Dziękuję za film i piękny spacer po hali z pięknymi roślinami, miło mi że mogę Madziu Ciebie znowu słyszeć i oglądać,a poza tym alokazja którą dostałam od Ciebie w ubiegłym roku rośnie cudownie i zachwyca pozdrawiam serdecznie 😊
Bardzo dziękuję za spacerek po roślinkach cudenka śliczne okazy było na co popatrzeć Lubię oglądać takie filmy być na miejscu nie mogę za to pooglądać jest super . Pozdrawiam bardzo serdecznie i życzę miłej i słonecznej niedzieli. ❤😊🌞💚❤️👍👍😉🥰💐.
Dziękuję bardzo że mogłam uczestniczyć festiwalu roślin😊 i podziwiać wszystkie te cudowne rośliny na własne oczy😊 Serdecznie pozdrawiam pani 60+ do następnego razu💚💚💞🥰🌹
Dzięki za filmik💚💚💚, już niedługo i w moim mieście będzie festiwal roślin na który oczywiście się wybiorę Proszę o podpowiedź jakie roślinki zniosą miejsce zacienione 🪴🪴
Fenomen tych Festiwali Roślinnych polega na tym, że w jednym miejscu jest ogrom roślin i wpadamy w "zielony szał". Stąd te pełne kosze. Pewnie że w internecie można kupić niejednokrotnie o wiele wiele taniej ,choć mnie osobiście nieraz rozczarowały przesyłki i ich stan. Tu JUŻ mamy w ręce to co chcemy, albo to co zechcieliśmy TERAZ na sam widok 😉. Dlatego wolimy nieraz zapłacić trochę więcej ale widzieć co kupujemy. Oczywiście polecam zdrowy rozsądek.. Pozdrowionka 🌞🌸
W końcu udaje mi się coś napisać, bo wcześniej zawsze brakowało albo czasu, albo pomysłu. To ja "wyskoczyłem " z tym "kamerowaniem", więc nie jesteśmy sobie całkiem obcy ;) Zgadzam się z Tobą, a Magda raczej to swoim filmem potwierdza - zbyt wiele osób daje się ponieść emocjom i zakupowemu szałowi. Festiwal będzie u mnie w najbliższy weekend. Jestem już umówiony na wspólny wypad, ale zastanawiam się, czy nie zostawić portfela w domu. Raczej nie znajdę tam roślin, które naprawdę są mi potrzebne w realizacji mojego ostatniego pomysłu. Pojadę, pooglądam, odchoruję, ale raczej nie będę kupował. Dlaczego masz w nicku słowo "podhale"? Mieszkasz w Toruniu? ;)
@@rafas.8666 Oooo...To urocze, że tyle dni walczyłeś sam ze sobą aby do mnie napisać. Pochlebia mi , że mnie TU podrywasz ale uwierz na słowo (pisane) - nie jestem tak ładna i młoda jak Pani Magda . Szkoda zachodu..😉Ps. Ja prawdopodobnie coś kupię, bo nie wytrzymam..
Katarzyno, wierzę Ci na słowo pisane, ale zdecydowanie mnie nie obchodzi ile masz lat i jak wyglądasz. Po co mi to piszesz? Żeby pomóc mi zaoszczędzić na prądzie? Podoba mi się co i jak napisałaś, a przeczytałem wszystkie Twoje wpisy pod tym filmem (trwało to tak długo, bo bardzo wolno czytam), więc mam swoje zdanie. Nie był to podryw, bo jestem już wstępnie umówiony na ślub z Agatą (Magda nas umówiła :D), ale jeśli tak to wyglądało, to bardzo się cieszę. Nie sądziłem, że to takie proste. Oczywiście, przestanę Cię "podrywać", jeśli tego zażądasz, ale dopóki tego nie zrobisz, to może jeszcze kiedyś coś napiszę. A Magda, to ani taka młoda, ani taka ładna, żeby tracić dla niej głowę. No, przecież widać... Do najnowszego filmu rękawiczki nawet założyła, bo pewnie pazury ma odrapane... ;) Ją też podrywam i też mi odmawia ;) Nie jest mi lekko.
Dwa lata temu bylam na festiwalu i szału nie było. W tamtym roku nie pojechałam. W tym juz wiem, że pojadę, bo jest kilka roślin, ktore chcę w dobruch cenach
Cześć Madziu ja dopiero wróciłam z festiwalu roślin w Świnoujściu trochę jestem rozczarowana bo nie było tyłu roślin ile u Ciebie półki pustawe a jak coś stało to takie zabiedzone ale cieszę się że u Ciebie tyle roślin jest. Może mój błąd że byłam w niedzielę o 10 .pozdrawiam
No właśnie to jedyny największy minus … nie dostawiają roślin, tylko tyle ile przywiozą i koniec. Od zeszłego roku przekonałam się że im wcześniej tym lepiej 🤷🏻♀️
Uwielbiam takie filmiki!!!! Dziękuję za piękną relację! W tym sezonie miałam sobie odpuścić Festiwal, ale po tym co pokazałaś nie ma opcji 😉 Wszystkiego zielonego Madziu! 💚💚💚
Super trafiłaś. Ja byłam po 16 to był tłok, rośliny przebrane, nie było już w czym wybierać. Ja jechałam po monstere wariegate i ją kupiłam ale gdybym miała iść sobie tak poprostu zobaczyć co jest to było by bardzo ciężko coś wyłuskać. Bardzo dużo ludzi, roślin nie było widać😅
Doceniam wysiłek! Bardzo! Wiem bo byłam tam wczoraj zaraz po 8 i wytrzymałam niewiele ponad godzine 🥴 ogrom pięknych roślin i taki sam ogrom ludzi, ale dało się wytrzymać. Piękne rosliny kupiłaś, miałam Żakline w ręce, no ale rozsadek wygrał i odłożyłam. A gdzie Stapelie, które trzymałaś w ręce - widziałam 😎 Widziałam Cię, ale zanim dotarło do mnie, że Ty to Ty, to tłum mnie przepchnął i żałuję, że nie udało mi się z Tobą przywitać 😞
Zostały w torbie bo to dla mamy 😁… kurczę szkoda, że się nie zobaczyłyśmy. Wiem … na żywo pewnie inaczej wygladam … w sensie gorzej i szerzej 😂 za kamerą można dużo ukryć 🤭😉
Co do Żaklin, obiecałam sobie że to ostatni raz. Dobrze, że chociaż Ty rozsądna byłaś 😅 a jak mi się w końcu z nią uda to obiecuję Ci dzieciaczka od niej… będę miała jakiś proiorytet w walce 😅😘😘😘
@@amazonia9608 No i tu się nie zgodzę, bo właśnie wyglądasz na zdecydowanie dużo mniej☺️ i dlatego mój mózg nie zatrybił od razu 😁 paznokcie - element rozpoznawczy, bo gdzieś je widziałam ☺️
Dziekuje Ci za te wyczerpujacą relacje z festiwalu, niektórych roślin 4 godziny po rozpoczęciu już wogóle nie widziałam, a które są u Cb na filmie... za to tłumy ludzi i wiele umęczonych , pokiereszowanych roślin😢 U mnie wylądowało w koszyku 6 sztuk, ciężko było tak naprawdę sie zdecydować....padło na piekną aglaonemę light star, ceropegię woodi, senecio, obłednego scindapsusa silver ann pieniążka oraz nephrolepsis duffi....Drugi dzień wpadła duża alokazja zebrina za 44 zł nie wiem dlaczego u Cb jest za 70 dyszek i tez przepiekny philodendron melanochryzum. Uważam ze ceny były przystepne, no i wybór duży. Pozdrawiam 😊
Nieźle łupy … a te szkody niestety robią wredne ludziska, bo początkowo wszystko było nieskazitelne na tip top… wkurza mnie to nieposzanowanie i rozwalania i samolubność…
Nieźle łupy 💖 … a te szkody niestety robią wredne ludziska, bo początkowo wszystko było nieskazitelne na tip top… wkurza mnie to nieposzanowanie i rozwalanina i samolubność…
Wiewiórki i bobry... Byłem dzisiaj na festiwalu w Częstochowie. Dojechaliśmy na miejsce 3 minuty przed rozpoczęciem (czyli przed ósmą rano). Była dość długa kolejka do wejścia, ale wszystko odbywało się z kulturą i poszanowaniem innych osób. Początek był niezwykle miły i urokliwy. Było widać, że są tam ludzie, którzy nie są w tym miejscu przypadkowo, bo nie mają co robić w sobotni poranek, ale przyjechali z jakimś konkretnym planem. Ja świrów rozpoznaję od razu, bo sam nim jestem, choć nie w tej dziedzinie. Jeszcze... Doszło do tego, że mijając się z kimś po raz kilkunasty, to wymienialiśmy się uwagami, co do zawartości naszych koszyków. Było bardzo przyjaźnie - uśmiechy, żarty, jakieś luźne komentarze. Miło, dość kameralnie. Pół godziny później próbowała mnie uwieść niską ceną A. Jacklyn, ale się oparłem - nie jestem taki łatwy, nawet jeśli obiekt pożądania jest bardzo tani w zakupie. Szukałem drobnolistnych pnączy, ale nie znalazłem nic ciekawego (i tutaj wielki minus dla Festiwalu), natomiast przybywało zwiedzających i zaczęło się robić trochę chaotycznie. Rośliny były zdecydowanie dobrym stanie (oglądałem tylko te, które mogłyby mnie zainteresować, więc nie mówię o wszystkich). Co do cen, mam największe dylematy, bo nie potrafię powiedzieć że było tanio, albo drogo. Niektóre badyle były śmiesznie tanie, inne absurdalnie drogie. Ze mną jest taki problem, że jestem totalnym lajkonikiem, jeśli idzie o rośliny lądowe i mam słabe rozeznanie. Nie potrafię ocenić rzeczywistej wartości rośliny w stosunku do ceny, za którą została wystawiona. Imprezka maleńka, jak na wieś Częstochowę przystało, ale cieszę się, że tam byłem. Spędziliśmy na Festiwalu godzinę i jak wychodziliśmy o 9-tej, to robiło się zdecydowanie zbyt tłoczno i nerwowo. Polecam zatem wczesne wstawanie. Kto rano wstaje, ten od Festiwalu dostaje - takie staropolskie przysłowie mi się przypomniało. Wydałem 55 złotych :D Naprawdę udało się zrobić tę wycieczkę bezkosztowo, bo sztywno się trzymałem planu nie kupowania absolutnie niczego , jeśli mnie coś nie urzeknie do szpiku. Okazałem się superjanuszem oszczędności, bo za tę kwotę mam cztery rośliny i paczkę lepów na ziemiórki. Możecie mi mówić Mistrzu Sknerstwa :) Ale tak naprawdę, to nie zauważyłem takich okazów, które by mnie rzuciły na kolana. Zdrowe były te rośliny, ale "supercukierków" było mało. Impreza raczej skierowana na szeroki odbiór, a nie zjebów, przepraszam, fascynatów i kolekcjonerów. Dzisiaj chyba do godz. 20-tej, jutro od godziny 10-tej. Jak ktoś ma blisko, to warto, bo sama ilość koloru zielonego potrafi zadziałać pozytywnie.
@@micha8458 Nie mam pojęcia. Widziałem jakieś palmy, było ich nawet sporo, ale nie wiem, czy była kanaryjska, bo palmy mnie zupełnie nie interesują. Nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie.
Frydek piękny ale niestety daleko mam do tego miejsca dlaczego na warmii i mazurach mało jest takich festiwali roślin, chyba musiałaś walczyć o miejsce t przodu bo wygląda jak byś była sama
Dzień dobry Miałem wielką ochotę zatrzymać film w okolicach pierwszej minuty, jak mówisz "kameruję" i napisać odpowiedni komentarz. To słowo niezmiennie od wielu lat kojarzy mi się z filmikiem "Paweł jumper" i tego już chyba nic nie zmieni. Defekt mózgu. Ale wytrzymałem, obejrzałem całość. Wypadałoby zatem jakoś skomentować... Bardzo sprawnie zrobiony reportaż, biorąc pod uwagę utrudnienia wynikające z tłoku. Jest duża szansa, że niektóre osoby z tych, co kupiły badyle tylko pod wpływem emocji, jakoś dojrzeje i zacznie je uprawiać bardziej świadomie. Tak było ze mną. Widzę wokół siebie mocną tendencję do jakiegoś kontaktu z naturą, choćby w minimalnym stopniu, np. poprzez rośliny doniczkowe lub inne aktywności. Ja tak mam od prawie 40-tu lat, więc dla mnie to nie zaskoczenie, ale widać, że jest takich ludzi coraz więcej. Takie festiwale/targi odgrywają dużą rolę w kreowaniu gustów i wiążą się z tym pewne niebezpieczeństwa, ale generalnie jestem za. Dzisiaj zamierzam zlikwidować jedno byłe krewetkarium i uruchomić w nim terrarium dla Armadillidium klugii, czyli po prostu robaków. Przygotowania trwały kilka tygodni i jestem ciekawy, czy podołam. Miłej niedzieli wszystkim wariatom życzę. Dzisiaj bez emotek, niech każdy czytacz sobie wklei dowolną w dowolne miejsce.
Dzień dobry. Jak to dobrze, że Pan wytrwał do końca filmu 💪.Dla mnie bardzo dobra relacja, spokojna, nie chaotyczna. Nawet jeśli jest "kamerowana". Dobra robota. Miłego dzionka..
W dotrwaniu do końca filmu nie widzę czegoś wyjątkowego. Wszystkie filmy amazońskie oglądam w całości ,by wytknąć Magdalenie jakieś niedociągnięcia ;) Bo ja wredniak przebrzydły jestem i tylko czyham na każdą okazję... Przed chwilą się dowiedziałem, że ten roślinny festiwal, to inicjatywa, która zahaczy też o moje miasto. 2-3 marca, to będą dla mnie trudne chwile. Nie wiem jeszcze jak to zrobię, ale jakoś będzie trzeba budżet dostosować.
A ja lubię jak się do czegoś doczepisz … przynajmniej wiem na czym bardziej popracować 😉 … roślinki jutro wyślę i nawet nie próbuje się usprawiedliwić, bo wstyd… ale siostrzenica nie pożałuje, przynajmniej obiecuję poprawę 😉
OK, będę się nadal czepiał, ale nie stawiaj mnie w niezręcznej sytuacji. Obawiam się, że wyślesz o wiele za dużo badyli i będziemy się później "szarpać" o forsę. Nie rób tego pochopnie. To, że jesteś ładna nie uprawnia Cię do decydowania o wszystkim. Ja też chciałbym mieć jakiś wpływ na rzeczywistość 🙃
Po co nagrałaś ten film🤦♀️. Miałam nie jechać ale po obejrzeniu tego filmu jadę w sobotę na 8 żeby być na otwarcie. Mąż się śmieje, że wyśle ci rachunek😂😂😂
Jestem mocno zaniepokojony nieobecnością Agaty. Obawiam się najgorszego... Jeśli np. została związana i osadzona przez męża w piwnicy, to nie byłoby najgorsze. Uprowadzenie przez Marsjan na bolesne eksperymenty medyczne także. Ale mam dreszcze i oblewa mnie zimny pot, jak sobie wyobrażę, że po prostu nie ma ochoty nic napisać...
Pewnie niepotrzebnie histeryzuję. Prawdopodobnie od świtu do zmierzchu biega ze szpadlem przygotowując ogród do wiosennego sezonu. Przecież nie zostawiłaby nas bez poważnego powodu. Tym bardziej, że mam się z nią ożenić.
Ooo. pamiętasz te starcze wygłupy :) Pisząc "starcze", mam na myśli siebie, bo Ty jesteś z mojej perspektywy ledwie dorastającym dziewczęciem... Krótka, kraciasta spódniczka czirliderki... Ehhh, muszę zacząć walczyć z tymi moimi fantazjami... Piszę coś takiego i nie mam pewności, czy nie trafi tu się jakiś głupol, który uzna, że piszę serio. Tym bardziej, że piszę serio ;) Obiecuję, że będziesz świadkową, jeśli któregoś dnia zdecyduję się po raz drugi na małżeństwo, ale raczej się nie zanosi... "Wesele" na pewno odbędzie się w Amsterdamie. Dam znać trochę wcześniej, żebyś uzbierała wiadra na badyle. Widziałem, że Agata wciąż żyje. To dość dobra wiadomość - nie trzeba będzie wydawać kasy na wieniec pogrzebowy. ;) R.
Jak Agata dodała komentarz od razu o tym samym pomyślałam 😅 … całe szczęście wróciła nasza tymczasowa konkubina … ja bym się śpieszyła na Waszym miejscu, no bo wiesz, nie wiadomo ile jeszcze pożyje 😉
@@katarzynapodhale6911 Pani Kasiu 🙂 chodzi mi o to,że poza kilkoma fajnymi " drozszymi" kwiatami nic tam nie ma, tzn jest, prawie to,co wszędzie ,tylko drożej,a i jakość tych roślin jest bardzo do kitu ,a " I tak dalej" to mam na myśli ludzi, którzy zachowują się jak idioci, przewracaja te kwiaty,depczą, rozpychają się, byłam dwa razy i więcej nie pójdę, ot i tyle🙂 Pozdrawiam cieplutko w ten piękny dzionek 🙂
filmy super :) pozdrawiam, Emilia
Dziękuję za film i piękny spacer po hali z pięknymi roślinami, miło mi że mogę Madziu Ciebie znowu słyszeć i oglądać,a poza tym alokazja którą dostałam od Ciebie w ubiegłym roku rośnie cudownie i zachwyca pozdrawiam serdecznie 😊
Dzieki fajnie ze sfilmowalas dla nas jest czym oko ucieszyc .
Cuda cuda cudeńka jak miło było spędzić czas z takimi pięknościami 😍😍😍 dziękuję I Pozdrawiam serdecznie 🙂🙂❤❤💚💚💚
Zawrót głowy i oczopląs😉 Świetna relacją. Pozdrawiam 🤗
Bardzo dziękuję za spacerek po roślinkach cudenka śliczne okazy było na co popatrzeć Lubię oglądać takie filmy być na miejscu nie mogę za to pooglądać jest super . Pozdrawiam bardzo serdecznie i życzę miłej i słonecznej niedzieli. ❤😊🌞💚❤️👍👍😉🥰💐.
Dziękuję za filmik❤
Dziękuję bardzo że mogłam uczestniczyć festiwalu roślin😊 i podziwiać wszystkie te cudowne rośliny na własne oczy😊 Serdecznie pozdrawiam pani 60+ do następnego razu💚💚💞🥰🌹
Super filmik, dziękuję 🤩
Dziękuję za film, ja wybieram się do Krakowa 23 marca, pozdrawiam
Powodzenia w łowach 😉 radzę wybrać się na samo otwarcie, bo podobno potem nie ma już po co iść … 🤷🏻♀️
Witam. Ja też wtedy tam będę, bladym świtem atakuję 😉 pozdrawiam
Dziękuję za film. Czekam na Warszawę ❤❤❤❤
Dzięki bardzo bo ja nie mogłam być i obejrzałam z ciekawością coś pięknego.pozdrawiam.
Dzięki za filmik💚💚💚, już niedługo i w moim mieście będzie festiwal roślin na który oczywiście się wybiorę Proszę o podpowiedź jakie roślinki zniosą miejsce zacienione 🪴🪴
Moim zdaniem tylko epipremnum złociste i zielone Aglaonemy 😉
Dziękuję 😊
Filmik super ❤też tam byłam kupilam po co pojechalam🥰 ludzi tłum dzięki twojemu filmikowi mogłam spokojnie obejrzeć jakie roślinki były pozdrawiam 🍀
🍀☘️🌿
Oj dalas mi do myślenia czy wybrac sie na festiwal ,tylko ze ja w Elblągu,zakupy super,pozdrawiam
A co Ci szkodzi 😅🤭😉
Dzięki za filmik. Zakupy przede mną. Już wiem co kupię. Jaklinę, frydka warie napewno. Coś jeszcze, ale nie wiem filka pewnie.
Fenomen tych Festiwali Roślinnych polega na tym, że w jednym miejscu jest ogrom roślin i wpadamy w "zielony szał". Stąd te pełne kosze. Pewnie że w internecie można kupić niejednokrotnie o wiele wiele taniej ,choć mnie osobiście nieraz rozczarowały przesyłki i ich stan. Tu JUŻ mamy w ręce to co chcemy, albo to co zechcieliśmy TERAZ na sam widok 😉. Dlatego wolimy nieraz zapłacić trochę więcej ale widzieć co kupujemy. Oczywiście polecam zdrowy rozsądek.. Pozdrowionka 🌞🌸
W końcu udaje mi się coś napisać, bo wcześniej zawsze brakowało albo czasu, albo pomysłu.
To ja "wyskoczyłem " z tym "kamerowaniem", więc nie jesteśmy sobie całkiem obcy ;)
Zgadzam się z Tobą, a Magda raczej to swoim filmem potwierdza - zbyt wiele osób daje się ponieść emocjom i zakupowemu szałowi.
Festiwal będzie u mnie w najbliższy weekend. Jestem już umówiony na wspólny wypad, ale zastanawiam się, czy nie zostawić portfela w domu. Raczej nie znajdę tam roślin, które naprawdę są mi potrzebne w realizacji mojego ostatniego pomysłu. Pojadę, pooglądam, odchoruję, ale raczej nie będę kupował.
Dlaczego masz w nicku słowo "podhale"? Mieszkasz w Toruniu? ;)
@@rafas.8666 Oooo...To urocze, że tyle dni walczyłeś sam ze sobą aby do mnie napisać. Pochlebia mi , że mnie TU podrywasz ale uwierz na słowo (pisane) - nie jestem tak ładna i młoda jak Pani Magda . Szkoda zachodu..😉Ps. Ja prawdopodobnie coś kupię, bo nie wytrzymam..
Katarzyno, wierzę Ci na słowo pisane, ale zdecydowanie mnie nie obchodzi ile masz lat i jak wyglądasz. Po co mi to piszesz? Żeby pomóc mi zaoszczędzić na prądzie? Podoba mi się co i jak napisałaś, a przeczytałem wszystkie Twoje wpisy pod tym filmem (trwało to tak długo, bo bardzo wolno czytam), więc mam swoje zdanie.
Nie był to podryw, bo jestem już wstępnie umówiony na ślub z Agatą (Magda nas umówiła :D), ale jeśli tak to wyglądało, to bardzo się cieszę. Nie sądziłem, że to takie proste.
Oczywiście, przestanę Cię "podrywać", jeśli tego zażądasz, ale dopóki tego nie zrobisz, to może jeszcze kiedyś coś napiszę.
A Magda, to ani taka młoda, ani taka ładna, żeby tracić dla niej głowę. No, przecież widać...
Do najnowszego filmu rękawiczki nawet założyła, bo pewnie pazury ma odrapane...
;)
Ją też podrywam i też mi odmawia ;) Nie jest mi lekko.
🤣🤣🤣
❤❤❤👍👍💚💚😍
Masz rację popieram bo tak jest idą do koszyka trzeba mieć ogromną wiedzę 😊😊😊
Tak ,tak, wiesz co mówisz, ja kiedyś też byłam ,,wszystko ,poradzę sobie"
Dziękuję za film. Teraz czekam na Gdańsk. Pozdrawiam
Bardzo Ci dziękuję za ten filmik,ja czekam na łódzki festiwal roślin i wiem już dzięki tobie, czego mogę się spodziewać, coś tam już wypatrzyłam 😁👍🌱💚
Daj znać co upolujesz 😉 ciekawa jestem 💖
Dwa lata temu bylam na festiwalu i szału nie było. W tamtym roku nie pojechałam. W tym juz wiem, że pojadę, bo jest kilka roślin, ktore chcę w dobruch cenach
U mnie w Świnoujściu też był festiwal i popłynęłam, 14 roślinek zabrałam do domu.
Byłam pierwszy raz i mój mi zaznaczył, że ostatni. Pozdrawiam
😅
Pozdrawiam z Dębicy :D
Cześć Madziu ja dopiero wróciłam z festiwalu roślin w Świnoujściu trochę jestem rozczarowana bo nie było tyłu roślin ile u Ciebie półki pustawe a jak coś stało to takie zabiedzone ale cieszę się że u Ciebie tyle roślin jest. Może mój błąd że byłam w niedzielę o 10 .pozdrawiam
No właśnie to jedyny największy minus … nie dostawiają roślin, tylko tyle ile przywiozą i koniec. Od zeszłego roku przekonałam się że im wcześniej tym lepiej 🤷🏻♀️
Ja mam u siebie w Otmuchowie raz w roku w lipcu Święto kwiatôw i wystarczy żeby zaliczyć bankruta😂 💚😘😊
Uwielbiam takie filmiki!!!! Dziękuję za piękną relację! W tym sezonie miałam sobie odpuścić Festiwal, ale po tym co pokazałaś nie ma opcji 😉 Wszystkiego zielonego Madziu! 💚💚💚
Nic sobie nie odpuszczaj kochana😉 tyle naszego zielonego szczęścia w tych betonowych czasach 🤭
Super trafiłaś. Ja byłam po 16 to był tłok, rośliny przebrane, nie było już w czym wybierać. Ja jechałam po monstere wariegate i ją kupiłam ale gdybym miała iść sobie tak poprostu zobaczyć co jest to było by bardzo ciężko coś wyłuskać. Bardzo dużo ludzi, roślin nie było widać😅
A w jakiej cenie były te monsterki? I jak duże? 👀 Dzięki z góry za info ☺️
@@24dankad Dzień dobry. Proszę obejrzeć filmik 6:55. Pozdrowionka 😘
@katarzynapodhale6911 🙏🏼 😘 aż mnie korciło 😉
@@amazonia9608 Tak to bywa z tym "kamerowaniem" 😅😘
Dzięki dziewczyny, napisałam ten komentarz na samym początku oglądania 🙈❤
Nie było monster Thai Constellation? 😊
Jeszcze nie ten level 😉
Czy pamiętasz może w jakiej cenie był silver dragon? 🫶🏻
Kojarzy mi się kwota +\~ 30 zł ale na stówę nie jestem pewna 🤔
@@amazonia9608 dziękuje ❤️
Doceniam wysiłek! Bardzo! Wiem bo byłam tam wczoraj zaraz po 8 i wytrzymałam niewiele ponad godzine 🥴 ogrom pięknych roślin i taki sam ogrom ludzi, ale dało się wytrzymać. Piękne rosliny kupiłaś, miałam Żakline w ręce, no ale rozsadek wygrał i odłożyłam. A gdzie Stapelie, które trzymałaś w ręce - widziałam 😎
Widziałam Cię, ale zanim dotarło do mnie, że Ty to Ty, to tłum mnie przepchnął i żałuję, że nie udało mi się z Tobą przywitać 😞
Zostały w torbie bo to dla mamy 😁… kurczę szkoda, że się nie zobaczyłyśmy. Wiem … na żywo pewnie inaczej wygladam … w sensie gorzej i szerzej 😂 za kamerą można dużo ukryć 🤭😉
Co do Żaklin, obiecałam sobie że to ostatni raz. Dobrze, że chociaż Ty rozsądna byłaś 😅 a jak mi się w końcu z nią uda to obiecuję Ci dzieciaczka od niej… będę miała jakiś proiorytet w walce 😅😘😘😘
@@amazonia9608 No i tu się nie zgodzę, bo właśnie wyglądasz na zdecydowanie dużo mniej☺️ i dlatego mój mózg nie zatrybił od razu 😁 paznokcie - element rozpoznawczy, bo gdzieś je widziałam ☺️
@@amazonia9608 oooo to teraz musi się udać, musi! Trzymam kciuki💚
😂🫠😘💖
Malo algonem bylo ??
Może trzy, cztery odmiany.
Algonem raczej nie było wogóle, natomiast Aglaonemy jak najbardziej 😘
@@katarzynapodhale6911 😜 hehe no dzięki jakoś oglądałem i szybko napisałem nie spojrzałem jak napisałem i wyszło jak wyszło 🤷♀️
Katarzyno Mogę Cię zatrudnić na stałe? 😅🤭
@@amazonia9608 Jak to się mówi w naszych okolicach - ni mom telo casu 😉
Ja zabiłam już dwie jacklyn 😅
Dziekuje Ci za te wyczerpujacą relacje z festiwalu, niektórych roślin 4 godziny po rozpoczęciu już wogóle nie widziałam, a które są u Cb na filmie... za to tłumy ludzi i wiele umęczonych , pokiereszowanych roślin😢
U mnie wylądowało w koszyku 6 sztuk, ciężko było tak naprawdę sie zdecydować....padło na piekną aglaonemę light star, ceropegię woodi, senecio, obłednego scindapsusa silver ann pieniążka oraz nephrolepsis duffi....Drugi dzień wpadła duża alokazja zebrina za 44 zł nie wiem dlaczego u Cb jest za 70 dyszek i tez przepiekny philodendron melanochryzum. Uważam ze ceny były przystepne, no i wybór duży.
Pozdrawiam 😊
Nieźle łupy … a te szkody niestety robią wredne ludziska, bo początkowo wszystko było nieskazitelne na tip top… wkurza mnie to nieposzanowanie i rozwalania i samolubność…
Nieźle łupy 💖 … a te szkody niestety robią wredne ludziska, bo początkowo wszystko było nieskazitelne na tip top… wkurza mnie to nieposzanowanie i rozwalanina i samolubność…
Wiewiórki i bobry...
Byłem dzisiaj na festiwalu w Częstochowie.
Dojechaliśmy na miejsce 3 minuty przed rozpoczęciem (czyli przed ósmą rano). Była dość długa kolejka do wejścia, ale wszystko odbywało się z kulturą i poszanowaniem innych osób. Początek był niezwykle miły i urokliwy.
Było widać, że są tam ludzie, którzy nie są w tym miejscu przypadkowo, bo nie mają co robić w sobotni poranek, ale przyjechali z jakimś konkretnym planem. Ja świrów rozpoznaję od razu, bo sam nim jestem, choć nie w tej dziedzinie. Jeszcze...
Doszło do tego, że mijając się z kimś po raz kilkunasty, to wymienialiśmy się uwagami, co do zawartości naszych koszyków. Było bardzo przyjaźnie - uśmiechy, żarty, jakieś luźne komentarze. Miło, dość kameralnie.
Pół godziny później próbowała mnie uwieść niską ceną A. Jacklyn, ale się oparłem - nie jestem taki łatwy, nawet jeśli obiekt pożądania jest bardzo tani w zakupie.
Szukałem drobnolistnych pnączy, ale nie znalazłem nic ciekawego (i tutaj wielki minus dla Festiwalu), natomiast przybywało zwiedzających i zaczęło się robić trochę chaotycznie.
Rośliny były zdecydowanie dobrym stanie (oglądałem tylko te, które mogłyby mnie zainteresować, więc nie mówię o wszystkich).
Co do cen, mam największe dylematy, bo nie potrafię powiedzieć że było tanio, albo drogo.
Niektóre badyle były śmiesznie tanie, inne absurdalnie drogie.
Ze mną jest taki problem, że jestem totalnym lajkonikiem, jeśli idzie o rośliny lądowe i mam słabe rozeznanie. Nie potrafię ocenić rzeczywistej wartości rośliny w stosunku do ceny, za którą została wystawiona.
Imprezka maleńka, jak na wieś Częstochowę przystało, ale cieszę się, że tam byłem.
Spędziliśmy na Festiwalu godzinę i jak wychodziliśmy o 9-tej, to robiło się zdecydowanie zbyt tłoczno i nerwowo.
Polecam zatem wczesne wstawanie. Kto rano wstaje, ten od Festiwalu dostaje - takie staropolskie przysłowie mi się przypomniało.
Wydałem 55 złotych :D
Naprawdę udało się zrobić tę wycieczkę bezkosztowo, bo sztywno się trzymałem planu nie kupowania absolutnie niczego , jeśli mnie coś nie urzeknie do szpiku.
Okazałem się superjanuszem oszczędności, bo za tę kwotę mam cztery rośliny i paczkę lepów na ziemiórki. Możecie mi mówić Mistrzu Sknerstwa :)
Ale tak naprawdę, to nie zauważyłem takich okazów, które by mnie rzuciły na kolana. Zdrowe były te rośliny, ale "supercukierków" było mało. Impreza raczej skierowana na szeroki odbiór, a nie zjebów, przepraszam, fascynatów i kolekcjonerów.
Dzisiaj chyba do godz. 20-tej, jutro od godziny 10-tej. Jak ktoś ma blisko, to warto, bo sama ilość koloru zielonego potrafi zadziałać pozytywnie.
były daktylowce kanaryjskie?
@@micha8458 Nie mam pojęcia. Widziałem jakieś palmy, było ich nawet sporo, ale nie wiem, czy była kanaryjska, bo palmy mnie zupełnie nie interesują.
Nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie.
Frydek piękny ale niestety daleko mam do tego miejsca dlaczego na warmii i mazurach mało jest takich festiwali roślin, chyba musiałaś walczyć o miejsce t przodu bo wygląda jak byś była sama
Może kiedyś tam dotrą 😉
Nie wiem gdzie Pani mieszka ale w programie festiwalu jest Elbląg, więc może nie będzie daleko. Pozdrawiam 😘
@@katarzynapodhale6911 dziękuję z Iławy do Elbląga już na pewno będzie bliżej
Dzień dobry
Miałem wielką ochotę zatrzymać film w okolicach pierwszej minuty, jak mówisz "kameruję" i napisać odpowiedni komentarz. To słowo niezmiennie od wielu lat kojarzy mi się z filmikiem "Paweł jumper" i tego już chyba nic nie zmieni. Defekt mózgu.
Ale wytrzymałem, obejrzałem całość.
Wypadałoby zatem jakoś skomentować...
Bardzo sprawnie zrobiony reportaż, biorąc pod uwagę utrudnienia wynikające z tłoku.
Jest duża szansa, że niektóre osoby z tych, co kupiły badyle tylko pod wpływem emocji, jakoś dojrzeje i zacznie je uprawiać bardziej świadomie. Tak było ze mną.
Widzę wokół siebie mocną tendencję do jakiegoś kontaktu z naturą, choćby w minimalnym stopniu, np. poprzez rośliny doniczkowe lub inne aktywności.
Ja tak mam od prawie 40-tu lat, więc dla mnie to nie zaskoczenie, ale widać, że jest takich ludzi coraz więcej.
Takie festiwale/targi odgrywają dużą rolę w kreowaniu gustów i wiążą się z tym pewne niebezpieczeństwa, ale generalnie jestem za.
Dzisiaj zamierzam zlikwidować jedno byłe krewetkarium i uruchomić w nim terrarium dla Armadillidium klugii, czyli po prostu robaków. Przygotowania trwały kilka tygodni i jestem ciekawy, czy podołam.
Miłej niedzieli wszystkim wariatom życzę.
Dzisiaj bez emotek, niech każdy czytacz sobie wklei dowolną w dowolne miejsce.
Dzień dobry. Jak to dobrze, że Pan wytrwał do końca filmu 💪.Dla mnie bardzo dobra relacja, spokojna, nie chaotyczna. Nawet jeśli jest "kamerowana". Dobra robota. Miłego dzionka..
W dotrwaniu do końca filmu nie widzę czegoś wyjątkowego. Wszystkie filmy amazońskie oglądam w całości ,by wytknąć Magdalenie jakieś niedociągnięcia ;)
Bo ja wredniak przebrzydły jestem i tylko czyham na każdą okazję...
Przed chwilą się dowiedziałem, że ten roślinny festiwal, to inicjatywa, która zahaczy też o moje miasto. 2-3 marca, to będą dla mnie trudne chwile. Nie wiem jeszcze jak to zrobię, ale jakoś będzie trzeba budżet dostosować.
A ja lubię jak się do czegoś doczepisz … przynajmniej wiem na czym bardziej popracować 😉 … roślinki jutro wyślę i nawet nie próbuje się usprawiedliwić, bo wstyd… ale siostrzenica nie pożałuje, przynajmniej obiecuję poprawę 😉
OK, będę się nadal czepiał, ale nie stawiaj mnie w niezręcznej sytuacji. Obawiam się, że wyślesz o wiele za dużo badyli i będziemy się później "szarpać" o forsę. Nie rób tego pochopnie.
To, że jesteś ładna nie uprawnia Cię do decydowania o wszystkim. Ja też chciałbym mieć jakiś wpływ na rzeczywistość 🙃
@rafas.8666 🤣🤣🤣🤣👌
Po co nagrałaś ten film🤦♀️. Miałam nie jechać ale po obejrzeniu tego filmu jadę w sobotę na 8 żeby być na otwarcie. Mąż się śmieje, że wyśle ci rachunek😂😂😂
🤣
Jestem mocno zaniepokojony nieobecnością Agaty.
Obawiam się najgorszego...
Jeśli np. została związana i osadzona przez męża w piwnicy, to nie byłoby najgorsze. Uprowadzenie przez Marsjan na bolesne eksperymenty medyczne także.
Ale mam dreszcze i oblewa mnie zimny pot, jak sobie wyobrażę, że po prostu nie ma ochoty nic napisać...
😳 nawet tak nie pisz … serce by mi pękało
Pewnie niepotrzebnie histeryzuję. Prawdopodobnie od świtu do zmierzchu biega ze szpadlem przygotowując ogród do wiosennego sezonu.
Przecież nie zostawiłaby nas bez poważnego powodu. Tym bardziej, że mam się z nią ożenić.
@rafas.8666 a ja mam być świadkową 😅🫶
Ooo. pamiętasz te starcze wygłupy :) Pisząc "starcze", mam na myśli siebie, bo Ty jesteś z mojej perspektywy ledwie dorastającym dziewczęciem...
Krótka, kraciasta spódniczka czirliderki...
Ehhh, muszę zacząć walczyć z tymi moimi fantazjami...
Piszę coś takiego i nie mam pewności, czy nie trafi tu się jakiś głupol, który uzna, że piszę serio.
Tym bardziej, że piszę serio ;)
Obiecuję, że będziesz świadkową, jeśli któregoś dnia zdecyduję się po raz drugi na małżeństwo, ale raczej się nie zanosi...
"Wesele" na pewno odbędzie się w Amsterdamie. Dam znać trochę wcześniej, żebyś uzbierała wiadra na badyle.
Widziałem, że Agata wciąż żyje. To dość dobra wiadomość - nie trzeba będzie wydawać kasy na wieniec pogrzebowy.
;)
R.
Jak Agata dodała komentarz od razu o tym samym pomyślałam 😅 … całe szczęście wróciła nasza tymczasowa konkubina … ja bym się śpieszyła na Waszym miejscu, no bo wiesz, nie wiadomo ile jeszcze pożyje 😉
Te " festiwale" to syf dla mie i tak dalej 😅
Dzień dobry. To że syf, no ok, trudno.. Nie każdemu musi się podobać. Ale co z tym "tak dalej" ??? To ciekawe... 😉
@@katarzynapodhale6911 Pani Kasiu 🙂 chodzi mi o to,że poza kilkoma fajnymi " drozszymi" kwiatami nic tam nie ma, tzn jest, prawie to,co wszędzie ,tylko drożej,a i jakość tych roślin jest bardzo do kitu ,a " I tak dalej" to mam na myśli ludzi, którzy zachowują się jak idioci, przewracaja te kwiaty,depczą, rozpychają się, byłam dwa razy i więcej nie pójdę, ot i tyle🙂
Pozdrawiam cieplutko w ten piękny dzionek 🙂