Witam. Właśnie przymierzam się do zakupu Virażki 125 ccm, lecz mam kilka pytań. 1. Jak wygląda dłuższa jazda z prędkością 100-110km/h (czy jest to w ogóle możliwe, czy się męczy) 2. Jakie jest spalanie takiego "Chopura"? 3. Jaka jest maksymalna prędkość, z jaką motocykl sie nie męczy? 4. Czym jest "pusty wydech"? Co daje? Czy warto? 5. Jakie są koszty utrzymania takiego motocykla? 6. Na co zwracać uwagę przy zakupie używki?
MrPierdziel Witaj. Odpowiem krótko na każde Twoje pytanie, oczywiście z własnego doświadczenia :) 1. 110 km/h to jest prędkość MAKSYMALNA w bezwietrznych warunkach, po płaskim terenie. Dłuższa jazda z prędkością maksymalną nie jest zalecana żadnym z pojazdów. Przy "wyciskaniu ostatnich potów" z silnika należy się liczyć z tym, że silnik się przegrzeje, olej straci swoje właściwości itd. Poważna awaria prędzej czy później gwarantowana. więc nie polecam... Chopper nie służy do takiej eksploatacji. 2. Średnie spalanie na poziomie 3 litrów Pb95 / 100 km. Przy spokojnej jeździe nawet trochę poniżej 3. 3. Przy obciążeniu jedną osobą (ja - 85kg wagi), 80 km/h po płaskim terenie daje radę bez większego problemu. Dwie osoby to już duże obciążenie dla tego małego silnika. Wtedy 70 km/h będzie OK. Do tego dochodzi kwestia chłodzenia powietrzem - wiadomo, że im większy upał tym bardziej należy dbać o nieprzeciążanie maszyny, jazda po wzniesieniach, stanie w korku itd. 4. "Pusty wydech" jest pozbawiony wkładów tłumiących. Niektórzy je usuwają, bo lubią wokół siebie robić dużo hałasu, co niby ma wywołać efekt "WOW!" u motocyklisty i obserwatorów. Ja osobiście nie lubię czegoś takiego. Niektórzy piszą, że pusty wydech + przeregulowane gaźniki spowodowały wzrost mocy (+2KM?)... + wzrost zużycia paliwa... Niektórzy poruszają tu aspekt bezpieczeństwa, że niby głośny motocyklista to motocyklista widoczny... Nie przekonuje mnie to wcale... Dłuższa jazda z hałaśliwymi wydechami jest moim zdaniem męcząca. Należy pamiętać o tym, że pusty wydech i nadmierny hałas może być przyczyną negatywnego wyniku corocznego badania technicznego na Stacji Kontroli Pojazdów. 5. Standardowe koszty utrzymania są niewielkie. Ubezpieczenie OC około 100 zł/rok. Wszystkie czynności obsługowe związane z wymianą oleju, filtra oleju, czyszczeniem filtra powietrza, wymianą świec zrobisz sam w garażu, to na prawdę proste. Korzystałem z serwisu jedynie przy wymianie dętek, opon (te niestety droższe jak te do samochodu) i przy centrowaniu kół szprychowych, bo nie mam do tego odpowiedniego sprzętu. Koszty obsługi znikome: Dobry olej 4 litry (na 2 wymiany) 120zł, wkładka filtra oleju 10zł, oring uszczelniający pokrywę filtra oleju 2 zł, dwie świece 30 zł. Pomijam tu koszty związane z ewentualnymi naprawami motocykla. Jak dbasz - tak masz. W moim wypadku przez blisko rok eksploatacji nie odnotowałem żadnej, nawet najmniejszej awarii. 6. Dość rozległy temat... Kupując w komisie lub od handlarza, nie sugeruj się zbytnio przebiegiem, istnieje spore ryzyko, że niestety nie będzie oryginalny... Popatrz na ogólny wizualny stan, czy motocykl jest ogólnie prosty, czy nie jest skrzywiony... zajrzyj w miejsca niewidoczne na pierwszy rzut oka. Zajrzyj pod błotniki, pod ramę, czy nie ma galopującej korozji. Połóż się pod motocyklem, zobacz, czy nie ma wycieków oleju, lub śladów po ich świeżym usuwaniu. Oceń stan amortyzatorów przednich, tylnych, sprawdź, czy łożysko w główce ramy nie ma luzu. Sprawdź stan i rok produkcji opon, stan tarczy i klocków hamulcowych. Obejrzyj łańcuch, zębatki, stan regulacji naciągu łańcucha. Obejrzyj akumulator, w jakim jest stanie, sprawdź działanie instalacji elektrycznej - włączaj wszystkie przełączniki, kierunkowskazy, światła itd... zobacz, czy wszystkie światła działają prawidłowo. Sprawdź poziom oleju. Odpal zimny silnik, posłuchaj, czy nie w nim "dziwnych" stuków, czy równo pracuje, sprawdź działanie ssania, poczekaj aż się silnik rozgrzeje, bardzo płynnie dodawaj i odejmuj gaz, oceń, czy równo się wkręca na obroty i z nich schodzi. Popatrz na wydech, czy przypadkiem nie "widać" spalin, czy nie dymi. Resztę niech doradzi Ci zaprzyjaźniony mechanik :) Motocykla "nie prześwietlisz", przy zakupie zawsze istnieje jakiś element niewiadomej :)
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Rozwiała wiele moich wątpliwości (parę potwierdziła). Została tylko kwestia jaki motocykl wybrać (niby 3, ale wybór naprawdę trudny). Pozdrawiam!
+Tomasz Balcerzak Pozwolę sam zapytać o jeszcze jedną kwestię. Teraz niby są te przepisy nowe... Mam prawko B od ponad 3 lat więc mógłbym sobie jeździć już na 125. Głównie myślę nad zakupem motocykla by jeździć nim do pracy (60 km dziennie) patrząc na śmieszne spalania motocykli. Tylko, że czy takie motocykle 125 ccm nadają się do takich częstych wyjazdów? Piszesz, że 110 to jest prędkość maksymalna. Wiem, że tego typu motocyklami jeździ się wolniej bo jest to całe piękno jazdy na chopperach ale czy taki motocykl zaspokoi moje potrzeby na tanie dojazdy do pracy? Teraz jeżdżę samochodem do pracy. Zakładać gazu nie zamierzam, a bilety na autobusy (PKS + MPK) wychodzą niewiele mniej niż obecny koszt spalonego paliwa w ciągu całego miesiąca...
Zweryfikuj elementy odpowiedzialne za "zdrową" pracę silnika. Filtr powietrza, świece zapłonowe, stan membrany gaźnika. Stan tych elementów ma duży wpływ na moc jaką rozwija silnik.
Jak i również zębatki, nie wiem czemu, ale były wersję, które miały inną ilość ząbków. Moja np do 90 leci tak jak inne do 70 :) ale niestety v-Max to 100 z powodu po prostu zębatki.
A ja mam pytanko. Czy masz może jakieś drgania? Silnik to taki pierdzioch i jest przymocowany na sztywno. Moja virago 125 troszkę drży. Czy to normalne? Czy szukać mechanika
Cześć. Od 2015 roku już nie mam tego egzemplarza, cieszy innego właściciela. Z tego co pamiętam to przy normalnych obrotach w okolicach zwykłej prędkości przelotowej, czyli około 85-90 km/h na 5 biegu dokuczliwych drgań nie miałem i raczej ich być nie powinno. Powyżej tej prędkości dawało się odczuć nieco większe wibracje, ale to już max tego silnika i nie eksploatuje się tak cały czas... To proste konstrukcje V2, przymocowane jak piszesz na sztywno, więc nieco drgań muszą przenosić. Nie szukaj mechanika na siłę, bo zostaniesz naciągnięty na niepotrzebne koszty i jeszcze Ci motocykl popsują ;D Raz do roku sprawdzaj luzy zaworowe, czyść gaźnik, sprawdź stan świec. Te rzeczy mają na pewno wpływ na kulturę pracy. Ciesz się jazdą! LwG
Hej, czy ten v-max był wyciągnięty na 5-tym biegu? W moim virago 125, 5 jest słaba na tyle że pozwala jechać 60-90, potem więcej nie kręci, nie jest w stanie rozpędzić motocykla wiecej. Na 4tym biegu leci ponad 100. Co to może być? Moduł mam TNDF45.
Cześć. Tak na piątym. Trudno mi powiedzieć co jest nie tak... To co opisujesz wskazywać może na jakiś kłopot w uzyskaniu odpowiedniej mocy przez silnik. Skoro wkręca się na 4 biegu a na 5 nie ma siły to ro raczej na to wskazuje. Trzeba po kolei posprawdzać kilka rzeczy. Po pierwsze (doświadczalnie) zmień stację paliw na której tankujesz na inną. Może paliwo kiepskie lejesz? Zobacz na innym paliwie i oceń, czy jest różnica, jeśli nie, to szukaj dalej. Czyściłeś filtr powietrza przed sezonem? Sprawdź to też jako jedną z pierwszych rzeczy. Sprawdź też dolot powietrza od filtra do gaźnika - tam też może jakiś syf blokować. Następnie zostaje wyczyścić gaźnik, skontrolować stan świec, cewek zapłonowych i przewodów WN - jak to nie pomoże to w ostatniej kolejności zrobiłbym test kompresji silnika... Coś ponosi winę za taki stan rzeczy. Jak nie czujesz się pewnie w tematach grzebania przy motocyklu, poszukaj dobrego mechanika w swojej okolicy. Popytaj innych motocyklistów, kogo polecają - bo naciągaczy jest sporo ;) Powodzenia :)
@@balcerzak_info Hej, Mam ją dopiero tydzień więc tankowałem tylko 2 razy. Ale zwrócę na to uwagę. Filtr ostatnio właśnie otworzyłem i był trochę wilgotny od oleju (ale to chyba okej z tego co czytałem) i nie jakoś specjalnie brudy. Nie mniej zajmę się wyczyszczeniem. W dolocie nic nie zauważyłem. Wystarczy to przeprać w wodzie z jakimś detergentem? Motocykl reagował słabo na gaz po kupnie więc oddałem go do regulacji i czyszczenia gaźnika. Teraz dynamicznie się wkręca, podobno dysze były lekko zasyfione. Mechanik zmienił mi też fajkę jednej ze świec na oryginalną bo była jakaś inna, nie zbyt pasująca do tego sprzętu. Wierzę że spojrzał w przewody i świece. Łańcuch został nasmarowany bo wydawał charakterystyczne "świszczenie" od suchości. Kompresja mierzona na ciepłym silniku przy otwartej pełnej przepustnicy przyrządem "przytykanym" (bo akurat gwint nam nie pasował) wyniosła 10 bar. Wiec to jest okej z serwisówką. Czytałem gdzieś że wielkość zębatek może mieć tutaj znaczenie. Niektóre modele były dławione poprzez konkretne rozmiary zębatek co powodowało iż 5 bieg stawał się defakto nadbiegiem. Wrócę do tego mechanika jeszcze a jak nie to uderzę do salonu yamahy.
Tak jak najbardziej. Bezawaryjny, ładny sprzęt, który obsługujesz jak prawdziwy, dorosły motocykl. Pojeździsz sezon lub dwa na 125ccm, potem już dużo łatwiej przyjdzie nauka na większych motocyklach i egzamin na prawo jazdy kat. A. Ja tak zrobiłem i polecam każdemu takie stopniowe rozwiązanie.
Teraz to jest już mój motor :) Pozdrowionka Panie Tomku ! Szacun!
Pozdrawiam i życzę zadowolenia! Bezpiecznej jazdy.
I ride a 750 and would love this lil motor
Sean Finkel I've bought XV750 from 1994. Have to make some maintenance and ride :) spring time :)
Ale czad! Super maszyna!
Witam.
Właśnie przymierzam się do zakupu Virażki 125 ccm, lecz mam kilka pytań.
1. Jak wygląda dłuższa jazda z prędkością 100-110km/h (czy jest to w ogóle możliwe, czy się męczy)
2. Jakie jest spalanie takiego "Chopura"?
3. Jaka jest maksymalna prędkość, z jaką motocykl sie nie męczy?
4. Czym jest "pusty wydech"? Co daje? Czy warto?
5. Jakie są koszty utrzymania takiego motocykla?
6. Na co zwracać uwagę przy zakupie używki?
MrPierdziel Witaj. Odpowiem krótko na każde Twoje pytanie, oczywiście z własnego doświadczenia :)
1. 110 km/h to jest prędkość MAKSYMALNA w bezwietrznych warunkach, po płaskim terenie. Dłuższa jazda z prędkością maksymalną nie jest zalecana żadnym z pojazdów. Przy "wyciskaniu ostatnich potów" z silnika należy się liczyć z tym, że silnik się przegrzeje, olej straci swoje właściwości itd. Poważna awaria prędzej czy później gwarantowana. więc nie polecam... Chopper nie służy do takiej eksploatacji.
2. Średnie spalanie na poziomie 3 litrów Pb95 / 100 km. Przy spokojnej jeździe nawet trochę poniżej 3.
3. Przy obciążeniu jedną osobą (ja - 85kg wagi), 80 km/h po płaskim terenie daje radę bez większego problemu. Dwie osoby to już duże obciążenie dla tego małego silnika. Wtedy 70 km/h będzie OK. Do tego dochodzi kwestia chłodzenia powietrzem - wiadomo, że im większy upał tym bardziej należy dbać o nieprzeciążanie maszyny, jazda po wzniesieniach, stanie w korku itd.
4. "Pusty wydech" jest pozbawiony wkładów tłumiących. Niektórzy je usuwają, bo lubią wokół siebie robić dużo hałasu, co niby ma wywołać efekt "WOW!" u motocyklisty i obserwatorów. Ja osobiście nie lubię czegoś takiego. Niektórzy piszą, że pusty wydech + przeregulowane gaźniki spowodowały wzrost mocy (+2KM?)... + wzrost zużycia paliwa... Niektórzy poruszają tu aspekt bezpieczeństwa, że niby głośny motocyklista to motocyklista widoczny... Nie przekonuje mnie to wcale... Dłuższa jazda z hałaśliwymi wydechami jest moim zdaniem męcząca. Należy pamiętać o tym, że pusty wydech i nadmierny hałas może być przyczyną negatywnego wyniku corocznego badania technicznego na Stacji Kontroli Pojazdów.
5. Standardowe koszty utrzymania są niewielkie. Ubezpieczenie OC około 100 zł/rok. Wszystkie czynności obsługowe związane z wymianą oleju, filtra oleju, czyszczeniem filtra powietrza, wymianą świec zrobisz sam w garażu, to na prawdę proste. Korzystałem z serwisu jedynie przy wymianie dętek, opon (te niestety droższe jak te do samochodu) i przy centrowaniu kół szprychowych, bo nie mam do tego odpowiedniego sprzętu. Koszty obsługi znikome: Dobry olej 4 litry (na 2 wymiany) 120zł, wkładka filtra oleju 10zł, oring uszczelniający pokrywę filtra oleju 2 zł, dwie świece 30 zł. Pomijam tu koszty związane z ewentualnymi naprawami motocykla. Jak dbasz - tak masz. W moim wypadku przez blisko rok eksploatacji nie odnotowałem żadnej, nawet najmniejszej awarii.
6. Dość rozległy temat... Kupując w komisie lub od handlarza, nie sugeruj się zbytnio przebiegiem, istnieje spore ryzyko, że niestety nie będzie oryginalny... Popatrz na ogólny wizualny stan, czy motocykl jest ogólnie prosty, czy nie jest skrzywiony... zajrzyj w miejsca niewidoczne na pierwszy rzut oka. Zajrzyj pod błotniki, pod ramę, czy nie ma galopującej korozji. Połóż się pod motocyklem, zobacz, czy nie ma wycieków oleju, lub śladów po ich świeżym usuwaniu. Oceń stan amortyzatorów przednich, tylnych, sprawdź, czy łożysko w główce ramy nie ma luzu. Sprawdź stan i rok produkcji opon, stan tarczy i klocków hamulcowych. Obejrzyj łańcuch, zębatki, stan regulacji naciągu łańcucha. Obejrzyj akumulator, w jakim jest stanie, sprawdź działanie instalacji elektrycznej - włączaj wszystkie przełączniki, kierunkowskazy, światła itd... zobacz, czy wszystkie światła działają prawidłowo. Sprawdź poziom oleju. Odpal zimny silnik, posłuchaj, czy nie w nim "dziwnych" stuków, czy równo pracuje, sprawdź działanie ssania, poczekaj aż się silnik rozgrzeje, bardzo płynnie dodawaj i odejmuj gaz, oceń, czy równo się wkręca na obroty i z nich schodzi. Popatrz na wydech, czy przypadkiem nie "widać" spalin, czy nie dymi. Resztę niech doradzi Ci zaprzyjaźniony mechanik :) Motocykla "nie prześwietlisz", przy zakupie zawsze istnieje jakiś element niewiadomej :)
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Rozwiała wiele moich wątpliwości (parę potwierdziła). Została tylko kwestia jaki motocykl wybrać (niby 3, ale wybór naprawdę trudny). Pozdrawiam!
Powodzenia przy zakupie i bezpiecznej jazdy życzę :)
Dziękuję, dziękuję!
+Tomasz Balcerzak Pozwolę sam zapytać o jeszcze jedną kwestię. Teraz niby są te przepisy nowe... Mam prawko B od ponad 3 lat więc mógłbym sobie jeździć już na 125. Głównie myślę nad zakupem motocykla by jeździć nim do pracy (60 km dziennie) patrząc na śmieszne spalania motocykli. Tylko, że czy takie motocykle 125 ccm nadają się do takich częstych wyjazdów? Piszesz, że 110 to jest prędkość maksymalna. Wiem, że tego typu motocyklami jeździ się wolniej bo jest to całe piękno jazdy na chopperach ale czy taki motocykl zaspokoi moje potrzeby na tanie dojazdy do pracy? Teraz jeżdżę samochodem do pracy. Zakładać gazu nie zamierzam, a bilety na autobusy (PKS + MPK) wychodzą niewiele mniej niż obecny koszt spalonego paliwa w ciągu całego miesiąca...
No i pięknie
Na liczniku 110 A w rzeczywistości 98km h
co zrobić że by pojechać 110 mam Yamaha Virago XV 125 odblokowana nie da rady wycisnąć 100
Zweryfikuj elementy odpowiedzialne za "zdrową" pracę silnika. Filtr powietrza, świece zapłonowe, stan membrany gaźnika. Stan tych elementów ma duży wpływ na moc jaką rozwija silnik.
Jak i również zębatki, nie wiem czemu, ale były wersję, które miały inną ilość ząbków. Moja np do 90 leci tak jak inne do 70 :) ale niestety v-Max to 100 z powodu po prostu zębatki.
Dzis kupilem czekan na rejestracjie.i smigamy
Super :) Bezpiecznej jazdy, niezapomnianych chwil! LwG!
Czy to dobry wybór na pierwszy motocykl? Mam 16 lat i od roku planuję spełniać marzenia :)
Oczywiście, że dobry! No i to prawdziwy motocykl, nie jakiś tam skuter.
@@balcerzak_info dzięki
A ja mam pytanko. Czy masz może jakieś drgania? Silnik to taki pierdzioch i jest przymocowany na sztywno. Moja virago 125 troszkę drży. Czy to normalne? Czy szukać mechanika
Cześć. Od 2015 roku już nie mam tego egzemplarza, cieszy innego właściciela. Z tego co pamiętam to przy normalnych obrotach w okolicach zwykłej prędkości przelotowej, czyli około 85-90 km/h na 5 biegu dokuczliwych drgań nie miałem i raczej ich być nie powinno. Powyżej tej prędkości dawało się odczuć nieco większe wibracje, ale to już max tego silnika i nie eksploatuje się tak cały czas... To proste konstrukcje V2, przymocowane jak piszesz na sztywno, więc nieco drgań muszą przenosić. Nie szukaj mechanika na siłę, bo zostaniesz naciągnięty na niepotrzebne koszty i jeszcze Ci motocykl popsują ;D Raz do roku sprawdzaj luzy zaworowe, czyść gaźnik, sprawdź stan świec. Te rzeczy mają na pewno wpływ na kulturę pracy. Ciesz się jazdą! LwG
W mojej virago tez sa drfania ponoc to przez uklad v mialem kiedys jawe 350 to samo bylo nogi lataly na stopkach od drgan
Hej, czy ten v-max był wyciągnięty na 5-tym biegu? W moim virago 125, 5 jest słaba na tyle że pozwala jechać 60-90, potem więcej nie kręci, nie jest w stanie rozpędzić motocykla wiecej. Na 4tym biegu leci ponad 100. Co to może być? Moduł mam TNDF45.
Cześć. Tak na piątym. Trudno mi powiedzieć co jest nie tak... To co opisujesz wskazywać może na jakiś kłopot w uzyskaniu odpowiedniej mocy przez silnik. Skoro wkręca się na 4 biegu a na 5 nie ma siły to ro raczej na to wskazuje. Trzeba po kolei posprawdzać kilka rzeczy. Po pierwsze (doświadczalnie) zmień stację paliw na której tankujesz na inną. Może paliwo kiepskie lejesz? Zobacz na innym paliwie i oceń, czy jest różnica, jeśli nie, to szukaj dalej. Czyściłeś filtr powietrza przed sezonem? Sprawdź to też jako jedną z pierwszych rzeczy. Sprawdź też dolot powietrza od filtra do gaźnika - tam też może jakiś syf blokować. Następnie zostaje wyczyścić gaźnik, skontrolować stan świec, cewek zapłonowych i przewodów WN - jak to nie pomoże to w ostatniej kolejności zrobiłbym test kompresji silnika... Coś ponosi winę za taki stan rzeczy. Jak nie czujesz się pewnie w tematach grzebania przy motocyklu, poszukaj dobrego mechanika w swojej okolicy. Popytaj innych motocyklistów, kogo polecają - bo naciągaczy jest sporo ;) Powodzenia :)
@@balcerzak_info Hej,
Mam ją dopiero tydzień więc tankowałem tylko 2 razy. Ale zwrócę na to uwagę. Filtr ostatnio właśnie otworzyłem i był trochę wilgotny od oleju (ale to chyba okej z tego co czytałem) i nie jakoś specjalnie brudy. Nie mniej zajmę się wyczyszczeniem. W dolocie nic nie zauważyłem. Wystarczy to przeprać w wodzie z jakimś detergentem? Motocykl reagował słabo na gaz po kupnie więc oddałem go do regulacji i czyszczenia gaźnika. Teraz dynamicznie się wkręca, podobno dysze były lekko zasyfione. Mechanik zmienił mi też fajkę jednej ze świec na oryginalną bo była jakaś inna, nie zbyt pasująca do tego sprzętu. Wierzę że spojrzał w przewody i świece. Łańcuch został nasmarowany bo wydawał charakterystyczne "świszczenie" od suchości. Kompresja mierzona na ciepłym silniku przy otwartej pełnej przepustnicy przyrządem "przytykanym" (bo akurat gwint nam nie pasował) wyniosła 10 bar. Wiec to jest okej z serwisówką. Czytałem gdzieś że wielkość zębatek może mieć tutaj znaczenie. Niektóre modele były dławione poprzez konkretne rozmiary zębatek co powodowało iż 5 bieg stawał się defakto nadbiegiem. Wrócę do tego mechanika jeszcze a jak nie to uderzę do salonu yamahy.
Zębatki były problemem. Zmieniłem na 13/47 i jest moc;)
@@Wlodecku Gratuluję! Rozwiązanie okazało się prostsze niż przypuszczałem :) Super!
Skąd pomysł na taką durną muzykę do takiego filmu?
Mój pomysł. Mój film. W Twojej ocenie durna muzyka? Masz prawo tak myśleć :) Tak działa świat :D
Witam...jaki masz w tej virago moduł??(oznaczenie) POZDRO
TNDF45 (5AJ-82305-20)
Hello, for 125 cc very good.
powitał ja poszukuje takiego modułu [TNDF45 (5AJ-82305-20)] jakby to słyszał miał to proszę wbijać
Tylko szkoda ze niema wskaznika paliwa
Moim zdaniem nie jest niezbędny. Kranik ma położenie rezerwy. Nauczysz się tego mechanizmu.
nie przyśpieszenie ale chyba rozpędzanie
Chyba moja virago jest zblokowana, przy 70 km/h przestaje praktycznie przyspieszać...
Może tak być. Poszukaj info na ten temat na Forum Virago.
@@balcerzak_info wiem że wychodziły wersję z różnymi modułami i zębatką przednią, ale nie wiem czy chce mi się z tym pierniczyć...
mam take ale 750 - 6 s do setki
Hyosung cruiser 2 leci 130 :) az dziwne ze virazka tylko 110
filipmoto2010 dane techniczne w instrukcji obsługi mówią że vmax to 110 km/h i rzeczywiście tyle jedzie. Taka moc, takie przełożenie :)
To raczej w Hyosungu licznik pokazuje 130.
a jakie spalanie
Około 3 litrów / 100 km Pb95 przy umiarkowanej jeździe z prędkościami nie przekraczającymi 90 km/h. Jak spokojniej, to nawet ciut poniżej 3 litrów.
polecasz ten motocykl dla początkującego użytkownika 125cc wcześniej jeździłem skuterem 50 cc
Tak jak najbardziej. Bezawaryjny, ładny sprzęt, który obsługujesz jak prawdziwy, dorosły motocykl. Pojeździsz sezon lub dwa na 125ccm, potem już dużo łatwiej przyjdzie nauka na większych motocyklach i egzamin na prawo jazdy kat. A. Ja tak zrobiłem i polecam każdemu takie stopniowe rozwiązanie.
Dokładnie o to mi chodzi a frajda z jazdy napewno lepsza niż na jakimś alo ścigaczu 125
no co ty cbr 125 zjada to i fajnie sie kladzie w lukach kazde moto jest fajnie zalezy co kto lubi...
Já na tom dal 120
lwg chajec
Scheiß Musik