Wiele nerwów kosztował mnie tamten rok, ale perspektywa zlotu , wydarzeń (zwłasza duchowych) i oczywiście spotkań dawała mi niesamowitą siłę :) No i poznany wtedy przeze mnie druh Przewodniczący rozwala system :D :D xD Żywy dowód na to, że ilość wiosen liczy się tylko na papierku , nie w głowie :) Pozdrawiam :)
to coś pięknego nigdy nie zapomnę tego jestem wdzięczna za ten zlot wiele mnie to nauczyło
Ta nuta na poczatku codziennie mi sie snila serio
Mi też
Ughh mi też
prawdziwe
mi tez
O njeee na kazdym apelu 😣
Wiele nerwów kosztował mnie tamten rok, ale perspektywa zlotu , wydarzeń (zwłasza duchowych) i oczywiście spotkań dawała mi niesamowitą siłę :) No i poznany wtedy przeze mnie druh Przewodniczący rozwala system :D :D xD Żywy dowód na to, że ilość wiosen liczy się tylko na papierku , nie w głowie :) Pozdrawiam :)
Ten zlot zapamiętam do końca życia
@Filipczak a ja razem z wami Czuwaj!
Byłam tam, to było najlepsze przeżycie jakiego doświadczyłam w ciągu mojej drogi harcerskiej.
Szkoda że mnie wtedy jeszcze nie było w ZHR
Aż szkoda że mnie tam nie było😥
Mnie też nie było żałuję :cc
Żałuję, że nie byłem
MATEEESCZNIK POBUUUUUDKA kto z Wrzosowej lub Lawendowej polany słyszał a tym sławnym megafonie.
Ja z lawendowej (:
👏❤
żałuje ze nie mogłam tam być
Marta TV ja też