Dobrze powiedziane. Trzeba czasami zmienić myślenia. Iphon też nigdy sie nie zwróci a jakoś ludzie go kupują. Auto też nam się nie zwróci. Tym bardziej drogi telewizor się nie zwróci. A wszystko to kupujemy na potęgę.
Są tacy którym zwróci się magazyn energii i to dosyć szybko. Bo po pierwsze kupują magazyn energii importowany bezpośrednio. Co daje najniższą cenę do pojemności. Drugie że mają duże zapotrzebowanie na prąd akurat wtedy kiedy słońce nie świeci. Na przykład ładując wieczorem i w nocy samochód elektryczny. Dobrze dobrany o wielkości baterii samochodu magazyn energii kosztuje tylko 20% średniej ceny samochodu elektrycznego. Bez takiego magazynu trzeba byłoby kupować prąd od zakładu energetycznego płacąc za jego przechowywanie. Czyli ponosić koszt eksploatacji samochodu elektrycznego. Z magazynem energii samochód elektryczny staje się darmowy jeśli jeździmy codziennie do pracy ładując go w domu po powrocie z magazynu który naładował się w ciągu słonecznego południa.
@@Artimaxe a zimą gdy twoje dajmy na to 10kwp daje ledwie 500wh dziennie niezły mi z wrot przez 1/4 roku produkcja na poziomie 500x30x3 45kwh w 3 miesiące a samochód potrzebuje 20Kwh dziennie (5% strat na ogrzanie akumulatora w zimie )
Wiadomo, że się nie zwróci. Podobnie jak zakup samochodu do wożenia własnej dupy. Jest tylko zakupem dla własnej wygody. Ja mam "kwasiaki" i nie liczę na ich zwrot.
Wiadomo że się zwróci tylko że trzeba mieć zapotrzebowanie na energię większą. Np ładując z magazynu samochód elektryczny. Dobrze wyszukany magazyn energii kosztuje tylko 20% ceny samochodu elektrycznego! Jeżeli ktoś codziennie przyjeżdża do pracy to niech sobie wyliczy ile zapłacić za paliwo lub za prąd do tankowania samochodu elektrycznego. Dzięki magazynowi energii może mieć ten prąd całkowicie za darmo. Ponieważ podczas jego nieobecności w domu magazyn energii naładuje się w ciągu dnia ze słońca. Gdy wróci wieczorem z pracy naładuje samochód z magazynu energii darmową energią! Którą inaczej musiałby pobrać z sieci energetycznej ponieważ słońce nie świeci w nocy. Elektrownia podwyższa prowizję za przechowywanie energii. Dlatego magazyn energii stają się coraz bardziej opłacalne. Jeżeli ktoś nie zużywa dużo energii to jemu się nie zwróci ale jeżeli ktoś zużywa więcej to jemu się zwróci. Jak dużo więcej to dużo szybciej! Ponieważ magazyn energii jest buforem energii z fotowoltaiki. Czyli darmowej energii. Której jeśli nie wykorzystasz to przepada klub elektrownia pobiera prowizję też warunkujący przechowywanie prądu. Druga rzecz że jeżeli dużo osób ma panele w okolicy to bez magazynu energii w słoneczny dzień panele mogą wyłączyć się, ze względu na przeładowanie sieci. Magazyn energii zwróci się także w sytuacji awarii energetycznych. Tak jak przedsiębiorstwom zwraca się zakup agregatu prądotwórczego. Tylko że to trzeba już inaczej wyliczyć. Traktując siebie jak firmę, dla której przestoje są stratą. Brak poczucia bezpieczeństwa energetycznego jest stratą. Podczas wojny życie bez prądu jest stratą. Podczas burzy wichury podczas kradzieży transformatora w okolicy. I w tym podobne sytuacje. Polacy jako biedny rolniczy naród są bardzo negatywni wobec inwestycji nie rozumiejąc zysku w czasie. Chociażby na zasadzie komfortowego życia jeśli nawet nie potrafią korzystać bardziej z różnych urządzeń na przykład ładowanych pojazdów. (mogą być także motocyklami, skuterach elektrycznymi. Niekoniecznie od razu trzeba kupować samochód za 100 000 by korzystać z elektromobilności)
@@Artimaxe Fajnie dużo napisane. Ale nic o cenach za magazyn energii. Ceny kosmiczne, a zanim zacznie się zwracać, to trzeba go wymienić. Nic nie trwa wiecznie.
Również można dodać, ze tereny wiejskie sa narażone na braki prądu. Po nie ktorych nawałnicach czasami brakuje pradu nie tylko przez jeden, dwa dni, lecz czasami tydzień, dwa tygodnie. W skrajnych przypadkach tak jak przeszła nawalnica w sierpniu 2018 roku, zdazaly sie przypadki ze ludzie nie mieli pradu nawet przez 3 miesiące.
SWIETNIE wytlumaczone. Magazyn energii nie jest dla kazdego. Sam mam magazyn 30 kwh podlaczony do off - gridu zbudowanego wlasnorecznie (jak rowniez magazyn zbudowany przezemnie z lifepo4) i pierwsze pytanie wsrod znajomych to kiedy ci sie to zwroci? Szczerze to nie wiem czy wogole, ale niezaleznosc energetyczna a w szczegolnosci w momentach krytycznych to ta wartosc dodana ktora przemawia za slusznoscia tej inwestycji.
Właśnie. Zapomnieliśmy dodać, ze mamy także rok wyborczy i teraz wszystko jest super, jednak nie wiemy co wydarzy się jesienią. Ceny energii mogą skoczyć, a wtedy… …magazynujący mogą okazać się największymi wygranymi. Bezpieczeństwo to także słowo - klucz, obok „udogodnienie”. Pozdrowienia🙂
No właśnie wszyscy dyskutują o tych zwrotach...ja jestem w trakcie budowy domu i biorę gruntową pompę ciepła fotowoltaikę na trakerze z magazynem plus bufor ciepła...czy mi sie zwróci? Watpię ale jako pan w średnim wieku lubię wygodę i wole mieszkać w komforcie na 200 m niż w bloku na 45 m a do tego mieć spokojną głowę i może mniej stresu...🤔 ale ja dziwak jestem i podróżować też wole swoim samochodem niż PKS-em choć nijak ekonomiczne to nie jest😂😂😂
Magazyn nie jest produktem premium. Magazyn jest aktualnie niezbędny do zbilansowania energii w sieci, no chyba że wolimy "wojny sąsiedzkie" na przestawianie norm falowników i napiecia po 280Vac L-N.
Tylko dlaczego panstwo zwala ten obowiązek na obywateli ? W co idą miliardy z opłat za CO2 ? Miały iść w eko energie i modernizacje sieci...a poszły na 13/14 dla emerytów, 500+ itd
Dokładnie. Premium to jest może magazyn LifePo4 w stosunku do "ołowiowego" , ale samo posiadanie takiego bufora jest niezbędne do płynnej pracy.Chyba że ktoś ma ciągłą nadprodukcję , zimą , w nocy....
Co w kwestii opłacalności mogą zmienić taryfy dynamiczne? Jeśli PV się nie wyłączy z powodu nadprodukcji to cena może być ujemna (wedle ustawy chyba 0 w najgorszym razie).
To nie jest do jakiegoś interesu żeby nam się zwracał magazyn energii. To jest dla naszej wygody i jakby nie było bezpieczeństwa i komfortu cieplnego. Jak wejdą dynamiczne ceny ujemne południe to energie pchamy do banku i wieczorem 80% po wysokich cenach w sieć. I już masz na zimowe ogrzewanie kiedy będzie brakować słoneczka. Do tego można dodać wiatrak tak z 5 kWh aby też pchał w magazyn lub w sieć jak będzie wiatr.
Dokładnie tak samo uważam. Magazyn energii traktuję jako awaryjne źródło energii w przypadku chwilowego braku źródła prądu. Taki UPS, na którym pociągnę godzinę, dwie lub noc do czasu usunięcia awarii lub wznowienia dostawy źródła prądu. Jest to cena jaką płacimy za wy-go-dę i bezpieczeństwo. Pomijam zupełnie aspekt opłacalności. Nie do tego służy to urządzenie. W swojej prywatnej instalacji na pewno zainstaluję magazyn/magazyny energii aby mieć ten bufor bezpieczeństwa. W żadnym wypadku nie reklamuję sprzedawcy ani nie jestem lobbystą jakiegokolwiek producenta.
Nie kupuj . Nie inwestuj w duza foltowoltanice. Bo tylko 25 procent wykorzystasz, resztą zaopiekuje sie np, PGE ktors zaplaci ci 25 gr/Kwh , a tobie to sprzeda oo 1.1 zl / kwh. Niec nie robiąc.
Magazyn to inwestycja. Jeśli ktoś ma za dużo pieniędzy może się bawić w filantropię. Magazyn ma się zwrócić w sensownym czasie bo jeśli nie to kup sobie obligacje...
Film, poza warstwą "ideologiczną", nieco stracił na aktualności w związku z kiepskim systemem rozliczeń z operatorem, co zwiększa sens posiadania magazynu. Pozdrowienia.
Tak. Chyba, że Kowalski ma już smart home / elektryka / pompę i inteligentnie steruje swoim imperium - wtedy uda się zaoszczędzić dużo, choć wymaga to planowania.
Interesuje mnie falownik hybrydowy 3 fazowy. Chciałbym nim zastąpić mój falownik nie pozwalający ładować magazynu. Mam takie pytania: 1. Czy posiadacie w ofercie falownik 3 fazowy którym zastąpię mój falownik 5000W. Zależy mi na tym aby nadal to było jedno urządzenie w garażu, a nie 3 sztuki. Fajnie też by było gdyby w miarę potrafił się schłodzić pasywnie. Chętnie bym porozmawiał o tym telefonicznie z kimś co mi pomoże coś dobrać lub założy całość.
No i ja to szanuję! Reklama reklamą, ale ta przynajmniej nie obiecuje gruszek na wierzbie i po części jest prawdziwa. Czyli że co? To nie jest reklama? A może jest?
Jest to reklama magazynu, gdzie wymieniamy „z głowy” podmioty, którym może się przydać. Informacja, że nie jest dla wszystkich wynika z tego, że chcemy znaleźć kompromis pomiędzy elementarna uczciwością, a marketingiem. Produkujemy pompy ciepła, i co? Podkreślamy, że nie jest to ekonomiczne źródło dla każdego, a starsze budynki będą wymagać modernizacji. Produkujemy także ładowarki do samochodów elektrycznych, ale nie znajdzie Pan w naszej ekipie osoby, która poleci elektryka jako główny i jedyny samochód w domu. Jako drugi, gdy mieszka się pod miastem i laduje go w garażu raz w tygodniu - jak najbardziej. Ale nie powiemy, że elektryk jest cudowny i wszyscy powinnismy się do niego przesiąść🙂 Dzięki za docenienie, pozdrowienia🙂
@@AkademiaOZE No toć przeca to pisałem, tylko krócej. Fajnie by było aby wszyscy chcieli"...znaleźć kompromis pomiędzy elementarna uczciwością, a marketingiem", żyło by się jakoś tak lepiej? Trzymam kciuki aby Was to nie znudziło.
Badzmy powazni. Serio, bo to jakis zart. Ja w ciagu doby w domu zuzywam 15-20kWh. To jak gigantyczny musialbym miec magazyn zeby pociagnac na nim dwie doby bez pradu na wypadek awarii? Nawet jak ktos zuzywa mniej, np 7kWh to nadal potrzebuje poteznego magazynu. 5kWh i mniej to zuzywaja chyba tylko wlasciciele mieszkan i to nie zaduzych. Gotowanie na indukcji, klimatyzacja (bo przeciez mowimy o KOMFORCIE), urzadzenia elektryczne i nie zejdziecie ponizej 10kWh na dobe. Jak ktos chce sie zabezpieczyc przed tyogdniowa awaria pradu (co sie nie zdarza) to niech sobie kupi porzadny agregat z pelnym sinusem i stabilizacja napiecia. Koszt pewnie podobny co magazynu z ta roznica ze prad moze z tego miec nie przez dobe a dowolnie dlugo bo wystarczy dolac paliwa.
5 razy powtórzone że "udogodnienie", ale ani razu co to daje. Na pewno wiemy że nie zysk finansowy. "Produkt premium" czyli mam bo mam bo mnie stać? Tyle można z tego filmu wywnioskować.
Wyliczeń: "dla kogo?" było sporo. Powtórzymy: produkt premium dla tych, którzy mogą pozwolić sobie na pracę zdalną, chociażby na pięknej działce poza miastem, bez dostępu do sieci.
Magazyn 10kWh =10tys. zł. 4000cykli. 10tys/4000/10= 25groszy za zmagazynowanie energii 1kWh. Z paneli 1kWp w Polsce przez rok uzyskasz 1000kWh. Panele 1000zł/1000kWh/10lat = 10 groszy za 1kWh. Razem 35groszy za 1kWh. Co się niby nie zwróci?
tak, teraz 10kWh kosztuje około 10 tysi ale 9 miesięcy temu, gdy to nagrywali to kosztował pewnie koło 20 - 25 tysi, a były i dużo droższe... Chińczyki teraz 15kWh mają za około 8 tysi (na LFP EVE 280). Soluna (i inne znane brandy też) ma tą przewagę, że wieszasz na ścianie, łączysz, pykasz włĄcznik🤣 i działa. Zero DIY... Minusem jest to, że pewnie nic innego do soluny nie podłączysz (tak jak i do innych znanych brandów), czyli dalej zero DIY... Więc wydaje mi się, że: ceny magazynów w dół, ceny prądu w górę czyli opłacalność (zwrot) rośnie.
No tak! Racja! Latem chłodzę czym - pompą ciepła. Zimą grzeję czym - pompą ciepła. Cwu robię czym - pompą ciepła. Cały rok zasilam pompę ciepła, gotuję, piorę, świecę etc. czym - prądem. Miesięczny koszt? Płacę tylko za przesył nawet nie wiem ile ale jakieś 400 zł/rok. Kiedy mi się zwróci pc i pv? Jakieś 7 do 8 lat od uruchomienia! (zostało 5 góra 6 lat) Nikt mnie nie nabijał. Sam se zgotowałem ten los!
Dobrze powiedziane. Trzeba czasami zmienić myślenia. Iphon też nigdy sie nie zwróci a jakoś ludzie go kupują. Auto też nam się nie zwróci. Tym bardziej drogi telewizor się nie zwróci. A wszystko to kupujemy na potęgę.
Są tacy którym zwróci się magazyn energii i to dosyć szybko. Bo po pierwsze kupują magazyn energii importowany bezpośrednio. Co daje najniższą cenę do pojemności. Drugie że mają duże zapotrzebowanie na prąd akurat wtedy kiedy słońce nie świeci. Na przykład ładując wieczorem i w nocy samochód elektryczny.
Dobrze dobrany o wielkości baterii samochodu magazyn energii kosztuje tylko 20% średniej ceny samochodu elektrycznego.
Bez takiego magazynu trzeba byłoby kupować prąd od zakładu energetycznego płacąc za jego przechowywanie.
Czyli ponosić koszt eksploatacji samochodu elektrycznego.
Z magazynem energii samochód elektryczny staje się darmowy jeśli jeździmy codziennie do pracy ładując go w domu po powrocie z magazynu który naładował się w ciągu słonecznego południa.
@@Artimaxe a zimą gdy twoje dajmy na to 10kwp daje ledwie 500wh dziennie niezły mi z wrot przez 1/4 roku produkcja na poziomie 500x30x3 45kwh w 3 miesiące a samochód potrzebuje 20Kwh dziennie (5% strat na ogrzanie akumulatora w zimie )
@@ArtimaxeJeżeli jest ktoś nastawiony na nie szkoda tlumaczyć !
Wiadomo, że się nie zwróci. Podobnie jak zakup samochodu do wożenia własnej dupy. Jest tylko zakupem dla własnej wygody. Ja mam "kwasiaki" i nie liczę na ich zwrot.
Wiadomo że się zwróci tylko że trzeba mieć zapotrzebowanie na energię większą. Np ładując z magazynu samochód elektryczny. Dobrze wyszukany magazyn energii kosztuje tylko 20% ceny samochodu elektrycznego! Jeżeli ktoś codziennie przyjeżdża do pracy to niech sobie wyliczy ile zapłacić za paliwo lub za prąd do tankowania samochodu elektrycznego. Dzięki magazynowi energii może mieć ten prąd całkowicie za darmo. Ponieważ podczas jego nieobecności w domu magazyn energii naładuje się w ciągu dnia ze słońca. Gdy wróci wieczorem z pracy naładuje samochód z magazynu energii darmową energią! Którą inaczej musiałby pobrać z sieci energetycznej ponieważ słońce nie świeci w nocy. Elektrownia podwyższa prowizję za przechowywanie energii. Dlatego magazyn energii stają się coraz bardziej opłacalne. Jeżeli ktoś nie zużywa dużo energii to jemu się nie zwróci ale jeżeli ktoś zużywa więcej to jemu się zwróci. Jak dużo więcej to dużo szybciej!
Ponieważ magazyn energii jest buforem energii z fotowoltaiki. Czyli darmowej energii. Której jeśli nie wykorzystasz to przepada klub elektrownia pobiera prowizję też warunkujący przechowywanie prądu. Druga rzecz że jeżeli dużo osób ma panele w okolicy to bez magazynu energii w słoneczny dzień panele mogą wyłączyć się, ze względu na przeładowanie sieci.
Magazyn energii zwróci się także w sytuacji awarii energetycznych. Tak jak przedsiębiorstwom zwraca się zakup agregatu prądotwórczego.
Tylko że to trzeba już inaczej wyliczyć. Traktując siebie jak firmę, dla której przestoje są stratą. Brak poczucia bezpieczeństwa energetycznego jest stratą. Podczas wojny życie bez prądu jest stratą. Podczas burzy wichury podczas kradzieży transformatora w okolicy. I w tym podobne sytuacje.
Polacy jako biedny rolniczy naród są bardzo negatywni wobec inwestycji nie rozumiejąc zysku w czasie.
Chociażby na zasadzie komfortowego życia jeśli nawet nie potrafią korzystać bardziej z różnych urządzeń na przykład ładowanych pojazdów. (mogą być także motocyklami, skuterach elektrycznymi. Niekoniecznie od razu trzeba kupować samochód za 100 000 by korzystać z elektromobilności)
@@Artimaxe Fajnie dużo napisane. Ale nic o cenach za magazyn energii. Ceny kosmiczne, a zanim zacznie się zwracać, to trzeba go wymienić. Nic nie trwa wiecznie.
ha! czyli dobre wnioski wyciągnęłam :) dzięki wielkie za potwierdzenie. BTW motyw z łódką najlepszy! :D
Szacun za szczerość.
Również można dodać, ze tereny wiejskie sa narażone na braki prądu. Po nie ktorych nawałnicach czasami brakuje pradu nie tylko przez jeden, dwa dni, lecz czasami tydzień, dwa tygodnie. W skrajnych przypadkach tak jak przeszła nawalnica w sierpniu 2018 roku, zdazaly sie przypadki ze ludzie nie mieli pradu nawet przez 3 miesiące.
I z tego powodu myślę o magazynie energii
W którym odcinku mówisz Pan o mocy magazynu mocy, co się dzieje jeśli magazyn energi ma moc 2,5kw a my chwilowo cigniemy 3,6kw?
SWIETNIE wytlumaczone. Magazyn energii nie jest dla kazdego. Sam mam magazyn 30 kwh podlaczony do off - gridu zbudowanego wlasnorecznie (jak rowniez magazyn zbudowany przezemnie z lifepo4) i pierwsze pytanie wsrod znajomych to kiedy ci sie to zwroci?
Szczerze to nie wiem czy wogole, ale niezaleznosc energetyczna a w szczegolnosci w momentach krytycznych to ta wartosc dodana ktora przemawia za slusznoscia tej inwestycji.
Właśnie. Zapomnieliśmy dodać, ze mamy także rok wyborczy i teraz wszystko jest super, jednak nie wiemy co wydarzy się jesienią. Ceny energii mogą skoczyć, a wtedy…
…magazynujący mogą okazać się największymi wygranymi. Bezpieczeństwo to także słowo - klucz, obok „udogodnienie”. Pozdrowienia🙂
Obaj Panowie macie rację, mam w domu magazyn 75 kWh na lifepo4 z hybrydą Deye i ani sekundy nie poświęciłem na kalkulację zwrotu inwestycji.
No właśnie wszyscy dyskutują o tych zwrotach...ja jestem w trakcie budowy domu i biorę gruntową pompę ciepła fotowoltaikę na trakerze z magazynem plus bufor ciepła...czy mi sie zwróci? Watpię ale jako pan w średnim wieku lubię wygodę i wole mieszkać w komforcie na 200 m niż w bloku na 45 m a do tego mieć spokojną głowę i może mniej stresu...🤔 ale ja dziwak jestem i podróżować też wole swoim samochodem niż PKS-em choć nijak ekonomiczne to nie jest😂😂😂
Magazyn nie jest produktem premium. Magazyn jest aktualnie niezbędny do zbilansowania energii w sieci, no chyba że wolimy "wojny sąsiedzkie" na przestawianie norm falowników i napiecia po 280Vac L-N.
Tylko dlaczego panstwo zwala ten obowiązek na obywateli ? W co idą miliardy z opłat za CO2 ? Miały iść w eko energie i modernizacje sieci...a poszły na 13/14 dla emerytów, 500+ itd
Dokładnie. Premium to jest może magazyn LifePo4 w stosunku do "ołowiowego" , ale samo posiadanie takiego bufora jest niezbędne do płynnej pracy.Chyba że ktoś ma ciągłą nadprodukcję , zimą , w nocy....
Nie wszystko w życiu się opłaca, i dobrze.
Co w kwestii opłacalności mogą zmienić taryfy dynamiczne? Jeśli PV się nie wyłączy z powodu nadprodukcji to cena może być ujemna (wedle ustawy chyba 0 w najgorszym razie).
To nie jest do jakiegoś interesu żeby nam się zwracał magazyn energii. To jest dla naszej wygody i jakby nie było bezpieczeństwa i komfortu cieplnego. Jak wejdą dynamiczne ceny ujemne południe to energie pchamy do banku i wieczorem 80% po wysokich cenach w sieć. I już masz na zimowe ogrzewanie kiedy będzie brakować słoneczka. Do tego można dodać wiatrak tak z 5 kWh
aby też pchał w magazyn lub w sieć jak będzie wiatr.
Dokładnie tak samo uważam.
Magazyn energii traktuję jako awaryjne źródło energii w przypadku chwilowego braku źródła prądu. Taki UPS, na którym pociągnę godzinę, dwie lub noc do czasu usunięcia awarii lub wznowienia dostawy źródła prądu. Jest to cena jaką płacimy za wy-go-dę i bezpieczeństwo. Pomijam zupełnie aspekt opłacalności. Nie do tego służy to urządzenie. W swojej prywatnej instalacji na pewno zainstaluję magazyn/magazyny energii aby mieć ten bufor bezpieczeństwa. W żadnym wypadku nie reklamuję sprzedawcy ani nie jestem lobbystą jakiegokolwiek producenta.
Nie kupuj . Nie inwestuj w duza foltowoltanice. Bo tylko 25 procent wykorzystasz, resztą zaopiekuje sie np, PGE ktors zaplaci ci 25 gr/Kwh , a tobie to sprzeda oo 1.1 zl / kwh. Niec nie robiąc.
Magazyn to inwestycja. Jeśli ktoś ma za dużo pieniędzy może się bawić w filantropię. Magazyn ma się zwrócić w sensownym czasie bo jeśli nie to kup sobie obligacje...
Film, poza warstwą "ideologiczną", nieco stracił na aktualności w związku z kiepskim systemem rozliczeń z operatorem, co zwiększa sens posiadania magazynu. Pozdrowienia.
Nad jakim to pięknym jeziorem materiał był nagrywany?
Klimkowka, powiat gorlicki🙂
Ktoś słyszał o agregatorze energii?
Super
nie robicie anty reklamy , inwestujecie w swoja przyszłosc , potem tylko baran bedzie niezadowolony z inwestycji ,
Tak w skrócie magazyn dla przeciętnego Kowalskiego nie przyniesie oszczędności
Tak. Chyba, że Kowalski ma już smart home / elektryka / pompę i inteligentnie steruje swoim imperium - wtedy uda się zaoszczędzić dużo, choć wymaga to planowania.
Przyniesie przyniesie !!
Interesuje mnie falownik hybrydowy 3 fazowy. Chciałbym nim zastąpić mój falownik nie pozwalający ładować magazynu. Mam takie pytania: 1. Czy posiadacie w ofercie falownik 3 fazowy którym zastąpię mój falownik 5000W. Zależy mi na tym aby nadal to było jedno urządzenie w garażu, a nie 3 sztuki. Fajnie też by było gdyby w miarę potrafił się schłodzić pasywnie. Chętnie bym porozmawiał o tym telefonicznie z kimś co mi pomoże coś dobrać lub założy całość.
Dzien dobry, prosimy o podanie województwa, w którym Pan mieszka, wówczas przekażemy numer do naszego handlowca na tamten rejon. Pozdrowienia🙂
@@AkademiaOZE Województwo pomorskie
+48 531 490 753 Tomasz Świderek. Pozdrowienia :)
No i ja to szanuję!
Reklama reklamą, ale ta przynajmniej nie obiecuje gruszek na wierzbie i po części jest prawdziwa. Czyli że co? To nie jest reklama? A może jest?
Jest to reklama magazynu, gdzie wymieniamy „z głowy” podmioty, którym może się przydać. Informacja, że nie jest dla wszystkich wynika z tego, że chcemy znaleźć kompromis pomiędzy elementarna uczciwością, a marketingiem. Produkujemy pompy ciepła, i co? Podkreślamy, że nie jest to ekonomiczne źródło dla każdego, a starsze budynki będą wymagać modernizacji. Produkujemy także ładowarki do samochodów elektrycznych, ale nie znajdzie Pan w naszej ekipie osoby, która poleci elektryka jako główny i jedyny samochód w domu. Jako drugi, gdy mieszka się pod miastem i laduje go w garażu raz w tygodniu - jak najbardziej. Ale nie powiemy, że elektryk jest cudowny i wszyscy powinnismy się do niego przesiąść🙂 Dzięki za docenienie, pozdrowienia🙂
@@AkademiaOZE No toć przeca to pisałem, tylko krócej. Fajnie by było aby wszyscy chcieli"...znaleźć kompromis pomiędzy elementarna uczciwością, a marketingiem",
żyło by się jakoś tak lepiej?
Trzymam kciuki aby Was to nie znudziło.
Bardzo dziękujemy za miłe słowa, wszystkiego dobrego :)
Badzmy powazni. Serio, bo to jakis zart. Ja w ciagu doby w domu zuzywam 15-20kWh. To jak gigantyczny musialbym miec magazyn zeby pociagnac na nim dwie doby bez pradu na wypadek awarii? Nawet jak ktos zuzywa mniej, np 7kWh to nadal potrzebuje poteznego magazynu. 5kWh i mniej to zuzywaja chyba tylko wlasciciele mieszkan i to nie zaduzych. Gotowanie na indukcji, klimatyzacja (bo przeciez mowimy o KOMFORCIE), urzadzenia elektryczne i nie zejdziecie ponizej 10kWh na dobe.
Jak ktos chce sie zabezpieczyc przed tyogdniowa awaria pradu (co sie nie zdarza) to niech sobie kupi porzadny agregat z pelnym sinusem i stabilizacja napiecia. Koszt pewnie podobny co magazynu z ta roznica ze prad moze z tego miec nie przez dobe a dowolnie dlugo bo wystarczy dolac paliwa.
10kwh, 10tys zł, 4000 cykli. 10000zł/4000/10= 25groszy za zmagazynowanie 1kWh. Drogo?
Przy panelach 10 kWh magazyn dla normalnego domu z oszczędnym zużyciu energii to wystarczy 15-20 kWh. Zimą przy pompie ciepła może być ciężko.
5 razy powtórzone że "udogodnienie", ale ani razu co to daje. Na pewno wiemy że nie zysk finansowy. "Produkt premium" czyli mam bo mam bo mnie stać? Tyle można z tego filmu wywnioskować.
Wyliczeń: "dla kogo?" było sporo. Powtórzymy: produkt premium dla tych, którzy mogą pozwolić sobie na pracę zdalną, chociażby na pięknej działce poza miastem, bez dostępu do sieci.
Witam 😊
Dobry wieczor🙂
Magazyn 10kWh =10tys. zł. 4000cykli. 10tys/4000/10= 25groszy za zmagazynowanie energii 1kWh.
Z paneli 1kWp w Polsce przez rok uzyskasz 1000kWh. Panele 1000zł/1000kWh/10lat = 10 groszy za 1kWh. Razem 35groszy za 1kWh.
Co się niby nie zwróci?
tak, teraz 10kWh kosztuje około 10 tysi ale 9 miesięcy temu, gdy to nagrywali to kosztował pewnie koło 20 - 25 tysi, a były i dużo droższe... Chińczyki teraz 15kWh mają za około 8 tysi (na LFP EVE 280). Soluna (i inne znane brandy też) ma tą przewagę, że wieszasz na ścianie, łączysz, pykasz włĄcznik🤣 i działa. Zero DIY... Minusem jest to, że pewnie nic innego do soluny nie podłączysz (tak jak i do innych znanych brandów), czyli dalej zero DIY... Więc wydaje mi się, że: ceny magazynów w dół, ceny prądu w górę czyli opłacalność (zwrot) rośnie.
Wszyscy zostaliście nabici w butelkę z tą fotowoltaiką, pompami ciepła ect
Ojezu, to dopiero teraz mi o tym mówisz!?
Przyznaje jest to okropne :/ zamroziłem cene prądu z marca 2022 na 15 lat z darmowym magazynem energii.
No tak! Racja!
Latem chłodzę czym - pompą ciepła. Zimą grzeję czym - pompą ciepła. Cwu robię czym - pompą ciepła. Cały rok zasilam pompę ciepła, gotuję, piorę, świecę etc. czym - prądem.
Miesięczny koszt? Płacę tylko za przesył nawet nie wiem ile ale jakieś 400 zł/rok.
Kiedy mi się zwróci pc i pv? Jakieś 7 do 8 lat od uruchomienia! (zostało 5 góra 6 lat)
Nikt mnie nie nabijał. Sam se zgotowałem ten los!
Wybacz mi . Przegrałem swoje życie. Za dwa lata mi się zwróci😂😂😂😂😂
Jak zacząłem słuchać że przecież tu wcale nie chodzi o pieniądze to wyłączyłem. Masakrejszon.