*to 134 święta bez Mary. Oczywiście również bez Phoebe i jej córeczki, ale to Mary straciła życie 23.12, stąd wzmianka właśnie o niej. Spokojnych przygotowań! Do usłyszenia jutro w ostatnim odcinku serii. 🎄
Gdzie groza kryje się w grudniowej mgle, A czas przeszłości echem wciąż się wije, Słowa narracji snują ciemne chwile, By prawda lśniła w swojej krwawej grze. Każde okienko, niczym dźwięczny werset, Otwiera bramy mrocznych, dawnych zdarzeń. Twoja narracja, to dar - pełen marzeń, Choć smutek w treści wciąż podbija przestrzeń. Im bliżej końca, tym żal w sercu rośnie, Że zamilkną te historie wnet wśród ciszy. Twój głos, jak światło, wciąż w pamięci błyszczy. Więc dziękujemy - bo choć dni uboższe, Twoje historie żyją w nas najmocniej, A każdy odcinek na zawsze nas wzruszy
Bardzo przykra sprawa. Te stre sprawy są dla mnie intrygujące przez rys historyczno- obyczajowy. Tyle się mówi o tym, że obecnie mamy upadek moralności, ale czytając/słuchając o starych sprawach mam wrażenie, że w tle każdej były jakieś romanse, niesformalizowane związki i nieślubne dzieci. Myśląc o tym czy Mary mogła samodzielnie włożyć ciało ofiary do wózka przypomniałam sobie o incydencie sprzed kilku lat. Mocno wzburzona, postanowiłam odejść od partnera, w związku z czym spakowałam mnóstwo moich rzeczy do wielkiego worka, który następnie zniosłam z pierwszego piętra, wrzuciłam do bagażnika auta i zawiozłam do mamy. Po około 20 minutach jazdy, wciąż w ogromnych emocjach, z niewielkim wysiłkiem wniosłam ten wór do maminego domu i wróciłam do domu partnera się z nim rozmówić (podczas mojej wyprowadzki był w pracy). Porozmawialiśmy, okazało się że doszło do nieporozumienia (choć ja nadal widzę to inaczej😅) i postanowiłam dać nam jeszcze jedną szansę. Kiedy już spokojna wróciłam do mamy po moje rzeczy, okazało się, że niemal nie jestem w stanie tego wora unieść. Musiałyśmy nieść go do auta we dwie😅 Zmierzam do tego, że na własnej skórze przekonałam się, że wielkie emocje dodają znacznej siły, więc wierzę, że Mary mogła umieścić ciało Pheobe w wózku
Zdrowych,radosnych Swiat Bozego Narodzenia wszystkim ludziom dobrej woli❤ Szczesliwego Nowego Roku🎉 Oby nikogo z nas nie zabraklo w tym gronie fanow za rok ❤❤❤
👍. Okienko otwarte i odsłuchane. Pozdrawiam serdecznie i czekam na jutrzejsze. Szkoda, że to już finał, bo się człowiek przyzwyczaił do codziennych podcastów. 😊
Dziś moje podsumowanie Fantastyczna seria z bardzo ciekawymi historiami opracowane to majstersztyk do tego Twój kojący głos >Jesteś rewelacyjna .Szkoda że za każdy odcinek nie można dać suba. Życzę wspaniałych beztroskich i pełnych wypoczynku świąt 🌲🌲🌲🎄🎄🎄🎁🎁🎁❤❤❤
![Kryminalny kalendarz adwentowy - 24.12 - Hanna Grytner* | [Podcast kryminalny]](http://i.ytimg.com/vi/830QIZLwD3Q/mqdefault.jpg)
![Kryminalny kalendarz adwentowy - 24.12 - Hanna Grytner* | [Podcast kryminalny]](/img/tr.png)
![Kryminalny kalendarz adwentowy - 22.12 - Nicole Strau i morderstwa w Favoriten |[Podcast kryminalny]](http://i.ytimg.com/vi/95Md2g4uvY4/mqdefault.jpg)
*to 134 święta bez Mary.
Oczywiście również bez Phoebe i jej córeczki, ale to Mary straciła życie 23.12, stąd wzmianka właśnie o niej.
Spokojnych przygotowań! Do usłyszenia jutro w ostatnim odcinku serii. 🎄
Tak, zauważyłem.Ale co to jest 100 lat w kontekście istnienia wszechświata...🌎🌌..
Gdzie groza kryje się w grudniowej mgle,
A czas przeszłości echem wciąż się wije,
Słowa narracji snują ciemne chwile,
By prawda lśniła w swojej krwawej grze.
Każde okienko, niczym dźwięczny werset,
Otwiera bramy mrocznych, dawnych zdarzeń.
Twoja narracja, to dar - pełen marzeń,
Choć smutek w treści wciąż podbija przestrzeń.
Im bliżej końca, tym żal w sercu rośnie,
Że zamilkną te historie wnet wśród ciszy.
Twój głos, jak światło, wciąż w pamięci błyszczy.
Więc dziękujemy - bo choć dni uboższe,
Twoje historie żyją w nas najmocniej,
A każdy odcinek na zawsze nas wzruszy
🥹❤️
To najciekawsza seria na youtube. Wrócę jeszcze do poprzedniego roku
Bardzo dziękuję!
Ja właśnie skończę ten kalendarz adwentowy i dla przypomnienia wrócę do poprzedniego. Oczekiwanie na następny wydaje się taaaakie długie....
Dziękuję, życzę zdrowych rodzinnych świąt.❤
Dziękuję.
Życie za dwa niewinne życia.
Dzień dobry Piękna Pani! :)
Zabieram się za słuchanie! :>:)
Dziękuję uprzejmie, kłaniam się i pozdrawiam milutko! :>:)
Dziękuję za kolejne okienko! ❤Już prawie koniec kalendarza 🫤 Będzie mi bardzo brakowało tych naszych porannych spotkań ❤
Smutna sprawa :( Dziękuję za Twoją pracę.
Bardzo przykra sprawa. Te stre sprawy są dla mnie intrygujące przez rys historyczno- obyczajowy. Tyle się mówi o tym, że obecnie mamy upadek moralności, ale czytając/słuchając o starych sprawach mam wrażenie, że w tle każdej były jakieś romanse, niesformalizowane związki i nieślubne dzieci.
Myśląc o tym czy Mary mogła samodzielnie włożyć ciało ofiary do wózka przypomniałam sobie o incydencie sprzed kilku lat. Mocno wzburzona, postanowiłam odejść od partnera, w związku z czym spakowałam mnóstwo moich rzeczy do wielkiego worka, który następnie zniosłam z pierwszego piętra, wrzuciłam do bagażnika auta i zawiozłam do mamy. Po około 20 minutach jazdy, wciąż w ogromnych emocjach, z niewielkim wysiłkiem wniosłam ten wór do maminego domu i wróciłam do domu partnera się z nim rozmówić (podczas mojej wyprowadzki był w pracy). Porozmawialiśmy, okazało się że doszło do nieporozumienia (choć ja nadal widzę to inaczej😅) i postanowiłam dać nam jeszcze jedną szansę. Kiedy już spokojna wróciłam do mamy po moje rzeczy, okazało się, że niemal nie jestem w stanie tego wora unieść. Musiałyśmy nieść go do auta we dwie😅 Zmierzam do tego, że na własnej skórze przekonałam się, że wielkie emocje dodają znacznej siły, więc wierzę, że Mary mogła umieścić ciało Pheobe w wózku
To prawda, adrenalina potrafi wydobyć z człowieka siły, o których posiadaniu sam nie miał pojęcia!
Bardo dziekuję za dzisiejsze okienko. Bedzie mi brakowało tych poranków z tobą.
Zdrowych,radosnych Swiat Bozego Narodzenia wszystkim ludziom dobrej woli❤
Szczesliwego Nowego Roku🎉
Oby nikogo z nas nie zabraklo w tym gronie fanow za rok
❤❤❤
Tuż przed świętami. Smutna, bardzo smutna historia. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję
Wesołych Świąt Wszystkim Wam życzę❤❤
Oj jejku ,jutro już ostatnie okienko kalendarza, szkoda ,jak to szybko zleciało.
DZIEKUJE.❤❤❤
Wesolych swiat ❤
Dzięki za kolejne okienko kalendarza.
Jestem słucham dziękuję pozdrawiam ❤
Dziękuję 🍀
Dziękuję :)
♠🖤✨Super!!✨🖤✨Pozdrawiam!!✨🖤♠
👍. Okienko otwarte i odsłuchane. Pozdrawiam serdecznie i czekam na jutrzejsze. Szkoda, że to już finał, bo się człowiek przyzwyczaił do codziennych podcastów. 😊
Dziękuję bardzo moja Kochana ❤Okropna historia 😢😢😢
Czekałam. Słucham.👍👍👍👍
❤❤Dziękuję za podcast pozdrawiam serdecznie wszystkich słuchaczy I życzę miłego dnia ❤❤
Dziękuję za tak ciężką pracę. Umilała każdy wieczór 🎄💞 💗🎁
❤
Dziś moje podsumowanie Fantastyczna seria z bardzo ciekawymi historiami opracowane to majstersztyk do tego Twój kojący głos >Jesteś rewelacyjna .Szkoda że za każdy odcinek nie można dać suba. Życzę wspaniałych beztroskich i pełnych wypoczynku świąt 🌲🌲🌲🎄🎄🎄🎁🎁🎁❤❤❤
Bardzo, bardzo dziękuję! ❤️ Ja również życzę pięknych, wypełnionych ciepłem i odpoczynkiem świąt. 🎄
Dziękuję bardzo za ogrom Twojej pracy. Co ja będę słuchać po świętach? Pozdrawiam serdecznie ❤
Dzień dobry.
Słucham
Dziękuję 🤗
Dziękuję i pozdrawiam 😊
Dziękuję 😌🌲❄️
🎄🎄🎄
💚💚
Dzień dobry w poniedziałek przedświąteczny. Zabieram się do słuchania ( podczas przygotowywania potraw na jutro)
No cóż , dostała wyrok na jaki zasługiwała - śmierć za śmierć.
🎧👍🏻👏🏻💜💚❣
👍🏻
Powiedzialabym jednak, że dla mnie to 134 swięta bez Phoebe i Jej córeczki...Im należy się pamięć...
🥰🥰🥰🥰🥰🥰
👍🌺
Ciekawe, czy to zabójstwo było inspirowane przez Franka. 🤔
34? Chyba 134 święta, ale nie bez Mary a raczej bez Phoebe i jej córeczki
Mocna przemowa sądu na koniec. Dziś już tak się nie mówi...straszna ta zbrodnia,okrutna, kolejna bezsensowna
Smutno mi,bo za chwilę wysłucham opowieść z ostatniego okienka kalendarza adwentowego...😮...
Dziękuję ❤
❤
Dziękuję ❤
❤