W OBRONIE SIDA PHILLIPSA |
HTML-код
- Опубликовано: 21 окт 2024
- Bronię niesłusznie demonizowanego Sida Phillipsa, czyli bohatera znanego z animacji pt. "Toy Story", udowadniając, że brutalne traktowanie przez niego zabawek nie jest wystarczającym powodem, by nazywać go złą osobą.
Wykorzystane przeze mnie fragmenty wideo należą do ich prawnych właścicieli i zostały wykorzystane zgodnie z prawem cytatu (art.29 ust.1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych z 4 lutego 1994 r).
twitch: / smoczysmk
drugi kanał: / smoczysmk
ig: @smoczysmk
fb fanpage: / imaginariumggtv
fb grupa: / 1250300605319156
dc: / discord - Кино
Największym argumentem na jego obronę to to, że nie wiedział, że zabawki żyją.
Czyli bez potrzebne niszczenie rzeczy martwych jest dobre?
@@Wujek6098 a czy jak byłeś mały to nie niszczyłeś swoich zabawek ? nie przerabiałeś ich ?
@@koper6111 Nie robiłem tego.
@@Wujek6098 ja tam zawsze przerabiałem zawbawki na sprzęt wojskowy
@@Wujek6098 Nie jest dobre ale też nie jest złe.
Podsumowując: Sid nie był zły, po prostu nie wiedział że krzywdzi zabawki
A więc... niszczenie mebli i znaków drogowych, malowanie murów, niszczenie roślin, też to nie jest złe, bo te rzeczy nie mają uczuć. Puknij sie w łeb.
@@szanayoutube3703 jeśli robisz to że swoimi rzeczami, to tak. Czemu miałbym nie rozwalić swojej kanapy, skoro należy do mnie?
@@szanayoutube3703 to nie to samo, bo niszcząc wspomniane tu rzeczy krzywdzisz jakby właściciela tych rzeczy bo on je kupił. W przypadku Sida zabawki były jego "własnością". W tym przypadku porównałbym jego działania na zabawkach do momentu gdy bazgrzesz po kartce lub ją ją z nudów drzesz. Gdyby się okazało że kartki mają uczucia to takie coś nie byłoby przez nie zbyt lubiane, ale ty o tym nie wiedziałes, prawda?
Nie ma dowodów że on wiedział
@@jezdariusz3370 Panie Januszu nieeeee
Ja:
Przed obejrzeniem: Sida nie da się obronić.
W trakcie oglądania: Okeeeeeej...
Po obejrzeniu: Zatrudnij się jako prawnik. Będziesz najlepszy w branży.
Wystarczy tylko normalnie myśleć i już się da powiedzieć że sid nie był zły
Chyba że to ja będę sendzią
@@Pawelaslovelas empatyczne osoby mogą tworzyć relacje z ulubionymi przedmiotami. Ten psycho dzieciak niszczy i przerabia zabawki bo to jedyne co potrafii. Być może odreagowywuje frustracje wyobrażając sobie że to żywi ludzie. Filmik namieszał ci w głowie, musisz mieć własny rozum
@@forbiddenapple4551 empatyczne osoby tworzą relacje z ulubionymi przedmiotami. I ty chcesz mi powiedzieć że Sid jest dziwny bo bawi się na swój własny sposób? W takim razie dzieci bawiące się lego są złe bo żeby zrobić nową postać muszą wyrwać mu głowę i wstawić do innego ciała... Własny rozum? Myślisz że jak mam podobne zdanie jak autor filmu to ślepo za nim podążam? Weź ty pomyśl... Sid jest po prostu kreatywny. Co prawda w niezbyt dobry sposób ale jednak. Odreaguwuje frustracje. Może i tak. Po za tym odreagowanie frustracji na zabawce jest lepsze niż odreagowanie jej na żywej istocie... Widać że nie jest Psychiczny bo ma normalne odczucia. Np chwalił psa
@@forbiddenapple4551 Zawsze myślałam, ze jestem empatyczna, nawet terapeutka mi to powiedziała. A teraz wiem, ze jestem psychopatką, bo na moim ulubionym fgotelu nie siedzę tak jak na obrazku, a na moje pluszaki położę się tak, ze je duszę.
Sid nie do końca bawił się nieprawidłowo, chciał wystrzelić astronautę rakietą, albo wysadził żołnierza, bawił się w chirurga... To nie są chore zabawy, tylko zwyczajne odwzorowywanie rzeczywistości, chory to by był jakby robił krzywdę psu.
Dokładnie
Oglądając ten film przypomniało mi się, że chyba Sokrates mówił, że nikt nie postępuje źle umyślnie, a złe postępowanie wynika z braku wiedzy.
W przypadku Sida to pasuje, ale w przypadku wielu innych osób już nie.
W przypadku nie jednej osoby jest to prawdą w końcu nikt nie rodzi się zły ale wiele osób robi coś złego w pełni świadomie
@Eljot79 Reklamację proszę składać u Sokratesa.
@Eljot79 nikt nie rodzi się zły duży wpływ na czy ktoś się stanie zły czy dobry ma otoczenie w jakim się ktoś wychowuje
@Eljot79 to że ktoś od urodzenia nie jest idealny wcale nie znaczy że urodził się zły bo gdyby tak było wszyscy ludzie i wszystkie osoby które nie są ludźmi rodziły by się złe
Wiedzieliście że w toy story 3 Sid miał swoje cameo jako już dorosła osoba ? w jednej scenie śmieciarz z charakterystyczną czaszką na koszulce wysypuje śmieci do śmieciarki oficjalnie potwierdzono że tą osobą jest dorosły Sid
Tak. Wiele razy było to mówione. Więc trochę się spóźniłeś z tym faktem
@@Pawelaslovelas nie, nie spóźnił się. Wiele osób mogło o tym nie wiedzieć
@@tomaszcichoracki4894 tylko te osoby, które nie oglądały wszystkich części, ja oglądałam tylko pierwszą
Pewnie nie osiągnął żadnego sukcesu przez to że oszalał po tym jak zabawki ożyły na jego oczach
@@romamdmowski9491 być może. w końcu tak naprawdę nie wiemy co się stało z sidem po toy story 1 po za tym że pracuje jako śmieciarz xd
Może w obronie Heiza Dundersztyca? Każdy jako dzieciak śmiał się z niego, postrzegając go jako nieudolnego, złego naukowca ale z biegiem lat zaczynamy rozumieć i widzieć go jako postać tragiczną. Uważam że byłby to spoko pomysł na odcinek.
Wydaję mi się ,że jego matka nawet o tych rakietach nie wiedziała nie mniej faktycznie to co przytoczyłeś w filmie ma sens. Pozdrawiam.
Też tak myślę
fajny odcinek. sid przypomina mi troche siebie z przeszłości. jako małe dziecko kochałam rozkręcać rzeczy i przerabiać je w inne. Sid był serio kreatywny jak na dzieciaka
Czekam u ciebie na odcinek "W obronie..." Śmierdzącego Pita albo Tulisia. Obie postacie mówiły całkiem do rzeczy jednak zabawki nie posłuchały ich dlatego mieliśmy m.in finał Toy Story 4.
Tak chociaż Pete się potem nawrócił ostatecznie
@@IzayoiArwena W teorii nic na to nie wskazywało - dostał dzieciaka ale nie takiego o jakim marzył.
Dzieci naśladują to, co widzą. Mama gotuje? Dziecko też gotuje. Rodzice sie kłucą? Zabawki dziecka też... Jak dla mnie to chłopiec przesiąkał patologią i odbijał sobie złe emocje na zabawkach. Tak naprawde na podstawie tego jak chłopiec traktował zabawki można tylko wnioskować co działo się w jego domu poza ekranem...
*Kłócą.
Jego siostra była jednak zupełnie normalna i raczej grzeczna, zresztą on sam do swojej mamy też miał szacunek i się słuchał, bo w przynajmniej jednej scenie jak go ona woła spokojnie to on od razu odkłada to co robił i idzie, według mnie możliwe że rodzice mu nie poświęcają czasu przez co sam pewnie przyjął pierwsze lepsze zachowania które poznał z bajek albo od innych, a że akurat były nieodpowiednie to mógł tego samemu niezrozumieć
Może zrób film o tym, jak zabawki mogły mu zniszczyć życie swoim ujawnienie. Jeśli by komuś o tym powiedział i próbował to udowodnić, to mógł zostać uznany za wariata. Ot jeden przykład.
to jest coś
Ciekawy pomysł.
W 3 części jest poszlaka na temat jak mógł skończyć. Mianowicie są argumenty za tym, że został śmieciarzem, więc można domniemywać, że nie poszło mu w życiu zbyt dobrze.
@@bartomiejchmielewski4582 wiem, że wtedy były inne czasy, ale myślałam że do ludzi już dotarło ze dewaluacja jakiegokolwiek (zwłaszcza niezbędnego) zawodu jest zła.
Imaginarium=Nauczyciel
ci co się bronią:antagoniści według nauczyciela bo myślą że burak zaczyna
Sid=pierdoła której się zawsze udaje wyjść czysto
Hej a z ilu metrów rozwaliły się te hotwilsy
Wiesz co z 4 metrów na pewno nie bo sam testowałem jak byłem mały
@@Michibro19 nie no to wiem bo wam też testowałem ale do jakiego rekordu doszedł imanigarium
@@swiatmatiego4259 może z 10 ??
@@Michibro19 no to nieźle
@@Michibro19 Moje 11 m wytrzymywały :p
Co jak co ale wedlug mnie wysadzanie zabawek w powietrze jest fajniejsze niz wyborazanie sobie tego
A po myśleć że house of cards oglądałem jak tu właśnie twój film mi wyskoczył, no cóż są rzeczy ważne i ważnejsze
Więc wróciłeś do house of cards
Osobiście oglądając trzecią część Toy Story, miałem nadzieję, że na tym wysypisku właśnie Sid ocali zabawki. Można niezłą rzecz z nim zrobić. Albowiem jeśli się nie mylę(nie widziałem czwartej części) jest jedynym człowiekiem, który wie, że zabawki żyją.
*Jedynym znanym
W scenie z ojcem również można zwrócić uwagę na wiszące na ścianie trofeum, co imho dopełnia jego wizerunek
Kocham to u Ciebie na filmach, jak potrafisz patrzyć na jednoznacznie dobre/złe sytuacje, z kompletnie innej perspektywy. Potrafisz wskazać, pozytywną motywację bohaterów do złych czynów albo pogrążyć dobre zasługi innych postaci, motywacjami zgoła od dobrych odmiennymi. lovki i inspirujesz mocno xD
Raduj się albowiem powstanie Animowany Władca Pierścieni od Warner Bros.
Nie mówię tu o Władcy Pierścieni od Amazona
Nie lubię anime, ale bym obejrzał
@@pawekazmierski1500 od Warner Bros
@@MrJoker-ol8rc No właśnie o tym napisałem
@@pawekazmierski1500 witaj Pawle
@@pawekazmierski1500 animacja nie oznacza anime
Sid możliwe, że się zmienił. Tylko jak ostatnio oglądałem Toy Story 3 to wtedy momencie śmieciarz, który wyrzucał śmieci miał koszulkę czaszki tak jak miał Sid. To nie wiadomo czy ten śmieciarz to był Sid, bo trochę nie było widać jego twarzy, ale koszulkę czaszki było dobrze widać.
Nie pamiętam czy jest to potwierdzony fakt, bardziej pewnie jako easter egg, ale istnieje teoria że w trzeciej części Toy Story Sid pracuje jakoś kierowca śmieciarki (pojawiał się co jakiś czas w tle), o czy miała chyba świadczyć właśnie ta koszulka czarna z czaszką
Zostało to potwierdzone
Sid był złym dzieckiem: ukradł zabawkę siostrze i CELOWO, wiedząc, że sprawi jej ból (siostrze) ową zabawkę zepsuł. Bawił się materiałami wybuchowymi, niszczył swoje przedmioty celowo je oszpecając. Czy to wina wychowania w domu? Być może, jednak nie można mówić, że dana osoba jest dobra tylko dlatego, że nie jest winna swego upośledzenia emocjonalnego, jak u Sida. Postrzeganie zabawek na końcu filmu nie wynikało z tego, że się zmienił, tylko bał się konsekwencji swoich czynów. Możemy go, upraszczając, porównać do dresa na dzielni, który wychowywał się w patologii, działa na szkodę innych dla własnych uciech (np smaruje klubowe grafitti na ścianie lub leje innych kibiców) i unika Poznaniaków, bo będąc kibicem legii dostał od nich po mordzie. To nie jest osoba dobra, tylko skrzywiona myśląca tylko o sobie. I takie postacie się resocjalizuje, a nie wybiela.
Właściwie, jak przypomnę sobie jak rzucałam LPS z balkonu lub je przerabiałam lakierami, albo próbowałam "ulepszyć" lalki, to faktycznie zachowanie Sida nie jest aż takie potworne pod względem bycia dzieckiem
Ta bajka dość mocno obrzydziła mi imię "Sid". I to chyba na całkiem długo. Ilekroć je słyszałem, przychodził mi na myśl "ten" Sid.
A Wojti2000 w sumie miał sporo racji twierdząc, że dzieci są *bardzo* wyczulone na punkcie zabawek.
Sid od zawsze był dla mnie świetną postacią
Jako ciekawostkę można dodać że jest widziany w jednej z kolejnych części jako osoba zbierająca śmieci
w ataku na Andiego
Ja bym to nagrał w taki sposób:
Sid nie był zły poprostu nie wiedział że zabawki czują dzięki za oglądania mam nadzieję że się spodobało widzimy się w kolejnym odcinku część.
Tak by było nie zmyślam
Ja przerabiająca dziecięce zabawki w sztukę (w trakcie przerabiania także je rozcinając, sklejając ich części ze sobą, formując pod wpływem gorącego powietrza itd.): 👁️👄👁️
Ktoś tu chyba nie dawno oglądał toy story, stąd pomysł na film?
Advocatus diaboli. Bardzo dobrze że przedstawiłeś tą postać z innej strony. Dobra robota,
Sid: rozkładał zabawki i tworzył nowe byty
Wszyscy mocerzy z lego bionicle:
' _ ' ' _' ' _ '
Ja się zgadzam. Pamiętam jak np. ja niszczyła doszczętnie zepsute pluszaki, by ostatecznie uszyć coś brzydkiego, ale mojego. Kiedy piszę ,,uszyć” mam na myśli pozlepiać losowo nitkami, byle by się trzymało. Moim zdaniem, Sid wcale nie jest zły. A jego koniec nie jest najlepszy, no bo wyobraźcie sobie sytuację, gdzie to zabawki którymi rzucaliście o podłogę, bo np. uciekali w zabawię przed jakimś złym, nagle podczas zabawy, zaczynają was atakować! Ja bym zawału dostała
Ps: miłego dnia•-•
Cóż gdyby Sid tak jak Andy miał uwagę rodziców to by nie był złym dzieckiem, brakowało mu uwagi a jeśli dziecko nie dostaje jej to powoduje potem autodestrukcyjne zachowania.
Ja bym chciał w obronie dadleya z Harrego Pottera
Nwm czy dało by się go obronić. Może był taki dla tego że był zbyt rozpieszczony?
Koniecznie
@@Pympek7 tak był zbyt rozpieszczony ale do czasu spotkania z dementorem gdzie zobaczył świat z perspektywy jego ofiar i się zmienił i był przyjacielem Harrego
@@Pympek7 i też chciał potem się z Harrym pogodzić puki jeszcze miał szanse nie jak jego ojciec
@@Pympek7 Ale też myśłę że znacząco miało wpływ rozpieszczanie go
Wreszcie film W OBRONIE
Pamiętam jak z kolegami podczas długich przerw w szkole, wychodziliśmy kupować tanie autka z supermarketu na przeciwko szkoły, po czym wbijaliśmy w nie nożyczki, zalewaliśmy wodą, rzucacaliśmy o podłogę itp.
No to normalne jest
Ba - zabawki stworzyły w nim fobię do zabawek, co może być dużym cierpieniem psychicznym dla dziecka, które nie dość, że na ogół uważa otoczenie zabawek za środowisko naturalne, to jeszcze jest nimi otoczony widząc inne dzieci lub gdy jest w szkole/przedszkolu/whatever. Wychodzi więc na to, że z ludzkiego punktu widzenia to zabawki postąpiły źle, wyrabiając problem psychiczny u Sida
Jak byłem mały, to myślałem że Sid tej lalce przeszczepił głowę koziołka matołka
Ciekawostka: Ojciec SIda ma na imię Trevor ;)
Skąd wiesz?
Chujowo i bezużyteczna ciekawostka
@@michasciborski8135 bo go dobrze opisał w odcinku 3:55
Jak ten w gta
A dzieci nie zrozumieją żartu
@@Iron_Soil Tylko że najpierw było Toy Story a dopiero potem GTA
Mnie Sid zawsze przerażał ale to chyba przez styl animacji
Jak kto nie słusznie, moim zdaniem bardzo słusznie gdyż Sid nie był zły, zwyczajnie nie wiedział że zabawki są żywe.
Chętnie obejrzałbym w następnym odcinku w obronie rodziny Dursley'ów.
Jak mówił Sokrates: całe zło wynika z niewiedzy
A mnie dalej zastanawia, dlaczego w "Toy Story 2" Imperatur Zurg ożył w Hali Zabawek Al'a, skoro był nową zabawką w pudełku? 😉 Pozdrawiam 😊
Jest teoria że był prawdopodobnie wcześniej kupioną zabawką. Prawdopodobnie dziecku się nie spodobała i rodzice postanowili ją oddać. Mówi się że w tym momencie był pół żywy bo prawdopodobnie był wyciągnięty z pudełka i chwile potem włożony z powrotem, czyli nie miał czasu na kompletne ożywienie (moment, w którym zabawka nie jest widziana przez człowieka i zaczyna żyć), dlatego też jak karton się przewrócił i on wypadł ożywił się do końca.
@@Jasiuc330 mądre
Imo teraz na to patrząc to sid to chłopak taki jak każdy inny no może troszkę się różni że względu na rodziców ale raczej to Andy jest tym wyróżniającym się miłym chłopczykiem który donosi jak ktoś ściąga
Jestem ciekawa co według świata toy story jest z customizowanymi zabawkami, wyrywanie głów i kończyń, usuwanie włosów i wpychanie nowych, zmywanie twarzy i robienie nowej ,etc i te wiecznie nieskończone projekty
Poprostu bawił się jak chce zabawkami.
Hhshsh może to syn Trevora to by tłumaczyło jego zachowanie.
I w sumie możliwe. Zachowanie ojca Sida jest dosyć podobne do Trevora.
Też się tak bawiłam niektórymi zabawkami jak Sid, choć jako osoba zaburzona wolałam obiekty takie jak kasztany, pionki czy małe figurki niż lalki. Lalek nie lubiłam.
W jednej z kolejnych części był pokazany śmieciarz w koszuli z czaszką i był to prawdopodobnie właśnie on.
Ten filmik to big poggers
Ja bym dał do obrony Moczyknura z Potwory i Spółka. Ciekawa postać która miała swoje intencje i nie wiedziała też o pewnych faktach które wyszły w animacji. Potencjał na materiał jest.
To mi przypomina jak będąc dzieckiem dostawałam lalki barbie, które denerwowały mnie na tyle, że urządzałam im egzekucje i urywałam głowy (można bylo oddzielic od lalki i zostawał sam "grzybek", na którym była przyczepiona głowa, na którym to później sama rysowałam flamastrem twarz)..
😅
Biedny sid !
ja pamiętam jak moimi ulubionymi zabawkami były: taśma klejąca, kropelka oraz nóż. Były to 3 rzeczy które zawsze miałem.
1) sklejałem lalki które potem znów niszczyłem w "wielkich bitwach" (a przynajmniej tak pamięta to mój dziecięcy umysł)
2) czasem trzeba było coś posklejać od środka bo szkoda taśmy
3) jeden nóż + kilka patyków+ sznurek= miecz, łuk, strzały, dzidy, czasem drewniane toporki
No nie jestem jakimś mega fanem TT, ale odcinki z nim związane są chyba najciekawsze na kanale.
Nie miałam okazji obejrzeć pierwszej części toy story jako małe dziecko. Obejrzałam je dopiero w wieku chyba 15 lat i miałam takie same wnioski o Sidzie, jak te w tym filmiku
Występuje w 3 części
2:50 ty zwyrolu xD
Teraz OBRONA DOKTORA MENGELE !!! Wierze w Pana zdolność do nawijania makaronu na uszy
Ale tapeta w marychę to jednak o czymś świadczy 😆
Nie spodziewałem sie
Robiłem tak samo jak sid i teraz można powiedzieć, że umiem naprawić większość sprzętu AGD i samochód. Mój syn też nie widzi zabawki, tylko kawałek plastiku który trzeba rozłożyć na czynniki pierwsze. Też tak miałem.
Nie ma dowodów że Sid wiedział o mordowaniu milionów zabawek
Ale siostrze dokuczał xD
To teraz w obronie Sida Krychy UFC
Jakby Sid Philips założył kanał na RUclips to pewnie nazywał się UNBOXAL. I teraz miał by milion substancji
Pewnie tak
Można przytoczyć jak (tylko nie pamiętam w której części) jak mama Andy'ego nadepnęła na jednego z żołnierzyków, po czym kopnęła ich wszystkich poza kadr. Potem widzimy jak nadepnięty żołnierz nie jest w stanie chodzić o własnych siłach i chyba nawet umiera.
W pierwszej cześći
To młodociany terrorysta. Zawsze mnie przerażał. Ale z drugiej strony bardzo nieszczęśliwy, bo z dysfunkcyjnej rodziny, której on tak naprawdę nie obchodzi. Ciekawe czy zrobisz też o Darli? Tej z Nema? Myślę że z Sidem byliby super parą
O mlecyk
Mi się postać Sida podoba. A może to brat Andyego albo kuzyn Bo wyglądają tak samo?
To wina animacji.
Nie są spokrewnieni
Nie wiem czemu ale mi przypomina Lucasa Baker'a z Resident Evil 7.
Jest on pewnie daleka rodzina do Trevora Philipsa wiec no sie troche nie dziwie ze masakrował te zabawki xd
Ten kanał to złoto
Czy to przypadek, że Sid ma tak samo na nazwisko jak psychopata Trevor z Gta?
gdybyś poszedł na prawo byłbyś prawnikiem
Rozczłoknkowywanie zabawek jest
Bardzo przyjemne
A mam ochotę na toystory 5, gdzie Sid wraca już dorosły, ale nadal zły bo przez zabawki nabawił się obsesji i chce e zniszczyć
Ten moment kiedy oglądam to będąc obserwowana przez moją sunię przytuloną do zająca z biedry 😁
gdy mówiłeś o hot wheels'ach to ich reklama mi sie nagle wyswietliła
Brawo super film . like już zostawiony
Ława przysięgłych wysoki sądzie uznała SIDA za niewinnego. 😅
Potem takie dzieciaki tworzą proze grozy
Może teraz "Thanos vs Sauron"
Wiadomo że wygra Thanos
To byłoby dobre.
@@piotrpiaseczny7231 to zależy, jeśli Thanos nie ma kamieni nieskończoności go przegra, ale jeśli ma to wygra
@@tepyuzytkownik943 No wtedy to tak. Thanos bez kamieni może co najwyżej się zesrać.
@@piotrpiaseczny7231 chyba Sauron ;)
*Nie ma dowodów na to, że Sid wiedział o świadomości zabawek*
Kitler reference
Może następny odcinek nagraj w obronie Voldemorta, kontrowersyjne ale ma to kilka logicznych argumentów
Bardzo fajny materiał, ciekawi mnie czy dałbyś radę znaleźć argumenty, żeby stworzyć materiał typu w obronie Melkora, lub Saurona. Byłoby to naprawdę ciekawe
tak
Ciężko, szczególnie Saurona, bo to czyste zło
@@imaginariium Melkor tym bardziej. Ungolianta w sumie też.
No, tego się nie spodziewałem
No tak ale nie zmienia to faktu że film jesteś o zabawkach
o ICH przeżyciach
z ICH punktu widzenia
Więc wiadome jest że jeśli dla głównych bohaterów jakaś postać jest zła to akcja jest zbudowana tak by dla nas też była zła. I nie powinnyśmy się tego czepiać bo wtedy nie można by było sympatyzować z głównymi bohaterami
Nagrywasz fajne i ciekawe odcinki dzięki 🙂👍
Ciekawa perspektywa
Philips Kojarzy mi się tylko z jedną rzeczą .
Przypadek nie sądzę
Szczerze mówiąc małem coś podobnego ja na karzdą morzlwą okazję dostawałem kloci lego i zawsze prędzej czy później trafały do zbiorczego dużego pudała które puziej wyspałem i robiłem coś nowego
(*) Hot Wheels rip
Albo został wariantem i poszedł do prychiatryka
PRZECIEŻ MÓWIŁEM TO JUŻ W 97!
Myślę że dobrze że zabawki mu się ujawniły, być może przez to zacznie szanować to co ma. I da mu większą świadomość tego co robi,a co do teorri to jest on neutralny. Faktycznie to co robił sid było okropne dla zabawek,ale uważał je za coś zupełnie martwego i nie miał świadomości że eksperymentując robi im krzywdę. Jedynie mam nadzieję że przestanie przeginać,bo być może jego siostra też czuje się źle przez to że rodzice mało z nimi spędzają czasu i być może dlatego mimo iż wie o zainteresowaniu brata i tak chcę z nim spędzać czas ale tego możemy się tylko domyślać. Ja tam rozumiem te teorie bo osobiście ja też rozwalalam kiedyś meble i nie uważałam tego za coś negatywnego póki nagle nie przyszło mi spać na materacu bo mnie szacunku do rzeczy cuchych i własnych nie nauczono. To przekonanie musiało być we mnie silne,skoro dopiero w wieku 13 lat to zrozumiałam a przedtem nawet rozwalilam stary komputer za 3 tysiące,tylko że ja miałam w przykładzie toy story jedno i drugie bo niszczyłam jak sid tylko że meble z brakiem świadomości że robię coś złego oraz andyego tylko że nie za pomocą rzeczy a własnej wyobraźni. Serio wiem o co chodzi w tej teorii,jak dziecku się nie uświadomi że robi źle to będzie to robił póki nie odczuje tego konsekwencji. Konsekwencją sida było uświadomienie mu, że zabawki są żywymi istotami i że doskonale czują co on im robi a reakcje uważam za dowód jako by on nie wiedział że robi coś złego. A jego przyszłe zachowanje, że zaczął pojmować że robi źle i robi krok w przód aby się przynajmniej w tym aspekcje zmienić.
0:49 XD