Łukasz, ubezpieczenie. Powinno być coś takiego że zgłaszasz reklamacje elementu i rzeczoznawca rozstrzyga kto jest winien, a w między czasie robisz z ubezpieczenia auto aby klient nie czekał. Jeśli rzeczoznawca uzna że jest to wina elementu to ubezpieczyciel dalej sie z tym szarpie a nie Ty i idzie w regres do producenta.
Używanie ubezpieczenia nie jest opłacalne w warsztacie... chyba że na kolosalne kwoty... kwota 10 tys jest mała w porównaniu do późniejszych składek OC dla warsztatu....
@@arekmikrut3556 trudno mi się odnieść do tego bo nie znam ceny takiego ubezpieczenia, ale skoro np. księgowi mogą, informatycy mogą, to czemu nie mechanicy. Generalnie "nie opłaca się" to chyba kwestia względna - przecież i tak wliczasz to do kosztów więc składke płacą klienci. Nie jest to czasem cebularstwo trochę, później klient musi się ryć z takim mechanikiem, szarpanina, nerwy... bez sensu. Nie lepiej spać spokojnie?
Chłopie, TY się przemęczasz, nie pracuj tyle bo się zajedziesz w parę lat, też jestem mechanikiem i robiłem to samo aż do pewnego momentu, z przemęczenia robiłem podstawowe błędy jak uczeń pierwszej klasy szkoły zawodowej. Życzę Ci zdrowia i pracuj mniej. Musisz zmieć czas też dla siebie! Powodzenia w prowadzeniu warsztatu :)
Też tak tyrałem przy tych złomach, rzuciłem to w cholerę i pomału odzyskuję zdrowie psychiczne i fizyczne. Robiąc w Polsce marki premium robi się w 90% same zajechane złomy. Edit: Propo filmu, smrodu oleju i zatartego wałka. Właśnie tak to jest jak sie wszystkiego chce się za dużo, za szybko i potem tyra się do nocy. Nie dostrzega się potem oczywistych wskazówek.
Witam, zajmuje się samochodami od lat i nie rozumiem jednej rzeczy w tej całej sytuacji, jak można włożyć nowe prowadnice, uszczelniacze, zawory i nie widzieć że wałek jest zatarty? Przecież wpierw zdejmujesz wałek później zawory, tego się nie da nie widzieć... Nie traktuj tego jako hejt, poprostu to się kupy nie trzyma Pozdrawiam
Odcinek miał być na kanale w czwartek, ale nastąpił niesamowity zwrot akcji, dlatego odcinek został edytowany i dzisiaj możecie go zobaczyć. Ten pojazd u nas już kiedyś był, samochód zrobiony na ,,sztukę'' przez handlarza. Pojazd został zakupiony przez naszego klienta, po czasie użytkowania wychodzą kolejne rzeczy. Zapraszam do oglądania
Z tego co wiem, a też pracuję na serwisie jeśli zgłaszasz reklamację i w ciągu 14 dni od zgłoszenia nie dostaniesz odpowiedzi to reklamacja z automatu jest uznana.
@@MG-db3quludzie mysla ze to skodzinka 2.0 tdi co sie nia robi 60kkm rocznie haha To jest eska z pancernym motorem, tutaj nie ma prawa sie tak stac chyba ze mechanik popelnil blad lub blad produkcyjny, co u iny sie czesto zdarza
@@AZ-qd4fu stawiam że było wszystko jak należy nie odpalili by silnika z zatartym wałkiem . Auto w momencie przyjęcia na pierwszą naprawę to już był przysłowiowy kibel on stał u nich bardzo długo . Z tego co pamiętam z pierwszych filmów to obecny właściciel świeżo co kupił tego gruza od handlarza . I musiał wymienić napęd rozrządu i zaczęły się schody
@@piotrdabrowski1743 to skoro byli świadomi gruza to było robić kapitalke a nie 3 po 3 to klijent na się znać jak jest zielony poto się oddaje do fachowców
Mam podobnego gruza, tyle że sprawnego i powiem szczerze, że nie zamienię. Kosztował 20k, raz w roku zdarzy się naprawa/serwis za 1-2k, a komfort z jazdy i komfort, że jak obiję czy mi porysują na parkingu to nie szkoda, bo jest stary i relatywnie tani jest bezcenny.
Wina śruby lub mechanika. Przy zablokowaniu walka w prawej glowicy (patrzac od przodu) nie ma opcji by uszkodził sie napinacz. Przy zablokowaniu walka w lewej glowicy moglo by urwać śrubę rolki posredniej ale nadal nie napinacza. Pasek straciłby zęby lub zerwał się calkowicie. Fajnie, że przynajmniej macie duzo fanów co was na ślepo wspierają 😉 Gówno burza start.
lecisz w gumy a wina albo producenta albo mechanika. właśnie oglądam schemat i nie ma opcji żeby to pierwszy stanął wałek a następnie zerwało śrubę. miej trochę pokory
Też miałem przeboje z rozrządem INA. Podczas napinania rozleciał sie napinacz. Reklamacja oczywiście nie uznana bo wg hurtowni "mechanik zbyt mocno wstępnie napiął rozrząd". Na całe szczęście rozleciał sie nie przy pierwszym odpaleniu.
Kolega w 1.9 110km po 3 tys km na rozrządzie Ina zmieniał wszystkie rolki bo tak grały że mało się nie rozleciały. Drugi w awx po 40 tys km gubił płyn chłodniczy bo pompa się rozsypała. Coś z tą iną jest nie tak. Sam kupowałem rolkę do napinania paska osprzętu w swoim i 7 tys nalatane i ją słychać juz
Pracuje w jednej z hurtowni i powiem tak - mnóstwo jest takich sytuacji ale nie każdy z mechaników potrafi tak do tego podejść jak Ty, zawsze jest Nasza wina i wadlwej części. Szacun
Możliwe że pomogła by ci weryfikacja głowic kompletnych w autoszlifie. Wiadomo, więcej części, większe koszty, ale może na tym etapie już byś wiedział o zatartym wałku. Myślę tak z punktu widzenia pracownika autoszlifu. Po zdjęciu wałków można było położyć idealny wałek (pręt oszlifowany) i zobaczyć czy się nie buja na łożu wałka. Można nawet liniał położyć i czasem widać jak się buja gdy jest krzywa głowica. Pomiar średnicy łoża nie zawsze wskazuje na problemy z osiowością wałka, czasem wystarczy skręcić wałek i sprawdzić w tej pozycji czy nie występują jakieś luzy w osi x y z :)
Szacunek za towar że Chcieliście wziąć to na klatę 👏👏👏👏Ja z ostatnim mechanikiem nie miałem takiego szczęścia tylko sąd bo się wypioł od razu 😂😂😂 Takich fachowców mamy w kraju
Łukaszu jesteś spoko gościem. Naprawiasz te samochody z pasją to widać oby tak dalej.Czasami coś się spier….. ale najważniejsze że jesteś pozytywnie nastawiony to wszystko ogarniesz.Jak najmniej Reklamacji Życzę
Dokładnie jak by miało zerwać śrubę rolki to by była raczej prowadząca a nie napinająca. Ale przy takim systemie napinania paska rozrządu można łatwo popełnić błąd że sworzeń w rolce nie trafi na ramię pośrednie siłownika hydraulicznego!
Hmm czyli podczas demontaż oraz montażu stopek nikt nie zobaczył ze są zatarte ,podczas mycia albo nawet przetarcia czyściwem takie uszkodzenia się sprawdza odruchowo
Nie sprawdzono też jednej rzeczy. Oryginalna śruba N0147176 jest cały czas dostępna i o ile się nie mylę jest na niej klej. Na wyjętej śrubie nie ma kleju bo INA nie daje. Jest nieprzeciągnięta to fakt no to czemu miałaby się nie poluzować i strzelić? Wtedy czyja jest wina? 🤷♂️
Dlatego ja osobiście od paru lat kładę tylko rozrządy DAYCO. A to przez to że po 10 tys km do innej roboty ściągałem rozrząd INA a tam juz łożyska huczały po 10 tys a gdzie kolejne 90 tys... Nigdy więcej. Rozrządy Dayco zawsze u mnie robią po 100 tys km i ściągając pasek czy rolki wyglądają bardzo dobrze.
@@gregsmith5182 SKF spoko, ale robi chyba tylko rolkę prowadzącą do tego rozrządu, napinacz hydrauliczny, kowadełko, druga rolka to wybór między Iną a Snr (w zestawach nadających się do montażu, w sensie co bys nie kupił w pudełku jest jedno albo drugie, oczywiście pomijając całkowitą tandetę)
Kurde już się trochę osrałem, INA zawsze w miarę tania i przyzwoita się wydawała a tu taki kwas niby. Dobrze że obejrzałem w całości jak zawsze, masz zdrowie chłopie i dobre, super podejście do klienta. Niestety jest tak że nie każdy ma jakiekolwiek skrupuły by brać coś na klatę, szacun. Super odcinek, pozdrawiam.
A trzeba było oglądać Warsztatowe Historie bo tam było o rozrządach INA ... ale co ja gadam kiedy się wyspać nie ma kiedy a co dopiero oglądać innych Mechaników. Części zamienne to tragedia a i nówki sztuki z salonów wyglądają jakby fabrycznie z zamienników były poskładane. Działam w innej branży ale wiem co to reklamacja i podobnie w przypadku reklamacji reszta bieżących napraw schodzi na drugi plan.
Nie fajnie gdy nie placa hurtownie z winy wadliwych czesci , mam nadzieje ze za takie remonty masz odpowiednia marżę zeby przy reklamacjach dalej wyjsc na plus
Śruba pękła bo się zluzowala. Kiedyś częsty przypadek w 2.0 16v tdi. Albo słabo dokręcona bądź ktoś zapomniał zrobić np stopnie, albo źle ułożył się napinacz. W wadliwa śrubę wątpię, pękła by odrazu
Ale dlaczego obluzowanie śruby maiłoby spowodować jej pęknięcie??? Moim zdaniem luźną śrubę powinno wyrwać z z aluminiowego bloku, a śruba powinna pozostać cała. Skoro pękła to albo za mocno była dokręcona (ale blok aluminiowy więc by gwint zerwało wcześniej) więc to odpada , albo wada śruby np. zbyt twarda i podatna pękanie.
Miałem całkiem niedawno podobny przypadek, tyle ze reklamowalem napinacz do a3 8L1. Który nie był najtanszym dostępnym, powiedzmy byl z"lepszej INN'ej firmy..od chwili wymiany przejechałem na nim 250-max 300km po czym pękł na pół... W ramach odpowiedzi na reklamację usłyszałem że jej nie uznano i stalo sie tak w skutek "błędnego montażu elementu"... Ogólnie widac ubytki w strukturze metalu (powietrze w odlewie) w miejscu pekniecia, ale to i tak nic nie zmieniło gdyż po ponownej reklamacji, dalej twierdzą iz winny jest mechanik który zle go zamontował.... Pozdr!
Kto pisał pismo? Oni wiedzą i widzą po tym jak jest sformułowane kto mógł to pisać, i jak odwołanie napisze ktoś kto się na tym zna, , paragrafem itd to zaraz będzie on a odpowiedź. :) pozdrawiam i nie odpuszczać Jeśli jesteś tego co piszesz to rzeczoznawce brać i jazda z nimi. Jest faktura na naprawę?
nie lepiej zainwestować w magazyn części będą od ręki naprawa sprawnie i szybko idzie i kolejną marżę można na tym przyciąć która pokryje spokojnie nawet kredyt na te części ?
Jeśli wałek stanął dęba to nie ma opcji by pokrzywiło wszystkie zawory przez niego otwierane.Skrzywione/wbite w tłok byłyby tylko z jednego gara.Bardziej prawdopodobne że kolizja zabiła wałek dlatego stoi.Pękła śruba przez ostre hamowanie silnikiem a nie przez ostre "upalanie"
@@GK-iw3hi Nie chodzi o ostre hamowanie hamulcami a silnikiem.Przy hamowaniu silnikiem całą masę pojazdu muszą wyhamować tłoki które ostro szarpią paskiem i obciążenie na napinacz jest masakryczny
@@gulasz3380 Tłoki cały czas "szarpia" paskiem. Przy hamowaniu silnikiem to obciazenie jest znikome, o wiele wieksze jest chociazby przy przegazowce na luzie. Zrozumcie ze dla rozrzadu obciazenie to delta obrotow w czasie a nie obciazenie na wale!!
Kiedyś sam sie przekonałem o wadliwości części. Będąc w podróży spod auta uciekło sprzęgło alternatora. Jak się pozniej okazalo passk wielorowkowy urwał sprzęgło. Niby niemożliwe ale pasek się skurczył. W sklepie z częściami nie mogli uwierzyc ale po zmierzeniu brakowało jakies 5cm długości. Reklamacna w sklepie uznana ale za naprawę juz nie zwrocili.
Mialem identyczna sytuacje kilka lat temu w 2.7tt, tez audi s4. Rowniez urwala sie ta sama sruba trzymajaca rolke napinacza. Przyczyna byla zbyt miekka fabrycznie sruba, kiedy ja rozwiercalem wiertlo szlo jak w maslo. Od tamtej pory zawsze daje inna swoja srube na ta rolke.
Też tak miałem - podobną historię (dawno temu) w moim starym A6C5 AKE odpadł łeb śruby trzymającej napinacz ale miałem szczęście i to był napinacz paska osprzętu - więc silnik nie ucierpiał (obudowę rozrządu nieźle pocięło ale pasek rozrządu przetrwał)
Taka moja propozycja,zainwestować w Lampy awaryjne LED,nie są bardzo drogie,a na takim warsztacie jak i w domu bardzo przydatne jak zabraknie prądu same automatycznie się załączą i nie trzeba chodzić z latarką,mało ludzi wie że można zakupić takie lampy które zapalają się jak zabraknie prądu.Pozdrawiam.
Podejrzewam winę warsztatu, bo… Ostatnia data kalibracji klucza dynamometrycznego i świadectwo? Protokół wskazujący na użyte narzędzie i moment z podpisem montującego? Czy mechanik ma wykształcenie w zakresie mechaniki pojazdów?
Wałek zatarty i zerwał pasek rozumiem. Pytanie, dlaczego wałek się zatarł na stopach?brak smarowania? Panewki na wale czy korbach zatarte?wałki na drugiej głowicy?. Jak pompa oleju? Ciekawa historia. Pozdrawiam
@@maciejwiszniewski3215 ja miałem rok ale w a6 ten motor, zajebiście elastyczny, przy mocy 320km w takiej budzie jakieś a45s miało problem wyprzedzić 😅 ale olej miałem 10w60 przez co max miał 120stopni na oleju nawet w lato 30 stopni
Juz druga taka sytuacja u Ciebie na kanale/warsztacie z zajechanym motorem po remoncie i raz byla wina właściciela a tu to ujj wie.. Nie poddawać i isc na przód 👍💪
Sam osobiście w moim aucie dawno już było to Daewoo Nubira 1,6 też padła rolka napinająca efekt jak po urwaniu paska rozrządu, wysypało się łożysko, po przejechaniu 20 tys km. Mimo nowych części stało się. I oczywiście koszta.
Ja z INA miałem tak, że napinacz po odpaleniu na nowym rozrządzie po minucie się rozsypał prawie w ostatniej chwili udalo mi się zgasić auto i naszczescie nic się nie stało. Nic nie wskazywało na to jak zakładałem i przeglądalem napinacz
Cześć. W moim przypadku tylko 1.8T rozrząd INA rolka sie rozleciała po 10 tys, następna wymiana po 20 tys już piszczy i szumi, teraz conti i zobaczymy czy też taki chłam
Te śruby pękają niestety. często mam dylemat jak widzę nowe i oryginalne czy je wymieniać zwłaszcza przy pompowtryskach.... ehhhh. Straciłem już zaufanie do INA SKF. Sam nie wiem te części zapasowe są jak z plasteliny...
Hej, jestem mechanikiem, właśnie robię taki silnik 2.7 też mnóstwo kwiatków jak np uszczelniacze na silikon itp, ale miałem taki przypadek z VW polo 1.4 16v, zrobiłem rozrząd i po kilku miesiącach klient dzwoni do mnie, że auto zgasło i nie jedzie więc poprosiłem aby go do mnie przyciągnął. Faktycznie rozrząd się zerwał klient miał do mnie pretensje, jakież było jego zdziwienie jak zobaczył brak oleju w silniku i zatarte wałki króre stały jak nie napiszę co😂... Ktoś tak się natrudził żeby wałki na silikon poskładać a tam używa się przecież specjalnej masy uszczelniajacej na moje szczęście... Ale przykre jest to że musisz się tłumaczyć publicznie z rzeczy które wykonujesz naprawdę solidnie. Czasem nasza ambicja to nasze przekleństwo bo ja np. lubię takie auta robić ale mam wrażenie że z tak drogimi naprawami sami zapędzamy się w kozi róg.
Sekcja zwłok jak u Profesora 😂 Dobra robota Łukasz!!! Nowe auta 200 tys ciezko maja zrobic. Leciwe autko i zmeczenie materialu. Zresztą V6BT zmusza kierowce do wciskania gazu i faktycznie sie przegrzał. Swietna robota!!!!😊
Swoją drogą co gdy auto zrobiło 30kkm przez rok było katowane i po uszkodzeniu ktoś cofnął przebieg? W tym audi cofnięcie przebiegu to najmniejszy problem.
Witam pelny szacunek coz bardzo niewdzieczny zawod no ale jak zatarl sie walem rozrzadu to czy wal jest ok.Mialem kiedy znajomego goscia ktory tylko dolewal oleju i wreszcie zatarl walek no a tu ciekawe co klient robil?
Panowie z jednej strony szczęście w nieszczęściu że udało się na koniec wychwycić temat i swoją drogą całe szczęście natomiast jest też druga strona medalu sam mówisz na filmie że reklamacje się zdarzają więc jeśli reklamacja dotyczy zerwanego rozrządu to na logikę rwałbym wszystko łącznie z pompą oleju i po kolei weryfikował wtedy myślę że dużo szybciej doszlibyście do tego co się naprawdę wydarzyło sam wiem po sobie ile razy zachodziłem w głowę nie spałem w nocy próbując coś rozkminić. Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to że przecież głowice były na obróbce więc ktoś je tam oglądał nie widział rowów na panewkach wałka ???? DZIWNE pozdrawiam i oby jak najmniej takich sytuacji
na wale 2.7 jest klin! bo to nie ja robiłem wiec nie wiem🤥20:55 głowica ładnie wygląda, 22:59 nic nie widać, robione tel. stacjonarnym. i podczas całego procesu obróbki i składania głowic nikt nic nie zauważył? wiarygodność=0. daliście du.py
Ludzie się dziwią że mało przejechał. Mam Cabrioleta którym zrobiłem przez rok około 1000km. Ale to jest auto tylko do jazdy w piękne słoneczne dni dla przyjemności. Szacun za podejście do sprawy. Większość warsztatów nic by nie zrobiło.
kiedyś reklamowałem zestaw ina do 1.9 tdi ATD a dokładnie głośną pracę rozlki prowadzącej łożysko się rozleciało w odpowiedzi dostałem zdjęcia opis biegłego sugerujące zbyt mocne dokręcenie owej rolki i reklamacja nie uznana INA to made in china
Kolego nie tak dawno miałem podobną sytuacje z vw polo. Wadliwy był napinacz hydrauliczny napierał na ślizg z taką siłą że ślizg się poddał auto jeździło przez jakieś 4 miesiące bez problemów i też zestaw z INA oczywiście silnik wyremontowałem w miedzy czasie przepychanka aaaa szkoda gadać wyjść trzeba z twarzą a to że zawsze mechanik zostanie wyjeb... w du... to tego nikt nie widzi :( Mechanik odpowiedzialny zawód powiedział bym że bardziej jak lekarz tylko lekarzowi podczas operacji nikt nie wydzwania co 5 min nie patrzy mu na ręce i nie zadaje miliona pytań wystarczy że nie dokręcisz np. głupiego koła i idziesz siedzieć jak by ktoś zginą przez jeden błąd. I NIECH TO DO WAS DRODZY KLECI WRESZCIE DOTRZE ŻE NIE MA SZYBKO TANIO ITP. BO TO OD NAS ZALEŻY WARZE ZYCIE I ZDROWIE I TU NIE MA ZMIŁUJ!!!! A zapieprzamy czasami 24h przez to że wszystko musi być na wczoraj i jak najtaniej po prostu czasami ręce opadają :( POZDRO RUBTA DALEJ SWOJE PUKI JESZCZE MACIE CHĘCI I SIŁ NIE BRAKUJE
Nie słyszałem by jakiś lekarz dostał wyrok za ponad 200tyś nadmiarowych zgonów podczas zarazy! I nadal cisza! A mechanik niech nie dokręci kół i będzie bum? To szybko znajdzie się prawo i sprawiedliwość. A ludzie się dziwią że tyle piniędzy bierze za kręcenie śrubek....
Zasadnicza sprawa w całej tej historii, to brak jakiejkolwiek weryfikacji (chociaż wizualnej, nie mówię już o pomiarach) stopek wałka, podczas rozbiórki głowicy. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie sytuacji, kiedy wałek jest zatarty na amen, a w jego łożyskowaniu nie ma śladu widocznego gołym okiem. Weryfikacja łożyskowania wałków rozrządu (powinno przeprowadzić się również pomiar luzu poosiowego), jest podstawowym kryterium do zakwalifikowania głowicy do dalszej pracy. Jak wiemy, stopki wałków w tej konstrukcji są teoretycznie niewymienne, wiec samo to zawsze karze spojrzeć dokładnie na łożyskowanie wałków. Niestety na filmie nie został ukazany stan stopek, więc jest jeszcze możliwość, że wałek został skrzywiony w wyniku kolizji.
Jakość części spada dramatycznie - część hurtowni ma już wydrukowane dokumenty na reklamację i właściwie zwrot części nowego rozrządu - na przykład, większy problem, to wyciągnięcie kasy od hurtowni/producenta za wykonaną dwukrotnie pracę i zniszczone elementy. Ubezpieczać się i tyle - cenę ubezpieczenia przenosić na klienta. Temat zamknięty. 🙂
Naprawiacie auta które często są wykorzystywane w ponadnormatywny sposób, pewnie będą się zdarzać takie akcje, super ze udało się wydedukować co się stało i diagnoza zostało wyłożona klientowi. katować, zarzynac i na koniec naprawi pan reklamacja panie za darmo ! Należy mi się.... od razu wina mechanika
Anii wina klienta ani wasza. Silnik mocno zanagarowany, dlatego problem powstał. Miałem to samo w moim volvo, 5 wymian oleju po każdym przejechanym 1000 km, a później po 2500 km 3 razy, I za każdym razem "piach" w filtrze oleju. Dopiero po przejechaniu około 20000 km, silnik jako tako się doczyścił, vanos przestał hałasować, I odpuściły pierścienie bo pobiera dużo mniej oleju. Poprzednik oszczędzał na wymianie oleju, a dodatkowo mocno pałował, silnik z turbo olej przegrzany i dużo nagaru.
TEGO ZABRAKŁO W POPRZEDNIM ODCINKU ruclips.net/video/dW3bsgkMZ1o/видео.html Wiele komentarzy pozytywnych ale i są te negatywne, szczególnie osób które nie dowierzają w to co się wydarzyło obwiniając mechanika albo produkt INY. Nie broniąc ani mechanika ani INY podchodzę do tematu na spokojnie, liczą się fakty a nie domysły. Zabrakło kilku ujęć które chciałbym wam pokazać (presja czasu aby wyrobić się z odcinkiem do czwartku a finalnie był w piątek.), Wszystkim którzy piszą że oszukałem klienta bo pracownik źle zainstalował stopkę odpisałem, tak źle zamontowana czego nie dopatrzyłem, natomiast stopki wałków były wielokrotnie ściągane przy kliencie co już wytłumaczyłem w poprzedniej wiadomości stąd ten błąd z pośpiechu, klient również kręcił wałkiem bez stopek jak był zmontowany zestaw wałków a wałek jak stał tak stał. Ale widzę że temat jest drążony dalej, posypała się fala hejtu o produkcie INY, fakt śruby pękają ale dlaczego mam obwiniać produkt jak może nie być to prawdą? Jak mówiłem liczą się fakty a nie domysły.Aby co niektórzy nie szerzyli nieprawdziwej informacji opartej na domysłach umieszczam video pod linkiem wyżej. Są też informacje których wam nie powiedziałem w filmie, np: klient przy wymianie rozrządu w 2022 został poinformowany że ciężko pracuje mu wałek rozrządu. Decyzja klienta montujemy (określony budżet na naprawę) Również o całym zdarzeniu przedstawionym przez klienta, podczas jazdy auto przestało wkręcać się na obroty po czym silnik się zatrzymał.( czyżby się zacierał?) Będzie sprostowanie filmu i wszyscy razem dowiemy się co było przyczyną. SPRAWA WCIĄŻ JEST OTWARTA Czujne oko widza wypatrzyło błąd 🧐Jest to minuta 24:11, jest tam odwrotnie założona stopka wałka. Jest to efekt ciągłego przewracania wyciągania i udowadniania klientowi że wałek stoi dęba, wałek został zdemontowany a z głowicy zostały zdemontowane popychacze hydrauliczne, wałek został ponownie zamontowany z odwróconą stopką co zostało ograne w 24:11, po czym stopka została ustawiona poprawnie i jest to samo (stoi dęba) Klient był u nas przez prawie 4 godziny a my omawialiśmy zasadę działania silnika, zamienialiśmy kolejność stopek, robiliśmy pomiary itp itd. Jest to warsztat samochodowy a 4 godziny dla warsztatu oznacza że kolejne 4 godziny muszę zostać dłużej w pracy (TAMTEGO DNIA SKOŃCZYŁEM O 1.00)🙆♂ Podczas zmiany stopki na ułożenie poprawne wałek stoi wciąż dęba, co nie zmienia stanu rzeczy (silnik został zatarty) w minucie 22:34 stopki środkowe zostały całkowicie zdemontowane a wałek stoi dęba. Skąd wiem że silnik został zatarty? Można spojrzeć na filtr oleju który został rozcięty w celu dalszej weryfikacji przy kliencie. instagram.com/garagepoland/ Podczas chwili spokoju postaram się dograć kolejną cześć filmu, gdzie wyciągamy pompę oleju📽 Dlaczego będę partycypował w kosztach? 💲 Uznałem początkowo iż winą jest sama śruba rozrządu a pracownik dostał zielone światło z naprawą, z naprawą na mój koszt a klient nie był gotowy na taki wydatek. Po oddaniu auta przez klienta usłyszałem że auto było mało jeżdżone i nie było ,,katowane'' nie mam podstaw do podejrzewania mówienia nieprawdy. Popełniłem podstawowy błąd pod presją czasu, nie sprawdzając gniazd popychaczy hydraulicznych które są pozacierane (w następnym odcinku) Popełniłem podstawowy błąd nie sprawdzając filtra podczas demontażu ( w następnym odcinku) Dziękuję z pomysł na kolejny odcinek💪
Trzeba przyznać że szanuję takie podejście. Sam byłem mechanikiem, co prawda rowerowym, i wiem jak ciężkie są reklamacje i jak ciężko klientowi wytłumaczyć nawet ewidentną winę wadliwej części lub nawet winę samego klienta. Wiadomo, gdzie pieniądze, tam i emocje. Tutaj widać że trafiliście na klienta który mimo wszystko rozumie że mechanizmy mają swój kres wytrzymałości i po prostu mogą się zesrać w nieprzewidywalny sposób. Z drugiej strony on trafił na warsztat który mimo wszystko wziął odpowiedzialność nawet nie za swoją pracę a za decyzje i słowa. Bo jednak faktycznie, gdyby wiedział że jest zatarty od początku i miał świadomość że to już nie naprawa reklamacyjna, mógłby zadecydować że nie naprawia silnika. Trafił swój na swego - czyli tutaj uczciwy na uczciwego :)
To nie pierwszy przypadek, gdzie słyszę INA strzeliła. Akurat w środę mam wymianę rozrządu i mechanik niestety nie słyszał o tym (ciekawe co montuje). Faktura oczywiście będzie brana, bo strach jeździć.
@@user-re7cq3wy6r Co znaczy "za mocno"? Silnika po remoncie nie wolno użytkować zgodnie z przeznaczeniem? Po to był remont, żeby mógł upalać. Czy w innym celu remontuje się silniki?
Ale jak ??? Podczas demontażu głowicy odkręcane są walki.... tak ???. Podczas demontażu wałków nie został sprawdzony ich stan i stan , panewek ???. Wiedząc, że silnik jest po kolizji i szuka się przyczyny ...... ???. Oglądam ten kanał i jestem pod wrażeniem wykonywanych prac. Panie Szefie .... Zwolnij Pan tempo pracy. Szkoda Twoich włosów z cebulkami. Pozdrawiam serdecznie . Dużo zdrowia
Nie było. Problem jest tego typu, że zamiast konkretnej zewnętrznej chłodnicy oleju jest marny wymiennik ciepła. Jeśli gonisz auto jak szalony, a zalany masz olej 5W-30 marnego producenta to jego temperatura rośnie w oczach.
@@ukaszgida4553 kilka sztuk widzialem w ogłoszeniach tego silnika i często było w opisie ze swieci kontrolka ciśnienia oleju lub ze niskie ciśnienie...
@@iceman8516 to ja tego nie zaobserwowałem. Wiem natomiast to, że jedną z dwóch pięt achillesowych tych aut jest brak zewnętrznej chłodnicy oleju przez co olej osiąga konkretne temperatury. Jest w nich nędzny wymiennik ciepła ale on nie daje efektów przy chodzeniu oleju.
Z jednej strony fajny kanał a z drugiej strony to przerażające jakimi szrotami jeżdżą w Polsce i jeszcze pewnie się nimi szczycą jakby to było Ferrari co najmniej. Ceny napraw szrotów przewyższa wartość poniemieckich szrotów.
👍 W autoryzowanym serwisie pewnie klienta odprawili by z kwitkiem i zapewne kazali by mu zapłacić za koszty diagnozy. Klient powinien Was całować po rękach.
Moim skromnym zdaniem skoro walek sie przytarl to wina moze byc oleju,pompy oleju itd. Ale skoro robiliscie glowice to nie byly sciagane walki ? Cos tu sie kupy nie trzyma.
Witam,miałem passata b4 1,9 tdi 1z 90km założony ,nowy zestaw rozrządu INA oraz nowa szpilka,wszystko smiga ok,po miesiącu zaglądam pod obudowę paska rozrządu a tam połowa szerokości paska😲🤔🤔założony zestaw gatesa i smiga ok
Trzeba bylo posta wystawic o pomoc w zamian lokowanie produktu. I juz glowiczki za freee😊 nie a tak na poważnie to ogladam cie juz pare lat i robisz mega robote . Zeby kazdy tak podchodzil do sprawy. Szacun w huj.
To jest właśnie chore ze producent części się wymiga a ty musisz bulić kasę i dokładać robotę. Jakość dzisiejszych części wola o pomstę do nieba. Zawód mechanika to naprawdę duża odpowiedzialność.
2:10 TO JEST długa lista przyczyn zgonu pacjenta bez prawa do reanimacji, gdybym usłyszał coś takiego to osobiście auto oddałbym na złom, nawet takie wypasione naprawy zawsze są na krótką metę... to auto zostało zaprojektowane na określony przebieg i ten egzemplarz ma już dość, POWIEM TAK: miałem używki wolę dziewice!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ruclips.net/video/OE3ShuyOHj8/видео.htmlsi=Stxb-fNfeJjWmfLb sprostowanie odcinka
Łukasz, ubezpieczenie. Powinno być coś takiego że zgłaszasz reklamacje elementu i rzeczoznawca rozstrzyga kto jest winien, a w między czasie robisz z ubezpieczenia auto aby klient nie czekał. Jeśli rzeczoznawca uzna że jest to wina elementu to ubezpieczyciel dalej sie z tym szarpie a nie Ty i idzie w regres do producenta.
Używanie ubezpieczenia nie jest opłacalne w warsztacie... chyba że na kolosalne kwoty... kwota 10 tys jest mała w porównaniu do późniejszych składek OC dla warsztatu....
@@arekmikrut3556 trudno mi się odnieść do tego bo nie znam ceny takiego ubezpieczenia, ale skoro np. księgowi mogą, informatycy mogą, to czemu nie mechanicy. Generalnie "nie opłaca się" to chyba kwestia względna - przecież i tak wliczasz to do kosztów więc składke płacą klienci. Nie jest to czasem cebularstwo trochę, później klient musi się ryć z takim mechanikiem, szarpanina, nerwy... bez sensu. Nie lepiej spać spokojnie?
Dzisiaj prowadząc warsztat który robi bardzo dobrą jakość to sznur na szyję pozdrawiam całą ekipę Garage Poland 💪💪💪
Chłopie, TY się przemęczasz, nie pracuj tyle bo się zajedziesz w parę lat, też jestem mechanikiem i robiłem to samo aż do pewnego momentu, z przemęczenia robiłem podstawowe błędy jak uczeń pierwszej klasy szkoły zawodowej.
Życzę Ci zdrowia i pracuj mniej. Musisz zmieć czas też dla siebie! Powodzenia w prowadzeniu warsztatu :)
A później wieczorem w łóżeczku myśli się kłębią czy dokręciłem ślizg łańcucha?
Też tak tyrałem przy tych złomach, rzuciłem to w cholerę i pomału odzyskuję zdrowie psychiczne i fizyczne. Robiąc w Polsce marki premium robi się w 90% same zajechane złomy.
Edit: Propo filmu, smrodu oleju i zatartego wałka. Właśnie tak to jest jak sie wszystkiego chce się za dużo, za szybko i potem tyra się do nocy. Nie dostrzega się potem oczywistych wskazówek.
Macie rację 100%
@@garagepoland Do tego dochodzą jeszcze części tragicznej jakości i mamy komplet do załamania psychicznego.
Jeszcze jest kwestia prowadzenia warsztatu, doglądanie pracowników bo nie wszystko robie sam, płatności i inne
Szacunek że mimo wszystkich tych kłopotów nadal pomagacie rozwiązać problem, to się ceni 👍Klient ma szczęście że trafił na Wasz warsztat 👌👍
Macie naprawdę niesamowite pokłady sił fizycznych i psychicznych żeby naprawiać te autka. Podziwiam i Pozdrawiam!!!!
Dokładnie team BIOTAD PLUS💪
Niby tak, ale w każdym zawodzie znajda się takie perełki. Jak to się mówi, zawsze można zaprzestać tego typu działalności i zajac się czym innym.
Dlatego przyjezdzaja do nas te autka, bo Helmut chce za godzine swojej pracy 3x wiecej
@@ukash-jf4dwDokładnie, Biotad to Gówno 💪Nie polecam
Nie ma czasem ubezpieczeń od tego ? Jak się to zdarza tak często to trzeba przeliczy składkę i zastanowić się czy by się nie opłacało.
Witam, zajmuje się samochodami od lat i nie rozumiem jednej rzeczy w tej całej sytuacji, jak można włożyć nowe prowadnice, uszczelniacze, zawory i nie widzieć że wałek jest zatarty? Przecież wpierw zdejmujesz wałek później zawory, tego się nie da nie widzieć... Nie traktuj tego jako hejt, poprostu to się kupy nie trzyma
Pozdrawiam
Dokładnie tak
Warto się ubezpieczyć na takie sytuacje doliczyć każdemu klientowi opcja 50 zł ubezpieczenie na jakieś auto i po sprawie
Przykład dla innych, jak należy podchodzić do pracy, szacun😀
Noc i stres. Prosta droga do zawału. W takich chwilach doceniam swoją pracę. Żadnej odpowiedzialności.
Odcinek miał być na kanale w czwartek, ale nastąpił niesamowity zwrot akcji, dlatego odcinek został edytowany i dzisiaj możecie go zobaczyć. Ten pojazd u nas już kiedyś był, samochód zrobiony na ,,sztukę'' przez handlarza. Pojazd został zakupiony przez naszego klienta, po czasie użytkowania wychodzą kolejne rzeczy. Zapraszam do oglądania
Zdrowka😊
Łukasz mam pytanie- gdzie dostał kupić taki pompki do czyszczenia na powietrze ? Te do których wlewacie zmywacz .pozdro
W Juli, pistolet do sodowania
Pistolet do ropowania JMP też wygląda i działa podobnie.
Z tego co wiem, a też pracuję na serwisie jeśli zgłaszasz reklamację i w ciągu 14 dni od zgłoszenia nie dostaniesz odpowiedzi to reklamacja z automatu jest uznana.
Silnik świeżo po remoncie był ostro upalany . Ciekawe czy licznik nie był czasem cofnięty .
@@MG-db3quludzie mysla ze to skodzinka 2.0 tdi co sie nia robi 60kkm rocznie haha
To jest eska z pancernym motorem, tutaj nie ma prawa sie tak stac chyba ze mechanik popelnil blad lub blad produkcyjny, co u iny sie czesto zdarza
Poza tym jaki tu remont byl jak motor nieotwierany?
A gdzie człowiek który weryfikował części przed pierwszym złożeniem ?
@@AZ-qd4fu stawiam że było wszystko jak należy nie odpalili by silnika z zatartym wałkiem . Auto w momencie przyjęcia na pierwszą naprawę to już był przysłowiowy kibel on stał u nich bardzo długo . Z tego co pamiętam z pierwszych filmów to obecny właściciel świeżo co kupił tego gruza od handlarza . I musiał wymienić napęd rozrządu i zaczęły się schody
@@piotrdabrowski1743 to skoro byli świadomi gruza to było robić kapitalke a nie 3 po 3 to klijent na się znać jak jest zielony poto się oddaje do fachowców
Hejka Łukasz :) Fajnie że nie zostawiliście klienta na zasadzie takiej : "A rób sobie co chcesz" :) Pozdrawiam!! Dalej czekam na remont pieca 1.8T :))
Mam podobnego gruza, tyle że sprawnego i powiem szczerze, że nie zamienię. Kosztował 20k, raz w roku zdarzy się naprawa/serwis za 1-2k, a komfort z jazdy i komfort, że jak obiję czy mi porysują na parkingu to nie szkoda, bo jest stary i relatywnie tani jest bezcenny.
Szacun za podejście 👏😉pozdrawiam z Łodzi
Wina śruby lub mechanika.
Przy zablokowaniu walka w prawej glowicy (patrzac od przodu) nie ma opcji by uszkodził sie napinacz.
Przy zablokowaniu walka w lewej glowicy moglo by urwać śrubę rolki posredniej ale nadal nie napinacza.
Pasek straciłby zęby lub zerwał się calkowicie.
Fajnie, że przynajmniej macie duzo fanów co was na ślepo wspierają 😉
Gówno burza start.
Zobacz na schemat rozrządu zobacz na ułożenie rolek i rozmiar śrub. Pomyśl jeszcze raz
lecisz w gumy a wina albo producenta albo mechanika. właśnie oglądam schemat i nie ma opcji żeby to pierwszy stanął wałek a następnie zerwało śrubę. miej trochę pokory
@@garagepoland no właśnie patrzyłem.
Śruba jest urwana na ostatniej rolce, która przenosi najmniejsze obciążenia.
No i gdzie ta gownoburza mistrzu? Oleli 😂
Też miałem przeboje z rozrządem INA. Podczas napinania rozleciał sie napinacz. Reklamacja oczywiście nie uznana bo wg hurtowni "mechanik zbyt mocno wstępnie napiął rozrząd". Na całe szczęście rozleciał sie nie przy pierwszym odpaleniu.
Kolega w 1.9 110km po 3 tys km na rozrządzie Ina zmieniał wszystkie rolki bo tak grały że mało się nie rozleciały. Drugi w awx po 40 tys km gubił płyn chłodniczy bo pompa się rozsypała. Coś z tą iną jest nie tak. Sam kupowałem rolkę do napinania paska osprzętu w swoim i 7 tys nalatane i ją słychać juz
Pracuje w jednej z hurtowni i powiem tak - mnóstwo jest takich sytuacji ale nie każdy z mechaników potrafi tak do tego podejść jak Ty, zawsze jest Nasza wina i wadlwej części. Szacun
Możliwe że pomogła by ci weryfikacja głowic kompletnych w autoszlifie. Wiadomo, więcej części, większe koszty, ale może na tym etapie już byś wiedział o zatartym wałku. Myślę tak z punktu widzenia pracownika autoszlifu. Po zdjęciu wałków można było położyć idealny wałek (pręt oszlifowany) i zobaczyć czy się nie buja na łożu wałka. Można nawet liniał położyć i czasem widać jak się buja gdy jest krzywa głowica. Pomiar średnicy łoża nie zawsze wskazuje na problemy z osiowością wałka, czasem wystarczy skręcić wałek i sprawdzić w tej pozycji czy nie występują jakieś luzy w osi x y z :)
super podejście do sprawy POZDRAWIAM
Szacunek za towar że Chcieliście wziąć to na klatę 👏👏👏👏Ja z ostatnim mechanikiem nie miałem takiego szczęścia tylko sąd bo się wypioł od razu 😂😂😂 Takich fachowców mamy w kraju
masz dobre serduszko, chciałbym mieć takiego mechanika w pobliżu
Dziękuję za takie filmy. Wiem z nich, żeby na „premjum” nawet nie patrzeć 👍
Ja mam youtube premjum
Fajnie, że nadal poszliście na rękę klientowi z podziałem kosztów, bo naprawdę pechowo trafił na takie auto, to się ceni :)
Ni grosza bym nie dołożył, tylko jeszcze obciążył za przestój auta takich partaczy, co próbują klientowi kit wciskać i wyłudzić kasę za własne błędy!
Łukaszu jesteś spoko gościem. Naprawiasz te samochody z pasją to widać oby tak dalej.Czasami coś się spier….. ale najważniejsze że jesteś pozytywnie nastawiony to wszystko ogarniesz.Jak najmniej Reklamacji Życzę
super postawa ! zycze powodzenia w prowadzeniu warsztatu oraz kanału na YT. Pozdrawiam
Nie jestem pewny tej diagnozy, rolka by nie była poobijana ani osłona przetarta po zatarciu wałka, tylko urwany pasek
Dokładnie jak by miało zerwać śrubę rolki to by była raczej prowadząca a nie napinająca. Ale przy takim systemie napinania paska rozrządu można łatwo popełnić błąd że sworzeń w rolce nie trafi na ramię pośrednie siłownika hydraulicznego!
Hmm czyli podczas demontaż oraz montażu stopek nikt nie zobaczył ze są zatarte ,podczas mycia albo nawet przetarcia czyściwem takie uszkodzenia się sprawdza odruchowo
Nie sprawdzono też jednej rzeczy. Oryginalna śruba N0147176 jest cały czas dostępna i o ile się nie mylę jest na niej klej. Na wyjętej śrubie nie ma kleju bo INA nie daje. Jest nieprzeciągnięta to fakt no to czemu miałaby się nie poluzować i strzelić? Wtedy czyja jest wina? 🤷♂️
Dlatego ja osobiście od paru lat kładę tylko rozrządy DAYCO. A to przez to że po 10 tys km do innej roboty ściągałem rozrząd INA a tam juz łożyska huczały po 10 tys a gdzie kolejne 90 tys... Nigdy więcej. Rozrządy Dayco zawsze u mnie robią po 100 tys km i ściągając pasek czy rolki wyglądają bardzo dobrze.
Dayco nie robi łożysk, z czego były w tym zestawie? Ja zrezygnowałem z Iny na rzecz snr / ntn :)
a co powiecie o skf?
@@gregsmith5182 SKF spoko, ale robi chyba tylko rolkę prowadzącą do tego rozrządu, napinacz hydrauliczny, kowadełko, druga rolka to wybór między Iną a Snr (w zestawach nadających się do montażu, w sensie co bys nie kupił w pudełku jest jedno albo drugie, oczywiście pomijając całkowitą tandetę)
Witam jaki rorzad audi a4 b6 1.8t polecasz
@@tomaszziomek4398 pasek conti, pompa hepu, rolki Snr / ntn
Kurde już się trochę osrałem, INA zawsze w miarę tania i przyzwoita się wydawała a tu taki kwas niby. Dobrze że obejrzałem w całości jak zawsze, masz zdrowie chłopie i dobre, super podejście do klienta. Niestety jest tak że nie każdy ma jakiekolwiek skrupuły by brać coś na klatę, szacun. Super odcinek, pozdrawiam.
A trzeba było oglądać Warsztatowe Historie bo tam było o rozrządach INA ... ale co ja gadam kiedy się wyspać nie ma kiedy a co dopiero oglądać innych Mechaników. Części zamienne to tragedia a i nówki sztuki z salonów wyglądają jakby fabrycznie z zamienników były poskładane. Działam w innej branży ale wiem co to reklamacja i podobnie w przypadku reklamacji reszta bieżących napraw schodzi na drugi plan.
A po obejrzeniu filmu do końca temat dalej do przemyślenia.
Spoko, na taki materiał dobrze poczekać
Dzięki zdrówka!
Fajny odcinek, do końca czekałem co się okaże 👍
Dobry z Pana człowiek ze tymi kosztami się podzielicie z klientem.
Dobro wróci, i żaden zatarty wałek tego nie zmieni 😜😜😜😜
Nie fajnie gdy nie placa hurtownie z winy wadliwych czesci , mam nadzieje ze za takie remonty masz odpowiednia marżę zeby przy reklamacjach dalej wyjsc na plus
Śruba pękła bo się zluzowala. Kiedyś częsty przypadek w 2.0 16v tdi. Albo słabo dokręcona bądź ktoś zapomniał zrobić np stopnie, albo źle ułożył się napinacz. W wadliwa śrubę wątpię, pękła by odrazu
Ale dlaczego obluzowanie śruby maiłoby spowodować jej pęknięcie??? Moim zdaniem luźną śrubę powinno wyrwać z z aluminiowego bloku, a śruba powinna pozostać cała.
Skoro pękła to albo za mocno była dokręcona (ale blok aluminiowy więc by gwint zerwało wcześniej) więc to odpada , albo wada śruby np. zbyt twarda i podatna pękanie.
Nie jest to prawdą, będzie sprostowanie odcinka zajrzymy do pompy oleju. Na instagramie można zobaczyć zopiłkowany filtr oleju
@@piotrc966 bo tak sie dzieje, temat stary jak swiat, luzuje napinacz pasek zaczyna skakac i urywa szpilke
@@GośćXXXXX ok, pewnie masz rację
Miałem całkiem niedawno podobny przypadek, tyle ze reklamowalem napinacz do a3 8L1. Który nie był najtanszym dostępnym, powiedzmy byl z"lepszej INN'ej firmy..od chwili wymiany przejechałem na nim 250-max 300km po czym pękł na pół... W ramach odpowiedzi na reklamację usłyszałem że jej nie uznano i stalo sie tak w skutek "błędnego montażu elementu"... Ogólnie widac ubytki w strukturze metalu (powietrze w odlewie) w miejscu pekniecia, ale to i tak nic nie zmieniło gdyż po ponownej reklamacji, dalej twierdzą iz winny jest mechanik który zle go zamontował....
Pozdr!
Kto pisał pismo? Oni wiedzą i widzą po tym jak jest sformułowane kto mógł to pisać, i jak odwołanie napisze ktoś kto się na tym zna, , paragrafem itd to zaraz będzie on a odpowiedź. :) pozdrawiam i nie odpuszczać
Jeśli jesteś tego co piszesz to rzeczoznawce brać i jazda z nimi.
Jest faktura na naprawę?
Przykra sprawa, jednak coś mi tu śmierdzi z tym 2tys po remontowym przebiegiem, niekoniecznie olej...
Szacun, kawał roboty. Wiem jak to jest rozbierać Biturbo dwa razy, hehe. Dobrze, że po deszczu zawsze swieci słońce!
Triturbo to pewnie jeszcze gorzej.
nie lepiej zainwestować w magazyn części będą od ręki naprawa sprawnie i szybko idzie i kolejną marżę można na tym przyciąć która pokryje spokojnie nawet kredyt na te części ?
Jeśli wałek stanął dęba to nie ma opcji by pokrzywiło wszystkie zawory przez niego otwierane.Skrzywione/wbite w tłok byłyby tylko z jednego gara.Bardziej prawdopodobne że kolizja zabiła wałek dlatego stoi.Pękła śruba przez ostre hamowanie silnikiem a nie przez ostre "upalanie"
Tjaaa przez ostre hamowanie, ktore praktycznie nie obciaza rozrzadu. Nie dali podkladki pod rolke i temu ujebalo srube. Standard w tych silnikach
@@GK-iw3hi bez podkładki nic sie nie ujebie i tak
@@Twin_Turbo_Arek no nie wcale, jak rolka bedzie latac prawo lewo
@@GK-iw3hi Nie chodzi o ostre hamowanie hamulcami a silnikiem.Przy hamowaniu silnikiem całą masę pojazdu muszą wyhamować tłoki które ostro szarpią paskiem i obciążenie na napinacz jest masakryczny
@@gulasz3380 Tłoki cały czas "szarpia" paskiem. Przy hamowaniu silnikiem to obciazenie jest znikome, o wiele wieksze jest chociazby przy przegazowce na luzie.
Zrozumcie ze dla rozrzadu obciazenie to delta obrotow w czasie a nie obciazenie na wale!!
O rozrządach iny mówi się od 3-4 lat nie kupuj. Gates, dayco, nawet Bosch, ale nie ina. Wałek się zatarł bo silnik dostał w pipe na zimnym.
Kiedyś sam sie przekonałem o wadliwości części. Będąc w podróży spod auta uciekło sprzęgło alternatora. Jak się pozniej okazalo passk wielorowkowy urwał sprzęgło. Niby niemożliwe ale pasek się skurczył. W sklepie z częściami nie mogli uwierzyc ale po zmierzeniu brakowało jakies 5cm długości. Reklamacna w sklepie uznana ale za naprawę juz nie zwrocili.
Mialem identyczna sytuacje kilka lat temu w 2.7tt, tez audi s4. Rowniez urwala sie ta sama sruba trzymajaca rolke napinacza. Przyczyna byla zbyt miekka fabrycznie sruba, kiedy ja rozwiercalem wiertlo szlo jak w maslo. Od tamtej pory zawsze daje inna swoja srube na ta rolke.
Też tak miałem - podobną historię (dawno temu) w moim starym A6C5 AKE odpadł łeb śruby trzymającej napinacz ale miałem szczęście i to był napinacz paska osprzętu - więc silnik nie ucierpiał (obudowę rozrządu nieźle pocięło ale pasek rozrządu przetrwał)
Taka moja propozycja,zainwestować w Lampy awaryjne LED,nie są bardzo drogie,a na takim warsztacie jak i w domu bardzo przydatne jak zabraknie prądu same automatycznie się załączą i nie trzeba chodzić z latarką,mało ludzi wie że można zakupić takie lampy które zapalają się jak zabraknie prądu.Pozdrawiam.
Hurtownie dobiera się takie, które uznają wszystkie gwarancje. Z hurtowniami nie uznającymi wszystkich gwarancji się nie współpracuje.
Podejrzewam winę warsztatu, bo…
Ostatnia data kalibracji klucza dynamometrycznego i świadectwo?
Protokół wskazujący na użyte narzędzie i moment z podpisem montującego?
Czy mechanik ma wykształcenie w zakresie mechaniki pojazdów?
Myślę że to przez za duże buty mechanika, jak dokręcał śrubę but przełamał się w luzie pomiędzy stopą a jego końcem
Czy wałków nie ściąga się do regeneracji głowicy?
Też mnie zastanawia, że to dopiero wyszło po remoncie i sprawdzeniu głowic
Zawsze się ściaga, dlatego też zostały u nas na organizerach
@@garagepoland to nikt panewek nie oglądał?
Wałek zatarty i zerwał pasek rozumiem. Pytanie, dlaczego wałek się zatarł na stopach?brak smarowania? Panewki na wale czy korbach zatarte?wałki na drugiej głowicy?. Jak pompa oleju? Ciekawa historia. Pozdrawiam
po dupie za bardzo dostal silnik przegrzał sie i umarło w butach
@@tommyktlab dokładnie, więc będzie problem ogólnie ze smarowaniem lub kanałem na te głowicę. Zerwany pasek to tak przy okazji.
2.7 bt kupił bo chciał zapierdalac, ktoś go przegrzał spuchło i stanął. Proste
7 lat miałem taki samochód ( s4) to jest motor nie do zabicia, a baty dostawał na okrągło 😊
@@maciejwiszniewski3215 ja miałem rok ale w a6 ten motor, zajebiście elastyczny, przy mocy 320km w takiej budzie jakieś a45s miało problem wyprzedzić 😅 ale olej miałem 10w60 przez co max miał 120stopni na oleju nawet w lato 30 stopni
Juz druga taka sytuacja u Ciebie na kanale/warsztacie z zajechanym motorem po remoncie i raz byla wina właściciela a tu to ujj wie..
Nie poddawać i isc na przód 👍💪
Tu nie było remontu silnika tylko wymiana rozrządu
No to mnie teraz zmartwiłeś bo właśnie taki zestaw INA sobie założyłem do 2.8 30v
Nie myli się ten co nic nie robi proste , trzeba wziąć na klatę i żyć z tym jakoś! Piona 5
Sam osobiście w moim aucie dawno już było to Daewoo Nubira 1,6 też padła rolka napinająca efekt jak po urwaniu paska rozrządu, wysypało się łożysko, po przejechaniu 20 tys km. Mimo nowych części stało się. I oczywiście koszta.
Ja z INA miałem tak, że napinacz po odpaleniu na nowym rozrządzie po minucie się rozsypał prawie w ostatniej chwili udalo mi się zgasić auto i naszczescie nic się nie stało. Nic nie wskazywało na to jak zakładałem i przeglądalem napinacz
Cześć. W moim przypadku tylko 1.8T rozrząd INA rolka sie rozleciała po 10 tys, następna wymiana po 20 tys już piszczy i szumi, teraz conti i zobaczymy czy też taki chłam
To jaki rorzad audi a4 b6 1.8 t polecasz
Nie kupuj podróbek z allegro.
Dlaczego jak stanela lewa strona to zmielila sie prawa? Nie powinno po prostu obciac zebow na pasku jak wal ciagnie a walek lewy nie puszcza?
Łukasz- szacun za upierdli…..ść w dochodzeniu prawdy. Dzięki za ciekawy odcinek. Pozdrawiam serdecznie całą Załogę.
Jak dalej będziecie uczciwi to zapewne pójdziecie z torbami w h-ja lecą producenci może nie w tym przypadku ale części robią z gównolitu
Te śruby pękają niestety. często mam dylemat jak widzę nowe i oryginalne czy je wymieniać zwłaszcza przy pompowtryskach.... ehhhh. Straciłem już zaufanie do INA SKF. Sam nie wiem te części zapasowe są jak z plasteliny...
Hej, jestem mechanikiem, właśnie robię taki silnik 2.7 też mnóstwo kwiatków jak np uszczelniacze na silikon itp, ale miałem taki przypadek z VW polo 1.4 16v, zrobiłem rozrząd i po kilku miesiącach klient dzwoni do mnie, że auto zgasło i nie jedzie więc poprosiłem aby go do mnie przyciągnął. Faktycznie rozrząd się zerwał klient miał do mnie pretensje, jakież było jego zdziwienie jak zobaczył brak oleju w silniku i zatarte wałki króre stały jak nie napiszę co😂... Ktoś tak się natrudził żeby wałki na silikon poskładać a tam używa się przecież specjalnej masy uszczelniajacej na moje szczęście... Ale przykre jest to że musisz się tłumaczyć publicznie z rzeczy które wykonujesz naprawdę solidnie. Czasem nasza ambicja to nasze przekleństwo bo ja np. lubię takie auta robić ale mam wrażenie że z tak drogimi naprawami sami zapędzamy się w kozi róg.
Sekcja zwłok jak u Profesora 😂
Dobra robota Łukasz!!! Nowe auta 200 tys ciezko maja zrobic.
Leciwe autko i zmeczenie materialu. Zresztą V6BT zmusza kierowce do wciskania gazu i faktycznie sie przegrzał. Swietna robota!!!!😊
Oby jak najmniej takich sytuacji
Pozdrawiam
Te rolki pękają też w 2.5 TDI. Kiedyś miałem przypadek że gość tak długo jeździł na zerwanej rolce, że zostało tylko pół paska 😳
Dokladnie to samo miałem na tej samej śrubie, rozrząd INA. Tak samo ja ucieło, sruba także nie była przeciagnieta
Swoją drogą co gdy auto zrobiło 30kkm przez rok było katowane i po uszkodzeniu ktoś cofnął przebieg? W tym audi cofnięcie przebiegu to najmniejszy problem.
Witam pelny szacunek coz bardzo niewdzieczny zawod no ale jak zatarl sie walem rozrzadu to czy wal jest ok.Mialem kiedy znajomego goscia ktory tylko dolewal oleju i wreszcie zatarl walek no a tu ciekawe co klient robil?
Panowie z jednej strony szczęście w nieszczęściu że udało się na koniec wychwycić temat i swoją drogą całe szczęście natomiast jest też druga strona medalu sam mówisz na filmie że reklamacje się zdarzają więc jeśli reklamacja dotyczy zerwanego rozrządu to na logikę rwałbym wszystko łącznie z pompą oleju i po kolei weryfikował wtedy myślę że dużo szybciej doszlibyście do tego co się naprawdę wydarzyło sam wiem po sobie ile razy zachodziłem w głowę nie spałem w nocy próbując coś rozkminić. Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to że przecież głowice były na obróbce więc ktoś je tam oglądał nie widział rowów na panewkach wałka ???? DZIWNE pozdrawiam i oby jak najmniej takich sytuacji
Widział rowy, ale jak powie że się dalej nie nadaje do roboty to nie zrobi swojej części i sam nie zarobi.
Ludzie to chuje. Pozdrawiam :D
na wale 2.7 jest klin! bo to nie ja robiłem wiec nie wiem🤥20:55 głowica ładnie wygląda, 22:59 nic nie widać, robione tel. stacjonarnym. i podczas całego procesu obróbki i składania głowic nikt nic nie zauważył? wiarygodność=0. daliście du.py
Przykra sprawa. Najlepiej żeby rzeczoznawca patrzył na wykręcanie złamanej śruby. Domyślam się że ciężko przekonać hurtownię że to ich wina.
Raz w roku coś takiego się zdarza i ciężko ustalić czyja wina. Nikt nie siedzi w takim silniku.
Ludzie się dziwią że mało przejechał. Mam Cabrioleta którym zrobiłem przez rok około 1000km. Ale to jest auto tylko do jazdy w piękne słoneczne dni dla przyjemności.
Szacun za podejście do sprawy. Większość warsztatów nic by nie zrobiło.
Mam w Polsce samochód którym jeżdzę tylko na urlopach w obrębie wioski, 300km na seans.
kiedyś reklamowałem zestaw ina do 1.9 tdi ATD a dokładnie głośną pracę rozlki prowadzącej łożysko się rozleciało w odpowiedzi dostałem zdjęcia opis biegłego sugerujące zbyt mocne dokręcenie owej rolki i reklamacja nie uznana INA to made in china
Kolego nie tak dawno miałem podobną sytuacje z vw polo. Wadliwy był napinacz hydrauliczny napierał na ślizg z taką siłą że ślizg się poddał auto jeździło przez jakieś 4 miesiące bez problemów i też zestaw z INA oczywiście silnik wyremontowałem w miedzy czasie przepychanka aaaa szkoda gadać wyjść trzeba z twarzą a to że zawsze mechanik zostanie wyjeb... w du... to tego nikt nie widzi :(
Mechanik odpowiedzialny zawód powiedział bym że bardziej jak lekarz tylko lekarzowi podczas operacji nikt nie wydzwania co 5 min nie patrzy mu na ręce i nie zadaje miliona pytań wystarczy że nie dokręcisz np. głupiego koła i idziesz siedzieć jak by ktoś zginą przez jeden błąd. I NIECH TO DO WAS DRODZY KLECI WRESZCIE DOTRZE ŻE NIE MA SZYBKO TANIO ITP. BO TO OD NAS ZALEŻY WARZE ZYCIE I ZDROWIE I TU NIE MA ZMIŁUJ!!!! A zapieprzamy czasami 24h przez to że wszystko musi być na wczoraj i jak najtaniej po prostu czasami ręce opadają :( POZDRO RUBTA DALEJ SWOJE PUKI JESZCZE MACIE CHĘCI I SIŁ NIE BRAKUJE
Nie słyszałem by jakiś lekarz dostał wyrok za ponad 200tyś nadmiarowych zgonów podczas zarazy! I nadal cisza! A mechanik niech nie dokręci kół i będzie bum? To szybko znajdzie się prawo i sprawiedliwość. A ludzie się dziwią że tyle piniędzy bierze za kręcenie śrubek....
Zasadnicza sprawa w całej tej historii, to brak jakiejkolwiek weryfikacji (chociaż wizualnej, nie mówię już o pomiarach) stopek wałka, podczas rozbiórki głowicy. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie sytuacji, kiedy wałek jest zatarty na amen, a w jego łożyskowaniu nie ma śladu widocznego gołym okiem.
Weryfikacja łożyskowania wałków rozrządu (powinno przeprowadzić się również pomiar luzu poosiowego), jest podstawowym kryterium do zakwalifikowania głowicy do dalszej pracy.
Jak wiemy, stopki wałków w tej konstrukcji są teoretycznie niewymienne, wiec samo to zawsze karze spojrzeć dokładnie na łożyskowanie wałków.
Niestety na filmie nie został ukazany stan stopek, więc jest jeszcze możliwość, że wałek został skrzywiony w wyniku kolizji.
Jest to możliwe dlatego został wysłany do sprawdzenia
możesz też sobie narwać dziko rosnącego chmielu zaparzyć i płukać włosy co dziennie
Jakość części spada dramatycznie - część hurtowni ma już wydrukowane dokumenty na reklamację i właściwie zwrot części nowego rozrządu - na przykład, większy problem, to wyciągnięcie kasy od hurtowni/producenta za wykonaną dwukrotnie pracę i zniszczone elementy. Ubezpieczać się i tyle - cenę ubezpieczenia przenosić na klienta. Temat zamknięty. 🙂
Naprawiacie auta które często są wykorzystywane w ponadnormatywny sposób, pewnie będą się zdarzać takie akcje, super ze udało się wydedukować co się stało i diagnoza zostało wyłożona klientowi. katować, zarzynac i na koniec naprawi pan reklamacja panie za darmo ! Należy mi się.... od razu wina mechanika
Podziwiam Was, bardzo dobry warsztat :)
Anii wina klienta ani wasza. Silnik mocno zanagarowany, dlatego problem powstał. Miałem to samo w moim volvo, 5 wymian oleju po każdym przejechanym 1000 km, a później po 2500 km 3 razy, I za każdym razem "piach" w filtrze oleju. Dopiero po przejechaniu około 20000 km, silnik jako tako się doczyścił, vanos przestał hałasować, I odpuściły pierścienie bo pobiera dużo mniej oleju. Poprzednik oszczędzał na wymianie oleju, a dodatkowo mocno pałował, silnik z turbo olej przegrzany i dużo nagaru.
TEGO ZABRAKŁO W POPRZEDNIM ODCINKU ruclips.net/video/dW3bsgkMZ1o/видео.html
Wiele komentarzy pozytywnych ale i są te negatywne, szczególnie osób które nie dowierzają w to co się wydarzyło obwiniając mechanika albo produkt INY.
Nie broniąc ani mechanika ani INY podchodzę do tematu na spokojnie, liczą się fakty a nie domysły.
Zabrakło kilku ujęć które chciałbym wam pokazać (presja czasu aby wyrobić się z odcinkiem do czwartku a finalnie był w piątek.), Wszystkim którzy piszą że oszukałem klienta bo pracownik źle zainstalował stopkę odpisałem, tak źle zamontowana czego nie dopatrzyłem, natomiast stopki wałków były wielokrotnie ściągane przy kliencie co już wytłumaczyłem w poprzedniej wiadomości stąd ten błąd z pośpiechu, klient również kręcił wałkiem bez stopek jak był zmontowany zestaw wałków a wałek jak stał tak stał. Ale widzę że temat jest drążony dalej, posypała się fala hejtu o produkcie INY, fakt śruby pękają ale dlaczego mam obwiniać produkt jak może nie być to prawdą? Jak mówiłem liczą się fakty a nie domysły.Aby co niektórzy nie szerzyli nieprawdziwej informacji opartej na domysłach umieszczam video pod linkiem wyżej.
Są też informacje których wam nie powiedziałem w filmie, np: klient przy wymianie rozrządu w 2022 został poinformowany że ciężko pracuje mu wałek rozrządu. Decyzja klienta montujemy (określony budżet na naprawę)
Również o całym zdarzeniu przedstawionym przez klienta, podczas jazdy auto przestało wkręcać się na obroty po czym silnik się zatrzymał.( czyżby się zacierał?)
Będzie sprostowanie filmu i wszyscy razem dowiemy się co było przyczyną.
SPRAWA WCIĄŻ JEST OTWARTA
Czujne oko widza wypatrzyło błąd 🧐Jest to minuta 24:11, jest tam odwrotnie założona stopka wałka. Jest to efekt ciągłego przewracania wyciągania i udowadniania klientowi że wałek stoi dęba, wałek został zdemontowany a z głowicy zostały zdemontowane popychacze hydrauliczne, wałek został ponownie zamontowany z odwróconą stopką co zostało ograne w 24:11, po czym stopka została ustawiona poprawnie i jest to samo (stoi dęba) Klient był u nas przez prawie 4 godziny a my omawialiśmy zasadę działania silnika, zamienialiśmy kolejność stopek, robiliśmy pomiary itp itd. Jest to warsztat samochodowy a 4 godziny dla warsztatu oznacza że kolejne 4 godziny muszę zostać dłużej w pracy (TAMTEGO DNIA SKOŃCZYŁEM O 1.00)🙆♂
Podczas zmiany stopki na ułożenie poprawne wałek stoi wciąż dęba, co nie zmienia stanu rzeczy (silnik został zatarty) w minucie 22:34 stopki środkowe zostały całkowicie zdemontowane a wałek stoi dęba.
Skąd wiem że silnik został zatarty? Można spojrzeć na filtr oleju który został rozcięty w celu dalszej weryfikacji przy kliencie. instagram.com/garagepoland/
Podczas chwili spokoju postaram się dograć kolejną cześć filmu, gdzie wyciągamy pompę oleju📽
Dlaczego będę partycypował w kosztach? 💲
Uznałem początkowo iż winą jest sama śruba rozrządu a pracownik dostał zielone światło z naprawą, z naprawą na mój koszt a klient nie był gotowy na taki wydatek.
Po oddaniu auta przez klienta usłyszałem że auto było mało jeżdżone i nie było ,,katowane'' nie mam podstaw do podejrzewania mówienia nieprawdy.
Popełniłem podstawowy błąd pod presją czasu, nie sprawdzając gniazd popychaczy hydraulicznych które są pozacierane (w następnym odcinku)
Popełniłem podstawowy błąd nie sprawdzając filtra podczas demontażu ( w następnym odcinku)
Dziękuję z pomysł na kolejny odcinek💪
Trzeba przyznać że szanuję takie podejście. Sam byłem mechanikiem, co prawda rowerowym, i wiem jak ciężkie są reklamacje i jak ciężko klientowi wytłumaczyć nawet ewidentną winę wadliwej części lub nawet winę samego klienta. Wiadomo, gdzie pieniądze, tam i emocje. Tutaj widać że trafiliście na klienta który mimo wszystko rozumie że mechanizmy mają swój kres wytrzymałości i po prostu mogą się zesrać w nieprzewidywalny sposób. Z drugiej strony on trafił na warsztat który mimo wszystko wziął odpowiedzialność nawet nie za swoją pracę a za decyzje i słowa. Bo jednak faktycznie, gdyby wiedział że jest zatarty od początku i miał świadomość że to już nie naprawa reklamacyjna, mógłby zadecydować że nie naprawia silnika. Trafił swój na swego - czyli tutaj uczciwy na uczciwego :)
Ciekawe że zakład który obrabiał głowice nic nie zauważył..... Proponował bym już tam nic nie oddawać do obróbki.
A czemu nie dogadaliście się z klientem na zasadzie naprawy dobrej woli, robocizna gratis, koszt części i usług zewn. 50/50?
Zdecydowanie wolę naprawiać TDI i kosiarki 1.2 😂 też miałem 1.2 po kolizji i wałek już ciężej chodził...
To nie pierwszy przypadek, gdzie słyszę INA strzeliła. Akurat w środę mam wymianę rozrządu i mechanik niestety nie słyszał o tym (ciekawe co montuje). Faktura oczywiście będzie brana, bo strach jeździć.
Nikt tu nie jest winny, to co się stało stać się musialo
Winny jest użytkownik. Poupalał za mocno i wystarczyło
@@user-re7cq3wy6r na tyle upalały na ile pozwoliła ma fabryka
@@user-re7cq3wy6r Co znaczy "za mocno"? Silnika po remoncie nie wolno użytkować zgodnie z przeznaczeniem? Po to był remont, żeby mógł upalać. Czy w innym celu remontuje się silniki?
@@afroo.1004 gdzie tu był remont? Ten silnik nie był otwierany!!
Poza tym to nie wina uzytkownika, ten silnik znosi kolosalne obciazenia. To nie smietnik od bmw.
Ale jak ???
Podczas demontażu głowicy odkręcane są walki.... tak ???.
Podczas demontażu wałków nie został sprawdzony ich stan i stan , panewek ???.
Wiedząc, że silnik jest po kolizji i szuka się przyczyny ...... ???.
Oglądam ten kanał i jestem pod wrażeniem wykonywanych prac.
Panie Szefie ....
Zwolnij Pan tempo pracy.
Szkoda Twoich włosów z cebulkami.
Pozdrawiam serdecznie .
Dużo zdrowia
Tam w tych silnikach nie bylo czasami problemow z pompa oleju ?
Nie było. Problem jest tego typu, że zamiast konkretnej zewnętrznej chłodnicy oleju jest marny wymiennik ciepła. Jeśli gonisz auto jak szalony, a zalany masz olej 5W-30 marnego producenta to jego temperatura rośnie w oczach.
@@ukaszgida4553 kilka sztuk widzialem w ogłoszeniach tego silnika i często było w opisie ze swieci kontrolka ciśnienia oleju lub ze niskie ciśnienie...
@@iceman8516 nie piszesz czasami o B6 ? Trochę już śledzę tematy tych esek i szczerze powiedziawszy chyba nigdy nie widziałem takiej przypadłości.
@@ukaszgida4553 c5 i b5
@@iceman8516 to ja tego nie zaobserwowałem. Wiem natomiast to, że jedną z dwóch pięt achillesowych tych aut jest brak zewnętrznej chłodnicy oleju przez co olej osiąga konkretne temperatury. Jest w nich nędzny wymiennik ciepła ale on nie daje efektów przy chodzeniu oleju.
Z jednej strony fajny kanał a z drugiej strony to przerażające jakimi szrotami jeżdżą w Polsce i jeszcze pewnie się nimi szczycą jakby to było Ferrari co najmniej. Ceny napraw szrotów przewyższa wartość poniemieckich szrotów.
👍 W autoryzowanym serwisie pewnie klienta odprawili by z kwitkiem i zapewne kazali by mu zapłacić za koszty diagnozy. Klient powinien Was całować po rękach.
Moim skromnym zdaniem skoro walek sie przytarl to wina moze byc oleju,pompy oleju itd. Ale skoro robiliscie glowice to nie byly sciagane walki ? Cos tu sie kupy nie trzyma.
Witam,miałem passata b4 1,9 tdi 1z 90km założony ,nowy zestaw rozrządu INA oraz nowa szpilka,wszystko smiga ok,po miesiącu zaglądam pod obudowę paska rozrządu a tam połowa szerokości paska😲🤔🤔założony zestaw gatesa i smiga ok
Ina strasznie loteria sie zrobila choc u siebie zakladalem i 20tys i smiga dalej
Nie słyszalem przypadku w histori motoryzacji zeby zatar sie zawór w mosieznej prowadnicy...
Trzeba bylo posta wystawic o pomoc w zamian lokowanie produktu. I juz glowiczki za freee😊 nie a tak na poważnie to ogladam cie juz pare lat i robisz mega robote . Zeby kazdy tak podchodzil do sprawy. Szacun w huj.
Dlatego jest gwarancja... najgorsze jest jak klient swoje części przywiezie, a potem domaga się swojego...
Szacun za reklamacje !!!!
Ciekawi mnie czy prawidłowo został załozony rozrząd bo jest pewna procedura w vce z napinaczem hydraulicznym i nie każdy pewne rzeczy przestrzega.
To jest właśnie chore ze producent części się wymiga a ty musisz bulić kasę i dokładać robotę. Jakość dzisiejszych części wola o pomstę do nieba. Zawód mechanika to naprawdę duża odpowiedzialność.
❤szacun
Widziałem taki przypadek kiedy klient przyjechał z litrem oleju w silniku na wymianę oleju i rozrząd po 100 kilometrach zatrzymało wałek
Kup naklejki termiczne na głowicę , będziesz miał przynajmniej wiedzę czy motor był przegrzany
2:10 TO JEST długa lista przyczyn zgonu pacjenta bez prawa do reanimacji, gdybym usłyszał coś takiego to osobiście auto oddałbym na złom, nawet takie wypasione naprawy zawsze są na krótką metę... to auto zostało zaprojektowane na określony przebieg i ten egzemplarz ma już dość, POWIEM TAK: miałem używki wolę dziewice!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie każdego stać na nowy samochód:)
kiedyś facet przyprowadził cayenna na wymianę rozrządu później straszył sądami że klepie na 2 cylindrze