Pani Edyto, wsparcie bliskich jest bardzo ważne. Zazdroszczę. Ja przechodziłem depresję zupełnie sama. Tylko ja, psychiatra i leki. Zero bliskich ludzi koło mnie. Miała Pani szczęście mając kogoś obok.
nie zawsze tak jest. Ja nie miałem problemu iść do pracy, ale fakt nie byłem wstanie zapanować kontaktów z klientami. Robił to za mnie ktoś inny, a ja pracowałem jak robot. Generalnie na trzeźwo byłem jak pijany pod wpływem narkotyków. Zostawiałem drzwi otwarte na cały dzień i jechałem gdzieś, gubiłem portfele, klucze, dostałem lęku wysokości i przestrzeni. Była piosenka która powodowała we mnie wpadanie w jakiś dziwny stan jak by hipnozy. Mało brakowało już by mnie nie było. Nie wiem jakim cudem przeżyłem. To niesamowicie dziwna choroba, w głowie czułem jak by mi woda gazowana musowała.
P. Edyta raczej przechodziła silne obniżenie nastroju niż prawdziwą Depresję. Niestety do tej nazwy wrzuca się wszystko, nawet to że danego dnia komuś nie chce się wstać z łóżka.
Taka depresje to ja bym chciała mieć jak p. Edyta. Choruje juz kilkanaście lat i to tak nie wygląda. Depresji nie zakamuflujesz bo kazda czynność jest poza zasięgiem ..... Zycie staje się za trudne wrecz nie do zniesienia.
Ja panią doskonale rozumie, bo sama leczę się na tą chorobę.Wiem bardzo dużo o tej chorobie ,i my możemy się wypowiadać a nie ktoś kto nie ma zielonego pojęcia.Moge pomoc pani wyjdź tej depresji ,dać namiary do kogo się zgłosić.
@@mariaturek8386 dokładnie. Panie Edyta nie ma pojęcia o czym mówi. Szkoda bo to bardzo ważny temat. W następnym odcinku będzie opowiadać o trądziku, taka ekspertka.
Tak podchodzac do tematu jestesmy skazani na przegraną nasze ego decyduje o naszych wyborach zawsze pamietajmy że zdrowe podejścia do zycia musi brać pod uwage porażki takiej jest zycie
Sądząc po tym, co mówi ta pani, ja z moimi problemami powinnam już chyba nie żyć... w jej ustach w ogóle nie brzmi to jak depresja, tylko bardzo obniżony nastrój... albo stany lękowe.
To prawda. Ja cierpie na dystymie ( jest to łagodna, ale przewlekła forma depresji) i potwierdzam: człowiekowi nic się nie chce robić. Wejście pod prysznic to cud, pójście do pracy to cud, kontakty towarzyskie umierają, bo człowiek nie chce się z nikim spotykać. Nie jestem na 100 % pewna, że Edyta miała depresję ( chyba, że rzeczywiście jakąś lekką spowodowaną pandemią). Dla wielu ludzi to, co ona przeżywała podczas pandemii, to jest codzienność, tylko, że kilka razy gorsza. Owszem, jest depresja maskowana, ale może i jest lepsza od tej ujawnionej, bo przy niej można totalnie wypaść z życia. Ja czasem boję się, że trafię na leczenie do szpitala i stanę się problemem dla rodziny:(
Pojęcia nie masz o depresji, poza tym są różne jej stadia, każdy może przechodzić ją inaczej. Byłam chora, ale mimo, że czułam się fatalnie pod wieloma względami to można było mieć wrażenie, że jest ok. Malowałam się, wychodziłam do pracy, zajmowałam się domem, a jednocześnie nie chciało mi się już żyć, miałam też szereg innych bardzo utrudniających życie objawów. Brałam leki, leczyłam się, ale też robiłam wszystko, aby żyć normalnie. Nie wypowiadaj się na tematy, o których masz małe pojęcie, bo szerzysz publicznie bzdury!
Tu się nie zgodzę, może być im łatwiej z "tym prawdziwym wsparciem" wyjść z depresji, która już do nich zawitała, choć to też zależy jej nasilenia, ale... Zachorować może KAŻDY, również ten który ma szczęśliwy dom, pozornie niczego mu nie brakuje
" ja mam zasięgi, z korzyścią, wykorzystać".. dobór słów nie uważam za przypadkowy. I mowa ciała.Ktoś tu używa własnej choroby - bądź nie - bo nie mamy pewności że owa pani naprawdę na nią zapadła - do nabycia popularności. Taka jest moja opinia.
to samo pomyślałam. W depresji człowiek nie ma motywacji z łóżka wstać, leki bierze itd, a tu zachorowała w pandemie, pandemia jeszcze trwa a ona już w skowronkach, wymalowana, wystrojona siedzi i wywiady w tv, tylko czekać jak będzie książkę pisać o tym :D taki sposób sobie na kawiere wymyśliła bo dzieci podrosly to się nudzi w domu, a sławe męża jakoś trzeba wykorzystać, talentu nie mam to coś trzeba wymyslić.
Co Pani za bzdury pisze depresja nie ma nic wspólnego z brakiem czasu na zachorowanie na nią. To baaardzo sprytna, przebiegła i zdradliwa choroba. Niszczy psychikę, ćiało i relację jeśli nie znajdźie śię mądry człowiek który rozumie temat i nie udźieli choremu wsparćia to 99% przypadków kończy śię samobójstwem. Wielu aktorów, muzyków ludzi mediów tak skończyło. Pozdrawiam !.
Użalanie się nad sobą i tyle w temacie. Powikłanie po bezstresowym wychowaniu. Dobra wymówka na słabości. A lekarze i farmaceuci zacierają ręce i bogacą portfele
Gdyby nie była żona Pazury lub innego celebryty , nie było by ani tego materiału.... skupcie się na ludziach którzy na codzień ledwo zyja i sobie na wzajem pomagają. A ile z celebrytow pomogło środowisku ktore nigdy ich oczami nie będzie miało szansy spojrzeć???
Dziwne dosyc.. świetnie wygladala, ubierala sie itd. Mialam zdiagnozowany Zespół Stresu Pourazowego PTSD, bylam w fatalnej formie, fizycznej, psychicznej. Bylam na leczeniu farmakologicznym, terapii. Czasami jeszxze, a zakonczone mam leczenie, mam jeszcze nawroty pewnych lękow, problemy mam z adaptacja w dużej i nowej przestrzeni. Ze zdziwieniem slucham depresja= kamuflaż, swietny wyglad
Dzień dobry lub dobry wieczór. Nie rozumiem tylu negatywnych komentarzy w stronę Pani Edyty, oskarżających ją między innymi o kłamstwo. Zarzucane jest także Pani Edycie, że może miała obniżenie nastroju, ale nie depresję. Szanowni Państwo, są to wnioski, które piszą Państwo po kilkuminutowym wywiadzie. Pani Edyta wspomniała, że jest już "na końcówce". Osoba wychodzącą z depresji, zazwyczaj pod koniec leczenia ma już więcej sił, odzyskuje kontrolę nad własnym życiem i ogólnie rzecz biorąc czuje się lepiej. Wiem to jako studentka psychologii, a także z autopsji. Proszę, zachowajmy to zniechęcenie do tego wywiadu dla siebie, bo Pani Edyta i każda inna osoba, chorująca na depresje, może czuć się skrzywdzona. Tyle cierpienia ile odczuwa chorujący wystarczy. Bardzo współczuję wszystkim Państwu, którzy chorują i przechodzą przez depresje w sposób bardzo dla Państwa dotkliwy i odczuwają większy dyskomfort niż tych kilka rzeczy, wymienionych przez Panią Edytę. Życzę Państwu dużo zdrowia i dobrego dnia! :)
@@crazypianistshe Dzień dobry! :) Trudno powiedzieć... Epizod depresyjny przy pomocy dobrze dobranych leków i psychoterapii może zostać całkowicie wyleczony. Niestety raz przeżyty epizod depresyjny, powoduje wzrost prawdopodobieństwa wystąpienia kolejnego... Może oczywiście być tak, że depresja do nas nie powróci, jednak na ten nawrót jesteśmy już bardziej wrażliwi.
Podczas pandemii wszyscy czują się niepewnie. Jedni z powodów zdrowotnych, inni finansowych, jeszcze inni bo są odseparowani od bliskich. Ale nazywanie tego depresją to już gruba przesada i nadużycie. Taka moda teraz na chorowanie na depresję. Wcześniej było modne ADHD i autyzm.
@@PulsechainMaxi większy procent to nerwice,traumy czasem nieuświadomione, patologiczne wyniesione z rodzin i zaburzenia osobowości.Może dam rade jeszcze rok...
Może miała depresję bo ludzie którzy mają pełno kasy i nagle nie można pojechać na wakacje iść na zakupy czy do restauracji i życie zaczyna być NORMALNE to im się wydaje że to koniec świata
Ona chyba miała depresję z powodów finansowych raczej brak finansów, pandemia ogromny dom który trzeba spłacać i utrzymać, i to jest problem żadnego zarobkowania i co robić , ale to wszystko na własne życzenie bo nie myśli się co będzie na przyszłość, tylko żyje się z dnia na dzień i to z ogromnym długiem jestem pewna celebryci tak mają , domy po kilkanaście milionów a jak coś się wydarzy to w tedy szok i co depresja i tp. tak to się nazywa, ale to nie mój problem ja śpię spokojnie, trzeba myśleć. A pani Paulina wyglądała przepięknie, super subtelna mądra kobietka pozdrawiam pani Paulino samych dobroci dla pani rodziny 🙋🙋
Nie wiem czy to prawda czy nie ponieważ żyjemy w czasach kłamstwa i absurdów jeżeli tak to trzeba tą chorobę przejść, dużo wypoczynku ,spacerów na powietrzu, wsparcia bliskich,Być może to tylko złe samopoczucie związane z karygodną postawą męża, który jest twarzą szczepień, który trzeba uznać za eksperyment gdyż faza badań klinicznych się nie skończyła ,a nopy , w tym śmierć wielu zaszczpionych,, poza tym producent nie ponosi odpowiedzialności za negatywne skutki szczepień pozdrawiam
@@lionsheart1980 Mnie na to stać .I niczego nikomu nie zazdroszczę. Jestem kłująco obiektywna. Ale niestety nie wszystkich stać. . A w szczególności tych którzy tego potrzebują z przyczyn zdrowotnych.Szujostwo akurat widzę gdzie indziej. Ale to dla kumatych...
@@patrycjaxxx2550 Widać jak krótki masz intelekt, o ile ten wiór w ogóle można nazwać intelektem..! I co z tego, że Cię stać..? Materialnie możesz Ją 10 razy przewyższać a i tak Jej nie dorównasz, w NICZYM. Także w wyglądzie !
Pani Edyto czy mogła by Pani przeanalizować sprzedawanie garów przez osoby z Pani środowiska Oni napewno mają depresję szczególnie teraz ....leżą w grobie a Ty masz złote żeby powodzenia.....
WOŁACZ jako przypadek NIE ZOSTAŁ ODWOŁANY!!! Zwracając się do kogoś bezpośrednio po imieniu, używamy WOŁACZA! Mówimy i piszemy : Mario!, Janie! ,Alu! ,Gosiu! , Michale! , EDYTO! A nie tak jak Pan prowadzący - Edyta! W dodatku na początku pomylił Jej imię ;) To całkowity brak PROFESJONALIZMU ;)
@@mariasokoowska4767 Dziękuję za zwrócenie mi uwagi :) Oczywiście moje niedopatrzenie, ale ja mogłam nie wiedzieć, że Pani Edyta była "z domu" Zając :) Natomiast Pan prowadzący powinien wiedzieć kogo gości w studiu! Nadal twierdzę, że to pierwszy objaw braku profesjonalizmu! Pani za to nie odniosła się wcale - do mej podstawowej notki, na temat nie używania WOŁACZA przez Pana prowadzącego! To drugi objaw braku profesjonalizmu - niedopuszczalny u redaktora w telewizji :)
Myślę ,że ciężka praca za najniższą krajową szybko zmiotłaby "depresję" w kąt. Ta osoba ma wszystko co potrzebne dla szczęścia - rodzinę, zdrowe dzieci, zapatrzonego w nią jak w obrazek męża, dla którego jest eliksirem młodości itd. Jak można nie doceniać tego , co się ma i cieszyć się z tego codziennie. Wygląda na to ,że sama daje szczęście innym, a nie potrafi go zupełnie wykreować dla siebie.
Taki talent się marnuje. Powinieneś się zatrudnić na jakimś oddziale psychiatrycznym. Depresja to choroba, a nie żadne niedocenianie tego co się ma. Takie komentarze są szkodliwe i sprawiają, że ludzie wstydzą się zgłaszać do specjalistów, bo myślą, że usłyszą, że wymyślają i powinni się ogarnąć.
Zdecydowanie masz rację. To depresja z dobrobytu - nowy rodzaj depresji ludzi, którzy nie mają już pomysłu na co wydawać ciągle napływające pieniądze. Przećwiczenie w markecie to niezłe lekarstwo - działa prawie zawsze.
@@Filifionka Nie analizujemy przecież jej przypadku medycznie. To jest celebrytka i wiemy tyle co wyczytamy lub co sama opowie. A z tych informacji co mamy, możemy wywnioskować jedynie ,że kobitka nie ma pomyslu na swoje życie. Tak to sobie komentujemy trochę na luzie w tym całym internecie.
A kogo ma obchodzic tej kobiety depresja, ile ludzi ja ma, i jest bez pomocy, ma kase niech szuka pomocy, tego jej nie brak, maz dostal za reklamy szczepionek, sporo, a moze z tego powodu czuje sie zle, wydawac pieniadze ludzi ktorzy stracili zdrowie, nie ladnie, dobra rada do roboty damo i to fizycznej
Każdy choruje na depresję. Nie ma człowieka na ziemi co nie miał dosyć życia. Każdy myślał o śmierci i dlatego depresja jest jak powietrze. A tak poważnie, depresję wciskaja każdemu osoby silne mając depresję same walczą i wygrywają. Prochy nie pomogą jak się człowiek sam nie ogarnie. Chcesz umrzeć to umieraj ale to twój wybór. Depresja powstała by psychiatrzy mieli kasę. Tak naprawdę potrzebujemy bliskości i miłości, tam gdzie nie ma miłości jest smutek
Chyba nie wiedzą co to depresja.. człowiekowi się z łóżka nie chce wstać, tylko płaczę jak wstaje nowy dzień, bo nie widzi sensu życia, a ta wymalowana, wypindrzona i telewizji jeszcze jej się chce wystąpić 🤣🤣🤣
Ta pani bardzo chce zaistnieć a naprawdę nie ma nic do powiedzenia poza tym że jest żoną pana C.Czy depresja jest przyczyną tego co ona wygaduje e sieci.A może TVP za mało płaci panu C i to przyczyną depresji?
Na prawdziwą depresję cierpi może 2% ludności. Pierdolenie. Też miałem ciężki okres trwało to z przerwami z ponad rok. Ani razu nie narzekałem, nie wmawiałem sobie chorej gładkie że mam depresję czy coś. Bo niczego nie miałem. Po prostu gorszy okres.
Kamil, mnie też się wydawało że nie ma czegoś takiego jak depresja. Byłem bezdomnym, bywało że miałem jedna bułkę na dwa dni. Ale przyszedł czas gdy runął moje podstawy postrzegania życia i bliska mi osoba, doprowadzila mnie przez lata do krańcowej depresji, gdzie pojawiły się omamy, lęki wysokości, przestrzeni itd itd.
@@onaona1992 ma Pani racje. Staram sie teraz o legalne narkotyki🍇 .one daja poczucie radosco ,emergi ,relaksu I czujnosci .jesli doktor mi je przepisze🍇 .
@@MrDamianstep Oj sorki źle mi się napisało, miało być " A ja mam wrażenie, że u mnie od dziecka ... " ... bo skąd ja mam wiedzieć jak u kogoś jest w tym przypadku u Ciebie.
Witam ? Szesc lat temu dostalam pozew o rozwod po 43 latach malzenstwa i nie dostalam deprrsi bo musialam sie wziasc sie w karby a nie myslec o depresji moze dlatego ze nie jestem osoba medialna. i mloda. Niech sie pani wezmie w garsc i nie lamentowac pozdrawiam 🏩😍🎈🎆
Pani Edyta Pazura to wyjątkowo ciekawa osobowość i piękna dziewczyna. Ciekawe spostrzeżenia i ważne info. Maż pani Edyty świetny aktor a teraz można zrozumieć z wypowiedzi żony wspierający i czuły.
Droga Edytko, Jestem w roznych etapach depressing od...ok 25 lat, w moich oczach jestem silna kobieta, Ale...historia....jest długa... Ale system nerwowy jest jak pajęczynka! Raz uszkodzony... zostawia posobie taka, powiedziałabym nieregularna “cerkę” Pewnie Nie pamiętasz ale kiedyś za PRLu to skarpetki się cerowało... I były jak nowe!!! I tak to jest z nasza wrażliwościa ...... Myślisz, że wyszłaś z depressing.... A Twoja wrażliwość jest ...taka... zacerowana, Więc, proszę Droga moja przekaż tę wiadomość męzowi, (wspaniały człowiek - jestem Fanem) Moj màż wyzwał mnie od psychów Byłam w szpitalu, gdzie zgłosiłam się sama, PS. LUBIE WUJKA CZARKA poniewaz wciaga mnie w inny świat, gdzie Nie ma depressing... Otaczaj sie tylko ludzmi pozytywnymi Gorace uściski 🍀🌻🧚🏼♀️💥
Każda kobieta to przechodzi i nie jest to nic nowego ale nie każda umie sama sobie poradzić i o tym otwarcie mówić.Osobiście uważam ,że nikt nie jest w stanie ci pomóż nawet najlepszy specjalista psycholog ,tylko ty sama i nikt inny ,musisz tylko tego chcieć! Jeżeli ty sama tego nie czujesz , żaden specjalista nie podoła ŻADEN.proszę nie wierzyć w cuda!
Głupoty piszesz, gdyby nie psychiatra(nie psycholog tylko psychiatra, bo to jest różnica) i leki, depresja często zabija. A depresja może być tylko objawem czegoś większego, a nie stanem samym w sobie.
Zastanowcie sie co mowicie. Ile ludzi tyle twarzy depresji. Nie kwestionowalabym tego co ktos mowi. Nie jestesmy w skorze tej osoby. Jedna z najgorszych chorob.
dla mnie depresja nie istnieje ,to tylko lenistwo .Jak młoda kobieta ,piękna ,bogata ,mająca pełną szczęśliwą rodzinę nie czuje wdzięczności tylko mówi ,że ma depresję -to pozwolę to sobie zostawić bez komentarza.
Choroba psychiczna to nie jest lenistwo, tez tak myślałem dopóki i mnie to nie dojechało, co prawda ja choruje na nerwice lękowa a depresja to chyba tylko dodatek ,w każdym razie nie da się zapanować nad swoim stanem , ja wstawałam z łóżka bo się zmuszałam ale było mi bardzo ciężko tak jak ciezkk mi wyleczyc się z tego...
Depresja to cięższa choroba niż się wydaje :(
Zgadza się.
Prawda
Pani Edyto, wsparcie bliskich jest bardzo ważne. Zazdroszczę. Ja przechodziłem depresję zupełnie sama. Tylko ja, psychiatra i leki. Zero bliskich ludzi koło mnie. Miała Pani szczęście mając kogoś obok.
Już jest lepiej?
@@tvnstyle tak, dziękuję bardzo 😊.
Przecież Paulinie temat nie jest obcy ponieważ jej mąż Sebastian też miał depresję o czym też sam mówił...
Ale porozmawiać zawsze warto :)
Depresja to taka choroba, że umycie szklanki graniczy z cudem wysiłek niewyobrażalny ale to chyba ciężki przypadek.......
Też słyszałam o niemocy podniesienia się z łóżka, ciężkości w codzienności
Ja tez. Praca, rodzina, przyjaciele pomogli.
nie zawsze tak jest. Ja nie miałem problemu iść do pracy, ale fakt nie byłem wstanie zapanować kontaktów z klientami. Robił to za mnie ktoś inny, a ja pracowałem jak robot. Generalnie na trzeźwo byłem jak pijany pod wpływem narkotyków. Zostawiałem drzwi otwarte na cały dzień i jechałem gdzieś, gubiłem portfele, klucze, dostałem lęku wysokości i przestrzeni. Była piosenka która powodowała we mnie wpadanie w jakiś dziwny stan jak by hipnozy. Mało brakowało już by mnie nie było. Nie wiem jakim cudem przeżyłem. To niesamowicie dziwna choroba, w głowie czułem jak by mi woda gazowana musowała.
Ten twój plan A, B, C to lekka przesada, od planu na nasze życie jest Pan Bóg, przecież nie znasz ani dnia ani godziny.
P. Edyta raczej przechodziła silne obniżenie nastroju niż prawdziwą Depresję. Niestety do tej nazwy wrzuca się wszystko, nawet to że danego dnia komuś nie chce się wstać z łóżka.
A może są różne oblicz depresji
Od diagnozowania jest lekarz.
Zgodzę się....Ludzie walczą o każdy dzień od lat, a nie tylko bo pandemia wybuchła...
A Ty co, psychiatrą jesteś i Ją diagnozowałaś?
Zaczyna się od obniżenia nastroju . A co miała w głowie wie ona i jej lekarz .
Tylko nie mów nikomu a wszyscy wiedzą
Sama odważyła się o tym powiedzieć :)
Taka depresje to ja bym chciała mieć jak p. Edyta.
Choruje juz kilkanaście lat i to tak nie wygląda.
Depresji nie zakamuflujesz bo kazda czynność jest poza zasięgiem .....
Zycie staje się za trudne wrecz nie do zniesienia.
Dokładnie
Dokładnie 🙂. Pozdrawiam!🙋💌🌹.
Ja panią doskonale rozumie, bo sama leczę się na tą chorobę.Wiem bardzo dużo o tej chorobie ,i my możemy się wypowiadać a nie ktoś kto nie ma zielonego pojęcia.Moge pomoc pani wyjdź tej depresji ,dać namiary do kogo się zgłosić.
R Kossak odpowiedź skierowana
@@mariaturek8386 dokładnie. Panie Edyta nie ma pojęcia o czym mówi. Szkoda bo to bardzo ważny temat. W następnym odcinku będzie opowiadać o trądziku, taka ekspertka.
To raczej FRUSTRACJA, ze nie mogla spelnic planowABCD! Kazdy to ma w pandemii! 🙄
Trzymajmy się!
Święta racja tak było i jest
Dziękujemy Edyto, że poruszyłas ten ważny temat ! Zdrowie psychiczne jest tak samo ważne jak fizyczne!😀
Tak podchodzac do tematu jestesmy skazani na przegraną nasze ego decyduje o naszych wyborach zawsze pamietajmy że zdrowe podejścia do zycia musi brać pod uwage porażki takiej jest zycie
Sądząc po tym, co mówi ta pani, ja z moimi problemami powinnam już chyba nie żyć... w jej ustach w ogóle nie brzmi to jak depresja, tylko bardzo obniżony nastrój... albo stany lękowe.
Ludzie szukają każdej okazji by się pokazać w tv, może to jakiś sposób na rozgłos jak się innych talentów nie ma.
Nieźle by.było ,jakby temat depresji był poruszany i ZAUWAŻANY u osób ,gdzie nie ma bliskich.
Jest Pani piękna ,mądra kobieta trzymam kciuki za zdrowie
Sory ale głupoty, ta pani chyba myli chandre z depresja... malowała się jasne. Człowiek w depresji nawet zębów nie umie umyc bo nie ma siły.
Istnieje coś takiego jak depresja maskowana proszę sobie poczytać.
To prawda. Ja cierpie na dystymie ( jest to łagodna, ale przewlekła forma depresji) i potwierdzam: człowiekowi nic się nie chce robić. Wejście pod prysznic to cud, pójście do pracy to cud, kontakty towarzyskie umierają, bo człowiek nie chce się z nikim spotykać. Nie jestem na 100 % pewna, że Edyta miała depresję ( chyba, że rzeczywiście jakąś lekką spowodowaną pandemią). Dla wielu ludzi to, co ona przeżywała podczas pandemii, to jest codzienność, tylko, że kilka razy gorsza. Owszem, jest depresja maskowana, ale może i jest lepsza od tej ujawnionej, bo przy niej można totalnie wypaść z życia. Ja czasem boję się, że trafię na leczenie do szpitala i stanę się problemem dla rodziny:(
Nie licytujmy się co lepsze co gorsze każdy ma swoje piekło.
To prawda nie za bardzo ma pojęcie o depresji.
Pojęcia nie masz o depresji, poza tym są różne jej stadia, każdy może przechodzić ją inaczej. Byłam chora, ale mimo, że czułam się fatalnie pod wieloma względami to można było mieć wrażenie, że jest ok. Malowałam się, wychodziłam do pracy, zajmowałam się domem, a jednocześnie nie chciało mi się już żyć, miałam też szereg innych bardzo utrudniających życie objawów. Brałam leki, leczyłam się, ale też robiłam wszystko, aby żyć normalnie. Nie wypowiadaj się na tematy, o których masz małe pojęcie, bo szerzysz publicznie bzdury!
Mysle, ze osoby, które maja prawdziwe wsparcie wśród najbliższych, są mniej podatni na depresje.
Na pewno.
Tu się nie zgodzę, może być im łatwiej z "tym prawdziwym wsparciem" wyjść z depresji, która już do nich zawitała, choć to też zależy jej nasilenia, ale... Zachorować może KAŻDY, również ten który ma szczęśliwy dom, pozornie niczego mu nie brakuje
...Zalosne! wiekszosc osob tak ma w dzisiejszych czasach.
Tylko nie mów nikomu....a teraz spójrz w ich oczy i...... depresja nadużywanie tego słowa
Depresja to totalny brak MIŁOSCI
A gdzie tu jest bierz vitamine D, C Czy B? Jak Masz niedobor to zaraz zmiany chemiczne i Od depresji mozna by bylo sie uchronic
Pierwsze minuty a ja nie kupuję tych prowadzących....yyy
Też to zauważyłam....
Pani Edyto zycze duzo zdrowia💝💖💗💓💕
" ja mam zasięgi, z korzyścią, wykorzystać".. dobór słów nie uważam za przypadkowy. I mowa ciała.Ktoś tu używa własnej choroby - bądź nie - bo nie mamy pewności że owa pani naprawdę na nią zapadła - do nabycia popularności. Taka jest moja opinia.
to samo pomyślałam. W depresji człowiek nie ma motywacji z łóżka wstać, leki bierze itd, a tu zachorowała w pandemie, pandemia jeszcze trwa a ona już w skowronkach, wymalowana, wystrojona siedzi i wywiady w tv, tylko czekać jak będzie książkę pisać o tym :D taki sposób sobie na kawiere wymyśliła bo dzieci podrosly to się nudzi w domu, a sławe męża jakoś trzeba wykorzystać, talentu nie mam to coś trzeba wymyslić.
Przezylam, przezywam. Psychiatra bardzo mi pomogl. Biore leki. Edyto pozdrawiam.
Pozdrawiam i życzę zdrowia i sły!
Szkoda, że nie zapomina o chirurgach plastycznych przy tej depresji.
Jak żyjesz za dwa tysiące miesięcznie i pracujesz od rana do wieczora nie mam czasu na depresję.
X D
Co Pani za bzdury pisze depresja nie ma nic wspólnego z brakiem czasu na zachorowanie na nią. To baaardzo sprytna, przebiegła i zdradliwa choroba. Niszczy psychikę, ćiało i relację jeśli nie znajdźie śię mądry człowiek który rozumie temat i nie udźieli choremu wsparćia to 99% przypadków kończy śię samobójstwem. Wielu aktorów, muzyków ludzi mediów tak skończyło. Pozdrawiam !.
@@mariamarciniak254 Czy Pani umie czytać ze zrozumieniem.
@@dorotasobolewska4664 Jeżeli według Pani nie umiem to proszę mi przetłumaczyć z Pani języka na Język Polski.
@@mariamarciniak254 Kobieto jak nie rozumiesz to twój problem.
Ona nie wie czym jest depresja....może miała tylko obnizenie nastroju i dobrze że tylko to.
No raczej lekarz to zdiagnozował
@@magistralalala Z kąd wiesz że lekarz ?bo samą wypowiedzia bym sie nie sugierowala
@@kontoelutka a ja bym się nie sugerowała, że po tak krótkiej wypowiedzi można stwierdzić że to nie depresja....
Przy depresji ciężko raczej się uśmiechać. Dobra mina tu nie pomaga
A Pani zdiagnozowala po 9 minutach, że Pani Edyta nie ma depresji.. Wow, imponujące!!!
To okrutna choroba :(
Depresja zaczyna sie w jelitach.
Dokładnie! Trzeba pic kwaśne mleko , jeść kwasne ogórki, kapustę, oczyszczać jelita.
Swego czasu pani Edyta była zapraszana jako ekspert od hejtu, a teraz jest ekspertem od depresji.
Kwestia doświadczenia,
Jest wiele osób, które ma ostrzejsza formę tej choroby, ale może nie są tak medialne jak Edyta Pazura...
Użalanie się nad sobą i tyle w temacie. Powikłanie po bezstresowym wychowaniu. Dobra wymówka na słabości. A lekarze i farmaceuci zacierają ręce i bogacą portfele
Użalanie się nad sobą a depresja to dwie całkiem różne rzeczy.
Wujek Czarek i Edyta tworzą piękną rodzinkę.
Trzymajcie się razem, a wszystko inne nie ma znaczenia.
Dobrze że reklamuje tą chorobę.
Ma zasiegi.
Mąż reklamuje inne sprawy.
To nie reklamowanie, a uświadamianie :)
Gdyby nie była żona Pazury lub innego celebryty , nie było by ani tego materiału.... skupcie się na ludziach którzy na codzień ledwo zyja i sobie na wzajem pomagają. A ile z celebrytow pomogło środowisku ktore nigdy ich oczami nie będzie miało szansy spojrzeć???
To miliony wprowadziły w depresję. Widziały gały co brały :)
Dziwne dosyc.. świetnie wygladala, ubierala sie itd. Mialam zdiagnozowany Zespół Stresu Pourazowego PTSD, bylam w fatalnej formie, fizycznej, psychicznej. Bylam na leczeniu farmakologicznym, terapii. Czasami jeszxze, a zakonczone mam leczenie, mam jeszcze nawroty pewnych lękow, problemy mam z adaptacja w dużej i nowej przestrzeni. Ze zdziwieniem slucham depresja= kamuflaż, swietny wyglad
Paulina a sąsiadów nadal nie poznajesz i dzień dobry nie mówisz?????? odpowiadasz
Może też ma depresje
Dzień dobry lub dobry wieczór. Nie rozumiem tylu negatywnych komentarzy w stronę Pani Edyty, oskarżających ją między innymi o kłamstwo. Zarzucane jest także Pani Edycie, że może miała obniżenie nastroju, ale nie depresję. Szanowni Państwo, są to wnioski, które piszą Państwo po kilkuminutowym wywiadzie. Pani Edyta wspomniała, że jest już "na końcówce". Osoba wychodzącą z depresji, zazwyczaj pod koniec leczenia ma już więcej sił, odzyskuje kontrolę nad własnym życiem i ogólnie rzecz biorąc czuje się lepiej. Wiem to jako studentka psychologii, a także z autopsji. Proszę, zachowajmy to zniechęcenie do tego wywiadu dla siebie, bo Pani Edyta i każda inna osoba, chorująca na depresje, może czuć się skrzywdzona. Tyle cierpienia ile odczuwa chorujący wystarczy. Bardzo współczuję wszystkim Państwu, którzy chorują i przechodzą przez depresje w sposób bardzo dla Państwa dotkliwy i odczuwają większy dyskomfort niż tych kilka rzeczy, wymienionych przez Panią Edytę. Życzę Państwu dużo zdrowia i dobrego dnia! :)
Czy z depresji można się na zawsze wyleczyć? Podobno to taka choroba podstępna i może w najbardziej nieoczekiwanym momencie zaskoczyć...
@@crazypianistshe Dzień dobry! :) Trudno powiedzieć... Epizod depresyjny przy pomocy dobrze dobranych leków i psychoterapii może zostać całkowicie wyleczony. Niestety raz przeżyty epizod depresyjny, powoduje wzrost prawdopodobieństwa wystąpienia kolejnego... Może oczywiście być tak, że depresja do nas nie powróci, jednak na ten nawrót jesteśmy już bardziej wrażliwi.
Teraz wszysc6 mają depresję on line .....Malitowski ,Edyta
Trzeba off line wyjść na spacer i po depresji
Podczas pandemii wszyscy czują się niepewnie. Jedni z powodów zdrowotnych, inni finansowych, jeszcze inni bo są odseparowani od bliskich. Ale nazywanie tego depresją to już gruba przesada i nadużycie. Taka moda teraz na chorowanie na depresję. Wcześniej było modne ADHD i autyzm.
Kim jesteś ze stawiasz takie diagnozy psychologiem? Nie rozmawiałaś z nią w gabinecie, psycholog tak.
W punkt. Na prawdziwą depresję cierpi ułamek społeczeństwa.
@@PulsechainMaxi większy procent to nerwice,traumy czasem nieuświadomione, patologiczne wyniesione z rodzin i zaburzenia osobowości.Może dam rade jeszcze rok...
Może miała depresję bo ludzie którzy mają pełno kasy i nagle nie można pojechać na wakacje iść na zakupy czy do restauracji i życie zaczyna być NORMALNE to im się wydaje że to koniec świata
Dobrze napisane przecież o to chodzi jaka depresja 👎 świetnie gra jak sama mówi
Dokladnie tak . Bardzo trafnie to opisalas.Zamkneli szmateksy i jadlodajnie i stala sie tragedia.Pozdrawiam.
Pani Edyta ma depresję A pan Czarek się szczepi😊 ludzie ludzie przestańcie promować shit
A co ma piernik do wiatraka?
@@dorotakaa5089 jedna i ta sama propaganda
Aby tylko coś gadac o sobie, jeszcze czyta z kartki blee
Ona chyba miała depresję z powodów finansowych raczej brak finansów, pandemia ogromny dom który trzeba spłacać i utrzymać, i to jest problem żadnego zarobkowania i co robić , ale to wszystko na własne życzenie bo nie myśli się co będzie na przyszłość, tylko żyje się z dnia na dzień i to z ogromnym długiem jestem pewna celebryci tak mają , domy po kilkanaście milionów a jak coś się wydarzy to w tedy szok i co depresja i tp. tak to się nazywa, ale to nie mój problem ja śpię spokojnie, trzeba myśleć. A pani Paulina wyglądała przepięknie, super subtelna mądra kobietka pozdrawiam pani Paulino samych dobroci dla pani rodziny 🙋🙋
No to zarabiają na dom. Mąż reklamuje szczepionki .
Wielu ludzi ma depresje, ale ich na to niestac, zeby chorowac, sorry. Zreszta temat depresji z rana na sniadanie, troche nietrafiony. Pozdrawiam
To nie takie proste, niestety.
Pewnie gdyby pracowała w PKP to by nie miała takich problemów.....
Nie wiem czy to prawda czy nie ponieważ żyjemy w czasach kłamstwa i absurdów jeżeli tak to trzeba tą chorobę przejść, dużo wypoczynku ,spacerów na powietrzu, wsparcia bliskich,Być może to tylko złe samopoczucie związane z karygodną postawą męża, który jest twarzą szczepień, który trzeba uznać za eksperyment gdyż faza badań klinicznych się nie skończyła ,a nopy , w tym śmierć wielu zaszczpionych,, poza tym producent nie ponosi odpowiedzialności za negatywne skutki szczepień pozdrawiam
Są ludzie którzy dla pieniędzy zrobią wszystko, nie mają sumienia .
Telewizja śniadaniowa schodzi na psy. W ogóle wszystkie programy TV to wielkie dno!
Edytka depresja ,a.mąż udaje i reklamuje szczepionkę ,a tacy szczęśliwi😂😂😂🤦♀️🤦♀️🤦♀️
Agnieszka Agnes a co ma szczepionka do depresji żony, nie ma się Pani czego czepiać, przykre,że są ludzie którzy szukają na siłę problemów
Odbiegając od tematu, Edytka chyba nigdy wcześniej nie wyglądała piękniej..!!!!
Jak by ktokolwiek otrzymał tyle zabiegów, też by był naj....
@@patrycjaxxx2550 Daruj sobie te złośliwości typowa PL sz.....jo..! Zazdrość Cię zżera takie to polskie prawda..??? :P
@@lionsheart1980 Mnie na to stać .I niczego nikomu nie zazdroszczę. Jestem kłująco obiektywna. Ale niestety nie wszystkich stać. . A w szczególności tych którzy tego potrzebują z przyczyn zdrowotnych.Szujostwo akurat widzę gdzie indziej. Ale to dla kumatych...
@@patrycjaxxx2550 Widać jak krótki masz intelekt, o ile ten wiór w ogóle można nazwać intelektem..! I co z tego, że Cię stać..? Materialnie możesz Ją 10 razy przewyższać a i tak Jej nie dorównasz, w NICZYM. Także w wyglądzie !
@@lionsheart1980 Gratuluję"poziomu" wypowiedzi
To nie depresja tylko nagle dziećmi trzeba się zająć i na urlopy się nie lata. Tępa dzida. Z depresji się nie wychodzi tak szybko.
ta depresja to parcie na szklo czy dobrze czy zle ale jestem na szkle ble ble
Pani Edyto czy mogła by Pani przeanalizować sprzedawanie garów przez osoby z Pani środowiska Oni napewno mają depresję szczególnie teraz ....leżą w grobie a Ty masz złote żeby powodzenia.....
A to była całkiem mądra i potrzebna rozmowa..👍
Dziękuję
WOŁACZ jako przypadek NIE ZOSTAŁ ODWOŁANY!!! Zwracając się do kogoś bezpośrednio po imieniu, używamy WOŁACZA! Mówimy i piszemy : Mario!, Janie! ,Alu! ,Gosiu! , Michale! , EDYTO! A nie tak jak Pan prowadzący - Edyta! W dodatku na początku pomylił Jej imię ;) To całkowity brak PROFESJONALIZMU ;)
Pomylił nazwisko.chociaz nie do końca bo to nazwisko panieńskie Pani Edyty..Powiedział Zając 😉tak na marginesie
@@mariasokoowska4767 Dziękuję za zwrócenie mi uwagi :) Oczywiście moje niedopatrzenie, ale ja mogłam nie wiedzieć, że Pani Edyta była "z domu" Zając :) Natomiast Pan prowadzący powinien wiedzieć kogo gości w studiu! Nadal twierdzę, że to pierwszy objaw braku profesjonalizmu! Pani za to nie odniosła się wcale - do mej podstawowej notki, na temat nie używania WOŁACZA przez Pana prowadzącego! To drugi objaw braku profesjonalizmu - niedopuszczalny u redaktora w telewizji :)
@@alicjaszklany1105 nie oceniam innych ludzi... Pozdrawiam
Myślę ,że ciężka praca za najniższą krajową szybko zmiotłaby "depresję" w kąt. Ta osoba ma wszystko co potrzebne dla szczęścia - rodzinę, zdrowe dzieci, zapatrzonego w nią jak w obrazek męża, dla którego jest eliksirem młodości itd. Jak można nie doceniać tego , co się ma i cieszyć się z tego codziennie. Wygląda na to ,że sama daje szczęście innym, a nie potrafi go zupełnie wykreować dla siebie.
Taki talent się marnuje. Powinieneś się zatrudnić na jakimś oddziale psychiatrycznym. Depresja to choroba, a nie żadne niedocenianie tego co się ma. Takie komentarze są szkodliwe i sprawiają, że ludzie wstydzą się zgłaszać do specjalistów, bo myślą, że usłyszą, że wymyślają i powinni się ogarnąć.
Zdecydowanie masz rację. To depresja z dobrobytu - nowy rodzaj depresji ludzi, którzy nie mają już pomysłu na co wydawać ciągle napływające pieniądze. Przećwiczenie w markecie to niezłe lekarstwo - działa prawie zawsze.
@@Filifionka Nie analizujemy przecież jej przypadku medycznie. To jest celebrytka i wiemy tyle co wyczytamy lub co sama opowie. A z tych informacji co mamy, możemy wywnioskować jedynie ,że kobitka nie ma pomyslu na swoje życie. Tak to sobie komentujemy trochę na luzie w tym całym internecie.
A kogo ma obchodzic tej kobiety depresja, ile ludzi ja ma, i jest bez pomocy, ma kase niech szuka pomocy, tego jej nie brak, maz dostal za reklamy szczepionek, sporo, a moze z tego powodu czuje sie zle, wydawac pieniadze ludzi ktorzy stracili zdrowie, nie ladnie, dobra rada do roboty damo i to fizycznej
Bardzo dobrze, że jest pani szczera i mówi o tak popularnej i ciężkiej chorobie jaką jest depresja. Pozdrawiam serdecznie.
Warto rozmawiać na takie tematy ❤️
Prawda zawsze zwycięża,kłamstwo ma krótkie nogi jak to mawiała moja babcia .
Jak w każdej chorobie jest przyczyną i skutek trzeba dbać o zdrowie psychiczne tak jak o zdrowie fizyczne i duchowe to bardzo wazne
Wargusie napompowane,że aż fuj,ząbki zaporcelanowane,po co to???
To z powodu depresji.. duzo czasu na pierdoly..
Każdy choruje na depresję.
Nie ma człowieka na ziemi co nie miał dosyć życia.
Każdy myślał o śmierci i dlatego depresja jest jak powietrze.
A tak poważnie, depresję wciskaja każdemu osoby silne mając depresję same walczą i wygrywają.
Prochy nie pomogą jak się człowiek sam nie ogarnie.
Chcesz umrzeć to umieraj ale to twój wybór.
Depresja powstała by psychiatrzy mieli kasę.
Tak naprawdę potrzebujemy bliskości i miłości, tam gdzie nie ma miłości jest smutek
Chyba nie wiedzą co to depresja.. człowiekowi się z łóżka nie chce wstać, tylko płaczę jak wstaje nowy dzień, bo nie widzi sensu życia, a ta wymalowana, wypindrzona i telewizji jeszcze jej się chce wystąpić 🤣🤣🤣
Depresja to wielowymiarowa choroba i każdy może przechodzić ją w inny sposób i radzić z nią sobie inaczej 😊
Ta pani bardzo chce zaistnieć a naprawdę nie ma nic do powiedzenia poza tym że jest żoną pana C.Czy depresja jest przyczyną tego co ona wygaduje e sieci.A może TVP za mało płaci panu C i to przyczyną depresji?
Może ta pani tym tematem chce ocieplić wizerunek?
A mieszkam w Londynie 💙💙💙
Ale z prowadzącego wyszedł "dziabag "! " Wieś na całego!! Jak mógł pomylić nazwiska!!!
Na prawdziwą depresję cierpi może 2% ludności.
Pierdolenie.
Też miałem ciężki okres trwało to z przerwami z ponad rok.
Ani razu nie narzekałem, nie wmawiałem sobie chorej gładkie że mam depresję czy coś.
Bo niczego nie miałem.
Po prostu gorszy okres.
Widocznie nie miałeś depresji
To, że Ty czegoś nie masz to nie znaczy, że to nie istnieje.
Kamil, mnie też się wydawało że nie ma czegoś takiego jak depresja. Byłem bezdomnym, bywało że miałem jedna bułkę na dwa dni. Ale przyszedł czas gdy runął moje podstawy postrzegania życia i bliska mi osoba, doprowadzila mnie przez lata do krańcowej depresji, gdzie pojawiły się omamy, lęki wysokości, przestrzeni itd itd.
Ja to Mam od 15 lat 💙💙💙
Życzymy zdrowia 🥰
A ja mam wrażenie, że od dziecka ...
@@onaona1992 ma Pani racje. Staram sie teraz o legalne narkotyki🍇 .one daja poczucie radosco ,emergi ,relaksu I czujnosci .jesli doktor mi je przepisze🍇 .
@@MrDamianstep Oj sorki źle mi się napisało, miało być " A ja mam wrażenie, że u mnie od dziecka ... " ... bo skąd ja mam wiedzieć jak u kogoś jest w tym przypadku u Ciebie.
Niedobór B12 powoduje objawy depresyjne.
Witam ? Szesc lat temu dostalam pozew o rozwod po 43 latach malzenstwa i nie dostalam deprrsi bo musialam sie wziasc sie w karby a nie myslec o depresji moze dlatego ze nie jestem osoba medialna. i mloda. Niech sie pani wezmie w garsc i nie lamentowac pozdrawiam 🏩😍🎈🎆
Skoro nigdy nie była w relacji z równolatkiem, tylko z dziadkiem to nic dziwnego.
Na depresję szczepionka najlepsza.
Ja. Znowu przy pandemii odżyłam
Ja tez
Więcej na player.pl/programy-online/dzien-dobry-tvn-odcinki,15232
Pani Edyta Pazura to wyjątkowo ciekawa osobowość i piękna dziewczyna. Ciekawe spostrzeżenia i ważne info. Maż pani Edyty świetny aktor a teraz można zrozumieć z wypowiedzi żony wspierający i czuły.
Straszna chora. Mam koleżankę która choruje na depresję więc znam temat.
Droga Edytko,
Jestem w roznych etapach depressing od...ok 25 lat, w moich oczach jestem silna kobieta,
Ale...historia....jest długa...
Ale system nerwowy jest jak pajęczynka!
Raz uszkodzony... zostawia posobie taka, powiedziałabym nieregularna “cerkę”
Pewnie Nie pamiętasz ale kiedyś za PRLu to skarpetki się cerowało...
I były jak nowe!!!
I tak to jest z nasza wrażliwościa ......
Myślisz, że wyszłaś z depressing....
A Twoja wrażliwość jest ...taka... zacerowana,
Więc, proszę Droga moja przekaż tę wiadomość męzowi,
(wspaniały człowiek - jestem Fanem)
Moj màż wyzwał mnie od psychów
Byłam w szpitalu, gdzie zgłosiłam się sama,
PS. LUBIE WUJKA CZARKA poniewaz wciaga mnie w inny świat, gdzie Nie ma depressing...
Otaczaj sie tylko ludzmi pozytywnymi
Gorace uściski
🍀🌻🧚🏼♀️💥
" Kara " wszechświata.. za reklamę szczepionek ? Pozdrawiam
Ciekawe spostrzeżenie...
@@karloskarlos8643 Wszystko ma swoje konsekwencje...., a teraz wszystko przyspiesza....
Depresja depresją ale kasę trzeba zarabiać.
@@lusir8155 Koronny argument nie upoważnia do gadzich...zachowań. pozdrawiam :)
@@ula871 Gady nie mają uczuć i sumienia dla swoich ofiar.
Depresja poporodowa albo z odchudzania
Co ty gadasz kobieto !?
Każda kobieta to przechodzi i nie jest to nic nowego ale nie każda umie sama sobie poradzić i o tym otwarcie mówić.Osobiście uważam ,że nikt nie jest w stanie ci pomóż nawet najlepszy specjalista psycholog ,tylko ty sama i nikt inny ,musisz tylko tego chcieć! Jeżeli ty sama tego nie czujesz , żaden specjalista nie podoła ŻADEN.proszę nie wierzyć w cuda!
Głupoty piszesz, gdyby nie psychiatra(nie psycholog tylko psychiatra, bo to jest różnica) i leki, depresja często zabija. A depresja może być tylko objawem czegoś większego, a nie stanem samym w sobie.
Poznałam kiedyś jej córkę.
Super ;)
To może szczypionka
Jestem na koncowce ?? Bredzi ta kobieta Co za bzdury
Biedna …Pandemia 🥲Edytko nie rob sie Smieszna 😝
Bo wstyd jej za Cezarego źe promuje w tv zaszczyk Mengele
👍❤️🔥
Ale ona jest piekna. Wiem, ze jest zrobiona, ale pieknie i z wyczuviem smaku
Zastanowcie sie co mowicie. Ile ludzi tyle twarzy depresji. Nie kwestionowalabym tego co ktos mowi. Nie jestesmy w skorze tej osoby. Jedna z najgorszych chorob.
Piekne video 💙💙💙
Bardzo lubie Ciocie Edytke
Super ,kocham ja
😄
Cezary 💉
Może dlatego, że mąż ja zdradza? Warszawskie środowisko potwierdza
Jeżeli nie widziałas na wlasne oczy, to nie pisz. Bo komus mozesz sprawic przykrosc
Co ty za głupoty piszesz , pan Cezary to najlepszy mąż i ojciec na świecie ..
@@agatajozwiak2248 wszystkowiedzące fanki "sprawdzonego" źródła- Pudelka.
Pilnuj swojego męża, może ma Ci cos do powiedzenia.
Nie trawie tych prowadzaxcych pozd PEdyte
dla mnie depresja nie istnieje ,to tylko lenistwo .Jak młoda kobieta ,piękna ,bogata ,mająca pełną szczęśliwą rodzinę nie czuje wdzięczności tylko mówi ,że ma depresję -to pozwolę to sobie zostawić bez komentarza.
Choroba psychiczna to nie jest lenistwo, tez tak myślałem dopóki i mnie to nie dojechało, co prawda ja choruje na nerwice lękowa a depresja to chyba tylko dodatek ,w każdym razie nie da się zapanować nad swoim stanem , ja wstawałam z łóżka bo się zmuszałam ale było mi bardzo ciężko tak jak ciezkk mi wyleczyc się z tego...
Jaka pandemia???
Ludzie przestańcie gadać głupoty!
...:)