Miałem to coś. Sezon pojeździł, na jeśień się psuł, na wiosnę naprawa i znowu śmigał do następnej jesieni. Najzabawniejszy w tym pyrku, pyrku był: rowerowy dzwonek, rowerowa rama, rowerowy bagażnik, rowerowe siodełko i rowerowe kierunkowskazy ( ręce).
Mi taki leży w garażu...tylko fotel był tzn siedzenie było usunięte i założone od ogara żeby był fotel na dwie osoby...też taki czerwony to chyba najbardziej pospolity kolor
W sumie to fajna maszynka z wyglądu, ajk taki odnowiony. Natomiast taki Romet czy Komar 3 to w sumie badziew pierwszej wody. Taka prawda, ile ja się nieraz nakopałem, napchałem, ile świec wymieniłem bo się zalewały, albo łapały tzw. "żużla", to głowa mała. Ten wąchacz czy podnóżki to ... luzy bo się wyrabiało i gięło we wszystkie strony. Silnik, to już w ogóle inna historia. Dzisiaj jako starszy pan, mogę powspominać z sentymentem te pędzidełka.
Gratulacje, że odnowienie Kadeta i cierpliwość przy tym. Miałem kiedyś takiego niestety jakość wykonania tego motoroweru była najsłabsza ze wszystkich produktów Rometa w tamtym czasie. Pomijając silnik to reszta była, zrobiona bez sensu i z plasteliny.
Coś w tym jest o czym mówisz :) . Najgorsze moim zdaniem to prowadzenie łańcucha i walka z wahaczem . Bo gdy zastosujesz zamienny amortyzator z tyłu (innej dlugości np bo klient sobie wymyślił inny ) to zaczyna się Horror . haha .
@@motobrzytwa3722 Mnie denerwował cudowny pomysł fabryki że żeby zdjąć lewy dekiel trzeba podnóżki kierowcy odkręcić😳.W ogóle ta rama jest wiotka dla lekkiej osoby ok siadzie ktoś około 100kg i Kadet jedzie jak chce.
Miałem to coś. Sezon pojeździł, na jeśień się psuł, na wiosnę naprawa i znowu śmigał do następnej jesieni. Najzabawniejszy w tym pyrku, pyrku był: rowerowy dzwonek, rowerowa rama, rowerowy bagażnik, rowerowe siodełko i rowerowe kierunkowskazy ( ręce).
No takie to wynalazki naszych inżynierów :)
Beautiful moped where is made original ❤
thanks
Mi taki leży w garażu...tylko fotel był tzn siedzenie było usunięte i założone od ogara żeby był fotel na dwie osoby...też taki czerwony to chyba najbardziej pospolity kolor
Piękny
W sumie to fajna maszynka z wyglądu, ajk taki odnowiony. Natomiast taki Romet czy Komar 3 to w sumie badziew pierwszej wody. Taka prawda, ile ja się nieraz nakopałem, napchałem, ile świec wymieniłem bo się zalewały, albo łapały tzw. "żużla", to głowa mała. Ten wąchacz czy podnóżki to ... luzy bo się wyrabiało i gięło we wszystkie strony. Silnik, to już w ogóle inna historia.
Dzisiaj jako starszy pan, mogę powspominać z sentymentem te pędzidełka.
Kompresja chyba konkret
Jak wszystko szczelne jak należy to musi być :)
Beautiful but is there electric starter and motor 4 phase in place of 2 be better
It does not have a starter and it is a 2-stroke engine
Idiot ?!
Jaki to lakier? Jakiś kod można prosić? Bardzo trafnie dobrany.
@@justynawilk2658 Ciężko mi teraz powiedzieć. Jak gdzieś znajdę to podrzucę 🙂
I ten stres zgaśnie czy nie
Ile ja się tych trupów narozbierałem
Szkoda kasy i czasu na te gówna są lepsze sprzęty
No tutaj nawet najmniejszy detal ma znaczenie co i tak nie gwarantuje jazdy bezawaryjnej np miesiącami :)
Gratulacje, że odnowienie Kadeta i cierpliwość przy tym.
Miałem kiedyś takiego niestety jakość wykonania tego motoroweru była najsłabsza ze wszystkich produktów Rometa w tamtym czasie.
Pomijając silnik to reszta była, zrobiona bez sensu i z plasteliny.
Coś w tym jest o czym mówisz :) . Najgorsze moim zdaniem to prowadzenie łańcucha i walka z wahaczem . Bo gdy zastosujesz zamienny amortyzator z tyłu (innej dlugości np bo klient sobie wymyślił inny ) to zaczyna się Horror . haha .
@@motobrzytwa3722 Mnie denerwował cudowny pomysł fabryki że żeby zdjąć lewy dekiel trzeba podnóżki kierowcy odkręcić😳.W ogóle ta rama jest wiotka dla lekkiej osoby ok siadzie ktoś około 100kg i Kadet jedzie jak chce.
@@rolecki Największym atutem po latach jest wygląd :) Taki to już bzyczek :)