Jak OGRAĆ bukmacherów NA MILIONY? Czy to w ogóle możliwe? Dr Marcin Krzywkowski
HTML-код
- Опубликовано: 17 ноя 2024
- • Konferencja Kapitalistów: konferencjakap... - wydarzenie organizowane przez „Nam Zależy” dla właścicieli firm oraz inwestorów. Zapraszamy!
• Subskrybuj, kliknij w dzwoneczek, podaj dalej!
• BEZPŁATNE KSIĄŻKI! Prezent dla wszystkich widzów naszego kanału - 10 ebooków oraz 3 audiobooki o tematyce gospodarczo-ekonomicznej: namzalezy.pl/d...
✔ WSPARCIE FINANSOWE:
• patronite.pl/n...
• namzalezy.pl/w...
✔ NAM ZALEŻY:
• namzalezy.pl/
• / namzalezy
• / namzalezy
✔ NAJBOGATSZE I NAJSZYBCIEJ BOGACĄCE SIĘ MIEJSCA NA ŚWIECIE:
• Tajwan - Miejsce, które nie istnieje: • Tajwan - Miejsce, któr...
• Tajwan - Wyspa technologii: • Tajwan - Wyspa technol...
• Tajwan - Strefa zwariowanego życia: • Tajwan - Strefa zwario...
• Botswana - Afrykańska perła: • Botswana - Afrykańska ...
• Botswana - Diamentowa gospodarka: • Botswana - Diamentowa ...
• Estonia - Europejski tygrys gospodarczy: • Estonia - Europejski t...
• Liechtenstein: • Liechtenstein - Najbog...
• San Marino: • San Marino - Najstarsz...
• Monako: • Monako - Luksusowe pań...
• Playlista wszystkich odcinków: • Tajwan - Miejsce, któr...
Serdecznie zapraszamy do naszego sklepu: namzalezy.mises.pl/ - każdy znajdzie coś dla siebie! Najmłodszym dedykujemy książki z serii „Bliźnięta Tuttle” (pomysł na prezent z głowy), a początkującym dorosłym „Ekonomię w jednej lekcji” Hazlitta. Zaawansowanym, czyli zainteresowanym gospodarką od dawna - pozostałe pozycje. Wszystko ze specjalnym rabatem dla widzów naszego kanału!
zapraszam na aktywny serwer discord z darmowymi typami discord.gg/B7kyjwgPzs
Największy hazard to odprowadzać składki ZUS i liczyć że się dostanie emeryturę, za którą da się przeżyć...
True.
Żaden hazard bo ani rozrywki, ani możliwości wygranej 🤣
Mało kto liczy a każdy płaci.
Kwestia tego ze zaden rzad nie moze dac glodowej emerytury bo by mlodzi taki rzad wywiezli na taczkach. Statystycznie kazdy starzec ma co najmniej jednego potomka.
@@Mr4hitch czyli jak myślisz co zrobią?
Jest dokładnie tak jak mówi Marcin - hazard to rozrywka. Pracowałem w kilku kasynach w USA i rozmawiałem z Ameykanami codziennie. Oni po prostu dobrze się bawią. Dla przeciętnego Polaka niestety to jest niezrozumiałe gdyż hazard postrzega wyłącznie przez pryzmat możliwości straty i wygranej. A to po prostu dobra zabawa taka sama jak kino czy wyjście do baru
Warunek konieczny, kasa ☺
@@TeresaFurgal Tak ale wcale to nie musi być duża kasa - spotykałem szeregowych pracowników kasyna i oni po pracy codziennie przeznaczali 20 dolarów aby się rozerwać grając na jednorękim bandycie czy w pokera. Forma spędzania czasu jak każda inna. Natomiast traktowanie tego jako źródło zarobku i potem lamentowanie, że się straciło kasę jest dla mnie śmieszne nie mówiąc już o "tajemnych" technikach obstawiania. Kasyno zawsze wygrywa pracowałem w zespole, który zajmował się sprawozdaniami finansowymi i średnie kasyno dziennie potrafi przynieść kilka mln dolarów. Jak znajdziesz lukę w systemie masz zakaz wstępu. Jeżeli go złamiesz zostajesz oskarżony o "trespassing" Tam się nikt nie certoli tylko kajdanki do kanciapy, jak się rzucasz pasy i tak czekasz na przyjazd policji. Najczęściej jednak tego typu sytuacje są wynikiem nadużywania alkoholu i notorycznego spania na terenie kasyna lub niszczenia mienia
Gram u bukmacherów i codziennie stawiam pół tysiąca, potrafie wyjść miesięcznie 1,5k-4k na plus. Wystarczy wprawa i znajomość danego sportu.
@@drago262 to kiedy się dorobisz? :D
@@Nixxx2000 jest niestety ryzyko uzaleznienia...
Wniosek taki, jeżeli chcesz zarobić to nie graj, idź do roboty. Czyli w sumie nic nowego...
To jasne. Jak zarobisz to możesz sobie grać. Jak nie potrafisz pracować to nie będziesz umiał grać.
A po wypłacie nadwyżkę inwestuj, ale z głową.
@Nieśmiertelni Bohaterowie Jeżeli ktoś ma analityczny umysł to wie że nie wygra
@Nieśmiertelni Bohaterowie Aaaa... Skoro podprogowo, to co innego
00:44 "Czy uważasz, że w kwestii hazardu powinna być w Polsce pełna wolność?"
Rynek powinien zostać bardziej otwarty na zewnętrzne podmioty. Korzystniejsze warunki na rynku sprzyjają lepszej konkurencji, a to przenosi się na większe korzyści dla graczy. Największą barierą jest w tym momencie 12% podatek obrotowy od każdego kuponu, którym obciąża się graczy. Jest jednym z największych w Europie! Badania pokazują, że model duński sprawdza się o wiele lepiej nie tylko dla graczy, ale także dla przychodów państwa. Stracą być może legalni bukmacherzy, którzy będą mieli bardziej konkurencyjny rynek. Stąd podejrzenia lobby politycznego.
Aktualnie na Ukrainie wprowadzono taki model duński (GGR = Gross Gaming Revenue 5%) po tym jak przez lata hazard był tam czarnym rynkiem!
05:05 W Polsce zyski wykazuje tylko 2 z kilkunastu legalnych bukmacherów! Czyli mniej niż 10% firm...
Za granicą, gdzie są lepsze warunki dla branży, procent zarabiających firm jest dużo wyższy. Czasem sięga 100%.
Przyczyną tragicznej sytuacji w Polsce są regulacje prawne o nazwie ustawa hazardowa.
06:37 Są pewne uniwersalne rady takie jak:
1. Obstawiaj tylko opłacalne zakłady (value = wartość oczekiwana zakładu > 1).
2. Wyznacz z budżetu domowego osobny kapitał na grę i dowiedz się jak nim zarządzać, aby było bezpiecznie.
3. Obstawiaj najwyższe kursy, co sprowadza się docelowo do grania u zagranicznych bukmacherów bez podatku.
40-50% Polaków gra za granicą, bo polskie regulacje nie zostawiają wyboru, a egzekwowalność przepisów jest tylko w teorii.
09:56 Bez promocji też się da wygrywać. Graczom początkującym bonusy powitalne bardzo pomagają w powiększeniu kapitału startowego. Gracze zawodowi nie biorą promocji, bo operują już większymi stawkami i nie chcą się wiązać warunkami bonusu, które często wymagają np. stawiania AKO. Poza tym u bukmacherów dla zawodowych graczy zwykle nie ma promocji, a są po prostu lepsze kursy, więc długofalowo właśnie u takich bukmacherów grają zawodowcy. Wyższe kursy wychodzą wtedy lepiej niż jednorazowy bonus. Promocje są dla przyciągnięcia amatorów.
10:50 Stawianie na podstawie intuicji czy wiedzy ogólnodostępnej jest słabe. Strategii ogrywania bukmacherów jest natomiast kilka.
www.surebety.pl/artykul/jak-ograc-bukmachera-zarobic-szybko-pieniadze-na-zakladach-bukmacherskich
Na filmiku jest mowa o zwykłym typowaniu valuebetów.
12:45 Podwajanie po porażce, czyli tzw. PROGRESJA to najszybszy sposób na bankructwo.
W praktyce stosuje się stawkowanie płaską stawką. Nawet zawodowcy jej używają. Prosta i bezpieczna.
www.surebety.pl/artykul/plaska-stawka
16:35 Dr Marcin Krzywkowski chciał tu powiedzieć, że żaden SYSTEM stawkowania nie będzie zyskowny, jeśli dobierane typy nie będą miały pozytywnej wartości oczekiwanej (w żargonie bukmacherskim mówi się, że muszą mieć "value"). Wartość musi być po odjęciu podatku oczywiście, czyli u legalnych bukmacherów startujemy z poziomu -12%, a nie z poziomu 0%.
18:20 Jeśli ktoś chce zdobyć wiedzę jak ogrywać bukmacherów, to zapraszam na SureBety.pl, gdzie od 2007 roku napisałem ponad 400 merytorycznych artykułów o zakładach.
Obecnie już nie gram, bo zarobiłem ile chciałem.
22:38 Mam pytanie do namzalezy.pl czy jesteście zainteresowani wywiadem nt. zagranicznych bukmacherów?
23:28 Jeśli ktoś ma pytania jak grać, to zapraszam do mnie. Zawsze staram się pomóc, co potwierdzają niezależne strony.
Wystarczy popytać o mnie w środowisku bukmacherskich czy znają "szachinistę", albo na Twitterze, albo na facebooku, albo na Wykopie, albo poczytać niezależne opinie tu:
www.trustpilot.com/review/surebety.pl
Pozdrawiam dr Marcina Krzywkowskiego.
Jestem pełen uznania, że mimo podatku 12% dał radę ograć jednego z czołowych polskich bukmacherów.
Krzysztof na prezydenta!
WWW.ARTUR-GLOWACKI.PL ..kandydat na prezydenta Polski z Wałcza ruclips.net/video/bYolPyTn3Uo/видео.html przez @RUclips Gigi XD,XD PKO-BANK POLSKI nr : 55 1020 3844 0000 1802 0217 4464 konto w EURO… PL 65 1020 3844 0000 1402 0217 4480 SWIFT-BIC : BPKOPL PW DZIĘKI WWW.ARTUR-GLOWACKI.PL XD,XD,
tak nie grasz bo zarobiles juz tyle ile chciales xDD dobre pierdolenie, wiesz ze chuja sie znasz i to tylko hazard i pierdolisz kocopoly
@@WladcaDiabolo Polecam każdemu założyć, że jest tak jak piszesz.
A potem, jeśli komuś zależy, samemu się przekonać w praktyce jaka jest prawda.
Zarobiłem ile chciałem - rozbawiło mnie to
Osobiście nie gram na bukmacherce, ale brakuje mi jak w wielu filmach "coachowych" konkretów, np.
"Kupiłem zakład na mecz argentyna:paragwaj, dlatego, że... Kwota jaką zainwestowałem to ... Skorzystałem z promocji STS "Bezpieczny kupon itd." Czyli konkrety i w zasadzie forma filmu jako "szkolenie"
Napisz do mnie. Otrzymasz konkrety. Wystarczy, że napiszesz mi czego potrzebujesz i/lub czego szukasz.
Napisz jaki stosujesz system.
Szkolenie, o którym piszesz, jest w trakcie tworzenia. Pojawi się w 2021 roku ;)
Co to w ogóle za wywiad. Przykład jak powiedzieć dużo i nic nie powiedzieć. Brawo.
Wniosek jest jeden.Matematyka to królowa nauk.
@premiumbull . pl mógłbyś podpowiedzieć jak używać tego systemu ?
Dziękuję za naświetlanie tematu. Komentujący są zawiedzeni że Pan doktor nie dał gotowca do wygrania fortuny 🤣😄🤣
Ja nie jestem zawiedziony.
Dając przepis, pan dr zepsułby rynek :/
Po publikacji jego "gotowca", bukmacherzy szybko by się zabezpieczyli i byłoby po gotowcu :)
A tak nadal mają luki w systemie i ci pracowici wiedzą jakie :)
@@szachinista przecież powiedział, że w znacznej mierze bukmacherzy już się zabezpieczyli bo zmienili system zakładów itd.
Luki zapewne zawsze się jakieś znajdą problem, że im dalej tym trudniej te luki znaleźć bo są głębiej "zakopane" i żeby do nich dojść musiałbyś robić bardzo skomplikowane zakłady a bukmacherzy cały czas monitorują zakłady i zmieniają zasady i przeliczniki. Klika popularnych systemów testowałem "na sucho" i ni cholery nie wychodził mi plus więc dałem spokój ale zakładam, że gdyby poświęcić dużą ilość czasu i robić rozbudowane zakłady to pewnie można na tym zarobić.
Weź poprawkę na to że ten człowiek już chyba nie gra znaczy, że ilość luk w systemie spadła do tego stopnia, że nawet jemu ciężko te luki wychwycić i zrobić odpowiednie zakłady dające odpowiednią stopę zwrotu.
Zwróć też uwagę że on sam stwierdził że dla niego strona sportowa nie ma znaczenia bo on zakłada że bukmacherzy mają poszczególne zdarzenia odpowiednio policzone i on zakłada że tutaj błędów nie ma..... idąc dalej ten Pan zarabiał na tym że robił dość skomplikowane zakłady lub jak sam powiedział korzystał z promocji.
Mimo wszystko jak ktoś zna się na rachunku prawdopodobieństwa i ma dużo cierpliwości to czemu nie spróbować :-) zawsze można grać "na sucho" bo tutaj emocje nie mają znaczenia liczą się tylko liczby.
@@mikip2121 Nie gra już, bo nie ma gdzie grać - przestali go obsługiwać. Poza tym wygrał już tyle, że nie musi. Po trzeba warunki się zmieniły i jest trudniej tak, jak mówisz.
Mogę potwierdzić, że z roku na rok jest trudniej znaleźć "luki" w systemach bukmacherów. Pewne stałe zależności jednak się sprawdzają i, mimo upływu czasu, bukmacherzy nie są w stanie przygotować się na każdy scenariusz. Trzeba do tego dorzucić zagraniczną giełdę zakładów, gdzie pewnie 80-90% uczestników przegrywa. Wystarczy zdobyć dużą wiedzę, by dostać się do tych 10% i potraktować to jako pracę. Do tego potrzeba jednak 2-5 lat nauki. Większość nie jest gotowa, by się aż tak zaangażować.
@@szachinista z tego co gdzieś indziej mówił to tylko Fortuna go już nie obsługuje pozostali go obsługują tyle że uszczelnili system.
Luki zawsze się znajdą tylko żeby te luki znaleźć będziesz potrzebował superkomputera do obliczeń a nie człowieka te proste luki które były już są wychwycone lub za chwilę będą wychwycone pozostaną luki w zakładach bardziej skomplikowanych które ciężko będzie znaleźć i to jest cały problem. Wydaje mi się że najprościej znaleźć lukę jak coś zmieniają bo wtedy jest szansa że popełnią błąd przy normalnym statycznym działaniu systemu uważam że to jest prawie niemożliwe dla przeciętnego człowieka.
Tak na marginesie każdy kto wygrywa większe kwoty jest sprawdzany przez algorytmy które analizują zakłady gracza i jeśli większa ilość graczy zacznie grać tak samo i wygrywać to błyskawicznie zmienią zasady o ile nie mają algorytmów adaptacyjnych które wprowadzają zmiany same bez udziału człowieka.
A tak w ogóle to bukmacherzy chcą czasem przegrać większą kwotę i chcą żeby był szum wokół tego sam się domyśl dlaczego :-) Ludzie patrzą i widzą to co chcą zobaczyć...
@@monitorfx2013 wiedzę i szczęście
5' frustracja jak się przegra, ale wcześniej cały proces najwyraźniej stanowi rodzaj rozrywki
Konkluzja jest taka że Pan Marcin wygrał bo z całej masy zakładów potrafił wyłowić te które były źle oszacowane przez bukmacherów. I wbrew temu co nam przekazał o obecnych zakładach, myślę że nadal wie które warto obstawić. Po prostu podał tylko ogólniki a szczegóły zachował dla siebie. Nie dziwię się, sam też bym tak zrobił. Wiedza kosztuje. Jeżeli każdy wiedziałby jak ograć bukmachera to tort byłby z mały dla wszystkich. A tak raczą się niem tylko ci, którzy potrafią dostrzec zysk tam gdzie go nie widzą inni. Podobnie jest w biznesie.
Bardzo mądrze napisałeś 😊😉.
Miał farta i tyle baardzo dużo postawił i wlazło nikt nie jest w stanie przewidzieć wy nku
Powiem szczerze że zacząłem moja rozrywkę w tym temacie ale słyszę ze będzie to bardziej rozczarowanie niżeli rozrywka. Dzięki
Jeśli chodzi o bonusy to racja, że są bardzo opłacalne. Te 12% na minus na starcie znaczy tyle, że ludzie na tym więcej tracą niż zarabiają (oczywiście średnio) więc robienie z tego głównego zarobku nie jest dobrym pomysłem. Oczywiście, jeśli ktoś się zna to może sobie już przewagę zrobić na starcie samymi typami. Ciągle jest tak, że kurs na danego zawodnika jest za wysoki lub za niski bo ludzie działają pod wpływem emocji i im bliżej zdarzenia tym według mnie robi się bardziej racjonalny. Ja np postawiłem kiedyś na walkę bokserską Joshua - Ruiz 2. Postawiłem na Joshue że wygra na punkty a kurs był chyba 4,50 a było to według mnie najbardziej prawdopodobne zakończenie, wystarczyło trochę pośledzić zawodników.
Jak, zawsze miło Pana posłuchać, pomimo ze to nie moja tematyka. Ja lubie rzeczowo😁
Więcej konkretów, za dużo ogólników.
Jakie były kursy poszczególnych kuponów, ile zdarzeń na kuponach, które dokładnie sporty były brane pod uwagę?
Tych danych nie można podawać.
Gdyby zostały ujawnione, warunki bukmacherów stałyby się jeszcze trudniejsze...
Zerknąłem tylko
Xd
XDDD
"nie będę robił wykładów z matematyki". Prawda jest taka, że za wiedzę się płaci latami nauki....
Młodzi nie grajcie w zakłady bukmacherskie 9.5/10 osób traci pieniądze czasem bardzo duzo mam juz swoje lata kiedys gralem dużo ogólne jak bym zliczył tą całą kase która przegrałem był by fajny samochód, i nie słuchajcie tego pana ze to są emocję i jak przegrasz to i tak masz coś z tego .Te emocję to dopamina ktora silnie uzależnia ( jak alkohol i narkotyki) hazard jest na tym samym poziomie, a panu z wywiadu proponuje jeść mniej pączków!!!!! NIE GRAJCIE BO PRZEGRACIE!!! Za ta kase zbierajcie na ps5 albo zabierzcie dziewczynę do kina....
na giełdzie też 90% osób traci i co? to że Ty przegrałeś i uważasz to tylko za stratę to twoja sprawa, ja trochę grałem i wyszedłem na 0 (wiem jak to brzmi ale to prawda, bo obstawiałem głównie politykę), ale nowe emocje też miały swoją wartość.
Ostrzega że większość przegrywa nie zachęca do hazardu moim zdaniem.
Z tą dziewczyną to trochę się zagalopowałeś, ale poza tym git! ;)
Ale ludzie muszą tracić, żeby inni mogli zarabiać :)
To tak jak forex, ale naiwni i glupi i tak poleca po "latwa kase" i "pewniaki od mistrza z fejsbukowej grupy" ;))
Z jakimi tematami, książkami, wykładami z matematyki się zapoznać żeby potrafić ocenić czy coś się opłaca czy nie?
Z podstawami statystyki matematycznej. Wystarczy operować w miarę swobodnie zmiennymi losowymi, wartością oczekiwaną, prawdopodobieństwem.
@@MrAdamyt + kombinatoryka :)
mathematics of poker powinno wszystko wytlumaczyc, osobiscie gram w pokera zawodowo i nic co powiedzial pan doktor nie jest dla mnie zadnym pytaniem
Zaklady na pilke nozna moga byc korzystne dla gracza pod warunkiem,ze przestanie wierzyc w swoja moc przewidywania.Kiedys tak wlasnie gralem i tylko ciagle pozostawala mi wiara w sukces,Od momentu duzej przgranej (na wiare przewidywania) zaczalem grac na druzyny pilkarskie ktorych nie znam,Okazalo sie ,ze sledzac mecz na zywo o sukces finansowy jest latwiej.W zakladach zabronione jest--musze sie odegrac i wlasnie teraz jest ten mecz--
Prawdopodobnie pan Marcin grał tak (wnioski na podstawie wywiadu ) - 3 zdarzenia z kursami 4-5-5 by wpadł kupon bezpieczny. Przy trafieniu 2 zdarzeń miał zwrot za 4,4 kuponów. Jak wpadły 3 na raz to rozbijał bank. Teraz jest trudniej (kurs zdarzenia max 3,5) więc musimy grywać min 4 zdarzenia. Niby to jest dalej opłacalne (słowa na podstawie wywiadu)
Dodatkowo nie było ograniczenia stawki więc.... za jeden błąd wygraną była 5*stawka....
@@marcinm7747 to nawet nie ma znaczenia, można rozbijać. poza tym, dalej powyzej 2280 masz podatek dodatkowy :)
Istnieje tylko jeden powód dodawania tego typu filmów: wywarcie presji na bukmacherze, z którym toczy się sprawa w sądzie. Bardzo możliwe, że bohater filmu chce pokazać, że jeżeli sprawa lub ewentualna wcześniejsza ugoda nie potoczą się po jego myśli (i nie mówię tu o przyznaniu odszkodowania w wysokości 60 mln tylko w innej przyzwoitej jak na polskie realia kwocie) to bohater filmu będzie ujawniał szerszej publiczności kolejne szczegóły swojej strategii
Każda skuteczna metoda która zostanie ujawniona szybko przestanie działać. Bukmacher musi mieć przewagę żeby biznes miał sens, to nie są durnie. Zasady gry ulegną zmianie i po zabawie.
4:00 tylko hazard daje możliwość tracenia pieniędzy szybciej niż heroina
Konkretny gosc. Żartowałem
@premiumbull . pl a znasz system ?
@premiumbull . pl jak się nazywa ten system
Jeśli grasz bez jakiegokolwiek planu/systemu to jesteś zdany tylko i wyłącznie na przypadek :)
Są różne sposoby zarabiania na bukmacherce, ale trzeba troszkę "zębów zjeść" żeby wiedzieć o co w tym chodzi :)
To może powiesz
Jak zostac milionerem bawiac sie w bukmacherke? Trzeba byc miliarderem
Pan w filmie zapomina o tym że kurs zdarzenia jest początkowo ustalamy przez bukmachera a następnie popyt na dany zakład modeluje jego kurs. Zatem im bliżej zdarzenia tym bardziej działa psychologia tłumu, w szczególności w bardzo popularnych zdarzeniach sportowych. Im bliżej zdarzenia sportowego tym bardziej nasz analiza meczu jest potrzebna
Badania pokazują co innego. Kursy bukmacherów są bardzo dobrymi predyktorami prawdopodobieństw wyników zdarzeń (w szczególności tych popularnych), a im bliżej zdarzenia tym bardziej są dokładne. Wiadomo, że zostawiają pewne pole do znalezienia "valuebeta", ale nigdy z 12% podatkiem. Wyjątkami będą zdarzenia "marketingowe", które są zazwyczaj limitowane pod względem maksymalnej możliwej stawki
Oczywiście badania były przeprowadzane na dużych brytyjskich bukmacherach, nie na Fortunie czy STSie
Michał Piotrowski dzis rb Lipsk Psg btts na 70%
Nie zgadzam się.
Im bliżej meczu, tym kurs ma mniejsze value. To wynika z prawa popytu i podaży oraz "mądrości tłumu". Na rynku o mniejszym popycie łatwiej o znalezienie "value".
@@szachinista W moim rozumieniu im blizej spotkania tym lepiej znależć valuebet na popularnych spotkania i tym trudniej na mniej popularnych zdarzeniach. "Madrosc tlumu" ja rozumiem jako "glupote tłumu". W koncu wiekszosc przegrywa a im mocniejsze powiazanie emocjonalne np z finalem ligi mistrzow tym wiecej niedzielnych graczy, ktorzy moga spowodowac powstanie dobrego valuebet
Ja jednak Panie Marcinie uważam, że warto analizować wysokości kursów poszczególnych zdarzeń w odniesieniu do aktualnej formy ich uczestników. Czasem z 3-4 zdarzeń można zrobić całkiem wysokie AKO przy relatywnie wysokich kursach dość prostych i mocnych typów.
Pozdrawiam.
Pytania do Pana Marcina Czy próbował gry w pokera ( głównie online) Czy nei widzi w tym większych pieniędzy niż w Zakładach ? W Pokerze gra się przeciwko innym ludziom którzy potrafią popełniać masę błędów obliczeniowych itp
Będąc bukmacherem, optymalną strategią wydaje się minimalizacja ryzyka. Chodzi o to aby, niezależnie od wyniku "meczu", rozkład zakładów był tak rozłożony, że bukmacher wygrywa. Stąd też moja hipoteza, że kursy na zdarzenia bardziej popularne są zaniżane, a kursy na zdarzenia mniej popularne są zawyżane, aby zachęcić graczy i zminimalizować ryzyko bukmachera.
Czy Pan zauważył taką zależność?
tak jest dlatego mając specjalistyczną wiedzę w niszowych dziedzinach można było mieć skuteczność większą od bukmachera (który sobie to odbijał w popularniejszych dziedzinach). Swego czasu był boom na obstawianie esportu bo fani mogli wiele wyników przewidzieć, kiedy dla 'biznesu' to wciąż była nowinka
właśnie też tak uważam dokładnie odwrotnie jest niż pan powiedział w filmie, im wiecej osób gra dany mecz tym nizszy kurs i wyzsza marża buka.
@@-s1mple--00 marza jest kolego ta sama czy ludzie graja dane zdarzenie czy nie, to bukmacher ustala marze na dany sport/lige i dany limit na to, to ze ludzie grajac duzo dane zdarzenie powoduja spadek kursu to tylko dlatego ze dla bukmachera najlepiej zeby sily na dane zdarzenie rozkladaly sie po rowno mam na mysli mozliwa wygrane przez klienta, bukmacher nie patrzy jak klient i chce brac z kazdego meczu swoja marze
przy mniej popularnych sportach typu tenis stolowy, f1 marza jest wyzsza. mozesz to zresztą sprawdzić odwracając kursy 1/p1 +1/p2 itd
wyjdzie ci np. 1.05 wtedy oznacza to 5 procent marzy
Bukmacherzy wiedzą, że w Polsce będzie np. obstawiany Bayern w meczu z PSG, a na PSG przyjmą dużo mniej zakładów. I to niezależnie od kursu!
Bukmacherzy wykorzystują często tą wiedzę, bo czemu mieliby tego nie robić :)
Kursy dobierają w zależności ile chcą przyjąć stawek na faworyzowany wynik. Jeśli mają najlepszy kurs na rynku, to przyjmą "maksymalnie". Jeśli najniższy na rynku, to "minimalnie".
Przykład:
twitter.com/mnovvak/status/1297513286758469639/photo/1
Panie Marcinie czy obstawiał Pan kupony maxikombi? Bardzo zależy mi na odpowiedzi na to pytanie.
Czy Pan Marcin moglby doradzic jak podniesc poziom inteligencji jego zdaniem. Oczywiscie jest sporo informacji na ten temat ale nie zaszkodzi spytac sie.
Proponuję podnosić poziom mądrości albo poziom inteligencji emocjonalnej.
lubimyczytac.pl/ksiazka/15115/inteligencja-emocjonalna
Życie pokazuje, że o wiele bardziej opłaca się podnosić umiejętności, w których mamy mocne niedobory, niż rozwijasz do perfekcji te obszary, w których jesteśmy już bardzo dobrzy.
Wygrane u bukmacherów jakoś można wytłumaczyć ale wygrane w totolotka oznaczają ,że albo ktoś ma szczęście i trafił albo ,że ... totolotek nie jest do końca losowy..
nie rozumiem po co klikają łapke w góre za ten film, zero szczegółowy nawiązujących do tytułu filmiku. masło maślane
tak, widać, że grubas nie chce nic konkretnego powiedzieć. Było by ok, gdyby chociaż jasno powiedział, żeby NIE GRAĆ, bo bez takiej a takiej wiedzy tylko poniesie się straty - a on tylko bredzi o jakiś emocjach za które niby warto zapłacić (za frustrację związaną z przegraniem 100zł...typowe korwinowskie brednie, a tu bardziej trzeba ostrzec przez uzależnieniem do jakiej prowadzi ta "gra" i jakich podstępów używają buki, aby wyciągnąć od gracza jak najwięcej pieniędzy)
Którejś nocy wpadł mi pewien patent na koszykówkę. Na 38 zakładów 38weszlo. Kurs około 2pln. Buk mnie poblokowal gdzie się dało.
Na szczęście są różni bukmacherzy na rynku. Na choroby są sposoby.
Jaki to patent? :D
jak użyteczne uznał Pan rozkład poissona do wyliczania prawdopodobieństwa ilości strzelonych bramek? z jakiego rozkładu wyliczał Pan entropie w celu eliminowania "za bardzo losowych" zdarzeń?
Podejrzewam, że system był dużo prostszy niż sugerujesz, a dane, o których piszesz są obecnie oferowane przez różne narzędzia. Niektóre z nich są darmowe.
Moje pytanie do Pana Marcina: Jest taki mit (który notabene wydaje się logiczny), że Ci "poważni gracze" potrafią zarabiać dużo ponieważ grają dużymi stawkami na MAŁO zdarzeń, a konkretnie - najczęściej grają single czyli duża stawka i tylko jedno zdarzenie na kuponie. Wydaje się to logiczne bo np.stawiając 1000 zł na jeden mecz o kursie 1.45 wygrywamy potencjalnie ok.400 zł a żeby wygrać 400 zł wchodząc ze stawką 20 zł musielibyśmy trafić tych zdarzeń naprawdę sporo.Dzięki temu też można łatwo policzyć skuteczność danego gracza. Pan jednak w jednym z poprzednich wywiadów zapytany o milionowe wygrane odpowiedział, że nie trudno się domyślić, że grając kilka zdarzeń na jednym kuponie o kursach ok 3 wyjdzie nam bardzo wysoki przelicznik. Z odpowiedzi tej wywnioskowałem, że grał Pan bardzo wysokie kursy (podejrzewam, że remisy) i to łącząc je w kupony AKO i grając conajmniej kilka takich typów na jednym kuponie i to za niemałą stawkę. Czy tak właśnie było ? Brzmi to jak szaleństwo a Pan na szaleńca nie wygląda, jeśli nie korzystał Pan z żadnego swojego "systemu" to mając ponadprzeciętną skuteczność pewnie dałoby się wychodzić do przodu grając to wszystko singlami za duże stawki, Pan jednak decydował się łączyć je w kupony ako i ryzykować. Jaka jest więc tego przyczyna i czy były to po prostu tzw."wariackie" kupony i jakiś jeden czy dwa "złote strzały" czy miał Pan po prostu jakiś swój ciekawy system, który woli Pan zachować dla siebie ? Ma Pan do tego pełne prawo, ja pytam tylko po to aby nakierować myślenie, gdzie szukać drogi - czy w matematyce, czy w błędach / złych oszacowaniach bukmachera czy właśnie w jakiś szalonych kombinacjach ?
Dobry grzybiarz nie zdradza swoich miejscówek :D
@@sajo995 Dobry koniobijca nie powie gdzie i kiedy marszczy freda hahahaha
Jakie zdarzenia gra gość? 3-drożne, 2-drożne? Dyscypliny? Czy ma coś do powiedzenia na temat valuebetów?
trudno o cos takiego jak valuebet w przypadku legalnych buków, bo na starcie jestes w plecy o prawie 20 procent.
przy mniej znanych ligach/dyscypilnach kursy bukmachera sa gorzej oszacowane, co sprawia, ze bukmacher niweluje podwyzszeniem prowizji w kursie.
Z tych wypowiedzi które zostały dotychczas opublikowane przez doktora wnioskuję że obstawiał rynki gdzie marża bukmachera była możliwie niska. Sam mówi o popularnych rynkach piłki nożnej. Nie od dziś wiadomo, że rynki 2-drożne mają mniejszą marżę niż 3-drożne.
@@szachinista Nie. Z tego co ten pan mówił obstawiał u polskich tzw. legalnych bukmacherów. Fortuna, totolotek, sts. Przeciętny taki kupon to 12% podatku + min 3% zakladanej marzy. Natomiast mówił też, ze obstawial z superoferty po kilkanascie zdarzen. Fortuna ma takie zaklady, gdzie w zaleznosci od ilosci zdarzen kurs rosnie. Natomiast te kursy nadal nie wydawały mi się jakieś świetne, a wariancja jest zabójcza. Może dochodzi jakaś inna promocja, nie wiem.
@@bebzon8941 Dokładnie. Wariancja jest zabójcza.
Moim zdaniem lepiej małą łyżeczką, a regularnie.
Myślę, że system, który stosował już nie jest do skopiowania, więc nie łamałbym sobie głowy ;)
Tradematesport polecam zaglądnąć
Największym zwycięzcom jest państwo nigdy nie straci jeszcze nawet sobie kurs reguluje podatkiem
Nieprawda.
Stereotyp.
Państwo polskie mogłoby zarabiać od 5 do 10 razy więcej, ale nie ma woli utworzenia ustawy hazardowej z prawdziwego zdarzenia tak, jak to miało miejsce na przykład w sierpniu 2020 na Ukrainie.
@@szachinista Co jest nieprawda? Panstwo traci na zakladach bukmacherskich? Pierdolisz tyle farmazonow pod tym filmem ze mi sie cofa od tych twoich wysrywow.
Takich ludzi zatrudniają bukmacherzy, do analizy jaki kurs dać :)
Jeju FC, Ilves i St. Petersburg w hokeju, Euroliga koszykarzy tez często wchodzi, Zamalek, Bodo/Glimt, Flora Tallin, Dunajska Streda, Chapecoense troche mniej.
Mysle ze pomogłem, reszta to loteria
Ile zdarzeń na kupon ? Średni kurs ? Ako, maxicombi a może coś innego ?
Mówił juz
QA: czy grywa Pan w pokera ? Co sądzi Pan o tej grze ? Gdzie są większe szanse na wygraną: u bukmachera czy w pokerze ?
maciej maciej oglądnij sobie materiał Douga Polka a propos prawdziwych zarobków pokerzystów
@@kaszankajakichmao1380 ja poproszę link
Ptakun Damian Show ruclips.net/video/xujnD-fcA24/видео.html
Nie gra w pokera.
Nawet nie wie, że można grać u bukmacherów zagranicznych, gdzie nie musiałby płacić podatków, przez co jego zarobki byłyby min. 12% większe.
Przy procencie składanym robi to ogromną różnicę w końcowym wyniku..
@@szachinista przecież granie u zagranicznych to by było z jego strony samobójstwo xD Gdyby zarobił w ten sposób jakieś grube pieniądze to nie ma szans że fiskus by się o tym nie dowiedział i go nie dojechał.
Dlaczego zasad logiki Pan Marcin nie stosuje jeśli chodzi o swoje zdrowie? Statystycznie osoby szczuplejsze mają lepsze i dłuższe życie. Proszę tego nie odbierać jako zarzut, jestem ciekaw, dlaczego w tej kwestii panuje wyjątek.
Bo w hazardzie miał farta ,a nie jakieś systemy. Każdy tak może powiedzieć jak wygra, że ja mam system
Bo jest wolnym człowiekiem i ma prawo nie dbać o swoją sylwetkę.
Statystycznie rzecz biorąc to więcej kobiet ma wąsy niż mężczyzn ma płetwy.
Witàm.Pytanko:czy lepiej stawiać 1 mecz na kuponie,czy kilka?
Z czystej ciekawości jakim mechankzmem doktor grał ? Czy i o co bukmacher oskarża doktora?
Czy stawianie po prostu wraz z przewidywaniami bukmacherów ma sens? Skoro są konkretne informacje=kursy, to jest duża szansa, że wiedzą co robią, zatem grać po prostu naprzeciw?
Wierz, lub nie, ale prowadziłem dwumiesięcznik z kursami na gole powyżej/poniżej 2,5 i przewidywania bukmachera są w ok. 60% trafne. Nieważne więc, czy obstawisz przeciwnie do buka, czy tak jak sugeruje buk i tak nie będziesz na plusie. Dorzuć do tego 12% podatku na wejściu i kaplica gwarantowana. Podkreślam, że mówimy tylko o szansach 50 na 50 over/under a co dopiero o 1x2, albo większych ilościach opcji. Pozdrawiam 😉
A ja rozkminiłem dokładnie jak to zrobił. To jest bardzo proste.
No jak
A jak jest z podatkiem w innych krajach? Czy p. Marcin próbował grać u bukmacherów za granicą ?
W Polsce granie u takich bukmacherów jest nielegalne, więc się o tym nie mówi ☺️ ale tak, są tacy bukmacherzy w innych krajach
W innych krajach wygląda to tak:
surebety.pl/artykul/ustawa-hazardowa-2016#europa
Pan Marcin nie próbował grać za granicą. Gdyby dowiedział się jak to zrobić, byłby teraz przynajmniej 2-10x bardziej bogatszy i nie musiałby się procesować z jednym z lokalnych bukmacherów :) Choć z drugiej strony, za granicą mogłoby nie być takiej promocji, jaką wykorzystywał do zarabiania i jego "system" by nie działał..
Konkluzja jest taka, że grać rozsądnie. Czyli żadna konkluzja.
Konkluzja konkluzją, grunt to wyłapać smaczki i to co między wierszami
Osoby znające branżę bukmacherską wiedzą, że konkretów lepiej nie podawać, bo wtedy bukmacherzy uodpornią się na nowe informacje.
A to utrudni ogrywanie bukmacherów. W imię czego? Żeby się amatorzy dowiedzieli o sposobie ogrywania, który w kilka dni po publikacji nie będzie działał???
Konkluzja powstaje po latach przyswajania teorii i doświadczeń.
Potrzeba minimum 6-12 miesięcy do pierwszych pozytywnych wyników.
Bez ciężkiej pracy i analizy pozostaje się jedynie obserwatorem, widzącym wierzchołek góry lodowej.
Pomijając kwestie finansowe wynikające z gry w zakładach bukmacherskich to czy sam rozmówca potrafiłby szczerze odpowiedzieć czy jest uzależniony od zakładów bukmacherskich?
Nie jest uzależniony, bo uzależniają się tylko tumany co nie wiedzą o co chodzi
Mógłby Pan więcej powiedzieć o Pana taktyce "żeby wygrać trzeba przegrać"
Skąd pomysł, że to właśnie była ta strategia?
@@BibleQuotesVerses ci którzy troche dłuzej są w bukmacherce pamiętają czasów jak Pan Marcin wrzucał na grupki bukmacherskiego swoje strategie wtedy ludzie się z tych strategii smiali a teraz kazdy go prosi o jakieś typy
@@BiesiadChess to ciekawe ponieważ człowiek, który wrzucał na grupki bukmacherskie mnóstwo startegii przyznaje się w swoich wpisach, że pierwszy kupon zagrał w 2001r. a wtedy bohater filmu miał około 12 lat, no ale to nadal możliwe. Jednak to stoi w sprzeczności z tym co w innym wywiadzie mówi bohater filmu, ponieważ twierdzi, że bukmacherką interesuje się od niedawna, może ściemnia. Inną kwestią jest, że człowiek, o którym napisałeś w swoim czasie wykorzystując błąd systemu ogrywał Toto-mix na spore kwoty, bohater filmu o tym nie wspomina nawet jednym słowem. Kolejna sprawa to podejście do społeczności zainteresowanej bukmacherką: człowiek, o którym wspominasz podawał systemy na tacy a bohater filmu powołuje się ciągle na promocje, zero innych wskazówek. Co ciekawe nawet jeden raz nie wspomniał, że jego systemy można znaleźć na grupach bukmacherskich i wystarczy tylko poczytać.. dlatego wątpię, że bohaterem filmu jest człowiek, o którym wspomniałeś.
Myślę że masz sporo racji Łukasz ale osobiście pamiętam te taktyki udestepniane przez Pana Marcina, bardzo możliwe że pomyliłem lata udostępniania tych taktyk
@@BiesiadChess mógłbyś się podzielić tymi taktykami
W Anglii są tzw. Exchange servery taka giełda można postawić na wszystko że się zdarzy lub nie zdarzy i tam to jest na zasadzie giełdy i server nie zarabia na przegranych tylko na transakcjach i nie ma problemu z wypłacanie tego brakuje w Polsce bo gra na rynku w jedną stronę nie ma sensu bo wygrywasz ich kasę i cię zablokują jak za dużo
wygrasz... Szkoda ludzi... 😢
Utwierdziłem się w przekonaniu, żeby nie grać. Nie wiedziałem, że statystycznie moje szanse już na starcie są dużo niższe.
Nic się nie dowiedzieliśmy =) dzięki bardzo xD
@Karasu
To nie ma sposobu na wygraną, czy trzeba się nie podpalać i jednak jest?
Mam wrażenie, że sam sobie zaprzeczyłeś w swojej wypowiedzi :)
Skoro nie ma sposobu na wygraną, to po co stosować twoje rady, które podałeś w dalszej części wypowiedzi? :)
@@szachinista Masz mylne wrazenie, nie ma sposobu na regularne wygrywanie, to ze raz wygrasz tysiaka na farcie, nie znaczy ze masz tak zajebiste umiejetnosci, tylko miales szczescie i wyplac te pieniadze zamiast grac dalej i stracic wszystko.
@@WladcaDiabolo Rafael Nadal, Garry Kasparow, Michael Jordan, Dominik Panek też mają farta?
@@szachinista obstawiaja oni zaklady bukmacherskie i regularnie wygrywaja? jesli tak to podaj zrodla
@@WladcaDiabolo Powiem tak. Zakłady są bardzo podobne do pokera. Ile się na tym da zarobić, to można sobie poczytać.
O Dominiku Pance jest tu np. www.sport.pl/inne/1,64998,15270887,Poker__Polak_wygral_PokerStars_Caribbean_Adventure_.html
Co do zarobków graczy zakładów, to NIE są one jawne. I w Polsce długo nie będą.
Krzywkowski jest najlepszym przykładem ostatnich lat.
Jeśli nie jest dla Ciebie dowodem, to nic nie będzie :)
Z zagranicznych graczy poszukaj sobie w google o Patrick'u Veitch'u, który dorobił się na wyścigach konnych:
wiadomosci.onet.pl/kiosk/czlowiek-ktory-przechytrzyl-bukmacherow/0r3s4
surebety.pl/artykul/wyscigi-konne
A kiedy i to Cię nie przekona (tego jestem prawie pewien), to załóż, że na zakładach nie da się zarobić i zajmij się inną dziedziną ;)
Spożytkuj dobrze swój czas. Masz tylko jedno życie ;)
Miłego dnia.
No i nie ma typów na dzisiejszy mecz PSG - RB Lipsk - rozczarowanie.
Over 2,5
Btts
0-3 pewne :P
@@greenbike08 Musztarda po obiedzie .
0:0 -pewniak
0 konkretów, w każdym filmie te same ogólniki xd
@@Jutubee-ds1he chciałbym mniej clickbaitowych tytułów bo mówi to samo w każdym filmie.
Prawda, mógłby trochę napomknąć o nie wiem, rachunku prawdopodobieństwa, teorii grafów czy co on tam stosuje do tych kuponów. Tak czy inaczej nic nie analizuje, po prostu składa to matematycznie. Dlatego na początku był do tyłu, a z czasem zaczął gruba kasę wyciągać. Mógłby powiedzieć jakie ako srednio grał, ile średnio typów na kupon i wszystko.
W pierwszym wywiadzie na tym kanale Pan Marcin praktycznie wprost powiedział co obstawiał, jednak patrząc po komentarzach to dosyć mało osób potrafi słuchać ze zrozumieniem.
@@Forlen co nie zmienia faktu że tytuł filmu ma się nijak to rzeczywistości
Ta oyebal parę baniek i nie wie jak hahaha miał szczęście hahahhaha
Gdzieś tam coś chce ...myli sie w wielu podstawowych kwestachiach wprowadza w błąd
konkretnie - tak czy nie? Biorąc pod uwagę dzialalność Fryzjera.
Ja obstawiłem w przeciągu dwóch ostatnich miesięcy kilkanaście gal MMA z czego 80% kuponów mi weszła i jestem na fajnym pluysie, grałem kupony po 200-400zł, gdybym grał po 20.000 to już byłbym bogaty, a że grałem po 200 to nie jestem, proste? Proste.
Idąc w ślady Pana Marcina ja u bukmachera wygrałem ładną sumkę na wyborach :D
jak długo wyczekiwany skoro wasz co drugi odcinek jest o tym gosciu i bukmacherstwie
Mucha nie siada ....
Dokładnie Mam jakieś deja vu😀😁
Ludzie którzy grają systemami, nie kleją jednej kwestii - prawdopodobieństwo trafienia w kolejnym zakładzie jest taka sama, nie ważne czy zakładamy się drugi raz, czy dwudziesty. Myślenie "Tyle razy się nie udało więc prawdopodobnie teraz się uda" jest błędne. Poprzednie próby nie mają znaczenia, tzw. Paradoks Gracza. Wygooglajcie sobie, ciekawa rzecz. Wszystkie systemy są błędne z założenia, a te w totolotku to już zupełna herezja. W zakładach sportowych lepiej kierować się logiką, analizą.
Nikt wam dokładnie nie powie jak wygrać z bukmacherem, ale jest taki kanał jak wygraj z Bukim i mniej więcej powie o co w tym wszystkim chodzi :-)
Jakieś nowe info a propos procesu sądowego przeciwko Fortunie? Nie chce mi się całości po raz kolejny z tym Panem oglądać
Nie.
Co sądzisz o serwisie podziemnetypy? Kupiłem u nich 3 typerów i jestem ponad 2000zł do przodu, wcześniej korzystałem z innych stron i zawsze byłem w plecy, wypowiesz się?
Totolotek: wbrew pozorom istnieją lepsze kombinacje skreśleń i gorsze. To znaczy część ludzi zdających sobie sprawę że pstwo wylosowania dla każdej kombinacji jest jednakowe, może chcieć skreślać liczby kolejne np 123456. W przypadku wylodowania takich liczb zapewne była by ogromna liczba wygranych a tym samym pojedyncza nagroda mocno podzielona. Dlatego mo zdaniem nie należy skreślać liczb kolejnych. Być może bardziej warto grać tylko przy dużych kumulacjach gdyż zwiększa się stosunek wygranej do włożonych pieniędzy. Trzeba by mieć informacje ile więcej ludzi gra na kumulacji i jak rośnie szansa na trafienie przez wiele osób. Szansa na trafienie głównej jednak mówi tyle, że i tak nie trafisz. Nie wiem czy da się coś ugrać naniejszych trafieniach, nie znam zasad. Wniosek: nie graj bo przegrasz, ale jak już i tak grasz to może warto nie skreślać 123456 ;)
Była raz taka sytuacja, że padło bardzo wiele szóstek. Powodem był fakt, że akurat trafił się taki zestaw liczb, które zakreślone na kuponie tworzyły pewien znak graficzny, który - najwyraźniej - zakreślała spora liczba grających. :)
@@aleksandersaski5387 oo, a to nie wiedziałem. Ciekawe ile było 6tek
Nie zgodzę się tutaj z prowadzącym na bukmacherce można zarabiać oczywiście można mieć sezon gorszy i lepszy ale trzeba myśleć w dłuższej perspektywie czasowej tak gdzieś 1-5 lat. Tak jak Pan Dr. Marcin powiedział na statystyki nie ma co patrzeć bo wszystko jest już w kursach czyli tutaj mamy odpowiedź musimy grać tylko te zdarzenia gdzie bukmacher popełnił błąd i kurs jest zawyżony czyli tak zwane ''value''. Jeżeli mamy np. do przegrania 1000 zł. to dzielimy to na 100 i gramy cały sezon po 10 zł szukając tych ''value'' zakładów. Żeby szybciej je wyszukiwać bo zajmuje to bardzo dużo czasu musimy mieć dane i zacząć budować algorytmy lub modele w excelu które będą to za nas robić. Z tego co wiem granie samych ''value'' kończy się zamknięciem konta przez bukmachera dlatego gramy u bukmacherów azjatyckich lub na giełdach zakładów takich jak Betfair ale w Polsce niestety niedostępne.
Betfair i bukmacherzy zagraniczni są w Polsce dostępni. Ci, którzy nie są dostępni bezpośrednio są dostępni przez betbrokerów :)
Oficjalnie jest to nielegalne.
W praktyce nikt nie egzekwuje tych przepisów od 2014 roku po nagonce politycznej za czasów Jacka Kapicy. A jak Kapica na tym wyszedł, to chyba wiemy. Potem była nagonka na niego :)
Mam do Pana pytanie, podczas obstawiania różnych kuponów nigdy się Pan nie sugeruje dobra forma drużyny, jej ciągiem wygranych czy tez zawodnika? Czy tylko analizuje Pan kursy, marże matematycznie i wybiera zakład o największym prawdopodobieństwie wygranej. Życzę dużo szczęścia i pozdrawiam. Oby więcej filmów z tym Panem.
Krzywka ma racje. Tak to wyglada , czasy różnic kursowych dziś praktycznie nie istnieją , a wartość oczekiwana większości waszych kuponów jest ujemna. Trochę przypisuje sobie zasług - m.in zakład bezpieczny przez mądrzejszych był ogrywany długo przed jego graniem , niestety właśnie przez takich zachłannych nuworyszy bukmacherskich , którzy nie chcieli jeść mniejsza łyżeczka po cichu , bukmacherzy dowiadują się szybko , gdzie maja błędy . Dlatego nie pozdrawiam ;)
@@BibleQuotesVerses G... widziałeś niestety.
Pytanie o kwestie grania u bukmachera z potencjalna strata jest swietne, I zlapales Pana doktora, czuc falsz w jego slowach. W wielu kwestiach sie zgadzam z Panem doktorem, ale te pytanie sprowadzilo go do parteru.
Dobry odcinek, na start dnia :)
Jeszcze chwile i państwo powie tak jak z automatami zlikwidują ze względu na uzależnienie ludzi a sami otworzą salony 🤣🤣🤣🤦🤦🤦
Wazna wiadomosc z Bialorusi czy placono rzadom roznych krajow za wprowadzenie restrykcji... WHO I Bank federalny placily by wprowadzac restrykcje. ruclips.net/video/hQyXLumAhMI/видео.html
jednak ludzie od Korwina to mózgi
tak, dla bezmózgów
@@adams.6048 np takich którzy sobie sami komentarze lajkują
A ja właśnie taki krótki wykład z Doktorem Krzywkowskim z rachunku prawdopodobieństwa na prawdziwym przykładzie na liczbach ze strony bukmacherskiej (jakiś mecz czy seria zdarzeń wspomnianych bezpiecznych z uwzględnieniem podatku) i jak się zmienia prawdopodobieństwo przeganej bardzo chciałbym posłuchać!
Pan Marcin to już legenda Polskiej bukmacherki. To jak rozjechał bukmacherów, zasługuję na pełen podziw. Szkoda, że nie wspomniał w wywiadzie o tym co to jest valuebet. Bo to każdy gracz powinien wiedzieć :) Jeżeli jesteś zainteresowanym tym jak zarabiać na zakładach to zapraszam do mojego filmu o tym: ruclips.net/video/AHbG6mIcjbk/видео.html
Dobre wyjaśnienie hazardu.
Warto dodać, ze osoby grające na poważnie grają na kontach słupach na bet365 oraz u brokerów.
b365 kursowo nie jest tak super... pinnacle, 1xbet, marathonbet oraz giełdy.
@@kawex4186 wiem wiem, ale na bet365 chodzi o szeroką ofertę a nie kursy :)
Pytanie: Czy korzyści wynikające z promocji przy powiedzmy 100 postawionych kuponach za 100 zł z AKO Bonusem dają statystycznie duże wygrane (odejmując zysk od przegranych), czy chodzi raczej o to, że jesteśmy minimalnie do przodu, zamiast w plecy, ale gramy ze spokojną głową, że każdy zakład daje nam statystycznie jakiś zysk (nawet 10 gr.), a nie stratę - typu 1500 zł po 100 zakładach?
i co doszedłeś do tego po 2 latach?
ale smuty
1grajac progresia kursem 2.95 przy poziomie 10 za 1024zł to bedziemy na plus 612 ZŁ
2 bonusy sa po to zeby wciagnac gracza
3 12% jest bez znaczenie jaka to róznica byc na plusie miesiecznie 1000zł bez% czy około 980 z %
Wiesz, że 12% z 1000 to 120, a nie 20?
Więcej tego Pana!
Panie Dr. Krzywkowski czy jest gdzieś na 3 letnim horyzoncie politycznym szansa na skruszenie tego betonu? Czy hazard wróci? Zapomniałem już login na starsach
Przed zmianą partii rządzącej raczej nie ma szans.
Osobiście zacząłbym od zmiany nastawienia społeczeństwa do hazardu.
Narosło wiele krzywdzących mitów wokół hazardu. Skojarzenia i stereotypy są mocno negatywne.
Praktyka innych krajów pokazuje, że hazard nie musi być zły, jeśli jest dobrze uregulowany jak np. w Danii czy Wielkiej Brytanii.
Jakie materiały poleca Pan doktor do nauki statystyki?
Ci, co płaczą, że "nie podał przepisu na wygraną" ewidentnie mają problem z rozumieniem. Powiedział dwa lub trzy razy jak zwiększyć szansę wygranej - trzeba liczyć prawdopodobieństwo i wysokość wygranej na promocjach, bo standardowe zakłady to gwarancja przegrywania pieniędzy w dłuższym rozrachunku. Gra na promocjach wciąż nie gwarantuje wygranej. On sam przyznał, że wygrywał dlatego, że wcześniej te promocje nie były najlepiej wyliczone przez bukmacherów. Mimo to podejmował duże ryzyko. Wyraźnie powiedział, że systemy nie istnieją. Dodał również, że dzisiejsze promocje nie zwiększają już tak prawdopodobieństwa wygranej, więc ryzyko jest jeszcze większe. Czego więc nie rozumiecie?
Tylko, że nie chodzi o zwiększenie prawdopodobieństwa wygranej a o zbudowanie takiej zmiennej losowej z wydarzeń i promocji dostarczonych przez bukmachera aby wartość oczekiwana tej zmiennej była większa lub równa zero. To jest kwestia, która jest kluczowa. Co z tego, że prawdopodobieństwo wygranej będzie duże - wystarczy spojrzeć na kursy 1.10 bo jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że kurs wejdzie jednak wartość oczekiwana z takiej gry jest mniejsza od zera co oznacza, że w długim horyzoncie czasowym gry jesteś na minus
Łukasz Jankowski Dzięki za sprostowanie.
Bardzo liczę na odpowiedź na to pytanie. Proszę odpowiedzieć czy jest sens granie u bukmacherów na typowanie niespodzianek czy sensacji gdzie wiemy, że kursy na takie wydarzenia są bardzo wysokie a na faworytów bardzo niskie, a jak wiemy coraz częściej bywają w sporcie niespodzianki.
Jest
Pan nie chcial za wiele powiedziec
Nie chciał i nie mógł.
Gdyby podał więcej szczegółów, bukmacherzy załataliby dziury, o których by wspomniał.
Dzień dobry,mam pytanie dotyczące kursów zdarzeń ,jakie Pan obstawia ?
Dziwne jest to że patrzy na kursy i z nich wie najwięcej hmm
Panie, jeden że słabszych wywiadów po roku 2018 roku. Zupełnie nie byłeś przygotowany...
Pytanie: Czy dobrze rozumiem, że dr Krzywkowski nie opiera sie w swojej grze na wiedzy o wydarzeniac które typuje?(wcale?) (Stosując kalkę terminologiczną: można go uznać za typera technicznego a nie fundamentalnego)
też uważam, że coś tu ściemnia :d tak można wywnioskować, że jedynie typuje na pałę ^^
Moje pytanie --prosze tylko o konkretna wypowiedz bez glaskania--czy ruletki sa ustawione,tzn,konkretny przyklad-obstawiam 6-27-13 i na 6 -5 zl na 13- 10zl na 27- 20zl Jesli wychodzi jednen z tych trzech numerow to na 100 losowac ponad 90 bedzie wylosowany numer "6" z najmniejsza stawka.Dlatego sadze ,ze zaklady bukmacherskie nie dzialaja uczciwie.Dodam jeszcze ,ze bet365 z ruletka na zywo w internecie jest co najmniej bardzo podejrzany co do uczciwosci!
Btw co do analizy meczów, on twierdzi że jak wiemy coś o jakiejś konfuzji itp to i tak nic z tego bo bukmacher tez to wie i juz to uwzględnił w swoich kursach. Tylko że kursy nie przestawiają analizy meczy tylko ludzi, bukmacher stara się przewidzieć ile osób zagra na dany zakład i na podstawie tego liczy kurs a nie czy drużyna A jest w formie czy nie, stąd tyle "niespodzianek" które dla buka nie są niespodziankami bo faktycznie nawet jeżeli wejdzie kurs 7.0 a 1.05 nie - to i tak dobrze wyliczył że większość zagra na ten przegrany typ 1.05 i zarabia
Opowiadasz bzdury. Nie pisz takich rzeczy bo jeszcze Cię ktoś nieopatrznie posłucha i będzie kłopot. Kursy są lekko korygowane przez to jak stawiają gracze ale ich trzon (pierwotny kurs) jest wystawiany na podstawie dostępnych informacji na temat zdarzenia (które bukmacher zawsze ma lepsze niż przeciętny gracz). Rzeczywiście takie korygowanie kursów ma służyć zachowaniu pewnego balansu tak żeby bukmacher zawsze wygrał ale nie oznacza to, że underdog nagle stanie się faworytem (według kursów) tylko dla tego, że ludzie go lubią i grają na jego zwycięstwo.
@@granieigadanie4043 "pierwotny kurs jest wystawiony na podstawie dostępnych informacji na temat zdarzenia." Po części racja bo analiza meczy daje bukmacherom mniej więcej zarys jak ludzie będą to obstawiać ale to nie zmienia faktu że uwzględniają statystyki meczu by dowiedzieć się jaka część ludzi będzie grała na dane drużyny.
Underdog nie stanie się faworytem tylko dlatego że ludzie go nie lubią bo tak jak napisałem wyżej, najpierw pojawiają się kursy przestawiające (na podstawie statystyk) rozkład graczy na dane zdarzenia i juz sam widok kursów spowoduje że większość graczy nie będzie grała na underdoga tylko faworyta. Z biegiem czasu dochodzi graczy, część idzie w jedną stronę, część w drugą i to powoduje już tylko nieduże korekty kursów. Gdyby było jak mówisz to kursy prawie ciągle byłyby takie same bo rzadko jakieś ważne info wychodzi dotyczące danego meczu i mającego na niego wpływ. A rzeczywistość jest taka że kursy zmieniają się praktycznie co kilka sekund bo to jest powodowane ciągłym napływem nowych kuponów.
@@granieigadanie4043 PS. Ale gdyby zdarzyły się takie cuda że np 80% graczy stawia np na Legię w meczu z Bayernem to oczyścić kursy by się odwróciły. Ale to jest prawie zerowa szansa by większość grała przeciw faktycznemu faworytowi.
@@granieigadanie4043 ps 2. Gdyby kursy odzwierciedlały tylko statystyki a nie rozkrad graczy to pierwsza lepsza niespodzianka i bukmacher by zbankrutował. On nie może dopuścić do tego by większość graczy zagrała np kurs 5 a mniejszosc 1.30 bo w przypadku niespodzianki już po nim. By zarabiać wystarczy większościom graczy dawać słabe stawki a resztę zrobi matematyka.
Widzę ze eksperci jakie typy na dzis :D
Co spowodowało, że w pańskich obliczeniach wartość oczekiwana była dodatnia? nie odpowiedział Pan konkretnie na jedyne pytanie które wszystkich interesowało
Przewaga procentowa nad bukmacherem
Ludzie nawet ratio kuponu nie wyliczają nie mówiąc o ciągu no ale dobrze zaawansowany gracz też korzysta na pudłach amatorów.
Jaki ciąg masz na myśli?
Hazard to podatek od chciwości. Poza kasynem, Skarbem Państwa i nielicznymi mózgami obeznanymi z kombinatoryką oraz statystyką oraz różnymi szachrajstwami, ustawianiem meczy itd. nikt na tym długoterminowo nie zarabia. Dla leszcza z ulicy gra o sumie baaardzo ujemnej. Poza tym świetna maszynka do prania pieniędzy. Jak ktoś ma do tego ciągoty, to niech lepiej zainteresuje się np. giełdą i inwestowaniem, a nie grą. Tam kombinatoryka działa bardzo ładnie. Ale nie polską, bo tego nie można nazwać giełdą. Nie ma bezpieczeństwa obrotu = ktoś może cię zupełnie bezkarnie okraść. I nie to, że spółce coś się niepowiedzie, tylko po prostu za pomocą kruczków prawnych akcjonariusz większościowy zrobi tak żebyś wtopił po całości i co więcej będzie to zgodne z prawem.
Niestety muszę się zgodzić.
Podobnie działa giełda i poker. Taki świat.. Powstają produkty dla osób, które są chętne oddać swoje pieniądze osobom bardziej doświadczonym.
Kiedyś merytoryczna tv dziś clickbait tv i jeden temat w kółko
Szanowny Panie Marcinie,
Proszę o odpowiedź na 2 pytania:
1. Ile zdarzeń umieszczał Pan zwykle na jednym kuponie.
2. Czy ja dobrze liczę marżę dla całego kuponu? Mam kupon 5-cio zakładowy, ze zdarzeniami: A, B, C, D, E, który wyślę jako AKO. Dla meczu A marża bukmachera wynosi 5 %, dla B - 4 %, C- 7 %, D - 6 %, E - 3 %. Marża średnia: (5+4+7+6+3)/5 = 5 %. Czy można powiedzieć, że bukmacher zabrał mi z mojego wkładu 17 %: 12 % - podatek dochodowy dla Państwa, 5 % marża dla niego?
Pozdrawiam: Andrzej Jaworski
Dokladnie tak
Straszne ogólniki- zero konkretów
Jak on on oblicza te zakłady liczy srednia u siebie/wyjazdy czy co?
Kiedy wywiad kolejny i sprawa sądowa z fortuna?