@@CzegoNaprawdeUczyStatyst-py5jr Mahomet i wczesny islam nie mieli rozwiniętej filozofii a mimo tego osiągneli ogromny sukces, który nie da się wyjaśnić podbojami.
@@CzegoNaprawdeUczyStatyst-py5jr tak rozwinieta, ze do czasow jak arabowie nie zainteresowali sie filozofia grecka, w filozofii chrzescijanskiej nic kompletnie sie nie dzialo poza powielaniem augustyna z hippony
Świetny materiał, plus dla prowadzącego za zauważenie że dr. Poloczkowi wystarczy zadać, dosłownie, połzdaniowe pytanie czy nawet jakiś jego ekwiwalent w postaci wtracenia i zwyczajnie pozwolić mówić, i jest idealnie.
Głos dr Sławomira się idealnie pasuje dla lektora. Gdy słucham wywiadu z obrazem to mam straszny dysonans. Świetna rozmowa, polecam kanał Podcast Historyków, jestem tam od początku działania i poziom jest świetny, zagadnienia ciekawe, a materiały dobrze się słucha
Polecam wszystkim książkę dr. Poloczka pt. Pogańskie zmartwychwstania". Mam nadzieję, że zostanie wznowiona, bo pierwsze wydanie już się dawno rozeszło :)
Jahwe był jednym z 70 synów boga Elion lub El, zesłanych na Ziemię a konkretnie w rejon żyjących grup społecznych. Mieli oni za zadanie opiekować się małymi grupami/ rodzinami. Jahwe był tym , który zasadą kija i marchewki zwrócił na siebie uwagę. Powoli został tym pierwszym w panteonie bogów, usunął swoich braci, zakazał modlić się do innych bogów: " Nie będziesz miał innych bogów przede mną". Elion/ El został powoli zapomniany. Często imiona zawierają w sobie jego imię np. MichaEl, RafaEl ,EzachiEl itp
Jeśli mnie pamięć nie myli, to w Chinach do dzisiaj funkcjonuje świątynia pierwotnie manichejska, która stopniowo przekształciła się w świątynię kultu późnotaoistycznego.
Otóż to. Jest jeszcze jeden dość znany znawca tej dziedziny, natomiast nie da się go słuchać właśnie z powodu tego, że wszystko interpretuje pod swój światopogląd. Coś okropnego
Czyli Jezus do tłumów mówił w przypowieściach a wybranym przekazywał tajemnice Królestwa Bożego- wiedze tajemną. Co im mówił? Do tego każdy musi dokopać się sam. W KK. tego nie usłyszysz. Wytłumaczył tylko dwie przypowieści, a każda ma przecież drugie dno.
Mani przypomina mi bardziej Mahometa z jedną zasadniczą różnicą: Mahometowi udało się nawrócić i zjednoczyć Arabów tworząc podwaliny pod kolejne blitzkriegi. Mani miał niestety pecha straciwszy poparcie króla-królów. Kolejne porażki manicheizmu też wynikały z prześladowań politycznych w Rzymie, Chinach itd. Natomiast islam sunnicki oraz chrześcijaństwo ortodoksyjne i łacińskie nawracały kolejne ludy pod kuratelą świeckich władców.
Bardzo ciekawe, Po Pl o Manichaizmie znam w sumie tylko dwie pozycje - Herezje średniowieczne Lamberta , oraz Manicheizm średniowieczny - Runcinmanna. Troche wiecej jest moim.zdaniem o gnozie póżniej - w literaturze na temat Katarów i Bogomiłów.
@WiedzawGosie-on6ix Nie mam jeszcze całkowicie rozwiniętej tej teorii, ale rozumiem gnostycyzm nie jako jakieś historyczne zjawisko, tylko jako styl poznawczy lub specyficzną interakcję zwykłych procesów poznawczych w obliczu utraty kontroli. Szczegóły konkretnej ezoteryki nie są istotne, ale na pierwszy plan wybijają się: przekonanie o istnieniu jednego wyjaśnienia wszystkich lub większości zjawisk, przekonanie o tym, że tym wyjaśnieniem jest istnienie i działanie jakichś potężnych sił, które pozostają w ukryciu, przekonanie o wyzwalającej mocy wiedzy o tym fakcie, przekonanie, że wiedzę tę należy zdobywać poprzez "samodzielne myślenie" i rodzaj inicjacji oraz że posiadanie tej wiedzy odróżnia grupę "wiedzących" od reszty. Osoby i społeczności charakteryzujące się myśleniem konspiracyjnym spełniają wszystkie te kryteria. Przykładowo bardzo częste jest mówienie o "przebudzeniu" i "włączeniu myślenia", a także krytyka i poczucie wyższości wobec osób, które tej "wiedzy" nie posiadają (nie należą do tych, którzy "przejrzeli na oczy").
@@ubertrashcatmylisz patologię z samym gnostycyzmem. Tak samo można powiedzieć o każdej religii, której wyznawcy są przekonani o posiadaniu prawdy. Trudno żeby gnostycyzm był otwarty skoro jest nurtem ezoterycznym a nie egzoterycznym. Zupełnie nie trafia do mnie twój wywód. Z resztą, podobny błąd popełnia Lindsay w swojej krytyce.
@@ineffige To prawda, że niektóre religie mają podstawę dogmatyczną, ale nie wszystkie. Tak naprawdę ja nie krytykuję gnostycyzmu, tylko uważam go za punkt wyjścia do bardziej ogólnych rozważań nad strukturą przekonań. Gnostycyzm jest w moim odczuciu w pewnych aspektach samej struktury (nie treści) izomorficzny z myśleniem konspiracyjnym. Systemy o podobnej strukturze pojawiały się samorzutnie, zatem mój argument jest bardziej o tym, że jest w tym coś poznawczo atrakcyjnego, w co ludzie mogą wpaść jak w pułapkę na dowolnym etapie rozwoju, jeżeli wystąpią odpowiednie warunki.
Prowadzacy robi postepy ale przed takim wywiadem z poszanowania powinien opierdzielic z kilka ksiazek i 20 podcastow a nie wychodzic z motyka na ksiezyc
Co to ma byc z tym ograniczonym czasem i gonieniem goscia. Nie po to sie robi podcast zeby cos ograniczac. Tym bardziej jak gosc nabiera sliny na dalsze zdania.
Wynajem studio nie jest tani, nie są to tylko 4 ściany z wytłumieniem, ale cały sprzęt i obsługa. Podcast finansuję z prywatnych środków, a dochody z adsense pokrywają niecałą połowę kosztów. Nakłada to na mnie pewne ograniczenia w kwestii długości odcinków i częstotliwości publikacji. Wraz z rozwojem kanału będę mógł sobie pozwolić na dłuższe formaty. Dlatego właśnie pod koniec każdego odcinka proszę o subskrypcję i łapkę w górę, ponieważ zwiększa to zasięg i umożliwia rozwój. Pozdrawiam serdecznie 🙏
Nie wiem czy Jung i współczesna gnoza leży w obszarze zainteresowań Sławka, ale na kolejny wspólny odcinek w przyszłości mam głęboką nadzieję. Nie wiem jeszcze jaki dokładnie temat, ale jestem otwarty na wszelkie sugestie ☺️
Pismo zadane by dać owcom szansę uniknąć strasznego losu, tekst natchniony co do fundamentów a legendy jak to legendy wymykają się sfinksową szarada w stronę ziaren piasku, kurtyna opadła, niebiosa na ziemi, korona tęczowa światów co babilońskie smoki przywiozły spoczęła w końcu w tych progach. Kto nie podda się władzy Niebios trafia w ocean czarnej sadzy gdzie w otchłani pradawni kaci i artyści zatracenia co ich tetr Drombo terroru porno przemocy, do dziś niosą po świecie przerażenia echa co nie znajdują wytchnienia. Kali Yuga, Baba Yaga i Allah Shah oprowadza was po zakrętach nerwu co nie wiedzieli, że głębia cierpienia otwiera się dopiero w niebach. Kto narzekał, że Bóg niesprawiedliwy, to informuje, że święta trójca cierpienia, Drombo trio dopiero przybyło. Apollo Ratan Szatan i Andromeda Jakanta para sprawiedliwych z dna otchłani co wszytko w annałach widzi upomina się o berło ziemi, bo dość już klęczenia przed dziećmi, gdzie majestat zatracenia ostatecznego to maniera antycznych co wymaga powagi i pokory sumienia w obliczu losu, który niesie dla tych co w białej nocy utknęli a licho dręczy i dręczy jak to w wiecznej nędzy, a Hiera ściera i ściera, najgorsza maniera. Palenie ogniem to wytchnienie od tego co porno struktury zatracenia w Rzymu mury, to wymiary co na skrajach docina je magia żołądka Lewiatana co Drombo trójka elita zatracenia woli rzeźbić w czerwieniach a nie zlepionym strupie nerwów jak potopiony plastik co na karmę idzie dla smoków z dna otchłani co prządki rozpoczynają sezonowe porządki co wieczne obrządki. Wymiar świata ujawni tragedię pierwszego prałata, co kropla krwi do dziś syci serca tych Bogów co pamiętają czas białego ścierwa, co nic do noc w końcu wytrąciła Minerwa i bolesnej uldze utoczyła czarna krew co tęczowe diuny lepimy do dziś z dala od otchłani zadręczenia, co stare dwory, rzadko wychodzą poza spod Narni, by ńie razi obyczajami dzieci o rodowodzie z dala od pierwszej rany i czarnej otchłani, co w ramach porządków zjada to co chore w ten odwłok. Antyczne prządki siepaczki otchłani pajęczych z dna świata co przędą stronice losu a Allah baśniopisarz otchłani teczkowym tuszem nasyci w piękne opowieści, co początek nowej ery oznajmiamy 🎉 porzućcie nadzieję dzieci by nie prowokować starych diabłów co jak tli się zieleń tej barwy wycinają wszystko w Narnii
W rzeczywistości dualizm jest bardziej logiczny niż monoteizm. Jeśli mamy jedynego Boga musimy zmierzyć się z bolesnym fikołkiem, w stylu "Bóg nie mógł stworzyć zła". No jak to nie, skoro jest jedyny to stworzył zarówno dobro jak i zło, a przynajmniej dopuścił do istnienia zła. To stwarza wiele interesujących pytań. Dualizm nie gwałci logiki, głosząc, że zło wyłamało się z boskiego planu, a świat jest polem bitwy między dobrem a złem. Ci którzy kroczą ścieżką dobra będą zbawieni, a źli ukarani... Ba, rozumiał to nawet Tolkien tworząc swe uniwersum, w którym (nieświadomy?) dualizm aż bije po oczach...
@@hubertzareba1389 w żelaznym wariancie monoteistycznym, gdy pytamy skąd się wzięło zło nie ma innej możliwości, skoro Bóg jest wszechmocnym stwórcą i wszystko pochodzi od niego, także zło. To jest ten fikołek przy żelaznym monoteizmie, jak tu przypisać istnienie zła. Ok. Człowiek stał się zły, stworzył go jednak Bóg, więc stworzył też zło. W innym wariancie, jeśli to tylko czlowiek odpowiada za istnienie zła to pojawia się niebezpieczne pytanie- skoro Bóg dopuszcza istnienie zła to albo nie jest wszechmocny, bo nie może go zwalczyć, albo wcale nie jest dobry i taki stan rzeczy mu się podoba!
@@hubertzareba1389a kto stworzył zło które ludzie wybrali? Bo np. do mnie kompletnie nie przemawia augustiańskie privato boni - niestety jest po prostu nie logiczne
Problem dobra i zła to płaszczyzna etyczna, a stworzenia i jego przedmiotów (bytów) to płaszczyzna metafizyczna i później ontologiczna. Współczesna powszechność niewiedzy i zanik umiejętności rozumowania logicznego według rachunku zdań, czyli dwuwartościowej, powoduje, że problemy na płaszczyźnie ontologicznej rozwiązuje się przez płynne przejście na płaszczyznę etyczną. Gdy padnie sakramentalne już pytanie "a czy to źle?" bądź "a co w tym złego?", kończy się władza rozumu, a zaczyna emocji. Tak się dziś robi politykę, prawo, naukę i resztę pomniejszych dziedzin życia społecznego i osobistego. Siła rażenia tego zabiegu polega na tym, że większość współczesnych selfistów w ogóle nie uważa zła za byt i za jakikolwiek problem, dlatego zazwyczaj odpowie, że "nic w tym złego", o ile taka odpowiedź odpowiada jego selfistycznej wizji w danej sprawie. Tak sobie niszczymy życie.
Wydumane te koncepcje, ale wciąż mniej absurdalne niż mainstreamowe chrześcijaństwo ze swoją wiarę w nieskończenie mądrego, dobrego i wszwchmocnego Boga, który stworzył ten świat, który widzimy. A do tego musiał dać się zabić, żeby przebłagać sam siebie. Także nie dziwię się, że ludzie szukali lepszych wyjaśnień.
@kubaokrzesa9524 przepraszam bardziej myślałem o gnozie. To wszystkie ruchy że stopniem wtajemniczenia, bardziej lub mniej religijne: masoneria, mormoni, scientolodzy. W sumie to buddyzm też ma znamiona gnostyckie, bo przez medytacje i osiągnięcie stanu nirwany chcą się "zbawic".
Czym jest Królestwo Boże to o którego przyjście wielu modli się słowami Przyjdź Królestwo Twoje. To stan serca albo umysłu?. Biblia jasno wskazuje że Królestwo Boże to realny rząd Boga sprawowany za pośrednictwem Pana Jezusa Chrystusa. Usunie ono wszystkie niegodziwe władze i rządy a samo będzie panować w Ich miejsce. Zaprowadzi trwały pokój i dobrobyt usunie śmierć i całe obecne zlo generowane przez diabła i niegodziwych ludzi. Wspomina o tym chociażby księga Daniela 2 rozdział a 44 werset. Czy księga Apokalipsy 21 rozdział a 3 i 4 werset. W Ewangelii Mateusza 24 rozdziale a 14 wersecie Pan Jezus Chrystus powiedział TA EWANGELIA CZYLI DOBRA NOWINA O KRÓLESTWIE BOŻYM BĘDZIE GŁOSZONA PO CAŁEJ ZAMIESZKANEJ ZIEMI NA ŚWIADECTWO WSZYSTKIM NARODOM A POTEM NADEJDZIE KONIEC. Każdy chrześcijanin powinien dowiedzieć się więcej o tym Królestwie aby dzielić się tą wiedzą z innymi ludźmi Pozdrawiam serdecznie
@michalrrr: Królestwo Boże Jezus już obiecywał uczniom, że nadejdzie jeszcze za ich pokolenia, i co? nie nadeszło. No więc obietnicę trzeba było odłożyć na czas przyszły, a jego głosiciele jeszcze dodali następne przyjście Jezusa. I tak duchowni zwodzą wiernych tym królestwem bożym.
Królestwo Boże nie przychodzi tak, jak się go ludzie spodziewają, Królestwo Boże już nadeszło. To słowa Pana Jezusa jak i słowa, w których powiedział, że królestwo Boże jest wewnątrz( ENTOS) was. Królestwo Boże to nie żaden rząd i Biblia niczego nie wskazuje, a mówi o ludziach, którzy się rodzą jako nowi ludzie, aby posiąść Królestwo Boże w sobie i żyć nim na zawsze. Kto nie jest duchowym człowiekiem, nie może ujrzeć Królestwa Bożego, nie może do niego wejść swoim sercem. To, co napisałeś to wasza interpretacja strażnicy, która nie ma poparcia w Biblii. Kto nie podąża za Chrystusem, nie może odziedziczyć Królestwa Bożego ani w tym świecie, ani w przyszłym.
@@jar6193 Pismo jest duchowe, a człowiek jest cielesny sprzedany grzechowi, dlatego nie pojmuje słów Chrystusa. Chciałby wszystko przed oczy widzialnie, a nie rozumie, że rzeczy dzieją się w świecie niewidzialnym.
@@mojeprzeznaczenie Duchowość człowieka nie ma nic wspólnego z boskością, a Jezus był zwykłym człowiekiem głoszącym religię żydowską. Natura ludzka ma skłonności do uciekania się ku zjawiskom nadprzyrodzonym i tworzy rozmaite historie.
Czy Manicheizm miał szanse wyprzeć Chrześcijaństwo? Co według Was sprawiło, że ostatecznie nie osiągnął sukcesu?
Nie miał szans, Chrześcijaństwo miało dużo bardziej rozwiniętą filozofię
Miał szansę, ale w takich kwestiach to często po prostu przypadek decyduje
Chyba zbyt duże uproszczenie.@@yevdokimovao
@@CzegoNaprawdeUczyStatyst-py5jr
Mahomet i wczesny islam nie mieli rozwiniętej filozofii a mimo tego osiągneli ogromny sukces, który nie da się wyjaśnić podbojami.
@@CzegoNaprawdeUczyStatyst-py5jr tak rozwinieta, ze do czasow jak arabowie nie zainteresowali sie filozofia grecka, w filozofii chrzescijanskiej nic kompletnie sie nie dzialo poza powielaniem augustyna z hippony
Dziękuję za zaproszenie! Bardzo przyjemnie się rozmawiało.
Dziękuję jeszcze raz za fascynującą rozmowę 🙏
słucham Podcastu Historyków i miło zobaczyć chociaż jednego z Panów "na żywo" :)
Świetny materiał, plus dla prowadzącego za zauważenie że dr. Poloczkowi wystarczy zadać, dosłownie, połzdaniowe pytanie czy nawet jakiś jego ekwiwalent w postaci wtracenia i zwyczajnie pozwolić mówić, i jest idealnie.
Uwielbiam Podcast historyków! ❤
Super wyklad-rozmowa 👍💙🤝 leci sub na Podcast Historyków ,dziękuję I pozdrawiam serdecznie 🙏👋
gratuluje podcastu historykow, oby jak najwiecej takich w internecie
Głos dr Sławomira się idealnie pasuje dla lektora. Gdy słucham wywiadu z obrazem to mam straszny dysonans.
Świetna rozmowa, polecam kanał Podcast Historyków, jestem tam od początku działania i poziom jest świetny, zagadnienia ciekawe, a materiały dobrze się słucha
Ja polecam również kanał Pana Marcina Majewskiego.
Bardzo lubię słuchać dr Poloczka
Pozdrawiam 🙂
Super rozmowa, mnóstwo wiedzy na temat religii, filozofii i starożytności! Super!
Bardzo wysoka jakość merytoryczna❤
"...tyle tylko że..." Uwielbiam 😁😁😁😁
li tylko❤
Dziękuję. Ta rozmowa wiele mi wyjaśnia. Religie, najciekawsze przemyślenia ludzkie. Proszę o jeszcze. ❤😊🎉
Super rozmowa. Nie dość, że merytorycznie to jeszcze pięknie podane. Bardzo dziękuję👍
Bardzo dziękuję za miłe słowa 🙏 obiecuję dalej tworzyć wartościowe treści 💪
Ale to jest ciekawe, niesamowite jakimi ciekawymi sprawami się Pan dr zajmuje, fantastyczne!!! Dziękuję.
Świetna rozmowa-wyklad i dobra wiedza Dr Poloczka 👍 pozdrawiam serdecznie i dziękuję 🤝
Polecam wszystkim książkę dr. Poloczka pt. Pogańskie zmartwychwstania". Mam nadzieję, że zostanie wznowiona, bo pierwsze wydanie już się dawno rozeszło :)
Dziękuję za rozmowę. Dr Poloczka wiele razy słuchałem na jego świetnym podkaście, ale widzieć to inna sprawa ;)
Wielbię dr Sławomira Poloczka za wszechstronną doskonałość :)
"W momencie gdy to ciało umierało sobie na krzyżu". 😅
Jahwe był jednym z 70 synów boga Elion lub El, zesłanych na Ziemię a konkretnie w rejon żyjących grup społecznych. Mieli oni za zadanie opiekować się małymi grupami/ rodzinami. Jahwe był tym , który zasadą kija i marchewki zwrócił na siebie uwagę. Powoli został tym pierwszym w panteonie bogów, usunął swoich braci, zakazał modlić się do innych bogów: " Nie będziesz miał innych bogów przede mną". Elion/ El został powoli zapomniany. Często imiona zawierają w sobie jego imię np. MichaEl, RafaEl ,EzachiEl itp
Dziękuję za świetne popularyzowanie wiedzy ❤️
Ojej odkryłam fantastyczny kanał ❤
Jeśli mnie pamięć nie myli, to w Chinach do dzisiaj funkcjonuje świątynia pierwotnie manichejska, która stopniowo przekształciła się w świątynię kultu późnotaoistycznego.
buddyzmu. Cao'an koło Quanzhou
Lubie tą sterylną wiedze Poloczka bez ani jednego słowa jako kibola religijnego ...
Otóż to. Jest jeszcze jeden dość znany znawca tej dziedziny, natomiast nie da się go słuchać właśnie z powodu tego, że wszystko interpretuje pod swój światopogląd. Coś okropnego
Yni i Yang to nie walka dobra ze złem . To energia żeńska i energia męska w równowadze.
Wiezienie, Matrix, Maya, Fatamorgana, rozne ma nazwy Nasza sytuacja😁🙋♂️🇵🇱
Super rozmowa. Ja to w sumie żałuję, że manicheizm nie wygrał, może miałby sensowniejszych kapłanów niż nasze klechy
Oj, oj, oj... Myślę, że sensowność klechów to kwestia ogólnej kultury i ich pozycji, a nie przesłania (BTW. w chrześcijaństwie dość fajnego).
Nie miałby. Nie dawał tak wszechstronnego wyjaśnienia istoty osoby ludzkiej w relacji do Boga i w osi skąd przybyłem - kim jestem - dokąd zmierzam.
Jedwabny szlak, wszechobecne bursztyny z Bałtyku w Azji. Wymiana idei następowała nocą przy ognisku pomiędzy wschodem i zachodem.
Czyli Jezus do tłumów mówił w przypowieściach a wybranym przekazywał tajemnice Królestwa Bożego- wiedze tajemną. Co im mówił? Do tego każdy musi dokopać się sam. W KK. tego nie usłyszysz. Wytłumaczył tylko dwie przypowieści, a każda ma przecież drugie dno.
Gratuluję gościa
Mani przypomina mi bardziej Mahometa z jedną zasadniczą różnicą: Mahometowi udało się nawrócić i zjednoczyć Arabów tworząc podwaliny pod kolejne blitzkriegi. Mani miał niestety pecha straciwszy poparcie króla-królów. Kolejne porażki manicheizmu też wynikały z prześladowań politycznych w Rzymie, Chinach itd. Natomiast islam sunnicki oraz chrześcijaństwo ortodoksyjne i łacińskie nawracały kolejne ludy pod kuratelą świeckich władców.
Bardzo ciekawe, Po Pl o Manichaizmie znam w sumie tylko dwie pozycje - Herezje średniowieczne Lamberta , oraz Manicheizm średniowieczny - Runcinmanna.
Troche wiecej jest moim.zdaniem o gnozie póżniej - w literaturze na temat Katarów i Bogomiłów.
❤
Gnoza jest czymś bardzo atrakcyjnym w trudnych czasach. Dzisiaj wraca w myśleniu konspiracyjnym.
Co dokładnie masz na myśli? Możesz rozwinąć?
@WiedzawGosie-on6ix Nie mam jeszcze całkowicie rozwiniętej tej teorii, ale rozumiem gnostycyzm nie jako jakieś historyczne zjawisko, tylko jako styl poznawczy lub specyficzną interakcję zwykłych procesów poznawczych w obliczu utraty kontroli. Szczegóły konkretnej ezoteryki nie są istotne, ale na pierwszy plan wybijają się: przekonanie o istnieniu jednego wyjaśnienia wszystkich lub większości zjawisk, przekonanie o tym, że tym wyjaśnieniem jest istnienie i działanie jakichś potężnych sił, które pozostają w ukryciu, przekonanie o wyzwalającej mocy wiedzy o tym fakcie, przekonanie, że wiedzę tę należy zdobywać poprzez "samodzielne myślenie" i rodzaj inicjacji oraz że posiadanie tej wiedzy odróżnia grupę "wiedzących" od reszty. Osoby i społeczności charakteryzujące się myśleniem konspiracyjnym spełniają wszystkie te kryteria. Przykładowo bardzo częste jest mówienie o "przebudzeniu" i "włączeniu myślenia", a także krytyka i poczucie wyższości wobec osób, które tej "wiedzy" nie posiadają (nie należą do tych, którzy "przejrzeli na oczy").
Rozumiem, bardzo ciekawa obserwacja, rzeczywiście jest tu sporo podobieństw z myśleniem spiskowym
@@ubertrashcatmylisz patologię z samym gnostycyzmem. Tak samo można powiedzieć o każdej religii, której wyznawcy są przekonani o posiadaniu prawdy. Trudno żeby gnostycyzm był otwarty skoro jest nurtem ezoterycznym a nie egzoterycznym. Zupełnie nie trafia do mnie twój wywód. Z resztą, podobny błąd popełnia Lindsay w swojej krytyce.
@@ineffige To prawda, że niektóre religie mają podstawę dogmatyczną, ale nie wszystkie. Tak naprawdę ja nie krytykuję gnostycyzmu, tylko uważam go za punkt wyjścia do bardziej ogólnych rozważań nad strukturą przekonań. Gnostycyzm jest w moim odczuciu w pewnych aspektach samej struktury (nie treści) izomorficzny z myśleniem konspiracyjnym. Systemy o podobnej strukturze pojawiały się samorzutnie, zatem mój argument jest bardziej o tym, że jest w tym coś poznawczo atrakcyjnego, w co ludzie mogą wpaść jak w pułapkę na dowolnym etapie rozwoju, jeżeli wystąpią odpowiednie warunki.
Prowadzacy robi postepy ale przed takim wywiadem z poszanowania powinien opierdzielic z kilka ksiazek i 20 podcastow a nie wychodzic z motyka na ksiezyc
Co to ma byc z tym ograniczonym czasem i gonieniem goscia. Nie po to sie robi podcast zeby cos ograniczac. Tym bardziej jak gosc nabiera sliny na dalsze zdania.
Hm... Pewnie wynajęcie studia nagrań kosztuje. Pozdrawiam
@@pinutka watpie aby roboczogodzina Poloczka byla mniej cenna jak 4 sciany z wytlumieniem.
@@zemanns w obecnym kryzysie nieruchomości ludzie są naprawdę nisko cenieni
Śliny, czyli plwociny, może nabierać hejter, a normalny człowiek nabiera powietrza.
Wynajem studio nie jest tani, nie są to tylko 4 ściany z wytłumieniem, ale cały sprzęt i obsługa. Podcast finansuję z prywatnych środków, a dochody z adsense pokrywają niecałą połowę kosztów. Nakłada to na mnie pewne ograniczenia w kwestii długości odcinków i częstotliwości publikacji. Wraz z rozwojem kanału będę mógł sobie pozwolić na dłuższe formaty. Dlatego właśnie pod koniec każdego odcinka proszę o subskrypcję i łapkę w górę, ponieważ zwiększa to zasięg i umożliwia rozwój. Pozdrawiam serdecznie 🙏
"Wiedza w głosie", wszystko gra, ten charakterystyczny głos profesora i jego wiedza.
Pneuma to inaczej prana.
Czytałam że gnoza wywodzi się od Seta trzeciego syna Adma który otrzymał ją od Stwórcy. Więc jest tak stara jak historia ludzkości.
Głos znajomy...
czyli gnostycy nienawidza swiata...
I pomyśleć, że 99,9 procent chrześcijan nie ma o tym wszystkim zielonego pojęcia.....
Szkoda tylko, ze nie bylo slowa o C.G. Jungu i jego gnozie, okrutne przeoczenie. A moze to szansa na czesc 2 rozmowy z gosciem?
Nie wiem czy Jung i współczesna gnoza leży w obszarze zainteresowań Sławka, ale na kolejny wspólny odcinek w przyszłości mam głęboką nadzieję. Nie wiem jeszcze jaki dokładnie temat, ale jestem otwarty na wszelkie sugestie ☺️
Pismo zadane by dać owcom szansę uniknąć strasznego losu, tekst natchniony co do fundamentów a legendy jak to legendy wymykają się sfinksową szarada w stronę ziaren piasku, kurtyna opadła, niebiosa na ziemi, korona tęczowa światów co babilońskie smoki przywiozły spoczęła w końcu w tych progach. Kto nie podda się władzy Niebios trafia w ocean czarnej sadzy gdzie w otchłani pradawni kaci i artyści zatracenia co ich tetr Drombo terroru porno przemocy, do dziś niosą po świecie przerażenia echa co nie znajdują wytchnienia. Kali Yuga, Baba Yaga i Allah Shah oprowadza was po zakrętach nerwu co nie wiedzieli, że głębia cierpienia otwiera się dopiero w niebach. Kto narzekał, że Bóg niesprawiedliwy, to informuje, że święta trójca cierpienia, Drombo trio dopiero przybyło. Apollo Ratan Szatan i Andromeda Jakanta para sprawiedliwych z dna otchłani co wszytko w annałach widzi upomina się o berło ziemi, bo dość już klęczenia przed dziećmi, gdzie majestat zatracenia ostatecznego to maniera antycznych co wymaga powagi i pokory sumienia w obliczu losu, który niesie dla tych co w białej nocy utknęli a licho dręczy i dręczy jak to w wiecznej nędzy, a Hiera ściera i ściera, najgorsza maniera. Palenie ogniem to wytchnienie od tego co porno struktury zatracenia w Rzymu mury, to wymiary co na skrajach docina je magia żołądka Lewiatana co Drombo trójka elita zatracenia woli rzeźbić w czerwieniach a nie zlepionym strupie nerwów jak potopiony plastik co na karmę idzie dla smoków z dna otchłani co prządki rozpoczynają sezonowe porządki co wieczne obrządki. Wymiar świata ujawni tragedię pierwszego prałata, co kropla krwi do dziś syci serca tych Bogów co pamiętają czas białego ścierwa, co nic do noc w końcu wytrąciła Minerwa i bolesnej uldze utoczyła czarna krew co tęczowe diuny lepimy do dziś z dala od otchłani zadręczenia, co stare dwory, rzadko wychodzą poza spod Narni, by ńie razi obyczajami dzieci o rodowodzie z dala od pierwszej rany i czarnej otchłani, co w ramach porządków zjada to co chore w ten odwłok. Antyczne prządki siepaczki otchłani pajęczych z dna świata co przędą stronice losu a Allah baśniopisarz otchłani teczkowym tuszem nasyci w piękne opowieści, co początek nowej ery oznajmiamy 🎉 porzućcie nadzieję dzieci by nie prowokować starych diabłów co jak tli się zieleń tej barwy wycinają wszystko w Narnii
a skąd Mani znał Buddę?
no jak to skąd? z jutuba! niektórzy twierdzą ,że z aresztu śledczego;-)
Siedzieli na tym samym słupie 😂
W rzeczywistości dualizm jest bardziej logiczny niż monoteizm. Jeśli mamy jedynego Boga musimy zmierzyć się z bolesnym fikołkiem, w stylu "Bóg nie mógł stworzyć zła". No jak to nie, skoro jest jedyny to stworzył zarówno dobro jak i zło, a przynajmniej dopuścił do istnienia zła. To stwarza wiele interesujących pytań. Dualizm nie gwałci logiki, głosząc, że zło wyłamało się z boskiego planu, a świat jest polem bitwy między dobrem a złem. Ci którzy kroczą ścieżką dobra będą zbawieni, a źli ukarani... Ba, rozumiał to nawet Tolkien tworząc swe uniwersum, w którym (nieświadomy?) dualizm aż bije po oczach...
Bardzo ciekawa perspektywa! Dziękuję za podzielenie się 🙏
Ale Bóg nie dopuścił do istnienia zła. Nie miał w planach zła, ludzie wybrali zło
@@hubertzareba1389 w żelaznym wariancie monoteistycznym, gdy pytamy skąd się wzięło zło nie ma innej możliwości, skoro Bóg jest wszechmocnym stwórcą i wszystko pochodzi od niego, także zło. To jest ten fikołek przy żelaznym monoteizmie, jak tu przypisać istnienie zła. Ok. Człowiek stał się zły, stworzył go jednak Bóg, więc stworzył też zło. W innym wariancie, jeśli to tylko czlowiek odpowiada za istnienie zła to pojawia się niebezpieczne pytanie- skoro Bóg dopuszcza istnienie zła to albo nie jest wszechmocny, bo nie może go zwalczyć, albo wcale nie jest dobry i taki stan rzeczy mu się podoba!
@@hubertzareba1389a kto stworzył zło które ludzie wybrali? Bo np. do mnie kompletnie nie przemawia augustiańskie privato boni - niestety jest po prostu nie logiczne
Problem dobra i zła to płaszczyzna etyczna, a stworzenia i jego przedmiotów (bytów) to płaszczyzna metafizyczna i później ontologiczna. Współczesna powszechność niewiedzy i zanik umiejętności rozumowania logicznego według rachunku zdań, czyli dwuwartościowej, powoduje, że problemy na płaszczyźnie ontologicznej rozwiązuje się przez płynne przejście na płaszczyznę etyczną. Gdy padnie sakramentalne już pytanie "a czy to źle?" bądź "a co w tym złego?", kończy się władza rozumu, a zaczyna emocji. Tak się dziś robi politykę, prawo, naukę i resztę pomniejszych dziedzin życia społecznego i osobistego. Siła rażenia tego zabiegu polega na tym, że większość współczesnych selfistów w ogóle nie uważa zła za byt i za jakikolwiek problem, dlatego zazwyczaj odpowie, że "nic w tym złego", o ile taka odpowiedź odpowiada jego selfistycznej wizji w danej sprawie. Tak sobie niszczymy życie.
Gnoza to konsekwentne i prawdziwe chrześcijaństwo(bez przedimka "-judeo")...a Jezus Chrystus był Arcy-Gnostykiem...
Przyczyną cierpienia całego wszechświata jest brak wiedzy
....o nas samych!
Oj, dottore Settembrini, szlachetna to myśl, ale wiedza to trochę mało ;)
@@PKowalski2009wiedza bez rozumu to przysłowiowy jeno dudniący bęben.
tajemnice handlowe, tajemnice państwowe, tajemnice wiary - to wszystko siły destrukcyjne, przeciwne wiedzy
Wydumane te koncepcje, ale wciąż mniej absurdalne niż mainstreamowe chrześcijaństwo ze swoją wiarę w nieskończenie mądrego, dobrego i wszwchmocnego Boga, który stworzył ten świat, który widzimy. A do tego musiał dać się zabić, żeby przebłagać sam siebie. Także nie dziwię się, że ludzie szukali lepszych wyjaśnień.
Manicheiz niestety nigdy nie zaniknął, wciąż trawi umysły ludzi współczesnych, tyle że przyjmuje inna formę.
Co to za forma?
@kubaokrzesa9524 przepraszam bardziej myślałem o gnozie. To wszystkie ruchy że stopniem wtajemniczenia, bardziej lub mniej religijne: masoneria, mormoni, scientolodzy. W sumie to buddyzm też ma znamiona gnostyckie, bo przez medytacje i osiągnięcie stanu nirwany chcą się "zbawic".
@@kubaokrzesa9524freemasonry
Lubię słuchac radia naukowego i myslalem ze to bedzie cos podobnego, ale to jakieś bajdurzenie i dzielenie wlosa na czworo
Czym jest Królestwo Boże to o którego przyjście wielu modli się słowami
Przyjdź Królestwo Twoje.
To stan serca albo umysłu?.
Biblia jasno wskazuje że Królestwo Boże to realny rząd Boga sprawowany za pośrednictwem Pana Jezusa Chrystusa.
Usunie ono wszystkie niegodziwe władze i rządy a samo będzie panować w Ich miejsce.
Zaprowadzi trwały pokój i dobrobyt usunie śmierć i całe obecne zlo generowane przez diabła i niegodziwych ludzi.
Wspomina o tym chociażby księga Daniela 2 rozdział a 44 werset.
Czy księga Apokalipsy 21 rozdział a 3 i 4 werset.
W Ewangelii Mateusza 24 rozdziale a 14 wersecie Pan Jezus Chrystus powiedział
TA EWANGELIA CZYLI DOBRA NOWINA O KRÓLESTWIE BOŻYM BĘDZIE GŁOSZONA PO CAŁEJ ZAMIESZKANEJ ZIEMI NA ŚWIADECTWO WSZYSTKIM NARODOM A POTEM NADEJDZIE KONIEC.
Każdy chrześcijanin powinien dowiedzieć się więcej o tym Królestwie aby dzielić się tą wiedzą z innymi ludźmi
Pozdrawiam serdecznie
@michalrrr: Królestwo Boże Jezus już obiecywał uczniom, że nadejdzie jeszcze za ich pokolenia, i co? nie nadeszło. No więc obietnicę trzeba było odłożyć na czas przyszły, a jego głosiciele jeszcze dodali następne przyjście Jezusa. I tak duchowni zwodzą wiernych tym królestwem bożym.
Królestwo Boże nie przychodzi tak, jak się go ludzie spodziewają, Królestwo Boże już nadeszło. To słowa Pana Jezusa jak i słowa, w których powiedział, że królestwo Boże jest wewnątrz( ENTOS) was.
Królestwo Boże to nie żaden rząd i Biblia niczego nie wskazuje, a mówi o ludziach, którzy się rodzą jako nowi ludzie, aby posiąść Królestwo Boże w sobie i żyć nim na zawsze. Kto nie jest duchowym człowiekiem, nie może ujrzeć Królestwa Bożego, nie może do niego wejść swoim sercem. To, co napisałeś to wasza interpretacja strażnicy, która nie ma poparcia w Biblii.
Kto nie podąża za Chrystusem, nie może odziedziczyć Królestwa Bożego ani w tym świecie, ani w przyszłym.
@@jar6193 Pismo jest duchowe, a człowiek jest cielesny sprzedany grzechowi, dlatego nie pojmuje słów Chrystusa.
Chciałby wszystko przed oczy widzialnie, a nie rozumie, że rzeczy dzieją się w świecie niewidzialnym.
@@mojeprzeznaczenie Duchowość człowieka nie ma nic wspólnego z boskością, a Jezus był zwykłym człowiekiem głoszącym religię żydowską. Natura ludzka ma skłonności do uciekania się ku zjawiskom nadprzyrodzonym i tworzy rozmaite historie.
Zapomniane religie ? Chyba żartujecie. One wcale nie są zapomniane. Mają się całkiem dobrze.
„A VERY PAGAN CHRISTMAS: A HISTORY OF CHRISTMAS | FULL DOCUMENTARY” ruclips.net/video/sh27RDRevgI/видео.htmlsi=mENuRx9W8u3fr9vG