagrożenie - jedni i drudzy są święci,
Co do kierowcow szkoda gadac
Wiecej radosci z zycia, a mnie frustracji z powodu glupot zycze.
Na czym.masz zamocowaną kamerkę,że nie trzęsie obrazem?
Na kierownicy. Na oryginalnym uchwycie.
Mam pytanie gdzie kupić taki klakson?
A na pasach nie zejdziesz z roweru i go nie przeprowadzis
Nie przejeżdżam po pasach
Jest to też złę bo jadąc rowerem 3 kołowym blisko aut grozi otarciem...Czy to jest zgodne? watpię...
Jaki to jest dzwonek do roweru?
2:19 Pewnie szukał pokemonów XD
Dlatego ja zawsze leko potrącam albo przejeżdżam tuż obok niech sie naucza
Ile kosztuje taka fajna trąbka do roweru?
0:08 Gdzie wtedy jeździł?
Popieram Dworaka w 200%
Jeżdżę rowerem na codzień do pracy i wszędzie. Na ogół korzystam z DDR często nadkładając drogi. Nie mam z tym problemu-bo to dla mnie przyjemność. Najkrótsza droga do pracy 5km a jadąc "bokami" 7.
Jeśli już musze jechac jezdnia jade możliwie blisko prawej, bez dyskusji czy mogą mnie wyprzedzać czy nie. Nie miałem zadnych przykrych sytuacji takich jak Ty pokazujesz pod koniec. Zwyczajnie tak planuję trasę, aby omijać wąskie i szybkie drogi. Jeśli przypadkiem się w takim miejscu znajdę, współpracuję. Szukam luki, a nawet jeśli trzeba to sie zatrzymam i puszcze tych z tyłu.
Tak samo nadkładam drogi, by jechać więcej DDR, zamiast 15km, jadę 18km, patrz seria "droga do pracy" Niestety nie wszędzie jest możliwość wyboru, w tych miejscach już nie było. To miłe, że w Twoim mieście są kulturalni i przepisowi kierowcy, niestety w Warszawie tak nie jest. W poprzednich odcinkach nie raz były przykłady wyprzedzania na gazetę, kiedy jechałem zbyt blisko prawej. Jazda zbyt blisko prawej jest niebezpieczna. Luki jak widać nie było, miejsca do zatrzymania również, ale na szczęście jak widać, problematyczny odcinek drogi jest krótki.
"jade możliwie blisko prawej"
I prawidłowo ale jak możesz mówić, że jeździsz możliwie blisko prawej i popierać zdanie Dworaka, który ten przepis przeinacza. Koleś jedzie tą drogą, bo może nie ma lepszej. Nie może jechać bliżej prawej ze względów bezpieczeństwa i koleś miał pełne prawo do zajęcia tzw. "primary position". Mam pokazać ci nagranie wideo z Piotrkowskiej w Łodzi gdzie koleś właśnie współpracował jak Dworak nakazuje i prawie wylądował pod kołami nadjeżdżającego z tyłu samochodu? Współpraca ma swoje granice, a nie zawsze masz DDR, szerokość pasa, nie ma nic złego w dbaniu o swoje bezpieczeństwo, czas kierowców na tym nie ucierpi, a już na pewno nie jest ważniejszy od twojego życia.
Kultura na drodze jest oczywiście czymś wskazanym i potrzebnym, ale gdyby pan wypowiadający się na temat jazdy bliżej prawej strony parę razy zarobił drzwiami, kilka razy został zepchnięty na te parkujące auta, być może uszkadzając je, to może zmieniłby zdanie. Przecież tam nie ma miejsca na wyprzedzanie.
Uważam że bezpieczeństwo stoi wyżej niż uprzejmość.
I nie zapominajmy o jednym: rowerzysta jest równouprawnionym uczestnikiem ruchu. On nie musi zjeżdżać z drogi, jak to było do 2011 roku. Jesteśmy w tej UE, przyjęliśmy rozwiązania jakie tam obowiązują, to ich przestrzegajmy.
@@ammorapl to, że nie miałem takich sytuacji, to nie zasługa kulturalnych kierowców, tylko moja. To ja nie dopuszczam do takich sytuacji i tyle. Z myśleniem i kombinowaniem droga do pracy zajmuje mi 3 minuty więcej, a wszystkim jest znacznie lepiej, prościej i bezpieczniej.
@@piotrekpagowski6228 nie boje sie zarobic drzwiami, bo mam co trzeba w głowie. Troszke wyobraźni.
Polecam książkę Motocyklista doskonały, David L.Hough. Rowerzyści znajdą tu mnóstwo pomocnych wskazówek. Również te dotyczące otwierających się drzwi :D
A ty w ogóle masz światła???
Tak i to dość mocne
Oswietlenie posiada?
Oczywiście
2:37 chyba za slabe masz te swiatla kolego, bo nic przed Toba nie widac.Jakie masz oswietlenie ?
To wina kamery. Zwróć uwagę że na filmie latarnie wyglądają jak by prawie nie świeciły. Światła własnej roboty, są na ten temat filmy na kanale. Sprawdzają się bardzo dobrze, choć w przypadku miejsca które wskazałeś latarnie dają bardzo dużo światła.
@@ammorapl No ok. To szerokosci. Pozdrawiam
Czy będzie wiecej odcinków z tej serii?
Kiedy nowe filmiki nie można się doczekać
4:58 ty przejechałeś na czerwonym ja się nie znam tylko pytam
Tak
Będą jeszcze kiedyś nowe filmy z tej serii?
Trudno powiedzieć. Narazie nie jeżdżę rowerem.
Zawsze jak ktoś tak do mnie wyskakuje że źle jadę i weź się naucz jeździć na tym dwukołowym badziewiu to odpowiadam że nauczę się jeździć jak wy kierowcy nauczycie się mnie wyprzedać prawidłowo.
Ten ekspert mógłby tak troszeczkę zamknąć mordę :)
Wymuszanie rowerzysty to jazda środkiem ale już pod Twoje wymuszanie nie podchodzi jak podjeżdżasz praktycznie komuś w dupe jak idzie środkiem/bliżej lewej strony?
Po drodze rowerowej w ogóle nie można chodzić.
@@ammorapl Wyjątek to kiedy chodnika nie ma. Chyba, że piesi nauczą się latać ;)
@@Piermarlin masz rację. Tylko że takich miejsc nie ma w tym filmie.
No tak wymuszanie na DDR złe ale wymuszanie rowerem na chodniku to można jak najbardziej
Niby w którym momencie na chodniku
Ciemnogród dżungla Europy
Usunę się... albo jeździmy przepisowo albo jak piraci.
Z drugiej strony, używanie tak głośnego dźwięku na chodniku jest BARDZO złym pomysłem.
Ani mój sygnał nie jest głośny ani nie używam go na chodniku.
i samojebka za jazdę bes świateł w nocy, co do chodnika kolego ty masz zakaz jazdy po nim jak jest droga do 50km/h czyli w terenie zabudowanym
Światła mam włączone. Nie jeżdżę po chodniku.
@@ammorapl film temu zaprzecza
@@Kuchta2024 może podaj jakieś konkrety. O które fragmenty filmu Ci chodzi. Gdzie nie mam świateł a gdzie chodnik.
@@ammorapl 2:30 chociaż by bez świateł, a na chodniku tam gdzie zwracałeś uwagę że pieszy na chodniku który na chodniku ma pierwszeństwo i tylko dla niego chodnik jest ma oglądać się za siebie czy porusza się na nim niedozwolony pojazd jakim jest np. rower 4:41 o twojej jeździe na czerwonym nie wspomnę 5:24
@@Kuchta2024 2:30 mam światła włączone, co wyraźnie widać w 3:22
4:41 Napisałem że ma ciągu pieszo rowerowym a nie na chodniku. Rower nie jest tam niedozwolony a wręcz ma nakaz jechać tędy.
A nawet jal by to był chodnik, tl skąd możesz wiedzieć jaka prędkość jest dozwolona na jezdnj obok?
Dlaczego przejeżdża rowerem przez pasy? Sam pouczasz a mandat ci się należy.
Rzekomo w którym momencie?
@@ammorapl of 16 sekundy. Pasy, skrzyżowanie, a ty wielki Pan suniesz na rowerze.
@@Coolek obejrzyj jeszcze raz. Nie jadę po pasach a po przejeździe.
Śmieszny ten film, jest ciąg pieszo-rowerowy i bulwers, że pieszy nie "zejdzie na bok" a w 8:20 król jednośladu jedzie całą szerokością jezdni tłumacząc to tym, że nie ma gdzie zjechać :D Jakby kombajnem się tam poruszał. Trochę empatii i zrozumienia a nie sranie po internetach i przy kamerze jaki jestem prawilny.
Nie bulwers tylko sugestia. Nie całą szerokością tylko w prawej koleinie czyli tak samo jak większość kierowców.
@@ammorapl Miałeś dużo miejsca do zatrzymania się i puszczenia samochodów ale Ci się nie chciało, za to jak Ty jedziesz to każdy Tobie w pół ma się kłaniać oraz ustępować. Jakby szukał tylu problemów w jeździe rowerem to bym z niej nie odczuwał żadnej przyjemności, słabe to na prawdę.
@@ploveq tam nie ma gdzoe się zatrzymać. Zatrzymanie na pasie do jazdy spowodowałoby jeszcze większe zamieszanie. Trochę wyobraźni. Niczego nie trzeba szukać, taka jest codzienność w drodze do i z pracy.
@@ammorapl Właśnie dlatego na siłę szukasz problemów tam gdzie ich nie ma. Jechałeś rowerem a nie samochodem, nie potrzebujesz do zjechania miejsca parkingowego, litości. Jesteś po prostu konfidentem i szukasz konfrontacji.
@0x4A616B7562 Tak samo jak pieszy nie ma obowiązku na drodze pieszo-rowerowej ustępowania rowerzyście :) Chodzi o zachowanie a nie o obowiązki czy prawa.
2:09 bo masz chodnik dzbanie
Od kiedy można jeździć po chodniku? Konefko
@@ammorapl Prawo o Ruchu Drogowym, Oddział 7, Przecinanie się kierunków ruchu, Art. 33. 5.1
@@dzbanylewegopasa3828 w oddziale 7 nie ma art 33
Prawdopodobnie chodzi Ci o oddział 11. Niestety nie są tu spełnione warunki wymienione w tym artykule
@@ammorapl Pozwól, że zacytuje:
Korzystanie z chodnika lub drogi dla pieszych przez kierującego rowerem jednośladowym jest dozwolone wyjątkowo, gdy:
1) opiekuje się on osobą w wieku do lat 10 kierującą rowerem
Dlaczego?
1. Probojesz zwrócić na siebie uwage jak prawie 10 latek
2. Zwraczasz wszystkim uwage jak jezdzić a sam wjezdzasz na jezdnie na czerwonym świetle - 10 latek nie zdaje sobie sprawy co to śmierć
3. Uwazasz siebie za pempek swiata i twoj rower to jedyny przyjaciel - normalne dla 10 latka
Generalnie Twoj cały kanał przypomina goscia mającego problemy z akceptacją w otaczającym Ciebie społeczeństwie.
@@dzbanylewegopasa3828 Ciekawa intepretacja z tym 10latkiem. To miało być śmieszne? Czy co autor miał na myśli?
Masz rację na czerwonym się nie przejeżdża, problem polega jednak na tym, że zielone się tam nie zapala.
A co do reszty, to dziękuję za darmową analizę psychiczną. Dużo się o sobie dowiedziałem.
8:36 zapier....
Pan Maciej, niestety ale jest osobą bardzo roszczeniową.
Podobnie jak Pan Marek
Jezu jaki pajac, musisz się bardzo nudzić
No codzienna jazda do pracy nie jest zbytnio ekscytująca.
@@ammorapl ;)
Co za konfident...
Co za troglodyta
@@jakub3071 Wolę byś konfidentem niż troglodytą
ammorapl długo myślałeś nad tą odpowiedzią, widzę myślenie też nie jest twoja mocna strona jak i wymyślanie własnych tekstów.. Zwykły frajer internetowa małpka i błazen
@@jakub3071 Bardzo dobrze opisałeś swoje zachowanie.
@@jakub3071 zauważ, że to właśnie ty szczekasz. Nie napisałeś do tej pory nic rzeczowego. ZERO. Tylko groźby i słowa powszechnie uważane za obraźliwe.