Takie nazewnictwo jest charakterystyczne dla mieszkańców wielu miast w różnych regionach. Wynika to z faktu, że wiele dzielnic w przeszłości było osobnymi bytami miejskimi lub wiejskimi. Wtedy faktycznie wyprawa do centrum, była wyprawą do innego miasta. Granice się zmieniły, a tradycja takiego mówienia została do dziś, szczególnie w dzielnicach które są silnie identyfikowalne i tworzące swoją lokalną społeczność.
Ja już wiele razy pisałem o utworzenie przystanków na żądanie w różnych dziwnych miejscach (np. na Siemianowice Mysłowicka ostatnio wsiadał ktoś 5 lat temu - nikt tam nie mieszka/nie pracuje)... Dostawałem odpowiedź, że albo miasto się nie godzi, albo że będą obserwować przystanek.
Załatw sobie mikrofon przypinany do ubrania, będziesz mógł gadać cicho i nikt tego nie usłyszy, a na nagraniu będzie słychać czysto. Jakby mnie jakiś pasażer spytał czy nawijam do siebie, to odpowiedziałbym coś w stylu "a bo wie pani/pan, policjanci muszą teraz nosić rejestratory wideo na mundurach, a nam kazano relacjonować przebieg trasy głosowo i nagrywać to na dyktafon, że niby to dla bezpieczeństwa, no a służba nie drużba" czy coś takiego :D
Cóż za bezpośredni układ kierowniczy, jednak jelcz to kawał badziewia... Mamy podobne temu twory w mpk tyle ze jednoczłonowe, nikt nie będzie płakał jak to zniknie z obsługi.
![🛠 Linia [689] cz.1 Cabview Q&A - Przejechałem jelenia i skasowałem Fiata!](http://i.ytimg.com/vi/qpMthh4ybbA/mqdefault.jpg)
![🛠 Linia [689] cz.1 Cabview Q&A - Przejechałem jelenia i skasowałem Fiata!](/img/tr.png)
Takie nazewnictwo jest charakterystyczne dla mieszkańców wielu miast w różnych regionach. Wynika to z faktu, że wiele dzielnic w przeszłości było osobnymi bytami miejskimi lub wiejskimi. Wtedy faktycznie wyprawa do centrum, była wyprawą do innego miasta. Granice się zmieniły, a tradycja takiego mówienia została do dziś, szczególnie w dzielnicach które są silnie identyfikowalne i tworzące swoją lokalną społeczność.
Super ! dzięki za takie filmiki z tras, lubię pooglądać moje miasto z tej perspektywy. Chyba kręcony był ten filmik w wolny dzień
W Gdańsku też jeździmy "do Gdańska".
Cabview z Jelcza - piękna sprawa:) Bardzo podobają mi się takie odcinki!
mi się podoba ta prosta kierownica :p
Jestem ciekawy jaki jest % osób oglądający twój kanał jest z poza metropolii, zrób kiedyś jakąś ankietę na filmie
Pozdrawiam
Ja już wiele razy pisałem o utworzenie przystanków na żądanie w różnych dziwnych miejscach (np. na Siemianowice Mysłowicka ostatnio wsiadał ktoś 5 lat temu - nikt tam nie mieszka/nie pracuje)... Dostawałem odpowiedź, że albo miasto się nie godzi, albo że będą obserwować przystanek.
Witaj .
Fajne mówisz o moim mieście :) i starasz się ciekawostki mówić . To podpowiem że Wzgórze Wandy to najwyższy punkt w Katowicach .
Pozdrawiam
Fajnie jeździsz, fajnie opowiadasz no to masz suba ;)
13:40 w Bytomiu też tak jest, ja mieszkając w Szombierkach mówię jadę do Bytomia albo byłem w Bytomiu pomimo, że cały czas w nim jestem :p
Mieszkając w Nowej Hucie - dzielnicy Krakowa też dojeżdżam do Krakowa do pracy ;P
Wiecej Murcek :)
Mam pytanie. Jaki jest przebieg tego Jelcza ? I jak długo. Może być jeszcze w eksploatacji ?
Jeżdżę 50/110/30/0 często nie słychać zapowiedzi głosowych, są bardzo ciche i niezrozumiałe albo w ogóle ich nie ma.
Co myślisz o systemie ŚKUP ?
dlamnie skup to trochę nie wypał
😏
Załatw sobie mikrofon przypinany do ubrania, będziesz mógł gadać cicho i nikt tego nie usłyszy, a na nagraniu będzie słychać czysto. Jakby mnie jakiś pasażer spytał czy nawijam do siebie, to odpowiedziałbym coś w stylu "a bo wie pani/pan, policjanci muszą teraz nosić rejestratory wideo na mundurach, a nam kazano relacjonować przebieg trasy głosowo i nagrywać to na dyktafon, że niby to dla bezpieczeństwa, no a służba nie drużba" czy coś takiego :D
Cóż za bezpośredni układ kierowniczy, jednak jelcz to kawał badziewia... Mamy podobne temu twory w mpk tyle ze jednoczłonowe, nikt nie będzie płakał jak to zniknie z obsługi.