Na wstępie należy pogratulować Autorom za ciekawy wykład i zajęcie się tematem zaskakująco zaniedbanym w polskiej historiografii II WŚ. Osobiście mam pewien niedosyt odnośnie owego "odmitologizowania" walk 1 A LWP. Przez lata karmiono nas , że to Polacy przełamali Wał Pomorski. Uważam, że nie. Wał Pomorski przełamali Rosjanie 28-29 stycznia pod Starym Osiecznem, zdobywając nieuszkodzony most na Drawie w pasie obrony improwizowanej Dywizji Woldenberg. Działania Polaków w pasie Lędyczek-Jastrowie miały znaczenie drugo a nawet trzeciorzędne-po prostu w ślad za przełamaniem cały front miał się przesuwać na północ. Dowodem tego jest po prostu postawa przeciwnika, czyli GA Wisła, której koncepcja obrony nagle zupełnie się załamała i konieczność natychmiastowego zorganizowania 11 Armi Panc. SS (pancernej oczywiście tylko z nazwy) do zatkania włamania. I to był główny w tym okresie przeciwnik Polaków. Nie zmienia to oczywiście faktu, że walki Polaków na wale były koszmarne i krwawe. Rozumiem wybitne zainteresowanie Panów 15 Dyw. Grenadierów Pancerny SS "Lettland" Rozumiem też, że wymienianie licznych , często improwizowanych jednostek, czasem po prostu kampfgruppen jest zadaniem mniej istotnym. Ale ma się wrażenie, że Polacy walczyli tylko z Łotyszami. A tak nie było. Przeciwnikiem naszych żołnierzy na linii Lędyczek-Jastrowie były też oddziały 23 Dyw Gr. Panc SS "Nederland" 5 (nie 3-takiej w Werhmachcie nie było) Dyw. Strzelców. Na ironię losów zakrawa fakt, że Polacy walczyli na Wale z cudzoziemskimi jednostkami Waffen-SS: łotewską , holenderską i (głównie) francuską dywizją, zaś o zbrodnię w Podgajach są podejrzewani żołnierze 48 pgrendpanc SS "General Seyfart" z formacji holenderskiej. Łotysze byli już w tym czasie rozbici i wycofywali się w nieładzie. Co nie zmienia faktu, że też tam byli. Bardzo akuratny wydaje mi się Panów bilans walk o Kołobrzeg, dodałbym, że zdobycie twierdzy by się nie powiodło bez wsparcia jednostek panc. ACz. Co do dowodzenia to kłują w oczy błędy dowódców na szczeblu pułków i dywizji, w zasadzie całkowicie dowodzonych przez oficerów sowieckich (gen. Kieniewicz został zdjęty z dowodzenia jeszcze w trakcie operacji). pozdrawiam Tomek
Też uważam że przerwanie Wału Pomorskiego nastąpiło w Starym Osiecznie od brawurowej akcji wjechania czołgiem przebranych w niemieckie mundury żołnierzy rosyjskich. Gdyby byli to amerykańscy żołnierze to byłby z tego niezły film.
w 18 minucie pojawiła się pewna nieścisłość, a mianowicie że w korpusie gen. Bogdanowa były używane czołgi M4A4 Sherman, a były to raczej M4A2 bo tylko takie były dostarczone do ZSRR w ramach Leand-Lease. Wcześniej brały udział w walkach w okolicach Lublina i Warszawy
Oczywiście ma Pan rację. W 2 Armii Pancernej Gwardii były czołgi M4A2. Wiedziałem, że się pomyliłem, ale po zakończeniu nagrania nie było możliwości tego naprawy. Co ciekawe w dokumentach 2 APG, dotyczących walk w rejonie Bydgoszczy, występują one w zapisie "M 4-A2", "M4-A2" lub "M4 A2," nigdy Sherman. Pozdrawiam i gratuluję czujności :)
@@ukasznadolski2526 dziękuję za wyjaśnienie sprawy, takie pomyłki mogą się zawsze zdarzyć. Co ciekawe Rosjanie czołgi Sherman potocznie nazywali "emcha" od symbolu M4. Najpierw były to wersje M4A2 z krótką armatą 75 mm, a później również długolufowe 76mm mające lepsze zdolności do zwalczania pojazdów pancernych. Temat różnorodnych wersji Shermanów jakie powstały w czasie produkcji wielkoseryjnej, a i później w trakcie ich dalszego użytkowania np przez Izrael i Chile jeszcze w latach 70-tych jest zresztą bardzo wciągający. Ja dziękuję za bardzo ciekawą dyskusję i przyznam że czekam na podobny film omawiający walki o wyzwolenie Poznania. Pozdrawiam serdecznie :)
@@ukasznadolski2526 niestety nie można znaleźć zdjęć jak Sowieci jadą na Shermanach, czy innych zachodnich czołgach (NKWD je niszczyło i w ogóle zabraniało robić?), to by bardzo pomogło w rozpoznaniu wersji
Takich zdjęć akurat nie brakuje. Tylko należy pamiętać, że do ZSRR wysłano ok. 4 tysiące Shermanów. Niektóre nie dotarły, a cała ta liczba i tak ginie w masie T-34. Tak samo jest ze zdjęciami czołgów L&L, które giną pod warstwą fotografii przedstawiających o wiele liczniejsze zastępy T-60, T-70, T-34, KV-1, IS-2 itd. 76mm było w RKKA tyle samo co 75mm, innych niż M4A2 nie dostarczano (ZSRR był głównym odbiorcą tego modelu).
Zdobycie Kołobrzegu,było w pełni samodzielną operacją L W P, w przeciwieństwie do walk wyzwolenie Gdańska i Gdyni i dlatego są one tak ważne;miały one też wydźwięk historyczny,gdyż przypominały one o zdobyciu owego miasta siłami Bolesława Krzywoustego. należy również wspomnieć,o tym,iż Kołobrzeg był symbolem walk Prus w wojnie siedmioletniej i następnie z Napoleonem,który go nie zdobywszy,spowodował powstanie mitu o niezdobytej twierdzy.
Szkoda że zatrzymali się z wykładem na Kolobrzegu. Wesoło też było w okolicach Gryfic,Kamienia Pom.,czy też w Dziwnowie i jego okolicach. 15 marca zaślubiny flagi w Baltyku, miały miejsce w Dziwnówku,czyli trzy dni wcześniej niż w Kołobrzegu.
Czytałem o tym w publikacjach Bieszanowa. Na wschodzie operacja wiślano odrzańska jest pokazana jako szybki sukces. Ale nie wszędzie tak było np w Prusach Wschodnich.
Czytałem Niemieckie wspominania. Walki w Prusach, szczególnie w kotłach pod Braniewem, Lidzbarkiem i pod Krolewscem były bardziej zaciekle niż pod Stalingradem. Ciekawostką jest, że wielu żołnierzy jeszcze w maju udało się ewakuować z mierzeji wiślanej przez Hel do brytyjskiej strefy.
Niemcy z Elblaga poszli do kina a w kronice filmowej podawali ze armia niemiecka naciera. Jak wyszliz kina to rusy byli juz w miescie. Olsztyn rusy zajeli kawaleria kytora po sniegu I mrozie zajela miasto. Tylko w rejonie Likuz jakies pojedyncze oddzialy sie wycofywaly. Rusy zdobyli wiele pociagow z zaopatrzeniem wojennym. Niemieccy pancerniacy wycofujac sie spod szczytna wiecejstracili czolgow z braku benzyny niz w walce. Wysadzali sami te czolgi
Nieprawdziwą jest teza,że zdobycie Kołobrzegu nie miało znaczenia operacyjnego.Zniszczenie garnizonu i zdobycie miasta może było nieistotne,ale port był jedynym przystankiem dla zaopatrzeniowców płynących do Kurlandii.
@@adampiotrowicz9834 zaraz pan zaczniesz wypytywać dlaczego Grecy spalili Persepolis-bo WOJNA BYŁA ! i nie pytaj pan tylko dlaczego JAHWE spalił Sodome i Gomore
Podoba mi się, że został wspomniany wątek sanitariuszek i ich sytuacji, choć czuję pewien niedosyt. Myślę, że problem kobiet zaangażowanych w wojnę mógłby zostać omówiony bardziej szczegółowo, bo o ile oczywistym jest, że gwałciła Armia Czerwona, tak przydałoby się poszerzyć wiedzę o sytuacji zarówno w Ludowym Wojsku Polskim, czy Polskich Siłach Zbrojnych za Zachodzie.
Przestan z ta feminazistyczna narracja - to ze ruscy gwałcili Niemki nie oznacza ze tak samo robili Polacy. Na pewno rowniez ruscy nie gwałcili swoich pielęgniarek.
A swoją drogą, to w ostatnim czasie prof. Cenckiewicz podał w wątpliwość twierdzenie, iż to polskie wojsko dokonało zaślubin Polski z morzem. Ciekawe co panowie na to? P.S. Świetne nagranie, dziękuję.
Mitu ??? Walki ma Wale Pomorskim , ostre starcia na śmierć i życie od Lutego do Końca Marca 1945 roku gdzie Polscy żołnierze walczyli przeciwko Niemcom, Łotyszom i Estończykom wy nazywacie Mitem ? Wstyd. Współcześnie to Żołnierze 1 Armii Wojska Polskiego są żołnierzami wyklętymi
kolejny mit: na zachodzie niemieckie łodzie byłyby natychmiast zatopione, tymczasem tuż przed lądowaniem w Normandii alianci ponieśli spore straty, gdy Niemcy zaatakowali ich jednostki ćwiczące desant na plażach Wielkiej Brytanii
jezeli dobrze odczytuje, o co chodzi, to wydaje mi sie, ze to nieporownywalne sytuacje. Jedna dotyczy okretow przez wiele dni wspomagajacych garnizon w Kolobrzegu, a druga to szybka, kilkukogodzinna akcja, ktora spowodowala spore straty.
Nie daje rady słychać Pana żałośnie litujacego się nad biednymi Niemcami.Czy zamiast tytułów nie lepiej byłoby jakiego staruszka, który tam poprostu był.Nie życze by was tez kiedys zweryfikowano
Na wstępie należy pogratulować Autorom za ciekawy wykład i zajęcie się tematem zaskakująco zaniedbanym w polskiej historiografii II WŚ.
Osobiście mam pewien niedosyt odnośnie owego "odmitologizowania" walk 1 A LWP. Przez lata karmiono nas , że to Polacy przełamali Wał Pomorski. Uważam, że nie. Wał Pomorski przełamali Rosjanie 28-29 stycznia pod Starym Osiecznem, zdobywając nieuszkodzony most na Drawie w pasie obrony improwizowanej Dywizji Woldenberg. Działania Polaków w pasie Lędyczek-Jastrowie miały znaczenie drugo a nawet trzeciorzędne-po prostu w ślad za przełamaniem cały front miał się przesuwać na północ. Dowodem tego jest po prostu postawa przeciwnika, czyli GA Wisła, której koncepcja obrony nagle zupełnie się załamała i konieczność natychmiastowego zorganizowania 11 Armi Panc. SS (pancernej oczywiście tylko z nazwy) do zatkania włamania. I to był główny w tym okresie przeciwnik Polaków.
Nie zmienia to oczywiście faktu, że walki Polaków na wale były koszmarne i krwawe.
Rozumiem wybitne zainteresowanie Panów 15 Dyw. Grenadierów Pancerny SS "Lettland" Rozumiem też, że wymienianie licznych , często improwizowanych jednostek, czasem po prostu kampfgruppen jest zadaniem mniej istotnym. Ale ma się wrażenie, że Polacy walczyli tylko z Łotyszami. A tak nie było. Przeciwnikiem naszych żołnierzy na linii Lędyczek-Jastrowie były też oddziały 23 Dyw Gr. Panc SS "Nederland" 5 (nie 3-takiej w Werhmachcie nie było) Dyw. Strzelców. Na ironię losów zakrawa fakt, że Polacy walczyli na Wale z cudzoziemskimi jednostkami Waffen-SS: łotewską , holenderską i (głównie) francuską dywizją, zaś o zbrodnię w Podgajach są podejrzewani żołnierze 48 pgrendpanc SS "General Seyfart" z formacji holenderskiej. Łotysze byli już w tym czasie rozbici i wycofywali się w nieładzie. Co nie zmienia faktu, że też tam byli.
Bardzo akuratny wydaje mi się Panów bilans walk o Kołobrzeg, dodałbym, że zdobycie twierdzy by się nie powiodło bez wsparcia jednostek panc. ACz. Co do dowodzenia to kłują w oczy błędy dowódców na szczeblu pułków i dywizji, w zasadzie całkowicie dowodzonych przez oficerów sowieckich (gen. Kieniewicz został zdjęty z dowodzenia jeszcze w trakcie operacji).
pozdrawiam
Tomek
Też uważam że przerwanie Wału Pomorskiego nastąpiło w Starym Osiecznie od brawurowej akcji wjechania czołgiem przebranych w niemieckie mundury żołnierzy rosyjskich. Gdyby byli to amerykańscy żołnierze to byłby z tego niezły film.
To nawet nie był wał a pozycja (niem. Stellung). Nazywanie tego wałem to przekłamanie.
Dziękujemy za ciekawy wykład 🇵🇱🇵🇱🇵🇱
Fantastyczne przedstawienie przebiegu operacji wiślańsko odrzańskiej. Prosto, krótko, zrozumiale i obrazowo
w 18 minucie pojawiła się pewna nieścisłość, a mianowicie że w korpusie gen. Bogdanowa były używane czołgi M4A4 Sherman, a były to raczej M4A2 bo tylko takie były dostarczone do ZSRR w ramach Leand-Lease. Wcześniej brały udział w walkach w okolicach Lublina i Warszawy
Oczywiście ma Pan rację. W 2 Armii Pancernej Gwardii były czołgi M4A2. Wiedziałem, że się pomyliłem, ale po zakończeniu nagrania nie było możliwości tego naprawy. Co ciekawe w dokumentach 2 APG, dotyczących walk w rejonie Bydgoszczy, występują one w zapisie "M 4-A2", "M4-A2" lub "M4 A2," nigdy Sherman. Pozdrawiam i gratuluję czujności :)
@@ukasznadolski2526 dziękuję za wyjaśnienie sprawy, takie pomyłki mogą się zawsze zdarzyć. Co ciekawe Rosjanie czołgi Sherman potocznie nazywali "emcha" od symbolu M4. Najpierw były to wersje M4A2 z krótką armatą 75 mm, a później również długolufowe 76mm mające lepsze zdolności do zwalczania pojazdów pancernych. Temat różnorodnych wersji Shermanów jakie powstały w czasie produkcji wielkoseryjnej, a i później w trakcie ich dalszego użytkowania np przez Izrael i Chile jeszcze w latach 70-tych jest zresztą bardzo wciągający. Ja dziękuję za bardzo ciekawą dyskusję i przyznam że czekam na podobny film omawiający walki o wyzwolenie Poznania. Pozdrawiam serdecznie :)
@@ukasznadolski2526 dzieki ze Pan czyta wpisy. Ni wszyscy to robia
@@ukasznadolski2526 niestety nie można znaleźć zdjęć jak Sowieci jadą na Shermanach, czy innych zachodnich czołgach (NKWD je niszczyło i w ogóle zabraniało robić?), to by bardzo pomogło w rozpoznaniu wersji
Takich zdjęć akurat nie brakuje. Tylko należy pamiętać, że do ZSRR wysłano ok. 4 tysiące Shermanów. Niektóre nie dotarły, a cała ta liczba i tak ginie w masie T-34. Tak samo jest ze zdjęciami czołgów L&L, które giną pod warstwą fotografii przedstawiających o wiele liczniejsze zastępy T-60, T-70, T-34, KV-1, IS-2 itd.
76mm było w RKKA tyle samo co 75mm, innych niż M4A2 nie dostarczano (ZSRR był głównym odbiorcą tego modelu).
Zdobycie Kołobrzegu,było w pełni samodzielną operacją L W P, w przeciwieństwie do walk wyzwolenie Gdańska i Gdyni i dlatego są one tak ważne;miały one też wydźwięk historyczny,gdyż przypominały one o zdobyciu owego miasta siłami Bolesława Krzywoustego. należy również wspomnieć,o tym,iż Kołobrzeg był symbolem walk Prus w wojnie siedmioletniej i następnie z Napoleonem,który go nie zdobywszy,spowodował powstanie mitu o niezdobytej twierdzy.
Szkoda że zatrzymali się z wykładem na Kolobrzegu. Wesoło też było w okolicach Gryfic,Kamienia Pom.,czy też w Dziwnowie i jego okolicach. 15 marca zaślubiny flagi w Baltyku, miały miejsce w Dziwnówku,czyli trzy dni wcześniej niż w Kołobrzegu.
Czytałem o tym w publikacjach Bieszanowa. Na wschodzie operacja wiślano odrzańska jest pokazana jako szybki sukces. Ale nie wszędzie tak było np w Prusach Wschodnich.
Czytałem Niemieckie wspominania. Walki w Prusach, szczególnie w kotłach pod Braniewem, Lidzbarkiem i pod Krolewscem były bardziej zaciekle niż pod Stalingradem. Ciekawostką jest, że wielu żołnierzy jeszcze w maju udało się ewakuować z mierzeji wiślanej przez Hel do brytyjskiej strefy.
Niemcy z Elblaga poszli do kina a w kronice filmowej podawali ze armia niemiecka naciera. Jak wyszliz kina to rusy byli juz w miescie. Olsztyn rusy zajeli kawaleria kytora po sniegu I mrozie zajela miasto. Tylko w rejonie Likuz jakies pojedyncze oddzialy sie wycofywaly. Rusy zdobyli wiele pociagow z zaopatrzeniem wojennym. Niemieccy pancerniacy wycofujac sie spod szczytna wiecejstracili czolgow z braku benzyny niz w walce. Wysadzali sami te czolgi
Niektóre miejsca były bronione do kapitulacji
Książkę Pana Srogi przeczytałem w okolicach 90 roku, mając lat 10-12.
Po Co bylo tlumaczyc na polski gdzie sa bunkry na wale pomorskim jak wszyscy wyzsi dowodcy w 1AWP byli Rosjanami?
Wreszcie IPN zachowuje się obiektywnie , chociaż...
Tak na wstępie, Ludowe Wojsko Polskie - taka formacja nigdy nie istniała. Od historyków więcej się wymaga niż od plebsu i warto tym pamiętać.
Jak to nie istniała, a kto zdobywał Kołobrzeg?
1 Armia Wojska Polskiego@@patryknazwisko3124
Walk pod Jablonna. W styczniu jak wojsko polskiej forsowalo Wisle wielu Polakow poleglo. Opowiadal mieszkanie Jablonna ktory zwozil furmanka poleglych
Nieprawdziwą jest teza,że zdobycie Kołobrzegu nie miało znaczenia operacyjnego.Zniszczenie garnizonu i zdobycie miasta może było nieistotne,ale port był jedynym przystankiem dla zaopatrzeniowców płynących do Kurlandii.
co Pan powie na temat Świdwina dawnego Shivelbein
Albo dlaczego spłonęły Pyrzyce i Stargard. Przepiękne miasta z historyczną zabudową.
@@adampiotrowicz9834 zaraz pan zaczniesz wypytywać dlaczego Grecy spalili Persepolis-bo WOJNA BYŁA ! i nie pytaj pan tylko dlaczego JAHWE spalił Sodome i Gomore
Pan powie to samo co na temat Cottbus, dawnego Chociebuża
Flaga "umoczona, zamęczonych w Bałtyku"panie profesorze, trochę pokory dla faktów historycznych.
Czy Polacy mieli snajperki?
To chyba przesada - Nie "zdobycie Bydgoszczy" a wyzwolenie Bydgoszczy. Niektórzy zupelnie zgłupieli!!!!
Myślę, że dla Sowietów Bydgoszcz była Brombergiem, więc ją zdobywali. Prosty sowiecki żołdak nie rozróżniał co jest polskie a co niemieckie.
@@aniaw1810 Polskę wyzwalali nie żołdacy, a radzieccy żołnierze!!
Zachowywali się jak okupant, więc określenie jednoznaczne@@wesolyobibok
Podoba mi się, że został wspomniany wątek sanitariuszek i ich sytuacji, choć czuję pewien niedosyt. Myślę, że problem kobiet zaangażowanych w wojnę mógłby zostać omówiony bardziej szczegółowo, bo o ile oczywistym jest, że gwałciła Armia Czerwona, tak przydałoby się poszerzyć wiedzę o sytuacji zarówno w Ludowym Wojsku Polskim, czy Polskich Siłach Zbrojnych za Zachodzie.
No też gwałcili a za parę lat będą w przekazach medialnych mordować
Przestan z ta feminazistyczna narracja - to ze ruscy gwałcili Niemki nie oznacza ze tak samo robili Polacy. Na pewno rowniez ruscy nie gwałcili swoich pielęgniarek.
@@KrissowskiM lol, xDDD.
@@srogamina naprawdę LOL z tą waszą babską potrzebą czucia się ofiarą. Chociaż to nie jest śmieszne a raczej żenujące.
@@KrissowskiM poczytaj coś więcej, niż podręcznik do ósmej klasy, a potem zastanów się nad tożsamością w Internecie.
W 1945 nie było czegoś takiego jak Ludowe Wojsko Polskie, w ogóle nie było takiego tworu.
Za komuny czytalem b. gruba ksiege formatu a4 o walkach o wal pomorskim bogato ilustrowana I duzo map.
A swoją drogą, to w ostatnim czasie prof. Cenckiewicz podał w wątpliwość twierdzenie, iż to polskie wojsko dokonało zaślubin Polski z morzem. Ciekawe co panowie na to? P.S. Świetne nagranie, dziękuję.
Jack Caleib zmasakruje Wkrótce sekte Korwina.
Cencek to pieniacz.
@@adampiotrowicz9834 Jack Caleib zmasakruje Wkrótce sekte Korwina
@@lavictoire6076 lekow dzis nie wziąłeś!
ruclips.net/video/2ZqAk6r5HHY/видео.html. Wal Pomorski i inne dokumenty o tych walkach.
Mitu ??? Walki ma Wale Pomorskim , ostre starcia na śmierć i życie od Lutego do Końca Marca 1945 roku gdzie Polscy żołnierze walczyli przeciwko Niemcom, Łotyszom i Estończykom wy nazywacie Mitem ? Wstyd.
Współcześnie to Żołnierze 1 Armii Wojska Polskiego są żołnierzami wyklętymi
Czemu wy ubecy zaśmiecacie fora?
wkrótce się dowiesz, że Kołobrzeg zdobyli wyklęci, a wtedy Niemców będzie tam 50 000 i to z najbardziej elitarnych jednostek
@@nowy5 buda! Komuchu!
kolejny mit: na zachodzie niemieckie łodzie byłyby natychmiast zatopione, tymczasem tuż przed lądowaniem w Normandii alianci ponieśli spore straty, gdy Niemcy zaatakowali ich jednostki ćwiczące desant na plażach Wielkiej Brytanii
jezeli dobrze odczytuje, o co chodzi, to wydaje mi sie, ze to nieporownywalne sytuacje. Jedna dotyczy okretow przez wiele dni wspomagajacych garnizon w Kolobrzegu, a druga to szybka, kilkukogodzinna akcja, ktora spowodowala spore straty.
Nie daje rady słychać Pana żałośnie litujacego się nad biednymi Niemcami.Czy zamiast tytułów nie lepiej byłoby jakiego staruszka, który tam poprostu był.Nie życze by was tez kiedys zweryfikowano
co znaczy nie rzyczę🤣🤣🤣
Nie dziwię się że nie można odsłuchać do Końca. Bzdury i pomówienia wobec kombatantów 1 Armii Wojska Polskiego
stawić stawić stawić, ale mu się płyta zacięła....
Ale toporny ten ich polski eeee yyyy yyyy to samo to samo to samo 3 x mówią po kolei, jakieś porochy biorą eeee eeee mmm eee
Przykro mi ale nie można tego słuchać yyyyyyyyyy
Bardzo słaby matetial