Średniowieczna dżuma wybiła połowę populacji Europy, co spowodowało upadek feudalizmu czyli rodzaju niewolnictwa, ale tylko na jakiś czas. Może tu cel był podobny rodzaj szoku któy wymusza zmiany.
Może i tak , szok po takiej tragedii może coś zmienić, ale przewidzieć co jest praktycznie niemożliwe. Co musi się zmienić aby ludzkość potem lepiej działała? Zrobrist nic nie proponował. Więc jego plan to tylko ludobójstwo, z nadzieją że może to pomoże.
@@Szybkozwiezleinienatemat Ludobójstwo? Wirus Zobrista miał za zadanie wysterylizowanie części populacji Ziemi żeby ograniczyć narastający problem przeludnienia i tego co za tym idzie. Podobny temat podjęto w brytyjskim serialu Utopia. Może moralnie nie jest to najlepsze posunięcie, ale mówienie o ludobójstwie to lekkie przegięcie. Chyba, że ustalimy, że życie ludzkie powstaje w tym samym momencie, w którym spotyka się wzrok zainteresowanych sobą kobiety i mężczyzny. Taka trochę myślozbrodnia. Film mocno spłyca fabułę książki, zmienia finał, który w książce jest dość hadrcore`owy. Filmowcy dodają niepotrzebne sceny akcji, zamiast skupić się na zmaganiach Langdona z ideą Zobrista. Tak więc tu się z autorem zgadzam - film jest głupiutki.
Fajna analiza
Nie zgadzam się bo się zgadzam.
Średniowieczna dżuma wybiła połowę populacji Europy, co spowodowało upadek feudalizmu czyli rodzaju niewolnictwa, ale tylko na jakiś czas.
Może tu cel był podobny rodzaj szoku któy wymusza zmiany.
Może i tak , szok po takiej tragedii może coś zmienić, ale przewidzieć co jest praktycznie niemożliwe.
Co musi się zmienić aby ludzkość potem lepiej działała? Zrobrist nic nie proponował. Więc jego plan to tylko ludobójstwo, z nadzieją że może to pomoże.
@@Szybkozwiezleinienatemat Ludobójstwo? Wirus Zobrista miał za zadanie wysterylizowanie części populacji Ziemi żeby ograniczyć narastający problem przeludnienia i tego co za tym idzie. Podobny temat podjęto w brytyjskim serialu Utopia.
Może moralnie nie jest to najlepsze posunięcie, ale mówienie o ludobójstwie to lekkie przegięcie. Chyba, że ustalimy, że życie ludzkie powstaje w tym samym momencie, w którym spotyka się wzrok zainteresowanych sobą kobiety i mężczyzny. Taka trochę myślozbrodnia.
Film mocno spłyca fabułę książki, zmienia finał, który w książce jest dość hadrcore`owy. Filmowcy dodają niepotrzebne sceny akcji, zamiast skupić się na zmaganiach Langdona z ideą Zobrista. Tak więc tu się z autorem zgadzam - film jest głupiutki.
@beerguy23 Niestety film się różni bardziej od książki niż sądzisz. W książce miała być sterylizacja, a w filmie ludobójstwo.
@@Szybkozwiezleinienatemat i w książce im się udało wypuścić wirusa, w filmie nie ;)
Tak, dzięki za doprecyzowanie.