Kobiety, jeżeli facet rezygnuje z Nas to choćbyśmy stanęły na głowie, nie wróci, nie odezwie się. On o Was juz nie myśli, idzie dalej. Dlatego najlepiej nie zawracac sobie głowy tym facetem. Te techniki, które opowiada działają tylko na chwilę. Jeżeli on wróci to tylko na chwilę. Manipulacją nie stworzycie związku.
yyy, tak działają związki. Tylko niedojrzali emocjonalnie ludzie wywołują (chcą wywołać) zazdrość albo chcą się dowartościować cierpieniem drugiego człowieka. Jak dojrzały chłop chce odejść to po prostu to robi, podobnie jest z dojrzałą kobietą.
"Możesz tylko i wyłącznie" skupić się w końcu na sobie, a nie marnować znowu czas na faceta, który nie jest Cię wart. Serio Ty radzisz by walczyć o tego kogoś?
Często mężczyźni/ kobiety zrywają ze strachu przed wystawieniem siebie na głębokie uczucia, bo boją się zranienia. Wtedy zastosowanie "No Kontakt" ma ogromne znaczenie. Osoba pozostawiona bez kontaktu ma szansę uzmysłowić sobie, że nie potrafi żyć bez tej drugiej, że nie może chronić siebie przed głębokimi uczuciami, bo może stracić szansę na miłość. I gdy wróci , a my nie będziemy robili ciągłych wyrzutów sumienia, to jest szansa na cudowny związek dzięki temu, że ta osoba przez brak kontaktu głęboko poczuła co traci. To nie jest żadna manipulacja. Każdy z nas jest oszukiwany przez własny mózg i tylko głęboko odczuwane uczucia po stracie dają szansę na prawdziwą relację i prawdę o nas. To znane narzędzie psychologiczne i nazywa się Separacja Terapeutyczna. Wygląda trochę inaczej ale ma dużą wartość terapeutyczną.
Gdy byłem w związku z pewną kobietą i zobaczyłem wiadomość do jednego z facetów z którymi się spotykała i napisała mu, że "był najlepszy w tym" poczułem się jak gówno z tym i nieświadomie zrobiłem to o czym mowa w komentarzu wyżej. Wyszedłem z jej mieszkania i przez dwa tygodnie dałem jej o sobie zapomnieć. Po tym czasie kobieta zmieniła się w ten sposób, że wiedziała już jak bardzo boli ją brak mojej osoby obok siebie i była dużo bardziej otwarta w okazywaniu mi miłości, szczęscia, związek mega się zmienił i wtedy czułem, że ta kobieta szczerze pragnie mnie mieć w swoim życiu i dawać 100% zaangażowania (oczywiście mowa o zdrowej podobnej inwestycji również z mojej strony)
To co zrobić Pani Krysiu? Czekać? Mi powiedział że potrzebuje czasu.. a dwa później miał urodziny ,zrobiłam mu niespodziankę,bym zdziwiony ,ale nie widziałam uśmiechu.. powiedział tylko że się odezwie. Nie odezwał się do dziś.
@@justynastojalowska7 Justynko, mam za mało informacji o Waszym związku żeby Tobie celnie doradzić. Najważniejsze teraz żebyś nie dzwoniła do niego i nie nachodziła go. Daj jemu czas aby poczuł swoje emocje z Tobą związane. Czekaj. Jak wróci to będziesz pewna, że zależy jemu na Tobie. Jeśli nie odezwie się , to pozwól sobie na przeżycie "żałoby" po tym związku, wyciągnij wnioski z Waszej relacji i zamanifestuj nowy związek pełen szacunku.
To jest chore, byłego należy zostawić w spokoju. Skoro jest: "były" to znaczy, że to koniec relacji. Po co to rozciągać, udowadniać, prowokować zdjęciami, samą siebie nakręcać? Że co? Że jest się taką piękną? Femme fatale? Po co swoje bóle tyłka rozciągać? Dawać innym rady? Na początku należy pomóc samej sobie... Poprzyglądać się swojej relacji z ojcem, podświadomej rywalizacji z matką o niego, wybaczyć im, że nie potrafili zbudować trwałej, ciepłej, wzajemnej relacji pełnej miłości i akceptacji, wybaczyć, popłakać, podnieść się, nie robić już zabiegów i operacji, zaakceptować swoje ciało, uszanować je, zobaczyć jak ważna jest miłość własna... A dopiero potem jakieś związki tworzyć i rady dawać.
Zgadzam się , faceci bardzo BARDZO. Unoszą się honorem , jeżeli myślisz że olejesz faceta a ten przyleci uwierz mi że to nie jest wartościowy facet . No contact nawet w kłótniach jeżeli wina jest kobiety uwierz facet się nie odezwie , prawdziwy facet nie wraca też do byłych ... Po co ???? I to nie jest tak że jak się nie odezwał to. Kogoś ma ... Większej bredni nie słyszałem serio po prostu HONOR .mu nie pozwala .
Naprawdę uważacie kobiety, że prawdziwy facet ma takiiiii honor, który nie pozwala mu się nigdy odezwać? Ja uważam ze to co nazywacie honorem to bardziej EGO a to jak jest takie wysokie to nie świadczy o "męstwie" a raczej o jego udawaniu (przez zakompleksienie lub traumy) żeby nie wyjść na cieniasa. Prawdziwy mężczyzna zna swoją wartość ale jeśli poczuje po jakimś czasie po zerwaniu ze nie była to dobra decyzja - to wróci i porozmawia o tym, powie o swoich uczuciach. Wielkie EGO uniemożliwia szczerą komunikacje co na dłuższą metę wiecie czym skutkuje. Trzeba zachować zdrowy balans między tym co oznacza - muszę się szanować, a miedzy - zależy mi na niej, chcę z nią porozmawiać. Każda skrajność poskutkuje nam niezdrową relacją. Ego może być naszym największym przyjacielem w pewnych płaszczyznach ale trzeba świadomie nim zarządzać i karmić je swoimi sukcesami. Tak ode mnie ;)
@@stosunkowo no właśnie...jest jeden warunek: "jeśli poczuje po jakimś czasie, że nie była to dobra decyzja..." Na to czy tak właśnie poczuje już nie mamy wpływu. Czy te sztuczki coś dadzą? To musi wypłynąć z jego woli przecież. Dobrze, że wspomniałaś o ego. Zgadzam się. Wielu facetów może żałuje zerwania po czasie, ale ego blokuje im podjęcie decyzji o powrocie i my tego nie zmienimy żadnymi sztuczkami. Owszem jest jakaś szansa, ale moim zdaniem niewielka. Warto próbować, może którejś się to uda. Życzę powodzenia.
Dzięki za dobrze budującą, wzmacniającą , lekcje. Od dłuższego czasu pracuje nad okazywaniem do siebie szacunku przez partnerke bez rezultatów . Wszystkie przykłady z tej porady wypróbowałem + wiele prób dotarcia rozmowami nie poskutkowały Zbalansowaniem jej poczucia ważniejszosci , a mnie zprowadzania do poziomu śmiecia. Ten film wzmocnił mnie psychicznie i utwierdził w przekonaniu że zrobie dorze jak pójdę w swoją stronę. Gratuluje mężowi takiej wyjątkowej żony.
Smieszne jest to że rownie "mądre" kobiety słuchają innej, ktora nie ma racji lub ma racje jedynie dot. Niedojrzalych gimnazjalnych związków... W prawdziwym zyciu, zwiazku i u dojrzałych ludzi albo z kims sie jest albo nie, jesli facet mowi nie, to nie.. Jesli ktos zrywa to znaczy, że w kluczowych dla niego rzeczach mu lub jej nie odpowiadałaś.. tyle Jesli tego nie potrafisz zmienić, to bedzie to oddzialywac na całą relacje i wracać i lepiej nie zawracac sobie glowy tylko zyc dalej i skupic sie na koms innym
A czy warto w ogóle liczyć na powrót? Jeśli ktoś odchodzi, to chyba nie ma sensu już walczyć o niego, ponieważ zazwyczaj odejścia nie są decyzją z dnia na dzień, tylko kwestią głębszego przemyślenia. Zgadzam się z tym, że należy żyć normalnie, ponieważ bardzo często zanim znajdziemy tę właściwą osobę, to pozostałe znajomości są „przechodnie”. Dlatego warto myśleć o sobie tzn. inwestować w siebie i swoje emocje i zawsze zachować godność. Lepsza szlachetna samotność niż byle jakie towarzystwo. Wszystkiego dobrego, bardzo lubię Cię oglądać i słuchać.
Zawsze lepiej zainwestować w siebie. Zawsze należy pytać siebie jak się z daną sytuacjią czuję? I powiedzieć to partnerowi. Polecam książkę.tytuł... Dobrzy faceci zachowywujący się jak dranie.
Powiedz to kobieta ktòrym cyka juz zegar a chca dzieci i co robia czesto robia je z typami z ktorymi wiedza ze nie beda.Kobiety co innego mowia a co innego robia to sa dwie calkowicie sprzeczne sprawy. Kobiety sa emocjonalnie rozbite i dls tego same czedto nie wuedza czego chca mowiac ze wiedza czego chca .A potem jest tak ze w poniedzialek mowi ci kocham a w piatek juz nie kocha i masz sie wyprowadzic Dziekuje:)
@@Joanna-h6p Niby tak ale tu wchodzi jeszcze jedno ale a dokladnie czynnik kobiecy czyli tzw.kobieca zmiennosc .Kobiety sa tak nie przesidywane ze tak naprawde nie wiadomo co nastapi potem. Dotego jeszcze dochodzi tzw. magnez do osobnikòw ktòży sa uznawani za dopra partie na bespieczne życie. Czyli jak byly partner ogarnie sie i wspoczy na wyszy lewel to jest spora szansa ze była to szybko doceni a potem bedzie chciala powrotu .
Ludzie! Tu nie chodzi o manipulacje, tylko szacunek do samego siebie. Jeśli ktoś nie che z Tobą być, to odchodzisz i tyle. Zajmujesz się swoim życiem. Nie kontaktujesz się. Jeśli dasz mu przestrzeń ,odpuścisz a byłaś dla Niego kimś ważnym, to sam wróci. Co w tym toksycznego? Nie rozumiem 🤷🏻♀️
Mimo tego że jestem facetem to muszę przyznać że ciekawy materiał , zawsze to warto wiedzieć jak to jest ze strony kobiecej. Zresztą mam parę pytań do Ciebie jeśli chodzi o temat Pozdrawiam 🙂
Dokładnie. Grubą kreską odcięte i zostawione. Nie powinnysmy nic robić aby oszalał czy by mu gul z zazdrości pykał .... To jest karmienie energia tego człowieka ponownie. Gdy patrzę z perspektywy lat ponad 40- letniej kobiety: jeśli coś na początku nie działa, szkoda na to czasu,bo nie będzie działać. My nie mamy tyle czasu co facet,nie urodzimy dziecka po 50, a oni zostają ojcami i wtedy, opowiadajac wokoło jak nagle są szczęśliwi z młodą kobietą. Sorry. Nie działa to nie działa,obojętne czym się gość kierował. Wypad . Następny
@@radoslawg4960 przystojny najczęściej nie znaczy fajny, w różne klocki. Tylko outfit. To samo z laskami. Zasada działa podobnie. Też wiecznie słucham żali kolegów za jakimiś cipkami, co od razu widać było,że tylko dobrze się sprzedaje. A rozwody kosztują....
no to ja facet sie wypowiem ;) Otóż w tym filmie jakoś nic konkretnego, żadnych wskazówek, jedynie tylko by nie kontktować się. Owszem, na chwilę można, ale samo to nie przyniesie efektu. Jako facet, gdyby w stosunku do mnie tak dziewczyna zaczęła się zachowywać, to stwierdziłbym że już pozamiatane i nie ma sensu. Takie gierki to raczej można w przedszkolu stosować, a nie w dorosłym życiu. Później przez takie rady związki się rozpadają z byle powodu. Jedna strona zacznie stosować brak kontaktu, druga zrobi to samo i za chwilę się okaże, że każdy myśli że drugiej stronie jednak nie zależy, a tak naprawdę zależało tylko zaczęli uprawiać jakąś dziwną dziecinadę, zamiast normalnie porozmawiać. Dziewczyny, stosujcie zdrowy rozsądek i bójcie się szczerej rozmowy, chyba ze chcecie miec takie wspólne życie w przyszłości złożone z takich właśnie gierek, gdzie z czasem będzie tylko gorzej i trudniej. Szczera rozmowa, dać drugą szansę, ale drugą a nie dziesiątą, jeśli nie wyjdzie to koniec tematu. Nie ma co się łudzić. Na świecie jest mnóstwo fajnych facetów, trzeba się otrząsnąć i iść dalej w poszukiwaniu tego właściwego.
Bo mężczyzna wiele znosi i wybacza, z każdym powrotem liczy na to, że coś się zmieni. Kobieta godzi się na powroty do czasu jak nie ma innej bezpiecznej gałęzi, wtedy z byle powodu odchodzi już do nowego kolegi ;-)
Drogie Panie, jeśli po zakończeniu związku facet pragnie wrócić i mu na to pozwolicie to wiemy wszyscy, że to ciapciak, ale też wiemy, że kobieta , która pozwala wrócić facetowi, albo wręcz chce aby wrócił staje się jego właścicielką a nie partnerką :). Wiadomo jak bardzo to na rączkę dziewczynkom. Także kochane Panie i drodzy Panowie, wszyscy wiedzmy na czym stoimy :). Proponuję zastosować się do tutejszych rad. Pani odpuszcza na dobre i się nie wygłupia, facet nie wraca i zapewniam... wszyscy będa dobrze sobie żyć dalej
Słowa klucz które uwielbiam a mianowicie : Dojrzałość emocjonalna W pewnym wieku " Chłopców pozostawiamy " Dziewczynkom. Pewna siebie, atrakcyjna i inteligentna kobieta nie musi być ciągle adorowana i nie poszukuje mężczyzn . Taką kobietą mężczyźni interesują się sami i od dawna tworząc często długotrwałe i wartościowe relacje lub związki
@@snackers7 albo interesowali powierzchownie, przedmiotowo. Autorka filmu trochę racji ma a trochę to taki bulshit dla nastolatek, że aż boli. Na szczęście po paru związkach, dwóch małżeństwach i jednym rozwodzie już wyleczyłem się z "pouczania" innych. Każdy musi się sam, na własnym grzbiecie przekonać jakie prawidła rządzą światem i związkami.
Lubię Cię słuchać. Obecnie mam kryzys w psychice a Ty mówisz z sensem i dokładnie to co mówią moi bliscy w dodatku na różne tematy. jesteś super i dziękuję Ci za te pogadanki :)
Oglądam po długiej przerwie ...i powiem ci że się zgadza to co mówisz... Nie zapomina się kogoś z kim bylo nam dobrze , kogo się kochalo. I jeśli jest ta więź ... :) I zgadza się. Zero kontaktu. I sam wraca :)
Manipulacja nigdy nie zastąpi prawdziwego uczucia, to jest chore i bardzo toksyczne! Brak kontaktu to spełnienie marzeń dla osoby która uwolniła się od kogoś kto manipuluje.
Nie ma czegoś takiego jak prawdziwe uczucie, każde jest prawdziwe. Miłość to tylko hormony. Kobieta to co czuje uważa, za prawdę, nie ważną, że jest to nie realne i tak wam się roją "prawdziwe uczucia" i ta cała fikcja miłości.
Jeżeli ktoś odchodzi to zwykle przyczyną jest inna osoba. Zgadzam się z no contact ale nie po to, żeby wrócił, po co ma wracać? Zero kontaktu jest przede wszystkim dla własnego dobra i szacunku do siebie. Nie chcesz mnie, trudno, dam sobie radę.
A mnie zostawił chłopak po 6 latach. I nie czas wcale nie leczy ran... jest bardzo źle ze mną przychodzi weekend i jestem sama( nie mam nikogo) żeby się spotkać...jestem po myślach i próbach samobójczych
Jesteś niesamowita, niezastąpiona i bezkonkurencyjna na YT.. jak zawsze. Dziekuję za ten odcinek, serdecznie pozdrawiam i ślę dużo pozytywnej energii🤗🤗😘😘
Cieszę się, że Cię odkryłam. Jesteś niesamowita. Masz fantastyczny, lekko ochrypły głos. Nieczęsto zdarza mi się chwalić. To był wstęp... A teraz proszę o poradę. Każdy komentarz będzie dla mnie cenny. Hejterom dziękuję... Miałam relację z facetem. Czułam, że mnie kocha. Ale jest niestabilny emocjonalnie. Ma-nie ma stałą dziewczynę, która odchodzi i wraca. Zerwał ze mną kontakt. I jest(nie jest z nią). Wpadłam w rozpacz, tzn popełniałam wszystkie te błędy - kontaktowałam się, prosiłam itd.. Poblokował mnie wszędzie, to pisałam do niego z innego konta. Czytał, nie odpowiadał. W końcu zablokowałam się sama, żeby sobie ułatwić. Boli mnie jego milczenie. Czuję telepatycznie, że o mnie myśli. Niemniej, kiedy go "nawołuję", nie reaguje. Próbuję zobojętnieć i jest to trudne. A teraz pytanie... Powiedziałaś, że jeśli ma kogoś na stałe (w przypadku ich relacji trudno to nazwać w ogóle.. Rozstania, powroty. Ona to pies ogrodnika. Zainteresowała się nim z powrotem kiedy dotarło do niej, że on mnie kocha i to jest poważne) to raczej nic nie można zrobić... A może jednak? Nie zamierzam odpuszczać. Rzadko się zakochuję, a jego uczucia jestem pewna. Co o tym sądzisz, Autorko oraz inni czytający ten komentarz?
Nie jestes zadna dziewczyna tego pana, tylko desperatka. Jestes w jego ogrodzie ale nie ma zamiaru wpuscic cie do domu. z jego storny to nie jest zadna milosc, tylko mowi to co chcesz uslyszec zeby miec Cie na orbicie jak jego kobita mu znika. Jestes zastepcza forma. Zrywaj natychmiast. Nie kontaktuj sie zablokuj a nawet skasuj numer. Idz przed siebie dziewczyno i zrob miejsce dla kogos kto wybierze Ciebie. Duzo sily bedzie dobrze pozdrawiam serdecznie.
Zgadzam się z twoimi doświadczeniami itd. no contakt....a potem trzymamy dystans.....rok mija on nadal myśli że będziemy razem....😉😉 Ale nie ma powrotów.
@@karlgo2877 Nie planowałam tego tego, to on odszedł. Nie odzywał się, więc i ja się nie odzywałam intuicyjnie. Po żałobie i analizach sytuacji, poprostu się pojawił z przeprosinami. Jestem na etapie zastanawiania się co dalej.
Nie zgodzę się z tym, że zrywający chce dowartościowania spowodowanego cierpieniem odrzuconej. Co innego w przypadku toksyków, ale kiedy ja zrywałem z dziewczyną, czułem ulgę ale i ból związany z jej cierpieniem jednocześnie.
Wszystko super, tylko co w sytuacji, kiedy osoba, która zrywa, podaje przyczyny (brak czułości, bliskości i ogólnie mówiąc zainteresowania)🤔 i ta druga strona reaguje emocjonalnie, ponieważ taka była prawda, przyznaje się do winy i po przemyśleniu chce drugiej szansy. Strona"zrywająca" nie chce jej dać. Wtedy raczej no contact i te rady się nie sprawdzą🤷🙄
Pytanie tylko : PO CO? Skoro to eks partner i zdecydował się odejść, to dajmy sobie szanse na pobycie samej albo danie sobie szansy na poznanie kogoś lepszego. Nikt nie jest niezastąpiony, a na świecie jest multum lepiej pasujących osób do nas niż nasz były. Szanujmy się i nie płaszczmy się o powrót i skupmy się tylko i wyłącznie na sobie. P. S zresztą nie bez powodu najpierw po rozstaniu myślimy, że to dramat i koniec świata, nie możemy funkcjonować, a potem stwierdzamy " jak ja mogłam /mogłem z nią /z nim być"? "gdzie ja miałam /em oczy?" Moi drodzy, aż do następnego zakochania, bo nie zmienia się przebieg zakochania i tych wszystkich faz tylko zmienia się osoba. Często - gęsto o wiele lepsza dla nas, bo z roku na rok jesteśmy mądrzejsi, zbieramy doświadczenia i wiemy czego chcemy a czego nie :)
Dokładnie tak też uważam, nik nie jest ostatnią Coca-Cola na pustyni. Nie ma sensu się wysilać ani nic udowadniać komuś kto wybrał inną drogę w swoimi życiu..
Tylko kobieta szybko traci na rynku matrymonialnym. Potem przychodzi ścianą, najpierw jest w psychice ale później jest już zauważalna w życiu. Nagle nikt się już Tobą nie interesuje. Tak jest właśnie u kobiet. Oszukują was że jest inaczej ale gdy ściana przyjdzie, co jest nieuniknione. Zawsze jest wielkie zdziwienie i już nie ma powrotu. Smutne, jednak każda z Was kobiet się o tym przekona.
@@bART_as jest dużo kobiet, które nie uzależnia swojego szczęścia od obecności mężczyzny. Sa to kobiety 40,50 plus. Nie młode damy. To kobiety po przejściach i ostatnie na co mają ochotę, to uzależniać swoje szczęście i rację bytu od męskich portek. Zejdź na ziemię. Mezvzfznu to nie pepki świata. A życie to nie wyścig kto więcej czy mniej znaczy. A g*wno z tym wszystkim.
Miałam nadzieję na trochę inne rady niż te omawiane już wcześniej. I te wszystkie zasady działają tylko na jakieś świeże sytuacje. A kiedy jest już ktoś 3 to no contact jest już ex na rękę . Ciekawszy byłby odcinek o sposobach na powroty po dłuższym czasie.
Dokładnie .Dobry byłby taki temat.Tez się podpisujępod Panią i chętnie bym obejrzała o takiej tematyce.Musimy poprosić może autorka tego fantastycznego kanału nagra właśnie taki odcinek.😊
Tylko po co wracać, zwłaszcza po dłuższym czasie? Po co chcieć być z kimś kto nas nie chce, bo przecież gdyby chciał to nauczyłby się chodzić na rzęsach dla tej osoby.
mój mąż tak zrobil, po tym jak zabrałam dzieci i się wyprowadziłam na jego życzenie , a wracał jeszcze przez 2 lata rzucając okruchy i czekając na oklaski.
To myślenie jest kompletnie błędne- facet mógł z Tobą zerwać bo właśnie z Twojej strony było zbyt mało zaangażowania. Wtedy zasada zero kontaktu wręcz utwierdzi go w przekonaniu że zerwanie było dobrą decyzją bo nic się nie zmieniłaś. I taki facet nie zacznie za Tobą tęsknić, bo po prostu zacznie żyć swoim życiem. Współczuje Twojemu ewentualnemu facetowi takiej manipulantki.
Maxi Ale po co to robić ? Powroty nie są dobre a tym bardziej te porady powodują że zakładamy maskę która ma spowodować "sztuczny powrót" , no chyba że chcesz się zemścić na nim 😆
to raczej recepta na toksyczny zwiazek bo coz z tego ze ktos o kims mysli caly czas, jesli bylo zle, byla jakas przemoc psychiczna czy fizyczna albo po prostu ludzie byli niedobrani, albo po prostu on nie jest toba zainteresowany to po co mieszac w glowie komus takiemu skoro lepiej jest znalezc kogos kto sie zaangazuje na 100% te wszystkie gierki to tak naprawde recepta na wielka porazke, bo tak naprawde kontrolowac mozna tylko siebie a jesli ktos z ciekawosci zagra w twoja gierke i bedzie lepszy niz ty i to on ciebie skrzywdzi? nie polecam tych gierek, niestety im dluzej ogladam maksi tym bardziej wiecej watpliwosci mam co do niej, ona tak naprawde sama ma kontrowersyjna nieco kombinujaca osobowosc, jej proby usprawiedliwienia toskycznych zwiazkow relajca z ojcem sa dla mnie niewystarczajace bo ja sama nie mialam lepiej ale z samego strachu nie wchodzilam w relacje z ludzmi zlymi pomimo ze moja samoocena i asertywnosc w tamtym okesie tez nie istnialy..
To o czym mówię to niekoniecznie to jaka jestem (interesuję się naturą ludzką) więc może zostawmy moją osobowość. Mówię o tym co jest skuteczne w danej sytuacji dla osiągnięcia danego celu - nie każdy film będzie dla każdego - to zależy już od sytuacji osobistej danej osoby i jej przekonań. Pozdrawiam.
Ja zostałam zostawiona z powodu złego stanu zdrowia, który niestety, ale się nasilał. To był okrutny ruch z jego strony i jeszcze bardzo boli. Zrzucił balast i uciekl perfidnie...
Nie wiem jakim cudem,ale wyświetliło mi się to na głównej.Wszedlem,wysłuchałem i kompletnie się nie zgadzam.Film pokazuje sztukę manipulacji przed złudnym szczęściem.Skoro ktoś nas zostawił,zerwał relację,to żadna manipulacja tego nie zmieni.Nagrywanie tego rodzaju filmów ,tylko daje złudne nadzieję opuszczonym ,że sytuacja się może zmienić.Rada......jeśli chcesz coś zmienić,to idz do przodu,a nie zastanawiaj się jaka manipulacja podziała na ex.Wyciągnij wnioski,pocierp trochę i skup się na swoim życiu.W pewnym momencie życia,pojawi się ktoś,kto zmieni twój tok myślenia i tok uczuć.Nauczy Cię życia osoba,która przeszła rozstanie,a nie osoba która udziela Ci dobrych rad😉
Jak raz zostawił to po co na takiego czekać? Rozstania bolą ale skoro zerwał to tego się trzymajmy, a jak jeszcze po drodze kogoś nowego sobie znalazł to już zupełnie…. Szanujmy się, nie wróciłabym do takiego dzbana.
Jeżeli ktoś zrywa robi to świadomie i raczej nie myśli o powrocie. Z reguły jest tak , że umarła więź emocjonalna , emocje romantyczne. Najczęściej jednak z reguły jest tak , że KTOŚ już jest a Ty jesteś już tylko wspomnieniem a przy ewentualnym powrocie tylko już opcją . I nic nie pomoże . Więc naprawdę chcesz być OPCJĄ ? Należy tylko i wyłącznie zadbać o siebie i odciąć się całkowicie od tej osoby. Idiotyzmem i kompletnie dziecinnym zachowaniem jest demonstracja swojego życia na np. socmediach . To niedojrzałe by byłemu coś udowadniać , mścić się demonstrować jaka - jaki to jestem człowiekiem szczęśliwym i co stracił ...to bzdura i okazywanie niedojrzałości . Skoro cię olał - odszedł ...musisz cokolwiek mu udowadniać - mścić się. Takie zachowanie jest prostackie i dziecinne i pokazuje niedojrzałość emocjonalną i niską wartość człowieka . Dlatego to co Pani mówi to bzdury . Należy się odciąć ok ,ale nie trzeba nic udowadniać komuś kto podjął już decyzję o rozstaniu. Zdjęcia- fotki , jakieś podchody prostackie ...to jakieś bzdury . Po to by walczyć o uznanie kogoś kto olał ten związek , zdradził..odszedł ? Warte to jest tego ...czy ten człowiek jest wart tego ? Niee..chyba , że to "JA" coś zrobiłem złego , lub zachowywałem się źle , że ta osoba po prostu musiałs odejść bo nie dała już rady.. Mąci Pani bzdurami mózgi ludzi ..choć nie we wszystkim . Tak- odciąć się , Tak pracować na sobą , Tak zająć się sobą ...ale nic byłemu /byłej nie udowadniać a tym bardziej dla zemsty . Po co ...??? Może tak miało być i dobry Bóg uchronił nas przed ruiną życiową pozwalając aby toksyczny osobnik odszedł? I dał szansę na lepsze i nowe życie . Więc skoro ktoś odszedł i nie było to z "naszej winy "...pozwólmy odejść , ale nie pozwólmy wrócić bo będziemy już tylko OPCJĄ. I zawsze pozostanie niesmak...
Tak to prawda co mówisz...ale to jest trudne bo kiedy dostajesz info w niespodziewany momencie dostajesz takiego szoku że ryczysz...I nie możesz tego powstrzymać. Jeszcze trudniej jak masz dzieci
Mój no contact trwa już ponad rok, zerwal ze mną bo sobie wolala pisac z innymi kobietami. Z jego strony cisza, ja się nie odzywam od czasu zerwania. Nie pisze, nie odzywam się do niego, do wspólnych znajomych. Żyje, ciesze się życiem, ale myślałam że może się odezwie. Jego znajoma co mi powiedziała? Ze on szuka szczęścia.. Myslalam ze padne
To nie manipulacja tylko technika. Ja jako facet potwierdzam że da się to zrobić pod warunkiem że facet kiedykolwiek coś do tej kobiety czuł. Tylko wtedy jest to skuteczne. Druga sprawa trzeba wiedzieć czemu zostawił. I to naprawić. Jak się nie da, to dać sobie spokój
Zdrowa normalna osoba nie doprowadza do rozstania z osobą, którą kocha. Jeśli już rozstanie takie nastąpiło to znaczy, że granice zostały już dawno przekroczone i nie ma do czego wracać, bo to się będzie powtarzać.
Mysle, ze sporo osob za bardzo emocjonalnie podchodzi do tego,co tu mowisz a Ty przedstawiasz suche fakty jak dziala ludzkie rozumowanie. I jest to przedstawione bardzo trafnie.
@@marzenagrosz4827 Brak odpowiedzi to tez odpowiedz. Nie odzyskuj nigoko. Jesli nie wraca, to znaczy ze w ogole juz sie pogodzil z sytuacja. Idz przd siebie, inwestuj w siebie i zrob miejsce dla kogos nowego. :) Wybierajmy ludzi ktorzy wybieraja nas. Pozdrawiam serdecznie. Bedzie dobrze:)
Obejrzałem, posłuchałem i zastanawia mnie, czy ludzie są naprawdę tacy puści? Z tego filmiku wynika, że chce się wrócić to ex nie tyle dlatego, że żywimy do niego/niej głebokie uczucie, że kochamy, tylko o nasze zranione ego, bo on ze mną zerwał, czyli był silniejszą stroną w związku. I skąd pomysł, że ex będzie chciał, żebyście się przyjaźnili po zerwaniu? Może ma dosyć i nie chce mieć żadnego kontaktu z tą osobą? I podporządkowanie całego swojego życia, prowadzenie gierek, żeby chciał/a wrócić. I co dalej? Wróci i co się zmieni? Może najpierw warto się zastanowić, dlaczego zerwał/a i popracować nad tymi cechami? Bo jak się okaże, że wróci, a te same problemy cały czas będą istniały, to co? Zostanie czy uzmysłowi sobie, że były bardzo istotne powody do rozstania i znowu odejdzie z postanowieniem, że nie ma głupich, już więcej nie wrócę? A poza tym czy ludzie nie mogą się rozstać w cywilizowanych warunkach, na bardziej przyjacielskiej stopie, po prostu uzmysłowić sobie, że oboje chcą w życiu czegoś innego i nie są w stanie tego dać sobie nawzajem? Czy tam zawsze muszą być jakieś gierki, bo jak to on mógł mnie rzucić? Moje doświadczenia mówią, że owszem, faceta może zaboleć, jak się okaże, że była nie zamierza błagać, żeby do niej wrócił, ale generalnie zrywają z konkretnych powodów, więc żadne gierki nie pomogą. To, co tu opisano, to raczej sposób myślenia kobiet. Przerabiałem to. Może nie w związku, ale w fazie początkowej, jak jakaś kobieta naprawdę mi się spodobała i się o nią starałem. Miała mnie w d...e, póki nie stwierdziłem, że ile można i dałem sobie spokój. Wtedy nagle sama zaczynała okazywać zainteresowanie i się dopytywać, co u mnie itp.
Hej, dobrze sie Ciebie slucha :) Zyciowo i troche psychologii - dobre polaczenie. Mam pytanie co do tej, calkiem sensownej metody ograniczenia /zerwania kontaktu: Skoro mam na odbierac, nie odpisywac, skad mam wiedziec, ze jednak ta osoba ogarnela sie /chce wrocic/ naprawic/ sprobowac jeszcze raz? Gdzie jest ten moment, by jednak ten kontakt zlapac w razie usilnych prob z tej drugiej strony? Bo w koncu kazdego mozna zniechecic czy wrecz odrzucic na zawsze, znikajac bez sladu...
Jeżeli facet naprawdę był do końca w porządku i nie ma sobie nic do zarzucenia, jest stabilnym i myślącym RACJONALNIE facetem, to nie wróci jeżeli kobieta coś spieprzyła. Dlatego zwsze na pierwszym spotkaniu jestem szczery. Mówię o swoich twardych zasadach, że nie zaakceptuję kłamstwa, dostajesz to co dajesz. Kiedy kobieta nie trzyma się moich zasad, które są warunkiem, to nieważne ile trwa taka relacja kończę ją. Nie istotne jest dla mnie, że tęsknię do max dwóch tygodni, przejdzie, bo rozum bierze górę nad sercem. Metoda brak kontaktu u mnie działa odwrotnie. Całkowity brak kontaktu ze strony kobiety uświadamia mnie jeszcze bardziej w przekonaniu, że ta kobieta nie nadawała się do związku, bo np. tak łatwo było jej powiedzieć magiczne "ok", to jak może potraktować mnie w przyszłości w jakiejś sytuacji. Miałem kobiety, które zawalczyły w jakiś sposób o mnie i to mi zaimponowało, bo wiedziałem, że one naprawdę kochały i dałem im szansę, oczywiście za jakiś czas spierdoliły to, jak to kobiety😉
A gdy to ja zerwalam, bo facet był niezdecydowany, czekałam na konkrety 2 lata. Mój brak kontaktu polega na totalnym zablokowaniu gościa wszędzie. Nie mamy wspólnych znajomych, a więc raczej niczego o sobie się nie dowiemy. A do tego odległość jest Berlin/Kujawy
@@karlaisonfire tylko jeśli nie był zablokowany, nie dawał mi spokoju. Wywalalam go drzwiami to wracał oknem, robiąc mi totalny emocjonalny rollercoaster. Stąd decyzja o totalnym odcięciu poprzez blokadę. To dla mojego zdrowia psychicznego.
Maxi mowisz tylko o mężczyznach co w przypadku kobiety. Moja mnie porzuciła mówiąc że mnie już nie kocha. Próbowałam tak jak mówisz o szanse dzwonilam itd w końcu mnie zablokowała. I co teraz już miesiąc minął odkad się wyprowadziła.
A jak tęsknota u mężczyzny ma się do stałego związku? Wtedy kiedy para ze sobą nie mieszka to jeszcze łatwiej o tęsknotę, a kiedy już ze sobą mieszka to uczucie tęsknoty idzie niemalże w zapomnienie. Czy da się wzbudzać tęsknotę nawet, gdy mieszka się na co dzień razem? Jeżeli tak, to jak?
Wyjeżdżać samej, z koleżankami, mieć swoje hobby, robić coś bez drugiej połówki. Lekki strach musi być i zazdrość zdrowa a potem love po powrocie z wypadu ;)
Obejrzałem przypadkiem, w większości się zgadzam, ale napiszę "z drugiej strony" moje spostrzeżenia: 1. "Osoba, kiedy zrywa oczekuje Twojego cierpienia i chce się czuć dowartościowana" - ABSOLUTNIA NIEPRAWDA. Tak naprawdę nie obchodzi nas już ta druga osoba, co o nas myśli, nie chcemy też jej specjalnie jakoś dopiec odejściem, chyba że relacja była absolutnie toksyczna. 2. Brak kontaktu to nie lekarstwo, bardziej intensywny kontakt odpycha, ale brak kontaktu niczego nie poprawia, jest po prostu neutrealny. 3. Na pewno może zadziałać to, gdy dowiemy się, że druga osoba wyeliminowała te cechy, które nam w niej przeszkadzały, no i przede wszystkim wygląd ma tu wtedy pierwszorzędne znaczenie.
U mnie był już długi no contact, zaczął dzwonić, pisać. Po rozmowie, powiedział że chciałby żebyśmy wrócili do siebie, powiedziałam że się zastanowię a on później nie odebrał odemnie telefonu, nie napisał, zdystansował się. Nie rozumiem o co mu chodzi???
Do milosci sie nie da nikogo zmusic. Trzeba puscic wolno.
To raczej nie była miłość.
@@eugeniuszgacek-hodowcaniet6426 pewnie była, tyle, że jednostronna
Puściłam wolno i od trzech lat czekam na pozew rozwodowy
@@till9097 l1 to fajnie że qwwa byw2w
Miłość to właśnie pozwolić odejść a nie manipulacje zdrada itp pozwolić odejść i wrócić
Kobiety, jeżeli facet rezygnuje z Nas to choćbyśmy stanęły na głowie, nie wróci, nie odezwie się. On o Was juz nie myśli, idzie dalej. Dlatego najlepiej nie zawracac sobie głowy tym facetem. Te techniki, które opowiada działają tylko na chwilę. Jeżeli on wróci to tylko na chwilę. Manipulacją nie stworzycie związku.
yyy, tak działają związki. Tylko niedojrzali emocjonalnie ludzie wywołują (chcą wywołać) zazdrość albo chcą się dowartościować cierpieniem drugiego człowieka. Jak dojrzały chłop chce odejść to po prostu to robi, podobnie jest z dojrzałą kobietą.
Witam 2 razy nie wchodzi sie do tej samej rzeki a jak byla zdrada to koniec
@@Dziku888 Też mi się tak wydaje
Moj ex chciał kiedyś wrócić po 2 latach
@@sabinasara6059 bo nic nie znalazł :D
"Możesz tylko i wyłącznie" skupić się w końcu na sobie, a nie marnować znowu czas na faceta, który nie jest Cię wart.
Serio Ty radzisz by walczyć o tego kogoś?
Często mężczyźni/ kobiety zrywają ze strachu przed wystawieniem siebie na głębokie uczucia, bo boją się zranienia. Wtedy zastosowanie "No Kontakt" ma ogromne znaczenie. Osoba pozostawiona bez kontaktu ma szansę uzmysłowić sobie, że nie potrafi żyć bez tej drugiej, że nie może chronić siebie przed głębokimi uczuciami, bo może stracić szansę na miłość. I gdy wróci , a my nie będziemy robili ciągłych wyrzutów sumienia, to jest szansa na cudowny związek dzięki temu, że ta osoba przez brak kontaktu głęboko poczuła co traci. To nie jest żadna manipulacja. Każdy z nas jest oszukiwany przez własny mózg i tylko głęboko odczuwane uczucia po stracie dają szansę na prawdziwą relację i prawdę o nas. To znane narzędzie psychologiczne i nazywa się Separacja Terapeutyczna. Wygląda trochę inaczej ale ma dużą wartość terapeutyczną.
Pani Krysiu ,to jet najlepszy komentarz jaki czytałam ,jeśli chodzi o 0 kontakt. Dziekuję bardzo. ❤️❤️❤️❤️
Gdy byłem w związku z pewną kobietą i zobaczyłem wiadomość do jednego z facetów z którymi się spotykała i napisała mu, że "był najlepszy w tym" poczułem się jak gówno z tym i nieświadomie zrobiłem to o czym mowa w komentarzu wyżej. Wyszedłem z jej mieszkania i przez dwa tygodnie dałem jej o sobie zapomnieć. Po tym czasie kobieta zmieniła się w ten sposób, że wiedziała już jak bardzo boli ją brak mojej osoby obok siebie i była dużo bardziej otwarta w okazywaniu mi miłości, szczęscia, związek mega się zmienił i wtedy czułem, że ta kobieta szczerze pragnie mnie mieć w swoim życiu i dawać 100% zaangażowania (oczywiście mowa o zdrowej podobnej inwestycji również z mojej strony)
@@enore2981kurwa, nie potrafilbym być dalej z kobieta która „była moja” a dymał ją inny… widzę jak ją bierze od tylu. Jak ty to stary zes zniósł
To co zrobić Pani Krysiu? Czekać? Mi powiedział że potrzebuje czasu.. a dwa później miał urodziny ,zrobiłam mu niespodziankę,bym zdziwiony ,ale nie widziałam uśmiechu.. powiedział tylko że się odezwie. Nie odezwał się do dziś.
@@justynastojalowska7 Justynko, mam za mało informacji o Waszym związku żeby Tobie celnie doradzić. Najważniejsze teraz żebyś nie dzwoniła do niego i nie nachodziła go. Daj jemu czas aby poczuł swoje emocje z Tobą związane. Czekaj. Jak wróci to będziesz pewna, że zależy jemu na Tobie. Jeśli nie odezwie się , to pozwól sobie na przeżycie "żałoby" po tym związku, wyciągnij wnioski z Waszej relacji i zamanifestuj nowy związek pełen szacunku.
U mnie jest całkiem odwrotnie. Nie jestem typem zatwardzialego faceta. Mam uczucia, tęsknię. I kocham dalej
To jest chore, byłego należy zostawić w spokoju. Skoro jest: "były" to znaczy, że to koniec relacji. Po co to rozciągać, udowadniać, prowokować zdjęciami, samą siebie nakręcać? Że co? Że jest się taką piękną? Femme fatale? Po co swoje bóle tyłka rozciągać? Dawać innym rady? Na początku należy pomóc samej sobie... Poprzyglądać się swojej relacji z ojcem, podświadomej rywalizacji z matką o niego, wybaczyć im, że nie potrafili zbudować trwałej, ciepłej, wzajemnej relacji pełnej miłości i akceptacji, wybaczyć, popłakać, podnieść się, nie robić już zabiegów i operacji, zaakceptować swoje ciało, uszanować je, zobaczyć jak ważna jest miłość własna... A dopiero potem jakieś związki tworzyć i rady dawać.
Prawda jest taka, że jeśli były nie chce do nas wrócić to żadne sztuczki nie pomogą
Zgadzam się , faceci bardzo BARDZO. Unoszą się honorem , jeżeli myślisz że olejesz faceta a ten przyleci uwierz mi że to nie jest wartościowy facet . No contact nawet w kłótniach jeżeli wina jest kobiety uwierz facet się nie odezwie , prawdziwy facet nie wraca też do byłych ... Po co ???? I to nie jest tak że jak się nie odezwał to. Kogoś ma ... Większej bredni nie słyszałem serio po prostu HONOR .mu nie pozwala .
Naprawdę uważacie kobiety, że prawdziwy facet ma takiiiii honor, który nie pozwala mu się nigdy odezwać? Ja uważam ze to co nazywacie honorem to bardziej EGO a to jak jest takie wysokie to nie świadczy o "męstwie" a raczej o jego udawaniu (przez zakompleksienie lub traumy) żeby nie wyjść na cieniasa. Prawdziwy mężczyzna zna swoją wartość ale jeśli poczuje po jakimś czasie po zerwaniu ze nie była to dobra decyzja - to wróci i porozmawia o tym, powie o swoich uczuciach. Wielkie EGO uniemożliwia szczerą komunikacje co na dłuższą metę wiecie czym skutkuje. Trzeba zachować zdrowy balans między tym co oznacza - muszę się szanować, a miedzy - zależy mi na niej, chcę z nią porozmawiać. Każda skrajność poskutkuje nam niezdrową relacją. Ego może być naszym największym przyjacielem w pewnych płaszczyznach ale trzeba świadomie nim zarządzać i karmić je swoimi sukcesami. Tak ode mnie ;)
@@stosunkowo no właśnie...jest jeden warunek: "jeśli poczuje po jakimś czasie, że nie była to dobra decyzja..." Na to czy tak właśnie poczuje już nie mamy wpływu. Czy te sztuczki coś dadzą? To musi wypłynąć z jego woli przecież. Dobrze, że wspomniałaś o ego. Zgadzam się. Wielu facetów może żałuje zerwania po czasie, ale ego blokuje im podjęcie decyzji o powrocie i my tego nie zmienimy żadnymi sztuczkami. Owszem jest jakaś szansa, ale moim zdaniem niewielka. Warto próbować, może którejś się to uda. Życzę powodzenia.
Dzięki za dobrze budującą, wzmacniającą , lekcje.
Od dłuższego czasu pracuje nad okazywaniem do siebie szacunku przez partnerke bez rezultatów .
Wszystkie przykłady z tej porady wypróbowałem + wiele prób dotarcia rozmowami nie poskutkowały
Zbalansowaniem jej poczucia ważniejszosci , a mnie zprowadzania do poziomu śmiecia.
Ten film wzmocnił mnie psychicznie i utwierdził w przekonaniu że zrobie dorze jak pójdę w swoją stronę.
Gratuluje mężowi takiej wyjątkowej żony.
Smieszne jest to że rownie "mądre" kobiety słuchają innej, ktora nie ma racji lub ma racje jedynie dot. Niedojrzalych gimnazjalnych związków...
W prawdziwym zyciu, zwiazku i u dojrzałych ludzi albo z kims sie jest albo nie, jesli facet mowi nie, to nie..
Jesli ktos zrywa to znaczy, że w kluczowych dla niego rzeczach mu lub jej nie odpowiadałaś.. tyle
Jesli tego nie potrafisz zmienić, to bedzie to oddzialywac na całą relacje i wracać i lepiej nie zawracac sobie glowy tylko zyc dalej i skupic sie na koms innym
Nie chciałabym zepsutego, odgrzewanego obiadu. No kontakt nie na miesiąc, lecz na zawsze
Jestem zaszokowana❤. Taka wiedza I taka młoda kobieta 😮😊😊😊
A czy warto w ogóle liczyć na powrót? Jeśli ktoś odchodzi, to chyba nie ma sensu już walczyć o niego, ponieważ zazwyczaj odejścia nie są decyzją z dnia na dzień, tylko kwestią głębszego przemyślenia. Zgadzam się z tym, że należy żyć normalnie, ponieważ bardzo często zanim znajdziemy tę właściwą osobę, to pozostałe znajomości są „przechodnie”. Dlatego warto myśleć o sobie tzn. inwestować w siebie i swoje emocje i zawsze zachować godność. Lepsza szlachetna samotność niż byle jakie towarzystwo.
Wszystkiego dobrego, bardzo lubię Cię oglądać i słuchać.
Zawsze lepiej zainwestować w siebie. Zawsze należy pytać siebie jak się z daną sytuacjią czuję? I powiedzieć to partnerowi. Polecam książkę.tytuł... Dobrzy faceci zachowywujący się jak dranie.
Powiedz to kobieta ktòrym cyka juz zegar a chca dzieci i co robia czesto robia je z typami z ktorymi wiedza ze nie beda.Kobiety co innego mowia a co innego robia to sa dwie calkowicie sprzeczne sprawy.
Kobiety sa emocjonalnie rozbite i dls tego same czedto nie wuedza czego chca mowiac ze wiedza czego chca .A potem jest tak ze w poniedzialek mowi ci kocham a w piatek juz nie kocha i masz sie wyprowadzic Dziekuje:)
To prawda , jeżeli ktoś mówi że to koniec to jest to decyzja przemyślana, pozdrawiam🙂
@@Joanna-h6p Niby tak ale tu wchodzi jeszcze jedno ale a dokladnie czynnik kobiecy czyli tzw.kobieca zmiennosc .Kobiety sa tak nie przesidywane ze tak naprawde nie wiadomo co nastapi potem.
Dotego jeszcze dochodzi tzw. magnez do osobnikòw ktòży sa uznawani za dopra partie na bespieczne życie.
Czyli jak byly partner ogarnie sie i wspoczy na wyszy lewel to jest spora szansa ze była to szybko doceni a potem bedzie chciala powrotu .
Szlachetna samotność 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣😆😆😆😆😆😆😆😆😆😆😆😂😂😂😂😂😂
To jest zemsta na beciaku, gość który ma wybór w partnerkach nawet nie zatęskni, tylko potem zdziwienie czemu wszyscy mężczyźni boją się zaufać.
Ludzie! Tu nie chodzi o manipulacje, tylko szacunek do samego siebie. Jeśli ktoś nie che z Tobą być, to odchodzisz i tyle. Zajmujesz się swoim życiem. Nie kontaktujesz się. Jeśli dasz mu przestrzeń ,odpuścisz a byłaś dla Niego kimś ważnym, to sam wróci. Co w tym toksycznego? Nie rozumiem 🤷🏻♀️
To tak jak obwiniać człowieka bez rąk że nie chce się przywitać prawa ręka
Niech nie wraca...
Ja uwazam ze jezeli ktos z mami zrywa to trzeba poszukac kogos kto bedzie chcial z nami byc
Mimo tego że jestem facetem to muszę przyznać że ciekawy materiał , zawsze to warto wiedzieć jak to jest ze strony kobiecej.
Zresztą mam parę pytań do Ciebie jeśli chodzi o temat
Pozdrawiam 🙂
Tylko po co reanimować trupa?
Haha dokładnie! 😄
@@magdaszary7732 po prostu robi się brak kontaktu na amen. Szuka się dalej. 😉
Dokładnie. Grubą kreską odcięte i zostawione. Nie powinnysmy nic robić aby oszalał czy by mu gul z zazdrości pykał .... To jest karmienie energia tego człowieka ponownie. Gdy patrzę z perspektywy lat ponad 40- letniej kobiety: jeśli coś na początku nie działa, szkoda na to czasu,bo nie będzie działać. My nie mamy tyle czasu co facet,nie urodzimy dziecka po 50, a oni zostają ojcami i wtedy, opowiadajac wokoło jak nagle są szczęśliwi z młodą kobietą. Sorry. Nie działa to nie działa,obojętne czym się gość kierował. Wypad . Następny
Bo przystojnych bad boyów jest mało, a kobiet dużo :)
@@radoslawg4960 przystojny najczęściej nie znaczy fajny, w różne klocki. Tylko outfit. To samo z laskami. Zasada działa podobnie. Też wiecznie słucham żali kolegów za jakimiś cipkami, co od razu widać było,że tylko dobrze się sprzedaje. A rozwody kosztują....
Pomagasz mi dzięki wielkie , wiem że twoje materiały są kierowane do kobiet ale dużo się nauczyłem od ciebie dzięki jeszcze raz ❤️
no to ja facet sie wypowiem ;) Otóż w tym filmie jakoś nic konkretnego, żadnych wskazówek, jedynie tylko by nie kontktować się. Owszem, na chwilę można, ale samo to nie przyniesie efektu. Jako facet, gdyby w stosunku do mnie tak dziewczyna zaczęła się zachowywać, to stwierdziłbym że już pozamiatane i nie ma sensu. Takie gierki to raczej można w przedszkolu stosować, a nie w dorosłym życiu. Później przez takie rady związki się rozpadają z byle powodu. Jedna strona zacznie stosować brak kontaktu, druga zrobi to samo i za chwilę się okaże, że każdy myśli że drugiej stronie jednak nie zależy, a tak naprawdę zależało tylko zaczęli uprawiać jakąś dziwną dziecinadę, zamiast normalnie porozmawiać. Dziewczyny, stosujcie zdrowy rozsądek i bójcie się szczerej rozmowy, chyba ze chcecie miec takie wspólne życie w przyszłości złożone z takich właśnie gierek, gdzie z czasem będzie tylko gorzej i trudniej. Szczera rozmowa, dać drugą szansę, ale drugą a nie dziesiątą, jeśli nie wyjdzie to koniec tematu. Nie ma co się łudzić. Na świecie jest mnóstwo fajnych facetów, trzeba się otrząsnąć i iść dalej w poszukiwaniu tego właściwego.
Uwielbiam Cię ! Dobra lekcja, ale nie oszukujmy się jak kocha to, wróci ....
Świetne, rok z Tobą uratował mnie od wielu rzeczy... I wiele rzeczy uczyłam się w praktyce.. Skutecznie.
Jeśli wcześniej było się na komunikatorach to teraz być niedostępnym, czy zachowywać się naturalnie(być dostępnym),ale bez kontaktu?
Mężczyźna odchodząc od kobiety często wraca, kobieta potrzebuje więcej czasu ,ale gdy zdecyduje się odejść to na zawsze
Bo mężczyzna wiele znosi i wybacza, z każdym powrotem liczy na to, że coś się zmieni. Kobieta godzi się na powroty do czasu jak nie ma innej bezpiecznej gałęzi, wtedy z byle powodu odchodzi już do nowego kolegi ;-)
Maxi jesteś najlepszą babką na youtune. Lepsza niż psycholog. 😊
Dziękuje
Maksi jest jak terapeutka terrorystka ale jest właśnie dlatego dobra bo krótko i na te,mat i nie kłamie
L M Nie ulegaj iluzji, Maxi to aktoreczka (.
A skąd wiesz, że nie jest psychologiem?
Prosta zasada - nie szukaj szczęścia tam gdzie je zgubiłaś...
Bardzo mądra zasada 👌👌👌
Drogie Panie, jeśli po zakończeniu związku facet pragnie wrócić i mu na to pozwolicie to wiemy wszyscy, że to ciapciak, ale też wiemy, że kobieta , która pozwala wrócić facetowi, albo wręcz chce aby wrócił staje się jego właścicielką a nie partnerką :). Wiadomo jak bardzo to na rączkę dziewczynkom. Także kochane Panie i drodzy Panowie, wszyscy wiedzmy na czym stoimy :). Proponuję zastosować się do tutejszych rad. Pani odpuszcza na dobre i się nie wygłupia, facet nie wraca i zapewniam... wszyscy będa dobrze sobie żyć dalej
Słowa klucz które uwielbiam a mianowicie : Dojrzałość emocjonalna
W pewnym wieku " Chłopców pozostawiamy " Dziewczynkom.
Pewna siebie, atrakcyjna i inteligentna kobieta nie musi być ciągle adorowana i nie poszukuje mężczyzn . Taką kobietą mężczyźni interesują się sami i od dawna tworząc często długotrwałe i wartościowe relacje lub związki
I 48 lspek od samych koniet ktore w to wierza powodzenia:)
Robicie wszystko co możecie, by mężczyźni przestali się interesować kobietami w ogóle!
@@snackers7 albo interesowali powierzchownie, przedmiotowo. Autorka filmu trochę racji ma a trochę to taki bulshit dla nastolatek, że aż boli. Na szczęście po paru związkach, dwóch małżeństwach i jednym rozwodzie już wyleczyłem się z "pouczania" innych. Każdy musi się sam, na własnym grzbiecie przekonać jakie prawidła rządzą światem i związkami.
Lubię Cię słuchać. Obecnie mam kryzys w psychice a Ty mówisz z sensem i dokładnie to co mówią moi bliscy w dodatku na różne tematy. jesteś super i dziękuję Ci za te pogadanki :)
Oglądam po długiej przerwie ...i powiem ci że się zgadza to co mówisz... Nie zapomina się kogoś z kim bylo nam dobrze , kogo się kochalo. I jeśli jest ta więź ... :) I zgadza się. Zero kontaktu. I sam wraca :)
A jak Ty powiedziałaś cisza aż się..... (tu sytuacja problemowa) nie zmieni, to też wraca? Jak myślisz,🙂
Masz 10% racji 😌👍🙏 tzw. Wjazd na psychę. Ale tak, to działa
Manipulacja nigdy nie zastąpi prawdziwego uczucia, to jest chore i bardzo toksyczne!
Brak kontaktu to spełnienie marzeń dla osoby która uwolniła się od kogoś kto manipuluje.
i jeszcze taka osoba nabierze przekonania , ze dobrze zrobila , ze odeszla!
Sama się nazwała niemoralną czego można oczekiwać?
Prawdxiwego uczucie nigdy nic nie zastąpi , takie uczucie płynie wprost z serca i żadne brudne gierki z nim nie wygrają
Nie ma czegoś takiego jak prawdziwe uczucie, każde jest prawdziwe. Miłość to tylko hormony. Kobieta to co czuje uważa, za prawdę, nie ważną, że jest to nie realne i tak wam się roją "prawdziwe uczucia" i ta cała fikcja miłości.
Zgadzam się w 100%
Też polecam wszystkim paniom od których ODCHODZI facet no contact :D
Jeżeli ktoś odchodzi to zwykle przyczyną jest inna osoba. Zgadzam się z no contact ale nie po to, żeby wrócił, po co ma wracać? Zero kontaktu jest przede wszystkim dla własnego dobra i szacunku do siebie. Nie chcesz mnie, trudno, dam sobie radę.
A mnie zostawił chłopak po 6 latach. I nie czas wcale nie leczy ran... jest bardzo źle ze mną przychodzi weekend i jestem sama( nie mam nikogo) żeby się spotkać...jestem po myślach i próbach samobójczych
Jesteś niesamowita, niezastąpiona i bezkonkurencyjna na YT.. jak zawsze. Dziekuję za ten odcinek, serdecznie pozdrawiam i ślę dużo pozytywnej energii🤗🤗😘😘
Na Biotad Plus lecimy?
Wspaniałe szkolenie👍 🙄 gdybym ja to słyszala i to wiedziałam 10 lat temu..... 😭
Cieszę się, że Cię odkryłam. Jesteś niesamowita. Masz fantastyczny, lekko ochrypły głos. Nieczęsto zdarza mi się chwalić. To był wstęp... A teraz proszę o poradę. Każdy komentarz będzie dla mnie cenny. Hejterom dziękuję... Miałam relację z facetem. Czułam, że mnie kocha. Ale jest niestabilny emocjonalnie. Ma-nie ma stałą dziewczynę, która odchodzi i wraca. Zerwał ze mną kontakt. I jest(nie jest z nią). Wpadłam w rozpacz, tzn popełniałam wszystkie te błędy - kontaktowałam się, prosiłam itd.. Poblokował mnie wszędzie, to pisałam do niego z innego konta. Czytał, nie odpowiadał. W końcu zablokowałam się sama, żeby sobie ułatwić. Boli mnie jego milczenie. Czuję telepatycznie, że o mnie myśli. Niemniej, kiedy go "nawołuję", nie reaguje. Próbuję zobojętnieć i jest to trudne. A teraz pytanie... Powiedziałaś, że jeśli ma kogoś na stałe (w przypadku ich relacji trudno to nazwać w ogóle.. Rozstania, powroty. Ona to pies ogrodnika. Zainteresowała się nim z powrotem kiedy dotarło do niej, że on mnie kocha i to jest poważne) to raczej nic nie można zrobić... A może jednak? Nie zamierzam odpuszczać. Rzadko się zakochuję, a jego uczucia jestem pewna. Co o tym sądzisz, Autorko oraz inni czytający ten komentarz?
Nie jestes zadna dziewczyna tego pana, tylko desperatka. Jestes w jego ogrodzie ale nie ma zamiaru wpuscic cie do domu. z jego storny to nie jest zadna milosc, tylko mowi to co chcesz uslyszec zeby miec Cie na orbicie jak jego kobita mu znika. Jestes zastepcza forma. Zrywaj natychmiast. Nie kontaktuj sie zablokuj a nawet skasuj numer. Idz przed siebie dziewczyno i zrob miejsce dla kogos kto wybierze Ciebie. Duzo sily bedzie dobrze pozdrawiam serdecznie.
Ładna kobieta - brak kontaktu to szacunek do samego siebie
Zgadzam się z twoimi doświadczeniami itd. no contakt....a potem trzymamy dystans.....rok mija on nadal myśli że będziemy razem....😉😉 Ale nie ma powrotów.
Bardzo dobra technika, po 2 miesiącach wrócił. Zero kontaktu od pierwszego dnia. 😅
Wspólny znajomy przekazał, że odpuściłam 😛
;) dobra robota!
Technika? Co nauczyłaś więc się o sobie? Czy to dobry sposób na pracę nad związkiem?
To jest technika manipulacyjna. Skutecznie go zmanipulowałaś, żeby wrócił.
@@karlgo2877 Nie planowałam tego tego, to on odszedł. Nie odzywał się, więc i ja się nie odzywałam intuicyjnie.
Po żałobie i analizach sytuacji, poprostu się pojawił z przeprosinami. Jestem na etapie zastanawiania się co dalej.
Dziękuję za dobre rady pozdrawiam 😊 ❤
Jesteś SUPER👍♑👍WSZYSTKO TO PRAWDA
Maxi jesteś niesamowita 🌹
Nie zgodzę się z tym, że zrywający chce dowartościowania spowodowanego cierpieniem odrzuconej. Co innego w przypadku toksyków, ale kiedy ja zrywałem z dziewczyną, czułem ulgę ale i ból związany z jej cierpieniem jednocześnie.
Chyba nie
Wszystko super, tylko co w sytuacji, kiedy osoba, która zrywa, podaje przyczyny (brak czułości, bliskości i ogólnie mówiąc zainteresowania)🤔 i ta druga strona reaguje emocjonalnie, ponieważ taka była prawda, przyznaje się do winy i po przemyśleniu chce drugiej szansy. Strona"zrywająca" nie chce jej dać. Wtedy raczej no contact i te rady się nie sprawdzą🤷🙄
No właśnie. Teraz jestem w takiej sytuacji.. I nie wiem co mam robić aby ją odzyskać 😕
Pytanie tylko : PO CO?
Skoro to eks partner i zdecydował się odejść, to dajmy sobie szanse na pobycie samej albo danie sobie szansy na poznanie kogoś lepszego. Nikt nie jest niezastąpiony, a na świecie jest multum lepiej pasujących osób do nas niż nasz były. Szanujmy się i nie płaszczmy się o powrót i skupmy się tylko i wyłącznie na sobie.
P. S zresztą nie bez powodu najpierw po rozstaniu myślimy, że to dramat i koniec świata, nie możemy funkcjonować, a potem stwierdzamy " jak ja mogłam /mogłem z nią /z nim być"? "gdzie ja miałam /em oczy?"
Moi drodzy, aż do następnego zakochania, bo nie zmienia się przebieg zakochania i tych wszystkich faz tylko zmienia się osoba. Często - gęsto o wiele lepsza dla nas, bo z roku na rok jesteśmy mądrzejsi, zbieramy doświadczenia i wiemy czego chcemy a czego nie :)
Czasem podejmuje się pochopne decyzje :)
Dokładnie tak też uważam, nik nie jest ostatnią Coca-Cola na pustyni. Nie ma sensu się wysilać ani nic udowadniać komuś kto wybrał inną drogę w swoimi życiu..
Tylko kobieta szybko traci na rynku matrymonialnym. Potem przychodzi ścianą, najpierw jest w psychice ale później jest już zauważalna w życiu. Nagle nikt się już Tobą nie interesuje. Tak jest właśnie u kobiet. Oszukują was że jest inaczej ale gdy ściana przyjdzie, co jest nieuniknione. Zawsze jest wielkie zdziwienie i już nie ma powrotu. Smutne, jednak każda z Was kobiet się o tym przekona.
@@bART_as jest dużo kobiet, które nie uzależnia swojego szczęścia od obecności mężczyzny.
Sa to kobiety 40,50 plus. Nie młode damy. To kobiety po przejściach i ostatnie na co mają ochotę, to uzależniać swoje szczęście i rację bytu od męskich portek.
Zejdź na ziemię.
Mezvzfznu to nie pepki świata. A życie to nie wyścig kto więcej czy mniej znaczy.
A g*wno z tym wszystkim.
@@bART_asspecjalista się znalazł ;)
Najlepiej odpuścić jednostronne uczucie. Dac sobie spokój bo to najlepsze co można zrobić.
Jesteś cudowna;)
Maxi nawet mojego imienia użyłaś w przykładzie 😉
Jesteś najlepsza Maksi, uwielbiam Cię słuchać 😊❤
O tak! Film w punkt🤗dziękuję kochana♥️
Miałam nadzieję na trochę inne rady niż te omawiane już wcześniej. I te wszystkie zasady działają tylko na jakieś świeże sytuacje. A kiedy jest już ktoś 3 to no contact jest już ex na rękę . Ciekawszy byłby odcinek o sposobach na powroty po dłuższym czasie.
Dokładnie .Dobry byłby taki temat.Tez się podpisujępod Panią i chętnie bym obejrzała o takiej tematyce.Musimy poprosić może autorka tego fantastycznego kanału nagra właśnie taki odcinek.😊
Po co ???
Tylko po co wracać, zwłaszcza po dłuższym czasie? Po co chcieć być z kimś kto nas nie chce, bo przecież gdyby chciał to nauczyłby się chodzić na rzęsach dla tej osoby.
Jak jest ktoś trzeci i to walka nie ma sensu.
mój mąż tak zrobil, po tym jak zabrałam dzieci i się wyprowadziłam na jego życzenie , a wracał jeszcze przez 2 lata rzucając okruchy i czekając na oklaski.
Jeśli to ty z awatara to ten twój typ jest niesamowity 😁
To myślenie jest kompletnie błędne- facet mógł z Tobą zerwać bo właśnie z Twojej strony było zbyt mało zaangażowania. Wtedy zasada zero kontaktu wręcz utwierdzi go w przekonaniu że zerwanie było dobrą decyzją bo nic się nie zmieniłaś. I taki facet nie zacznie za Tobą tęsknić, bo po prostu zacznie żyć swoim życiem. Współczuje Twojemu ewentualnemu facetowi takiej manipulantki.
Maxi Ale po co to robić ? Powroty nie są dobre a tym bardziej te porady powodują że zakładamy maskę która ma spowodować "sztuczny powrót" , no chyba że chcesz się zemścić na nim 😆
to raczej recepta na toksyczny zwiazek bo coz z tego ze ktos o kims mysli caly czas, jesli bylo zle, byla jakas przemoc psychiczna czy fizyczna albo po prostu ludzie byli niedobrani, albo po prostu on nie jest toba zainteresowany to po co mieszac w glowie komus takiemu skoro lepiej jest znalezc kogos kto sie zaangazuje na 100% te wszystkie gierki to tak naprawde recepta na wielka porazke, bo tak naprawde kontrolowac mozna tylko siebie a jesli ktos z ciekawosci zagra w twoja gierke i bedzie lepszy niz ty i to on ciebie skrzywdzi?
nie polecam tych gierek, niestety im dluzej ogladam maksi tym bardziej wiecej watpliwosci mam co do niej, ona tak naprawde sama ma kontrowersyjna nieco kombinujaca osobowosc, jej proby usprawiedliwienia toskycznych zwiazkow relajca z ojcem sa dla mnie niewystarczajace bo ja sama nie mialam lepiej ale z samego strachu nie wchodzilam w relacje z ludzmi zlymi pomimo ze moja samoocena i asertywnosc w tamtym okesie tez nie istnialy..
To o czym mówię to niekoniecznie to jaka jestem (interesuję się naturą ludzką) więc może zostawmy moją osobowość. Mówię o tym co jest skuteczne w danej sytuacji dla osiągnięcia danego celu - nie każdy film będzie dla każdego - to zależy już od sytuacji osobistej danej osoby i jej przekonań. Pozdrawiam.
Ja zostałam zostawiona z powodu złego stanu zdrowia, który niestety, ale się nasilał. To był okrutny ruch z jego strony i jeszcze bardzo boli. Zrzucił balast i uciekl perfidnie...
Nigdy nic na siłę, pozdrawiam ⚘
Tak maxi nasz rację .ok niech się w końcu nad sobą zastanowi
Dzięki Maxi !!! Jesteś najlepsza niemoralnie 😉🥰
Nie wiem jakim cudem,ale wyświetliło mi się to na głównej.Wszedlem,wysłuchałem i kompletnie się nie zgadzam.Film pokazuje sztukę manipulacji przed złudnym szczęściem.Skoro ktoś nas zostawił,zerwał relację,to żadna manipulacja tego nie zmieni.Nagrywanie tego rodzaju filmów ,tylko daje złudne nadzieję opuszczonym ,że sytuacja się może zmienić.Rada......jeśli chcesz coś zmienić,to idz do przodu,a nie zastanawiaj się jaka manipulacja podziała na ex.Wyciągnij wnioski,pocierp trochę i skup się na swoim życiu.W pewnym momencie życia,pojawi się ktoś,kto zmieni twój tok myślenia i tok uczuć.Nauczy Cię życia osoba,która przeszła rozstanie,a nie osoba która udziela Ci dobrych rad😉
Zgadzam się, bardzo toksyczna jest ta babka.
@@larry6754nooooo ja tez widzę że to niezle ziółko jest z niej 😂
Maxi - postawiłaś mnie to pionu. Dzięki Tobie postawiłam granice i przestałam być ofiarą w związku. Dziękuję. Jesteś zajebista!
Ja kazałam mu spierda...... Emocje
Hej. Moglabys nagrac filmik o podtrzymaniu dobrego zwiazku? Jakies rady dotyczace milych gestow ?
Z Tobą mógłbym podtrzymać związek 😁😉
Jesteś wspaniała , dziękuje za dobre wskazówki
Bardzo dziekuje i pozdrawiam serdecznie 👍🤗❤
Jak raz zostawił to po co na takiego czekać? Rozstania bolą ale skoro zerwał to tego się trzymajmy, a jak jeszcze po drodze kogoś nowego sobie znalazł to już zupełnie…. Szanujmy się, nie wróciłabym do takiego dzbana.
Uwielbiam ten wyraz „dzban”😂
Dokładnie tak zrobiłam według wskazówek i zablokował mnie na wszystkich profilach ze wściekłości
Jeżeli ktoś zrywa robi to świadomie i raczej nie myśli o powrocie. Z reguły jest tak , że umarła więź emocjonalna , emocje romantyczne. Najczęściej jednak z reguły jest tak , że KTOŚ już jest a Ty jesteś już tylko wspomnieniem a przy ewentualnym powrocie tylko już opcją . I nic nie pomoże . Więc naprawdę chcesz być OPCJĄ ?
Należy tylko i wyłącznie zadbać o siebie i odciąć się całkowicie od tej osoby. Idiotyzmem i kompletnie dziecinnym zachowaniem jest demonstracja swojego życia na np. socmediach .
To niedojrzałe by byłemu coś udowadniać , mścić się demonstrować jaka - jaki to jestem człowiekiem szczęśliwym i co stracił ...to bzdura i okazywanie niedojrzałości . Skoro cię olał - odszedł ...musisz cokolwiek mu udowadniać - mścić się. Takie zachowanie jest prostackie i dziecinne i pokazuje niedojrzałość emocjonalną i niską wartość człowieka .
Dlatego to co Pani mówi to bzdury . Należy się odciąć ok ,ale nie trzeba nic udowadniać komuś kto podjął już decyzję o rozstaniu. Zdjęcia- fotki , jakieś podchody prostackie ...to jakieś bzdury . Po to by walczyć o uznanie kogoś kto olał ten związek , zdradził..odszedł ?
Warte to jest tego ...czy ten człowiek jest wart tego ?
Niee..chyba , że to "JA" coś zrobiłem złego , lub zachowywałem się źle , że ta osoba po prostu musiałs odejść bo nie dała już rady..
Mąci Pani bzdurami mózgi ludzi ..choć nie we wszystkim . Tak- odciąć się , Tak pracować na sobą , Tak zająć się sobą ...ale nic byłemu /byłej nie udowadniać a tym bardziej dla zemsty . Po co ...???
Może tak miało być i dobry Bóg uchronił nas przed ruiną życiową pozwalając aby toksyczny osobnik odszedł?
I dał szansę na lepsze i nowe życie .
Więc skoro ktoś odszedł i nie było to z "naszej winy "...pozwólmy odejść , ale nie pozwólmy wrócić bo będziemy już tylko OPCJĄ. I zawsze pozostanie niesmak...
Tak to prawda co mówisz...ale to jest trudne bo kiedy dostajesz info w niespodziewany momencie dostajesz takiego szoku że ryczysz...I nie możesz tego powstrzymać. Jeszcze trudniej jak masz dzieci
Dokładnie
Mój no contact trwa już ponad rok, zerwal ze mną bo sobie wolala pisac z innymi kobietami. Z jego strony cisza, ja się nie odzywam od czasu zerwania. Nie pisze, nie odzywam się do niego, do wspólnych znajomych. Żyje, ciesze się życiem, ale myślałam że może się odezwie. Jego znajoma co mi powiedziała? Ze on szuka szczęścia.. Myslalam ze padne
Nie No rok to już przesada. Pomysl ilu facetów przeszło ci koło nosa na których nie zwróciłaś uwagi przez to czekanie na odzew
To nie manipulacja tylko technika. Ja jako facet potwierdzam że da się to zrobić pod warunkiem że facet kiedykolwiek coś do tej kobiety czuł. Tylko wtedy jest to skuteczne. Druga sprawa trzeba wiedzieć czemu zostawił. I to naprawić. Jak się nie da, to dać sobie spokój
Dziękuję Maxi ,cudowne przesłanie 🌹🌹🌹
Uwielbiam nasz Gang😁 Maxi jesteś niezastąpiona🥰
Brawo !!!! Bardzo dobre !
Dziękuję Ci za dobrą wiedze❤️
Zdrowa normalna osoba nie doprowadza do rozstania z osobą, którą kocha. Jeśli już rozstanie takie nastąpiło to znaczy, że granice zostały już dawno przekroczone i nie ma do czego wracać, bo to się będzie powtarzać.
Fajne tresci ale prosze popracuj nad wymowa "social media" bo przewija sie to slowo kilka razy a wymowa ...
dziękuję za film 😊
Mysle, ze sporo osob za bardzo emocjonalnie podchodzi do tego,co tu mowisz a Ty przedstawiasz suche fakty jak dziala ludzkie rozumowanie. I jest to przedstawione bardzo trafnie.
A Jak odzyskac kogos kto sie nie odzywal po przeprowadze..,.cisza napisalam Ale Brake odpowiedzi .....co zrobic
@@marzenagrosz4827 Brak odpowiedzi to tez odpowiedz. Nie odzyskuj nigoko. Jesli nie wraca, to znaczy ze w ogole juz sie pogodzil z sytuacja. Idz przd siebie, inwestuj w siebie i zrob miejsce dla kogos nowego. :) Wybierajmy ludzi ktorzy wybieraja nas. Pozdrawiam serdecznie. Bedzie dobrze:)
Obejrzałem, posłuchałem i zastanawia mnie, czy ludzie są naprawdę tacy puści? Z tego filmiku wynika, że chce się wrócić to ex nie tyle dlatego, że żywimy do niego/niej głebokie uczucie, że kochamy, tylko o nasze zranione ego, bo on ze mną zerwał, czyli był silniejszą stroną w związku. I skąd pomysł, że ex będzie chciał, żebyście się przyjaźnili po zerwaniu? Może ma dosyć i nie chce mieć żadnego kontaktu z tą osobą? I podporządkowanie całego swojego życia, prowadzenie gierek, żeby chciał/a wrócić. I co dalej? Wróci i co się zmieni? Może najpierw warto się zastanowić, dlaczego zerwał/a i popracować nad tymi cechami? Bo jak się okaże, że wróci, a te same problemy cały czas będą istniały, to co? Zostanie czy uzmysłowi sobie, że były bardzo istotne powody do rozstania i znowu odejdzie z postanowieniem, że nie ma głupich, już więcej nie wrócę?
A poza tym czy ludzie nie mogą się rozstać w cywilizowanych warunkach, na bardziej przyjacielskiej stopie, po prostu uzmysłowić sobie, że oboje chcą w życiu czegoś innego i nie są w stanie tego dać sobie nawzajem? Czy tam zawsze muszą być jakieś gierki, bo jak to on mógł mnie rzucić? Moje doświadczenia mówią, że owszem, faceta może zaboleć, jak się okaże, że była nie zamierza błagać, żeby do niej wrócił, ale generalnie zrywają z konkretnych powodów, więc żadne gierki nie pomogą. To, co tu opisano, to raczej sposób myślenia kobiet. Przerabiałem to. Może nie w związku, ale w fazie początkowej, jak jakaś kobieta naprawdę mi się spodobała i się o nią starałem. Miała mnie w d...e, póki nie stwierdziłem, że ile można i dałem sobie spokój. Wtedy nagle sama zaczynała okazywać zainteresowanie i się dopytywać, co u mnie itp.
Uwielbiam Cię , bardzo rzeczywisty przekaz 😍
Moja koleżanka mówi zrób sobie zdjęcie w jacuzzi z murzynami heh 🙈
co to za prymitywny tekst, najlepiej zrób z kozami pomyśli, ze wesoło i oryginalnie się zabawiasz .....
Hej, dobrze sie Ciebie slucha :) Zyciowo i troche psychologii - dobre polaczenie. Mam pytanie co do tej, calkiem sensownej metody ograniczenia /zerwania kontaktu: Skoro mam na odbierac, nie odpisywac, skad mam wiedziec, ze jednak ta osoba ogarnela sie /chce wrocic/ naprawic/ sprobowac jeszcze raz? Gdzie jest ten moment, by jednak ten kontakt zlapac w razie usilnych prob z tej drugiej strony? Bo w koncu kazdego mozna zniechecic czy wrecz odrzucic na zawsze, znikajac bez sladu...
Jeżeli facet naprawdę był do końca w porządku i nie ma sobie nic do zarzucenia, jest stabilnym i myślącym RACJONALNIE facetem, to nie wróci jeżeli kobieta coś spieprzyła.
Dlatego zwsze na pierwszym spotkaniu jestem szczery. Mówię o swoich twardych zasadach, że nie zaakceptuję kłamstwa, dostajesz to co dajesz. Kiedy kobieta nie trzyma się moich zasad, które są warunkiem, to nieważne ile trwa taka relacja kończę ją. Nie istotne jest dla mnie, że tęsknię do max dwóch tygodni, przejdzie, bo rozum bierze górę nad sercem.
Metoda brak kontaktu u mnie działa odwrotnie. Całkowity brak kontaktu ze strony kobiety uświadamia mnie jeszcze bardziej w przekonaniu, że ta kobieta nie nadawała się do związku, bo np. tak łatwo było jej powiedzieć magiczne "ok", to jak może potraktować mnie w przyszłości w jakiejś sytuacji.
Miałem kobiety, które zawalczyły w jakiś sposób o mnie i to mi zaimponowało, bo wiedziałem, że one naprawdę kochały i dałem im szansę, oczywiście za jakiś czas spierdoliły to, jak to kobiety😉
Qwa jestes zajebista :D to działaaa to naprawde dziala :D
A gdy to ja zerwalam, bo facet był niezdecydowany, czekałam na konkrety 2 lata. Mój brak kontaktu polega na totalnym zablokowaniu gościa wszędzie. Nie mamy wspólnych znajomych, a więc raczej niczego o sobie się nie dowiemy. A do tego odległość jest Berlin/Kujawy
Po co mu laska kilkaset kilometrów dalej?
Czekanie bez sensu.
Facet jest innymi /rzeczami / zajety.
Blokowanie wszędzie powoduje ze on wie że działasz emocjonalnie. Nie blokujesz znaczy masz wywalone a on jest zdezorientowany
@@karlaisonfire tylko jeśli nie był zablokowany, nie dawał mi spokoju. Wywalalam go drzwiami to wracał oknem, robiąc mi totalny emocjonalny rollercoaster. Stąd decyzja o totalnym odcięciu poprzez blokadę. To dla mojego zdrowia psychicznego.
muzyczka w tle robi klimacik :)
Maxi mowisz tylko o mężczyznach co w przypadku kobiety. Moja mnie porzuciła mówiąc że mnie już nie kocha. Próbowałam tak jak mówisz o szanse dzwonilam itd w końcu mnie zablokowała. I co teraz już miesiąc minął odkad się wyprowadziła.
Tu nie ma znaczenia płec
A jak tęsknota u mężczyzny ma się do stałego związku? Wtedy kiedy para ze sobą nie mieszka to jeszcze łatwiej o tęsknotę, a kiedy już ze sobą mieszka to uczucie tęsknoty idzie niemalże w zapomnienie. Czy da się wzbudzać tęsknotę nawet, gdy mieszka się na co dzień razem? Jeżeli tak, to jak?
Wyjeżdżać samej, z koleżankami, mieć swoje hobby, robić coś bez drugiej połówki. Lekki strach musi być i zazdrość zdrowa a potem love po powrocie z wypadu ;)
Pierwszy komentarz, mam Cię Maxi 😁 Znów drapałaś się po szyi.
Pani spadła mi z nieba tym filmem!!! Po prostu 🥺
:)
Mi to samo
A co w sytuacji gdy partner daje sygnały że mu zależy ale zrywa bo boi się że przez swoje osobiste problemy mnie zrani?
Mój brak kontaktu jest już 3 lata Ona wzięła slub ha ha ha 😁🤔
Jesteś cudowna...mowisz tak jak jest...to jest niesamowite...ja popełniłam te błędy o których mówisz. ..Ale co człowiek uczy się na bledach...
Wow ,, jesteś super 👏👏👏
Obejrzałem przypadkiem, w większości się zgadzam, ale napiszę "z drugiej strony" moje spostrzeżenia: 1. "Osoba, kiedy zrywa oczekuje Twojego cierpienia i chce się czuć dowartościowana" - ABSOLUTNIA NIEPRAWDA. Tak naprawdę nie obchodzi nas już ta druga osoba, co o nas myśli, nie chcemy też jej specjalnie jakoś dopiec odejściem, chyba że relacja była absolutnie toksyczna. 2. Brak kontaktu to nie lekarstwo, bardziej intensywny kontakt odpycha, ale brak kontaktu niczego nie poprawia, jest po prostu neutrealny. 3. Na pewno może zadziałać to, gdy dowiemy się, że druga osoba wyeliminowała te cechy, które nam w niej przeszkadzały, no i przede wszystkim wygląd ma tu wtedy pierwszorzędne znaczenie.
Ten cytat ze Słonimskego, jeden z moich ulubionych. Znam go na pamięć ponad 20 lat.🙏🏻❤️🌟
o jaki cytat chodzi ze Słonimskiego ?
@@mirosawjanrobertwesoowski6642 pojawia się na samym końcu , po Maxi,
Maxi, ...przeważnie nie wracają.
Jesssss ❤️❤️❤️Maxi uwielbiam Cię
dobrze wytlumaczylas dziekuje
U mnie był już długi no contact, zaczął dzwonić, pisać. Po rozmowie, powiedział że chciałby żebyśmy wrócili do siebie, powiedziałam że się zastanowię a on później nie odebrał odemnie telefonu, nie napisał, zdystansował się. Nie rozumiem o co mu chodzi???