Czekałem, obejrzałem i jak zwykle bardzo dziękuję! :) Sam 3 dni temu zacząłem grać na tej mapie. ;) Spoko jest. Jak masz ochotę nagrać coś razem Richard to pisz. \m/
Dzięęki. Bitterroot bardzo fajny, chociaż twórca wyłączył wbudowaną mapę w grze ostatnio i już się ciężko odnaleźć :D Co do wspólnej gry to na razie ciężko, ale jak wpadnie w końcu trochę więcej czasu to fajnie by było coś kiedyś nagrać innego niż solo
@@RichaardYT No właśnie też się zastnawiałem nad tą mapą w grze, bo u Ciebie widziałem że była, a jak ja teraz latam po tym serwerze gdzie można budować bazę to nie ma mapy. ;) Ale wystarczy kompas i mapa do znalezienia w grze. :) Jak coś byś szukał chętnego żeby coś polatać to pisz.
Powiem, że ja też w DayZ najbardziej lubię grać samemu, wtedy ta gra ma dopiero niepowtarzalny klimat prawdziwego survivalu i takiego, oczywiście na full serwerach, poczucia bycia ściganym. 2-3 osoby to mogą w zasadzie "przemysłowo" lootować miejscówki, a samemu to się trzeba kilka razy zastanowić czy jest sens gdzieś iść, jak podejść, ciągłe poczucie niepewności czy zza rogu budynku nie wyleci nagle uzbrojona banda kilku graczy albo jak jesteśmy w budynku i nagle słychać kroki, w dwie osoby przynajmniej to zawsze druga osoba może ubezpieczać, a samemu to wiemy, że jesteśmy zdani wyłącznie na siebie. Nie przepadam za PvP, oczywiście jak nie ma wyjścia to nie ma albo jak ktoś ewidentnie popełnił głupi błąd typu je puszkę na środku drogi, a takich parę razy spotkałem na Livonii na południu mapy, że beztrosko sobie latają chyba wychodząc z założenia, że jak tam dociera mniej graczy to jest bezpieczniej. No to wtedy korzystam, ale tak jak widzę grupkę graczy albo nawet jedną osobę wygearowaną na maksa to wolę się schować, odczekać, pójść w drugim kierunku. Pamiętam jak na posterunku policji w trakcie lootowania usłyszałem, że wbiega kilku graczy, ja byłem akurat w tym takim ostatnim piętrze na pięterku, tam po prawej od drzwi, schowałem się za drzwiami, tam jest taki punkt, że jak ktoś niedostatecznie dobrze rzuci okiem na pomieszczenie to może odnieść mylne wrażenie, że jest puste. Oni stali akurat w tym pomieszczeniu obok, padało, jeden z nich był chory, jedli sobie, leczyli się, gadali ze sobą, a ja dosłownie 2 metry od nich za drzwiami stałem, pamiętam jak mi adrenalina poszła do góry, pewnie niektórzy by się zdecydowali na atak z zaskoczenia, kolesie niczego by się nie spodziewali, ale wolałem poczekać i pamiętam jak mi się łapy telepały jak w końcu poszli, a ja odczekałem chwilę i wybiegłem też w drugim kierunku.
Odnośnie tego co napisałeś na końcu. To jest właśnie to czego w żadnej innej grze nie jestem w stanie doświadczyć, dlatego tak cenię sobie DayZ. Czyli ta adrenalina w takich momentach. Ja podchodzę do tych runów na luzie, czasem coś wyjdzie, czasem dostaniesz w plecy w najmniej oczekiwanym momencie i koniec. Ale w takich momentach i tak od razu ręce mi się pocą i zaczyna się panika :D Kiedyś miałem podobną sytuację. Na Namalsku byłem w A2. Jak nie grałeś na tej mapie to w skrócie jest to taki podziemny kompleks i ma kilka pięter. No i ważne, że nie ma tam światła. Trzeba używać latarki albo NVG. Chodzą sobie na kucaka, ciemność totalna, a nagle słyszę piętro wyżej, że dwóch typa łazi i jeden się śmieje (miał kuru - czyli zjadł mięso z człowieka). I tak siedziałem w kącie jak mysz, stres totalny i aby ten śmiech słyszę w różnych miejscach xD No i to o czym napisałeś na początku totalnie się zgadzam. Bardzo rzadko, ale czasem jak ktoś w grze na voice zagada (szczególnie na początkowych lokacjach) to leci team up, ale też wolę zdecydowanie solo grać. Ten klimat survivalu i presji ze strony innych graczy to jest coś co lubię. Sam sobie kreuję grę i styl. Jak chce to wchodzę w konflikt. Jak nie chce to rezygnuję. Chcę siedzieć 20min na górce i obserwować to to po prostu robię. Z resztą wszystko dosłownie opisałeś i się w pełni z tym zgadzam. Chyba, że masz jakąś fajną ekipę albo towarzysza z którym się uzupełniacie i też tak podchodzicie do gry. Ale ja tego nie doświadczyłem. Z reguły to jest takie latanie "na pełnej piź..." bez żadnego planu.
Do Kaftanna mi daleko, ale klimat materiałów pewnie idzie w tę stronę skoro, aż 3 osoby przywołały tę zacną postać :D Co do interakcji czasem się zdarzają, przy czym ja ich nigdy nie forsuje, bo jednak lubię grę solo. I też nie mam najlepszego angielskiego. Dogadam się na luzie, ale tak, żeby swobodnie rozmawiać o czymkolwiek jakbym chciał to już średnio ^^
Zajebisty film, fajnie posklejany, momentami za glosno muzyka, zaglusza to co mowisz. zostawiam suba i czekam na kolejne filmy. Sam tez pykam w dayz ale klasycznie czerno i czasem namalsk. A to co to za mapa? Pozdrawiam
Dzięki :D Też dosyć często Namalsk pogrywam, bo jest spoko jak jest trochę mniej czasu jak mam teraz, a w tym przypadku to była mapa Bitterroot. Co jakiś czas twórca udostępnia kilka serwerów do testowania i dodaje kontent. Aktualnie testy się skończyły i serwery zostały wyłączone.
Różnie... DayOne, Spaggies, Karmakew, IntenZ i jakieś inne jeszcze. Nie mam jakichś konkretnych, często wchodzę po prostu tam gdzie są ludzie, ale musi być na pewno tryb FPP i bez dziwnych modów jak traderzy, grupy, waluty itp. :P
To był jeden z oficjalnych serwerów Bitterroot. Kiedy nagrywałem trwały playtesty tej mapy przez miesiąc. Aktualnie już się skończyły i serwery są zamknięte. Podobno październik/listopad mapa już wyjdzie oficjalnie jako pełna wersja.
Najlepszy kanał nagrywający DayZ, serio
Że ja dopiero teraz odkryłem ten kanał.
Wcześniej nie było szans tutaj trafić, bo algorytm nie polecał tego nigdzie. Teraz mu coś odwaliło nagle i dał szansę chociaż się pokazać na świat 😅
Kurwa klasa sama w sobie aż mi się przypomniało jak się kaftanna oglądało kiedyś jakos chyba 2013 jak grał w dayz haha. Klimat piękny pozdrawiam!
Noom to gdzieś te czasy, też oglądałem mocno wtedy każdy odc z DayZ, może przez to gdzieś mi się udziela podświadomie ten klimat czy coś. Pozdrawiam 💪
bardzo dobrze mi się to ogląda Piona
to fajnie, przynajmniej wiem, że warto to potem wrzucać, a nie tylko sobie gadać sam do siebie :D Piona 👊
@@RichaardYT nawet nie nie zastanawiaj dobrze się ogląda i słucha montaż myślę będzie z czasem jeszcze lepszy idzie to w dobrą str bro dawaj dawaj 😜
super sie słuchało
Czekałem, obejrzałem i jak zwykle bardzo dziękuję! :) Sam 3 dni temu zacząłem grać na tej mapie. ;) Spoko jest. Jak masz ochotę nagrać coś razem Richard to pisz. \m/
Dzięęki. Bitterroot bardzo fajny, chociaż twórca wyłączył wbudowaną mapę w grze ostatnio i już się ciężko odnaleźć :D Co do wspólnej gry to na razie ciężko, ale jak wpadnie w końcu trochę więcej czasu to fajnie by było coś kiedyś nagrać innego niż solo
@@RichaardYT No właśnie też się zastnawiałem nad tą mapą w grze, bo u Ciebie widziałem że była, a jak ja teraz latam po tym serwerze gdzie można budować bazę to nie ma mapy. ;) Ale wystarczy kompas i mapa do znalezienia w grze. :) Jak coś byś szukał chętnego żeby coś polatać to pisz.
Nowa jakość powstała.Doslonały film.
Interesujące te Twoje przygody.
Czasem się trafi coś fajnego, nie zawsze tak jest oczywiście :D
kolejny super film ;)
dzięki dzięki :D
Extra materiał, czas w robocie szybciej zlatuje dzięki Twoim przygodom. Ja dopiero zaczynam zabawę w Dayz i czerpie od Ciebie ile się da, pozdro 🍻
Powodzenia, początki na pewno nie są proste, ale z czasem będzie progres. Pozdro 👊
Czesc. Jak zwykle ciekawa gra. Pozdrawiam.
Pozdro 👊
Powiem, że ja też w DayZ najbardziej lubię grać samemu, wtedy ta gra ma dopiero niepowtarzalny klimat prawdziwego survivalu i takiego, oczywiście na full serwerach, poczucia bycia ściganym. 2-3 osoby to mogą w zasadzie "przemysłowo" lootować miejscówki, a samemu to się trzeba kilka razy zastanowić czy jest sens gdzieś iść, jak podejść, ciągłe poczucie niepewności czy zza rogu budynku nie wyleci nagle uzbrojona banda kilku graczy albo jak jesteśmy w budynku i nagle słychać kroki, w dwie osoby przynajmniej to zawsze druga osoba może ubezpieczać, a samemu to wiemy, że jesteśmy zdani wyłącznie na siebie. Nie przepadam za PvP, oczywiście jak nie ma wyjścia to nie ma albo jak ktoś ewidentnie popełnił głupi błąd typu je puszkę na środku drogi, a takich parę razy spotkałem na Livonii na południu mapy, że beztrosko sobie latają chyba wychodząc z założenia, że jak tam dociera mniej graczy to jest bezpieczniej. No to wtedy korzystam, ale tak jak widzę grupkę graczy albo nawet jedną osobę wygearowaną na maksa to wolę się schować, odczekać, pójść w drugim kierunku. Pamiętam jak na posterunku policji w trakcie lootowania usłyszałem, że wbiega kilku graczy, ja byłem akurat w tym takim ostatnim piętrze na pięterku, tam po prawej od drzwi, schowałem się za drzwiami, tam jest taki punkt, że jak ktoś niedostatecznie dobrze rzuci okiem na pomieszczenie to może odnieść mylne wrażenie, że jest puste. Oni stali akurat w tym pomieszczeniu obok, padało, jeden z nich był chory, jedli sobie, leczyli się, gadali ze sobą, a ja dosłownie 2 metry od nich za drzwiami stałem, pamiętam jak mi adrenalina poszła do góry, pewnie niektórzy by się zdecydowali na atak z zaskoczenia, kolesie niczego by się nie spodziewali, ale wolałem poczekać i pamiętam jak mi się łapy telepały jak w końcu poszli, a ja odczekałem chwilę i wybiegłem też w drugim kierunku.
Odnośnie tego co napisałeś na końcu. To jest właśnie to czego w żadnej innej grze nie jestem w stanie doświadczyć, dlatego tak cenię sobie DayZ. Czyli ta adrenalina w takich momentach. Ja podchodzę do tych runów na luzie, czasem coś wyjdzie, czasem dostaniesz w plecy w najmniej oczekiwanym momencie i koniec. Ale w takich momentach i tak od razu ręce mi się pocą i zaczyna się panika :D Kiedyś miałem podobną sytuację. Na Namalsku byłem w A2. Jak nie grałeś na tej mapie to w skrócie jest to taki podziemny kompleks i ma kilka pięter. No i ważne, że nie ma tam światła. Trzeba używać latarki albo NVG. Chodzą sobie na kucaka, ciemność totalna, a nagle słyszę piętro wyżej, że dwóch typa łazi i jeden się śmieje (miał kuru - czyli zjadł mięso z człowieka). I tak siedziałem w kącie jak mysz, stres totalny i aby ten śmiech słyszę w różnych miejscach xD No i to o czym napisałeś na początku totalnie się zgadzam. Bardzo rzadko, ale czasem jak ktoś w grze na voice zagada (szczególnie na początkowych lokacjach) to leci team up, ale też wolę zdecydowanie solo grać. Ten klimat survivalu i presji ze strony innych graczy to jest coś co lubię. Sam sobie kreuję grę i styl. Jak chce to wchodzę w konflikt. Jak nie chce to rezygnuję. Chcę siedzieć 20min na górce i obserwować to to po prostu robię. Z resztą wszystko dosłownie opisałeś i się w pełni z tym zgadzam. Chyba, że masz jakąś fajną ekipę albo towarzysza z którym się uzupełniacie i też tak podchodzicie do gry. Ale ja tego nie doświadczyłem. Z reguły to jest takie latanie "na pełnej piź..." bez żadnego planu.
Dzieki za film artysto:)
Taa, artysta kombinator :D
kozaczek ogieŃ
💪
Pięknie 💪
👍
Mega 😮 spoko film dawaj więcej 🫡
Jak czas pozwoli i gra będzie oddawać to na pewno jeszcze się nie raz coś pojawi ✌️
@@RichaardYT możesz zdradzić co to za serwer ?
@@piotrbarlik4188 Są dwa oficjalne serwery EU, mapa to Bitterroot i pod tą nazwą powinieneś znaleźć
Fajnie to robisz ❤
przynajmniej próbuje :D
Bardzo dobry material, oglada sie tak dobrze jak Kaftanna. Moze udaloby sie czasem nawiazac jakas interakcje?
Do Kaftanna mi daleko, ale klimat materiałów pewnie idzie w tę stronę skoro, aż 3 osoby przywołały tę zacną postać :D Co do interakcji czasem się zdarzają, przy czym ja ich nigdy nie forsuje, bo jednak lubię grę solo. I też nie mam najlepszego angielskiego. Dogadam się na luzie, ale tak, żeby swobodnie rozmawiać o czymkolwiek jakbym chciał to już średnio ^^
@@RichaardYTa kiedy kolejny odcinek:)? Mam nadzieję że nie za miesiąc :>
To zależy od czasu i czy się uda coś ciekawego nagrać, a to już jest losowe dosyć :D W weekend chwilę pograłem, ale bez szału te run'y
Zajebisty film, fajnie posklejany, momentami za glosno muzyka, zaglusza to co mowisz. zostawiam suba i czekam na kolejne filmy. Sam tez pykam w dayz ale klasycznie czerno i czasem namalsk. A to co to za mapa? Pozdrawiam
Dzięki :D Też dosyć często Namalsk pogrywam, bo jest spoko jak jest trochę mniej czasu jak mam teraz, a w tym przypadku to była mapa Bitterroot. Co jakiś czas twórca udostępnia kilka serwerów do testowania i dodaje kontent. Aktualnie testy się skończyły i serwery zostały wyłączone.
Rysiu, odpal streama w końcu. ❤
Fajne dzięki. Czy przy strzałach z daleka wyrzucasz ciężki rzeczy z ekwipunku, żeby dłużej wstrzymywać oddech i żeby celownik był stabilniejszy?
Właśnie o tym często zapominam, a to się często może przydać
Pierwszy 😊😊😊😊
👍
Masz ziomal u mnie suba, przypominasz mi pierwsze odcinki Kaftanna ;D oglądam
Dzięki :D Pamiętam te czasy. DayZ i The Last of Us u niego to było coś niesamowitego
Witam! Co to za mapa? Pozdrawiam i czekam na kolejne odcinki! 👍
Mapa to Bitterroot, aktualnie trwają oficjalne playtesty, więc można sobie sprawdzić mapę :D
Kozak , może jakieś duo z 8.700h 😊?
W moim przypadku ciężka sprawa, bo mam bardzo nierówny wolny czas. Jak go trochę wpadnie to coś tam pogrywam, ale nieregularnie jakoś :D Pozdro
rxMaster odnalazłem cie po 4 latach
👀
@@RichaardYT na jakich serwerach grasz w dayz?
Różnie... DayOne, Spaggies, Karmakew, IntenZ i jakieś inne jeszcze. Nie mam jakichś konkretnych, często wchodzę po prostu tam gdzie są ludzie, ale musi być na pewno tryb FPP i bez dziwnych modów jak traderzy, grupy, waluty itp. :P
Co to za serwer? mega ciekawy
To był jeden z oficjalnych serwerów Bitterroot. Kiedy nagrywałem trwały playtesty tej mapy przez miesiąc. Aktualnie już się skończyły i serwery są zamknięte. Podobno październik/listopad mapa już wyjdzie oficjalnie jako pełna wersja.
Ostatni ale 1 w like 👍👊
piona 👊