Ależ cuda. Myślę że również kosztowne. Tą pasję ma Pan w genach i na stałe we krwi. To piękna historia motoryzacji a Pan jest lekarzem tych maszyn.. Oj tatuś jeździł na WFM mce i Jawie były to lata 60 ubiegłego wieku. Oczywiście często jeździłam z nim. Pamiętam jak wtedy czułam się ważna mocno skórzanym pasem zapięta do pleców Tatusia. Nieco później odkupił taką boczną przyczepkę do motocykla. Wzruszyłam się Pana opowiadaniem bo naprawdę ratuje Pan jak medyk wszystko co się da. Panie Dariuszu dziękuję za wspomnienie tych pięknych kolekcji. Pozdrawiam.
Dzięki za to co robisz. Podlasie skrywa wiele skarbów. Mowa o niesamowitych ludziach oczywiście 😉
Bardzo dziękuję za miłe słowa.
Ależ cuda. Myślę że również kosztowne. Tą pasję ma Pan w genach i na stałe we krwi. To piękna historia motoryzacji a Pan jest lekarzem tych maszyn.. Oj tatuś jeździł na WFM mce i Jawie były to lata 60 ubiegłego wieku. Oczywiście często jeździłam z nim. Pamiętam jak wtedy czułam się ważna mocno skórzanym pasem zapięta do pleców Tatusia. Nieco później odkupił taką boczną przyczepkę do motocykla. Wzruszyłam się Pana opowiadaniem bo naprawdę ratuje Pan jak medyk wszystko co się da. Panie Dariuszu dziękuję za wspomnienie tych pięknych kolekcji. Pozdrawiam.
Wspaniałych ludzi odnajdujesz. 🍀
Pozdrowienia z UK.
🎉Respekt 🎉🎉🎉🎉❤🎉🎉🎉🎉🎉
Witajcie 😊 Super Gratulation ❤Pozdrawiam ❤😊
Pozdrawiam z usa❤
O jak w Mońkach urwalo tlok to troche za Mońkami w stronę Grajewa mieszkał bardzo dobry mechanik motocyklowy pan Józef
Podstawa do nauki to ,,dobra motywacja"😂
…samochód stoi u mbie,żona też😂😂
Troche podobny do Bogusława Lindy