Rozpaczliwe czasy: z przeciętniaków robi się autorytety, tych rzeczywiście mądrych nazywa się głupcami i nigdzie nie pokazuje a normalnych oraz moralnych określa dziwakami. Co gorsze, ci przeciętniacy wśród celebrytów i gwiazd mają najczęściej dużo pieniędzy i do tego chętnie nimi emanują a ludzie ich oglądający dają się nabrać, że to wszystko dzięki tylko i wyłącznie ich jakże wyjątkowemu talentowi oraz ciężkiej pracy. Co za tym idzie przypisuje się im takie cechy jak mądrość, zawsze ich dzieci są piękne i zdolne bo przecież rodzice są tacy utalentowani i piękni. Typowy efekt aureoli. Potem ci przeciętniacy czy nawet beztalencia są zapraszani do telewizji czy innych mediów i występują tam w roli autorytetów co jest groteskowe bo jak inaczej określić sytuację, kiedy rozwodnicy, bawidamki, prostytutki czy ludzie skaczący z kwiatka na kwiatek uczą innych i prawią społeczeństwu morały o tym, jak należy żyć lub wychowywać dziecko albo co zrobić aby być szczęśliwym oraz spełnionym a także osiągnąć sukces. Nie, to nie jest żaden hejt ani zazdrość tylko moja realna ocena sytuacja. Nigdy w historii świata nie było aż takiej promocji głupoty i nigdy głupcy nie mieli tyle pieniędzy a co za tym idzie władzy co teraz. Mamo, mamo... jak dorosnę chcę być influencerem albo youtuberem. Ha tfu na biedaków, pieniądze oraz sława to cel i bóg.
Właśnie tutaj pieniądze (o których wspominasz) nie były głównym motorem działań. Tylko pochwały od szefa, męża, społeczeństwa- czyli zasypanie tej dziury niskiej samooceny. A jeśli chodzi o to, że obecnie niektórzy ludzie bez talentu dochodzą do dużych pieniędzy, nie ma żadnego znaczenia. Za pieniądze nie kupisz sobie talentu, inteligencji, ani mądrości życiowej. Za pieniądze nie kupisz też przyjaźni i miłości. Także te pieniądze nic im nie dają, poza tzw. błyskotkami, które w ogólnym rozrachunku (poza szpanem) nic nie znaczą.
Świetny wywiad, wysłuchałam go z dużą przyjemnością. Cenię p. Anię za szczerość, odwagę i mądrość. Bardzo klarownie przedstawia programy, które nami rządzą, niejedna osoba przejrzy się w tych historiach jak w lustrze.
Dziękuję serdecznie ❤ Pan prowadzący jak zawsze bardzo taktowny , wzbudza zaufanie, potrafi stworzyć przyjemną przestrzeń do szczerej rozmowy. Z każdej rozmowy można wyciągnąć coś wartościowego. Pani Ania również pieknie nas prowadzi ku szczęściu. Dzięki Waszej pracy można uniknąć wielu pułapek w życiu. Byłabym wdzięczna za wywiad z Izabelą Kopaniszyn. Pozdrawiam serdecznie❤
Nikt nie jest idealny, ale ten podcast ma spora wartosc i widac, ze Pani Ania przeszla przez terapie i obalila pewne swoje mechanizmy. Duzo rzeczy, ktore mowi maja naprawde sens jesli chodzi o prowadzenie szczesliwego zycia. Wiec jak dla mnie ten wywiad na plus!
Wierzę w tę świadomą przemianę,ogromny plus za dobre słowa o kobietach bo wciąż wiele z nas pozostaje w rywalizacji. Patrząc i słuchając czuję,że droga trwa...świadoma,otwarta na przyszłość i dumna z tego kim jest i odważna w mówieniu o tym kobieta To będzie piękna,dobra droga.Szerokiej drogi Pani Aniu❤Ja jestem na starcie...pani już doświadcza swojego spaceru przez życie.Wszystkiego dobrego.
Fantastyczny wywiad! Gratuluje przede wszystkim Pani Ani odwagi, aby spojrzeć w siebie i pokochać siebie bezwarunkowo. Zdaję sobie sprawę, jak dużo trzeba włożyć pracy, aby przejść taką wewnętrzną przemianę. W naszym kraju jest jeszcze sporo pracy do wykonania i dobrze jest widzieć ludzi, którzy chcą się dzielić swoją historią :) Warto o tym mówić i coraz więcej mówić, żeby budować większą świadomość w naszym kraju, który dopiero raczkuje w temacie rozwoju osobistego i duchowego. Pozdrawiam ciepło i życzę wszystkiego dobrego ❤
Jak człowiek potrafi być sam ze sobą to tym bardziej potrafi żyć i być dla innych, inaczej żyjemy oczekiwaniami względem innych. Najpiękniej jest kiedy drugi człowiek chce, a nie musi być w naszym życiu. Rodzimy się i jesteśmy wychowywani w poczuciu powinności, szacunku uczono nas wzgłędem innych nie siebie, cudze uczucia stawiano nadrzędnie kosztem własnych...skupianie się nad sobą było postrzegane jako złe, odpuszczać innym nie sobie. Dziś uczę się siebie kochać, szanować, przyjaźnić bo dobiłam do ściany absurdu " poprawnych" schematów wychowania. Słuchając Ani to tak jakbym słuchała o sobie i moim życiu ❤
Wyjście z domu niedokochanym niesie za sobą konsekwencje, które mają wpływ na nasze wybory. W momencie kiedy zaczęłam kochać samą siebie, przestałam szukać miłości na siłę i tolerować zachowania naruszające moje granice. Mam fajnego, nastoletniego syna i czuję się spełniona. Książka Ani będzie kolejną obowiązkową pozycją na mojej półce ❤️
@@l-rad-l1159 Gorsza dla psychiki dziecka jest obecność rodzica niedostępnego emocjonalnie, surowego, władczego, niż jego brak. Dlatego społeczeństwo polskie ogólnie wymaga terapii dlatego, że tak było w większości domów, do tego w wielu dominował alkohol i brak poczucia bezpieczeństwa. Szkoła również nie była wspierająca. Wszyscy ponosimy tego konsekwencje, mniejsze lub większe.
"Zdradzałam bo jestem niewartym zaufania szonem". Ciekawe jaki był by odzew społeczeństwa jakby to facet "zdradzał, żeby sprawdzić swoją atrakcyjność".
Niezależnie od płci, zdrada to ku*estwo i należy to piętnować i osoby zdradzające powinien dotykać społeczny ostracyzm bez względu na płeć. Obrzydliwa baba.
Och ach. Półtorej godziny tłumaczenia się wybielania i grania oświeconej żeby usprawiedliwić swój fuck-up, słowami 20 latki która odkryła samorozwój :) No ale rady związkowe daje a żurnalista w to gra ;) show biznes, jest jak jest :)
Zdradzanie, by udowodnić sobie swoją atrakcyjność, a wcześniej przyznanie, że to partner zdradzał i rozstanie było z jego winy. To jak to było naprawdę?
Nie kupuje tego, jedyny pożytek w tej,, przemianie''osobowości to taki że po tym jak spieprzyła życie dwóm facetom zrozumiała że coś jest nie tak z nią samą, była kochana i była nieszczęśliwa, była niekochana i też była nieszczęśliwa, chron nas Panie od takiej partnerki, czarujący uśmiech, powalająca uroda, inteligencja, elokwencja, wiedza, niestety te przymioty nie gwarantują że da się żyć z tą osobą po jednym dachem, temat zdrady to już mnie powalił na łopatki 🙉jak ona zdradzała (wielokrotnie, co podkreśla) to znajduje usprawiedliwienie, jak ją facet potraktował podobnie to SZOK, no jak on mógł, oczywiście znów poruszony wątek braku wolności kobiet w ty kraju, ręce opadają. Oglądając tą panią dochodzę do wniosku że Wyspianski miał rację żeniąc się z niepismienna chlopką.
Ja omijam szerokim łukiem ludzi co mają takie wartości. Nie podoba się w związku, wychodzi się i się dopiero sypia, a nie zabawy w piaskownicy i strata czasu.
Do tego trzeba mieć odwagę i dojrzałość. Zrezygnować świadomie z niektórych profitów. Ale odwagi wymaga też przyznanie, że nie umiało się być dojrzałym. Tylko konformistą.
Tak być powinno, ale do tego potrzeba odwagi, mocy i dojrzałości. Czasem podświadomie szukamy okazji do zdrady, bo nie potrafimy odejść. Jako ludzie jesteśmy często pogubieni i skomplikowani, każdy na swój sposób
Celebrytka, która ją juz nie jest, a na siłę chce dalej byc widoczna. Ksiazki o sobie i mówienie o sobie to tak jakby się juz nic nie mialo do powiedzenia. Nie dajmy sie zwariować...
Bardzo wartościowy wywiad szczególnie dla osób, które wkraczają na swoją ścieżkę przebudzenia i szukają odpowiedzi . Ania dużo dobrych rad tu " sprzedaje" .Natomiast żurnalista fajnie dopytuje w momentach gdzie ja sama chciałabym usłyszeć rozwinięcie wypowiedzi . Brawo
Problemy z dzieciństwa , niewystarczająca miłość rodziców do dziecka to odzwierciedla się w dorosłym życiu . Trudno jest stworzyć zdrowy , szczęśliwy zwiazek
Ależ ona kocha mówić o sobie, nawet ciężko jej wyczekać końca pytania, ba- w ogole zadania pytania, żeby juz na nie opowiedzieć. 😅 tak, czy siak przyjemny głos i merytoryka na poziomie. Swoją drogą ciekawe, jak ludzie próbują sami siebie przekonać do wszystkich wypowiadanych przez siebie treści.🤔
@@adamkuc9440 ...że ludzie mogą odbierać moje zachowanie jako agresywne, bo wcześniej w sposób łagodny nie "postawiłem granic " i później robię to agresywnie
Swietna dziewczyna🥰mądra. Cudownie, ze odnalazla swoją drogę. Wg mnie, mądrą drogę.Ci, ktorzy piszą o wybielaniu siebie pojecia nie mają o czym Ania mowi. Trzymam kciuki za dalszy rozwój🥰
"jedną z chorób obecnego stulecia jest nadmiar książek. Świat jest nimi tak obciążony, że nie sposób przetrawić obfitości jałowych treści, które rodzą się co dzień" Barnaby Rich 1613 r.
Syndrom czasów. Dojrzewanie do dorosłości przez 40 lat... Hedonizm. Hedonizm. Brak szacunku do drugiej osoby. Proponuję chociaż minimalnie zająć się inną osobą, pomóc jej wzrastać. Niektórzy nazywają to miłością. TAKI INNY ŚWIAT. A ile daje szczęścia. Szczere pozdrowienia.
Prze! mądra kobieta. Widać, że twardo stąpa po ziemi i że doświadczenia życiowe dały jej w kość, a ona wyciągnęła z tego ogromną lekcję. Świadomie o tym opowiada i daje przykład innym. Śmiało można powiedzieć, że takie osoby mogą być autorytetem, bo dają świadectwo innym, aby Ci nie popełniali takich samych błędów. Pani Anna ma bardzo ciepły głos, bogate słownictwo i przyjemnie się tego słucha. Wydaje się osobą sympatyczną, ale i konkretną, jednak też taką, której można zaufać i nie wbije Ci noża w plecy jak się tylko odwrócisz. To co mówiła Pani Anna w dużej mierze można porównać do mojego życia. Miałam wrażenie jakby przez kilka ostatnich lat była mną, a potem zamknęła to co czuję w kilku zdaniach - niesamowite jacy jesteśmy nieraz podobni i dobrze wiedzieć, że inni też mają takie problemy, wątpliwości, ale da się z tego wyjść! Mam 24 lata (i również JUŻ sporo doświadczeń za sobą) i dzięki tego typu wywiadom czuję, że mogę i mam szansę się naprawić oraz zmienić swoje życie (i ulepszyć to co przede mną). To piękne świadectwo daje wiele do zrozumienia. Tak powinna wyglądać pomoc kierowana do kobiet i jestem za to bardzo wdzięczna. Dziękuję ❤️
Z przyjemnością mi się tego wszystkiego słuchało. Nie spodziewałam się po Ani ,ze jest taka ciepłą osoba ! Cudowna kobieta ! I bardzo chciałabym myślec w taki sposób jak ona teraz ! Jeszcze dużo przede mną i mam nadzieje ,ze rownież się tego nauczę .
@@nj649 oj jeszcze nie rozumiesz o czym mówi ale... przydzie czas, mimo tego masz prawo do własnych osądów .To takie uwalniające, kiedy nie starasz aby się komukolwiek podobać, bo akceptujesz siebie całkowicie. Tylko chodzi o czucie tego o doświadczenie wolności. Najważniejsze jest to żeby kochać siebie tak z głębi siebie. Czasami ta zmiana przychodzi po trudnych doświadczeniach... ale nie musi.
@@magorzatabura3045 jedna baba broni drugiej: dziwki ktora dala dupy zdradzajac ale byla " uczciwa" bo w koncu odeszla XDDDDDDDDDDDDDDDD Nowe, nie znalem
Kiedy wczesniej trafialam na rozmowe z Ania to jakos nie palalam do niej sympatia...Wywiady, kt robila z gwiazdami tak byly ok, byly profesjonale i ciekawe itd. ale wywiady, w kt mowiala o sobie mi nie pasowała.Natomiast teraz jakbym slychala innej osoby, jestem zauroczona ta pozytywna przemiana, szczeroscia, brakiem powierzchownosci itd. Super! Aniu z ciekawoscia Cie slucham i na pewno poslucham Twoich podcastow i przeczytam ksiazke 😊
Nie oceniam ,ale poznałam tą aktorkę dawno ,w serialu M jak m i była normalnie młoda i ambitna .Potem poszłooo i się skończyło upadkiem .Dla mnie to żenujące ,że kobiety szukają stale swojej atrakcyjności , zamiast zachować twarz i godność . Ja tego nie rozumiem .Nawet jak ktoś upadł , to niech się podniesie ,ale po jaką cholerę o tym trąbić !
z lodówki już wyskakuje , zaraz wyskoczy z piekarnika ....Nie dziwiłabym się gdyby opowiadała o swojej przemianie długi czas po niej , kiedy to z perspektywy czasu można ocenić co wyszło na dobre a co nie , ona teraz się "przemieniała" i teraz już naucza jak się "przemieniać ".....Zastraszające .....czy potrzebni są w ogóle psycholodzy ? terapeuci ? skoro mamy takie kołczynie ....wyjątkowo irytująca osoba
z tego co widze, niektóre kobiety jak młode i chłopy latają stadami za nimi wtedy ego fruwa w kosmosie, a jak zaczyna już tu zwisać tam zwisać to wtedy znajdują siebie i "mądrzeją" i szukają spokojnego rozsądnego chłopa 😁
Wspaniala rozmowa , swietnie oprowadzona.Pani Aniu ogromny szacunek za umiejetnosc pokazania tego jak wydobyc z siebie odwage aby pokonywac .swoje demony.Zrobila to Pani pięknie na swoim przykladzie.Piękna polszczyzna, duza odwaga, .urok osobisty.
Zazdroszczę Pani Ani...nie wyglądu, nie pieniędzy, kariery, podróży, a tym bardziej sławy. Ale tego wewnętrznego dziecka, które potrafi się bawić z jej dziećmi i czerpać z tego radość. Tej łatwości w kontakcie z dziećmi, bez krzyku. Tego że wnoszą do jej życia wszystko co najlepsze. Jej rodzice musieli być cudowni, skoro jest teraz taką mamą Moje dziecko jest małym demonem i wyciąga ze mnie wszystko co najgorsze, tak że staje się najgorszą wersją siebie i nie umiem z nią rozmawiać bez krzyku, bo nie czuję się kochana, tylko poniżana, lekceważona,sfrustrowana, najgorsza. Słyszę głos swojej matki w sobie to okropne
ja natomiat pani ani zadroszcze umyslu. Dawac dupy, zdradzac partnera, ojca dzieci wlasnych i jeszcze potrafic to usprawiedliwic. Toz to umysl idealny. Wiecznie z siebie zadowolony. Mozna krasc zabijac zdradzac niszczyc innych a czlowiek i tak grama wyrzutów sumienia nie odczuje, bo sobie fikołkami intelektualnymi nawet dawanie dupy na boku wytlumaczy a i jeszcze odwróci na wlasna korzysc " dowartosciowywala sie" nasza pani Ania.
Jest zwykłym szonem. Nie ma w tej postawie nic nadzwyczajnego, bo wiele atrakcyjnych kobiet będąc w związku daje dupy na boku, ale nie dorabiają do tego psychologii 'samoświadomości'. Jej partnerzy też pewnie zdradzali w tym samtm czasie. Taki jest świat celebrytów, z których wielu czerpie inspirację i to jest chore
Otóż w jej postawie jest dużo nadzwyczajnego bo wiele zrozumiała, przeszła terapię. Zaczęła kochać samą siebie. Jej zdrady oczywiście były złe ale grunt to przyznać się do nich i wyciągnąc wnioski. Smutne- bo to kolejny komentarz z rodu osoby, która nigdy nie popełniła żadnego błędu w życiu. A świat celebrytów jest dosyć skomplikowany jednak myślę, że rośnie świadomość nt. ,, skomplikowania" show biznesu.
Anna ma tę nieszczęśliwą cechę, że jej aparycja i energia nie czynią z niej 'dziewczyny z sąsiedztwa', z którą część stada łatwo się może utożsamić, a przynajmniej spojrzeć łaskawie na obsuwy. Dlatego kolektyw jej nie strawi. Może to i dobrze. Byłaby 'zbratana' i przeżuta jak wiele osobowych 'dóbr wspólnych' 😂.
Przyjemnie mi się słuchało. Bardzo cenię pokorę, a Ania ją ma. Nie stawia się w roli specjalisty, kim nie jest, opowiada o swoich doświadczeniach i to w bardzo mądry i wnikliwy sposób.
Z tego co mówi wynika, że tej pani do dorosłości jeszcze bardzo dużo brakuje. Jak ta pani dorośnie to zrozumie, jak żałosne i żenujące są jej próby tłumaczenia zdrady. @@magorzatabura3045
Myślę, że mam bardzo podobnie... Niestety jeszcze nie jestem gotowa na rozdrapanie ran i przepracowanie niemiłości do siebie. Udawanie, że zostawiłam to za sobą, wydaje sie wciąż wygodniejsze niż stawienie temu czoła...
Przepraszam, ale nie dało się słuchać tego wywiadu... takie mówienie o wszystkim i o niczym. Jeśli ktoś szuka cennych i mądrych wskazówek do wdrożenia w życie, to polecam Biblię (tutaj jest cały przekrój jak postępować by żyć szczęśliwie) 😊
Nie przeczytalam ksiazki i na pewno nie przeczytam. Wszystko pieknie i tak cukierkowo niestety widac ze nie do konca szczerze. Radze wszystkim ktorzy maja problemy zwrocic sie do specjalistow a nie do osob ktore z dnia na dzien staja sie tzw. profesjonalistami od wszystkiego.Coraz wiecej jest ludzi ktorzy maja duzo do powiedzenia, radzenia, wskazywania dobrej drogi niestety za tym ida ich wlasne korzysci i ukrywane kompleksy. Dbajcie o siebie i dobre relacje z ludzmi, rodzina❤
Bardzo podziwiam panią Anię za jej osiągnięcia zawodowe i jest to jedna z nielicznych osób , która faktycznie wzbudza we mnie zainteresowanie. Jednak przyznam, że jej wizerunek publiczny różni się od tego czego dowiadujemy się w wywiadzie. Mam wrażenie, że przechodzi tutaj swego rodzaju przyznanie do win przeszłości i przekonuje o swojej zmianie w celu osiągnięcia kolejnych korzyści zawodowych. Dodam jeszcze , że nie trudno bawić się macierzyństwem mając stabilną sytuację materialną. Trochę ta pani koloryzuje rzeczywistość tak jak swoje życie na Instagramie. Jest dla mnie inspirująca ale jednocześnie jest takim niedoścignionym wzorem sztucznie stworzonym. Po prostu jej nie wierzę. Andersen przy niej to dokumentalista .
Anna "no wiesz" Wendzikowska, autorka treści porównywalnych z tymi z Life Congres Balance, ale jednak bardziej przyziemne :D Niestrawne, nadęte i puste treści.
"Nie ma wyzwań wychowawczych", "wszystko płynie samo". No nie, nie bardzo wierzę. Takie lukrowanie trochę żeby podkreślić ten samorozwój? Pamiętam jak narzekała że się zajeżdżała w pracy i w domu. TVN jej dawał chore zlecenia. Że nie mogła pogodzić pracy z domem i popadała w depresję. Teraz cudownie spędzała wspaniały czas i macierzyństwo bez wyzwań wychowawczych..ok
No dobrze mówiła bo po stracie pracy w Tvn odnalazła się jako mama i mogła wreszcie tak naprawdę skupić uwagę na swych dzieciach z pełną świadomością tego.
@@agaeszka.2591 naciągnie na macierzyństwo bez wyzwań to już przesada. Wychowanie czlowieka to proces i zawsze jest to trud i nic nie płynie samo, bo trzeba energii i wysilku opiekunów i sporej logistyki. Praca poza etatem to też wysiłek i czas a taką teraz Pani Ania ma. Magicznie się nic nie dzieje. Potrzeba w tym czasie opiekunki albo placówek. Dzieci maja swoje nastroje, choroby i same przezywają swoj wlasny rozwój ktory w tym wieku jest potężny. Niech nie opowiada ze samo plynie wszystko cud miód itd. Jest czlowiekiem jak kazdy a wchodzi w jakaś rolę tutaj. Kreacja z własnego życia. Może to PR. Niepotrzebny zupełnie.
Czego się spodziewać po prezenterach ściekwizji… jak nie właśnie kompleksów, egocentryzmu i urojonej lewackiej rzeczywistości? Ta pani jest tak naprawdę ofiarą swojej głupoty.
Wydaje mi się, że większość krytykujących wogóle nie rozumie o czym Pani Ania mówi w tym wywiadzie... Hejt wskazuje na poziom frustracji społeczeństwa polskojęzycznego.( teraz w j. polskim piszą nie tylko Polacy.... a często są to osoby opłacane ...)
Zadaj to pytanie bohaterce wywiadu. Bo to ona krzywdziła innych ludzi, po czym to ona próbuje robić z siebie ofiarę, przy okazji krzywdząc jeszcze raz ludzi, których już wcześniej skrzywdziła. Więc to faktycznie dobre pytanie: skąd w ludziach takich jak Wędzikowska tyle nienawiści, żeby w imię własnej próżności i egoizmu krzywdzić swoich partnerów i swoje dzieci.
Rozpaczliwe czasy: z przeciętniaków robi się autorytety, tych rzeczywiście mądrych nazywa się głupcami i nigdzie nie pokazuje a normalnych oraz moralnych określa dziwakami. Co gorsze, ci przeciętniacy wśród celebrytów i gwiazd mają najczęściej dużo pieniędzy i do tego chętnie nimi emanują a ludzie ich oglądający dają się nabrać, że to wszystko dzięki tylko i wyłącznie ich jakże wyjątkowemu talentowi oraz ciężkiej pracy. Co za tym idzie przypisuje się im takie cechy jak mądrość, zawsze ich dzieci są piękne i zdolne bo przecież rodzice są tacy utalentowani i piękni. Typowy efekt aureoli. Potem ci przeciętniacy czy nawet beztalencia są zapraszani do telewizji czy innych mediów i występują tam w roli autorytetów co jest groteskowe bo jak inaczej określić sytuację, kiedy rozwodnicy, bawidamki, prostytutki czy ludzie skaczący z kwiatka na kwiatek uczą innych i prawią społeczeństwu morały o tym, jak należy żyć lub wychowywać dziecko albo co zrobić aby być szczęśliwym oraz spełnionym a także osiągnąć sukces. Nie, to nie jest żaden hejt ani zazdrość tylko moja realna ocena sytuacja. Nigdy w historii świata nie było aż takiej promocji głupoty i nigdy głupcy nie mieli tyle pieniędzy a co za tym idzie władzy co teraz. Mamo, mamo... jak dorosnę chcę być influencerem albo youtuberem. Ha tfu na biedaków, pieniądze oraz sława to cel i bóg.
Bardzo prawdziwych komentarz.Dobrze ze trafi na czytających to pokazuje ze jeszcze są realnie patrzący ludzie na świat.
Właśnie tutaj pieniądze (o których wspominasz) nie były głównym motorem działań. Tylko pochwały od szefa, męża, społeczeństwa- czyli zasypanie tej dziury niskiej samooceny.
A jeśli chodzi o to, że obecnie niektórzy ludzie bez talentu dochodzą do dużych pieniędzy, nie ma żadnego znaczenia. Za pieniądze nie kupisz sobie talentu, inteligencji, ani mądrości życiowej. Za pieniądze nie kupisz też przyjaźni i miłości. Także te pieniądze nic im nie dają, poza tzw. błyskotkami, które w ogólnym rozrachunku (poza szpanem) nic nie znaczą.
W tym jest cel
No trafiłeś w samo sedno.
najlepszy komentarz , w pełni się zgadzam
Świetny wywiad, wysłuchałam go z dużą przyjemnością. Cenię p. Anię za szczerość, odwagę i mądrość. Bardzo klarownie przedstawia programy, które nami rządzą, niejedna osoba przejrzy się w tych historiach jak w lustrze.
pani chyba madrych ludzi nie sluchala, kto moze takie słowa wypowiedziec. zdradzalam by poczuc swoja atrakcyjnosc co za gówno hehe ,bełkot
Za mądrość😅
Dziękuję serdecznie ❤
Pan prowadzący jak zawsze bardzo taktowny , wzbudza zaufanie, potrafi stworzyć przyjemną przestrzeń do szczerej rozmowy. Z każdej rozmowy można wyciągnąć coś wartościowego. Pani Ania również pieknie nas prowadzi ku szczęściu.
Dzięki Waszej pracy można uniknąć wielu pułapek w życiu.
Byłabym wdzięczna za wywiad z Izabelą Kopaniszyn.
Pozdrawiam serdecznie❤
Fajnie tu w tych komentarzach. Stado bab, bo nie kobiet, broni szona i cmoka nad jego "samoświadomością". Kabaret.
szony bronią szona.
Dokładnie, dramat.
Nikt nie jest idealny, ale ten podcast ma spora wartosc i widac, ze Pani Ania przeszla przez terapie i obalila pewne swoje mechanizmy. Duzo rzeczy, ktore mowi maja naprawde sens jesli chodzi o prowadzenie szczesliwego zycia. Wiec jak dla mnie ten wywiad na plus!
Wierzę w tę świadomą przemianę,ogromny plus za dobre słowa o kobietach bo wciąż wiele z nas pozostaje w rywalizacji. Patrząc i słuchając czuję,że droga trwa...świadoma,otwarta na przyszłość i dumna z tego kim jest i odważna w mówieniu o tym kobieta To będzie piękna,dobra droga.Szerokiej drogi Pani Aniu❤Ja jestem na starcie...pani już doświadcza swojego spaceru przez życie.Wszystkiego dobrego.
Fantastyczny wywiad! Gratuluje przede wszystkim Pani Ani odwagi, aby spojrzeć w siebie i pokochać siebie bezwarunkowo. Zdaję sobie sprawę, jak dużo trzeba włożyć pracy, aby przejść taką wewnętrzną przemianę. W naszym kraju jest jeszcze sporo pracy do wykonania i dobrze jest widzieć ludzi, którzy chcą się dzielić swoją historią :) Warto o tym mówić i coraz więcej mówić, żeby budować większą świadomość w naszym kraju, który dopiero raczkuje w temacie rozwoju osobistego i duchowego. Pozdrawiam ciepło i życzę wszystkiego dobrego ❤
Jak człowiek potrafi być sam ze sobą to tym bardziej potrafi żyć i być dla innych, inaczej żyjemy oczekiwaniami względem innych. Najpiękniej jest kiedy drugi człowiek chce, a nie musi być w naszym życiu. Rodzimy się i jesteśmy wychowywani w poczuciu powinności, szacunku uczono nas wzgłędem innych nie siebie, cudze uczucia stawiano nadrzędnie kosztem własnych...skupianie się nad sobą było postrzegane jako złe, odpuszczać innym nie sobie. Dziś uczę się siebie kochać, szanować, przyjaźnić bo dobiłam do ściany absurdu " poprawnych" schematów wychowania. Słuchając Ani to tak jakbym słuchała o sobie i moim życiu ❤
Wyjście z domu niedokochanym niesie za sobą konsekwencje, które mają wpływ na nasze wybory. W momencie kiedy zaczęłam kochać samą siebie, przestałam szukać miłości na siłę i tolerować zachowania naruszające moje granice. Mam fajnego, nastoletniego syna i czuję się spełniona. Książka Ani będzie kolejną obowiązkową pozycją na mojej półce ❤️
Jejku mam tak samo ❤
Red Pill mówi jasno, że ryzykownym jest wiązanie się z kobietą która nie miała ojca.
I jak zwykle ma rację.
@@l-rad-l1159 Gorsza dla psychiki dziecka jest obecność rodzica niedostępnego emocjonalnie, surowego, władczego, niż jego brak. Dlatego społeczeństwo polskie ogólnie wymaga terapii dlatego, że tak było w większości domów, do tego w wielu dominował alkohol i brak poczucia bezpieczeństwa. Szkoła również nie była wspierająca. Wszyscy ponosimy tego konsekwencje, mniejsze lub większe.
@@magorzatabura3045no Gośka dojebalas
Też dajesz dupy innym będąc w związku? To się kiedyś nazywało kurwienie, a teraz samoświadomość
"Zdradzałam bo jestem niewartym zaufania szonem". Ciekawe jaki był by odzew społeczeństwa jakby to facet "zdradzał, żeby sprawdzić swoją atrakcyjność".
Rynsztokowy tok myślenia i wypowiedzi zostaw lepiej dla siebie.
@@Motylek8817oczywiście bo jakby inaczej hahaha
uderz w stół i tak dalej xd
Bardzo ciekawy temat 👍 Dziękuje bardzo 🙏
Zaklamywanie rzeczywistosc poziom expert ;)
coraz lepsze te wywiady XD odwróćmy narrację jakby to chłop wyznał XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Niezależnie od płci, zdrada to ku*estwo i należy to piętnować i osoby zdradzające powinien dotykać społeczny ostracyzm bez względu na płeć. Obrzydliwa baba.
Tez jestem tego zdania.
Dno moralne. Zdrada jest w top sku*wysyństw które można zrobić drugiemu człowiekowi. Obrzydliwa 🤢🤮
Atencjuszka. Jak dla mnie jedna z tych osób których z jakiegoś powodu się nie trawi.
Dla Ciebie i tylko dla Ciebie!
Nie trawisz kogoś bo nie trawisz siebie hihihi
@@elzbietazietara9626 widać po komentarzach. 🤣🤣🤣
@@magorzatabura3045 Otóż to!
Odsłuchuję kolejny raz, dobrze przeprowadzona rozmowa, dziękuję i pozdrawiam ❤️❤️🙋🏼♀️
Och ach. Półtorej godziny tłumaczenia się wybielania i grania oświeconej żeby usprawiedliwić swój fuck-up, słowami 20 latki która odkryła samorozwój :) No ale rady związkowe daje a żurnalista w to gra ;) show biznes, jest jak jest :)
Najlepszy jest Żurnalista z tym swoim mhm, mhm,mhm....mhm...mhm...yhy...
Mnie to mega irytowało D:
@@MisjaFit mam tak samo, nie wytrzymałam
Zdradzanie, by udowodnić sobie swoją atrakcyjność, a wcześniej przyznanie, że to partner zdradzał i rozstanie było z jego winy. To jak to było naprawdę?
Nie kupuje tego, jedyny pożytek w tej,, przemianie''osobowości to taki że po tym jak spieprzyła życie dwóm facetom zrozumiała że coś jest nie tak z nią samą, była kochana i była nieszczęśliwa, była niekochana i też była nieszczęśliwa, chron nas Panie od takiej partnerki, czarujący uśmiech, powalająca uroda, inteligencja, elokwencja, wiedza, niestety te przymioty nie gwarantują że da się żyć z tą osobą po jednym dachem, temat zdrady to już mnie powalił na łopatki 🙉jak ona zdradzała (wielokrotnie, co podkreśla) to znajduje usprawiedliwienie, jak ją facet potraktował podobnie to SZOK, no jak on mógł, oczywiście znów poruszony wątek braku wolności kobiet w ty kraju, ręce opadają. Oglądając tą panią dochodzę do wniosku że Wyspianski miał rację żeniąc się z niepismienna chlopką.
Trzeba było najpierw wziąć ślub, dopiero później udowadniać atrakcyjność. Za mało zachodu 🥱
Ja omijam szerokim łukiem ludzi co mają takie wartości. Nie podoba się w związku, wychodzi się i się dopiero sypia, a nie zabawy w piaskownicy i strata czasu.
Do tego trzeba mieć odwagę i dojrzałość. Zrezygnować świadomie z niektórych profitów.
Ale odwagi wymaga też przyznanie, że nie umiało się być dojrzałym. Tylko konformistą.
Co to za....... 🤮
Czyli macie takie same wartości, bo dokładnie o tym właśnie mówi Wendzikowska, choć zostało to nazwane "zdradą".
Tak być powinno, ale do tego potrzeba odwagi, mocy i dojrzałości. Czasem podświadomie szukamy okazji do zdrady, bo nie potrafimy odejść. Jako ludzie jesteśmy często pogubieni i skomplikowani, każdy na swój sposób
@@krzysztofRadi zdrady się nie wybacza - to jest najgorsze splunięcie twarz, zeszmacenie człowieka i uprzedmiotowienie.
Celebrytka, która ją juz nie jest, a na siłę chce dalej byc widoczna. Ksiazki o sobie i mówienie o sobie to tak jakby się juz nic nie mialo do powiedzenia. Nie dajmy sie zwariować...
Bardzo wartościowy wywiad szczególnie dla osób, które wkraczają na swoją ścieżkę przebudzenia i szukają odpowiedzi . Ania dużo dobrych rad tu " sprzedaje" .Natomiast żurnalista fajnie dopytuje w momentach gdzie ja sama chciałabym usłyszeć rozwinięcie wypowiedzi . Brawo
Problemy z dzieciństwa , niewystarczająca miłość rodziców do dziecka to odzwierciedla się w dorosłym życiu . Trudno jest stworzyć zdrowy , szczęśliwy zwiazek
Ależ ona kocha mówić o sobie, nawet ciężko jej wyczekać końca pytania, ba- w ogole zadania pytania, żeby juz na nie opowiedzieć. 😅 tak, czy siak przyjemny głos i merytoryka na poziomie. Swoją drogą ciekawe, jak ludzie próbują sami siebie przekonać do wszystkich wypowiadanych przez siebie treści.🤔
Jak dla mnie bardzo ciekawa rozmowa, za którą Wam dziekuje, dowiedzialem sie dużo o sobie.
Co np takiego?
@@adamkuc9440 ...że ludzie mogą odbierać moje zachowanie jako agresywne, bo wcześniej w sposób łagodny nie "postawiłem granic " i później robię to agresywnie
Kiedyś bardzo jej nie lubiłam a dziś ściskam, przemawia do mnie
Żenujące wywody. Czym się tu chwalić?
Związek się sam rozwalił 😂
Żenujący to jest Twój komentarz.
@@Motylek8817 daj adres, doślę Ci płytę Adele w ramach przeprosin
Bardzo mądry, potrzebny wywiad. Dziękuję ❤
A po co znowu wywiad z nią?
Swietna dziewczyna🥰mądra. Cudownie, ze odnalazla swoją drogę. Wg mnie, mądrą drogę.Ci, ktorzy piszą o wybielaniu siebie pojecia nie mają o czym Ania mowi. Trzymam kciuki za dalszy rozwój🥰
Ania jest bez dwóch zdań cudowną kobietą ❤️
Co oni mają wszyscy z tymi książkami teraz każdy książki pisze co za durna moda ,co mnie obchodzi czyjeś życie .
"jedną z chorób obecnego stulecia jest nadmiar książek. Świat jest nimi tak obciążony, że nie sposób przetrawić obfitości jałowych treści, które rodzą się co dzień" Barnaby Rich 1613 r.
Bardzo fajne podejście, tu i teraz i cieszmy się tym. Wartościowa, silna kobieta!💪🏻
Syndrom czasów. Dojrzewanie do dorosłości przez 40 lat... Hedonizm. Hedonizm. Brak szacunku do drugiej osoby. Proponuję chociaż minimalnie zająć się inną osobą, pomóc jej wzrastać. Niektórzy nazywają to miłością. TAKI INNY ŚWIAT. A ile daje szczęścia. Szczere pozdrowienia.
Prze! mądra kobieta. Widać, że twardo stąpa po ziemi i że doświadczenia życiowe dały jej w kość, a ona wyciągnęła z tego ogromną lekcję. Świadomie o tym opowiada i daje przykład innym. Śmiało można powiedzieć, że takie osoby mogą być autorytetem, bo dają świadectwo innym, aby Ci nie popełniali takich samych błędów. Pani Anna ma bardzo ciepły głos, bogate słownictwo i przyjemnie się tego słucha. Wydaje się osobą sympatyczną, ale i konkretną, jednak też taką, której można zaufać i nie wbije Ci noża w plecy jak się tylko odwrócisz. To co mówiła Pani Anna w dużej mierze można porównać do mojego życia. Miałam wrażenie jakby przez kilka ostatnich lat była mną, a potem zamknęła to co czuję w kilku zdaniach - niesamowite jacy jesteśmy nieraz podobni i dobrze wiedzieć, że inni też mają takie problemy, wątpliwości, ale da się z tego wyjść! Mam 24 lata (i również JUŻ sporo doświadczeń za sobą) i dzięki tego typu wywiadom czuję, że mogę i mam szansę się naprawić oraz zmienić swoje życie (i ulepszyć to co przede mną). To piękne świadectwo daje wiele do zrozumienia. Tak powinna wyglądać pomoc kierowana do kobiet i jestem za to bardzo wdzięczna. Dziękuję ❤️
Swietny komentarz.
Z przyjemnością mi się tego wszystkiego słuchało. Nie spodziewałam się po Ani ,ze jest taka ciepłą osoba ! Cudowna kobieta ! I bardzo chciałabym myślec w taki sposób jak ona teraz ! Jeszcze dużo przede mną i mam nadzieje ,ze rownież się tego nauczę .
To cudowne, kolejni ludzie budzą się ze snu. Dziękuję piękna rozmowa❤
@@nj649 oj jeszcze nie rozumiesz o czym mówi ale... przydzie czas, mimo tego masz prawo do własnych osądów .To takie uwalniające, kiedy nie starasz aby się komukolwiek podobać, bo akceptujesz siebie całkowicie. Tylko chodzi o czucie tego o doświadczenie wolności. Najważniejsze jest to żeby kochać siebie tak z głębi siebie. Czasami ta zmiana przychodzi po trudnych doświadczeniach... ale nie musi.
@@magorzatabura3045 jedna baba broni drugiej: dziwki ktora dala dupy zdradzajac ale byla " uczciwa" bo w koncu odeszla XDDDDDDDDDDDDDDDD
Nowe, nie znalem
Bardzo fajnie poprowadzona rozmowa. Pozdrawiam
Historie z krainy Szonów i Szlaufów 🥰
Piękny dowód atrakcyjności, żaden normalny facet nie potraktuje zdradzającej kobiety na poważnie
Nie wiem kim ta pani jest, ale jeżeli zdradzała partnerów to znaczy że najprawdopodobniej jest przedstawicielką najstarszego zawodu świata.
Chyba coś ci się pomyliło zawodowo.
Kiedy wczesniej trafialam na rozmowe z Ania to jakos nie palalam do niej sympatia...Wywiady, kt robila z gwiazdami tak byly ok, byly profesjonale i ciekawe itd. ale wywiady, w kt mowiala o sobie mi nie pasowała.Natomiast teraz jakbym slychala innej osoby, jestem zauroczona ta pozytywna przemiana, szczeroscia, brakiem powierzchownosci itd. Super! Aniu z ciekawoscia Cie slucham i na pewno poslucham Twoich podcastow i przeczytam ksiazke 😊
P.s to właśnie to piekło kobiet hehehe
Ania jak ja Cie Kocham za te szczerosc , bardzo sie utozsamiam z tym co czulas I co czujesz teraz ❤ odkrywajmy 🎉
Następna komediantka pier...li o sobie
Coraz wiecej „filantropow”-podajacych sie za przyklad z ktorego gawiedz ma sie uczyc. Tyle ze gawiedz swoj rozum ma i nie potrzebuje „kolczow”.
Nie oceniam ,ale poznałam tą aktorkę dawno ,w serialu M jak m i była normalnie młoda i ambitna .Potem poszłooo i się skończyło upadkiem .Dla mnie to żenujące ,że kobiety szukają stale swojej atrakcyjności , zamiast zachować twarz i godność . Ja tego nie rozumiem .Nawet jak ktoś upadł , to niech się podniesie ,ale po jaką cholerę o tym trąbić !
z lodówki już wyskakuje , zaraz wyskoczy z piekarnika ....Nie dziwiłabym się gdyby opowiadała o swojej przemianie długi czas po niej , kiedy to z perspektywy czasu można ocenić co wyszło na dobre a co nie , ona teraz się "przemieniała" i teraz już naucza jak się "przemieniać ".....Zastraszające .....czy potrzebni są w ogóle psycholodzy ? terapeuci ? skoro mamy takie kołczynie ....wyjątkowo irytująca osoba
z tego co widze, niektóre kobiety jak młode i chłopy latają stadami za nimi wtedy ego fruwa w kosmosie, a jak zaczyna już tu zwisać tam zwisać to wtedy znajdują siebie i "mądrzeją" i szukają spokojnego rozsądnego chłopa 😁
Odkryłeś prawo relacji damsko męskich. Brawo ❤😂
Wspaniala rozmowa , swietnie oprowadzona.Pani Aniu ogromny szacunek za umiejetnosc pokazania tego jak wydobyc z siebie odwage aby pokonywac .swoje demony.Zrobila to Pani pięknie na swoim przykladzie.Piękna polszczyzna, duza odwaga, .urok osobisty.
A to jest czym się na forum chwalić? Nawet gdy nie na nic mądrego do powiedzenia, to warto być cicho. Kiedyś przeczytają to jej dzieci
Nie kryzys wieku średniego tylko ściana uroda się skończyła ,koniec filmu .
Jak ktoś jest ładny to urodę ma przez całe życie od początku do końca
Wytrzymalam 22 minuty. Maslo maślane... Ciężko mi.
Pani Ania chciałaby więcej wolności, aby móc pełniej, częściej i bez wyrzutów sumienia udowadniać swoją atrakcyjność:)
Totalny brak zrozumienia
Normalni ludzie mają zasady i w wyłączność w sypialni z partnerką a nie zdrada, Każdy popełnia błędy ale nie każdy zdradza jak Kocha.
Zazdroszczę Pani Ani...nie wyglądu, nie pieniędzy, kariery, podróży, a tym bardziej sławy. Ale tego wewnętrznego dziecka, które potrafi się bawić z jej dziećmi i czerpać z tego radość. Tej łatwości w kontakcie z dziećmi, bez krzyku. Tego że wnoszą do jej życia wszystko co najlepsze. Jej rodzice musieli być cudowni, skoro jest teraz taką mamą
Moje dziecko jest małym demonem i wyciąga ze mnie wszystko co najgorsze, tak że staje się najgorszą wersją siebie i nie umiem z nią rozmawiać bez krzyku, bo nie czuję się kochana, tylko poniżana, lekceważona,sfrustrowana, najgorsza. Słyszę głos swojej matki w sobie to okropne
Mimo wszystko, proszę, daj swojemu dziecku miłość ❤Mimo wszystko
ja natomiat pani ani zadroszcze umyslu. Dawac dupy, zdradzac partnera, ojca dzieci wlasnych i jeszcze potrafic to usprawiedliwic. Toz to umysl idealny. Wiecznie z siebie zadowolony. Mozna krasc zabijac zdradzac niszczyc innych a czlowiek i tak grama wyrzutów sumienia nie odczuje, bo sobie fikołkami intelektualnymi nawet dawanie dupy na boku wytlumaczy a i jeszcze odwróci na wlasna korzysc " dowartosciowywala sie" nasza pani Ania.
Łagodnością, miłością dokonasz cudu
Nie, jej rodzice nie byli cudowni, o czym często mówila, także w tym wywiadzie.
Skaczac z kwiatka na kwiatek tak pozniej jest!!!
Jest zwykłym szonem. Nie ma w tej postawie nic nadzwyczajnego, bo wiele atrakcyjnych kobiet będąc w związku daje dupy na boku, ale nie dorabiają do tego psychologii 'samoświadomości'. Jej partnerzy też pewnie zdradzali w tym samtm czasie. Taki jest świat celebrytów, z których wielu czerpie inspirację i to jest chore
Otóż w jej postawie jest dużo nadzwyczajnego bo wiele zrozumiała, przeszła terapię. Zaczęła kochać samą siebie. Jej zdrady oczywiście były złe ale grunt to przyznać się do nich i wyciągnąc wnioski. Smutne- bo to kolejny komentarz z rodu osoby, która nigdy nie popełniła żadnego błędu w życiu. A świat celebrytów jest dosyć skomplikowany jednak myślę, że rośnie świadomość nt. ,, skomplikowania" show biznesu.
Ilos reklam w materiale jest zdecydowanie przesadzona!!!
Póki nie było internetu, tylko rodzina wiedziała żeś ku*wa.
Był już chyba ten wywiad.
Anna ma tę nieszczęśliwą cechę, że jej aparycja i energia nie czynią z niej 'dziewczyny z sąsiedztwa', z którą część stada łatwo się może utożsamić, a przynajmniej spojrzeć łaskawie na obsuwy.
Dlatego kolektyw jej nie strawi.
Może to i dobrze. Byłaby 'zbratana' i przeżuta jak wiele osobowych 'dóbr wspólnych' 😂.
Aniu totalnie podobna historia do mnie. Muszę przeczytać twoją książkę. Pozdrawiam
I udowodniłaś , nie gratuluję.
Błogosławię i pozdrawiam w jedności imienia Ojca Syna Ducha Świętego, Amen
Świetny wywiad!!!!
Nowa Ania jest naprawdę w pięknym momencie życia!!
Świetna przestrzeń do genialnej rozmowy!
Przyjemnie mi się słuchało. Bardzo cenię pokorę, a Ania ją ma. Nie stawia się w roli specjalisty, kim nie jest, opowiada o swoich doświadczeniach i to w bardzo mądry i wnikliwy sposób.
Ta rozmowa jest tak bardzo ogolnikowa ze nawet nie wiem o czym ta kobieta gada. Niestety ale nie moge tego sluchac do konca. :(
W której minucie są te szybkie pytania ?
Piękny fikołek myślowy. Wybielanie swojego karygodnego zachowania 😅😂
Kto nie popełnia błędu niech pierwszy rzuci kamieniem, każdy musi dorosnąć, żeby zrozumieć o czym mówi Ania.
O błędach też należy mówić i się do nich przyznawać.
Z tego co mówi wynika, że tej pani do dorosłości jeszcze bardzo dużo brakuje. Jak ta pani dorośnie to zrozumie, jak żałosne i żenujące są jej próby tłumaczenia zdrady. @@magorzatabura3045
Zdradza jeszcze bo byłbym chętny ? Czy ma jakieś specjalne wymagania czy tylko trzeba być zdrowy ?
😂
😂😂😂
😅
Zrozumiała sama siebie. Za to brawo !
Ten słodki uśmiech pogrążający kasie glinkę 😂
Była fajna osoba a teraz po tych botoksach i nie wiem czym jeszcze wygląda niekorzystnie,policzki usta...
A to jest wywiad o urodzie? Czy botox i wypełniacze zmieniają osobowość?
Myślę, że mam bardzo podobnie... Niestety jeszcze nie jestem gotowa na rozdrapanie ran i przepracowanie niemiłości do siebie. Udawanie, że zostawiłam to za sobą, wydaje sie wciąż wygodniejsze niż stawienie temu czoła...
Szkoda, że nie ma już programu Stanowskiego i Muzurka, bo byłoby beka z jej szonowatości
szukaj wśród zakonnic cnotkuP
Przepraszam, ale nie dało się słuchać tego wywiadu... takie mówienie o wszystkim i o niczym. Jeśli ktoś szuka cennych i mądrych wskazówek do wdrożenia w życie, to polecam Biblię (tutaj jest cały przekrój jak postępować by żyć szczęśliwie) 😊
Nasza nastepna narodowa kołczerka. Jezu kogo ta celebrytka interesuje
l Alkohol to jest nic! Mądry Tata😊
Odnajduję wiele podobieństwa do własnej drogi do siebie..:)
Baba to sobie zawsze znajdzie wymówkę xd. Tylko chłop jest zły, cokolwiek zrobi.
Nie o to chodziło, tak jakbyśmy słuchali czegoś innego
@@magorzatabura3045 Pewnie Tomek wogole niczego nie przesluchal...zobaczyl naglowek i walnal komentarz
Nie przeczytalam ksiazki i na pewno nie przeczytam. Wszystko pieknie i tak cukierkowo niestety widac ze nie do konca szczerze. Radze wszystkim ktorzy maja problemy zwrocic sie do specjalistow a nie do osob ktore z dnia na dzien staja sie tzw. profesjonalistami od wszystkiego.Coraz wiecej jest ludzi ktorzy maja duzo do powiedzenia, radzenia, wskazywania dobrej drogi niestety za tym ida ich wlasne korzysci i ukrywane kompleksy. Dbajcie o siebie i dobre relacje z ludzmi, rodzina❤
Ja pracowała bym nad sobą ,a nie chwaliła, że postępowałam żle.
Typowy szon
A dlaczego po pół roku ta sama osoba ??? Hmmm.....
Obrzydliwa kobieta nie dziwi mnie że żaden facet nie chce jej na dłużej.
Bardzo podziwiam panią Anię za jej osiągnięcia zawodowe i jest to jedna z nielicznych osób , która faktycznie wzbudza we mnie zainteresowanie. Jednak przyznam, że jej wizerunek publiczny różni się od tego czego dowiadujemy się w wywiadzie. Mam wrażenie, że przechodzi tutaj swego rodzaju przyznanie do win przeszłości i przekonuje o swojej zmianie w celu osiągnięcia kolejnych korzyści zawodowych. Dodam jeszcze , że nie trudno bawić się macierzyństwem mając stabilną sytuację materialną. Trochę ta pani koloryzuje rzeczywistość tak jak swoje życie na Instagramie. Jest dla mnie inspirująca ale jednocześnie jest takim niedoścignionym wzorem sztucznie stworzonym. Po prostu jej nie wierzę. Andersen przy niej to dokumentalista .
Jedyne co udało się udowodnić to proweniencja mocno spaskudzona 🐷.
Czy ktos zauważył ,że kobiety o tym imieniu Anna mają swoiście podobne problemy ?
Ciekawe jakby Ci facet powiedział to samo co byś powiedziała.
Anna "no wiesz" Wendzikowska, autorka treści porównywalnych z tymi z Life Congres Balance, ale jednak bardziej przyziemne :D
Niestrawne, nadęte i puste treści.
Inteligentna ale nadal pogubiona kobieta
"Nie ma wyzwań wychowawczych", "wszystko płynie samo". No nie, nie bardzo wierzę. Takie lukrowanie trochę żeby podkreślić ten samorozwój? Pamiętam jak narzekała że się zajeżdżała w pracy i w domu. TVN jej dawał chore zlecenia. Że nie mogła pogodzić pracy z domem i popadała w depresję. Teraz cudownie spędzała wspaniały czas i macierzyństwo bez wyzwań wychowawczych..ok
No dobrze mówiła bo po stracie pracy w Tvn odnalazła się jako mama i mogła wreszcie tak naprawdę skupić uwagę na swych dzieciach z pełną świadomością tego.
@@agaeszka.2591 naciągnie na macierzyństwo bez wyzwań to już przesada. Wychowanie czlowieka to proces i zawsze jest to trud i nic nie płynie samo, bo trzeba energii i wysilku opiekunów i sporej logistyki. Praca poza etatem to też wysiłek i czas a taką teraz Pani Ania ma. Magicznie się nic nie dzieje. Potrzeba w tym czasie opiekunki albo placówek. Dzieci maja swoje nastroje, choroby i same przezywają swoj wlasny rozwój ktory w tym wieku jest potężny. Niech nie opowiada ze samo plynie wszystko cud miód itd.
Jest czlowiekiem jak kazdy a wchodzi w jakaś rolę tutaj. Kreacja z własnego życia. Może to PR. Niepotrzebny zupełnie.
Czego się spodziewać po prezenterach ściekwizji… jak nie właśnie kompleksów, egocentryzmu i urojonej lewackiej rzeczywistości? Ta pani jest tak naprawdę ofiarą swojej głupoty.
❤❤❤❤❤❤❤❤
Ludzie opamiętajcie się skąd w was tyle nienawisci😢
Wydaje mi się, że większość krytykujących wogóle nie rozumie o czym Pani Ania mówi w tym wywiadzie... Hejt wskazuje na poziom frustracji społeczeństwa polskojęzycznego.( teraz w j. polskim piszą nie tylko Polacy.... a często są to osoby opłacane ...)
Zadaj to pytanie bohaterce wywiadu. Bo to ona krzywdziła innych ludzi, po czym to ona próbuje robić z siebie ofiarę, przy okazji krzywdząc jeszcze raz ludzi, których już wcześniej skrzywdziła. Więc to faktycznie dobre pytanie: skąd w ludziach takich jak Wędzikowska tyle nienawiści, żeby w imię własnej próżności i egoizmu krzywdzić swoich partnerów i swoje dzieci.
Ku*wy i zdrajczynie nie zasługują na nic poza ostracyzmem.
Nienawiści? Odwróćmy sytuację, jakby opowiadał facet..
Świetna jest Anna i doskonale ja rozumiem❤❤❤❤
to byl bardzo swiadomy madry wywiad. i trzeba miec nieslychanie duzo odwagi i pokory zeby takie rzeczy przyznac
To sie nazywa robienie PR’u droga Pani
Damage control
No tak, odważnie dała dupy na boku i nie potrafi przyznać że to jej wina usprawiedliwiając się pół godziny xD
Niesamowita odwaga.
@@l-rad-l1159 z pozycji oceny tak to moze wygladac. z pozycji rozumienia juz nie.
@@martawieleba6818 słuchałem by starać się zrozumieć a nie oceniać. Ale poziom jej ego za wysoki
Świetny wywiad👍
Super mi się podobało 😃
Glubszej odpowiedzi na zdradzę nie słyszałam
Chyba glupszej😮