przypieprzanie się do klamek i do tego płynu do spryskiwaczy który 'znika" bez ostrzeżenia to gruba przesada. Może konstruktorzy auta nie przewidzieli ze autem będą poruszać się również debile którym trzeba mówić ze mają uzupełnić płyn ?
Z całej recenzji tylko zarzut o mułowatości jest prawdziwy. Ale szczerze mówiąc, ja też zdziwiłem się, że zbiornik na płyn jest taki mały. Oczywiście zarzut o braku czujnika poziomu płynu jest już śmieszny.
@@promiskuita Dobrze powiedziane miałem auta z tą kontrolką i bez tej kontrolki ale i tak zawsze przed każdą trasą lub też podczas błotnistej pogody że mieście sprawdzałem poziom płynu kropka W dużym Fiacie też zbiornik miał raptem litr więc budziło się po prostu w bagażniku zapas. Nie mieli do czego się przy Lotto zaczęli gadać głupoty. Płyn do spryskiwaczy powinien zawsze znajdować się w aucie w ilości minimum półtora litra nigdy nie wiemy ile tak naprawdę go zużyjemy. Traseo zawsze wyjeżdżam z pełnym zbiorniczkiem i półtora litrowym zapasem a zimą nawet większe
@@marcinmazur3777 Przykra prawda, też dla nich robię, jak większość Polaków 😣. Choć jeśli chodzi akurat o auta to uważam, że Niemcy opanowali tą sztukę najlepiej.
Jestem właścicielem tego auta od około 4 miesięcy, skonfigurowałem praktycznie na minimum z klimą - z limitem 50 tysięcy (nie licząc LPG) niemiecką alternatywą była fabia, która za te pieniądze nie oferowała więcej (fakt, pewne elementy wykończenia były lepsze). Zachodzę w głowę po co do budżetowego auta brać 4WD skoro jeździ się tylko po mieście oraz "krajówkach"? bez tylnego mostu i osprzętu auto waży z 200 kilo mniej i jest odczuwalnie żwawsze (mowa 1.6 sce). Skrzynia "piątka" jest moim zdaniem odpowiednia. Na piątym biegu przy 125 mamy 3000 - proszę przeanalizować krzywą mocy i momentu, nie trzeba wachlować na ekspresówkach i autostradach ciągle 6 bieg nie ma uzasadnienia. Silnik fakt robi się głośny, ale nie demonizujmy, od 4500-5000 zaczyna się drzeć dopiero poza ty brzmi względnie przyjemnie na tle 3 cylindrowych od konkurencji (aut niemieckich w tym przydziale cenowym). Co do trwałości i wygody fotela także jestem zdziwony, zrobiłem około 15 tysięcy i po aucie nie widać absolutnie żadnego zużycia, nie wiem co Państwo robili na tym fotelu że prowadnica ma takie luzy, warto byłoby pomyśleć o serwisie gwarancyjnym bo moim zdaniem stwierdzenie że to jest reguła w tych autach jest nadużyciem. Mam problemy z kręgosłupem i nic mnie nie bolało po kilku godzinach za kółkiem ciągiem - może w Państwa przypadku było to nieumiejętne ustawienie samego fotela oraz kierownicy? Samo spalanie też jest - z całym szacunkiem dla Państwa - przesadzone. od początku posiadam LPG w tym aucie, fakt jeździmy zazwyczaj z 2-letnią córką więc bez brawury. Jak na tym dystansie plasuje się spalanie w okresie październik 2018 - luty 2019? Otóż w okresie jesienno zimowym moja średnia to blisko 8.0 LPG przy średniej przelotowej 65km/h Jeżdżąc bardzo spokojnie i zawsze przepisowo nawet 7.1 - 7.2 (mowa cały czas o LPG) na tym dystansie zapotrzebowanie na benzynę wyniosła średnio 0.3 - 0.5L / 100KM PB95 na rozruch oraz dotrysk przy wysokich partiach obrotów (orchrona przed przegrzaniem gniazd zaworowych na LPG). Podejżewam, że Państwa egzemplarz ma 4WD i pewnie z tego wynika wyższe spalanie. Podsumowując zupełnie obiektywnie: To auto nie jest tak złe jak opisują je zwolennicy niemieckiej motoryzacji, nie jest też tak dobre jak malują je "zakochani" właściciele. Jest to po prostu poprawne, zdrowo rozsądkowe auto, które w bazowych wersja nie odstępuje konkurentom cenowym - ot auto do przemieszczania z punktu A do B, części za sobą nie gubi więc spokojnie :)
Robert Mogę Ci napisać jak tam po 10 latach, bo tyle czasu jeżdżę Dacią akurat Sandero -samochód kupiony przeze mnie nowy z salonu (tańszy jeszcze niż Duster ). Poza regularnymi przeglądami, wymianą filtrów itp, wymieniłem akumulator (po 9 latach) i końcówki drążka kierowniczego (200 zł). Nie zauważyłem rdzy na karoserii. Nigdy nie odmówił mi posłuszeństwa na drodze a jeżdżę ok. 20 tys, rocznie. Obecny przebieg ponad 160 tys. km.
@@piteroszczerydobulu1366 To także gratuluję Kolego, szczerze. Mnie się wydaje, że auta im nowsze tym gorsze niestety i wątpię, że dzisiejsze samochody za kilka lat będą cieszyły się taką trwałością, jak to było dawniej. Znam przykłady Citroena 1.2 110 KM oraz Octavii 1.0 Tsi
@@robert8631 Dziękuję. Ogólnie tak jest, że te nowe samochody są słabszej jakości niż kiedyś. Nie wiem czemu tak się dzieje. Słyszę takie opinie od mechaników. Sam zastanawiałem się właśnie nad zakupem nowego auta ale może "zainwestuję" trochę w swój stary i pojeżdżę jeszcze parę lat...
Słaby ten test, mam dacie duster....I nie zgadzam się z tymi opiniami...prawda jest taka że dacia świetnie sIę sprzedaje i ludzie są zadowoleni....A handlarze złomów z Niemiec płaczą....
Narzekanie i narzekanie ...Ci co tu narzekają w komentarzach, że to "badziewie" najprawdopodobniej jak 95% Polaków jeżdżą używanymi "nie bitymi" po-niemieckimi wozami, z powywalanymi poduchami, z poprzekręcanymi licznikami ... i myślą że są tacy cool .... Ten samochód za te pieniądze, nie ma konkurencji. Wszelkie inne wozy są o 30-40 tys droższe nawet od wersji Prestige. Jak się ma 60-68 tys to jaki nowy samochód tej klasy kupisz ? Żaden. Kupisz jakiś poniemiecki powypadkowy samochód. To ja dziękuję. Wolę nowy.
Statystyki są jasne, zdecydowana większość polaków jeździ używkami wiec .... jest mniej wiecej tak jak piszesz , dziwi tylko fakt że mimo tylu lat i przekrętów na samochodach sprowadzanych z zagranicy są jeszcze ludzie którzy wierzą w tzw. "perełki". Sam też jeżdże w większości używkami ale miałem też nowe , powiem tylko tyle że dla mnie wydawać na nowy samochód wiecej niż 60-70 tyś to czysta głupota i przepłacanie. Samochód to tylko samochód ,tymczasem w polsce mam wrażenie że ludzie są jednak lekko oderwani od rzeczywistości,zarobki polaków są jakie są (raczej bardzo niskie) i mało kogo stać na "drogi , dobry wóz" ale każdy udaje że GO STAĆ (po co ,dla kogo ?? dla mnie bez sensu) Kupuje i jedżę tym na co mnie stać a nie wydaje ostatnie pieniądze czy biorę kredyt by sie pokazać sąsiadowi a jak wyjdzie jakaś naprawa to potrzeba nagle szybki kredycik by za naprawę zapłacić albo oszczędzają na oponach itp. Dla mnie bezsens ale jest ich wiecej w tym kraju ...
Ja jeżdżę nowymi Fiatami, a narzekam na Dacie. Znajomy ma Logana i już wzywał lawetę 2 razy. Kolega z pracy ma Dastera i remont silnika 1.6 przy 60 tyś km. Jeden zawór pękł. Dobrze że zrobili mu to na gwarancji. Spasowanie w środku dalekie do ideałów. Aha i ta regulacja świateł w Loganie tym pokrętłem. Nie i jeszcze raz nie, naprawdę wolę Fiata bo fiat idzie do przodu, a Dacia to wiadomo, stare Renault.
@@jankowalski4724 Fiat idzie do przodu powiadasz. A ja akurat w firmie w której pracuję jestem odpowiedzialny za logistykę i za całą flotę. Tą flotą, są w 100% same Fiaty, no bo tanie. I co ? I to się człowieku psuje od stania na placu. 3-4 lata i już zaczynają się problemy. Po kolejnych 3, to już tylko odstawiam jednego do mechanika, zabieram tego co tam stał po awarii i tak w kółko na zmianę. I nawet nie jestem w stanie wskazać konkretnie co się tam psuje,. bo leci po kolei wszystko. A zaczyna się od elektroniki. Tak że to by było na tyle.
@@lostinspace013 to masz jakiegoś pecha. Ja teraz jeżdżę Pandą 3 i ma 170tys. Kupiłem ją nową i w ciągu tych kilometrów regenerowalem alternator i wymieniłem amory tył, a poza tym całe zawieszenie orginalne. Elektronika nawet nie myśli o nawaleniu. Jestem bardzo zadowolony. Szwagier ma Tipo z przebiegiem 130 tyś, jeździłem nim także przez 2tyg i super. Wymiany oleju i wiadomo części co mają się prawo zużyć. Kolega znowu kupił sobie na firmę BMW 3, fajna fura, skóra i 230tyś złotych na koncie mniej. Ale co z tego w ciągu 10tys km serwis odwiedził już 3 razy, bo ta elektronika.
Jakie to rozwydżone dziadostwo... rozpanoszyło się... A kup sobie bentleya bentayge to będziesz miał krótki kabelek w innym miejscu, albo grzanie dupy zestopniowane..
Bo w redakcjach auta do testów są pałowane. Szczególnie te , o których z różnych powodów nie wypada napisać, że są porównywalne lub lepsze w swej klasie od niemieckich. A 11 litrów dla obładowanego i wysokiego samochodu z prostym wolnossącym silnikiem 1.6 pracującym zapewne na maxa bo redaktory jechały 140 km/h lub więcej ? To bardzo dobry wynik.
nie widzę problemu...sprzedaj octavie kup dustera / sprzedaż octavi nie powinna trwać długo :) ale zanim ją sprzedasz to przejedz się dusterem..zobacz jak wygląda wykonanie w środku..wykończenie boków itd..praca układu kierowniczego itp.. ja znowu z audi a4 z 2004 roku nie mogłem się zdecydować na dustera po tym jak wsiadłem do środka...czekam na 3gen jak poprawią wnetrze :)
ja mam identycznego dustera( mam kamerę cofania ale bez bocznych kamer) i wydaje mi się ,że mieliście jakiś trefny model.Nie mam żadnego poluzuwania fotelu,ani żadnych problemów z "przerywaniem pracy silnika" zresztą sam mówiłes, że mechanik musiał zresetować system.Wejście USB nie służy tylko do ładowania telefonu.Po co używac telefonu na szybie, jak masz zestaw głośnomówiący telefon połączony bluetoothem i nawigacje na panelu.Wszystko działa u mnie bez zarzutów.USB wykorzystuje do włączania pendriva z muzyką.Nie za bardzo rozumiem o co chodziło ci klimatyzacją .No włącząsz 20 st i masz 20 stopni.Jeśli będziesz ruszał pokrętłem tak jak na filmie to automat. klima się wyłączy na rzecz manualnej ,to chyba oczywiste.Co do silnika to zgodzę się ,że jest głośny i przydałby się 6 bieg.Spalanie jest mniejsze niż mówiłeś .U mnie 7,5 w mieście i 9,3 w trasie.Jeżeli jeździsz zgodnie z przepisami i nie wyprzedzasz jak szalony to autko spisuje się świetnie.Wiadomo że nie jest to samochód luksusowy ,ale za tą cenę mam nowy samochód.ps Ogrzewanie foteli wyłącza się po nagrzaniu w każdym samochodzie,no chyba że chcesz dostać zapalenia pęcherza
Wnioski przeczą faktom z recenzji :D 1. Nikt nim nie chciał jeździć, ale będziecie miło wspominać 2. Kawał solidnego samochodu, w którym fotel lata, a jakość materiałów jak w Ladzie Samarze 3. Mułowaty silnik, ale w sumie się nada itp., itd.
Takie wady to nie wady. Gdybym chciał się ścigać na drodze to nie wziąłbym SUV-a. Tym samochodem jeździ się spokojnie i rozsądnie i wówczas spalanie oscyluje w granicach 8l/100km.
To nie Dacie są gówniane tylko ludziom od dupy odmiękło :) Przecież to tylko maszyna która ma nas przewieźć z punktu a do punktu b . Jak komuś dupa w samochodzie marznie to ma problem z dupą a nie jest to wina samochodu i niech idzie do lekarza albo włoży wełniane gacie :) Silniki za słabe? Moc w silniku bardziej jest potrzebna niektórym kierowcom do podbudowania własnego ego niż samochodowi do normalnego funkcjonowania. Tacy najpierw lądują na "Stop Cham" czy "Polskie drogi" itp. a później na drzewie lub co gorsza na innym bogu ducha winnym samochodzie.
Weź poprawkę na to że panstwo redaktorzy przesiadali się do dastera z jakichś Volvo 60 czy innych Lexusów które od dustera są 5razy droższe Do tego cisna po wszystkim co nie jest vagiem. A ten typ to w ogóle porażka bo usypia strasznie 😕 Wolę łysego z grubym 😉
AUTO ŚWIAT- TYLKO SZMECEDESY, SZMELCWAGENY INNE SZMELCGERMANESZAJSE ZASLUGUJA NA UZNANIE. DUSTER NAJLEPIEJ SPRZEDAWANY NA RYNKACH CALEGO SWIATA JAKO RENO DUSTER TRZEBA OBSRAC.
Słaby jest poziom recenzji tego samochodu. Pan zupełnie bez sensu czepia się różnych drobiazgów. Gdyby przeczytał instrukcję wiedziałby, że to gniazdo USB nie służy do ładowania tylko do przesyłania sygnału. Gdyby znał przepisy to wiedziałby, że przed jazdą trzeba sprawdzić istotne dla bezpieczeństwa elementy, w tym poziom płynu do spryskiwaczy i w razie potrzeby uzupełnić. Silnik jest wolnossący, więc nie będzie zrywny. Poza tym ten samochód to dostawczak przerobiony na osobówkę.
Zwolnijcie tego idiotę z redakcji. Jedzie autem z benzynowym silnikiem 1.6, bez turbo ani kompresora, na wysokim zawieszeniu, z wysoko położonym środkiem ciężkości, z aerodynamiką kiosku ruchu a oczekuje od niego zachowania na drodze auta sportowego.
mam dastera z tym samym silnikiem od prawie 2 lat spalanie w cyklu mieszanym gdzie bym nie jezdzil czy miasto czy krajowki czy autostrada max 7.4 srednie (wskazania z komputera pokladowego) byc moze jest troche wyzsze ale nie jestem wstanie tego stwierdzic .Zrobilem 56tys . km waze ponad 110 kg i siedzenie sie nie poluzowalo , faktycznie silnik gdy sa mrozy podczas pracy na jalowym biegu (jak jest zimny) pracuje rowno ale obroty delikatnie faluja po rozgrzaniu problem ustepuje (nie aktualizowalem oprogramowania).Jezeli chodzi o osiagi nie jest to demon predkosci ale jest to wolnossaca japonska benzyna(na lancuchu) i pol miliona kilometrow spokojnie przejezdzi byle by olej na czas byl zmieniany (nie co 20 tys. o nie nie :-) tylko co 10-12 tys.).Ogolnie do 60 tys. zł to byl najlepszy samochod do kupienia na pewno lepszy niz te kompaktowki typu hiundai i20 czy yaris .Zrobilem tym samochodem kiedys 1100 km jadac na bawarie do pracy jak wysiadlem nic mnie nie bolalo (tylek mi tylko zdretwial no ale to normalka bo zatrzymywalem sie tylko na tankowanie i siku) , przejedzcie taki dystans jakims kompaktem ciekawe jak sie bedziecie czulu - zycze powodzenia:).
Nie bardzo rozumiem Jaki jest sens kupować Dacie kiedy za cenę znacznie mniejszą można kupić porządne używane auto, które oferuje znacznie wyższy komfort jazdy, będzie trwalsze i bardziej niezawodne od tej RUMUŃSKO/FRANCUSKIEJ myśli technicznej. Jedyny argument jaki słyszę, bo nowe, a nowe za kilka miesięcy już nie jest nowe tylko używane.
@@piotrtroip6555 Bo na naszym rynku są oszuści którzy twierdzą że sprzedają auto w nienagannym stanie tym czasem są to auta powypadkowe i sprzedawane dlatego że sprawiają kłopoty. Dlatego nie zamierzam finansować oszustów tylko kupić auto nowe i z trzyletnią gwarancją. Poza tym polecam przejechać się nowym Duster i dopiero później wygłaszać opinie.
@@Obywatel_MK, obejrzałem sobie tą recenzję, właśnie po tym jak zrobiłem 4 letnią Dacią duster kolegi 300 km. Powiem tak trumna na kołach. Wszystko luźne przy wyższych obrotach coś rzęzi, a w zakrętach potwornie niestabilne auto, aż strach tym jechać więcej niż 120km/h. Wiatr tym buja normalnie bardzo nieprzyjemnie było Dacią jechać. Jechałem za kolegą on jechał pierwszy Toyotą avensis. Powiem tak, jak wysiadłem to chciałem ucałować ziemię. Nie pamiętam, kiedy bałem się tak za kierownicą, a jeździłem wieloma autami. Na codzień jeżdżę 12 letnią Alfą GT i w życiu bym jej nie zamienił za nową Dacię prosto z fabryki.
@@piotrtroip6555 Nowy Duster to zupełnie inna historia. Poza tym przesiadka z niskiego auta do suva to zawsze jest niespodzianka. Ja mam dziurawą polną drogę do domu i tutaj to auto idealnie się sprawdzi. Poza tym Dacie wzbudzają skrajne emocje.
, jeżdżę alfą mimo, że wszyscy "znawcy" wokoło twierdzili, że po zakupie Alfy z mechanikiem i laweciarzem zostaniemy najlepszymi kumplami, tymczasem przejeździłem ponad 100 000 km i nic oprócz serwisu eksploatacyjnego (olej, świece, klocki, tarcze, filtry) przy niej nie robiłem. Nie wiem jak nowa Dacia jeździ bo nie miałem okazji się przekonać, ale jazda 4 letnią nie była fajna. A koszt nowej według mnie jest spory, bo żeby to nie było wyposażenie ABC (Absolutny Brak Czegokolwiek) to trzeba zapłacić około 60 000 zł. Ja za Alfę dałem 25 000 PLN. I po 5 latach u mnie jeździ dokładnie tak samo jak w chwili zakupu. Sprzedam ją za rok czy dwa za 15 000 zł ( nie dlatego, że się psuje) tylko dlatego, że będzie mnie stać na lepsze auto i zamierzam kupić Renault megane rs, więc po 7 latach będzie to utrara wartości rzędu 10 000 zł.
Wielką budą grzeją po autostradzie i się dziwią że ma wtedy apetyt na paliwo. Przy 130km/h ma 3000 rpm i to ma być wysoko? Wożą dupska wielkimi turboklekotami to im się wydaje wysoko. Jak na wolnossące 1.6 to można powiedzieć że nisko. Typowe jest ~2500 rpm przy 100km/h i to dla kompaktów. Dopiero płacz byłby przy wersji 4x4 gdzie biegi są ze stopniowane ostrzej. I tu ciekawostka, ani wersja 4x2 i ani 4x4 nie osiąga obrotów mocy maksymalnej przy katalogowych prędkościach maksymalnych. Duża buda, to biegi zestrojone są do jazdy, nie osiągania maksymalnych osiągów. Tym się jeździ max do 120km/h, to że idzie więcej nie oznacza że się powinno tak jeździć. Do połykania kilometrów na autostradzie są inne samochody. Nie odterenowione terenówki jaką testowaliście. Z fotelem należało się udać do serwisu. Warto też powiedzieć ile razy był przestawiany. Przypuszczam, że przez tydzień przeżył więcej regulacji niż w zwykłym samochodzie od salonu do złomowiska.
Dałem sobie spokój po stwierdzeniu że niespodziewanie kończył się płyn do spryskiwaczy jak gdyby tylko Duster nie miał kontrolki poziomu płynu. A w ilu samochodach ona nie działa wcale. To jest po prostu szukanie na siłę wad w uczciwie zaprojektowanym aucie które nie jest supernowoczesne lecz jest trwałe i posiada rozwiązania techniczne które były sprawdzone na kilku pokoleniach poprzednich modeli w Renault. Nic dodać nic ująć. Dziwią mnie jedynie ci którzy zamiast kupić sobie Sandero w pełnej opcji kupują sobie Duster z napędem na 2 koła. Po co komu w mieście Nie rozumiem. Płyta podłogowa taka sama miejsca w środku dokładnie tyle samo LED cena wyższa Moto SUV kropka i tacy ludzie mnie śmieszą bo kupno Duster A ma sens Jeżeli kupujemy wersję 4wd. Jeżeli nie chcemy jeździć w terenie a jedynie na działkę gdzie jest troszeczkę brudniej i polna droga kupmy sobie Sandero crossway czy tam Stepway albo Logana w takiej że specyfikacji na co komu auto które z racji swojej wysokości Będzie wolniej jeździć i więcej żreć i drożej kosztować przy takim samym silniku
Gniazdo USB zestawu multimedialnego ma wydajność 500 mA i nie nadaje się (nie jest przeznaczone) do ładowania. Jest przeznaczone do podpięcia nośnika danych np. z muzyką.
Macie za ciężką nogę albo wozicie tonę towaru w bagażniku. Mój z tym samym silnikiem w mieście spala około 8l, w trasie 100 km/h - 7,1l, 120 km/h - 7,4l. Bynajmniej nie jadę cały czas prawym pasem.
@@piedroparoliniSkrót myślowy: lewy pas służy do wyprzedzania (co oznacza bardziej dynamiczną jazdę, a w konsekwencji większe spalanie). Oczywiście w Polsce jest pełno "miszczów lewego pasa", którzy jadą nim od punktu A do B, ale nie jest to zgodne z przepisami.
@@januszlepitak8190 1.6 nie mam ciężkiej nogi i większość drogi do pracy poza miastem. Komputer pokazuje średnią na 7 litrów. Przejechałem już ok 6.000 tyś kilometrów 😁
@@erolo2000 może masz rację tylko nie chciałem nic z grupy VAG, poprzedni samochód po 8 latach miał pełno pęcherz na niby ocynkowanej karoserii. Pozdrawiam
@@tomekk8707 lubię jak ktoś pisze takie durne komentarze. Z doświadczenia wiem że Ci co narzekają na tsi nigdy auta z nim nie mieli. Pewnie nawet nie jeździłeś!😎
Mam Dacie w wersji 1.6 benzynka i powiem krótko że jest to bardzo przyjemne auto za rozsądne pieniądze. Gdybym chciał się ścigać po drogach napewno bym go nie kupił ... Ale na szczęście już nie chcę 😂. Polecam z czystym sumieniem.
Nie mam pojęcia jak tego dokonaliście, że mieliście takie spalanie... mam Dustera od czerwca z tym samym silnikiem , przejechałem 9tys km , praktycznie tylko po mieście jeżdze i mam średnie spalanie 8.3, przy klimie manualnej włączonej cały czas... nie wiem może ta automatyczna bierze tyle paliwa dodatkowo??
Ten samochód nie jest na autostrady bo to nie jest limuzyna. On ma służyć na zakupy i wyjazdy w jakieś okolice czy do innego miasta obok i tyle. Cena jest bardzo niska więc bez sensu jest oczekiwanie od tego auta. Polecam silnik diesla 1.5 dci
Przecież zaznaczał, że o tych wadach powiedzieli mu koledzy.
5 лет назад+2
Mam, jeżdżę już ponad pół roku i moja opinia jest diametralnie inna. Super auto, dla człowieka ceniącego sobie sokojną jazdę. Jedyne z czym się zgodzę, to, to, że mi również pierwszego stycznia po przejechaniu około 1700 km zwariował komputer, auto na lawecie pojechało do serwisu, gdzie wgrali nowe oprogramowanie.
Duster, to łatwe auto do bicia, silnik za słaby, twarde plastiki, fatalne fotele, ale po drogach z całej armii crosoverów po naszych drogach jeździ tego najwięcej. Naród biedny i kupuje najtańsze auta budżetowe. Na mnie duster zrobił wrażenie, gdy go widziałem na bezdrożach na stromym podjeździe w okolicach Rabki w służbie leśniczego.
@@riesling5771 gdyby było tak jak piszesz, to też szukaliby wszędzie oszczędności, tymczasem tam np paliwo LPG to jest rarytas i czasem ciężko znaleźć stację z LPG...
Chyba nie trzeba być geniuszem żeby stwierdzić że 1,6 114koni w SUVie to czego wymagacie?? 3000tys. obrotow przy 130tu to jeszcze poniżej max.momentu obrotowego kiedy silnik jest najbardziej oszczędny przy dużym obciążeniu, ja w osobowce mam większe obroty, ogrzewanie foteli się wyłącza po nagrzaniu, czujniki płynu żeby miało się co psuć to Natalia czujników wszystkiego czujników,:-) chyba kierowca wie jak często używa spryskiwacza i wie że to nie studnia bez dna
Faktycznie, gniazdo usb jest dziwnie umieszczone. Nie sluzy ono do ladowania telefonu tylko do multimediow. Redaktorzy spod niemieckiego piora. I dlatego Waszego pisma nie czytam od wielu lat.
Wnioski i komentarze w filmie, jakby testowany był zupełnie inny samochód niż w opisie. Przejechałem własnym Dusterem z silnikiem 1.6 - 20000 km, spalanie 7,5 l/100, zero usterek (fotele itp w porządku). Mocno tendencyjne i subiektywne podejście do tematu.
Posiadam od 1,5 roku Duster I po liftingu i przejechane 25000 i jestem zadowolony. Nie oczekujmy od samochodu poniżej 60 000 złotych cudów. Prosty silnik na łańcuchu, bez zbędnych gadżetów.
Najlepsze jest to, że te auta naprawdę dobrze wyglądają z zewnątrz. Gorzej z wykonaniem wnętrza, ale umówmy się, że klient kupując Dacię nie liczy na jakość Renault.
I jeszcze nazwa Duster brzmi tak terenowo, agresywniej i jest dużo lepsze niż połowa SUVów które się nazywają tak że nie wiadomo jak się ma to czytać, albo jak VW T-coś tam
Wow! Teleskopów to nie ma nawet Qashqai (w dodatku ma mega ciężką maskę i kijek ukryty pod nią - rzeczoznawca kiedyś w ogóle go nie potrafił znaleźć). Szacun za teleskopy. A kontrolki płynu spryskiwaczy nie mają dużo droższe i bardziej uznane marki... Także w Dusterze to żaden brak.
Bo redaktorki wciskają gaz do dechy. Jeżdżą za redakcyjne pieniądze ,a inni użytkownicy za swoje i dlatego tak rozbieżne wyniki. Fajne auto za tą kasę. Polecam wszystkim.
Duster ma niezbyt opływową sylwetkę, więc przy bardzo szybkiej jeździe gwałtownie wzrasta zużycie paliwa. Najoszczędniej jest jeździć stylem "na dziadka" czyli w trasie 80-90, nawet po autostradzie, no ale mało kto miałby tyle samozaparcia, żeby tak się ślimaczyć nowym autem po dobrej drodze, więc spalanie wychodzi większe. Mi średnio DD 1.6 zużywa 7,6 l/100 (70% miasto, 20% trasa, 10% offroad), ale kiedyś dla eksperymentu postanowiłem zrobić rekord niskiego spalania i udało się zejść do 5,9 l/100 km (nie chwilowe, mierzone na 50 km trasie).
Bardzo obiektywna opinia, wszystko jest do dupy i już....szkoda, że pełno na youtube testerów, którzy potrafią przedstawić stan faktyczny sprawy i znaleźć tyle samo negatywów co i pozytywów. Auto Świat to niestety typowy propagandowiec nie leżący nawet obok prawdziwego dziennikarstwa.
Mam takiego duster i chłopie widzę że nie wiesz o czym mówisz jakie spalanie troszkę cię poniosło kupiłem z takim silnikiem żeby nim jeździć a nie się ścigać gdybym chciał wyścigowe to bym kupił.jest wygodny i praktyczny miasto czy jakiś grzazki teren maselko. Doucz się trochę i nie pierrrrrrrddddooooolllll
@@piedroparolini chamstwo? To i tak delikatnie powiedziane na taką klamliwa recenzje. Pokaż auto benzynowe w którym przy 130km i więcej nie robi się głośniej w każdym aucie tak jest a z resztą za Daci został tylko znaczek reszta to jest Nissan i Renault produkcja duster też jes w Francji. Pozdrawiam
Zaletą taka że dobra cena z wypasem wyposażenia pokaż czy te auta z kurą na masce są tak wyposażone i tak wygodne a do tego są plastikowe w środku a tu jest ok
witam z tym spaleniem to mam cenną uwage na autobanie spalił mi w lecie 7 litrów ale przy prędkosci 120 . redaktor jak widzę ma ciężką nogę .mam dustera z tym samym silnikiem
Jestem z zawodu mechanikiem i technikiem samochodowym,kocham jezdzic,dlatego tez zostalem kierowca zawodowym. Ale na Boga gorszych glupot nie slyszalem. Nie mniej jednak pozdrawiam ludzi z redakcji gdyz mam nadzieje ze pracuje tam choc jadna kompetentna osoba.
Kupiłem nowego passata b8 1.6 tdi za którego mógłbym kupić 2,5 dustera po 2 latach używania nożna to samo powiedzieć o biegach i silniku na miasto ok na trasę w pagórki reka boli od biegów a sprzęgło na 100%szybko będzie do wymiany wiele drobnych usterek. Wniosek po tym czasie: jestem debilem mogłem kupić z 7 letnia gwarancja Kia lub hyundai. Pewnie jakość by była taka sama jak nie lepsza.
Ten silnik jest bardzo dobry, ma ten sam w Megance, nalatane 300 kkm i zero śladów zużycia, zero brania oleju a katuje tylko po mieście niedogrzanym. Ciekawe który z nowych wynalazków wysilonych i uturbionych wytrzyma 15 lat i taką eksploatację
5:58 Serio ktoś chce jeździć na non stop włączonym podgrzewaniu foteli? Przecież to sobie można jajka ugotować. Rozumiem zimą dogrzać fotel i wyłączyć...
U mnie nie spada, natomiast z włączoną nawigacją i muzyczką ze Spotify - nie ładuje w pełni. Tzn. % naładowania baterii jest stały, nie spada, ale i nie rośnie! :)
Posiadam ten silnik 140 tys (2 lata) już nim zrobiłem i pojawiły się wycieki na górze silnika, już raz na lawecie wracałem. Auto na LPG. Ogólnie fajne autko ale ma dużo minusów typu bujający się fotel,odklejajace sie uszczelki, bardzo głośny przy dużych prędkościach (brak wyciszenia ale wiadomo cena), problemy z LPG (częsty problem z przełączeniem gazu ale to drobnostka), krótka skrzynia biegów, jeżeli chcesz wymieniać swiece zaplonowe to szykuj się na demontaż kolektora bo inaczej ich nie wymienisz, bardzo drogi pasek osprzętu altka pompy (około 400 zł dostepne tylko w ASO), ciekawe czym mnie jeszcze dacia zaskoczy ale póki co odpukać jest okej.
Co jeszcze opowiadali Ci koledzy ? że mieli problemy z systemem bezluczykowym (tym samym co w renault...) ? czy klamkami którymi w życiu się nie przyciąłem ? Koledzy jeszcze mówli że muszą klimatyzacją kręcić co chwile? fajnych masz kolegów ale do następnych testów przygotuj się troche lepiej
@@krzysztof4490 podpiąć można może komp przy okazji coś zarejestrował jakieś nieprawidłowości, mi chodziło sprawdzenie czujnika mutimetrem (spr w serwisówce jaki opór powinien mieć, a jaki opór ma Twój na ciepło- na zimno pomiar nie ma sensu) sonda Lambda tez potrafi płatać figle, sprawdzić czy połączanie dobrze siedzi u (mnie przerywało i komp głupiał), mapę wtrysku miałem wgrywana 4 razy...i niewiele dało.
Nowy duster to kawal dobrego auta. W Irlandii jest hitem sprzedazy I dosc dlugo trzeba czekac na swoj egzemplarz, mimo tego ze ludzi stac na lepsze auta. Gdyby nie to ze jestem postawnym gosciem tez jezdzilbym takim. Niestety jest mi w nim troche ciasno,a z dwojka dzieci byloby juz ciezko. Dopiero w kajarze jest mi bardzo przyjemnie, a idealem jest touareg albo hyundai santa fe :)
kupiłem daster 1,0 lpg prestige. W wyposażeniu brak było koła zapasowego i lewarka ! Zamiast był kompresorek i szuwaks uszczelniający. w salonie powiedzieli mi że opcja koła zapasowego i lewarka nie występuje w wersji lpg. Jestem zrobiony w jajo jak ostatni frajer. Kupiłem za 72 300 zł. Targujcie się bo was zrobią w jajo !
Co to za test? Jeżdzę tym samochodem od 2019. Nowy z salonu. 1,6 SCE 115 km Silnik Nissana. Spalanie jazda koło komina 7,3l. Na autostradzie przy prędkości 130-140 dochodzi do 9l. Na dłuższych trasach po zwykłych drogach 90-110 spalanie spada do 6,7l. Przy tej bryle nie ma co narzekać. Fotele nic się nie kołyszą. Są może nie co proste, twarde i ciut za wąskie. Ale w moim przypadku okazuje się to chyba zaletą. Pokonuje nie raz trasę rzędu 400 km bez zatrzymywania i nic mnie nie boli. A nadmienię że mam 190cm wzrostu. Co do awaryjności po przejechaniu nią 55tys. kilometrów 4 razy awari ulegała sonda lambda. Nie miało to wpływu na pracę silnika ale sam fakt kontrolki na wyświetlaczu i komputerze. To wszystko działo się na gwarancji i naprawach w autoryzowanym serwisie. Problem z sondą skończył się gdy pojechałem do prywatnego mechanika 😃. Ogólnie jestem zadowolony z tego samochodu. Pozdrawiam.
Głupoty opowiada osoba na tym filmie. mam DD2 z instalacja fabryczna LPG i bardzo sobie chwale jazdę DD2. jestem zadowolony i jeszcze raz bym DD2 wybrał jakbym mial kupić
Hmm 11 litrów na 100 km, powiem tak zależy jak się jeździ, bo niektórzy niekonwencjonalni kierowcy potrafią jeździć w taki sposób iż więcej spali nieco, ale 11 literkow to na młodego kierowcę "niedoswiadczonego" rzecz jasna dla każdego coś dobrego...
Normalnie - jakbyście wyliczyli wszystkie usterki które pojawiły się w necie. :( Silnik i jego dziwna praca - aktualizacja softu silnika przez producenta (najczęściej wgrywana podczas przeglądów w serwisie); choinka na desce? Tak była ale to wyszło ze złego softu odpowiedzialnego za "politykę zużycia prądu" i tu rozwiązano ten problem aktualizacją softu. Fotel kierowcy - mam autko i nie spotkałem się z tą przypadłością. USB w radio - służy przede wszystkim do pracy z pendrivami nie do ładowania telefonów. I tu fakt trochę z tym słabo. Płyn do spryskiwacza? Jest info - w postaci "jakości tego co leci na szybę - czyli w sumie piany ;). Co do silnika i jazdy nim - tak trzeba się namachać biegomieszałką - 5 i redukcja do 3 a nawet 2 by silnik zaczął pracować na najwyższych obrotach - niestety lubi taka jazdę. Ze zużyciem paliwa przesadziliście - moje średnie spalania na przełomie 16000 km to tylko 7,5 l (góra) na 100 km - raport na danych spod dystrybutora. Auto nie jest rajdówką więc nie wymagajmy sportowej jazdy. Fakt porównując Dustera z tym silnikiem i w tej wersji z dokkerem 1.5 dci 90 KM to dokkerem jeździ się lepiej nawet z wyprzedzaniem ale tu momenty inaczej są rozłożone. Półtora roku jazdy nowym Dusterem - kurcze nie jest źle jest fajnie choć mogłoby być lepiej. Ma kilka mankamentów jak każde inne auto, czegoś mu brak coś mogłoby być inaczej rozplanowane ma coś czego innym akurat w takim zestawieniu brakuje. Ludzie mają po prostu obiekcje do MARKI DACIA. Swego czasu w którymś z magazynów motoryzacyjnych na tvn turbo mieli auta z demoludów chevrolet dacia i coś jeszcze = pytani ludzie swoje "lubienie/podobanie" auta brali od marki. O chevrolet to dobre auto amerykańskie :D
To nie krytyka tylko wydumane czepianie się:-), np.narzeka że mu kabelek USB nie ładuje mocno tel.moze jeszcze Tableta czy laptopa, do tego służą ładowarki
daster 2 4 x4 1.6 benzyna super do jazdy na nieutwardzone drogi i asfalt.spalanie na poziomie 7.8 litrór.Testowałem go w głębokim śniegu ,maszyna nia do zajechania ,a jeśli ktoś chce suva miejskiego to niech sobie kupi suzuki.1.3 turbo to badziew lepiej mieć wolnossacego 1.6 i 0 problemów.pzdr
Miernik spryskiwacza, klamki... ja pitole co za test :D. Dacie to spoko fury ,proste i tanie. Takie mają być. Nowa fura za "Grosze". Lepiej wg. mnie kupic Dacie czy Tipo niż jakiegoś szmelcwagena po turku Autobild ma jakiś problem chyba z Dusterem bo sprzedaje się najlepiej. No tak, lepiej na nowego szmelcwagena biorącego olej i trującego środowisko wydać 3x tyle xD
po kiego chuja żeście wzięli ten silnik do testów? Przecież bez odpalania było wiadomo ze ten silnik to szajs. Chcieliście mieć argument do narzekania ? Co to test silnika czy auta ? Było brać silnik dci to wszystkie te mankamenty by przestały istnieć i co wtedy ? Musielibyście tego dustera chwalić a ewidentnie mieliście zlecenie na narzekanie .
Silnik 1.6 benzyna ma być wycofany z gamy silników Dacii Duster i ma być zastąpiony jednostką 1 l turbo trzycylindrowy o mocy 100 koni wszystko po to żeby auto było droższe, po co...? żeby przypadkiem Klient nie mógł sobie założyć do silnika 1.6 gazu i żeby nie mógł sobie jeździć taniej...! decydenci europejscy po prostu załatwiają klienta jak chcą. a ja mam chęć mieć Duster z silnikiem 2 litrowym i co? Nie ma takiej opcji... A np. w Stanach Zjednoczonych malutki silnik to jest 2.5 i jest okej A u nas nie w Europie bo emisja spalin... ale się dajemy manipulować I wykorzystywać a koncerny tylko zbijają na nas pieniądze
Nie prawda mam 6 skrzynie .No i był droższy😀 Nie wiem z tym szarpaniem??? Pierwsze słyszę. Fotele grzeje max po włączeniu, później przechodzi na słabsze grzanie. Jeszcze jedno Co do spalania, fakt było 9,2 ale teraz jest 8,5 😋
![Blox Fruits Dragon Rework Update [Full Stream]](http://i.ytimg.com/vi/EqDAp8udhm0/mqdefault.jpg)
przypieprzanie się do klamek i do tego płynu do spryskiwaczy który 'znika" bez ostrzeżenia to gruba przesada. Może konstruktorzy auta nie przewidzieli ze autem będą poruszać się również debile którym trzeba mówić ze mają uzupełnić płyn ?
Z całej recenzji tylko zarzut o mułowatości jest prawdziwy. Ale szczerze mówiąc, ja też zdziwiłem się, że zbiornik na płyn jest taki mały. Oczywiście zarzut o braku czujnika poziomu płynu jest już śmieszny.
😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂👍
@@promiskuita ale mechanizm jest prosty, ile wlejesz tyle wylejesz... Przynajmniej do daci dobrze ten płyn się leje, a nie jak w Fiatach 😉
@@arnold890310 Dzięki, jakoś daje sobie radę :)
@@promiskuita Dobrze powiedziane miałem auta z tą kontrolką i bez tej kontrolki ale i tak zawsze przed każdą trasą lub też podczas błotnistej pogody że mieście sprawdzałem poziom płynu kropka W dużym Fiacie też zbiornik miał raptem litr więc budziło się po prostu w bagażniku zapas. Nie mieli do czego się przy Lotto zaczęli gadać głupoty. Płyn do spryskiwaczy powinien zawsze znajdować się w aucie w ilości minimum półtora litra nigdy nie wiemy ile tak naprawdę go zużyjemy. Traseo zawsze wyjeżdżam z pełnym zbiorniczkiem i półtora litrowym zapasem a zimą nawet większe
Dzien dobry. Czy ktokolwiek z Państwa redakcji zna się na motoryzacji? Bo Oglądając ten film mam poważne wątpliwości.
Poczytaj sobie czyją własnością jest Auto Świat a nie będziesz miał żadnych wątpliwości.
@@danielm6782 aż weszłem sprawdzić żydowska gazeta
@@marcinmazur3777 Nie za bardzo rozumiem Twoją wypowiedź.
@@danielm6782 chodzi oto że zadałeś dobre pytanie
@@marcinmazur3777 Przykra prawda, też dla nich robię, jak większość Polaków 😣. Choć jeśli chodzi akurat o auta to uważam, że Niemcy opanowali tą sztukę najlepiej.
Ja pierdole, jaki festiwal narzekania. Wytyczne z Niemiec były jednoznaczne xD
Jestem właścicielem tego auta od około 4 miesięcy, skonfigurowałem praktycznie na minimum z klimą - z limitem 50 tysięcy (nie licząc LPG) niemiecką alternatywą była fabia, która za te pieniądze nie oferowała więcej (fakt, pewne elementy wykończenia były lepsze). Zachodzę w głowę po co do budżetowego auta brać 4WD skoro jeździ się tylko po mieście oraz "krajówkach"? bez tylnego mostu i osprzętu auto waży z 200 kilo mniej i jest odczuwalnie żwawsze (mowa 1.6 sce). Skrzynia "piątka" jest moim zdaniem odpowiednia. Na piątym biegu przy 125 mamy 3000 - proszę przeanalizować krzywą mocy i momentu, nie trzeba wachlować na ekspresówkach i autostradach ciągle 6 bieg nie ma uzasadnienia. Silnik fakt robi się głośny, ale nie demonizujmy, od 4500-5000 zaczyna się drzeć dopiero poza ty brzmi względnie przyjemnie na tle 3 cylindrowych od konkurencji (aut niemieckich w tym przydziale cenowym). Co do trwałości i wygody fotela także jestem zdziwony, zrobiłem około 15 tysięcy i po aucie nie widać absolutnie żadnego zużycia, nie wiem co Państwo robili na tym fotelu że prowadnica ma takie luzy, warto byłoby pomyśleć o serwisie gwarancyjnym bo moim zdaniem stwierdzenie że to jest reguła w tych autach jest nadużyciem. Mam problemy z kręgosłupem i nic mnie nie bolało po kilku godzinach za kółkiem ciągiem - może w Państwa przypadku było to nieumiejętne ustawienie samego fotela oraz kierownicy? Samo spalanie też jest - z całym szacunkiem dla Państwa - przesadzone. od początku posiadam LPG w tym aucie, fakt jeździmy zazwyczaj z 2-letnią córką więc bez brawury. Jak na tym dystansie plasuje się spalanie w okresie październik 2018 - luty 2019? Otóż w okresie jesienno zimowym moja średnia to blisko 8.0 LPG przy średniej przelotowej 65km/h Jeżdżąc bardzo spokojnie i zawsze przepisowo nawet 7.1 - 7.2 (mowa cały czas o LPG) na tym dystansie zapotrzebowanie na benzynę wyniosła średnio 0.3 - 0.5L / 100KM PB95 na rozruch oraz dotrysk przy wysokich partiach obrotów (orchrona przed przegrzaniem gniazd zaworowych na LPG). Podejżewam, że Państwa egzemplarz ma 4WD i pewnie z tego wynika wyższe spalanie. Podsumowując zupełnie obiektywnie: To auto nie jest tak złe jak opisują je zwolennicy niemieckiej motoryzacji, nie jest też tak dobre jak malują je "zakochani" właściciele. Jest to po prostu poprawne, zdrowo rozsądkowe auto, które w bazowych wersja nie odstępuje konkurentom cenowym - ot auto do przemieszczania z punktu A do B, części za sobą nie gubi więc spokojnie :)
No to gratuluję! Tylko napisz nam tutaj za dwa, trzy lata jak tam Dacia.
Robert Mogę Ci napisać jak tam po 10 latach, bo tyle czasu jeżdżę Dacią akurat Sandero -samochód kupiony przeze mnie nowy z salonu (tańszy jeszcze niż Duster ). Poza regularnymi przeglądami, wymianą filtrów itp, wymieniłem akumulator (po 9 latach) i końcówki drążka kierowniczego (200 zł). Nie zauważyłem rdzy na karoserii. Nigdy nie odmówił mi posłuszeństwa na drodze a jeżdżę ok. 20 tys, rocznie. Obecny przebieg ponad 160 tys. km.
@@piteroszczerydobulu1366 To także gratuluję Kolego, szczerze. Mnie się wydaje, że auta im nowsze tym gorsze niestety i wątpię, że dzisiejsze samochody za kilka lat będą cieszyły się taką trwałością, jak to było dawniej. Znam przykłady Citroena 1.2 110 KM oraz Octavii 1.0 Tsi
@@robert8631 Dziękuję. Ogólnie tak jest, że te nowe samochody są słabszej jakości niż kiedyś. Nie wiem czemu tak się dzieje. Słyszę takie opinie od mechaników. Sam zastanawiałem się właśnie nad zakupem nowego auta ale może "zainwestuję" trochę w swój stary i pojeżdżę jeszcze parę lat...
testowany Duster nie ma 4x4
Słaby ten test, mam dacie duster....I nie zgadzam się z tymi opiniami...prawda jest taka że dacia świetnie sIę sprzedaje i ludzie są zadowoleni....A handlarze złomów z Niemiec płaczą....
Dokładnie
Dlatego kupują Xd Na złość. Ja też sobie nie wyobrażam zakupu Niemieckiej produkcji.
Narzekanie i narzekanie ...Ci co tu narzekają w komentarzach, że to "badziewie" najprawdopodobniej jak 95% Polaków jeżdżą używanymi "nie bitymi" po-niemieckimi wozami, z powywalanymi poduchami, z poprzekręcanymi licznikami ... i myślą że są tacy cool .... Ten samochód za te pieniądze, nie ma konkurencji. Wszelkie inne wozy są o 30-40 tys droższe nawet od wersji Prestige. Jak się ma 60-68 tys to jaki nowy samochód tej klasy kupisz ? Żaden. Kupisz jakiś poniemiecki powypadkowy samochód. To ja dziękuję. Wolę nowy.
Statystyki są jasne, zdecydowana większość polaków jeździ używkami wiec .... jest mniej wiecej tak jak piszesz , dziwi tylko fakt że mimo tylu lat i przekrętów na samochodach sprowadzanych z zagranicy są jeszcze ludzie którzy wierzą w tzw. "perełki". Sam też jeżdże w większości używkami ale miałem też nowe , powiem tylko tyle że dla mnie wydawać na nowy samochód wiecej niż 60-70 tyś to czysta głupota i przepłacanie. Samochód to tylko samochód ,tymczasem w polsce mam wrażenie że ludzie są jednak lekko oderwani od rzeczywistości,zarobki polaków są jakie są (raczej bardzo niskie) i mało kogo stać na "drogi , dobry wóz" ale każdy udaje że GO STAĆ (po co ,dla kogo ?? dla mnie bez sensu) Kupuje i jedżę tym na co mnie stać a nie wydaje ostatnie pieniądze czy biorę kredyt by sie pokazać sąsiadowi a jak wyjdzie jakaś naprawa to potrzeba nagle szybki kredycik by za naprawę zapłacić albo oszczędzają na oponach itp. Dla mnie bezsens ale jest ich wiecej w tym kraju ...
Dokladnie. I dlatego kupno Dustera ma sens. Bo to jeszcze nie jest jakaś kolosalna suma.
Ja jeżdżę nowymi Fiatami, a narzekam na Dacie. Znajomy ma Logana i już wzywał lawetę 2 razy. Kolega z pracy ma Dastera i remont silnika 1.6 przy 60 tyś km. Jeden zawór pękł. Dobrze że zrobili mu to na gwarancji. Spasowanie w środku dalekie do ideałów. Aha i ta regulacja świateł w Loganie tym pokrętłem. Nie i jeszcze raz nie, naprawdę wolę Fiata bo fiat idzie do przodu, a Dacia to wiadomo, stare Renault.
@@jankowalski4724 Fiat idzie do przodu powiadasz. A ja akurat w firmie w której pracuję jestem odpowiedzialny za logistykę i za całą flotę. Tą flotą, są w 100% same Fiaty, no bo tanie. I co ? I to się człowieku psuje od stania na placu. 3-4 lata i już zaczynają się problemy. Po kolejnych 3, to już tylko odstawiam jednego do mechanika, zabieram tego co tam stał po awarii i tak w kółko na zmianę. I nawet nie jestem w stanie wskazać konkretnie co się tam psuje,. bo leci po kolei wszystko. A zaczyna się od elektroniki. Tak że to by było na tyle.
@@lostinspace013 to masz jakiegoś pecha. Ja teraz jeżdżę Pandą 3 i ma 170tys. Kupiłem ją nową i w ciągu tych kilometrów regenerowalem alternator i wymieniłem amory tył, a poza tym całe zawieszenie orginalne. Elektronika nawet nie myśli o nawaleniu. Jestem bardzo zadowolony. Szwagier ma Tipo z przebiegiem 130 tyś, jeździłem nim także przez 2tyg i super. Wymiany oleju i wiadomo części co mają się prawo zużyć. Kolega znowu kupił sobie na firmę BMW 3, fajna fura, skóra i 230tyś złotych na koncie mniej. Ale co z tego w ciągu 10tys km serwis odwiedził już 3 razy, bo ta elektronika.
Czy tylko ja ciągle patrzałem na tę fryzurę? :P
Prawie Rutkowski
Ha ha. Ja też💇
Gość ma fryzurę brata Kevina 🙁
Nie ‚patrzałem’ tylko ‚paczyłem’, się mówi w internetach :)
A Dacia, jak najbardziej, w porządku... Prowadzący, cóż, pominę.
@@blackberrian66 co to znaczy: paczyłem
Jakie to rozwydżone dziadostwo... rozpanoszyło się... A kup sobie bentleya bentayge to będziesz miał krótki kabelek w innym miejscu, albo grzanie dupy zestopniowane..
Spalanie 11,0 L :// Człowieku jeździć nie potrafisz, jeździłem taką przez 4 miesiące i średnia wartość to 7,2 l. Problemy to sobie sam wynajdujesz
Bo w redakcjach auta do testów są pałowane. Szczególnie te , o których z różnych powodów nie wypada napisać, że są porównywalne lub lepsze w swej klasie od niemieckich. A 11 litrów dla obładowanego i wysokiego samochodu z prostym wolnossącym silnikiem 1.6 pracującym zapewne na maxa bo redaktory jechały 140 km/h lub więcej ? To bardzo dobry wynik.
7l benzyny i 9l gazu. Bardzo ekonomiczne auto w stosunku do wagi
Bardzo podobne wady ma moja Octavia, która kosztuje o prawie 30 tys więcej. Słowem - lepiej było kupić Dustera.
nie widzę problemu...sprzedaj octavie kup dustera / sprzedaż octavi nie powinna trwać długo :) ale zanim ją sprzedasz to przejedz się dusterem..zobacz jak wygląda wykonanie w środku..wykończenie boków itd..praca układu kierowniczego itp.. ja znowu z audi a4 z 2004 roku nie mogłem się zdecydować na dustera po tym jak wsiadłem do środka...czekam na 3gen jak poprawią wnetrze :)
Ja na dustera przesiadlem sie z bmw x5. Koszty utrzymania dustera to bajka mam lpg 100km 17zł. Bmw 60zł. Dusterem i bma dojade za 1/3 ceny
@@georgeflot2831 No takiego numeru to jeszcze tu nie czytałem ;) Wow... ;D
ja mam identycznego dustera( mam kamerę cofania ale bez bocznych kamer) i wydaje mi się ,że mieliście jakiś trefny model.Nie mam żadnego poluzuwania fotelu,ani żadnych problemów z "przerywaniem pracy silnika" zresztą sam mówiłes, że mechanik musiał zresetować system.Wejście USB nie służy tylko do ładowania telefonu.Po co używac telefonu na szybie, jak masz zestaw głośnomówiący telefon połączony bluetoothem i nawigacje na panelu.Wszystko działa u mnie bez zarzutów.USB wykorzystuje do włączania pendriva z muzyką.Nie za bardzo rozumiem o co chodziło ci klimatyzacją .No włącząsz 20 st i masz 20 stopni.Jeśli będziesz ruszał pokrętłem tak jak na filmie to automat. klima się wyłączy na rzecz manualnej ,to chyba oczywiste.Co do silnika to zgodzę się ,że jest głośny i przydałby się 6 bieg.Spalanie jest mniejsze niż mówiłeś .U mnie 7,5 w mieście i 9,3 w trasie.Jeżeli jeździsz zgodnie z przepisami i nie wyprzedzasz jak szalony to autko spisuje się świetnie.Wiadomo że nie jest to samochód luksusowy ,ale za tą cenę mam nowy samochód.ps Ogrzewanie foteli wyłącza się po nagrzaniu w każdym samochodzie,no chyba że chcesz dostać zapalenia pęcherza
Za długo braliśmy z niemiec używki z 200k na liczniku które miały 500k i wiecej przebiegu.
Gdyby w aucie za 60 tys były fotele jak w Audi to dopiero bym się zdziwił! Tyle i aż tyle da się zrobić za pieniądze które to auto kosztuje,!
Wnioski przeczą faktom z recenzji :D 1. Nikt nim nie chciał jeździć, ale będziecie miło wspominać 2. Kawał solidnego samochodu, w którym fotel lata, a jakość materiałów jak w Ladzie Samarze 3. Mułowaty silnik, ale w sumie się nada itp., itd.
Takie wady to nie wady. Gdybym chciał się ścigać na drodze to nie wziąłbym SUV-a. Tym samochodem jeździ się spokojnie i rozsądnie i wówczas spalanie oscyluje w granicach 8l/100km.
U mnie spalanie średnie 7,6 litra. Silnik Nissan 1,6sce 115km
u mnie spalanie 8l wersja 4WD silnik 105KM od renault
Koleś nie wie chyba o czym mówi bo wszystkie suvy tyle palą więc argument z dupy
Mam takiego samego Dusterka (r 2018) i u mnie spalanie jest ok 6,5, ale fakt że pilnuję by za często, mocno nie dusić nogą...
Brawo!!!
Zawsze gdy mam zły dzien, wracam do tego filmu i od razu jakoś mi weselej😂🤷♂️
kup dłuższy kabel...ludzie, a poziom płynu..no tak z 80% aut również nie posiada kontrolki :D
jak byscie jeszcze mogli krytykowac tak niemieckie auta;d
Nie ma takiego słowa jak nieloeckie
Się przypierdalasz do literowki
Panie to USB nie jest do ładowania.
To nie Dacie są gówniane tylko ludziom od dupy odmiękło :) Przecież to tylko maszyna która ma nas przewieźć z punktu a do punktu b . Jak komuś dupa w samochodzie marznie to ma problem z dupą a nie jest to wina samochodu i niech idzie do lekarza albo włoży wełniane gacie :)
Silniki za słabe? Moc w silniku bardziej jest potrzebna niektórym kierowcom do podbudowania własnego ego niż samochodowi do normalnego funkcjonowania. Tacy najpierw lądują na "Stop Cham" czy "Polskie drogi" itp. a później na drzewie lub co gorsza na innym bogu ducha winnym samochodzie.
Weź poprawkę na to że panstwo redaktorzy przesiadali się do dastera z jakichś Volvo 60 czy innych Lexusów które od dustera są 5razy droższe
Do tego cisna po wszystkim co nie jest vagiem.
A ten typ to w ogóle porażka bo usypia strasznie 😕
Wolę łysego z grubym 😉
AUTO ŚWIAT- TYLKO SZMECEDESY, SZMELCWAGENY INNE SZMELCGERMANESZAJSE ZASLUGUJA NA UZNANIE. DUSTER NAJLEPIEJ SPRZEDAWANY NA RYNKACH CALEGO SWIATA JAKO RENO DUSTER TRZEBA OBSRAC.
Słaby jest poziom recenzji tego samochodu. Pan zupełnie bez sensu czepia się różnych drobiazgów. Gdyby przeczytał instrukcję wiedziałby, że to gniazdo USB nie służy do ładowania tylko do przesyłania sygnału. Gdyby znał przepisy to wiedziałby, że przed jazdą trzeba sprawdzić istotne dla bezpieczeństwa elementy, w tym poziom płynu do spryskiwaczy i w razie potrzeby uzupełnić. Silnik jest wolnossący, więc nie będzie zrywny. Poza tym ten samochód to dostawczak przerobiony na osobówkę.
Zwolnijcie tego idiotę z redakcji. Jedzie autem z benzynowym silnikiem 1.6, bez turbo ani kompresora, na wysokim zawieszeniu, z wysoko położonym środkiem ciężkości, z aerodynamiką kiosku ruchu a oczekuje od niego zachowania na drodze auta sportowego.
mam dastera z tym samym silnikiem od prawie 2 lat spalanie w cyklu mieszanym gdzie bym nie jezdzil czy miasto czy krajowki czy autostrada max 7.4 srednie (wskazania z komputera pokladowego) byc moze jest troche wyzsze ale nie jestem wstanie tego stwierdzic .Zrobilem 56tys . km waze ponad 110 kg i siedzenie sie nie poluzowalo , faktycznie silnik gdy sa mrozy podczas pracy na jalowym biegu (jak jest zimny) pracuje rowno ale obroty delikatnie faluja po rozgrzaniu problem ustepuje (nie aktualizowalem oprogramowania).Jezeli chodzi o osiagi nie jest to demon predkosci ale jest to wolnossaca japonska benzyna(na lancuchu) i pol miliona kilometrow spokojnie przejezdzi byle by olej na czas byl zmieniany (nie co 20 tys. o nie nie :-) tylko co 10-12 tys.).Ogolnie do 60 tys. zł to byl najlepszy samochod do kupienia na pewno lepszy niz te kompaktowki typu hiundai i20 czy yaris .Zrobilem tym samochodem kiedys 1100 km jadac na bawarie do pracy jak wysiadlem nic mnie nie bolalo (tylek mi tylko zdretwial no ale to normalka bo zatrzymywalem sie tylko na tankowanie i siku) , przejedzcie taki dystans jakims kompaktem ciekawe jak sie bedziecie czulu - zycze powodzenia:).
Dupa piecze redaktorki z AutoBilda, że Duster tak dobrze się sprzedaje. Rozkaz od Angeli, już przyszedł, oszkalować i zniechęcić. Ale to się nie uda.
Nie bardzo rozumiem Jaki jest sens kupować Dacie kiedy za cenę znacznie mniejszą można kupić porządne używane auto, które oferuje znacznie wyższy komfort jazdy, będzie trwalsze i bardziej niezawodne od tej RUMUŃSKO/FRANCUSKIEJ myśli technicznej.
Jedyny argument jaki słyszę, bo nowe, a nowe za kilka miesięcy już nie jest nowe tylko używane.
@@piotrtroip6555 Bo na naszym rynku są oszuści którzy twierdzą że sprzedają auto w nienagannym stanie tym czasem są to auta powypadkowe i sprzedawane dlatego że sprawiają kłopoty. Dlatego nie zamierzam finansować oszustów tylko kupić auto nowe i z trzyletnią gwarancją. Poza tym polecam przejechać się nowym Duster i dopiero później wygłaszać opinie.
@@Obywatel_MK, obejrzałem sobie tą recenzję, właśnie po tym jak zrobiłem 4 letnią Dacią duster kolegi 300 km.
Powiem tak trumna na kołach.
Wszystko luźne przy wyższych obrotach coś rzęzi, a w zakrętach potwornie niestabilne auto, aż strach tym jechać więcej niż 120km/h. Wiatr tym buja normalnie bardzo nieprzyjemnie było Dacią jechać. Jechałem za kolegą on jechał pierwszy Toyotą avensis.
Powiem tak, jak wysiadłem to chciałem ucałować ziemię. Nie pamiętam, kiedy bałem się tak za kierownicą, a jeździłem wieloma autami.
Na codzień jeżdżę 12 letnią Alfą GT i w życiu bym jej nie zamienił za nową Dacię prosto z fabryki.
@@piotrtroip6555 Nowy Duster to zupełnie inna historia. Poza tym przesiadka z niskiego auta do suva to zawsze jest niespodzianka. Ja mam dziurawą polną drogę do domu i tutaj to auto idealnie się sprawdzi. Poza tym Dacie wzbudzają skrajne emocje.
, jeżdżę alfą mimo, że wszyscy "znawcy" wokoło twierdzili, że po zakupie Alfy z mechanikiem i laweciarzem zostaniemy najlepszymi kumplami, tymczasem przejeździłem ponad 100 000 km i nic oprócz serwisu eksploatacyjnego (olej, świece, klocki, tarcze, filtry) przy niej nie robiłem.
Nie wiem jak nowa Dacia jeździ bo nie miałem okazji się przekonać, ale jazda 4 letnią nie była fajna. A koszt nowej według mnie jest spory, bo żeby to nie było wyposażenie ABC (Absolutny Brak Czegokolwiek) to trzeba zapłacić około 60 000 zł.
Ja za Alfę dałem 25 000 PLN. I po 5 latach u mnie jeździ dokładnie tak samo jak w chwili zakupu.
Sprzedam ją za rok czy dwa za 15 000 zł ( nie dlatego, że się psuje) tylko dlatego, że będzie mnie stać na lepsze auto i zamierzam kupić Renault megane rs, więc po 7 latach będzie to utrara wartości rzędu 10 000 zł.
Wielką budą grzeją po autostradzie i się dziwią że ma wtedy apetyt na paliwo. Przy 130km/h ma 3000 rpm i to ma być wysoko? Wożą dupska wielkimi turboklekotami to im się wydaje wysoko. Jak na wolnossące 1.6 to można powiedzieć że nisko. Typowe jest ~2500 rpm przy 100km/h i to dla kompaktów. Dopiero płacz byłby przy wersji 4x4 gdzie biegi są ze stopniowane ostrzej. I tu ciekawostka, ani wersja 4x2 i ani 4x4 nie osiąga obrotów mocy maksymalnej przy katalogowych prędkościach maksymalnych. Duża buda, to biegi zestrojone są do jazdy, nie osiągania maksymalnych osiągów. Tym się jeździ max do 120km/h, to że idzie więcej nie oznacza że się powinno tak jeździć. Do połykania kilometrów na autostradzie są inne samochody. Nie odterenowione terenówki jaką testowaliście.
Z fotelem należało się udać do serwisu. Warto też powiedzieć ile razy był przestawiany. Przypuszczam, że przez tydzień przeżył więcej regulacji niż w zwykłym samochodzie od salonu do złomowiska.
jesli predkosc max jest wyższa od 120 to dlaczego ma sie wlec
Nikt ci nie broni, możesz jechać z prędkościami maksymalnymi (nie w kraju), ale wtedy się nie dziw, że spalanie będzie ponad 20l na 100 (~25l/100).
Czy kurwa ktoś z was do końca oglądał ten filmik a nie w połowie przerywał bo prowadzący " za bardzo marudził " ? ludzie, prosze was ...
Dałem sobie spokój po stwierdzeniu że niespodziewanie kończył się płyn do spryskiwaczy jak gdyby tylko Duster nie miał kontrolki poziomu płynu. A w ilu samochodach ona nie działa wcale. To jest po prostu szukanie na siłę wad w uczciwie zaprojektowanym aucie które nie jest supernowoczesne lecz jest trwałe i posiada rozwiązania techniczne które były sprawdzone na kilku pokoleniach poprzednich modeli w Renault. Nic dodać nic ująć. Dziwią mnie jedynie ci którzy zamiast kupić sobie Sandero w pełnej opcji kupują sobie Duster z napędem na 2 koła. Po co komu w mieście Nie rozumiem. Płyta podłogowa taka sama miejsca w środku dokładnie tyle samo LED cena wyższa Moto SUV kropka i tacy ludzie mnie śmieszą bo kupno Duster A ma sens Jeżeli kupujemy wersję 4wd. Jeżeli nie chcemy jeździć w terenie a jedynie na działkę gdzie jest troszeczkę brudniej i polna droga kupmy sobie Sandero crossway czy tam Stepway albo Logana w takiej że specyfikacji na co komu auto które z racji swojej wysokości Będzie wolniej jeździć i więcej żreć i drożej kosztować przy takim samym silniku
Silnik hałaśliwy? To bzdura, nigdy nie miałem tak cichego samochodu.
Takiego pierdolenia bzdur to już dawno nie widziałem. Mam tę wersję od roku i nic się nie zgadza. Ręce opadają.
Bo gównem jeździłeś
@@zoltarzoltar2326 twoja żona była zadowolona
@@lukpal8146
Gdybym ją miał Luku Pało 😂😂😂😂😂 Nieraz warto pomyśleć,nawet jak jest się pałą 😂😂😂😂
Bo kto może siedzieć w rumuńskim wozidle?
Tylko pała😂
Trzeba nauczyć się jeżdzić a irytujący to jesteś ty
Gniazdo USB zestawu multimedialnego ma wydajność 500 mA i nie nadaje się (nie jest przeznaczone) do ładowania. Jest przeznaczone do podpięcia nośnika danych np. z muzyką.
No i przecież kabelek przeszkadza 😂😂😂
Czy takiego gniazda nie powinno się wtedy oznaczyć jako AUX?
Czy wiesz może jakie jest prąd w gnieździe zapalniczki?
@@riesling5771 Taki jak zabezpieczenie (bezpiecznik) na obwodzie zapalniczki. Jeśli nie ma zabezpieczenia to taki jak na akumulatorze.
@@mjarmakowicz1 Dzięki, u siebie mam 15A. Ale jak z tego gniazda zasilam kamerkę czy ładuję komórkę to one chyba nie dostają takiego prądu?!
@@riesling5771 To jest problem wydajności tzw. ładowarki/zasilacza który jest umieszczony w gnieździe zapalniczki. 15A to naprawdę bardzo dużo prądu.
Macie za ciężką nogę albo wozicie tonę towaru w bagażniku. Mój z tym samym silnikiem w mieście spala około 8l, w trasie 100 km/h - 7,1l, 120 km/h - 7,4l. Bynajmniej nie jadę cały czas prawym pasem.
Na lewym pasie silnik więcej pali? Nie wiedziałem.
@@piedroparoliniSkrót myślowy: lewy pas służy do wyprzedzania (co oznacza bardziej dynamiczną jazdę, a w konsekwencji większe spalanie). Oczywiście w Polsce jest pełno "miszczów lewego pasa", którzy jadą nim od punktu A do B, ale nie jest to zgodne z przepisami.
Chyba masz problem z matematyką jeżeli uzyskujesz takie spalanie :)
Mi pali w mieście 7.8 do 8.1 zimą trasa 5km do 7 km wiec niedogrzewam silnika .1.6 silnik ok bezproblemowe wyprzedzanie
Może Duster po prostu nie chciał się uruchomić z pijanym kierowcą na pokładzie?
wystarczy do jazdy po mieście... po co komu SUV do jazdy po mieście, taki samochód powinien mieć użytek tam gdzie zjedzie poza asfalt
Mam z 2019 super cena do jakości 😁
A jaki masz silnik jak z spalaniem
@@januszlepitak8190 1.6 nie mam ciężkiej nogi i większość drogi do pracy poza miastem. Komputer pokazuje średnią na 7 litrów. Przejechałem już ok 6.000 tyś kilometrów 😁
o jakości powiesz po 5 latach i 100tys ;)
@@erolo2000 może masz rację tylko nie chciałem nic z grupy VAG, poprzedni samochód po 8 latach miał pełno pęcherz na niby ocynkowanej karoserii. Pozdrawiam
Hehehe wolę sto razy zwykle 1,6 niż 1.0 Tsi Tfsi czy inne gówno
heheh brzmisz jak typowy janusz, który w dupie był i gówno widział
1.6 to miał Polonez i był zaye bisty. Aż się dziwie ,że zaprzestali produkcji tego samochodu....
@@roli22039 w dupie byłem i gówno widziałem... były tam też silniki turbo po 8 latach użytkowania.
Tsi jest dobre do 150 tyś a potem Nowy silnik i jeździsz dalej 👍
@@tomekk8707 lubię jak ktoś pisze takie durne komentarze. Z doświadczenia wiem że Ci co narzekają na tsi nigdy auta z nim nie mieli. Pewnie nawet nie jeździłeś!😎
I właśnie takie kłamstwo. Z moich doświadczeń wynika kompletnie co innego. Przede wszystkim spalanie sporo mniejsze.
U mnie spalanie 10l wychodzi..
@@micb85 to tyle co w moim E39 3.5 V8 xD
Mam Dacie w wersji 1.6 benzynka i powiem krótko że jest to bardzo przyjemne auto za rozsądne pieniądze. Gdybym chciał się ścigać po drogach napewno bym go nie kupił ... Ale na szczęście już nie chcę 😂. Polecam z czystym sumieniem.
koledzy ujarani z takimi fryzurami docenili maskę SUPER !!!! I woził choinkę na stojąco fajny test
Nie mam pojęcia jak tego dokonaliście, że mieliście takie spalanie... mam Dustera od czerwca z tym samym silnikiem , przejechałem 9tys km , praktycznie tylko po mieście jeżdze i mam średnie spalanie 8.3, przy klimie manualnej włączonej cały czas... nie wiem może ta automatyczna bierze tyle paliwa dodatkowo??
Ten samochód nie jest na autostrady bo to nie jest limuzyna. On ma służyć na zakupy i wyjazdy w jakieś okolice czy do innego miasta obok i tyle. Cena jest bardzo niska więc bez sensu jest oczekiwanie od tego auta. Polecam silnik diesla 1.5 dci
Przepraszam co to za Pan? , opinia na poziomie przedszkolaka . Żenada.
Przecież zaznaczał, że o tych wadach powiedzieli mu koledzy.
Mam, jeżdżę już ponad pół roku i moja opinia jest diametralnie inna. Super auto, dla człowieka ceniącego sobie sokojną jazdę. Jedyne z czym się zgodzę, to, to, że mi również pierwszego stycznia po przejechaniu około 1700 km zwariował komputer, auto na lawecie pojechało do serwisu, gdzie wgrali nowe oprogramowanie.
A jak z dynamika, rzeczywiscie tak zle jak to bylo przedstawione w recenzji?
Duster, to łatwe auto do bicia, silnik za słaby, twarde plastiki, fatalne fotele, ale po drogach z całej armii crosoverów po naszych drogach jeździ tego najwięcej. Naród biedny i kupuje najtańsze auta budżetowe. Na mnie duster zrobił wrażenie, gdy go widziałem na bezdrożach na stromym podjeździe w okolicach Rabki w służbie leśniczego.
Słowacy to już w ogóle nie zwracają uwagi na jego bolączki - tam miałem wrażenie, że co trzecie auto na drodze to Duster albo Sandero...
@@yzzoarts Generalnie, słowackie społeczeństwo jest biedniejsze niż my.
@@riesling5771 a może rozsądniejsze niż biedniejsze? fajnie, że nie jeżdżą "nie-bitymi" poniemieckimi szrotami.
@@tasiemiecuzbrojony Jedno nie wyklucza drugiego.
@@riesling5771 gdyby było tak jak piszesz, to też szukaliby wszędzie oszczędności, tymczasem tam np paliwo LPG to jest rarytas i czasem ciężko znaleźć stację z LPG...
Chyba nie trzeba być geniuszem żeby stwierdzić że 1,6 114koni w SUVie to czego wymagacie?? 3000tys. obrotow przy 130tu to jeszcze poniżej max.momentu obrotowego kiedy silnik jest najbardziej oszczędny przy dużym obciążeniu, ja w osobowce mam większe obroty, ogrzewanie foteli się wyłącza po nagrzaniu, czujniki płynu żeby miało się co psuć to Natalia czujników wszystkiego czujników,:-) chyba kierowca wie jak często używa spryskiwacza i wie że to nie studnia bez dna
Od kiedy "kabel" do ładowania telefonu może "wywoływać" funkcje na ekranie dotykowym ??
Z tego co wiem tylko przewodniki mogą
Faktycznie, gniazdo usb jest dziwnie umieszczone. Nie sluzy ono do ladowania telefonu tylko do multimediow. Redaktorzy spod niemieckiego piora. I dlatego Waszego pisma nie czytam od wielu lat.
Wnioski i komentarze w filmie, jakby testowany był zupełnie inny samochód niż w opisie. Przejechałem własnym Dusterem z silnikiem 1.6 - 20000 km, spalanie 7,5 l/100, zero usterek (fotele itp w porządku). Mocno tendencyjne i subiektywne podejście do tematu.
Mam w domku Dustera 1.3 130km. Nie wiem , Pan mówi o innym samochodzie chyba.
Ja złego słowa nie powiem.
Posiadam od 1,5 roku Duster I po liftingu i przejechane 25000 i jestem zadowolony. Nie oczekujmy od samochodu poniżej 60 000 złotych cudów. Prosty silnik na łańcuchu, bez zbędnych gadżetów.
Najlepsze jest to, że te auta naprawdę dobrze wyglądają z zewnątrz. Gorzej z wykonaniem wnętrza, ale umówmy się, że klient kupując Dacię nie liczy na jakość Renault.
I jeszcze nazwa Duster brzmi tak terenowo, agresywniej i jest dużo lepsze niż połowa SUVów które się nazywają tak że nie wiadomo jak się ma to czytać, albo jak VW T-coś tam
Przeciez "renault" to te same szroty.
spalanie w mieście w Poznaniu, korki itd. srednio ok 10 l benzyny. W trasie ok 7,5 l/100 km. Bez wariacji.
Wow! Teleskopów to nie ma nawet Qashqai (w dodatku ma mega ciężką maskę i kijek ukryty pod nią - rzeczoznawca kiedyś w ogóle go nie potrafił znaleźć). Szacun za teleskopy. A kontrolki płynu spryskiwaczy nie mają dużo droższe i bardziej uznane marki... Także w Dusterze to żaden brak.
Jestem ciekawy myslisz twoim zdaniem duster czy nissan qashgai a moze cos w stylu Renault lub Peugeot?
@@NAKMUAYACADEMY O co pytasz? Czujnika spryskiwaczy nie miała Corolla w top wersji np. Nie ma X-Trail w top wersji.
Moge te recenczje ogladac zapetlona przez caly dzien. Moje ulubione momenty to ocena foteli i klimatyzacji.
Nie wiem skąd takie spalanie.. Rodzicom wychodzi średnio 7.2. Pozdrawiam
U nas takie samo spalanie. W tarasie potrafimy zejść na 6.
Bo redaktorki wciskają gaz do dechy. Jeżdżą za redakcyjne pieniądze ,a inni użytkownicy za swoje i dlatego tak rozbieżne wyniki. Fajne auto za tą kasę. Polecam wszystkim.
Duster ma niezbyt opływową sylwetkę, więc przy bardzo szybkiej jeździe gwałtownie wzrasta zużycie paliwa. Najoszczędniej jest jeździć stylem "na dziadka" czyli w trasie 80-90, nawet po autostradzie, no ale mało kto miałby tyle samozaparcia, żeby tak się ślimaczyć nowym autem po dobrej drodze, więc spalanie wychodzi większe. Mi średnio DD 1.6 zużywa 7,6 l/100 (70% miasto, 20% trasa, 10% offroad), ale kiedyś dla eksperymentu postanowiłem zrobić rekord niskiego spalania i udało się zejść do 5,9 l/100 km (nie chwilowe, mierzone na 50 km trasie).
Też mami wiele się zgadza choinkę na zegarkach też już przerabialem, fotele dalekie do choćby przyzwoitych, spalanie ponad 10l..
Bardzo obiektywna opinia, wszystko jest do dupy i już....szkoda, że pełno na youtube testerów, którzy potrafią przedstawić stan faktyczny sprawy i znaleźć tyle samo negatywów co i pozytywów. Auto Świat to niestety typowy propagandowiec nie leżący nawet obok prawdziwego dziennikarstwa.
....bo kazdy oczekuje ze za 60 tys bedzie miał komfort Q7.....auto ma dojechac z punktu A do punktu B
Mam takiego duster i chłopie widzę że nie wiesz o czym mówisz jakie spalanie troszkę cię poniosło kupiłem z takim silnikiem żeby nim jeździć a nie się ścigać gdybym chciał wyścigowe to bym kupił.jest wygodny i praktyczny miasto czy jakiś grzazki teren maselko. Doucz się trochę i nie pierrrrrrrddddooooolllll
Jakie chamstwo.
@@piedroparolini chamstwo? To i tak delikatnie powiedziane na taką klamliwa recenzje. Pokaż auto benzynowe w którym przy 130km i więcej nie robi się głośniej w każdym aucie tak jest a z resztą za Daci został tylko znaczek reszta to jest Nissan i Renault produkcja duster też jes w Francji. Pozdrawiam
@@rafalpikowski8042 Rumuni przynajmniej umieją posłużyć się widelcem więc nie wiem skąd ten zachwyt Francją?
Zaletą taka że dobra cena z wypasem wyposażenia pokaż czy te auta z kurą na masce są tak wyposażone i tak wygodne a do tego są plastikowe w środku a tu jest ok
Wolnossące 1.6 5 bieg i przy 130km/h ma 3000obr? Jeśli tak to dobry wynik. Jeśli nie...to wiadomo AŚ wie swoje...
Pewnie ma 3 tys przy 110 jak 90% aut z takimi bebechami.
3000obr ma przy prędkości 120-125 na piątym biegu.
Kiedy test nowej daci grand daster? I ile będzie kosztować?
ja testuje juz 5 rok astre F. z 93r. tez moge podzielic sie wrazeniami. pozdrawiam.
Astra F zajebiste autko. Miałem :)
witam z tym spaleniem to mam cenną uwage na autobanie spalił mi w lecie 7 litrów ale przy prędkosci 120 . redaktor jak widzę ma ciężką nogę .mam dustera z tym samym silnikiem
Świetne auto dla rozsądnych ludzi, teraz z lpg. Super. 😉
Potwierdzam!
gówniane auto dla biedaków, którzy lecza kompleksy w komentarzach.
@@imho4990 najlepsze jest to, że większość takich ludzi jeździ 15 letnią bmką lub audicą
Jestem z zawodu mechanikiem i technikiem samochodowym,kocham jezdzic,dlatego tez zostalem kierowca zawodowym. Ale na Boga gorszych glupot nie slyszalem. Nie mniej jednak pozdrawiam ludzi z redakcji gdyz mam nadzieje ze pracuje tam choc jadna kompetentna osoba.
Przy napędzie 4x4 jest 6-cio biegowa skrzynia.
Przełożenia są te same pierwszy bieg jest wtedy pelzajacy zastępuje brak redaktora
@@dan911911dan ok, spoko, thx za info.
Redaktorze włosy którymi "szoruje" pan po podsufitce sprawia że wygląda pan jak całkowicie "zespolony z tym samochodem"😜.
Kupiłem nowego passata b8 1.6 tdi za którego mógłbym kupić 2,5 dustera po 2 latach używania nożna to samo powiedzieć o biegach i silniku na miasto ok na trasę w pagórki reka boli od biegów a sprzęgło na 100%szybko będzie do wymiany wiele drobnych usterek. Wniosek po tym czasie: jestem debilem mogłem kupić z 7 letnia gwarancja Kia lub hyundai. Pewnie jakość by była taka sama jak nie lepsza.
ale gościu narzekasz, gorzej niż moja baba
Czy będzie test długodystansowy na 100tys km Audi A8 nigdy nie ma testów Premium nigdzie czemu
Jak jest z "ruda" w najnowszych dusterach?
Ten silnik jest bardzo dobry, ma ten sam w Megance, nalatane 300 kkm i zero śladów zużycia, zero brania oleju a katuje tylko po mieście niedogrzanym. Ciekawe który z nowych wynalazków wysilonych i uturbionych wytrzyma 15 lat i taką eksploatację
A Nissan to do kogo należy?
@@KKF18Stalker A poszukaj sobie w necie to będziesz wiedziało, do kogo.
5:58 Serio ktoś chce jeździć na non stop włączonym podgrzewaniu foteli? Przecież to sobie można jajka ugotować. Rozumiem zimą dogrzać fotel i wyłączyć...
U mnie nie spada, natomiast z włączoną nawigacją i muzyczką ze Spotify - nie ładuje w pełni. Tzn. % naładowania baterii jest stały, nie spada, ale i nie rośnie! :)
Specjalnie szukaliście tych wad na siłę żeby przypadkiem nie wyszło, że jest lepszy od tych niemieckich samochódow które kosztują znaczenie więcej.
Szkoda, że silnik 1.6 nie jest już oferowany - te nowe wynalazki typu 1.3 czy 1.0 są do takiego auta zbyt małe.
Posiadam ten silnik 140 tys (2 lata) już nim zrobiłem i pojawiły się wycieki na górze silnika, już raz na lawecie wracałem. Auto na LPG. Ogólnie fajne autko ale ma dużo minusów typu bujający się fotel,odklejajace sie uszczelki, bardzo głośny przy dużych prędkościach (brak wyciszenia ale wiadomo cena), problemy z LPG (częsty problem z przełączeniem gazu ale to drobnostka), krótka skrzynia biegów, jeżeli chcesz wymieniać swiece zaplonowe to szykuj się na demontaż kolektora bo inaczej ich nie wymienisz, bardzo drogi pasek osprzętu altka pompy (około 400 zł dostepne tylko w ASO), ciekawe czym mnie jeszcze dacia zaskoczy ale póki co odpukać jest okej.
Czy szkodzi silnikowi odpalanie w duży mróz?
Tak. Dlatego samochody mozna uruchamiac tylko do temperatury zerowej. Zatem od poczatku grudnia do marca powinny stac w garazu.
@@podunkman2709 dziękuje i tak zrobie
Przeciez to jest Ace ventura 🙂
po co robić recenzje jak jest się nastawionym negatywnie / słaba recenzja
Jakby ktoś myślał, że tylko w Dacii fotel się buja: www.google.com/search?q=bujaj%B1cy+si%EA+fotel+kierowcy
Też mam taki problem z wtryskiem paliwa tylko w reno Megane lV. Jadę, jadę a tu brak mocy ☹️
Co jeszcze opowiadali Ci koledzy ? że mieli problemy z systemem bezluczykowym (tym samym co w renault...) ? czy klamkami którymi w życiu się nie przyciąłem ? Koledzy jeszcze mówli że muszą klimatyzacją kręcić co chwile? fajnych masz kolegów ale do następnych testów przygotuj się troche lepiej
Też mam problem z szarpiącym zimnym silnikiem, wgrywano 3x nowe oprogramowanie i niewiele to pomogło. Ciekawe, czy można coś z tym zrobić
sprawdź sonde lambda oraz czujnik położenia wału jak jest ciepły
@@marcinszelest czyli masz na mysli podłączenie go pod kompa gdy jest rozgrzany i sprawdzenie tych elementów? Dzięki za info
@@krzysztof4490 podpiąć można może komp przy okazji coś zarejestrował jakieś nieprawidłowości,
mi chodziło sprawdzenie czujnika mutimetrem (spr w serwisówce jaki opór powinien mieć, a jaki opór ma Twój na ciepło- na zimno pomiar nie ma sensu)
sonda Lambda tez potrafi płatać figle, sprawdzić czy połączanie dobrze siedzi u (mnie przerywało i komp głupiał), mapę wtrysku miałem wgrywana 4 razy...i niewiele dało.
sprzedac
@@marcinszelest dzieki. Moze faktycznie uda sie cos z tym zrobic. Pozdrawiam
Nowy duster to kawal dobrego auta. W Irlandii jest hitem sprzedazy I dosc dlugo trzeba czekac na swoj egzemplarz, mimo tego ze ludzi stac na lepsze auta. Gdyby nie to ze jestem postawnym gosciem tez jezdzilbym takim. Niestety jest mi w nim troche ciasno,a z dwojka dzieci byloby juz ciezko. Dopiero w kajarze jest mi bardzo przyjemnie, a idealem jest touareg albo hyundai santa fe :)
kupiłem daster 1,0 lpg prestige. W wyposażeniu brak było koła zapasowego i lewarka ! Zamiast był kompresorek i szuwaks uszczelniający. w salonie powiedzieli mi że opcja koła zapasowego i lewarka nie występuje w wersji lpg. Jestem zrobiony w jajo jak ostatni frajer. Kupiłem za 72 300 zł. Targujcie się bo was zrobią w jajo !
Kurde jak 10 l/100 km to dużo na taką bude z małym silnikiem to ja nwm jakie on chce spalanie osiągnąć...
Co to za test? Jeżdzę tym samochodem od 2019. Nowy z salonu. 1,6 SCE 115 km Silnik Nissana. Spalanie jazda koło komina 7,3l. Na autostradzie przy prędkości 130-140 dochodzi do 9l. Na dłuższych trasach po zwykłych drogach 90-110 spalanie spada do 6,7l. Przy tej bryle nie ma co narzekać. Fotele nic się nie kołyszą. Są może nie co proste, twarde i ciut za wąskie. Ale w moim przypadku okazuje się to chyba zaletą. Pokonuje nie raz trasę rzędu 400 km bez zatrzymywania i nic mnie nie boli. A nadmienię że mam 190cm wzrostu. Co do awaryjności po przejechaniu nią 55tys. kilometrów 4 razy awari ulegała sonda lambda. Nie miało to wpływu na pracę silnika ale sam fakt kontrolki na wyświetlaczu i komputerze. To wszystko działo się na gwarancji i naprawach w autoryzowanym serwisie. Problem z sondą skończył się gdy pojechałem do prywatnego mechanika 😃. Ogólnie jestem zadowolony z tego samochodu. Pozdrawiam.
Głupoty opowiada osoba na tym filmie. mam DD2 z instalacja fabryczna LPG i bardzo sobie chwale jazdę DD2. jestem zadowolony i jeszcze raz bym DD2 wybrał jakbym mial kupić
Dorosły facet z problemami wieku dorastania.
Szkoda samochodu.
Omg
Brakuje czego ? Miernika poziomu płynu do spryskiwaczy?
A po co to? I czy faktycznie we wszystkich innych autach to jest?
Moj Qashqai 2018 Tekna za 90 tys tez nie ma.
Ja spotkalem sie z tym tylko w VW , ale fakt, ze jest uzyteczne. Suzuki tez na pewno nie maja.
Fajna fryzura, pozdrawiam ;)
Hmm 11 litrów na 100 km, powiem tak zależy jak się jeździ, bo niektórzy niekonwencjonalni kierowcy potrafią jeździć w taki sposób iż więcej spali nieco, ale 11 literkow to na młodego kierowcę "niedoswiadczonego" rzecz jasna dla każdego coś dobrego...
Normalnie - jakbyście wyliczyli wszystkie usterki które pojawiły się w necie. :( Silnik i jego dziwna praca - aktualizacja softu silnika przez producenta (najczęściej wgrywana podczas przeglądów w serwisie); choinka na desce? Tak była ale to wyszło ze złego softu odpowiedzialnego za "politykę zużycia prądu" i tu rozwiązano ten problem aktualizacją softu. Fotel kierowcy - mam autko i nie spotkałem się z tą przypadłością. USB w radio - służy przede wszystkim do pracy z pendrivami nie do ładowania telefonów. I tu fakt trochę z tym słabo. Płyn do spryskiwacza? Jest info - w postaci "jakości tego co leci na szybę - czyli w sumie piany ;). Co do silnika i jazdy nim - tak trzeba się namachać biegomieszałką - 5 i redukcja do 3 a nawet 2 by silnik zaczął pracować na najwyższych obrotach - niestety lubi taka jazdę. Ze zużyciem paliwa przesadziliście - moje średnie spalania na przełomie 16000 km to tylko 7,5 l (góra) na 100 km - raport na danych spod dystrybutora. Auto nie jest rajdówką więc nie wymagajmy sportowej jazdy. Fakt porównując Dustera z tym silnikiem i w tej wersji z dokkerem 1.5 dci 90 KM to dokkerem jeździ się lepiej nawet z wyprzedzaniem ale tu momenty inaczej są rozłożone. Półtora roku jazdy nowym Dusterem - kurcze nie jest źle jest fajnie choć mogłoby być lepiej. Ma kilka mankamentów jak każde inne auto, czegoś mu brak coś mogłoby być inaczej rozplanowane ma coś czego innym akurat w takim zestawieniu brakuje. Ludzie mają po prostu obiekcje do MARKI DACIA. Swego czasu w którymś z magazynów motoryzacyjnych na tvn turbo mieli auta z demoludów chevrolet dacia i coś jeszcze = pytani ludzie swoje "lubienie/podobanie" auta brali od marki. O chevrolet to dobre auto amerykańskie :D
Gdyby wszyscy mieli odwagę tak krytykować samochody jak Pan, motoryzacja byłaby inna, lepsza.
To nie krytyka tylko wydumane czepianie się:-), np.narzeka że mu kabelek USB nie ładuje mocno tel.moze jeszcze Tableta czy laptopa, do tego służą ładowarki
daster 2 4 x4 1.6 benzyna super do jazdy na nieutwardzone drogi i asfalt.spalanie na poziomie 7.8 litrór.Testowałem go w głębokim śniegu ,maszyna nia do zajechania ,a jeśli ktoś chce suva miejskiego to niech sobie kupi suzuki.1.3 turbo to badziew lepiej mieć wolnossacego 1.6 i 0 problemów.pzdr
Miernik spryskiwacza, klamki... ja pitole co za test :D.
Dacie to spoko fury ,proste i tanie. Takie mają być. Nowa fura za "Grosze". Lepiej wg. mnie kupic Dacie czy Tipo niż jakiegoś szmelcwagena po turku
Autobild ma jakiś problem chyba z Dusterem bo sprzedaje się najlepiej. No tak, lepiej na nowego szmelcwagena biorącego olej i trującego środowisko wydać 3x tyle xD
Już ty się akurat o środowisko martwisz.
po kiego chuja żeście wzięli ten silnik do testów? Przecież bez odpalania było wiadomo ze ten silnik to szajs. Chcieliście mieć argument do narzekania ? Co to test silnika czy auta ? Było brać silnik dci to wszystkie te mankamenty by przestały istnieć i co wtedy ? Musielibyście tego dustera chwalić a ewidentnie mieliście zlecenie na narzekanie .
Bo to jest najczęściej wybierany silnik w Dusterze... Wystarczający argument?
nie bardzo .
Auto "babskie"
1995: mały pierdek ,osobówka do miasta z silnikiem 1.0
2019: ogromny ,siedmioosobowy drogi suv za 200 000pln
Silnik 1.6 benzyna ma być wycofany z gamy silników Dacii Duster i ma być zastąpiony jednostką 1 l turbo trzycylindrowy o mocy 100 koni wszystko po to żeby auto było droższe, po co...? żeby przypadkiem Klient nie mógł sobie założyć do silnika 1.6 gazu i żeby nie mógł sobie jeździć taniej...! decydenci europejscy po prostu załatwiają klienta jak chcą. a ja mam chęć mieć Duster z silnikiem 2 litrowym i co? Nie ma takiej opcji... A np. w Stanach Zjednoczonych malutki silnik to jest 2.5 i jest okej A u nas nie w Europie bo emisja spalin... ale się dajemy manipulować I wykorzystywać a koncerny tylko zbijają na nas pieniądze
Nie prawda mam 6 skrzynie .No i był droższy😀 Nie wiem z tym szarpaniem??? Pierwsze słyszę. Fotele grzeje max po włączeniu, później przechodzi na słabsze grzanie. Jeszcze jedno Co do spalania, fakt było 9,2 ale teraz jest 8,5 😋