Jeden tekst który mnie rozwalił i uświadomił "2002 Nissan Elgrand, 1998 zakończenie produkcji Zuka" to już nie jest przepaść technologiczna to jest kosmos. Az strach pomyśleć jakby taki czarny Elgrand w 2002 przyjechał do Polski... "Panie to nie jest samochód to jest fura kosmitów, ja do tego nie wsiądę jeszcze mnie porwią"
@@ens8502żuk był reliktem,smutną pozostałością smutnej epoki. Zgadzam się,zasłużył się,ale nie zaawansowaniem technologicznym i komfortem,tylko tym,że nic innego nie było ( no,chyba,że wóz drabiniasty z koniem). Ale po 1989 r nie był rozwijany,modernizowany, dlatego w tym czasie był już żywym trupem i konkurencja go zjadła
Strasznie frustrujące jest oglądanie filmów pokazujących praktyczność samochodów japońskich, podczas gdy większość samochodów jeżdżących po Europie jest uważana za ultrapraktyczne, jeśli łaskawie mają składaną kanapę. Jakieś mentalne uwstecznienie i zbiorowa halucynacja.
Tu polski mechanik w UK: auta JDM mechanicznie w 99% bazują na popularnych modelach danej marki więc wymagają lekkiej improwizacji przy zamawianiu części ale wszystko da się dostać. I tak, są absolutnie bez korozji, nienagannie serwisowane i się nie psują.
tu kolega Polskiego mechanika w UK ktory pracowal nad tym modelem z silnikiem V6. It was fucked. Tak czy siak, korozja jest, byla i bedzie w kazdym aucie w swoim czasie. Jedne gnijo od spodu, inne zzewnatrz, chyba ze panele z plastiku jak w E92. Kwestia to gdzie i ile jezdzil, ile soli kamieni i innego gowna na drodze.
@@kamilianos Zależy ile jeździł po angielskiej ziemi. Świeżo importowane sztuki są bardzo zdrowe. Ale wiadomo, tylko plastik nie rdzewieje. Widziałem też 10-letnie lexusy w dziurami na pięść w podłodze.
@@kamilianos jak kupujesz JDM to pierwsza rzecz która trzeba zrobić to underseal - jak nie zrobisz tego to pierwszej zimy usłyszysz jak japoneczkę ruda wpierdziela :P
pozdrawiam z Glasgow i pytam gdzie masz warsztat? masz jakies doświadczenie z Toyotą Alphard? czemu w UK jest wiecej Elgrandów niz Toyotek? czy to ma jakiś zwiazek ze skrzyniami biegów ??
Nissan Elgrand, idealny samochód dla przedstawiciela marki Legrand. Kontakt z japońskimi napisami powoduje, że zaświecają się żarówki na Wieży Ajfona we Paryżu
Ciągle wygląda świeżo. Wspaniały design. Dziękuję za film, który uświadamia, że technicznie jesteśmy 100 lat za Afrykanami oraz za zanucenie najlepszego "one hit wonder" w historii muzyki rozrywkowej "informer".
Podobnie jak wielu Brytyjczyków zaskakuje nasza znajomość angielskiego - ot, języka ojczystego uczysz się w formie użytkowej, a w szkole drugi język poznajesz od strony gramatyki i budowy.
Nie ma niedzielnego poranka bez Złomnika i Motobiedy❤❤❤ Jestem twoim idolem Jadąc na wycieczkę do Japonii parę lat temu też się spodziewałem Skylinów, Imprez, Supr itd na ulicach a rzeczywistość dokładnie jak mówisz
"Motobiedy" nie obejrzałem nigdy do końca. Chłopak sympatyczny, mówi fajnie, ale nienawidzę nadmiernego "rzucania mięchem", a on zrobil sobie z tego stały element programu. Sam czasami rzucę jakaś urwę, ale raczej w afekcie, a nie ot tak.
Panie Zlomnik teraz tylko jeszcze Toyota Alphard/Vellfire w 3.5 V6 I wogole na europejska motoryzacje kazdy spojzy z politowaniem. Osobiscie jezdze Toyota Estima Areas, to taki VW Sharan Bez TDI. Dziesiecioletnie auto w ktorym Wszystko dziala I jadac dlugi dystans odpoczywasz, polecam kazdej rodzince. A Tobie osobiscie panie Zlomnik dziekuje za wyrazanie opini motoryzacyjnych na tematy aut o ktorych niewielu chce mowic. Pozdrawiam.
Ja aktualnie jestem w trakcie poszukiwania Alpharda/Velfire 2.5 Hybrid 2013-2016. Zastanawiałem się jeszcze na JDM wersją Hondy Odyssey ale raczej Toyota.
@Vaniek to co zaoszczedzisz na paliwie biorac hybryde nie pokryje kosztow ewentualnej naprawy/regeneracji akumulatora trakcyjnego. Benzyna 2.4 jest OK, ale 3.5 robi lepsze wrazenie. Mialem okazje pojezdzic obydwoma wersjami, gdyby nie to ze ciezko znalesc inns kolor niz bialy lub czarny w dobrym wyposazeniu, to pewnie bym jezdzil teraz vellfire 3.5
Tak, dla informacji, wielka nowoscia taki VAN nie byl, przynajmniej na rynku europejskim, poniewaz w tym samym 2002 zaprezentowano Espace IV, ktory mial bardzo podobne parametry oraz mial ten sam silnik z 240km. Z tego, co jest pokazane w tym filmiku, to Espace IV nie mial 4x4 (niestety), bocznych drzwi przesuwnych i obracanego ekranu glownego. Natomiast, mial V4Y (ten sam silnik, tylko w poprzek), komputer pokladowy z bardzo fajna (na 2002 rok) nawigacja satelitarna, system cofania - kamera i linije pokazywane na 14:20, 2 strefowa klimatyzacje, CD changer na 6 plyt i system Cabasse, szyberdach, skorzane fotele, takie same tory na foteli 2 i 3 rzad, telewizory w zaglowkach, piloty sterowania do radia i telewizorow, bezprzewodowe sluchawki i wiele innych drobniejszych rzeczy. Pisze o tym tylko dlatego, by powiedziec ze nie tylko japonczyki w 2002 potrafily dobre rzeczy robic.
Wlasnie kupilem auto 15 letnie. Fakt ze ma 70 tys przebiegu jest jak nowe, ale rocznikowo stare. Kolezanka ktora nie zna sie na autach myslala ze kupilem nowe auto z salonu. Takimi autami w sporej mierze jezdzimy.
No i dobrze, potrafimy się cieszyć z małych rzeczy ;) A poza tym to jest generalizowanie. W krajach skandynawskich i na południu jeździ dużo staroci i mają gdzieś czy to podwyższa czy obniża status. Jeździ więc jest dobry.
@@SesjaZen nie strasz. Nie strasz. W moim domu na posesji sa dwa warsztaty naprawiajace auta. Wiedzialem co kupuję. Jezeli ktos sie nie zna trafi na minę. Poza za tym to tylko samochód.
Pracujac w ASO Toyoty w UK mielismy czasem samochody typu Vellfire, Alphard albo Estima na warsztacie. Sporo ich bylo z przebiegami w granicach 100 tys. mil, w gazie oraz na taksowkach. Wlasciciele gownie pochodzenia Hindusko/Pakistanskiego. Czesc na mega wypasie, choc tez byly modele troche "biedniejsze" ale i tak sporo smaczkow wewnatrz, roznych rozwiazan niespotykanych w europejskich samochodach, ktore poprostu maja sens i ulatwiaja zycie nie wiedzac czemu nie ma ich w samochodach w Europie. Znajomemu ostatnio zaczela cieknac chlodnica w Toyocie Alphard z 2004 r., czesc dostepna z eBay za £70-80, wiec nie najgorzej. Za to podejrzewam, ze z nietypowymi czesciami jak elementy wnetrza, czy blacharki byloby ciezej dostac, choc i tu mozna sie ratowac czesciami uzywanymi.
@@ukrytykrytyk8477 wszystko zalezy od tego jak sie jezdzi. Generalnie hybrydy, szczegolnie te starsze najbardziej traca przy predkosiach powyzej 90km/h. Wiec raczej glownie do miasta albo podmiejska jazde niz dlugie trasy. Kolejna rzecza jest waga samochodu. Taka Estima ze wzgledu na mase samochodu juz miala 2 hybrydowe baterie wielkosci Yarisa montowane pomiedzy kierowca a przednim pasazerem. Niestety fizyki sie nie oszuka. Napewno spali mniej w miescie niz podobny samochod z silnikiem benzynowym lub diesla natomiast w trasie podejrzewam ze diesel wypadnie troche lepiej
Dobry odcinek o rodowitym Japońcu. Brakowało mi jedynie słowa o pracy sportowego 3,5l silnika na LPG, który w Nysce był zainstalowany (co poniekąd w UK nie jest takie oczywiste).
Zlomnik i Bieda..to już klasyka..a uważam..że prywatnie to się lubią ...fajnie tworzyć pewne rzeczy..konflikt..na przykład.🤣🤣..czas internetu.. pozdrawiam ludzi..Złoma i Biedę..🤫💪🤣
Tymon, proszę Cię. Ta odblaskowa blenda z tyłu to bardziej Polonez Atu Plus z 1997 a nie ID4 czy jakiekolwiek współczesne auto xD Ale to nieważne, ekrany LCD i kamery wybuchły mi Musk 🤯
Jestem teraz na Mauritiusie i widziałem go w normalnym użyciu jak i wiele innych mało nam w Europie znanych Toyot, Kii i Suzuki. Trafiłem idealnie w ten film😛
e 51 3.5 l ,240 kucy. spalanie od 10,5 do 20 l. Nie udało mi się zejść na trasie poniżej 11 litrów. napęd na tył plus dołączany przedni z blokadą. skrzynia pięciobiegowa automat Ceny od 3 do 12 tysięcy funtów w zależności od rocznika przebieg zazwyczaj około 100 tyś km.. Konwersje do komputera pokładowego w języku Angielskiego 200 funtów. rozłożenie foteli niestety nie jest idealnie na płask. Części głównie przez ebay i chińskie podruby o jakości zerowej. W Anglii kilka hurtowni specjalizujących się w japonskich vanach. wyposażenie dwa ekrany, ten trzeci to konwersja z radia, klimatyzacja osobna dla przodu i tyłu. Drzwi drugiego rzędu otwierane elektrycznie. głowni importerzy w GB to ciapki. Świetne auto na wypad np na ryby. Dostęp do świec tragedia, ale idzie ogarnąć nawet bez zdejmowania podszybia.. szkoda,tylko tego lewara ze spranym mózgiem szpecącego tylną klapę naklejką
Jednak w trasę trochę strach, wyprzedzanie z kierą po złej stronie, strefa zgniotu na drugim rzędzie siedzeń i mikroskopijny bagażnik w przypadku zajęcia wszystkich foteli robią swoje. Ciekawostka super ale nie bez powodu to się przyjęło na tamtym rynku a nie na naszym.
w nstepnym modelu jest tak ze sa kamery boczne i tylna polaczone w jedno i da sie wlaczyc tryb 'widok z lotu ptaka' widac wtedy troche znieksztalcony ale widok wokol calego samochodu, z czego slyszalem to wlacza sie automatycznie przy parkowaniu , jest tez opcja tryb czuwania i wykrywa ruch naokolo samochodu, np jesli spimy w nim na noc - to nas obudzi jesli ktos lub cos naokolo zacznie sie krzatac. w UK jest sporo firm ktore wykanczaja wnetrza tych autek do campingu wlasnie tych nowszych - montujac lodowke kran, wode, baterie , soalry na dachu i podnoszony dach itd . sa to wtedy drogie zabawki ktore sie czasami psuje (koszto takeigo campera okolo 21-26 tysiecy funtow) do tego samochody te maja po trzy katalizatory, takze jak nam ktos je ukradnie to jest kapilica.... do tego jeszcze wspomne ze problem jest ze siwatlami , otoz naet po regeneracji plastik szybko matowieje na sloncu . prawdopodobnie ze wzgledu na wiek albo uzyty material.
Gdy byłem w tym roku w Japonii to widziałem JEDNEGO starego syfika który był z resztą zwieśniaczony w w stylu Zlot Samochodów Piła 2002. Strasznie pierdział i jeździły nim łebki xD Coś co wytriggeruje Motobiedę - widziałem starsze małżeństwo które poruszało się niebieskim W123 w idealnym stanie :D Szacun Panie Zbigniewie Łomnik za wiedzę o języku oraz o kulturze japońskiej. Proszę opowiedzieć więcej o pańskiej podróży do Japonii.
Buty dla psa mogą mieć sens w upały jak się psa w mieście po asfalcie prowadza. Pies z natury chodził po glebie, trawie, asfalt parzy w upał. Widać Japońce mają tego świadomość
I tak najlepsze Żuk, Nyska, Lublinek boży i kaczka. Bo to proste, każdy sam naprawi przysłowiowym młotem i przecinakiem. Lepszych busów już nie będzie. Teraz wszystko przeładowane elektroniką i spełniające milion wyśrubowanych norm z d... Jeszcze w latach 80 samochód dostawczy musiał być prosty, on z założenia po prostu zastępował furmankę, był narzędziem pracy. Japońce chętnie upchaliby elektronikę nawet w szpadel czy w deskę od kibla. W Żuku wiele awarii kierowca sam naprawił w trasie i jechał dalej. W takim Nissanie podobnie jak w nowoczesnym traktorze - tylko wołaj serwis. A więc g... nie postęp. Są to wyroby przeinżynierowane, które już nie służą człowiekowi a nabijaniu kieszeni korporacjom. Niestety zalewa nas coraz więcej tego typu łajna. Samochodów w których nie można samemu wymienić żarówki, dostać się do świec czy rozrusznika. To są podstawy konstruowania maszyn, poziom technikum. Baranów rysujących tego typu buble nie powinno się przepuszczać do następnej klasy. Szpadel im się należy a nie tytuł inżyniera.
Marksistowska Unia Europejska raczej dogania Koreę Północną. Motoryzacyjnie i mentalnie. U nas też wkrótce tylko 5% obywateli będzie mogło pozwolić sobie na samochód i u nas też nie będzie elektryczności ani żywności.
Pamietam moją poliftową Mazde Premacy, 2004 rocznik. Design wyprzedzajacy epoke. Dekade pozniej (wtedy mielismy ją z żoną w posiadaniu) nadal wygladala stosunkowo nowoczesnie. Ale niestety nam trafil sie mechaniczny trup xD
Ale postaw te Mazde z 2004 roku obok Tourana z 2003 roku i nagle mazda wyglada jak auto z roku 1990, kiedy wlasnie VW wygladaly jak ta Mazda. Ja patrzac na tego Nissana z filmu widze rok 1994 a nie 2010 jak zlomnik
Czekam aż światowy design, dogoni styl wyznaczony przez mojego Nissana Tiidę w sedanie xD, Dacia Logan pierwszej generacji była blisko jednak nadal to nie to.
18:23 - ujęcie jak z wczesnych produkcji ZF Skurcz. Już myślałem, że zaraz wyskoczy Dr Yry i będzie się pojedynkowal z innym ninja, po czym zlomnik go przejedzie Nissanem Elgrande i powie "na drodze się nie leży"
Kiedyś wyczytałem, że w dawniej Europie też był ruch lewostronny. Ruch prawostronny wprowadził dopiero Napoleon, dlatego w UK pozostał był lewostronny.
Bardzo warte uwagi jest to, że Nissany Elgrand 1 i 2 generacji (od 1997 do 2002 roku oraz od 2002 do 2011 (Tak jak ten)) miały bazowo NAPĘD NA TYŁ oraz silniki umieszczone wzdłużnie, najczęściej 2.5L V6 z serii VQ oraz 3.5L V6 z serii VQ, był też 3.0L 4 cylindrowy turbo diesel. Dzisiaj - fajny sleeper
Najistotniejsze jest tu jednak pytanie OD KIEDY. Duster był na początku "tanim zwyklakiem" (wśród SUV) nie tylko bez kamer, ale nawet bez opcji automatik (z wyjątkiem składanych w Rosji pod znaczkiem Renault). Takie kamery ma dziś mnóstwo marek, ale tu mówimy o roku 2002.
Nawigacji w aucie na rynek japoński nie uruchomisz w Europie, na amen zablokowana. Mam psa tutaj w Japonii ponad 5 lat i nigdy i nigdzie tu nie spotkałem się z psem w butach. Mój myśliwski pies gania lokalne koty i kuny i nikt nie ma prawa mi nic powiedzieć bo zjadę go.
Problem tego JDM jest taki że legalnie nie prawa rejestracji w Pl ponieważ tarcze licznika są tylko w Milach jeśli jest z UK,a prawo pozwala na licznik w milo-kilometrach .Dlatego tego jest 0 w Pl a w Rosji tak tam można nawet rejestrować coś co ma kiere na tylnym fotelu .Ogulnie uwielbiam Elgrand.
Japończyk kupuje ten samochód 2002 roku. W tym samym czasie Polak wreszcie dorobił się lanosa. I to na nich spadły dwie bomby atomowe i przegrali wojnę, nie my. Komunizm nie działa, dziękuję.
To auto swoim wygladem dzisiaj by zainteresowalo jak by to byl model 2023. Porównajcie sobie jego stylistykę z jakimkolwiek autem europejskim tego segnemtu ztamtych lat. Złomnik a moze odcinek p Mitsubishi Lancer VII combi albo Mitsubishi Grandis?
Nie wiem, czy ten odcinek i generalnie uniwersum JDM jest zrozumiałem dla ludzi, którzy nigdy się z tym nie ztknęli, nie posiadali takie pojazdu. Trzeba mieć w sobie duzo pokory by przyjąć tą motoryzacyjną (i chyba nie tylko) pogardę Japończyków wobec reszty świata, której dają upust poprzez produkowanie na swój rynek takich modeli. W swojej Primerze kombi JDM z 99 roku miałem nawigację, telewizję i mozliwość podłączenia kamery cofania. Skrzórzana kierownica, gałka biegów i ręczny to standard, o elektryce to nawet nie chce się wspominać. Tak samo jak klimatyzacja....już od początku lat 90-tych. Nie wspominając o poziomie niezawodności. Rzucam wyzwanie Złomnikowi w sprawie znajomości JDM ;-P
3:31 - po pierwsze ten light bar nie jest podświetlany; to tylko element stylizacji, a takie coś miały już Lincolny w latach `70, `80 i `90 i sporo innych samochodów wtedy - nawet Polonezy Plusy miały... ech...
Mam amerykańskiego vana (rocznik 1997) importowanego z Japonii z przebiegiem 89kkm (udokumentowanym, aktualnie ma 144kkm). Tamże został wyposażony w Japoński system pokładowy. Od 7 lat przymierzam się aby toto wyciepać, ale za bardzo się przyzwyczaiłem do "lusterka" w postaci kamery :) Nawet seksowny głos japonki z nawigacji mi już nie przeszkadza kiedy (prawdopodobnie) twierdzi, że zgubiła drogę :) Fajnie się tym amerykańcem jeździ, ale marzy mi się taki typowo japoński van.
Kiedyś strasznie chciałem mieć Elgranda ale potem stwierdziłem że wolę hondę Elysion prestige 3.5 V6 sz Bryła auta jest inna oraz przyspieszenie dodatkowo jest niższy , w każdym razie jak chcesz będę po Wielkanocy w Poznaniu i mogę ci pokazać .
Fura PETARDA !!! Jeśli ktoś ma do aut czysto pragmatyczne podejście i traktuje je jako to czym one w gruncie rzeczy są, czyli środkiem transportu. To to jest furmanka prawie wręcz idealna. Duże przestronne wnętrze choć gabaryty zewnętrzne nieduże. Świetny silnik, napęd 4x4, świetny układ kierowniczy. I wygląd który jest po prostu petarda nawet dziś a to auto ma przecież ponad 20 lat 🤯 Dla mnie auto rewelacja !!! To że miniwany już właściwie wymarły w Europie jest dla mnie kompletnie niezrozumiałe i mózg mi się gotuje jak sobie myślę że ludze wolą Crossovery i SUVy które w większości przypadków mimo że wielkie z zewnątrz to ciasne jak cholera w środku. A do tego większość z nich ma napęd FWD 🤯 Więc wcale dalej niż takim fordem Galaxy się nimi nie zajedzie 🤷 Cóż większość ludzi jest po prostu w stanie poświęcić swą wygodę dla faktu bycia modnym 🤷 Niepojęte ale prawdziwe 🤯
Żuka produkowali do 1998 tak masz rację ! Gdyby był produkowany do 2003 r to miałby lepsze wyposażenie od tego Nissana np. Automatyczne parkowanie albo klimatyzacja zewnętrzna jak by się stało obok żuka w odległości do 5m temperatura była taka sama jak ustawiało się w wnętrzu auta. Żuk>Nissan
Z tymi blendami to bym się trochę nie zgodził przynajmniej w przypadku USiA, pierwszy z brzegu Lincoln Continental Mark 8 chociaż oni pewnie podpatrzyli u skośnych bo to auta z podobnych lat
Ruch lewostronny wziął się od pozdrawiania prawą ręką. Jadące naprzeciw siebie powozy jechały właśnie ruchem lewostronnym i woźnica unosił prawą rękę. W Japonii natomiast samuraj nosił miecz z lewej strony dlatego jak był ruch prawostronny to dotykali się mieczami (bez skojarzeń proszę) i takie dotknięcie miecza powodowało pojedynki. Dlatego wprowadzono ruch lewostronny aby tymi mieczami się nie stykać i bez sensu nie mordować. Dzięki Napoleonowi mamy ruch prawostronny w całej Europie. Wcześniej był lewostronny. W całej EU poza Anglią, która jest dziwna. Podobno ruch lewostronny jest bezpieczniejszy ale ja tam nie wiem bo mieszkam w PL.
@@rozgniatacz_mend Ok, ale tam, gdzie dotarł Napoleon, faktycznie zmieniano ruch na prawostronny. Był to owoc francuskiej propagandy. Wcześniej, gdy podróżowano lewą stroną, można było dowolnego podróżnego zaatakować bronią białą, trzymaną w prawej ręce (ewentualnie palną). Propaganda cesarstwa głosiła, że za rządów Napoleona jest tak bezpiecznie, że nie ma już potrzeby podróżowania lewą stroną drogi, bo nikt Cię nie zaatakuje i nie będziesz musiał wyciągać broni.
Lewostronność jest bezpieczniejsza. Dlatego, że pierwszeństwo w UK również jest z prawej strony. Ale widoku na prawo nie ogranicza pół szerokości samochodu, słupek A i pasażer pochylający łeb, pomimo że wołasz "Nie "pomagaj!". :D
Jeden tekst który mnie rozwalił i uświadomił "2002 Nissan Elgrand, 1998 zakończenie produkcji Zuka" to już nie jest przepaść technologiczna to jest kosmos. Az strach pomyśleć jakby taki czarny Elgrand w 2002 przyjechał do Polski... "Panie to nie jest samochód to jest fura kosmitów, ja do tego nie wsiądę jeszcze mnie porwią"
No i jakie są zasługi Nissana a jakie Żuka dla polskiego biznesu, handlu i przemysłu?
co to za porownanie z dupy?@@ens8502
@@ens8502 A co ma piernik do wiatraka?
@@ens8502żuk był reliktem,smutną pozostałością smutnej epoki. Zgadzam się,zasłużył się,ale nie zaawansowaniem technologicznym i komfortem,tylko tym,że nic innego nie było ( no,chyba,że wóz drabiniasty z koniem). Ale po 1989 r nie był rozwijany,modernizowany, dlatego w tym czasie był już żywym trupem i konkurencja go zjadła
To na gaz i to na gaz. LPG łączy pokolenia.
Strasznie frustrujące jest oglądanie filmów pokazujących praktyczność samochodów japońskich, podczas gdy większość samochodów jeżdżących po Europie jest uważana za ultrapraktyczne, jeśli łaskawie mają składaną kanapę. Jakieś mentalne uwstecznienie i zbiorowa halucynacja.
Tu polski mechanik w UK: auta JDM mechanicznie w 99% bazują na popularnych modelach danej marki więc wymagają lekkiej improwizacji przy zamawianiu części ale wszystko da się dostać. I tak, są absolutnie bez korozji, nienagannie serwisowane i się nie psują.
tu kolega Polskiego mechanika w UK ktory pracowal nad tym modelem z silnikiem V6. It was fucked. Tak czy siak, korozja jest, byla i bedzie w kazdym aucie w swoim czasie. Jedne gnijo od spodu, inne zzewnatrz, chyba ze panele z plastiku jak w E92. Kwestia to gdzie i ile jezdzil, ile soli kamieni i innego gowna na drodze.
Nawet Lexus LS430?
@@kamilianos Zależy ile jeździł po angielskiej ziemi. Świeżo importowane sztuki są bardzo zdrowe. Ale wiadomo, tylko plastik nie rdzewieje. Widziałem też 10-letnie lexusy w dziurami na pięść w podłodze.
@@kamilianos jak kupujesz JDM to pierwsza rzecz która trzeba zrobić to underseal - jak nie zrobisz tego to pierwszej zimy usłyszysz jak japoneczkę ruda wpierdziela :P
pozdrawiam z Glasgow i pytam gdzie masz warsztat? masz jakies doświadczenie z Toyotą Alphard? czemu w UK jest wiecej Elgrandów niz Toyotek? czy to ma jakiś zwiazek ze skrzyniami biegów ??
Jak widze złomnika w tym stroju to przypominaja mi sie młodzieńcze lata 90 , spędzane na podwórku.
wtedy jeszcze bawił się w koleinach po traktorze
To te same ubrania, które miał na sobie w latach 90 Pan Zlomnik
Nagrywa film na środku pola/łąki/ugoru "muszę znaleźć zacienione miejsce...". Szanuję za takie podejście 😂
17:47 przetłumaczyłem to w obiektywie Google i faktycznie ten napis nad timerem to "czas pogrzebu" 😂
Śmieszne tylko że nie
Książkę o kei-carach autorstwa Pana Zbigniewa Łomnika najbardziej chciałbym przeczytać.
Nissan Elgrand, idealny samochód dla przedstawiciela marki Legrand. Kontakt z japońskimi napisami powoduje, że zaświecają się żarówki na Wieży Ajfona we Paryżu
W Polonezie taką blendę zastosowano jeszcze wcześniej.
Ubiegłeś mnie, też miałem pisać o Polonezie
Były takie blendy w latach 90 ale nie były podświetlane LED
Teraz widzimy jak nowoczesny był polonez plus.
Ta, ale ta w Poldonezie świeciła dopiero jak się w nią latarką poświeciło xD
@@chruszczow3technology by Daewoo 😂
Cóżza przypadek, spotkałem taki dziś na polskich blachach. Wg właściciela jedyny w PL.
Ciągle wygląda świeżo. Wspaniały design. Dziękuję za film, który uświadamia, że technicznie jesteśmy 100 lat za Afrykanami oraz za zanucenie najlepszego "one hit wonder" w historii muzyki rozrywkowej "informer".
od czasu srowida jest ich na rynku UK multum, fajnie że pokazałeś, egzotyka to tylko ten schowany silnik i dostęp do niego
Ignacy jest przekozakiem, autentycznie chłopak mnie zawstydził posiadaną wiedzą lingwistyczną o naszym języku :)
Podobnie jak wielu Brytyjczyków zaskakuje nasza znajomość angielskiego - ot, języka ojczystego uczysz się w formie użytkowej, a w szkole drugi język poznajesz od strony gramatyki i budowy.
Ignacy to geniusz 😮😊😊😊😊
Nie ma niedzielnego poranka bez Złomnika i Motobiedy❤❤❤ Jestem twoim idolem
Jadąc na wycieczkę do Japonii parę lat temu też się spodziewałem Skylinów, Imprez, Supr itd na ulicach a rzeczywistość dokładnie jak mówisz
Nie wiesz, czy jesteś jego idolem - może jesteś, może nie jesteś.
@@taki_maciek4799 taki żart
Kto to ten motobieda?
@@Valdek65wpisz se w RUclips
"Motobiedy" nie obejrzałem nigdy do końca. Chłopak sympatyczny, mówi fajnie, ale nienawidzę nadmiernego "rzucania mięchem", a on zrobil sobie z tego stały element programu. Sam czasami rzucę jakaś urwę, ale raczej w afekcie, a nie ot tak.
O polski dag demjuro !! Niech żyje JDM !!
Nie ublizaj zlomnikowi, on ma jakas wiedze nt aut w przeciwienstwie do tamtego osobnika
Panie Zlomnik teraz tylko jeszcze Toyota Alphard/Vellfire w 3.5 V6 I wogole na europejska motoryzacje kazdy spojzy z politowaniem. Osobiscie jezdze Toyota Estima Areas, to taki VW Sharan Bez TDI. Dziesiecioletnie auto w ktorym Wszystko dziala I jadac dlugi dystans odpoczywasz, polecam kazdej rodzince. A Tobie osobiscie panie Zlomnik dziekuje za wyrazanie opini motoryzacyjnych na tematy aut o ktorych niewielu chce mowic. Pozdrawiam.
Ja aktualnie jestem w trakcie poszukiwania Alpharda/Velfire 2.5 Hybrid 2013-2016. Zastanawiałem się jeszcze na JDM wersją Hondy Odyssey ale raczej Toyota.
@Vaniek to co zaoszczedzisz na paliwie biorac hybryde nie pokryje kosztow ewentualnej naprawy/regeneracji akumulatora trakcyjnego. Benzyna 2.4 jest OK, ale 3.5 robi lepsze wrazenie. Mialem okazje pojezdzic obydwoma wersjami, gdyby nie to ze ciezko znalesc inns kolor niz bialy lub czarny w dobrym wyposazeniu, to pewnie bym jezdzil teraz vellfire 3.5
Tak, dla informacji, wielka nowoscia taki VAN nie byl, przynajmniej na rynku europejskim, poniewaz w tym samym 2002 zaprezentowano Espace IV, ktory mial bardzo podobne parametry oraz mial ten sam silnik z 240km. Z tego, co jest pokazane w tym filmiku, to Espace IV nie mial 4x4 (niestety), bocznych drzwi przesuwnych i obracanego ekranu glownego. Natomiast, mial V4Y (ten sam silnik, tylko w poprzek), komputer pokladowy z bardzo fajna (na 2002 rok) nawigacja satelitarna, system cofania - kamera i linije pokazywane na 14:20, 2 strefowa klimatyzacje, CD changer na 6 plyt i system Cabasse, szyberdach, skorzane fotele, takie same tory na foteli 2 i 3 rzad, telewizory w zaglowkach, piloty sterowania do radia i telewizorow, bezprzewodowe sluchawki i wiele innych drobniejszych rzeczy.
Pisze o tym tylko dlatego, by powiedziec ze nie tylko japonczyki w 2002 potrafily dobre rzeczy robic.
Dla Japończyka auto 7 letnie jest stare
Dla Polaka 10 letnie to wyznacznik statusu.
Wlasnie kupilem auto 15 letnie. Fakt ze ma 70 tys przebiegu jest jak nowe, ale rocznikowo stare. Kolezanka ktora nie zna sie na autach myslala ze kupilem nowe auto z salonu. Takimi autami w sporej mierze jezdzimy.
@@dextermorgan9390 jak zacznie ci sie sypać wszystko bo 15letnia guma i plastik to zmienisz zdanie że "jak nowe"
@@SesjaZen Jak nowe wystarczy że w firmie lub w prywatnych rękach jedzi tylko 130 km dziennie, i ma po 10 latach ok poł miliona kilometrów.
No i dobrze, potrafimy się cieszyć z małych rzeczy ;)
A poza tym to jest generalizowanie. W krajach skandynawskich i na południu jeździ dużo staroci i mają gdzieś czy to podwyższa czy obniża status. Jeździ więc jest dobry.
@@SesjaZen nie strasz. Nie strasz. W moim domu na posesji sa dwa warsztaty naprawiajace auta. Wiedzialem co kupuję. Jezeli ktos sie nie zna trafi na minę. Poza za tym to tylko samochód.
Pracujac w ASO Toyoty w UK mielismy czasem samochody typu Vellfire, Alphard albo Estima na warsztacie. Sporo ich bylo z przebiegami w granicach 100 tys. mil, w gazie oraz na taksowkach. Wlasciciele gownie pochodzenia Hindusko/Pakistanskiego. Czesc na mega wypasie, choc tez byly modele troche "biedniejsze" ale i tak sporo smaczkow wewnatrz, roznych rozwiazan niespotykanych w europejskich samochodach, ktore poprostu maja sens i ulatwiaja zycie nie wiedzac czemu nie ma ich w samochodach w Europie. Znajomemu ostatnio zaczela cieknac chlodnica w Toyocie Alphard z 2004 r., czesc dostepna z eBay za £70-80, wiec nie najgorzej. Za to podejrzewam, ze z nietypowymi czesciami jak elementy wnetrza, czy blacharki byloby ciezej dostac, choc i tu mozna sie ratowac czesciami uzywanymi.
Zastanawia mnie jakie jest realne spalanie takich JDM vanów toyoty z hybrydą? Wiesz może?
@@ukrytykrytyk8477 wszystko zalezy od tego jak sie jezdzi. Generalnie hybrydy, szczegolnie te starsze najbardziej traca przy predkosiach powyzej 90km/h. Wiec raczej glownie do miasta albo podmiejska jazde niz dlugie trasy. Kolejna rzecza jest waga samochodu. Taka Estima ze wzgledu na mase samochodu juz miala 2 hybrydowe baterie wielkosci Yarisa montowane pomiedzy kierowca a przednim pasazerem. Niestety fizyki sie nie oszuka. Napewno spali mniej w miescie niz podobny samochod z silnikiem benzynowym lub diesla natomiast w trasie podejrzewam ze diesel wypadnie troche lepiej
O i takie zakończenie to ja szanuję. :)
Nawet nie zdążył o stronce wspomnieć i PAU !!! 🤣 Pozdrawiam 🙋♂️
Świetny odcinek.
Prowadzący nie zmęczony remontem i Mercedesami..
Super odcinek. Menu Nissana google tłumacz w miarę tłumaczy, w każdym razie na tyle, żeby zrozumieć. 😁
Jak najbardziej wspaniały odcinek. Lepszy wiatr niż głos z Motoryzacyjnej piwnicy
Dobry odcinek o rodowitym Japońcu. Brakowało mi jedynie słowa o pracy sportowego 3,5l silnika na LPG, który w Nysce był zainstalowany (co poniekąd w UK nie jest takie oczywiste).
Jaram się takimi autami.
Pudełka na kołach są SUPER
Technologiczne rozwinięcie swojskiej buchanki
Świetny odcinek, doskonale zakonczenie🎉
To taka Silvia wśród vanów
Zlomnik i Bieda..to już klasyka..a uważam..że prywatnie to się lubią ...fajnie tworzyć pewne rzeczy..konflikt..na przykład.🤣🤣..czas internetu.. pozdrawiam ludzi..Złoma i Biedę..🤫💪🤣
Przepraszam, pan się jąka, że pan tak pisze?
.no..jąkam się i co z tego.?? pozdrawiam cieplutko na😁
Przypominam, Japończycy kupują używane majtki i je wąchają. Pam 🤯
2004 to czas, kiedy na rynek wchodzi nowoczesna, elegancka, szeroko wychwalana... Astra H z pomarańczowo-czarnym wyświetlaczem.
Ej byla kolorowa navi za doplata !
I opcjonalnym kolorowym. Golf i kady VW od 2003 mial 6 calowy kolorowy ekran. Design o wiele nowoczesniejszy niz cokolwiek japonskiego.
Tymon, proszę Cię. Ta odblaskowa blenda z tyłu to bardziej Polonez Atu Plus z 1997 a nie ID4 czy jakiekolwiek współczesne auto xD Ale to nieważne, ekrany LCD i kamery wybuchły mi Musk 🤯
Taką tylną listwę to ja miałem w Miśce Space Wagon z 1992 roku.
Sugeruję użycie filtra polaryzacyjnego przy filmowaniu wszelkiego rodzaju ekranów. Pozdrawiam
Jestem teraz na Mauritiusie i widziałem go w normalnym użyciu jak i wiele innych mało nam w Europie znanych Toyot, Kii i Suzuki. Trafiłem idealnie w ten film😛
e 51 3.5 l ,240 kucy. spalanie od 10,5 do 20 l. Nie udało mi się zejść na trasie poniżej 11 litrów. napęd na tył plus dołączany przedni z blokadą. skrzynia pięciobiegowa automat Ceny od 3 do 12 tysięcy funtów w zależności od rocznika przebieg zazwyczaj około 100 tyś km.. Konwersje do komputera pokładowego w języku Angielskiego 200 funtów. rozłożenie foteli niestety nie jest idealnie na płask. Części głównie przez ebay i chińskie podruby o jakości zerowej. W Anglii kilka hurtowni specjalizujących się w japonskich vanach. wyposażenie dwa ekrany, ten trzeci to konwersja z radia, klimatyzacja osobna dla przodu i tyłu. Drzwi drugiego rzędu otwierane elektrycznie. głowni importerzy w GB to ciapki.
Świetne auto na wypad np na ryby. Dostęp do świec tragedia, ale idzie ogarnąć nawet bez zdejmowania podszybia.. szkoda,tylko tego lewara ze spranym mózgiem szpecącego tylną klapę naklejką
Kurde chciałbym dla rodziny 2+dowolną ilość dzieci - idealna
Jednak w trasę trochę strach, wyprzedzanie z kierą po złej stronie, strefa zgniotu na drugim rzędzie siedzeń i mikroskopijny bagażnik w przypadku zajęcia wszystkich foteli robią swoje. Ciekawostka super ale nie bez powodu to się przyjęło na tamtym rynku a nie na naszym.
Filmik fajny 😀 jak zwykle. Dzięki
Duży minivan to w skrócie van. Pozdrawiam.😊
w nstepnym modelu jest tak ze sa kamery boczne i tylna polaczone w jedno i da sie wlaczyc tryb 'widok z lotu ptaka' widac wtedy troche znieksztalcony ale widok wokol calego samochodu, z czego slyszalem to wlacza sie automatycznie przy parkowaniu , jest tez opcja tryb czuwania i wykrywa ruch naokolo samochodu, np jesli spimy w nim na noc - to nas obudzi jesli ktos lub cos naokolo zacznie sie krzatac. w UK jest sporo firm ktore wykanczaja wnetrza tych autek do campingu wlasnie tych nowszych - montujac lodowke kran, wode, baterie , soalry na dachu i podnoszony dach itd . sa to wtedy drogie zabawki ktore sie czasami psuje (koszto takeigo campera okolo 21-26 tysiecy funtow) do tego samochody te maja po trzy katalizatory, takze jak nam ktos je ukradnie to jest kapilica.... do tego jeszcze wspomne ze problem jest ze siwatlami , otoz naet po regeneracji plastik szybko matowieje na sloncu . prawdopodobnie ze wzgledu na wiek albo uzyty material.
Gdy byłem w tym roku w Japonii to widziałem JEDNEGO starego syfika który był z resztą zwieśniaczony w w stylu Zlot Samochodów Piła 2002. Strasznie pierdział i jeździły nim łebki xD
Coś co wytriggeruje Motobiedę - widziałem starsze małżeństwo które poruszało się niebieskim W123 w idealnym stanie :D
Szacun Panie Zbigniewie Łomnik za wiedzę o języku oraz o kulturze japońskiej. Proszę opowiedzieć więcej o pańskiej podróży do Japonii.
O.. akurat niedawno pojawił się u mnie w mieście taki cudak :)
Dokładnie, BIOTAD PLUS team💪💪
Jeżdżę od trzech lat podobnym jdm. Toyota Vellfire 20. Ludzie na ulicy zawsze się oglądają 😊. Zero problemów. Świetne na dalekie podróże. Pozdrawiam.
ruclips.net/user/shortsnOWe6iyDz8U?si=8HuSINCP3RKK21Db
Sztos auto!!
pierwszy
Buty dla psa mogą mieć sens w upały jak się psa w mieście po asfalcie prowadza. Pies z natury chodził po glebie, trawie, asfalt parzy w upał. Widać Japońce mają tego świadomość
Pilot jest do obsługi klimatyzacji.Mozna nim włączyć klimę,ustawić temp oraz odpowiedni nadmuch.
I tak najlepsze Żuk, Nyska, Lublinek boży i kaczka. Bo to proste, każdy sam naprawi przysłowiowym młotem i przecinakiem. Lepszych busów już nie będzie. Teraz wszystko przeładowane elektroniką i spełniające milion wyśrubowanych norm z d... Jeszcze w latach 80 samochód dostawczy musiał być prosty, on z założenia po prostu zastępował furmankę, był narzędziem pracy. Japońce chętnie upchaliby elektronikę nawet w szpadel czy w deskę od kibla. W Żuku wiele awarii kierowca sam naprawił w trasie i jechał dalej. W takim Nissanie podobnie jak w nowoczesnym traktorze - tylko wołaj serwis. A więc g... nie postęp. Są to wyroby przeinżynierowane, które już nie służą człowiekowi a nabijaniu kieszeni korporacjom. Niestety zalewa nas coraz więcej tego typu łajna. Samochodów w których nie można samemu wymienić żarówki, dostać się do świec czy rozrusznika. To są podstawy konstruowania maszyn, poziom technikum. Baranów rysujących tego typu buble nie powinno się przepuszczać do następnej klasy. Szpadel im się należy a nie tytuł inżyniera.
Marksistowska Unia Europejska raczej dogania Koreę Północną. Motoryzacyjnie i mentalnie. U nas też wkrótce tylko 5% obywateli będzie mogło pozwolić sobie na samochód i u nas też nie będzie elektryczności ani żywności.
Pamietam moją poliftową Mazde Premacy, 2004 rocznik. Design wyprzedzajacy epoke. Dekade pozniej (wtedy mielismy ją z żoną w posiadaniu) nadal wygladala stosunkowo nowoczesnie. Ale niestety nam trafil sie mechaniczny trup xD
Ale postaw te Mazde z 2004 roku obok Tourana z 2003 roku i nagle mazda wyglada jak auto z roku 1990, kiedy wlasnie VW wygladaly jak ta Mazda.
Ja patrzac na tego Nissana z filmu widze rok 1994 a nie 2010 jak zlomnik
@@Brian-jv8iy Jestem innego zdania.
W RAV4 drugiej generacji, też jest taki opis na zbiorniku płynu do wspomagania.
16:28 1 blokada siniczka tylnej szyby.
2 wykrywanie szybkosci pojazdy tylnej wycieraczki.
3 lampa wlacz sie po odblokowaniu drzwi.
4 czasowy wyłącznik lampy ww. 😊
Złomnik po japońsku wymiata, niemiecki się chowa 😂❤❤ film świetny!
Siema. Fajnie jak by powstał jakiś wspólny odcinek z Ignacym o japan moto
Uff wyłączyłem na 1 sec. Przed upływem czasu destrukcji. Żyje.
Różowe wahacze w hondzie Civic informują o orientacji właściciela dlatego dziwi mnie że nie są instalowane domyślnie w tym kolorze
Czekam aż światowy design, dogoni styl wyznaczony przez mojego Nissana Tiidę w sedanie xD, Dacia Logan pierwszej generacji była blisko jednak nadal to nie to.
Do mojego Ssangyonga Actyona dość szybko zrównali - BMW X6, a potem reszta 😁
18:23 - ujęcie jak z wczesnych produkcji ZF Skurcz. Już myślałem, że zaraz wyskoczy Dr Yry i będzie się pojedynkowal z innym ninja, po czym zlomnik go przejedzie Nissanem Elgrande i powie "na drodze się nie leży"
z przyczepą go rozjedzie
Kiedyś wyczytałem, że w dawniej Europie też był ruch lewostronny. Ruch prawostronny wprowadził dopiero Napoleon, dlatego w UK pozostał był lewostronny.
Ruch odchylania okna jak część jakiegoś robota z anime 😂 A propos Żuka , Muzeum Skarb Narodu akurat wrzucił materiał o Żuku cóż za zgranie.
Ja tu szukam Kangoo z jakimś 1.5dci... od dzisiaj wiem że potrzebuje tego Nissana 😊
Mám tak samo.🙂✋👍
Marzenie od lat. Wreszcie ktoś zrobił materiał o E51. Złomnik to jednak porządna firma. Dziękuję!
Świetnie! Teraz czekam na materiał o E60.
Bardzo warte uwagi jest to, że Nissany Elgrand 1 i 2 generacji (od 1997 do 2002 roku oraz od 2002 do 2011 (Tak jak ten)) miały bazowo NAPĘD NA TYŁ oraz silniki umieszczone wzdłużnie, najczęściej 2.5L V6 z serii VQ oraz 3.5L V6 z serii VQ, był też 3.0L 4 cylindrowy turbo diesel. Dzisiaj - fajny sleeper
W Dacia Duster jest opcjonalnie system z kamerami pod lusterkami. Bardzo podobny widok
Najistotniejsze jest tu jednak pytanie OD KIEDY. Duster był na początku "tanim zwyklakiem" (wśród SUV) nie tylko bez kamer, ale nawet bez opcji automatik (z wyjątkiem składanych w Rosji pod znaczkiem Renault). Takie kamery ma dziś mnóstwo marek, ale tu mówimy o roku 2002.
No wiesz, to może być nawet ten sam system. W końcu Nissan i Renault to jeden koncern.
Mam taki w troche lepszym wyposazeniu e51 v.3 z 2008. Genialne auto :)
Butki dla psa -ważna sprawa.. ale to jeszcze nic, u chińczykòw można kupić butki dla chomika😂
i dla węża
Byłem, potwierdzam. Japońska motoryzacja jest wspaniała. Podoba mi najbardziej, a zaraz po jest amerykańska.
Na wyspach jeździ tego dość dużo. Mieszkań w 60 tysięcznym mieście i raczej kilka razy w tygodniu zdarza mi się widzieć takiego nissana.
No nareszcie po złomniku. Sam się wykończył. 😜
Nawigacji w aucie na rynek japoński nie uruchomisz w Europie, na amen zablokowana. Mam psa tutaj w Japonii ponad 5 lat i nigdy i nigdzie tu nie spotkałem się z psem w butach. Mój myśliwski pies gania lokalne koty i kuny i nikt nie ma prawa mi nic powiedzieć bo zjadę go.
Mieszkając w Irlandii, miałem mniejszą wersję Nissana Serenę C25 mega fajne auto.
Super auto. Szkoda że u nas vanów nie ma. Ale może jeszcze wrócą
Japończycy nawet jak chcą mieć samochód to kupują mini wagonik metra, tylko na wypasie
Problem tego JDM jest taki że legalnie nie prawa rejestracji w Pl ponieważ tarcze licznika są tylko w Milach jeśli jest z UK,a prawo pozwala na licznik w milo-kilometrach .Dlatego tego jest 0 w Pl a w Rosji tak tam można nawet rejestrować coś co ma kiere na tylnym fotelu .Ogulnie uwielbiam Elgrand.
Z tym dostępem do części przesadzasz wszytko moża dopasować z innych nissanów bez problemu
1:42 czyli Japończyczy mają z vanami jak Europejczycy z suvami - bez sensu, ale tonari no yamada czy inny somsiad widzi xd
Dźwięk już jest ale ta ostrość to dramat. jeszcze nie widziałem tak podnieconego zlomnika😊
W Japonii popularne nie sa minivany chłopie tylko microvany a Ty pokazales pelnowymiarowego vana ktorych tez nie ma miliony
Nissan Serena mój ojciec ma 2.3D rocznik 93 a jeździ nim już 20 lat 🤦🏻♂️
Jak wygląda sprawa z Nissanem Stagea? Były kiedyś do sprzedania na o.l.x.
Może kiedyś jakiś Alphard albo Vellfire będzie na kanale. W UK też trochę tego jeździ. Od niedawna mam vellfirea super auto w środku wyposażenie top.
Na tym kanale również potrzebny by był trzykołowy Reliant 😉
Widać po tym aucie że jesteśmy 100 lat za Japończykami
Europa jest 100 lat za Japonią, a Polska PIS myślę że lekko 200
@@MrrWchHuligan
Oj przestań z tym PiSem... leżącego się nie kopie 😂
Blenda czerwona na cały tył to nowość?
Ha ha Polonez Plus to miał wcześniej.
Mam bluze w takim kolorze, już ją wyrzuciłem 👍😆
Japończyk kupuje ten samochód 2002 roku. W tym samym czasie Polak wreszcie dorobił się lanosa. I to na nich spadły dwie bomby atomowe i przegrali wojnę, nie my. Komunizm nie działa, dziękuję.
Spóźniłem się się dziś bo mnie butelka pokonała ale mimo wszystko SIEMA ZŁOMNICY
To auto swoim wygladem dzisiaj by zainteresowalo jak by to byl model 2023. Porównajcie sobie jego stylistykę z jakimkolwiek autem europejskim tego segnemtu ztamtych lat.
Złomnik a moze odcinek p Mitsubishi Lancer VII combi albo Mitsubishi Grandis?
Nie wiem, czy ten odcinek i generalnie uniwersum JDM jest zrozumiałem dla ludzi, którzy nigdy się z tym nie ztknęli, nie posiadali takie pojazdu. Trzeba mieć w sobie duzo pokory by przyjąć tą motoryzacyjną (i chyba nie tylko) pogardę Japończyków wobec reszty świata, której dają upust poprzez produkowanie na swój rynek takich modeli. W swojej Primerze kombi JDM z 99 roku miałem nawigację, telewizję i mozliwość podłączenia kamery cofania. Skrzórzana kierownica, gałka biegów i ręczny to standard, o elektryce to nawet nie chce się wspominać. Tak samo jak klimatyzacja....już od początku lat 90-tych. Nie wspominając o poziomie niezawodności. Rzucam wyzwanie Złomnikowi w sprawie znajomości JDM ;-P
Gdyby nie brak części i kierownica po prawej, to byłby minivan ostateczny. Piękna dynamika w kształcie nadwozia. Prawie cudowny
Kierownice zawsze można przełożyć a części będą kompatybilne z innych modeli danej marki.
Trzeci! Nie Trzeci!
3:31 - po pierwsze ten light bar nie jest podświetlany; to tylko element stylizacji, a takie coś miały już Lincolny w latach `70, `80 i `90 i sporo innych samochodów wtedy - nawet Polonezy Plusy miały... ech...
Mam amerykańskiego vana (rocznik 1997) importowanego z Japonii z przebiegiem 89kkm (udokumentowanym, aktualnie ma 144kkm). Tamże został wyposażony w Japoński system pokładowy. Od 7 lat przymierzam się aby toto wyciepać, ale za bardzo się przyzwyczaiłem do "lusterka" w postaci kamery :) Nawet seksowny głos japonki z nawigacji mi już nie przeszkadza kiedy (prawdopodobnie) twierdzi, że zgubiła drogę :) Fajnie się tym amerykańcem jeździ, ale marzy mi się taki typowo japoński van.
Kiedyś strasznie chciałem mieć Elgranda ale potem stwierdziłem że wolę hondę Elysion prestige 3.5 V6 sz
Bryła auta jest inna oraz przyspieszenie dodatkowo jest niższy , w każdym razie jak chcesz będę po Wielkanocy w Poznaniu i mogę ci pokazać .
Z serwisem nie ma problemu, zapraszam do Japan Center w Warszawie ;)
Fura PETARDA !!!
Jeśli ktoś ma do aut czysto pragmatyczne podejście i traktuje je jako to czym one w gruncie rzeczy są, czyli środkiem transportu.
To to jest furmanka prawie wręcz idealna.
Duże przestronne wnętrze choć gabaryty zewnętrzne nieduże.
Świetny silnik, napęd 4x4, świetny układ kierowniczy.
I wygląd który jest po prostu petarda nawet dziś a to auto ma przecież ponad 20 lat 🤯
Dla mnie auto rewelacja !!!
To że miniwany już właściwie wymarły w Europie jest dla mnie kompletnie niezrozumiałe i mózg mi się gotuje jak sobie myślę że ludze wolą Crossovery i SUVy które w większości przypadków mimo że wielkie z zewnątrz to ciasne jak cholera w środku.
A do tego większość z nich ma napęd FWD 🤯
Więc wcale dalej niż takim fordem Galaxy się nimi nie zajedzie 🤷
Cóż większość ludzi jest po prostu w stanie poświęcić swą wygodę dla faktu bycia modnym 🤷
Niepojęte ale prawdziwe 🤯
Wygląda na to że najbliżej w charakterze tego auta na rynku europejskim jest VW Multivan, z VR Synchro
Fantastyczna bryka
Żuka produkowali do 1998 tak masz rację ! Gdyby był produkowany do 2003 r to miałby lepsze wyposażenie od tego Nissana np. Automatyczne parkowanie albo klimatyzacja zewnętrzna jak by się stało obok żuka w odległości do 5m temperatura była taka sama jak ustawiało się w wnętrzu auta. Żuk>Nissan
Nagęszczenie sucharów poziom niespotykany, dziękuję 😂😂😂
Benny Hill byłby dumny;)
Bardzo praktyczne te japońskie auta
fajne autko ,jak to japoniec , u mnie w Toyocie E11 też jest poziom płynu jak jest gorący i zimny
Elgrand to brzmi jak jakiś brytyjski lord zajebisty van
Z tymi blendami to bym się trochę nie zgodził przynajmniej w przypadku USiA, pierwszy z brzegu Lincoln Continental Mark 8 chociaż oni pewnie podpatrzyli u skośnych bo to auta z podobnych lat
Ruch lewostronny wziął się od pozdrawiania prawą ręką. Jadące naprzeciw siebie powozy jechały właśnie ruchem lewostronnym i woźnica unosił prawą rękę. W Japonii natomiast samuraj nosił miecz z lewej strony dlatego jak był ruch prawostronny to dotykali się mieczami (bez skojarzeń proszę) i takie dotknięcie miecza powodowało pojedynki. Dlatego wprowadzono ruch lewostronny aby tymi mieczami się nie stykać i bez sensu nie mordować. Dzięki Napoleonowi mamy ruch prawostronny w całej Europie. Wcześniej był lewostronny. W całej EU poza Anglią, która jest dziwna. Podobno ruch lewostronny jest bezpieczniejszy ale ja tam nie wiem bo mieszkam w PL.
w Szwecji zmieniono ruch na prawostronny dopiero w latach 60 tych XX wieku
@@rozgniatacz_mend Ok, ale tam, gdzie dotarł Napoleon, faktycznie zmieniano ruch na prawostronny. Był to owoc francuskiej propagandy. Wcześniej, gdy podróżowano lewą stroną, można było dowolnego podróżnego zaatakować bronią białą, trzymaną w prawej ręce (ewentualnie palną). Propaganda cesarstwa głosiła, że za rządów Napoleona jest tak bezpiecznie, że nie ma już potrzeby podróżowania lewą stroną drogi, bo nikt Cię nie zaatakuje i nie będziesz musiał wyciągać broni.
Lewostronność jest bezpieczniejsza. Dlatego, że pierwszeństwo w UK również jest z prawej strony. Ale widoku na prawo nie ogranicza pół szerokości samochodu, słupek A i pasażer pochylający łeb, pomimo że wołasz "Nie "pomagaj!". :D
@@130rapid to prawda.