Wow, ta analiza jest wspaniała. Świetny jak zawsze film. Już teraz powinieneś mieć 100 tys subów, ale na polskim jutube dobre kanały muszą wybijać się dłużej;/
Ja filmu nie doceniłem, i jak widzę po twojej analizie, dlatego że kompletnie go nie zrozumiałem. Słuchając twojej analizy płakałem, bo tak bardzo utożsamiłem się z głównym bohaterem. Głupio mi że sam tego z filmu nie wyłapałem, ale co tam, po twoim filmiku czuje się spełniony i pokochałem ten film. DZIĘKUJE!
krótko: zajebiste, nie ma filmu którego wcześniej bym nie widział a o nim opowiadasz ale za każdym razem inaczej o nim myśle lub oglądam ponownie. Birdman jest pierwsza recenzją z Twojej strony która w 100% pokrywa się z moją. Zwykle jednak widzisz więcej. Oby więcej recenzji bo jesteś w tym Dobry
Jak zawsze dobra analiza i ciekawa interpretacja końcówki rozszerzająca to co znalazłem w necie :) "Birdman" to jeden z nielicznych filmów, które są arcydziełem za równo pod względem technicznym jak i artystycznym.
Wprawdzie ja już ten film widziałem, ale myślę że wśród Twoich widzów są osoby, które nie miały jeszcze okazji, więc ostrzeżenie przed spojlerami byłoby mile widziane ;) Pozdrawiam!
Świetny odcinek zresztą jak zwykle a w związku z tym, że już święta planujesz może jakiś materiał o filmie w tym klimacie? ( np. któryś z filmów Burtona) z tego co kojarzę to nie omówiłeś poza Ed Wood'em żadnego innego filmu Tima a ma on "kilka" znakomitych filmów na swoim koncie.
Tak trochę w tematyce Birdmana, polecam zobaczyć serial animowany "BoJack Horseman". Pierwsze odcinki, nastawione tylko na humor, bardzo średnie, ale dalej jest miazga.
Zawsze myślałem, że nos jest podobny do dziobu Birdmana. Jednocześnie film mówi nam, że Riggan stał się jednością ze swoim "negatywnym ego", że nareszcie pogodził się z jego obecnością.
Nie wiem skad masz taka wiedze ale przez Ciebie musze ten filmy ogladac raz jeszcze i dostrzec to o czym mowiles bo wogole tego nie wiedzialem za pierwszym razem..a przez @nagalezi dostrzegam smaczki jak byl film zmontowany hehe ... pozdrawian ;)
Lekko Zmieszani.TV To zależy :) Każdy film przed analizą staram się obejrzeć ok. 3-4 razy i na kartce rozpisuję to, co uda mi się zauważyć. Później konfrontuje to z tym, co znajdę w sieci i jeśli znajdę coś interesującego, wstawiam do swojego tekstu, rozszerzając o jakieś dalsze przemyślenia. W tym momencie do głowy często przychodzą mi zresztą nowe pomysły, które są wypadkową przemyśleń moich i przemyśleń innych. W różnych odcinkach wygląda to oczywiście inaczej i np. tutaj, w Birdmanie praktycznie całość materiału jest moja, ale bywa że w innych filmach tych zewnętrznych inspiracji jest trochę więcej. Staram się jednak, żeby zawsze ilość moich spostrzeżeń była większa od cudzych. No i te cudze trafiają tylko wtedy, jeśli pasują do tego, co mówię sam :)
świetna recenzja. Przykuwasz uwagę to takich rzeczy, jakich normalna osoba po prostu by pominęła.. Oglądałam ten film jednak nie byłam wstanie obejrzeć go do końca. Dla mnie niektóre sceny były po prostu za długie i męczące.
Niektórzy twierdzą,że uśmiech córki Thompsona jest jej reakcją na samobójstwo aktorzynya.Jako samolubna osoba mogła się cieszyć z jego śmierci bo np.tak naprawdę go cały czas go nienawidziła lub cieszyła się ,że jako "zraniona" po stracie skupi na sobie uwagę całego świata.
Wow, ta analiza jest wspaniała. Świetny jak zawsze film. Już teraz powinieneś mieć 100 tys subów, ale na polskim jutube dobre kanały muszą wybijać się dłużej;/
Ten monolog Emmy Stone to najlepsza scena tej dekady.
pecewu dokładnie. Oscar dla Arquette to nieporozumienie. emma powinna zwyciężyć
Ja filmu nie doceniłem, i jak widzę po twojej analizie, dlatego że kompletnie go nie zrozumiałem. Słuchając twojej analizy płakałem, bo tak bardzo utożsamiłem się z głównym bohaterem. Głupio mi że sam tego z filmu nie wyłapałem, ale co tam, po twoim filmiku czuje się spełniony i pokochałem ten film. DZIĘKUJE!
JAk zwykle niesamowita analiza filmu który podziwiam.
Robisz super materiał. Niedawno widziałem Birdmana a twój film pomógł mi lepiej go zrozumieć. Dzięki :D
świetnie zrealizowany film, wiele się dowiedziałem
świetna analiza a i ciekawy opis w kontekście tego że ten film nie znajduje powszechnego uznania u widowni.
bardzo dobra robota, jak zwykle już.
Wspanialy film ktory zmienil kino.Szalone pomysly,swietne aktorstwo.
Genialnie słucha się tych wywodów :-)
Twoje krótkie analizy filmów to mistrzostwo, to tylko komentarze, a miejscami wywołują ciarki. Rewelka.
krótko: zajebiste, nie ma filmu którego wcześniej bym nie widział a o nim opowiadasz ale za każdym razem inaczej o nim myśle lub oglądam ponownie. Birdman jest pierwsza recenzją z Twojej strony która w 100% pokrywa się z moją. Zwykle jednak widzisz więcej. Oby więcej recenzji bo jesteś w tym Dobry
Jak zawsze dobra analiza i ciekawa interpretacja końcówki rozszerzająca to co znalazłem w necie :) "Birdman" to jeden z nielicznych filmów, które są arcydziełem za równo pod względem technicznym jak i artystycznym.
Polski Nerdwriter! Twoje ciągi myślowe są fascynujące do doświadczania!
Cudowna analiza, przypomniałeś mi jak bardzo potrzebuję powtórki tego filmu.
Jak zawsze świetny materiał.
Wesołych Świąt!
Wesołych Świąt!
PS. Do zwycięzcy konkursu z ostatniego odcinka mail pójdzie dziś wieczorem :)
Tobie też Wesołych Świąt.I nie powiem na odcinek o Birdmanie czekałem.
Genialne omówienie filmu! Cieszę się, że odkryłem ten kanał!
świetna robota. boski film. gratuluję. spokojnie... róży ci nie dam
świetna analiza, na polskim yt nie ma lepszego kanału o filmach. kropka
Nie mogę z twoich interpretacji ty chyba powinieneś to gdzieś wykładać xd
Wykładam, na Youtubie ;)
O Spartiatix!
w końcu film
Jesteś gościu niesamowity w tym co robisz. Trzymam kciuki za dalszy rozwój kanału.
Dzięki tej analizie, uzmysłowiłem sobie, że też jestem Birdmanem. Jak czegoś nie zmienię w swoim życiu, to też strzelę sobie w nos.
WIELKI Michael Keaton.
btw najlepszy Batman!
Świetny materiał, jestem w pozytywnym szoku👌
Ciekawa interpretacja. Róże pojawiają się 4 razy - ostatnia scena w szpitalu. Warto dopowiedzieć, że film nakręcony na jednym ujęciu.
Cudowne!
Wprawdzie ja już ten film widziałem, ale myślę że wśród Twoich widzów są osoby, które nie miały jeszcze okazji, więc ostrzeżenie przed spojlerami byłoby mile widziane ;) Pozdrawiam!
Świetne jak zawsze.
łapka w ciemno wesołych świąt
bardzo dobra analiza, jakbyś zrobił Spirited Away to opędzisz wszystkie moje ulubione filmy. I zdjęcie w stroju spidermana też bardzo ładne.
mam wielki szacunek do tego filmu
Wow 100℅ ocen pozytywnych
Wykrakałeś, już nie :(
Świetny odcinek zresztą jak zwykle a w związku z tym, że już święta planujesz może jakiś materiał o filmie w tym klimacie? ( np. któryś z filmów Burtona) z tego co kojarzę to nie omówiłeś poza Ed Wood'em żadnego innego filmu Tima a ma on "kilka" znakomitych filmów na swoim koncie.
Tak trochę w tematyce Birdmana, polecam zobaczyć serial animowany "BoJack Horseman". Pierwsze odcinki, nastawione tylko na humor, bardzo średnie, ale dalej jest miazga.
Cholera, właśnie nigdy nie mogłem się przez te pierwsze odcinki przebić, ale tym porównaniem do Birdmana mnie zachęciłeś. Święta są, może spróbuje :)
Zawsze myślałem, że nos jest podobny do dziobu Birdmana. Jednocześnie film mówi nam, że Riggan stał się jednością ze swoim "negatywnym ego", że nareszcie pogodził się z jego obecnością.
10/10
Piękne ;_;
Złoto
Idziesz tropem moich ulubionych filmów. Ciekawe czy znów zgadniesz co teraz chcę bo na razie idzie ci świetnie, czytałeś mój pamiętnik czy co? :)
Nie wiem skad masz taka wiedze ale przez Ciebie musze ten filmy ogladac raz jeszcze i dostrzec to o czym mowiles bo wogole tego nie wiedzialem za pierwszym razem..a przez @nagalezi dostrzegam smaczki jak byl film zmontowany hehe ... pozdrawian ;)
Czy ktoś może mi wytłumaczyć treść fragmentu z 2:44
... jak to? o jakie podobieństwa chodzi, między jego życiem, postacią Batmana?
Powiedz szczerze jeśli możesz, czy sam analizujesz te filmy i dochodzisz do tych konkluzji czy raczej opierasz się na analizach i innych publikacjach?
Lekko Zmieszani.TV To zależy :) Każdy film przed analizą staram się obejrzeć ok. 3-4 razy i na kartce rozpisuję to, co uda mi się zauważyć. Później konfrontuje to z tym, co znajdę w sieci i jeśli znajdę coś interesującego, wstawiam do swojego tekstu, rozszerzając o jakieś dalsze przemyślenia. W tym momencie do głowy często przychodzą mi zresztą nowe pomysły, które są wypadkową przemyśleń moich i przemyśleń innych.
W różnych odcinkach wygląda to oczywiście inaczej i np. tutaj, w Birdmanie praktycznie całość materiału jest moja, ale bywa że w innych filmach tych zewnętrznych inspiracji jest trochę więcej. Staram się jednak, żeby zawsze ilość moich spostrzeżeń była większa od cudzych. No i te cudze trafiają tylko wtedy, jeśli pasują do tego, co mówię sam :)
Czyżby Lekko Zmieszani zazdrościli wniosków? XD ;)
Moim zdaniem, ten postrzał nawiązywał do Fight Cluba.
wszystko fajnie ale wrzuciłbyś coś z cyklu moje filmy albo jakieś godne polecenia mało znane filmy xd
birdman to taki bojack a bojack to taki birdman
4:42 - no, w końcu jakiś błąd : D czyli jednak jesteś z krwi i kości ; p
świetna recenzja. Przykuwasz uwagę to takich rzeczy, jakich normalna osoba po prostu by pominęła.. Oglądałam ten film jednak nie byłam wstanie obejrzeć go do końca. Dla mnie niektóre sceny były po prostu za długie i męczące.
Kocham ten kanał, ale dalej jednego nie rozumiem, czy on na prawdę miał te super moce?
Trochę zbyt uproszczona interpretacja przy tak wielowarstwowym filmie. :)
pierwszy
Niektórzy twierdzą,że uśmiech córki Thompsona jest jej reakcją na samobójstwo aktorzynya.Jako samolubna osoba mogła się cieszyć z jego śmierci bo np.tak naprawdę go cały czas go nienawidziła lub cieszyła się ,że jako "zraniona" po stracie skupi na sobie uwagę całego świata.
Hmmm, no nie zgadzam się z tą interpretacją :))
Absurdalny pomysł.
Film tak slaby, ze szkoda oczu na ogladanie. Swietna gra aktorw wyciaga ten szit z szamba. Nic wiecej.