Nie rozumiem ludzi, którzy twierdzą, że grafika stanowi priorytet w grach. Nie rozumiem też, czemu np. taki Undertale jest krytykowany względem grafiki, skoro celowo miała ta gra tak wyglądać, głównie to ma wzbudzić emocje u gracza i wczuć się w fabułę, kiedyś nie było ładnej grafiki a mimo to nie przeszkadzało to większości. Do tych ludzi co twierdzą, że grafa jest najważniejsza: Nie ocenia się książki po okładce, zobaczcie sobie definicję słowa "gra wideo". Tam nie ma nic związanego z grafiką, bo ogółem gra ma BAWIĆ a NIE WYGLĄDAĆ ;)
bardzo ciekawe, zwlaszcza dla kogos kto nie zna sie za bardzo na grach a do tego nie zna pixel artowych gier (jeszcze nie zna). Bardzo podobal mi sie komentarz operujacy alegoria ze swiata kina, bardzo dobry dobor filmow i trafny argument.
Dlaczego mówiąc o brzydocie pokazaliście gry pixelowe? To że gra wykorzystuje pixelart nie oznacza że jest brzydka. "Undertale jest jedną z najbrzydszych gier ostatnich lat" Wejdźcie na steam greenlight lub gry poniżej 1euro i wszystkie darmowe gry na androidzie z otwartym światem. To są brzydkie gry, ze słabymi teksturami, bez pomysłu na siebie. Pixelart z definicji nie jest brzydki. Każdy styl jest brzydki kiedy jest po prostu zrobiony słabo
4:05 - tutaj pojawia się jeszcze jedna rzecz, a dokładniej chęć oddania hołdu grze przez fana. Twórca gry (jak sam wspomniał na swoim Twitterze) jest fanem serii Earthbound/Mother, w którą zagrywał się za dzieciaka. Grafika jest jaka jest właśnie z tego powodu. Przejawem tego hołdu jest też wydany przez nie go Earthbound Halloween Hack, który jest po prostu fangamem. Stworzył także parę utworów do fanowskiego albumu o nazwie "I Miss You - EarthBound 2012", a część tytułów z tego albumu została następnie zapożyczona do samego Undertale'a. Zresztą, Undertale nie jest jedynym przejawem zamiłowania Toby'ego Foxa do serii Earthbound, ale o tym będę gadał jak wyjdzie inna gra (o której jak na chwilę obecną prawdopodobnie nie macie pojęcia). A i mogę od razu powiedzieć, że będzie kolejnym bestsellerem na Steamie (nawet nie ze względu na jakość, ale po trailerach i muzyce jaką udostępnili ona też będzie na wysokim poziomie), który według wielu mediów pojawi się znikąd. TAKI ZE MNIE PROROK!
Mnie denerwuje jak np. jakaś gra ma grafikę np. sprzed 5 lat i mówi się "brzydka grafika", a jak jest jakaś pixelowa gierka to już "ładna, oldschoolowa grafika"...
Swego czasu grałem w Harvest Moon na konsole SNES wydaną w 1996 roku i ten Undertale bardzo mi ją przypomina. Mimo że grafika w HM była jaka była to spędziłem nad nią więcej godzin niż nad ładniejszymi produkcjami, bo grałem w nią około 10 lat temu
Potrzebuję pomocy! Kiedys na waszym kanale był film o grze fps w stylu retro. Miało sie broń ktora pod LPM miala (chyba) karabin, a pod PPM shotgun. Gra byla w klimacie piekła i gracz miał ograniczone pole widzenia. Prowadzący mowil, ze gra BARDZO wciąga. Strzelało sie do latających kulek(?) lub jakiegoś innego dziadostwa. Jak to sie nazywalo?
Ja lubie styl retro. Łatwiej dostrzec, co się dzieje na ekranie. Gry ze zbyt dużą ilością efektów, szczególnie świetlnych, oraz przeładowane detalami, powodują, że trzeba początkowo przywyknąć aby odnaleźć się w gąszczu efektów.
Najlepsze z retro jest jedna z pierwszych przygodówek na świecie też firmy Sierra, Kings' Quest. Jednak ja sam bardziej lubie także pikselową, lecz dokładniejszą grafike i lepszy gameplay pierwszej i drugiej części ulepszonej przez firme AGD internactive czy coś w tym stylu. To moja prawie najbardziej ulubiona gra z dzieciństwa właśnie ze względu na retro grafike. Piksele budzą wiele sentymentów wśród graczy.
Dla mnie tam każda grafika jest piękna, zawsze mnie to fascynowało że z jakimś tam ekranikiem można sobie coż przetworzyć lub zobaczyć dzieła innych. W tym temacie, dla mnie, grafika się nawiązuje do sztuki gdzie nie ma złego ryzowania czy co bo każdy ma swój styl.
Mi bardzo przeszkadza jeżeli gra jest "ciężka" dla pc :p Tzn że są długie loadingi i robi duże obciążenie dla karty graficznej przy niestabilnych fps. Dla przykładu bardzo mi się podobało pod tym względem Dishonored bo bardzo łatwo było wejść sobie na jedną misję i nawet jeżeli zostawało się dłużej to czuć było tą wolność - nie było się obciążonym tymi długaśnymi loadingami. Druga część Dishonored niestety pod tym względem mnie zawiodła na całej linii i jak sobie ją raz przeszedłem tak już nie chce mi się do niej wracać bo nawet moje R9 Nano nie gwarantuje 60 fps :/ Podobnie mam z BF1 - odrzuca mnie czekanie 5 min aż się mapa załaduje na moim twardzielu i zamiast tego wolę sobie popykać w cokolwiek
Jako pecetowiec zawsze twierdziłem że grafika nie jest najważniejsza :D A tak serio - wszystko zależy od tego, kto ma jakie oczekiwania od gier. Przykład z filmami bardzo dobry a jednak ktoś mógłby stwierdzić ze ostatnia część Transformers jednak lepsza... i będzie miał rację - jeśli mu się podobała, to dla niego lepsza. Nikt nikogo nie nakłania, żeby chodził do teatru jeśli woli kino - i odwrotnie. Na rynku są różne opcje rozrywkowe i porównywanie ich zwyczajnie mija się z celem.
Pixelart sie przejada? A ja dalej nie moge znalezc fajnego pixel rpg na ios I chodzi mi o nowe pixelart, walka bez trybu turowego i rozwinieta rozgrywka, jak najbardziej w 2d albo z rzutu izometrycznego, ktos cos??
niektórych gier nie da się zrobić w "nowej" grafice, po prostu w "pixelowce" wygląda ładniej, no jak by wyglądało Undertale z nową grafiką albo Horizon ZD w pixelach?
Śmieszne jest to, że te gry które są dobre byłyby jeszcze lepsze z lepszą grafiką, a te które są złe dodatkowo są brzydkie i próbują się sprzedać tylko łatką retro.
Grafika to nie wszystko i dobrze że ktoś zwrócił na to uwagę. Jak dla mnie ważniejszy znacznie jest sam przekaz, a to w jaki sposób wizualny jest on obrazowany powinno być rzeczą drugorzędną.
Z drugiej jednak strony to na grafikę cały czas patrzymy. W sposób, w jaki coś przekazujemy, jest równie ważny jak to, co przekazujemy. Grafika bardzo mocno wpływa na klimat produkcji - nieodpowiednie dobranie stylu graficznego może zmienić mroczną historię w patetycznego klona CoDa i vice versa. Dla przykładu Darkest Dungeon nigdy osiągnąłby tak dużego sukcesu, gdyby nie świetna, pasująca do atmosfery szata graficzna. Grafika to nie sprawa drugorzędna - po prostu jej zadaniem jest przede *uzupełniać* grę, a nie ją upiększać.
Właśnie, właśnie, nie tyle drugorzędną, co dostosowaną do stylu dzieła. Nie zrobisz takiego CoD-a w stylu pixel art na poważnie, bo grono odbiorców tego nie zaakceptuje, a stawiający na realizm klimat nie zostanie uniesiony. Zresztą problem jest tak naprawdę inny. Normiki growe zawsze będą uważać każde odstępstwo od stylu goniącego realizm graficzny za coś złego i niepotrzebnego, a ludzi lubiących konkretną odmienność będzie mniej i zapełnią jakąś niszę. Taka konstrukcja społeczna. Jedyna kwestia to jest to, żeby wspierać twórców starających się rozwijać rynek w innych kierunkach niż produkcje AAA.
Autor powinien dodać nazwy gier które prezentuje bo jest pełno ludzi pytających "121:30 co to za gra?" (a w tym ja :D) i tym samym zaśmiecających sekcję komentarzy. Ale jak już piszę drugi komentarz to powielę swój pierwszy: 0:27 - co to za gra ?
Pixel art jest piękny sam w sobie według mnie. Uwielbiam te gry które nie ukrywają tego że są z lat dzisiejszych. ogólnie gry mocno stylizowane to jest coś pięknego bo się starzeją dużo dużo wolniej
Obojętnie czy pixel-artowa grafika czy super realistyczna działająca na najnowszym silniku , to i tak gra bez ciekawej mechaniki rozgrywki, fabuły, systemu i ciekawego wyciągającego świata, podzieli ten sam los gry wydmuszki nic nie wynoszącej i szybko zapomnianej po premierze
Animacje są dla mnie ważne, graficznie może być staro ale płynne ruchy mi się podobają. No i klimat, jak ma być ponuro to niech będzie ponuro. Rain World pod tymi względami wygrywa, bardzo mi się podoba wizualnie.
No z tym Nice Guys i Transformerami to też bym się tak nie rozpędzał, raz że Nice Guys był raczej przeciętnym filmem (z tych dobrych) to dwa mówiąc Transformers można mieć namyśli ostatnią produkcje, pierwszą albo po prostu ogólnie ostatnie filmy które wychodzą o tej tematyce. Ja osobiście jako kinoman zawsze będę bronić pierwszą część Transofrmerów, która wg mnie sporo namieszała w swoim gatunku i pod wieloma względami była innowacyjna. Rozmach, tępo kolejnych scen, charakterystyczny montaż i humor, ogólnie wszystkie efekty, zabiegi, reżyseria towarzyszące tej produkcji są w zasadzie nieporównywalne do wszystkiego co wyszło przed tym w tym gatunku. Dopiero w zasadzie po pierwszej części transformerów zaczęły wychodzić masowo produkcje czy to Marvela, czy jakieś inne na ten temat gdzie poziom rozmachu, rozp*erdalania wszystkiego po ekranie i takiego tępa wypełnia dosłownie cały film i jeszcze przy tym potrafi nie znudzić. Przed mieliśmy Matrxa, albo trylogie Spidermana czy X-menów, ale to nie to samo... A po Transformerach mamy takie filmy jak Arkham Night, Deadpool, Avengers, Iron Man, Real Steal czy qrwa nawet Chappie, które czerpią garściami z tego nurtu zawrotnego tępa, poziomu efektów odzwierciedlających wszechobecne wybuchy i zniszczenia oraz błyskotliwego humoru. Można to podsumować że od czasu premiery pierwszej części Transformers filmy akcji, szczególnie o superbohaterach są dużo bardziej epickie, nawet jeśli już to się zdążyło znudzić. To tak trochę jak ze Shrekiem i to co zrobił na scenie bajek animowanych. Także absolutnie to nie jest tak że Nice Guys zjada Transformerów na śniadanie, to już z ostatnich produkcji prędzej bym tu powiedział o filmie Legend czy Room a już na pewno Whiplash (ale jemu już skoczyło 3 lata na karku), ale to też ciężko to porównywać bo Transformery to zupełnie inny gatunek...
Szczerze mówiąc, grafika w nowych grach bardzo często odrzuca mnie kakofonią barw, kształtów i faktur. Każdy element zdaje się do mnie krzyczeć. Zdecydowanie wolę kiedy część przedmiotów, teł czy postaci (bądź ich fragmenty) jest kolorystycznie wyciszona, po to by inne mogły się dzięki temu wybić i mnie oczarować. Poza tym, często zdarza się, że stare modele postaci, takie jak w Morrowind czy Pathologic, są dla mnie po prostu ładną bryłą. Nie oceniam wtedy jak dobrze odwzorowują rzeczywistość. W przeszłości niewiele gier przewinęło się przez moje życie, i choć nie mogę tego stwierdzić na 100%, wydaje mi się, że to nie jest kwestia sentymentu. W związku z tym wyjaśnienie "użyłem starej grafiki, bo mi się podoba/jest w moim guście" jest dla mnie jak najbardziej zrozumiałe.
Kiedyś grałem w stare Japońskie wizualne nowele na emulatorze komputera NEC PC-98 (jeżeli nie znacie japońskiego to zdecydowanie nie polecam). Choć NEC PC-98 nie zachwycały paletą kolorów (były to komputery bazujące na systemie MS-DOS) to jednak większość obrazków z gier choć w niskiej rozdzielczości zachwycała bogactwem szczegółów i wyrazistością (jak to w Japonii jest to styl typowy dla anime). I choć udało mi się znaleźć angielską wersję Desire dla Windowsa to muszę przyznać że mimo lepszych animacji i kolorystyki to nowsza wersja była na swój sposób dużo brzydsza niż oryginalna na NEC PC-98 (być może uważam tak ponieważ nie przepadam za bardzo za anime, ale jeżeli gra jest dobra to mi to nie przeszkadza).
0:55 Dałeś przykład TDD jako gry brzydkiej?! Jako początkujący rysownik patrząc na te grafiki widzię jak dokładnie i staranie one i czasami występujące animacje są wykonane. Nie rozumiem jak można patrzeć na tą grę i nie widzieć jak użekająco piękna jest oprawa wizualna. Dużo bardziej cenię taki styl od tych wyskobudrzetowych realistycznych gier, które poprostu przenoszą świat rzeczywisty do gry niemal nic nie dając od siebie
gry pikselartowe nie są brzydkie czasami są nawet ładniejsze od gier nie pikselartu , czy ktoś będzie narzekał ba to że w np. broforce jest brzydkie bo postacie są niewyraźne ?
do dziś gram w Stronghold, Heroes 1-3, Disciples 1-2, Fallout 1-2 czy Diablo 1-2 potrafię policzyć piksele na postaciach... ale gra jest świetna, i o to chodzi, liczy się by sama gra była genialna Fallout new vegas graficznie jest stary, ma liczne bugi i glicze ale gra jest genialna przecież nie mówisz: 1. nie zagram w wiedźmina 3 2. przecież Ci pójdzie na Twoim PC 1. ale muszę grać na minimalnych 2. a nie chcesz... grać dla świetnego gameplayu? 1. ja chce oglądać ładne widoczki!!! eh, grafika jest najmniej istotną częścią gry, klimat można budować czymś innym gdyby New Vegas miał grafikę Half Life 1 to i tak bym miał z nim na steam 600 godzin
Ummm. Jak grafika mnie odpycha to nie wiem jak fajny byłby gameplay to moje oczy tego nie wytrzymają. Jak jest tylko różnica kosmetyczna jak w twoim dialogu to spoko ale jak to jest jakaś amatorszczyzna to już nie jest spoko.
w twierdzy jak przyłożysz oko do ekranu to policzysz że włócznik to gdzieś tak 30 pikseli :P Ale tak, Disciples jest ponadczasowy i to jest kurwa piękna cudowna gra której seria została zapomniana i już na pewno nie wróci...
"(...)dzięki ograniczonej paleci kolorów widać wyraźnie, co dzieje się na ekranie." *Patrzy na ekran i za Chiny nie ma pojęcia co na nim się rozgrywa* xD
ale co ma do tego Mario? popatrz na np. te nowsze części (np. 3d world, oddysey), a do tego każda starsza część Mariana jak na swoje czasy miał bardzo ładną grafikę ( no może większość) :v
Na przyszłość proszę! "Sword" [ang.] czytamy "sord", a nie "słord". Tak samo niewymawialne głoski znajdują się w słowach "knife"(nóż), czy "knight"(rycerz). Przecież nikt nie wymawia tego "k" na początku.
Oczywiście grafika nie jest najważniejsza, ale jednak jeśli gra wygląda po prostu chu*owo, to jednak trudno grać :/
Dużo lepsze jest już 2D lub pikseloza niż te lipne tekstury 3D w niskiej rozdzielczości rozciągnięte 8 razy
Napisał C.J.Denton ... Deus Ex wygląda "chu*owo" a gra się miodnie.
Szczerze powiem że nie przeszkadzałoby mi to gdyby dzisiejsze gry wyglądały jak pierwszy Doom. :P
@NoCultist Studio// Bardziej chodzi mi o styl grafiki. Pod tym względem, na przykład, drugi Deus Ex wygląda gorzej niż pierwszy, moim zdaniem.
nie moge zrozumieć że ludzie mają gtx1080 na przykład i grają w csgo na najniższych ustawieniach. ja mam asus dual gtx1060 i gram na najwyższych.
W Undertale taka grafika bardzo pasuje. Nie wyobrażam sobie Undertale bez tego stylu.
Nie rozumiem ludzi, którzy twierdzą, że grafika stanowi priorytet w grach. Nie rozumiem też, czemu np. taki Undertale jest krytykowany względem grafiki, skoro celowo miała ta gra tak wyglądać, głównie to ma wzbudzić emocje u gracza i wczuć się w fabułę, kiedyś nie było ładnej grafiki a mimo to nie przeszkadzało to większości.
Do tych ludzi co twierdzą, że grafa jest najważniejsza: Nie ocenia się książki po okładce, zobaczcie sobie definicję słowa "gra wideo". Tam nie ma nic związanego z grafiką, bo ogółem gra ma BAWIĆ a NIE WYGLĄDAĆ ;)
Kiro jeden z lepszych komentarzy jakie tu widziałam;)
co jak co w paper pleas można dobrze skończyć przez ucieczke, kto grał ten wie jak to zdobyć ,,kochany staruś,,
Jorji na zawsze w naszych sercach
Gdzie moge znaleźć coś o tym strifie? (7:43) Na steamie nie znalazłem :/
Ej ale w Paeprs, Please jest też happy end!
bardzo ciekawe, zwlaszcza dla kogos kto nie zna sie za bardzo na grach a do tego nie zna pixel artowych gier (jeszcze nie zna). Bardzo podobal mi sie komentarz operujacy alegoria ze swiata kina, bardzo dobry dobor filmow i trafny argument.
Dlaczego mówiąc o brzydocie pokazaliście gry pixelowe? To że gra wykorzystuje pixelart nie oznacza że jest brzydka. "Undertale jest jedną z najbrzydszych gier ostatnich lat"
Wejdźcie na steam greenlight lub gry poniżej 1euro i wszystkie darmowe gry na androidzie z otwartym światem. To są brzydkie gry, ze słabymi teksturami, bez pomysłu na siebie. Pixelart z definicji nie jest brzydki. Każdy styl jest brzydki kiedy jest po prostu zrobiony słabo
Undertale nie nazwałbym pixel artem. Prędzej pixelozą :p Ale i tak zamierzam ograć.
Co to jest za gierka na 6:00??? Ktoś wie?
Zmień tytuł na ,, Jak jednym zdaniem wkurwić cały fandom Undertale?"
Łolaboga Undertejla obrażajo krew się poleje.
4:05 - tutaj pojawia się jeszcze jedna rzecz, a dokładniej chęć oddania hołdu grze przez fana. Twórca gry (jak sam wspomniał na swoim Twitterze) jest fanem serii Earthbound/Mother, w którą zagrywał się za dzieciaka. Grafika jest jaka jest właśnie z tego powodu. Przejawem tego hołdu jest też wydany przez nie go Earthbound Halloween Hack, który jest po prostu fangamem. Stworzył także parę utworów do fanowskiego albumu o nazwie "I Miss You - EarthBound 2012", a część tytułów z tego albumu została następnie zapożyczona do samego Undertale'a. Zresztą, Undertale nie jest jedynym przejawem zamiłowania Toby'ego Foxa do serii Earthbound, ale o tym będę gadał jak wyjdzie inna gra (o której jak na chwilę obecną prawdopodobnie nie macie pojęcia). A i mogę od razu powiedzieć, że będzie kolejnym bestsellerem na Steamie (nawet nie ze względu na jakość, ale po trailerach i muzyce jaką udostępnili ona też będzie na wysokim poziomie), który według wielu mediów pojawi się znikąd. TAKI ZE MNIE PROROK!
jaką paletę barw ma gra Paper Please. 256 czy 4096 kolorów ?
Ost z Hyper Light Drifter pasuje wszędzie. Dobra robota Arasz :D
Mnie denerwuje jak np. jakaś gra ma grafikę np. sprzed 5 lat i mówi się "brzydka grafika", a jak jest jakaś pixelowa gierka to już "ładna, oldschoolowa grafika"...
A 8 bit-series od Petroglyph? Też można wliczyć?
Swego czasu grałem w Harvest Moon na konsole SNES wydaną w 1996 roku i ten Undertale bardzo mi ją przypomina.
Mimo że grafika w HM była jaka była to spędziłem nad nią więcej godzin niż nad ładniejszymi produkcjami, bo grałem w nią około 10 lat temu
dokładnie. są rodzaje gier i każdy rodzaj jest ladny na swój sposób..
prawdziwy gamer zrozumie ;)
Jak nazywa się gra z 5:25 minuty? Byłbym wdzięczny za pomoc :)
kingdom
*_TERRARIA, STARBOUND, MINECRAFT, UNDERTALE, PIXEL DUNGEON, GEOMETRY DASH, TEAM FORTRESS 2_*
Długo czekałem na taki materiał :)
Zróbcie top 10 wpadek polskich tłumaczy w grach! Choć podejrzewam, że będzie ich więcej niż tylko 10...
Muszę przyznać, że masz ciekawy pomysł, ale chyba prościej byłoby zrobić film o najczęstszych błędach tłumaczy.
Ktoś tam Taki wydaje mi się, że był już taki materiał
THE ocik Był film o kiepskim polskim dubbingu w grach.
Draconager rzeczywiście sry
Ja to nie wiem ile może być wpadek w top 10... 20? Top 10 to 10 naj-jakichś tam "rzeczy", więc wypadałoby trzymać się tych 10. :D
Potrzebuję pomocy!
Kiedys na waszym kanale był film o grze fps w stylu retro.
Miało sie broń ktora pod LPM miala (chyba) karabin, a pod PPM shotgun. Gra byla w klimacie piekła i gracz miał ograniczone pole widzenia.
Prowadzący mowil, ze gra BARDZO wciąga.
Strzelało sie do latających kulek(?) lub jakiegoś innego dziadostwa.
Jak to sie nazywalo?
Adiano P. chyba Klocuch o tym mówił
Adiano P. Devil Daggers
Świetny materiał, oby takich więcej :)
Wie ktoś może co to za tytuł w 8:49?
Ja lubie styl retro. Łatwiej dostrzec, co się dzieje na ekranie. Gry ze zbyt dużą ilością efektów, szczególnie świetlnych, oraz przeładowane detalami, powodują, że trzeba początkowo przywyknąć aby odnaleźć się w gąszczu efektów.
Ja tam kocham retro, pixel art i demake.
Najlepsze z retro jest jedna z pierwszych przygodówek na świecie też firmy Sierra, Kings' Quest. Jednak ja sam bardziej lubie także pikselową, lecz dokładniejszą grafike i lepszy gameplay pierwszej i drugiej części ulepszonej przez firme AGD internactive czy coś w tym stylu. To moja prawie najbardziej ulubiona gra z dzieciństwa właśnie ze względu na retro grafike. Piksele budzą wiele sentymentów wśród graczy.
Wie może ktoś co to za gra w 5:22 ?
KINGDOM New Lands
Dzięki :D
A ja powiem wprost, że nie lubię realistycznej grafiki, bo mi taka nie odpadli na moim kompie xd
dobry odcinek, warty obejrzenia
Dla mnie tam każda grafika jest piękna, zawsze mnie to fascynowało że z jakimś tam ekranikiem można sobie coż przetworzyć lub zobaczyć dzieła innych. W tym temacie, dla mnie, grafika się nawiązuje do sztuki gdzie nie ma złego ryzowania czy co bo każdy ma swój styl.
a co to za gra ktora pokazana jest jako pierwsza? Ta z latajacym stworkiem?
Co to za gra od 0:34?
Mi bardzo przeszkadza jeżeli gra jest "ciężka" dla pc :p Tzn że są długie loadingi i robi duże obciążenie dla karty graficznej przy niestabilnych fps. Dla przykładu bardzo mi się podobało pod tym względem Dishonored bo bardzo łatwo było wejść sobie na jedną misję i nawet jeżeli zostawało się dłużej to czuć było tą wolność - nie było się obciążonym tymi długaśnymi loadingami. Druga część Dishonored niestety pod tym względem mnie zawiodła na całej linii i jak sobie ją raz przeszedłem tak już nie chce mi się do niej wracać bo nawet moje R9 Nano nie gwarantuje 60 fps :/ Podobnie mam z BF1 - odrzuca mnie czekanie 5 min aż się mapa załaduje na moim twardzielu i zamiast tego wolę sobie popykać w cokolwiek
Prosta sprawa - w zależności od tego czym chcemy by gra była taki dobieramy styl.
Jako pecetowiec zawsze twierdziłem że grafika nie jest najważniejsza :D
A tak serio - wszystko zależy od tego, kto ma jakie oczekiwania od gier. Przykład z filmami bardzo dobry a jednak ktoś mógłby stwierdzić ze ostatnia część Transformers jednak lepsza... i będzie miał rację - jeśli mu się podobała, to dla niego lepsza.
Nikt nikogo nie nakłania, żeby chodził do teatru jeśli woli kino - i odwrotnie. Na rynku są różne opcje rozrywkowe i porównywanie ich zwyczajnie mija się z celem.
Pixelart sie przejada? A ja dalej nie moge znalezc fajnego pixel rpg na ios
I chodzi mi o nowe pixelart, walka bez trybu turowego i rozwinieta rozgrywka, jak najbardziej w 2d albo z rzutu izometrycznego, ktos cos??
niektórych gier nie da się zrobić w "nowej" grafice, po prostu w "pixelowce" wygląda ładniej, no jak by wyglądało Undertale z nową grafiką albo Horizon ZD w pixelach?
Yaa z Undertale stworzone w Unreal Engine wyobraź to sobie xD
Śmieszne jest to, że te gry które są dobre byłyby jeszcze lepsze z lepszą grafiką, a te które są złe dodatkowo są brzydkie i próbują się sprzedać tylko łatką retro.
4:35 jak się nazywala ta gra?
Co to za gra od 8 sekudny ? Prosze o pomoc
Jaka to gra w 5:22?
chodźi ci o tego konia?
Kingdom
Ecylo nie wiem
paper please czy można na steam kupić tę grę po polsku?
Grafika to nie wszystko i dobrze że ktoś zwrócił na to uwagę. Jak dla mnie ważniejszy znacznie jest sam przekaz, a to w jaki sposób wizualny jest on obrazowany powinno być rzeczą drugorzędną.
zgadzam się
Chodzi Ci o podział grafiki na stronę artystyczną i techniczną?
Z drugiej jednak strony to na grafikę cały czas patrzymy. W sposób, w jaki coś przekazujemy, jest równie ważny jak to, co przekazujemy. Grafika bardzo mocno wpływa na klimat produkcji - nieodpowiednie dobranie stylu graficznego może zmienić mroczną historię w patetycznego klona CoDa i vice versa. Dla przykładu Darkest Dungeon nigdy osiągnąłby tak dużego sukcesu, gdyby nie świetna, pasująca do atmosfery szata graficzna.
Grafika to nie sprawa drugorzędna - po prostu jej zadaniem jest przede *uzupełniać* grę, a nie ją upiększać.
liczy się klimat
Właśnie, właśnie, nie tyle drugorzędną, co dostosowaną do stylu dzieła. Nie zrobisz takiego CoD-a w stylu pixel art na poważnie, bo grono odbiorców tego nie zaakceptuje, a stawiający na realizm klimat nie zostanie uniesiony.
Zresztą problem jest tak naprawdę inny. Normiki growe zawsze będą uważać każde odstępstwo od stylu goniącego realizm graficzny za coś złego i niepotrzebnego, a ludzi lubiących konkretną odmienność będzie mniej i zapełnią jakąś niszę. Taka konstrukcja społeczna. Jedyna kwestia to jest to, żeby wspierać twórców starających się rozwijać rynek w innych kierunkach niż produkcje AAA.
5:23 - 5:42 Może ktoś powiedzieć jaka to gra?
Dżinks Kingdom / Kingdom: New Lands
+Czerstfy Chlep Dziena
5:25 Mógłby mi ktoś powiedzieć, co to za gra? ;)
Co to za gra w pierwszych kadrach?
9:04 może mi ktoś napisać co to za gierka?
Jestę durszlak i cedzę makaron Fez
podziekował :)
Autor powinien dodać nazwy gier które prezentuje bo jest pełno ludzi pytających "121:30 co to za gra?" (a w tym ja :D) i tym samym zaśmiecających sekcję komentarzy.
Ale jak już piszę drugi komentarz to powielę swój pierwszy: 0:27 - co to za gra ?
Podpowie ktoś co to za gra z 5:22? :D.
Dzięki !
Kingdom
Diuq dzięki !
Jak nazywa się gra pokazana w 5:28
nazywa się "kingdom"
Jak nazywa się ta gra 4:33 ?
jak nazywa się ta gra o tym chipku co znalazł tą magiczną czapkę by obracać swój świat?
Dżizz, myślałem, że jest ogólnie wiadomym, że *sword* wymawia się jako /sɔrd/ a nie /słord/...
Czemu nie było nawiązania do Wiedźmina?
Pixel art jest piękny sam w sobie według mnie. Uwielbiam te gry które nie ukrywają tego że są z lat dzisiejszych. ogólnie gry mocno stylizowane to jest coś pięknego bo się starzeją dużo dużo wolniej
Obojętnie czy pixel-artowa grafika czy super realistyczna działająca na najnowszym silniku , to i tak gra bez ciekawej mechaniki rozgrywki, fabuły, systemu i ciekawego wyciągającego świata, podzieli ten sam los gry wydmuszki nic nie wynoszącej i szybko zapomnianej po premierze
co to za giera w 0:39 ?
Jak dla mnie Downwell z tym swoim pixel artem wygląda naprawdę zajebiście!
Ktoś wie jak się nazywa ta gra z 4:36?
BLACK ONER Nidhogg
5:59 wie ktoś co to za gra?
a czemu nie wspomniałeś o isaacu albo beat cope
Skrócę wam cały filmik - gry po prostu mają różne style graficzne, to tyle.
0:26 Wie ktoś co to za gra?
Poproszę o tytuł z 5:58 do 6:06
Retro pixelowy styl ma swój niepowtarzalny klimat którego się nie odtworzy fotorealizmem :)
jestes najslabszym ogniwem tvgry
jaka to gra 5:23 bo bardzo ładna?
Materiał dobry, ale dziwi mnie, że nie wspomniałeś o grafice w Kane and Lynch 2.
Ktoś poda tytuł gry z 4:40 i 9:13
Jack Night 4:40 - Nidhogg
9:13 Fez
5:30 co ta gra? wie ktoś?
Arasz - nie roguelite, a roguelike :-)
Animacje są dla mnie ważne, graficznie może być staro ale płynne ruchy mi się podobają. No i klimat, jak ma być ponuro to niech będzie ponuro. Rain World pod tymi względami wygrywa, bardzo mi się podoba wizualnie.
4:33 Przypomniałby mi ktoś co to jest za gra? Nazwa kompletnie wyleciała mi z głowy.
Doom Maker Nidhogg
Dzięki
wiesz ze 4:33 to undertale a ok. sekunda później jest inna gra xd
No z tym Nice Guys i Transformerami to też bym się tak nie rozpędzał, raz że Nice Guys był raczej przeciętnym filmem (z tych dobrych) to dwa mówiąc Transformers można mieć namyśli ostatnią produkcje, pierwszą albo po prostu ogólnie ostatnie filmy które wychodzą o tej tematyce. Ja osobiście jako kinoman zawsze będę bronić pierwszą część Transofrmerów, która wg mnie sporo namieszała w swoim gatunku i pod wieloma względami była innowacyjna. Rozmach, tępo kolejnych scen, charakterystyczny montaż i humor, ogólnie wszystkie efekty, zabiegi, reżyseria towarzyszące tej produkcji są w zasadzie nieporównywalne do wszystkiego co wyszło przed tym w tym gatunku. Dopiero w zasadzie po pierwszej części transformerów zaczęły wychodzić masowo produkcje czy to Marvela, czy jakieś inne na ten temat gdzie poziom rozmachu, rozp*erdalania wszystkiego po ekranie i takiego tępa wypełnia dosłownie cały film i jeszcze przy tym potrafi nie znudzić. Przed mieliśmy Matrxa, albo trylogie Spidermana czy X-menów, ale to nie to samo... A po Transformerach mamy takie filmy jak Arkham Night, Deadpool, Avengers, Iron Man, Real Steal czy qrwa nawet Chappie, które czerpią garściami z tego nurtu zawrotnego tępa, poziomu efektów odzwierciedlających wszechobecne wybuchy i zniszczenia oraz błyskotliwego humoru. Można to podsumować że od czasu premiery pierwszej części Transformers filmy akcji, szczególnie o superbohaterach są dużo bardziej epickie, nawet jeśli już to się zdążyło znudzić. To tak trochę jak ze Shrekiem i to co zrobił na scenie bajek animowanych. Także absolutnie to nie jest tak że Nice Guys zjada Transformerów na śniadanie, to już z ostatnich produkcji prędzej bym tu powiedział o filmie Legend czy Room a już na pewno Whiplash (ale jemu już skoczyło 3 lata na karku), ale to też ciężko to porównywać bo Transformery to zupełnie inny gatunek...
Zdziwił mnie brak "hotline miami", ta gra z pikselozą poradziła sobie świetnie.
Szczerze mówiąc, grafika w nowych grach bardzo często odrzuca mnie kakofonią barw, kształtów i faktur. Każdy element zdaje się do mnie krzyczeć. Zdecydowanie wolę kiedy część przedmiotów, teł czy postaci (bądź ich fragmenty) jest kolorystycznie wyciszona, po to by inne mogły się dzięki temu wybić i mnie oczarować. Poza tym, często zdarza się, że stare modele postaci, takie jak w Morrowind czy Pathologic, są dla mnie po prostu ładną bryłą. Nie oceniam wtedy jak dobrze odwzorowują rzeczywistość. W przeszłości niewiele gier przewinęło się przez moje życie, i choć nie mogę tego stwierdzić na 100%, wydaje mi się, że to nie jest kwestia sentymentu. W związku z tym wyjaśnienie "użyłem starej grafiki, bo mi się podoba/jest w moim guście" jest dla mnie jak najbardziej zrozumiałe.
Kiedyś grałem w stare Japońskie wizualne nowele na emulatorze komputera NEC PC-98 (jeżeli nie znacie japońskiego to zdecydowanie nie polecam). Choć NEC PC-98 nie zachwycały paletą kolorów (były to komputery bazujące na systemie MS-DOS) to jednak większość obrazków z gier choć w niskiej rozdzielczości zachwycała bogactwem szczegółów i wyrazistością (jak to w Japonii jest to styl typowy dla anime). I choć udało mi się znaleźć angielską wersję Desire dla Windowsa to muszę przyznać że mimo lepszych animacji i kolorystyki to nowsza wersja była na swój sposób dużo brzydsza niż oryginalna na NEC PC-98 (być może uważam tak ponieważ nie przepadam za bardzo za anime, ale jeżeli gra jest dobra to mi to nie przeszkadza).
0:55
Dałeś przykład TDD jako gry brzydkiej?!
Jako początkujący rysownik patrząc na te grafiki widzię jak dokładnie i staranie one i czasami występujące animacje są wykonane.
Nie rozumiem jak można patrzeć na tą grę i nie widzieć jak użekająco piękna jest oprawa wizualna.
Dużo bardziej cenię taki styl od tych wyskobudrzetowych realistycznych gier, które poprostu przenoszą świat rzeczywisty do gry niemal nic nie dając od siebie
05:21 co to za gierka?
znaczy się 05:23 . się trochę pomyliłem
Thorpheda PL Kingdom albo Kingdom: New Lands
gry pikselartowe nie są brzydkie czasami są nawet ładniejsze od gier nie pikselartu , czy ktoś będzie narzekał ba to że w np. broforce jest brzydkie bo postacie są niewyraźne ?
Co to za gra na początku ?!
do dziś gram w Stronghold, Heroes 1-3, Disciples 1-2, Fallout 1-2 czy Diablo 1-2
potrafię policzyć piksele na postaciach...
ale gra jest świetna, i o to chodzi, liczy się by sama gra była genialna
Fallout new vegas graficznie jest stary, ma liczne bugi i glicze ale gra jest genialna
przecież nie mówisz:
1. nie zagram w wiedźmina 3
2. przecież Ci pójdzie na Twoim PC
1. ale muszę grać na minimalnych
2. a nie chcesz... grać dla świetnego gameplayu?
1. ja chce oglądać ładne widoczki!!!
eh, grafika jest najmniej istotną częścią gry, klimat można budować czymś innym
gdyby New Vegas miał grafikę Half Life 1 to i tak bym miał z nim na steam 600 godzin
Ummm. Jak grafika mnie odpycha to nie wiem jak fajny byłby gameplay to moje oczy tego nie wytrzymają. Jak jest tylko różnica kosmetyczna jak w twoim dialogu to spoko ale jak to jest jakaś amatorszczyzna to już nie jest spoko.
Tomek Dobry Z tym Wieśkiem to tak ~ odpowiedziałbym tak, mimo że wiesiek chodzi mi na ultra.
Przecież Twierdza czy Disciples 2 wciąż wygląda bardzo dobrze.
w twierdzy jak przyłożysz oko do ekranu to policzysz że włócznik to gdzieś tak 30 pikseli :P Ale tak, Disciples jest ponadczasowy i to jest kurwa piękna cudowna gra której seria została zapomniana i już na pewno nie wróci...
Moglibyście zrobić 10 najlepszych gier pixelowych
Co to za ścieżka na początku? :O
co to za gra 0:40 ?
Aż dziwne że nikt nie wspomniał o Hotline Miami albo o Va-11 Hall-4
0:29 co to za gra??
a no tak, wystarczyło oglądać dalej.....
"(...)dzięki ograniczonej paleci kolorów widać wyraźnie, co dzieje się na ekranie."
*Patrzy na ekran i za Chiny nie ma pojęcia co na nim się rozgrywa*
xD
Mario jest doskonałym przykładem tego, że grafika nie jest najważniejsza
Mario jest bardzo dobrym przykładem dobrego marketingu
k3nz Niby czemu? Przecież praktycznie każda gra z Mario była ładna lub bardzo ładna jak na czas w którym została wydana.
W tamtych czasach mario wyglądało dobrze i tak naprawdę zawsze trzymało wysoki poziom
ale co ma do tego Mario? popatrz na np. te nowsze części (np. 3d world, oddysey), a do tego każda starsza część Mariana jak na swoje czasy miał bardzo ładną grafikę ( no może większość) :v
reco jak dla mnie i tam ma świetną a Mario 3d jest tak chujowo brzydkie :/
5:22 - co to za gra?
Na przyszłość proszę! "Sword" [ang.] czytamy "sord", a nie "słord". Tak samo niewymawialne głoski znajdują się w słowach "knife"(nóż), czy "knight"(rycerz). Przecież nikt nie wymawia tego "k" na początku.
a styl retro naszych czasòw
Do Punch Club pasuje idealnie ^^
- odstawiam kieliszek wina, bije brawo -
Co to za gra 0:34 ? :D
6:32; 6:53 - ktoś wie co to za gry?
MOJE UKOCHANE PAPERS PLEASE! GRAFIKA JEST GENIALNA A GRA NIE JEST NUDNA!
Styl retro to budowanie swiatów z poligonów? To teraz jak się buduje? :O Może ja bez powodu uczę się Mayi i Zbrusha.