SZUKANIE PRZEWODÓW I PUSZKI
HTML-код
- Опубликовано: 25 авг 2024
- Ujęcia z pracy: jedno to lokalizacja przewodu w ścianie podczas remontu łazienki gdzie była przeprowadzona lokalizacja w celu wykrycia ukrytej puszki elektrycznej, drugi to lokalizacja ukrytej puszki elektrycznej u klienta.
W pierwszym przypadku lokalizacja przy użyciu Sonel LKZ 700 w trybie prądowo-napięciowym, w drugim porównanie Bosch GMS 120 i Sonel LKZ 700 w trybie neonówki bezdotykowej.
Panie Jacku, Pan jest jak nauczyciel w szkole :) szanuje!
Jaki ładny socjalistyczny tynk. Sam piach ;-)
Super, muszę znaleźć miejsce przerwanego kabla, przydałoby się mieć taki lokalizator. Szacun
Bosch D-tect 120 i nic więcej nie trzeba. Wymiata 😗 konkurencję! Pozdrawiam.
A znajdzie mi to przewód pod 6 cm tynku ? I najlepiej bez napięcia 😃
Najlepszy lokalizator puszek to śrubokręt :)
Ładne ozdoby Jacku
Jakie?
jajka
W starych budynkach to normalne,że przewody biegną w różnych kierunkach. Czasem to niezłe cuda pod tynkiem można znaleść.
To prawda. Stare budynki kryją różne, czasem niebezpieczne rzeczy. Miałem okazje sie o tym przekonać jak nawdychałem sie grzyba i do tego jeszcze alergia i grypa na raz doszła:(
Telefonem szukam przewodów. Funkcja Pola magnetycznego w app. Naprawdę daje radę, dokładne co do 1 cm. Utrudniają głębiej położone przewody
Jak zwykle plus za film. Jak się sprawuję w porównaniu do Boscha ten Sonel. Dla mnie ten Bosch średnio się sprawdzał. Od niedawna mam Sonel LKZ-710. Trochę wymaga to wprawy w szukaniu, zauważyłem że przy LKZ-710 najlepiej zapiąć lokalizator przez dodatkowy akumulator, a nie L i N z gniazda.
No własnie mi też brakuje jednoznacznej oceny: które z urządzeń pokazywanych na filmie jest lepsze?
Tu nie chodziło o ocenę tylko pokazanie możliwości obu urządzeń a ocenę zostawiam widzom
Każdy lokalizator wymaga wprawy i stosowanie poszczególnych trybów zależy od sytuacji czego chcemy szukać
tu nie chodzi o ocenę ale bosch przaktycznie nie był pokazany . 10 sec. Sorry ale to było słabe. Abardzo ciekawy jest jak się sprawuje ten Bosch. Niech Pan tak nie robi. Jedno urządzenie 90 % czasu a durgie 10%. Cenie Pana opinnie ale to nie było dobre.@@JacekH07elektryk
U mnie w zestawie coś co nazywa się voltcraft lsg-10. kosztowało to mnie to ponad 1 tys zł. Niestety jestem zawiedziony stosunkiem ceny do jakości.
Używam jednak testera lan który kosztuje 100zł. Należy pamiętać aby odłączyć przewód N z sieci "szukanego" przewodu. wtedy sygnał jest nieporównywalnie lepszy od voltcrafta.
Jaki dokładnie model? Uni-T UT683?
Dobry jest pinpointer ale do puszek metalowych. Jak jest plastikowa ale z listwą czarną też daje radę, ale metalowych można szukać nawet 5-6 cm od ściany np. przez boazerię. Zrobiłem sobie taki głównie do wszystkiego co metalowe w ścianach choć do przewodów jest słaby. Lepszy byłby kupny np. Garrett. Oczywiście nie potrzeba wtedy prądu w przewodach.
ruclips.net/video/Q709GDJ51e8/видео.html
A nie lepiej skorzystać z tańszych o połowę rozwiązań konkurencji. Są lokalizatory kabli w cenach ok 500 zł i 900 zł z nieco mniej skomplikowanymi ustawieniami, a o tych samych a nawet lepszych możliwościach. Konkretnie lokalizatory firm: Axiomet, CEM, Mastech, Forscher.
A tego bosha to nie warto stosować, bo sie do niczego nie nadaje. Jedynie detektory z wyższej półki są coś warte.
Szukam takiego wyłącznika obwodu w ścianach np. sypialni (coś na wzór rozłącznika izolacyjnego tylko automatycznego)gdzie jak nie
ma nic podłączonego to w obwodzie też w kablach nie ma napięcia i pola magnetycznego?
Nie ma. Tu używa sie innego trybu gdzie nadajnik emituje sygnały.
generator częstotliwości i odbiornik - pytanie jaka najlepiej pokonuje cement i wapno - niska czy wysoka?
To ja lepiej to zlokalizjuję fazerem 777 za 35zł w ścianie
Fajny Sonel 👍
👍👍👍👍👍
Dlaczego kiedys robili tak gleboko puszki i je zakrywali tynkiem jeszcze? 🤔🤔🤔🤔
tu jest akurat ściana na tzw. lewantkę czyli cegły układane wzdłuż najkrótszego boku. Ściana była nierówna więc została wyrównana ale jak widać o elektryce nikt nie pomyślał....;(
JacekH07 elektryk albo ktos myslal ze dobrze zrobiona to mozemy nalozyc tynk. U mojej babci byla puszka schowana pod tapeta za firanka wiec tez bylo ciekawie 😂😂😂
Nigdy nic nie wiadomo, co jest pod tynkiem. Ja u siebie znalazłem dwie zamurowane, w kuchni zresztą, jedna obok drugiej tak z 15 centymetrów od siebie. Pierwsza była oryginalna, czyli puszka metalowa smołowana w środku a w niej porcelitowy pierścień czteropunktowy, oryginał, czyli przewód 2x2,5 mm^2 aluminium, a druga plastikowa z plastikową rozetką 4x3 punkty, skręcane śrubkami, wykorzystane były dwa punkty w całości, czyli podejście zasilania i rozejście na dwa kierunki, już w miedzi, 2x1,5 mm^2 na której chodziła zmywarka i pralka, obie po 2 kW. Pierwsza puszka była po prostu wypalona, przewody potopione, a druga nie, aż dziwne, wszystko było cacy, choć pracowało to z dwadzieścia parę lat na niemałych prądach, rzędu 10 A i więcej. Obie zlikwidowałem i zamurowałem przy robieniu instalacji w mieszkaniu od nowa. Ale fotki starych mam.
fazer 555 najlepszy
Najlepszy
A nie przypadkiem 777? :)